Jak podkreślić jasną cerę? V

[19agusia91]

No tak, napisałam dlatego,że nie każdy tłusty krem zapycha pory. Taka ziaja oliwkowa może i tak Moja twarz akurat potrzebuje zimą czegoś naprawdę dobrze chroniącego, jak na razie naczynek mi na szczęście nie przybyło i twarz nie jest wiecznie czerwona ale co cera to inaczej. Chciałam tylko,żeby nie zrażać się konsystencją kremu , bo to,że jest tłusty nie znaczy,że zapycha

[Kachnaaaa]

Z drogeryjnych tak jak wspomniała jedna wizażanka maybeline 'mineralny'.
Ja mam odcień 02 (natural),który wydaje sie byc najjaśniejszy z nich

[rocki]

Nie zagladalam do tego watku juz od paru odslon, ale musze sie do was jednak zglosic teraz po porade. Jakie teraz sa na rynku jasne, zoltawe, raczej bardziej niz mniej kryjace podklady? Bo mam juz dosc mineralow, ze wzgledu na problemy hormonalne sebum po pol godziny zaczyna mi splywac z twarzy, wszystko sie warzy, juz nie moge Dlatego stwierdzilam, ze nie bede sie juz babrac z proszkami, chce zwykly podklad i puder. Pomozecie?

Przegladajac ten watek natrafilam na wzmianke o sensownym podkladzie Clarinsa, ale jednak wolalabym cos ze sredniej polki. Chyba ze naprawde inaczej sie nie da, to wtedy bede zmuszona wydac i 159zl Pisalyscie jeszcze o Inglocie AMC LW100, tylko czy on jest zoltawy?

[Kachnaaaa]

Bourjois Healthy Mix,dorwiesz go teraz nawet za jakieś niecałe 48 zł w Douglasie.
Kolor jest wreszcie naprawdę żółty,nie żadna świnka jak w innych podkładach,ale jeśli chodzi o krycie to jest słabe.
Wypatrzyłam też że w yves rocher mają właśnie takie cudnie żółte podkłady (każdy jest podzielony na 2 kategorie,rose i beige,ta druga jest "nasza" oczywiście )
Tylko z tej firmy akurat nie testowałam więc nic więcej nie moge o nich powiedzieć,choć kuszą bardzo ale muszę uważać na zapychanie i zawsze sto dni przeglądam wątki,kwc,składy i analizy zanim coś kupie do pyszczka

[woda sodowa]

Napisane przez rocki

Nie zagladalam do tego watku juz od paru odslon, ale musze sie do was jednak zglosic teraz po porade. Jakie teraz sa na rynku jasne, zoltawe, raczej bardziej niz mniej kryjace podklady? Bo mam juz dosc mineralow, ze wzgledu na problemy hormonalne sebum po pol godziny zaczyna mi splywac z twarzy, wszystko sie warzy, juz nie moge Dlatego stwierdzilam, ze nie bede sie juz babrac z proszkami, chce zwykly podklad i puder. Pomozecie?

Przegladajac ten watek natrafilam na wzmianke o sensownym podkladzie Clarinsa, ale jednak wolalabym cos ze sredniej polki. Chyba ze naprawde inaczej sie nie da, to wtedy bede zmuszona wydac i 159zl Pisalyscie jeszcze o Inglocie AMC LW100, tylko czy on jest zoltawy?

Najladniejszy odcien zoltego jasnego podkladu jaki do tej pory widzialam to 17 Skin Perfecting w kolorze soft ivory http://www.boots.com/en/17-Skin-Perf...dation_947220/. Niestety jest to bardzo lekki podklad, nie daje duzo krycia i do tego jest dostepny tylko w sieci brytyjskich drogerii boots (tutaj moge sluzyc pomoca). Najgorsze jest to, ze 17 produkuje podklady kryjace, ale soft ivory w tej formule jest o jakies 4-5 tonow ciemniejszy
Dziewczyny na mineralnym doradzaly tez , aby na wieksze wyjscia nalozyc revlon colorstay ivory i przyproszyc to podkladem mineralnym w swoim kolorze.

[Rinaa]

Napisane przez 19agusia91

. Nie każdy tłusty krem musi zapychać pory Ja na zimę używam Daxa dla narciarzy, jest mega tłusty, specjalnie na mróz i dzięki temu naczynka nie pękają, skóra jest chroniona. Filtry też są tłuste A mam trądzik i prawie wszytsko mnie zapycha

a właśnie...polecasz go ?
zastanawiam się nad nim, ale boję się, że będzie zapychał, jak się maluje po nim ?

