Świnki morskie cz. III

[Lavi92]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;23009416]a pomysl jakby miala kumpla-toby dopiero byly zapasy

moje ganiają się co chwile po całym domu, ściagją się, grzebią w zakupach i cokolwiek leży na podłodze, no po prostu jak dzieci[/QUOTE]


I za to kocham świniaki! Naprawdę czasami można się tak przy nich uśmiać
A ja już się nie mogę doczekać odebrania Maleństwa!

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Lavi92

I za to kocham świniaki! Naprawdę czasami można się tak przy nich uśmiać
A ja już się nie mogę doczekać odebrania Maleństwa!

wlasnie opowiedz o tej nowej niuni...kiedy odbierasz itd.

[Lavi92]

Dokładnie jeszcze nie wiem niestety, ale planuje jechać do Krk 19-21.11 więc mam nadzieje, że uda się do tego czasu dotransportować ją do Krakowa (oby )
Z Caviarnii też nie dają na razie żadnego sygnału co sprawia, że jeszcze bardziej się niecierpliwie
Tak bardzo chce już ją mieć u siebie... Znowu etap oswajania, poznawania otoczenia... brakuje mi tego.
Nepulina będzie znowu zazdrosna

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Lavi92

Dokładnie jeszcze nie wiem niestety, ale planuje jechać do Krk 19-21.11 więc mam nadzieje, że uda się do tego czasu dotransportować ją do Krakowa (oby )
Z Caviarnii też nie dają na razie żadnego sygnału co sprawia, że jeszcze bardziej się niecierpliwie
Tak bardzo chce już ją mieć u siebie... Znowu etap oswajania, poznawania otoczenia... brakuje mi tego.
Nepulina będzie znowu zazdrosna

ja myslalam ze jak chcesz adoptowac swinke to od razu ja zabierasz z caviarni...

[Lavi92]

Gdyby było bliżej byłoby o wiele łatwiej. Z Katowic do mnie to dobre 200km dlatego trudno też znaleźć bezpośredni transport prosiaka.

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Lavi92

Gdyby było bliżej byłoby o wiele łatwiej. Z Katowic do mnie to dobre 200km dlatego trudno też znaleźć bezpośredni transport prosiaka.

wiem

a nie bylo blizej swinki?

[Lavi92]

Byli świnkowi panowie głównie. Poza tym od razu zdobyła moje serce bo jest podobna do Grocha i Pineski co dla mnie było tez ważne.

[Alciaaa]

Myślę nad drugą panią świnką, klatkę muszę kupić najpierw. Tylko co wtedy z drugim domkiem? Ten co mam teraz jest dość obszerny, ale dwie świnki się nie zmieszczą. Co mogę zrobić?

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Alciaaa

Myślę nad drugą panią świnką, klatkę muszę kupić najpierw. Tylko co wtedy z drugim domkiem? Ten co mam teraz jest dość obszerny, ale dwie świnki się nie zmieszczą. Co mogę zrobić?

a nie lepiej sprzeadc ta i w zamian kupic 1 wieksza dla 2 swinek?

[Lavi92]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;23015883]a nie lepiej sprzeadc ta i w zamian kupic 1 wieksza dla 2 swinek?[/QUOTE]
Najlepiej i najwygodniej dla świnek.

[biia]

chyba wam nie mówiłam, ale wyjechałam i moimi świnkami opiekuje się mama. próbowałam zadzwonić do domu a telefon nie działa. chłopaki przegryzły kabel od telefonu! pewnie chcieli do mnie zadzwonić
moja mama ich tak już pokochała, że nawet nie jest specjalnie zła a ja już niedługo wracam do moich łobuzów

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez biia

chyba wam nie mówiłam, ale wyjechałam i moimi świnkami opiekuje się mama. próbowałam zadzwonić do domu a telefon nie działa. chłopaki przegryzły kabel od telefonu! pewnie chcieli do mnie zadzwonić
moja mama ich tak już pokochała, że nawet nie jest specjalnie zła a ja już niedługo wracam do moich łobuzów

no to nieźle
az strach ich puszczac a jak przegryza kabel od pradu?

[biia]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;23023406]no to nieźle
az strach ich puszczac a jak przegryza kabel od pradu?[/QUOTE]
w tej chwili u mnie w pokoju jest tylko modem podłączony. a poza tym dawno nic nie gryzły. chyba im się nudzi po prostu beze mnie.

[Lavi92]

U lala widać bardzo chciały z Tobą pogadać
Na kable trzeba uważać... nie wiem dlaczego przyciągają tak prosiaki

[motylek1007]

nie tylko prosiaki

[Lavi92]

Napisane przez motylek1007

nie tylko prosiaki

Czyżby Twojego przystojniaka też ciągnęło?

