Duży biust przed ciążą - jaki stanik w ciąży i po?

[scarlett26]

Mam problem z doborem stanika i nie wiem jak go rozwiązać - byłam u 2 brafitterek i nic sensownego mi nie potrafiły doradzić.

Przed ciążą nosiłam 75G, obecnie w 31 t.c. wyrosłam z 75 HH (obwód dobry, za mała miska) - ponieważ piersi są bardzo wrażliwe i każda koronka, szew to tortura to noszę wkładki laktacyjne. Teraz jeszcze mogę kupić sobie stanik z fiszbinami, bo inny zupełnie nie podtrzymuje mi biustu, ale co dalej?

Wszędzie piszą, że stanik po porodzie musi być miękki, fiszbiny zabronione absolutnie - ale w moim przypadku nie ma różnicy czy w ogóle włozyłam stanik czy nie jak ubiorę taki miękki...

Doradźcie coś, bo nie wiem co zrobić. Na SR też położna podkreślała, jak ważne jest żeby stanik ''trzymał'' zwlaszcza jak jest nawał...

[scorpionec]

ja całą ciąże i po (w czasie karmienia ) nosiłam staniki na fiszbinach..bez tylko na noc(potrzebne były do trzymania wkładek laktacyjnych)..

w ciązy kupowałam bez koronkowe i bez szwowe..np z termicznie formowanymi miskami..http://nokautimg3.pl/p-fc-90-fc90ed4...fiszbinami.jpg

dwa mi miseczka rosła w pierwszych miesiącach tylko ..potem już pod biustem i nie musiałam zmieniac staników tylko kupiłam przedłużki w różnych kolorch http://images.sklepy24.pl/67260881/4...a-i-czarna.jpg

mam podobny rozmiar do twojego..

aha można znaleźć staniki na plastikowych fiszbinach..wtedy nie czuć ich wcale a ładnie wszystko zbierają

[agatka661]

Identycnzy rozm przed ciaza mialam jak Ty. w ciazy i po ciazy 80J.
Kupilam jeden stanik z plastikowymi fiszbinami, w miare miekki. z Triumph.
Bez fiszbinow odpada
Gratuluje ciazy!

[Glodomorek]

Napisane przez scarlett26

Mam problem z doborem stanika i nie wiem jak go rozwiązać - byłam u 2 brafitterek i nic sensownego mi nie potrafiły doradzić.

Przed ciążą nosiłam 75G, obecnie w 31 t.c. wyrosłam z 75 HH (obwód dobry, za mała miska) - ponieważ piersi są bardzo wrażliwe i każda koronka, szew to tortura to noszę wkładki laktacyjne. Teraz jeszcze mogę kupić sobie stanik z fiszbinami, bo inny zupełnie nie podtrzymuje mi biustu, ale co dalej?

Wszędzie piszą, że stanik po porodzie musi być miękki, fiszbiny zabronione absolutnie - ale w moim przypadku nie ma różnicy czy w ogóle włozyłam stanik czy nie jak ubiorę taki miękki...

Doradźcie coś, bo nie wiem co zrobić. Na SR też położna podkreślała, jak ważne jest żeby stanik ''trzymał'' zwlaszcza jak jest nawał...

Po porodzie nosiłam stanik do karmienia miękki bez fiszbin 60FF firmy Royce 150zł, po 3 miesiącach kupiłam już z fiszbinami i mniejszą miską. Od razu po porodzie możesz nosić fiszbiny, ale muszą być na prawdę dobrze dopasowane.

[Klarissa]

Oprócz okresu nawału kiedy piersi miałam strasznie nadwrażliwe na wszystko to normalnie nosiłam biustonosze z fiszbinami, w ogóle pierwsze słyszę, że nie wolno? Niby dlaczego? Fiszbiny są pod biustem, powinny przylegać do klatki piersiowej, nie ma możliwości technicznej by w dobrze dobranym staniku urażały piersi... Poza tym w moim przypadku (miseczka E) założenie biustonosza bez fiszbin sprawia, że w ogóle nie widać różnicy "w" a "bez"...

