2011-05-20, 12:17 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 12 386
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
ja też tak przeczytałam xDD
__________________
„Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć” |
2011-05-23, 07:58 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
|
2011-05-23, 13:25 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Autorze wątku to istne buractwo. Może lepiej jej to powiedz to do niczego nie dojdzie i lepiej dla niej.
Już lepiej zostań przy tych niedźwiedzicach :|
__________________
http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu |
2011-05-23, 18:36 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: pomiędzy lubuskim a wielkopolską:)
Wiadomości: 102
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
|
2011-05-24, 17:35 | #35 | |||||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 169
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ---------- popieram |
|||||||
2011-05-24, 18:07 | #36 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: NZ
Wiadomości: 951
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Kochana! Normalnie naprawilas mnie ta wypowiedzia... Ja zawsze myslalam, ze jakas dziwna jestem bo tez nie pamietam. Co sie znajomych podpytywalam to kazda pamieta w najdrobniejszych szczegolach wrecz z pora dni i dniem cyklu... Dobrze, ze takie jak my tez chodza po swiecie
__________________
1. Rzucilam palenie.
|
|
2011-05-24, 18:11 | #37 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 169
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
mi sie wydaje, ze czesc z nich chyba na sile stara sie to sobie zapamietac. Jesli mam byc szczera, to bardziej pamietam moj pierwszy raz, ale akurat z drugim facetem. I nie pisze tego po to by autor poczul sie lepiej, tylko naprawde tak jest. |
|
2011-05-24, 19:44 | #38 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: NZ
Wiadomości: 951
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Ja pamietalam pierwszy raz ze swoim ostatnim facetem
__________________
1. Rzucilam palenie.
Edytowane przez koralik24 Czas edycji: 2011-05-25 o 09:08 Powód: quote fix |
|
2011-05-25, 20:24 | #39 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
dziś tego nie widzisz,ale może zobaczysz w przyszłości. nie martw się.kobiety wcale nie gloryfikują tak pierwszego razu,ale ten ostatni. ---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ---------- Cytat:
świetnie.już ma jedną foczkę na koncie |
||
2011-05-25, 22:06 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Ok, to teraz ja powiem pewnie coś co zbulwersuje wszystkie Wizażanki, sama nie wiem czemu, ale mój facet ma takie nastawienie to niedziewic, że aż się cieszę że był moim pierwszym.
Wszystkie jego dziewczyny były dziewicami, jak sam twierdzi inna by go odrzucała i nie potrafi znieść myśli, że dotykał ja inny facet i z miejsca czuję do takiej delikwentki obrzydzenie. trochę mnie to wkurza, trochę bawi no ale ja jego nastawienia nie zmienię. cud, że jego znajome mogą być dziewicami. |
2011-05-25, 22:18 | #41 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 169
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
|
|
2011-05-25, 22:30 | #42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Bo między nami była taka sytuacja że kiedy się poznaliśmy byłam w związku z innym i on myślał, że ja z nim sypiam a tak nie było bo hm, powiedzmy, że nie byłam jeszcze gotowa i zakochałam się w obecnym partnerze on niby też do mnie zaczął coś czuć ja zerwałam z ówczesnym on ze swoją obecną wtedy i się zeszliśmy ale w seksie nam nie bardzo szło, bo jak on twierdził to dlatego, że myślał że jestem już "po" i miał opory, że nawet dziwnie się przy mnie czuł bo mu to ciągle myśli zaprzątało... A ja nie mówiłam nic, bo wręcz przeciwnie bałam się, że się mojego dziewictwa przestraszy. ale jak się wszystko wyjaśniło to jak sam twierdzi aż mu lżej. A do końca taką niechęć ma po tym jak ówczesna jego dziewczyna z którą jeszcze długo utrzymywał kontakt powiedziała mu, że będąc z nim obrabiała pały połowie miasta a no i nie tylko pałkami się interesuje bo od rozpadu związku z nim jest z dziewczyną a to już będzie prawie 4 lata. |
|
2011-05-25, 23:25 | #43 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Mnie by odrzucał facet, który w każdym kolejnym związku uprawia seks z dziewczyną, ale od każdej swojej kolejnej partnerki oczekuje, że będzie nietknięta. Poza tym - nawet nie powiedział, że go trapi kwestia tego czy masz już swój pierwszy raz za sobą. Ukrywał to, a przez to seks nie wychodził (tak napisałaś). Przegięcie, i to zdecydowane. Nawet nie potrafił wprost powiedzieć o swoich uczuciach... Nie, nie podoba mi się to I dziwne, że do siebie nie czuje obrzydzenia, że sypiał z kilkoma dziewczynami Skoro go tak niedziewice obrzydzają
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2011-05-25, 23:42 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
