2011-05-27, 16:18 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
__________________
|
|
2011-05-27, 18:10 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Wiesz, może dlatego nie mam nic przeciwko temu bo patrze na to podobnie i też w pewnym sensie odrzucają mnie faceci już po pierwszym razie.
Może też on na mnie tak wpłynął, ale teraz jakbym się miała z nim rozstać to pewnie zostanę starą panną bo nie wyobrażam sobie faceta który pieprzył inną a prawiczków bardzo mało. Cóż, jednym to pasuje innym nie. Takie życie. |
2011-05-27, 18:17 | #63 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Ludzie to sobie lubią życie komplikować... Edytowane przez Linaewen Czas edycji: 2011-05-27 o 18:18 |
|
2011-05-27, 18:19 | #64 | ||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Cytat:
Sama byłabyś już po pierwszym razie, ale brzydziłby Cię facet, który ma pierwszy raz za sobą? Widzę tu pewną niekonsekwencję
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
2011-05-27, 21:01 | #65 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 169
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Uwazam, ze ona zdaje sobie sprawe z tego, ze jej chlopak ma co najmniej nienormalne podejscie do niedziewic, ale jako ze jest dziewica, to nie stanowi to dla niej problemu nie do przejscia w zwiazku (kazdy ma jakies wady i on widocznie ma taka).
A odnosnie tego, ze go tu broni, to moge powiedziec tyle, ze powinna przyznac wam tu racje, ale tego nie zrobi, bo go po prostu kocha To normalne, ze broni sie swoich bliskich, tym bardziej, ze niektore posty, ktore do niej skierowalyscie wygladaja troche jak atak. Przypuszczam, ze pod okresleniem "brzydzi" kryje sie raczej zazdrosc, ze ktos inny dotykal kobiete z ktora on chce teraz byc i dla ktorej chce byc (facet jak to facet...) najwazniejszy, najlepszy, pierwszy we wszystkim i w ogole naj naj A ze czasu nie cofnie to woli od razu szukac tylko miedzy dziewicami. A meskie ego rosnie Bez obrazy dla nikogo. |
2011-05-27, 21:02 | #66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
__________________
|
|
2011-05-27, 21:19 | #67 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
A to jak nazwałam czynność uprawiania seksu tyczy się tylko innych, jeśli robię to ja nazywam to inaczej. ---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ---------- Cytat:
Cytat:
|
|||
2011-05-27, 21:22 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ---------- Nie, przecież wcześniej się tylko pieprzył, teraz się kochacie, to przecież zasadnicza różnica. |
|
2011-05-27, 21:22 | #69 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2011-05-27, 21:26 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
|
2011-05-27, 21:29 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
|
2011-05-27, 21:30 | #72 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 169
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Kazda kobieta ktora uprawiala seks z kimkolwiek poza nim, go brzydzi Mnie sie nawet to podoba......
|
2011-05-27, 21:32 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Ale jak będzie miała "TO COŚ" to z wielkim obrzydzeniem, ale da radę...
|
2011-05-27, 21:36 | #74 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 169
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
przypuszczam ze on czuje do niedziewic, to co czuja ludzie do swojego partnera, gdy ten zdradzi. tez jakies swego rodzaju obrzydzenie
|
2011-05-27, 21:37 | #75 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Ale takie twierdzenie, że "brzydzi mnie on(a), bo uprawiał(a) już z kimś seks", kiedy samemu się już z kimś seks uprawiało, jest naprawdę niefajne według mnie Chyba, że ktoś kogo tak brzydzą niedziwce/nieprawiczki, sam się sobą brzydzi, bo już z kimś seks uprawiał. Wtedy widziałabym logikę i stosowanie tych samych standardów w stosunku do wszystkich.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2011-05-27, 21:40 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
To ja może cytatem z koleżanki.
"ale w seksie nam nie bardzo szło, bo jak on twierdził to dlatego, że myślał że jestem już "po" i miał opory, że nawet dziwnie się przy mnie czuł bo mu to ciągle myśli zaprzątało... A ja nie mówiłam nic, bo wręcz przeciwnie bałam się, że się mojego dziewictwa przestraszy. ale jak się wszystko wyjaśniło to jak sam twierdzi aż mu lżej." |
2011-05-27, 21:59 | #77 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 169
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
proponuje dziewczynie dac juz spokoj, a zaprosic do tej konferencji jej chlopaka :P
|
2011-05-27, 22:23 | #78 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Nawet nie wie, że mam tu konto. tzn kiedyś widział jak przeglądałam Wizaż, ale nie wie że mam. zamordowałby mnie wiedząc, że rozmawiam o Jego prywatnych rzeczach na forum publicznym dlatego lepiej jak nie wie. A co do dyskusji, racja lepiej dajcie sobie spokój. |
|
2011-05-28, 10:04 | #79 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: okolice Żywca
Wiadomości: 455
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Cytat:
Ja straciłam dziewictwo w wieku 24 lat ze swoim mężem. Zgadzam się z Tobą, że pierwszy raz powinien być wyjątkowy i najlepiej z osobą z którą chcemy na poważnie stworzyć związek. Może dajcie sobie jeszcze czas. Na seks zawsze jest czas, zwłaszcza że macie naście lat. Szkoda myśleć za przeproszeniem dupą niż głową czy sercem. Może to nie jest jeszcze ta jedyna skoro masz takie wątpliwości. Ja bym poczekała.
__________________
|
|
2011-05-29, 12:25 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Ale wytłumacz mi, jak to ma się do Twojego związku (bo to, że to on tak na Ciebie wpłynął nie jest wyjaśnieniem sytuacji)? - skoro Twój partner jest właśnie osobą, która sypiała wcześniej z wieloma kobietami Bo w w obecnej sytuacji Ty się wpisujesz w jego kanon, ale on w Twój w żadnym wypadku.
__________________
|
2011-05-29, 19:07 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Pierwszy seks z niedziewicą.
Rozwalaja mnie takie watki. Ludzie sie schodzą i rozchodzą, czasem wychodzi, czasem nie wychodzi i sie idzie dalej. Takie zycie. Moze Ci z nią wyjdzie, moze z nastepną, a moze jeszcze z następnymi. Rozliczanie z przeszłosci jest dla mnie chore- BO przeszłosci sie nie da zmienic, albo akceptujesz, albo idz do innej. Proste. A takie deliberowanie, mogła poczekac... no ludzie na co? Na Ciebie????? Bo jestes lepszy od tamtego? w czym? przeciez nawet pewnie nic wam nie wyjdzie, bo jeszcze sie nie zaczeło, a Ty juz szukasz dziury w całym. Wg mnie nie zasługujesz na nia, jesli prawdą jest to, co piszesz, ze taka wspaniała, bo Ty, wybacz, ale myslisz przede wszystkim penisem, przede wszystkim o błonie.
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:35.