A w okresie nawału i na noc zakładałam staniki "sportowe" czyli te takie jakby bluzeczki (nie wiem jak to się nazywa, takie jak do ćwiczeń) i to wyłącznie po to żeby trzymały wkładki laktacyjne

[Glodomorek]

Napisane przez Klarissa

Oprócz okresu nawału kiedy piersi miałam strasznie nadwrażliwe na wszystko to normalnie nosiłam biustonosze z fiszbinami, w ogóle pierwsze słyszę, że nie wolno? Niby dlaczego? Fiszbiny są pod biustem, powinny przylegać do klatki piersiowej, nie ma możliwości technicznej by w dobrze dobranym staniku urażały piersi...

Większość kobiet ma źle dopasowany biustonosz, więc takie zalecenie jest jak najbardziej na miejscu, bo fiszbiny uciskające piersi mogą bardzo zaszkodzić.

[scarlett26]

Dzięki za wszystkie rady, czytałam o fiszbinach, że nie wolno - tlumaczone było w jednym miejscu, że kawałek gruczołu jest pod pachą, tzw. Ogon Spenca i że fiszbina blokuje odpływ stamtąd i może zropieć nawet.

Nie wiem jakie są fiszbiny w moich stanikach - chyba metalowe - przeważnie to Freya albo Panache. W Triumph nie byłam już wieki, no rozmiarów ka kończyła się na E kilka lat temu - teraz nawet nie wiem....

A jak jest już trochę po ciąży? Jakieś szanse dla bardziej biusciastej, że się ''wstąpi''?

[Glodomorek]

Napisane przez scarlett26

Dzięki za wszystkie rady, czytałam o fiszbinach, że nie wolno - tlumaczone było w jednym miejscu, że kawałek gruczołu jest pod pachą, tzw. Ogon Spenca i że fiszbina blokuje odpływ stamtąd i może zropieć nawet.

Nie wiem jakie są fiszbiny w moich stanikach - chyba metalowe - przeważnie to Freya albo Panache. W Triumph nie byłam już wieki, no rozmiarów ka kończyła się na E kilka lat temu - teraz nawet nie wiem....

A jak jest już trochę po ciąży? Jakieś szanse dla bardziej biusciastej, że się ''wstąpi''?

Jak tylko laktacja się ustabilizuje (i pewnie spadnie też rozmiar np o miskę) to nie ma przeszkód, żeby nosić z fiszbinami. Chodzi tylko o początek (zakładam że fiszbiny są dobrze dobrane). Ja karmię piersią nadal, noszę z fiszbinami już od dawna.
Gdybyś chciała bez fiszbinów to polecam tego Royce (są zarówna na allegro jak i w sklepach, mają dużą rozmiarówkę,no brytyjska) aaa one są dość duże miseczki. A jak przestanie pasować to wracasz do fiszbionowych.

[scorpionec]

Napisane przez scarlett26

Dzięki za wszystkie rady, czytałam o fiszbinach, że nie wolno - tlumaczone było w jednym miejscu, że kawałek gruczołu jest pod pachą, tzw. Ogon Spenca i że fiszbina blokuje odpływ stamtąd i może zropieć nawet.

Nie wiem jakie są fiszbiny w moich stanikach - chyba metalowe - przeważnie to Freya albo Panache. W Triumph nie byłam już wieki, no rozmiarów ka kończyła się na E kilka lat temu - teraz nawet nie wiem....

A jak jest już trochę po ciąży? Jakieś szanse dla bardziej biusciastej, że się ''wstąpi''?

freya i panache maja super staniki dla karmiących.. polecam..

a najlepszy do karmienia był chyba polski http://allegro.pl/bezszwowy-biustono...001592740.html maja szeroką romiarówkę..elastyczne fiszbiny, super się piorą i mają miły nie drażniący materiał..j od razu wziełam 3 dostępne kolory

ja przed ciążą miałam (w rozm brytyjskiej typu panache) 75e.. w ciązy miska mi do ff/g się powiększyła.. pierwsze miesiące karmiena podobnie..potem jak laktacja była ustabilizowana miałam ok 75 f.. w kilka miesięcy po zakończeniu karmienia znów mam 75e..

