Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

[misiaeel]

elllmi, iffonka piękne chacjendy

fewciu spóźnione życzenia dla Blanki

velluto Wojtuś przecudny

Aga ja podaję mięso codziennie, albo co drugi dzień

mała ja bym nie wytrzymała i zaraz się wyprowadzała:/

nancy brawa dla Kubusia za pełzanie

pstryczku lubię takie niespodziewane przyrostu gotówki

silver kochany ten Twój Tż

bokeh cieszę się, że z Hanią lepiej tzn z jedzeniem
a nam właśnie ta maść robiona w aptece na szyjkę nie pomogła:/

treselleo padła z opowieści o wyprawie na pocztę

cała zapisuję przepis na chlebek

hje u nas też dzisiaj ponad 20 stopni

nawijko współczuje Wam troche tych poszukiwań bo to naprawdę trudna sprawa:/ pamiętam jak my szukalismy

Black ja z kolei podjęłam dzisiaj decyzję, że wracam do tabsów

laurko ale zajada słodki jest

My dzisiaj mieliśmy cudny dzień, wspólny długi spacer, Hani się strasznie podobało w nosidełku, nawet zasnęła ale poranek był straszny
stało się to, co chyba stać się musiało.
spadła mi z łóżka Tż nie było i nad ranem bunowała ze mną w łóżku, przy brzegu była poducha z lidla, mi się oko przymknęło, poduszka spadła, słysze taki bum i ryk na szczęście szybko się uspokoiła przy lustrze ja sie uspokoić nie mogłam z kolei, cała się trzęsłam ma guza, tzn miała, teraz jest siniaczek. normalna jest, bawi się, śmieje, wstaje, gada i nie wymiotuję, także mam nadzieję, że to tylko guzem się skończyło teraz śpi już, zasnęła też bez problemu.
ale takie mam wyrzuty sumienia

[Kija80]

Spóźniłam się na stary wątek...

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

My mamy dom dwuletni. Budowa prawie pół miliona, do tego działka 120 tysięcy, 175 metrów powierzchni użytkowej plus garaż. Zrobione wszystko oprócz ogrodu i kostki przed domem bo nie zdążyliśmy w tym roku. Standard powiedziałabym średni, nie są to jakieś straszne luksusy

[fewcia]

Witam się i ja

Lady to dopiero będzie jak już rolety w sypialni będą działać



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lenova]

witam się w nowym watku
Alę pędzicie kobietki.

Ja dzisiaj cały dzień fewciowałam chałupę i gotowałam obiadek. Koleżanka przyjechała i zajmowała się Blancią.

Uciekam poczytać stary watek bo nie w temacie jestem.

[sylwietta1988]

O boziu, kobity, ale Wy lecicie to szok.... tydzien mnie nie było bo padł bratu komputer, myslałam, że zajoba dostane

kliknęlam dzieciowi spacerówke parasolke za szalone 120 moje sknerstwo kiedys siegnie apogeum a , dzisiaj byłam na zakupach i kupiłam sobie 3pary dzinsów (nowych, zeby nie było ) za 30 zł sztuka jak ja kocham bazary a teraz lece nadrabiac poprzednią czesc - chociaz troche

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

HJE, o matkosci kochana, a cos ty mi tak zaszalała z wiekiem na stronie głownej? toż ja nawet cwiartki nie mam skonczonej

[s i l v e r]

Napisane przez misiaeel

My dzisiaj mieliśmy cudny dzień, wspólny długi spacer, Hani się strasznie podobało w nosidełku, nawet zasnęła ale poranek był straszny
stało się to, co chyba stać się musiało.
spadła mi z łóżka Tż nie było i nad ranem bunowała ze mną w łóżku, przy brzegu była poducha z lidla, mi się oko przymknęło, poduszka spadła, słysze taki bum i ryk na szczęście szybko się uspokoiła przy lustrze ja sie uspokoić nie mogłam z kolei, cała się trzęsłam ma guza, tzn miała, teraz jest siniaczek. normalna jest, bawi się, śmieje, wstaje, gada i nie wymiotuję, także mam nadzieję, że to tylko guzem się skończyło teraz śpi już, zasnęła też bez problemu.
ale takie mam wyrzuty sumienia

o jejku trzymam kciuki żeby nic złego z tego upadku nie było

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

A gdzie bijkora i hope???

[nancykenator]

Napisane przez nafiyqa

Tak mi sie przypomnialo - jak bylismy z Kubusiem na rehabilitacji, to do poczekalni weszla babka z malutka dziewczynka. Doslownie ociupinka z niej, moze 2-3 miesiace miala.
TZ zaczal ja zaczepiac i mowi do mnie "zobacz jakie malenstwo", a jej mama mowi "teraz juz jest duza, jak sie urodzila to miala 775g"

jaka malizna

Napisane przez misiaeel

elllmi, iffonka piękne chacjendy

fewciu spóźnione życzenia dla Blanki

velluto Wojtuś przecudny

Aga ja podaję mięso codziennie, albo co drugi dzień

mała ja bym nie wytrzymała i zaraz się wyprowadzała:/

nancy brawa dla Kubusia za pełzanie

pstryczku lubię takie niespodziewane przyrostu gotówki

silver kochany ten Twój Tż

bokeh cieszę się, że z Hanią lepiej tzn z jedzeniem
a nam właśnie ta maść robiona w aptece na szyjkę nie pomogła:/

treselleo padła z opowieści o wyprawie na pocztę

cała zapisuję przepis na chlebek

hje u nas też dzisiaj ponad 20 stopni

nawijko współczuje Wam troche tych poszukiwań bo to naprawdę trudna sprawa:/ pamiętam jak my szukalismy