[Asia19x]

Mnie też wiecznie zapycha... Zastanawiam się nad Ziają Calma teraz

[pierniczek_]

Napisane przez rocki

Przegladajac ten watek natrafilam na wzmianke o sensownym podkladzie Clarinsa, ale jednak wolalabym cos ze sredniej polki. Chyba ze naprawde inaczej sie nie da, to wtedy bede zmuszona wydac i 159zl Pisalyscie jeszcze o Inglocie AMC LW100, tylko czy on jest zoltawy?

LW100 nie jest żółty... to taki neutralny jasny beżyk. Żółtawy jest LW200 i na pewno nie jest ciemniejszy od LW100.

A z pudrów prasowanych polecam Rimmel Stay Matte w odcieniu 001 transparent. Dziewczyny też tu zachwalały jakiś puder Manhattan, ale mnie on akurat nie przypasował.

[19agusia91]

Rina, nie zapycha. Ba, cera mi się po nim wugładziła, polepszyła Maskijaż dobrze się btrzyma. Nawet przestałam się wiecznie świecić.

[Rinaa]

Napisane przez 19agusia91

Rina, nie zapycha. Ba, cera mi się po nim wugładziła, polepszyła Maskijaż dobrze się btrzyma. Nawet przestałam się wiecznie świecić.

o to super, może go sobie kupię
a nawilża fajnie ?

[19agusia91]

Nawilża średniawo. ale chroni dobrze Nawilżam sie maseczka Daxową

[loss_lauri]

Napisane przez Kachnaaaa

Z drogeryjnych tak jak wspomniała jedna wizażanka maybeline 'mineralny'.
Ja mam odcień 02 (natural),który wydaje sie byc najjaśniejszy z nich

to prawda, 02 jest najjaśniejszy (), ale dla mnie mimo to i tak za ciemny

[Aveqiu]

Który krem z filtrem byście dziewczyny poleciły, aby i tą zimową porą też się nadawał?

[Shameer]

Drogie Bladzioszki podczytuje Was już od jakiegoś czasu, ale jeszcze się nie udzielałam.

Mam do Was prośbę. Moja siostra tak jak i ja ma jasną karnację, taka prawdziwa śnieżka z niej ma porcelanową cerę z delikatnymi rumieńcami, czarne oczy i włosy w kolorze kawy.
Kupiła sobie na studniówkę taką sukienkę, ładnie w niej wygląda, ale nie mamy żadnego pomysłu na makijaż.

Co byście doradziły tak żeby podkreślić jej urodę?

Widziałam, że już wcześniej fajnie doradziłyście jednej maturzystce, więc mam nadzieję, że i tym razem się uda

[neath]

Ja mam LW100 i jak dla mnie to najbardziej żółty z moich podkładów Ale ja chłodna bardziej jestem na twarzy, a szyję mam cieplejszą po lecie (Woodstock bez filtrów ). Z Maybelline rzeczywiście 02 jest najjaśniejszy, dla mnie odrobinę za ciemny... Skończył mi się już dawno i zwlekam z kupnem, ale dla mnie był nienajgorszy.
Przyszły mi dziś z allegro korektory age rewind z Maybelline: light i żółty (fair mi się wydawał ciemny na zdjęciach). KWC mówi, że dobre - sprawdzę sama. Jakoś lubię ostatnio te żółte korektory i szukam teraz idealnego (próbowałam już Pixie i Noubę) - dobrze kryją zaczerwienienia

[natrix]

Ja, jak zwykle, w kwestii formalnej: Witajcie Nowe Bladolice wśród nas

[fiasco]

Napisane przez Aveqiu

Który krem z filtrem byście dziewczyny poleciły, aby i tą zimową porą też się nadawał?

właściwie wiekszosć filtrów dobrze chroni a najbardziej '"treściwy" jaki znam to Babydream - dosć ciężki, ale wygląda na taki, co ochroni skórę przed mrozem - i któraś z tutejszych bladolicych chyba właśnie zachwalała jego właściwości 'na zimę'

Shameer, jaki to właściwie jest kolor sukienki? na zdjęciu niewiele widać też trudno znaleźć makijaż nie znając rysów twarzy
jakbyś dała choć ogólny zarys to... no cóż, między świętami a Sylwestrem będę miała trochę wolnego czasu (wbrew pozorom niedużo, ale to i tak dużo w porównaniu z np weekendami) więc popróbuję nowych makijaży, może nawet jakiś ogólny pomysł bym mogła przygotować dla danej, konkretnej twarzy (ale nie chcę nic obiecywać)

dziewczyny, w końcu miała czas żeby się nauczyć zakładać sztuczne rzęsy niby taka głupota, ale cieszy o, i jeszcze kupię sobie zalotkę! i będę raczyć swoje koleżanki makijażem a'la gyaru i będę im robić makijaże na studniówki i imprezy, o!