[scarlett26]

Dzięki Wam bardzo! Już myślałam, że będę 2 kapelusze zszywać czy coś... Z tego co widziałam w sklepach z artykułami dla niemowląt to te karmnik i to taka szmatką, jedną mam do spania, ale to najbardziej chybiony zakup - coś co niby z piersią rośnie nie może być dobre....

No i kupię na pewno coś z fiszbinami - jak coś by się działo odpukać, to chyba poczuję, nie?

[scorpionec]

ja przy pierwszym dziecku se taki nabyłam 100% bawełny.. rósł razem ze mną a nawet mnie przerósł..tak się rozlazł ze chyba ze dwa razy mogłabym se wokół siebie zawinąć nawet do spania sie nie nadawał

szkoda kasy..

na pewno coś poczujesz..przy karmieniu od razu będziesz wiedział jak coś by było nie tak.. piersi są bardzo wrażliwe

[scarlett26]

Napisane przez scorpionec

ja przy pierwszym dziecku se taki nabyłam 100% bawełny.. rósł razem ze mną a nawet mnie przerósł..tak się rozlazł ze chyba ze dwa razy mogłabym se wokół siebie zawinąć nawet do spania sie nie nadawał

szkoda kasy..

na pewno coś poczujesz..przy karmieniu od razu będziesz wiedział jak coś by było nie tak.. piersi są bardzo wrażliwe

pięknie napisane, może z 1 zrobię 2? Mój też mnie przerasta

[Klarissa]

Ja to mam taki problem, że większość obwodów zaczyna się od 65 lub 70 cm, a ja mam pod biustem 60 i wszystko mi lata po całych plecach... Znaleźć coś, co przylega i nie kosztuje fortuny to jest na prawdę sporo zabawy.

[scarlett26]

Napisane przez Klarissa

Ja to mam taki problem, że większość obwodów zaczyna się od 65 lub 70 cm, a ja mam pod biustem 60 i wszystko mi lata po całych plecach... Znaleźć coś, co przylega i nie kosztuje fortuny to jest na prawdę sporo zabawy.

To drobna bardzo jesteś.... U mnie z kolei potrzeby jest konkretny krój miseczki, odpowiedni zwłaszcza z boku (jak miękkie modele Freya, np. Rio) - chyba mam nieco zreformowany biust przez noszenie kiedyś popularnych minimizerów...

[Glodomorek]

Napisane przez Klarissa

Ja to mam taki problem, że większość obwodów zaczyna się od 65 lub 70 cm, a ja mam pod biustem 60 i wszystko mi lata po całych plecach... Znaleźć coś, co przylega i nie kosztuje fortuny to jest na prawdę sporo zabawy.

Polecam Comexim. Mierzyłaś? Effuniaki też są ścisłe.

[Klarissa]

Napisane przez scarlett26

To drobna bardzo jesteś.... U mnie z kolei potrzeby jest konkretny krój miseczki, odpowiedni zwłaszcza z boku (jak miękkie modele Freya, np. Rio) - chyba mam nieco zreformowany biust przez noszenie kiedyś popularnych minimizerów...

Krój miseczki u mnie też ważny, musi dobrze zbierać z boków, bo ja mam "piersi pod pachami" szczególnie po karmieniu pierwszego dziecka i potrzebuje coś, co je umiejscawia na klacie tam, gdzie przeciętna kobieta ma piersi

Napisane przez Glodomorek

Polecam Comexim. Mierzyłaś? Effuniaki też są ścisłe.

Nie znam, ale wielkie dzięki, właśnie zaczęłam szukać i widzę, że mają przystępną cenę. Effuniaki przeważnie są drogie, poza tym na ogół kolorowe i lekko nie w moim stylu Ale dawno też nie zaglądałam na tamtą stronę, może sobie zerknę

[Glodomorek]

Napisane przez Klarissa

Krój miseczki u mnie też ważny, musi dobrze zbierać z boków, bo ja mam "piersi pod pachami" szczególnie po karmieniu pierwszego dziecka i potrzebuje coś, co je umiejscawia na klacie tam, gdzie przeciętna kobieta ma piersi

Nie znam, ale wielkie dzięki, właśnie zaczęłam szukać i widzę, że mają przystępną cenę. Effuniaki przeważnie są drogie, poza tym na ogół kolorowe i lekko nie w moim stylu Ale dawno też nie zaglądałam na tamtą stronę, może sobie zerknę

Gdybyś miała problem z wyborem rozmiaru/modelu to napisz emaila do właścicielki (chyba pani Ania?) doradzi co wybrać, w końcu ona je projektuje Mam od niej 2 i przymierzam się do 3. Gdybyś chciała to praktycznie każdy model przerobi na karmnik.
Ja pod biustem mam 62-63cm i na początku nosiłam je z przedłużką.

