Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XII

[Maga83]

Natalia ta wasza p. Beatka jest niesamowita

Zeberka trzymam kciuki za Ciebie

Inutil zaginęła, a przydałby się nowy wątek

[adunia89]

Zeberka na porodówce? To będą chyba dzisiaj już dwie zeberki
Jeszcze kilka postów i koniec, czekamy grzecznie na inutil

[alonka00]

Fajnie że Pasiasta w tany poszła coś mi się wydaje że dziś Kasię zobaczy

[amilcia]

Black - to jeszcze ja wypowiem się na temat rożków.
Kładzie się dziecko do rożka aby czuło sie bezpiecznie, było otulone jak w łonie mamy Jeśli koc to nie polarowy i nie wełniany, to nie przepuszcza powietrza. Są rożki bawełniane i miękkie i nie trzeba przecież dziecko ciasno zwijać w taki rożek. Taki rożek jak dziecko z niego wyrasta jest potem świetna kołuderką do łóżka lub wózka
Jeden wystarczy, jak będziesz prać to na jeden dzień wykorzystasz np. koc.
Ja nie używałam w zimie cienkiego koca w domu tylko tej kołuderki bawełnianej. Chyba na zimę cienki koc sie nie przydaje.

Zeberka - czekamy

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Napisane przez kunegunda.bis

a bylam dzis u endo gin razem z wynikami badan ktore musialam powtorzyc, teraz mam takie wyniki:
tsh 0,74
ft3 2,93 (1.71-3.71)
ft4 1,10 (0.70-1.48)
lekarka powiedziala ze wyniki sa ok, ale musze co miesiac powtarzac tsh, najlepsze jest w granicach 0,5-1,5 jak przekroczy 2,5 wlaczyc trzebab bedzie leczenie...takze troche mnie te wyniki uspokoily, bo rzeczywiscie poprzednie byly z kosmosu...

super wyniki.

Napisane przez Lucy1111

brzuch?hmm, nie wiem jak to jest po sn, ale mój się nie wciągnął. mam oponkę, którą z rana jeszcze daję radę wciągnąć, ale w ciągu dnia niet
ale to moja wina, bo nie ćwiczę... a blizna po cięciu jest idealnie na linii majtek

z oponką u rodzących sn jest tak samo

[BERBIE]

ewel wszystkiego najlepszego

Mam nadzieję, że za rok tego dnia będę mogła składać także życzenia Kasi Kasiu wychodź, ciocie czekają.

Moja mama się rozchorowała więc nagotowałam dzisiaj zupę cebulową na rozgrzanie, a że i mnie coś łamie to już sobie dokładkę wzięłam

[maksikola]

yhem zgadzam się z amilcią na temat rożków

zeberka ma już Kasiulę??? bo czekam

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

kupiłam sobie spodium, heheh tż mnie wyśmiał

[bacharybnik]

Napisane przez alonka00

Basiu kurcze kicha Mam nadzieję że w drugim banku przyznają wam ten kredyt! A jak coś to nie chcielibyście brać na rodziców kredytu??

Mój Tż nie ma rodziców a ja mam tylko mamę ale ona już pół roku jest na bezrobotnym.

Napisane przez prince_polo

dziewczyny ktore mialy cc jak jest z karmieniem??? i jakie miałyscie znieczulenie?? zaczymam intensywnie o tym myslec

Na początku z karmieniem było kiepsko, mleka prawi nic nie miałam, najgorszy jest pierwszy tydzień. Co do karmienia to już parę razy przetrwaliśmy kryzys, powiedziałam sobie, że zrobię wszystko, żeby jak najdłużej karmić.
Ja miałam znieczulenie ogólne i dość długo dochodziłam do siebie. Tobiasz urodził się o 8:50 a pierwszy raz go zobaczyłam chyba o 17:00 bo wcześniej nie byłam w stanie.

Napisane przez pani22ka

jakimi kryteriami kierowaliście się przy wyborze??? byliście u jakiegoś doradcy?

Kredyt załatwia nam doradca kredytowy.

Napisane przez natalia_23

wiecie dlaczego ? jakieś dalsze plany

Nie wiemy dlaczego, a dalszych planów na razie nie ma bo czekamy na odpowiedź drugiego banku.

