2008-06-06, 11:58 | #1261 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
spokojnie, jejku, chciałam tylko przedstawić swoje doświadczenie, a tutaj same bulwersy. Nie będę wyjmować na razie skoro wszystko wygląda w porządku, kiedyś robiłam sobie kolczyki sama w uchu zwykła igłą do szycia, miałam ich z 7, nic nie ropiało i byłam zadowolona :P
|
2008-06-06, 12:00 | #1262 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
a za pare dni przylecisz do nas z placzem ze sie paprze i co teraz...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2008-06-06, 14:01 | #1263 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
glupota ludzka nie zna granic:/
__________________
64,8-63-62-61,9-60-59-58 i mniej ... Que dificil es ser yo! - Tak trudno być mną!! |
|
2008-06-06, 14:34 | #1264 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wenus :-)
Wiadomości: 3 951
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
tutaj efekty Twojej głupoty, które mogą Cię spotkać http://wildcat.pl/abc6.htm
byłam u lekarza i dostałam maść Detromecyna, ponoć na takie może być stosowana zamiast Oxycortu lub Tribioticu (pies mi łapką zajechał po kolczyku niechcący - auuu - i pojawiło się trochę ropy). Co o tym myślicie?
__________________
|
2008-06-06, 17:34 | #1265 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
|
Dot.: Tragus- dosyć nietypowy kolczyk
Zrobiony (w lewym)
Zdjęcie wkleiłam na wątku poświęconym wklejaniu zdjęć swoich kolczyków |
2008-06-06, 20:03 | #1266 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 196
|
Dot.: Tragus- dosyć nietypowy kolczyk
Cytat:
A jak tam wrażenia? Bolało? Ja przebicie mojego tragusika wspominam niezbyt miło
__________________
|
|
2008-06-06, 20:21 | #1267 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 19 865
|
Dot.: Tragus- dosyć nietypowy kolczyk
ja chyba w przyszlym tygodniu robie
|
2008-06-06, 20:34 | #1268 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Tragus- dosyć nietypowy kolczyk
Ja się zbieram i zebrać nie mogę
__________________
|
2008-06-06, 20:34 | #1269 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
|
Dot.: Tragus- dosyć nietypowy kolczyk
Szczerze mówiąc, bolało. No ale nie spodziewałam się niczego przyjemnego. Pan piercer psiknął mi najpierw czymś, co chyba mi trochę ucho schłodziło, ale i tak bolało. Samo przekłucie, bo przeciąganie kolczyka przy pomocy wenflonu już nie. Krwi było malutko. Teraz muszę przyznać, że mam dyskomfort w tym miejscu, ale wiem, że to normalne. Efekt bardzo mi się podoba
No właśnie, mam jeszcze pytanie: kiedy mogę zacząć aftercare. Mam przemyć solą fizjologiczna już dziś wieczorem, czy poczekać, aż ranka trochę się "uspokoi"? |
2008-06-06, 20:41 | #1270 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 19 865
|
Dot.: Tragus- dosyć nietypowy kolczyk
|
2008-06-06, 21:52 | #1271 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
żal.pl to generalnie wasze posty. Kto by pomyślał, ze na forum o kolczykowaniu pępków będa takie narrow-minded istoty... Dzięky, za rozmowe.
|
2008-06-06, 22:01 | #1272 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
tak jest to wątek o przekłuwaniu pepka-i robie wszytsko aby ieświadome pewnych spraw istoty mogły wiedziec jak wygląda zabieg u profesjonalnego piercera i jaki powinien byc odpowiedni aftercare a tobie radzę zrobic sobie badania na wzw i Hiv-bo metoda jaka pozwoliłas sie skrzywdzic stwarza ryzyko zarazenia takowymi wirusami -a pani kosmetyczka i jej pomysły przekłuwania pęka pistoletem świadcza o tym,że owe ryzyko jest zwielokrotnione
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
2008-06-06, 22:03 | #1273 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 19 865
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
|
2008-06-07, 09:30 | #1274 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 196
|
Dot.: Tragus- dosyć nietypowy kolczyk
A myślałam że tylko mnie bolało, bo inni znajomi mówili że ich nie bolało przekłucie:P
Ja zaczęłam już w ten sam dzień przemywać solą fizjologiczną, tzn kolczyka robiłam rano a wieczorem już go przemyłam i nic mi się nie stało. Ja też na początku jakoś się dziwnie czułam, trzeba się przyzwyczaić Co do dziewczyn wybierzcie się wybierzcie Może troche boleć przebicie, ale później mieć takiego ślicznego kolczyka to uczucie jest bezcenne Ja też się długo wybierałam, zajęło mi to ze 2 - 3 miesiące i teraz sobie myśle że niepotrzebnie tak zwlekałam
__________________
|
2008-06-07, 11:04 | #1275 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
|
Dot.: Tragus- dosyć nietypowy kolczyk
Też się długo wahałam, ale w końcu postanowiłam, że to będzie mój prezent na 25 urodziny i pamiątka z UK jednocześnie
Myślę, że poziom bólu zależy od organizmu, ale też od budowy ucha. Mnie np. się wydaje, że mam te moje tragusowe chrząstki dość grube, może dlatego bolało. Ale nie pisnęłam nawet Zaczęłam przemywać już wczoraj, troszkę mi się podrażnił i kropelka krwi poleciała, ale też wiem, że tak się może zdarzyć na początku. Przemywam solą fizj., a potem psikam sprayem antyseptycznym (pan piercer powiedział mi, że można, zresztą napisane jest na nim, że do świeżych przekłuć się nadaje ) Uczucie nadal dziwne, ale wygląda ślicznie |
2008-06-08, 17:20 | #1277 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wenus :-)
Wiadomości: 3 951
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
up
__________________
|
2008-06-08, 17:55 | #1278 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 265
|
Dot.: Tragus- dosyć nietypowy kolczyk
U mnie przebijanie troszkę bolało, ale to było nic w porównaniu z gojeniem. Na następny dzień miałam spuchniętą nie tylko chrząstkę, ale i kawałek twarzy zaraz przy uchu i naprawdę długo musiałam czekać, aż wszystko wróci do normy. Momentami bardzo żałowałam, ale warto było jednak pocierpieć:)
|
2008-06-08, 21:46 | #1279 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
|
Dot.: Tragus- dosyć nietypowy kolczyk
Dziuniaaa, ja bym tak na oko powiedziała, że 3mm, ale ciężko ocenić...