[Klarissa]

Napisane przez Glodomorek

Gdybyś miała problem z wyborem rozmiaru/modelu to napisz emaila do właścicielki (chyba pani Ania?) doradzi co wybrać, w końcu ona je projektuje Mam od niej 2 i przymierzam się do 3. Gdybyś chciała to praktycznie każdy model przerobi na karmnik.
Ja pod biustem mam 62-63cm i na początku nosiłam je z przedłużką.

Teraz też mam ciut więcej pod biustem ale już powoli dno macicy opada i czuję, że przynajmniej z tym jednym wracam do normy

A kupujesz je jakoś wysyłkowo?
Ja zawsze muszę ze 100 razy przymierzyć biustonosz....

[Glodomorek]

Napisane przez Klarissa

Teraz też mam ciut więcej pod biustem ale już powoli dno macicy opada i czuję, że przynajmniej z tym jednym wracam do normy

A kupujesz je jakoś wysyłkowo?
Ja zawsze muszę ze 100 razy przymierzyć biustonosz....

http://www.comexim.pl/content/7-gdzie-jestesmy
kilka modeli mierzyłam stacjonarnie, niestety nie zawsze jest mój rozmiar, więc raczej zamawiam.

[scorpionec]

jak na mój gust to effuniaki mają nieco "wsiowy" desin.. i są takie gorsetowe - pancerne się wydają. jedynie cieliste jako tako się prezentują..

w większości sklepow internetowych które prowadzą freyę czy panache można odesłać stanik lub wymienic rozmiar..

ja czasem biorę dwa rozmiary jak nie mogę się zdecydować i nie pasujący odsyłam..

[scarlett26]

Napisane przez scorpionec

jak na mój gust to effuniaki mają nieco "wsiowy" desin.. i są takie gorsetowe - pancerne się wydają. jedynie cieliste jako tako się prezentują..

w większości sklepow internetowych które prowadzą freyę czy panache można odesłać stanik lub wymienic rozmiar..

ja czasem biorę dwa rozmiary jak nie mogę się zdecydować i nie pasujący odsyłam..

No więc najwyżej zafunduję sobie przymiarkę za kilkanaście złotych jak lokalnie nic nie znajdę.

Byłam kiedyś w Brafitterii w Krakowie (no ale nie jestem stamtąd) i tam jeden jedyny raz się zetknęłam z effuniakami - bardzo miła właścicielka, która dobrała mi inne staniki, które służyły jakiś czas twierdziła, że każda babka znajdzie dla siebie stanik wśród effuniaków. Przymierzyłam chyba wszystkie modele - w ogóle miała babka cierpliwość, b miła, sama donosiła mi chyba z 30 biustonoszy jak się dowiedziała w ogóle że ja nie z Krakowa - ale absolutnie nic nie pasowało. Aż mnie zapraszała na jakieś spotkanie z producentką, co ma niby nowe projektować właśnie pod kątem kobit na które trudniej coś dobrać. Ale też właśnie odniosłam wrażenie, że to dość pancerne i sztywne staniki. No wzualnie to taka Freya bije je na głowę.

Jedno co mi tez przeszkadza niemal w każdym to wykończenie samego dolnego brzegu pasa stanika - pierdołki typu ząbeczki, koroneczki strasznie drażnią mój wielki od wielowodzia brzuch.... No wyglądam jakbym miała globus z przodu - a jak usiądę to w ogóle masakra...

[scorpionec]

ja w ciąży odkryłam linie panache cleo.. one majazawyczaj głdkie wykończenia.. i podobną stylistykę do freya.. nawet jak jeden miał koronką obszytą górna krawędź miski to tak jakby od zew strony ze nie dotykał piersi..