[motylek1007]

oj taaaaaaaak

[Alciaaa]

Tylko ta klatka co ją teraz mam jest w takim stanie, że nikt jej nie kupi znaczy kuweta, bo z kratkami jest ok. Klatkę 120x60 znalazłam na allegro (jak ją mi zapakują, żeby się nie połamał plastik?) za 115zł + przesyłka. Chyba cena jest ok.

[motylek1007]

Napisane przez Alciaaa

Tylko ta klatka co ją teraz mam jest w takim stanie, że nikt jej nie kupi

to oddaj ją na caviarnii

[Alciaaa]

No, ale co im z samej klatki, bez kuwety (czy jak to się zwie)?
Jeszcze muszę pogadać o drugiej śwince z rodzicami, ale tata kiedyś wspominał o towarzystwie, gorzej z mamą Patrzyłam na Caviarni jakie świnki są do oddania, ale z tego co widziałam to musiałabym czekać na transport. Choć możliwe też jest że źle patrzyłam i dlatego nie widziałam żadnej z Krakowa.

[motylek1007]

zapytać zawsze mozesz, moze akurat sie przyda

[Wroclovianka]

Alciaaa a jakie wymiary ma ta klatka

Edit: A w Krakowie masz świnki do adopcji. Pamiętam, że jest Grześ u Meg i jakieś jeszcze Gaber miała - a pewnie i inne się znajdą.

[Alciaaa]

Kobity poszukuję Ta niestety malutka 60cm wygląda na większą
Jakie znacie sklepy internetowe z dużym wyborem jedzenia dla świnek? I najlepiej żeby miały duże paczki trocin Kupowałam w krakvecie, zamówienie złożyłam, a oni dzwonią, że nic nie ma

[agusiajnw]

ech... to znowu ja...
pisałam Wam że świnka doszła do siebie po ostrej głodówce... niestety znów coś się dzieje...
jak co dzień rano - wyjęłam ją z klatki na miziaki i czuje że coś mokro - myślałam że znowu siusia pod siebie... patrzę - a to krew!
w kąciku w którym siedziała, siano we krwi...
wie któraś z Was co to może być?
oczywiście weterynarz dzisiaj obowiązkowy... poszłabym nawet rano, ale akurat z pracy dziś nie mogłam się zwolnić i siedzę jak na szpilkach

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez agusiajnw

ech... to znowu ja...
pisałam Wam że świnka doszła do siebie po ostrej głodówce... niestety znów coś się dzieje...
jak co dzień rano - wyjęłam ją z klatki na miziaki i czuje że coś mokro - myślałam że znowu siusia pod siebie... patrzę - a to krew!
w kąciku w którym siedziała, siano we krwi...
wie któraś z Was co to może być?
oczywiście weterynarz dzisiaj obowiązkowy... poszłabym nawet rano, ale akurat z pracy dziś nie mogłam się zwolnić i siedzę jak na szpilkach

boshhhhh
a skąd my mamy wiedzieć?
ja na twoim mscu wzielabym wolne i ratowała świnkę!

[agusiajnw]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;23116068]boshhhhh
a skąd my mamy wiedzieć?
ja na twoim mscu wzielabym wolne i ratowała świnkę![/QUOTE]
nie mogłam wziąć wolnego - przecież napisałam...
nie wiem czego oczekiwałam pisząc tego posta - może wyrozumiałości? współczucia? albo głupiego "wszystko będzie dobrze"
ech... nie ważne, nie będę już Wam zaśmiecała wątku i skazywała na omdlewanie pozdrawiam.

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez agusiajnw

nie mogłam wziąć wolnego - przecież napisałam...
nie wiem czego oczekiwałam pisząc tego posta - może wyrozumiałości? współczucia? albo głupiego "wszystko będzie dobrze"
ech... nie ważne, nie będę już Wam zaśmiecała wątku i skazywała na omdlewanie pozdrawiam.

spokojnie...nie bierz tego do siebie.
napewno wszystko bedzie dobrze

[Lavi92]

Najważniejsze to nie panikować tylko udać się gdy to tylko możliwe do weta!
Może spróbuj zapytać na caviarnii? Tam znają się lepiej zapewne.

[blondix]

Napisane przez agusiajnw

nie mogłam wziąć wolnego - przecież napisałam...
nie wiem czego oczekiwałam pisząc tego posta - może wyrozumiałości? współczucia? albo głupiego "wszystko będzie dobrze"
ech... nie ważne, nie będę już Wam zaśmiecała wątku i skazywała na omdlewanie pozdrawiam.

Trzymam kciuki za prośka i daj znać jak się czuje
Zapomniałam dodać od moich 4-ech świniaczków ,że masz już nie beczeć ani smarkać,bo nam monitorek zalejesz
Dożysko też się przyłącza i wysyła Ci buziaka

[mysza007]

Napisane przez blondix

Trzymam kciuki za prośka i daj znać jak się czuje

Dokładnie, pisz agusiu jak maleństwo