A do siebie nie czuję, jego złotą zasadą jest "Klucz który otwiera wiele zamków jest dobrym kluczem. Zamek który można otworzyć każdym kluczem jest do niczego." Edytowane przez Imperfecta Czas edycji: 2011-05-25 o 23:44 |
|
2011-05-25, 23:52 | #45 | ||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
2011-05-25, 23:58 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Hm ja szczerze powiem, też miałam na początku opory że nie jestem pierwsza i chyba będę mieć do końca życia, muszę się powstrzymywać od rozpamiętywania przeszłości. |
|
2011-05-26, 00:04 | #47 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Nawet już jestem w stanie zrozumieć, że nieprawiczek chce mieć dziewicę... Ale rzucanie tekstami, że obrzydza go niedziewica to spore przegięcie Sam sobie współżyje z każdą kolejną i jest dobrze, a jak dziewczyna współżyła wcześnie z kimś, to jest źle
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2011-05-26, 00:09 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
|
|
2011-05-26, 13:49 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
sam zamoczył w kilka dziur,a szuka świętej.na twoim miejscu uwazałabym na takich świętych,bo zalatuje mi tu dewiacją. ciekawe czy choć raz pomyślał o tych swoich byłych nie pod względem blony |
|
2011-05-26, 13:58 | #50 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 12
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
|
|
2011-05-26, 14:03 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
|
2011-05-26, 14:08 | #52 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 12
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
no cóż ręka już boli
Niedźwiedzicą też bym nie pogardził.... tylko taką bez zębów Edytowane przez miroko Czas edycji: 2011-05-26 o 14:16 |
2011-05-26, 14:16 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
|
2011-05-26, 14:18 | #54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Jak ma takie problemy z akceptacją braku błony, że Wam nie szło w seksie, bo on ciągle myślał o tym, że dziewicą nie jesteś, to ja bym mu zaproponowała wizytę u psychiatry - bo to już obsesja.
__________________
Edytowane przez Lea_ny Czas edycji: 2011-05-26 o 14:19 |
|
2011-05-26, 14:48 | #55 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 12
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
nieśmiały jestem......
ręka musi wystarczyć, co prawda ledwo spełnia moje zapotrzebowanie ale daje rade )
__________________
http://www.down4sound.com/forum/images/smilies/fap.gif |
2011-05-26, 14:57 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 133
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
hahaha moja pierwsza myśl po przeczytaniu tytułu to samo "sex z niedzwiedzicą" i wtf???
|
2011-05-26, 21:52 | #57 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 319
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Każdy robi swój pierwszy raz, gdy uzna, ze jest gotowy... Mój eks natomiast powiedział, że nie wyobraża sobie, by być z dziewczyną, która nie jest dziewicą. Nie potrafiłby jej dotykać, itp. Uważał takie kobiety za nieczyste. Tyle, że był katolikiem, do tego strasznym hipokrytą i dewotom... Koszmar. |
|
2011-05-26, 23:46 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
A Ty się cieszysz, bo on taki słodki, elokwentny, dowcipny i każdy ma jakieś zboczenie... Co tam, że jak Wam nie wyjdzie to Ty będziesz kolejnym beznadziejnym zamkiem w kolekcji, on zaś super-maczo, co to kolejny zamek otworzył... Pogratulować szacunku do siebie i reszty kobiet na tym świecie. Z aktualnym partnerem mieliśmy taką sytuację-ja miałam już dwóch, on prawiczek[co za głupie słowo]. Jedyne porównanie jakie mi sie wyrwało było na Jego korzyść względem wielkości. Wszelkiego rodzaju więzi z TYM PIERWSZYM to sobie między bajki można włożyć. Czujesz "szczególną, magiczną więź" z dziewczyną, z którą się pierwszy raz całowałeś? W której się pierwszy raz zakochałeś? Itd... No owszem, było miło, w końcu z jakiegoś powodu się na to zdecydowałam. Pamiętam okoliczności, bo to ostatni dzień matur. I tyle. Ale też pamiętam pierwszy raz z 2. partnerem, a nawet o dziwo pierwszy raz z aktualnym. Nie porównuję, bo nie ma czego. Zresztą najlepiej jest teraz Nie wiem, może jestem dziwna, ale nie patrzę na człowieka pod kątem jego przeszłości seksualnej[z wyjątkiem płatnego sesku] ani nie przeżywam kawałków błony bądź jej braku. Jakie to ma znaczenie? Liczy wierność, uczciwość, zaufanie[głównie w łóżku]i miłość w związku. Póki to jest, to jest prawidłowo. |
|
2011-05-27, 11:42 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
|
|
2011-05-27, 11:48 | #60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Nie chodzi o solidarność jajników, ale o ogólny szacunek dla drugiego człowieka. "Znam go i hm wiem, że tak nie będzie " One zapewne też go znały. Edytowane przez Linaewen Czas edycji: 2011-05-27 o 11:50 |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:12.