[Klarissa]

Napisane przez scorpionec

jak na mój gust to effuniaki mają nieco "wsiowy" desin.. i są takie gorsetowe - pancerne się wydają. jedynie cieliste jako tako się prezentują..

w większości sklepow internetowych które prowadzą freyę czy panache można odesłać stanik lub wymienic rozmiar..

ja czasem biorę dwa rozmiary jak nie mogę się zdecydować i nie pasujący odsyłam..

Też mi się te biustonosze nie podobają stylistycznie.
Ja lubię bieliznę jednolitego koloru, najchętniej skromnie ozdobioną, nie miałam w życiu czerwonego, zielonego czy innego "dziwnego" koloru stanika. Tylko białe/czarne/cieliste. Te ostatnie jak są gładkie to lepiej się sprawdzają pod białe bluzki czy białe koszulki.

Mój problem polega na tym, że ja czasem i 30 modeli zmierzę...
Bo często jest tak, że rozmiar jest ok, ale mój biust nie wygląda w takim staniku dobrze i co mu zrobić... U mnie niestety ciężko znaleźć odpowiedni model. Jak byłam grubsza nie miałam problemu bo z VS staniki na mnie były idealne, ale oni tam obwody tylko od 70 cm, więc teraz są po prostu za duże, lata mi to po całych plecach, nic nie trzyma i jeszcze denerwuje...

[scarlett26]

Napisane przez scorpionec

ja w ciąży odkryłam linie panache cleo.. one majazawyczaj głdkie wykończenia.. i podobną stylistykę do freya.. nawet jak jeden miał koronką obszytą górna krawędź miski to tak jakby od zew strony ze nie dotykał piersi..

Dzięki, popatrzę

Napisane przez Klarissa

Też mi się te biustonosze nie podobają stylistycznie.
Ja lubię bieliznę jednolitego koloru, najchętniej skromnie ozdobioną, nie miałam w życiu czerwonego, zielonego czy innego "dziwnego" koloru stanika. Tylko białe/czarne/cieliste. Te ostatnie jak są gładkie to lepiej się sprawdzają pod białe bluzki czy białe koszulki.

Mój problem polega na tym, że ja czasem i 30 modeli zmierzę...
Bo często jest tak, że rozmiar jest ok, ale mój biust nie wygląda w takim staniku dobrze i co mu zrobić... U mnie niestety ciężko znaleźć odpowiedni model. Jak byłam grubsza nie miałam problemu bo z VS staniki na mnie były idealne, ale oni tam obwody tylko od 70 cm, więc teraz są po prostu za duże, lata mi to po całych plecach, nic nie trzyma i jeszcze denerwuje...

No ja też tak mam - chyba każda z nas ma preferencje co do tego jak biust po prostu ma w staniku wyglądać - ja np nigdy w życiu nie kupiłabym stanika, który nadaje piersiom kształt jak to nazywam "kaczych dziobów" - nie wiem czy wiecie o czym mówię, ale taki jarmarczno - starobabciowo-niedzielno-odpustowy, jeszcze z mega widocznym szwem.... Brrrrrr, koszmar

[scorpionec]

chyba tylko kobiety wiedzą jak ich biust a wyglądać w staniku..matko ja mam obsesję na punkcie kształtu.. nie cierpię staników które robią mi stożki( wspomniane kacze dzioby )..muszę mieć idealnie okrągły kształt..kiedyś tłumaczyłam mężowi w przymierzalni naocznie różnicę i nic z tego nie załapał..
do tego odpowiedni rozstaw i wycięcie miski.. kosmos

ja cieliste lubie na lato własnie pod jasne ciuchy.. kolory odkryłam dzięki marce freya..i właśnie panache.. gdyby nie te ceny to bym chyba kupowała całe kolekcje...(odpowiednich modeli)

ale stanik to jeszcze nic.. strój kapielowy to jest wyzwanie...