|
2008-06-08, 23:12 | #1280 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Tragus- dosyć nietypowy kolczyk
ja mam wlasnie pytanie odnosnie przkluwania czy mozna w dniu przebijania poprosic o jak najmniejszy diamenicik?- lubie delikatne i sumbtelne rzeczy i chcialabym odrau miec jakas drobinke wkluta ale nie wiem wtedy jak z grubiscia gwinta?
|
2008-06-09, 12:26 | #1281 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Dziewczyny mam do Was pytanie bo nie wiem kogo moge sie zapytac (oprocz Pani piercerki ale w najblizszym czasie sie do niej nie wybieram)
Mam kolczyk 12 mm jest dobry, ale styka sie bezposrednio ze skora, znaczy nie wystaje precik a widac tylko kulevczke. Bardzo chcialabym kupic kolczyk dluzszy i tu moj problem: CZY ISTNIEJA NA RYNKU DLUZSZE KOLCZYKI NIZ 12 MM? CZY MOZNA KUPIC OSOBNO PRECIK (NP 14 MM) I KULECVZKI? JAK TAK TO GDZIE MOZNA KUPIC DLUZSZY KOLCZYK? BARDZO PROSZE WAS O POMOC! Dziekuje |
2008-06-09, 21:59 | #1282 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Dziewczyby pomozcie mi prosze
|
2008-06-10, 00:41 | #1283 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
co do pręcika to nie mam pojęcia, ja mam najdłuższy 10 mm bodajże. Ale pręciki, odzielnie z kuleczkami mozna kupić napewno
|
2008-06-10, 04:54 | #1284 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
ja widzialam kiedyś jakieś takie długaśne u dobrego jubilera(nie dlugi wzór tylko drucik),może tam szukaj?
parę lat temu też chcialam,ale wyrosłam
__________________
Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
2008-06-10, 09:59 | #1285 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
a ja wczoraj patrzymal na stronce wildcata i najdluzsze byly 12 mm ... alee poczekaj, jezeli niedawno przekulas moze masz jeszcze opuchniete i dlatego? moj kolczyk tak jaki ... eee migrowal bo skory mialam wziete dosc duzo i jakby sie obsunal w dol. ale z czasem poprostu opuchlizna zeszla i tak m isie tylko wydawalo... teraz mam go juz 2,5 roku i caly czas jest na swoim miejscu :P
|
2008-06-10, 13:16 | #1286 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ten 12 mm jakby pasuje ale moglby byc dluzszy bo on tak siedzi na skorze. Przekluwalam niecale 2mce temu, na poczatku bylo ok, potem wymieniono mi na dluzszy z bioplastu na gojenie, wczoraj Pani mi zalozyla ten 12 mm. Na razie skora sie nie odparza ale jak bylo zaczerwienienie(mam lekko zaczerwienione odkad przeklulam) tak jest. I martwie sie ze gorna kulka bedzie mi odparzala skore.
Moze wyjac kolczyka i ewentualnie po wakacjach przekluc jeszcze raz? Czy to sie powinno ustabilizować? Ja tez mam wziete skory dosc duzo |
2008-06-11, 07:47 | #1287 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Mam konkretnie na mysli to czy jak skora bedzie mi sie odparzać i zrobi mi sie taka mala ranka, czy wtedy jak nie wwyjme kolczyka to ta skora sie zluszczy i ty samym dziiurka w pepku sie zmniejszy (i beda pasowaly krotsze kolczyki)
|
2008-06-11, 16:13 | #1288 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
DZis bylam u Pani od kolczykow, mowila zeby wyjac nie ma sie co meczyc. Powiedziala ze za 3 mce przebije mi tak, zeby dziurka byla mniejsza i wchodzil kazdy kolczyk (powiedziala ze "naprwi bład za darmo")
Powiedzcie mi tylko Dziewczyny czy bezpeuczne jest przebijanie pepka po raz drugi? Wiem ze takie pytanie juz bylo ale nie widze konkretnej odpowiedzi: ja raczej duzej blizny miala nie bede bo nie mam sklonnosci, ale czym ta dziurke smarowac zeby ladnie sie zrosla? Teraz TRibiotickiem? Czy czyms innym? Czy jest cos na blizny? |
2008-06-11, 16:17 | #1289 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 3 722
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
nie rozumiem co z Twoją dziurką jest nie tak?
|
2008-06-11, 18:24 | #1290 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
tez nie bardzo rozumiem o co chodzi moim zdaniem goi sie chyba tak jak powinno
__________________
64,8-63-62-61,9-60-59-58 i mniej ... Que dificil es ser yo! - Tak trudno być mną!! |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:16.