[Aveqiu]

Napisane przez fiasco

właściwie wiekszosć filtrów dobrze chroni a najbardziej '"treściwy" jaki znam to Babydream - dosć ciężki, ale wygląda na taki, co ochroni skórę przed mrozem - i któraś z tutejszych bladolicych chyba właśnie zachwalała jego właściwości 'na zimę'

Pardon, trochę mało sensownie zadałam pytanie. Chodziło mi o to, który będzie jak najmniej problemowy, jako krem pod podkład...no i mam cerę mieszaną; oczywiście bez pudru się nie obejdzie, ale czasem i puder nie daje rady. Krem najchętniej, gdyby był mniej tłusty niż tradycyjna Nivea; myślałam, nad jakimś kremem Lirene, czy któraś z Was testowała i może polecić Lirene?

[little witch]

no i kurde, Lumene zapycha. dlaczego? taki ładny jest.
ja w ogóle mam wrazenie ze mnie generalnie podkłady zapychaja.
pudry nie, korektory nie...
mog esobie pouzywac burzuja HM51 przez 3 dni, potem zaczyna zapychac.
tak samo teraz ten Lumene.
a pudru i korektora (dowolnie jakiego) moge uzywac do woli, i efekt jesttaki ze po paru dniach korektor w ogole przestaje byc potzebny (poza skrzydelkami nosa i pod oczami rzecz jasna).
co ja mam w sobie takiego?
przeciez HM z Lumene mało maja wspólnego w składzie.
czy moze się myle....
są tu ekspertki z BU?
ehh, dziewczyny, troche załamana jestem.

[ruda3d]

little witch, łączę się z Tobą w bólu, mnie zapycha niemal wszystko - na razie są 3 kremy które mnie nie zapychają, żaden nie jest niestety specjalnie ożywczy... co do podkładów - nie wiem, pewnie też mnie zapychają, ale jak coś wyskakiwało to używałam podkładów żeby to zatuszować, za wszelką cenę, no i robiło się błędne koło, teraz EDM pozwalają mojej skórze odetchnąć...
cóż, najbardziej mnie martwią te kremy, niedługo skończy się czas kiedy będę mogła używać tylko humectanu, lysalpha i cicalfate, bo zrobi się ze mnie pomarszczony rodzynek

[19agusia91]

Ja odkryłam,ze chyba Lirenka mnie zapycha Gdzie ja znajdę filtr znowu, w takiej cenie. Nie jestem jescze pewna, ale odstaiwłam ją 3 tygodnie temu,nic innego nie zmieniałam w pielegnacji, diecie (tu na gorzej :P) a mam taką cerę, jakiej dawno nie miałam. Cieszę się bardzo, ale Lirenki uzywałam niepzrerwanie 3 lata juz bodajże i nie wydawało mi się,że zapycha, no ale od czego byłaby taka poprawa.. od mrozu?

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Juz kiedyś interesowałam się Avene, ale te ceny okres od kwietnia do listopada mnie zrujnuje finansowo. a tu jeszcze ciało trzeba smarować

[pierniczek_]

Napisane przez 19agusia91

Ja odkryłam,ze chyba Lirenka mnie zapycha Gdzie ja znajdę filtr znowu, w takiej cenie. Nie jestem jescze pewna, ale odstaiwłam ją 3 tygodnie temu,nic innego nie zmieniałam w pielegnacji, diecie (tu na gorzej :P) a mam taką cerę, jakiej dawno nie miałam. Cieszę się bardzo, ale Lirenki uzywałam niepzrerwanie 3 lata juz bodajże i nie wydawało mi się,że zapycha, no ale od czego byłaby taka poprawa.. od mrozu?

Której konkretnie Lirenki używałaś?

[201608151056]

Napisane przez rocki

Przegladajac ten watek natrafilam na wzmianke o sensownym podkladzie Clarinsa, ale jednak wolalabym cos ze sredniej polki. Chyba ze naprawde inaczej sie nie da, to wtedy bede zmuszona wydac i 159zl Pisalyscie jeszcze o Inglocie AMC LW100, tylko czy on jest zoltawy?

Miałam AMC, niestety nie pamiętam w jakim odcieniu i byłam bardzo zadowolona, choć tak jak Clarins to on nie kryje Po prostu pójdź do Inglota i przetestuj na twarzy te dwa odcienie, sama się przekonasz. Ja miałam jasny, żółty beż. I był naprawdę żółty, żadnego parszywego różu

Napisane przez Asia19x

Mnie też wiecznie zapycha... Zastanawiam się nad Ziają Calma teraz

Używałam jej ze dwa lata temu i na początku była fajna, ale gdzies po połowie opakowania przestała się dobrze wchłaniać i niestety miałam po niej całe multum zaskórników zamkniętych na brodzie

Napisane przez Aveqiu

Pardon, trochę mało sensownie zadałam pytanie. Chodziło mi o to, który będzie jak najmniej problemowy, jako krem pod podkład...no i mam cerę mieszaną; oczywiście bez pudru się nie obejdzie, ale czasem i puder nie daje rady. Krem najchętniej, gdyby był mniej tłusty niż tradycyjna Nivea; myślałam, nad jakimś kremem Lirene, czy któraś z Was testowała i może polecić Lirene?