[scarlett26]

Napisane przez scorpionec

chyba tylko kobiety wiedzą jak ich biust a wyglądać w staniku..matko ja mam obsesję na punkcie kształtu.. nie cierpię staników które robią mi stożki( wspomniane kacze dzioby )..muszę mieć idealnie okrągły kształt..kiedyś tłumaczyłam mężowi w przymierzalni naocznie różnicę i nic z tego nie załapał..
do tego odpowiedni rozstaw i wycięcie miski.. kosmos

ja cieliste lubie na lato własnie pod jasne ciuchy.. kolory odkryłam dzięki marce freya..i właśnie panache.. gdyby nie te ceny to bym chyba kupowała całe kolekcje...(odpowiednich modeli)

ale stanik to jeszcze nic.. strój kapielowy to jest wyzwanie...

to nie wyzwanie, to masakra - albo kupujesz zwykły (i za mały w biuście i upychasz go gdzieś nad talią - no jednoczęściowy oczywiście), albo robisz pośrodku jakiś jeden wielki cyc, albo wydajesz kilkaset złotych na jakiś stanikowej formy....

[Glodomorek]

Napisane przez scarlett26

Jedno co mi tez przeszkadza niemal w każdym to wykończenie samego dolnego brzegu pasa stanika - pierdołki typu ząbeczki, koroneczki strasznie drażnią mój wielki od wielowodzia brzuch.... No wyglądam jakbym miała globus z przodu - a jak usiądę to w ogóle masakra...

To może OnlyHer? Nie ma nic co by mogło gryźć.

scorpionec, w każdy sklepie internetowym można zrobić zwrot bez podania przyczyny w ciągu 10dni.

[Klarissa]

No trójkątne piersi to też nie mój styl
Ja mam właśnie z natury taki kształt biustu (jak na filmach z lat 60-tych) i wierzcie mi, że ciężko znaleźć biustonosz, który to skoryguje i sprawi, że biust jest okrągły.

Do tego ja muszę mieć miskę obejmującą całą pierś (taką głęboką miseczkę) bo inaczej jak mi miska idzie przez pół to robią mi się 4 piersi i zapewniam, że to nie dodaje seksapilu I tak samo rozstaw, co by były na klatce piersiowej a nie pod pachami

A co do stroju kąpielowego to ja mam dwa - jeden tzw. spłaszczacz jestem w nim płaska jak deska, on jest jednoczęściowy, niby miseczka rozmiar D ale po prostu zero piersi, jednak jego plusem jest również zero brzucha a jestem skłonna zrezygnować z piersi na rzecz płaskiego brzucha Drugi mam dwuczęściowy, trzeba uważać w nim jak się człowiek porusza ponieważ z tych gąbczastych miseczek piersi wyskakują niespodziewanie, a dodam że był to model z największą możliwą miską. Ewentualnie mogłabym kupić takie zwykłe bikini bez miseczek i mieć te piersi gdzieś tam schowane pod pachami, kto wie czy tak nie zrobię...

[_vixen_]

A ja doznałam SZOKU - w Triumphie znalazłam rozmiar 65G, w dodatku w promocji za 119 złotych chyba, seksi czerwony , na wiosnę na być nowa kolekcja też z tymi rozmiarami.

Dzisiaj widziałam szczupła, ładną dziewczynę z zapięciem od stanika prawie na karku, aż kusi człowieka, żeby zwrócić uwagę, jaką krzywdę robi swojemu biustowi

[scorpionec]

Napisane przez Glodomorek

To może OnlyHer? Nie ma nic co by mogło gryźć.

scorpionec, w każdy sklepie internetowym można zrobić zwrot bez podania przyczyny w ciągu 10dni.

no nie w każdym bo sklepy mają różne regulaminy..a jak się robi zakupy w sklepie brytyjskim to już w ogóle..a dwa nie specjalnie się wtedy to opłaca..

ale jak już z danej marki znam modele które mi pasują ich rozmiarów kę biorę w ciemno..

poza tym polecam stronę balkonetka.pl dziewczyny tam opisują różne modele różnych firm..jak wypadają rozmiary nawet fotki można zobaczyć jak to wygląda w realu

ja w tym roku wydałam majątek na strój freya i w końcu mam coś co spłaszcza brzuch i jednocześnie podnosi biust..tzw zjawisko