Napisane przez Lucy1111

brzuch?hmm, nie wiem jak to jest po sn, ale mój się nie wciągnął. mam oponkę, którą z rana jeszcze daję radę wciągnąć, ale w ciągu dnia niet
ale to moja wina, bo nie ćwiczę... a blizna po cięciu jest idealnie na linii majtek

U mnie brzuch po sn mi został na bardzo długo a teraz po cc jest dużo mniejszy niż po sn
Moja blizna po cc też jest na linii majtek a nawet minimalnie pod.

[amilcia]

Nadchodzą upały

[fiolusiek]

Widzę, że nie ma nowych wiadomości od Zeberki

[pani22ka]

Napisane przez maksikola

kupiłam sobie spodium, heheh tż mnie wyśmiał

poka poka!

Napisane przez bacharybnik

Kredyt załatwia nam doradca kredytowy.

jak my szukaliśmy banku to doradcy polacali najbardziej idiotyczne banki... (potem się okazało, że mieli umowę z Deutsche Bank).
Pytaliśmy znajomych, czytaliśmy rankingi w necie. Różnce są potężne (np. "mój" bank Pekao SA zaproponował ratę na poziomie 2000 zł, w końcu dostaliśmy w DNB Nord gdzie wtedy rata była na poziomie 1250 zł... jest w euro, więc ryzyko kursowe, ale i tak najwięcej 1600 zł zapłaciliśmy - i tak do przodu w porównaniu do Pekao). tak naprawdę to banki strasznie na kredytobiorcach zarabiają, więc łaski nie robią. w końcu znajdziecie swój bank!

[Lucy1111]

Napisane przez fiolusiek

Widzę, że nie ma nowych wiadomości od Zeberki

ciekawe co u niej denerwuje się

[amilcia]

Napisane przez fiolusiek

Widzę, że nie ma nowych wiadomości od Zeberki

Napisane przez Lucy1111

ciekawe co u niej denerwuje się

a ile czasu minęło odkąd pisała, że na porodórkę idzie?
P. Beatka nie pozwoli jej się męczyć :/

Mela robi sobie sałatke owocową, Daria na macie a ja przy komie czekam na Kasię.

[Maga83]

Napisane przez pani22ka

tak naprawdę to banki strasznie na kredytobiorcach zarabiają, więc łaski nie robią. w końcu znajdziecie swój bank!

My też szukaliśmy, ale mieliśmy to bardzo mało czasu, bo właściciel mieszkania chciał pieniądze do końca roku, a to był początek grudnia. Ale z tymi bankami to jest masakra, co pół roku nam wzrasta rata :/

Napisane przez Lucy1111

ciekawe co u niej denerwuje się

Też cały odświeżam i się denerwuję. W ogóle coś dzisiaj jest w pogodzie bo mi głowa pęka :/
Kurczę znajomi robią w sobotę ognisko na otwarcie lata, a my mamy imprezę dla rodziców. Mam nadzieję, że do 21 nasza impreza się skończy. Ależ ze mnie wredota

[prince_polo]

Napisane przez bacharybnik

Na początku z karmieniem było kiepsko, mleka prawi nic nie miałam, najgorszy jest pierwszy tydzień. Co do karmienia to już parę razy przetrwaliśmy kryzys, powiedziałam sobie, że zrobię wszystko, żeby jak najdłużej karmić.
Ja miałam znieczulenie ogólne i dość długo dochodziłam do siebie. Tobiasz urodził się o 8:50 a pierwszy raz go zobaczyłam chyba o 17:00 bo wcześniej nie byłam w stanie.

dziekuje z aodpowiedz
ciekawe jakie ja ebd emiala czy zneiczulenie czy narkoze. We wtorek amm wizyte juz taka ostatnią przed cc Wiec wszystko wypytam

[Lucy1111]

o 11:57 była w drodze do szpitala

[pani22ka]

Czeka na nowy watek czad! to działa!

[Maga83]

Napisane przez pani22ka

Czeka na nowy watek czad! to działa!

Inutil!!!!!!!!! gdzie jesteś? Kasia chce wyjść!!!