A jaką masz cerę, tzn czy bardzo się świecisz w strefie T? Mogę polecić jeśli chodzi o Lirene krem półtłusty z serii do cery naczynkowej (różowa seria). Niby ma w nazwie półtłusty, ale nie zawiera ciekłej parafiny i ma konsystencję zwykłego kremu nawilżającego. Używałam wersji na noc (ale za dnia) bo jest dużo lżejszy od wersji dziennej. Wchłania się szybko i nie zostawia tłustej powłoki. Jeśli masz cerę bardziej z tendencją do przesuszania, moja mama używała swego czasu Lirene do skóry suchej (żółte opakowanie) i była bardzo zadowolona, choć też nie ma on tłustej konsystencji.

[19agusia91]

tej : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...rsja-2008.html

mnie chroniła przed słońcem bardzo dobrze

[Shameer]

fiasco dziękuję za taki szybki odzew gdybyś mogła zaproponować jakiś makijaż to byłabym Ci bardzo wdzięczna sukienka ma taki kolor jak na tym małym zdjęciu z fragmentem materiału. Jeśli chcesz i jeśli mogę to wyśle Ci jej zdjęcia na priva

[DagmaraRose2000]

Asia19x ja calmy nie polecam na noc, bo no wlasnie - zaskorniki, bolace gulki u mnie dramat - chcialam jej uzyc w celu regeneracji skory, no nie wpadlam na to ze moze ten pseudo filtr ktory jest w kremie mnie zapchal

[19agusia91]

Ja nawilżam się tylko maseczką z Daxa za 1,49. Jest boska https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...#review-455949

[wicca]

dziewczyny, dla szukajacych superjasnego podkladu / pudru moge polecic puder mineralny lauress w kolorze delicate ivory (odcien neutralny).

dla porownania delicate ivory jest jasniejszy o ton albo i 1,5 od fair neutral lumiere, o 2 - 3 tony od edm golden fair i fair ivory i dodatkowo nie ciemnieje na filtrze badz tez bardziej tresciwym kremie

[calineczka87]

hej dziewczynki
często Was podczytuję, pisałam tu jakoś raz, ale ostatnio nie miałam czasu.
Z jasnych podkładów mam L'oreal Infaillible nr 015 Porcelaine i mineralne Pixie Calista 0,Alive 0,Transparent.
Bardzo sobie chwalę puder Kryolan Anti Shine, bo mam problem ze świecącym się czołem
no i trochę używam też pudru prasowanego rozświetlającego nr 101 z Sensique, kupiłam go pod wpływem chwili, ale nawet ujdzie.
Ja generalnie lubię obsypać się pudrem niż nakładać płynny podkład.
Jeśli chodzi o róż do policzków to mam jakże dobrze znany Bourjois nr 95 Rose de Jaspe
Kupiłam dziś dosyć jasny korektor do twarzy w sztyfcie z Bell Multi Mineral nr 1, bo potrzebowałam szybko czegoś zakryć zobaczymy jak się będzie sprawował.

A przypomniało mi się, że kiedyś miałam beztłuszczowy podkład IsaDory Hydralight kolor Porcelaine Rose, ale to po wakacjach jak mnie gdzieś przysmażyło w każdym bądź razie fajny był.
Ale za to koszmarnie wspominam podkład matujący Miss Sporty So Matte nr 01 Light
Teraz zamierzać spróbować Healthy Mix nr 51, o którym tak głośno.
Pozdrawiam

[Hadassah]

Czesc dziewczyny Kolejna bladolica z problemem! Mam do was prośbę, możecie podpowiedzieć jakich jasnych/transparentnych pudrów używacie - do 30 zł? Niestety, mysecret, manhattan, rimmel mnie zapychają (talk w składzie), a inglot ysm jest świetny, ale w najjaśniejszym kolorze (14) wyglądam jak wymalowana pomarańczową pastą ;D

Z podkładów - ostatnio, z okazji braku niespodzianek na twarzy sobie odpuściłam, ale tak to HM51 (za ciemny, ale dobrze stapia się ze skórą - nie nakładam na całą twarz). Następny - czaję się na xperience, mam nadzieję że jest jaśniejszy niż HM)