[fiolusiek]

Po 16 przyjechała p. Beatka, więc coś już powinno być wiadomo


Mam pytanie do mamusiek
Otóż zastanawiam się nad kupnem sztywnego rożka, bo boję się, że podczas brania na ręce coś się może dziecku stać z głową, bo nie wiem czy będę umiała trzymać. Jak myślicie do dobry pomysł
Chodzi mi o takie coś:
http://allegro.pl/uroczy-rozek-uszty...422806450.html

[czarnula 1982]

Witam
Zeberko-czekamy na Kasie

Ja dzisiaj miałam wizyte u gina ,zrobiła mi cytologie,słuchałam serduszka jak pięknie bijeno i jeszcze kazała mi brać luteine przez 2 tygodnie,pozatym wszystko ok,usg mi nie robiła.
Zapisałam sie na usg połówkowe na 23.07-myśle,że wtedy dowiem się jaka płeć

[amilcia]

Napisane przez fiolusiek

Po 16 przyjechała p. Beatka, więc coś już powinno być wiadomo


Mam pytanie do mamusiek
Otóż zastanawiam się nad kupnem sztywnego rożka, bo boję się, że podczas brania na ręce coś się może dziecku stać z głową, bo nie wiem czy będę umiała trzymać. Jak myślicie do dobry pomysł

ja miałam usztywniany rożek od spodu. Zapinany na rzepy. Ale dlaczego sie boisz ? Nic sie nie stanie trzeba tylko pod główka ręke mieć.
Ja byłam z tego rożka zadowolona, jak chcesz to Ci go odstapię bo mam go jeszcze. Jest żółty, nie różowy

O taki podobny jak w linku co podałaś.

O tu widać
na zdjęciu: http://corematic.za.pl/3/01/slides/DSC_1578.html

[Lucy1111]

Napisane przez fiolusiek

Po 16 przyjechała p. Beatka, więc coś już powinno być wiadomo


Mam pytanie do mamusiek
Otóż zastanawiam się nad kupnem sztywnego rożka, bo boję się, że podczas brania na ręce coś się może dziecku stać z głową, bo nie wiem czy będę umiała trzymać. Jak myślicie do dobry pomysł
Chodzi mi o takie coś:
http://allegro.pl/uroczy-rozek-uszty...422806450.html

ja już się wypowiedziałam w sprawie rożków
poza tym Kochana jestem pewna, że Twoje obawy znikną w momencie urodzenia Maluszka Instynkt macierzyński jest tak silny, że na pewno nie zrobisz dziecku krzywdy nosząc go na rękach

[pani22ka]

Asia napisała, że nie długo nam wąteczek pyknie

[natalia_23]

Nie mam wieści od zeberki i nie chce do niej pisać... czekam. Trzeba założyć nowy wątek i Kasia się pewnie pojawi.
Założycielko gdzie jesteś ??

[Lucy1111]

Napisane przez pani22ka

Asia napisała, że nie długo nam wąteczek pyknie

hihi, ja też właśnie do niej pisałam

[czarnula 1982]

Dziewczyny, jednak się nie pomyliłam co do ruchów,odczuwam je coraz bardziej
Położna jak dzisiaj sprawdzała detektorem bicie serduszka, to sama usłyszała jak dzidzia się rusza i wierci
Teraz zjadłam kolacje i właśnie mam akrobacje w brzuchu

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Cześć Dziewczyny!

Zeberko trzymam kciuki!


U mnie nic nowego, byłam u lekarza medycyny pracy, znowu wywlekanie i słuchanie, że tak to czasami jest, że lepiej że się nie urodził niepełnosprawny, blablabla. Nie chce mi się nawet o tym pisać.
A w drodze na cmentarz, jak sobie szłam do syneczka, to przede mną szła urocza parka ze śliczną córeczką, na oko 7 lat. Urocze, naprawdę urocze małżeństwo, które ledwo utrzymywało równowagę, tacy byli pijani....
A ja do mojego synusia...

Obiad dziś miałam ekspresowy, ryż z truskawkami i śmietaną. I tak poza tym to OK.

[amilcia]

Ale wiesz ten rożek stosunkowo ciasno opina nóżki i tak jak dziewczyny pisały może to mieć wplyw na bioderka bo góra jest luźna. Ja często nie dopinałam tych rzepów ale wtedy musiałam zarzucic koc aby rożek sie nie rozwijał.

[inutil]

Aaale dałyście do pieca. Ato wszystko dla Kasi.

Zebra trzymam kciuki Kasia - czekamy

Oto nowy wątek.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=34996776 #post34996776