Black ja z kolei podjęłam dzisiaj decyzję, że wracam do tabsów

laurko ale zajada słodki jest

My dzisiaj mieliśmy cudny dzień, wspólny długi spacer, Hani się strasznie podobało w nosidełku, nawet zasnęła ale poranek był straszny
stało się to, co chyba stać się musiało.
spadła mi z łóżka Tż nie było i nad ranem bunowała ze mną w łóżku, przy brzegu była poducha z lidla, mi się oko przymknęło, poduszka spadła, słysze taki bum i ryk na szczęście szybko się uspokoiła przy lustrze ja sie uspokoić nie mogłam z kolei, cała się trzęsłam ma guza, tzn miała, teraz jest siniaczek. normalna jest, bawi się, śmieje, wstaje, gada i nie wymiotuję, także mam nadzieję, że to tylko guzem się skończyło teraz śpi już, zasnęła też bez problemu.
ale takie mam wyrzuty sumienia

rozumiem Cię w pełni, bo mi też kiedyś Kuba spadł z łóżka . Najważniejsze, że nic się nie stało. Przytulam Was mocno

[treselle0]

Napisane przez laurka23

dziękujemy, nawet nie wiecie jaki to miód na serce matki niejadka taki widok
Próbowałam przenieść małego do łóżeczka no i co? Jak tylko dupcią dotknął materaca był ryk! Chyba do osiemnastki ze mną będzie spał.

a to standardale wmawiam sobie, ze dziecko dłuzej bedzie chciało 'samodzielnosci' niz np. spania z mamusią, wiec dam radę A kukuryzde wcina az miło! ale ja to bym chyba na zawał zeszła przy kazdym kesie

Napisane przez mala_19kw

Melduje się i ja
Zdążyłam pójść się wykąpać,wrócić a tu słabieńko.

Tressell0-wczoraj (czy nawet przedwczoraj) miałam pisać że widziałam że zostałaś wytypowana do testowania Akurat przeglądałam konkursy i Cię wypatrzyłam-jakbym wtedy Ci powiedziała nie byłabyś zaskoczona

Oskar właśnie śmiał się przez sen-ale jak

ooo widzisz, a ja zupełnie sie nie spodziewałam bo wygrane to u mnienie bywają, a tu jeszcze dostałam cos, czego na dobra sprawe nigdy nie uzywałam.....To chyba znak, że czas zacząć

Napisane przez misiaeel

My dzisiaj mieliśmy cudny dzień, wspólny długi spacer, Hani się strasznie podobało w nosidełku, nawet zasnęła ale poranek był straszny
stało się to, co chyba stać się musiało.
spadła mi z łóżka Tż nie było i nad ranem bunowała ze mną w łóżku, przy brzegu była poducha z lidla, mi się oko przymknęło, poduszka spadła, słysze taki bum i ryk na szczęście szybko się uspokoiła przy lustrze ja sie uspokoić nie mogłam z kolei, cała się trzęsłam ma guza, tzn miała, teraz jest siniaczek. normalna jest, bawi się, śmieje, wstaje, gada i nie wymiotuję, także mam nadzieję, że to tylko guzem się skończyło teraz śpi już, zasnęła też bez problemu.
ale takie mam wyrzuty sumienia

Kochana nie zadreczaj sie, niestety to sie czasem zdarza, choc tak sie staramy i dbamy o te nasze dzieciaczki
Ale mnie zrobiłyscie, jeszcze nie nadrobiłam starego ALe to jutro, dzis ide spac

[misiaeel]

Napisane przez nancykenator

rozumiem Cię w pełni, bo mi też kiedyś Kuba spadł z łóżka . Najważniejsze, że nic się nie stało. Przytulam Was mocno

no pamiętam właśnie a miał guza/siniaka? czy nie spadł na główkę?

[nancykenator]

Napisane przez misiaeel

no pamiętam właśnie a miał guza/siniaka? czy nie spadł na główkę?

właśnie nie wiem nie miał guza ani siniaka ale tak strasznie płakusiał po chwli było już dobrze, śmiał się a ja nadal nie mogłam się uspokoić

[sylwietta1988]

Misiaeel, mam nadzieje, że nic złego z tego upadku nie wyniknie

nadrobiłam kilka stron poprzedniegowatku, nie dam rady wiecej bomi sie oczy same zamykają, jutro wieczorem wpadne wczesniej to poodpisuje

aha, bo bym zapomniałam, dziekujemy za wszystkie zdjeciowe komentarze

calusy

[s i l v e r]

Ja też zmykam. Dobranoc wszystkim

[misiaeel]

Napisane przez nancykenator

właśnie nie wiem nie miał guza ani siniaka ale tak strasznie płakusiał po chwli było już dobrze, śmiał się a ja nadal nie mogłam się uspokoić

Hania ma na czole z boku siniaka:/ także rymsła główką ale na szczeście łóżko mamy niewysokie.

[Aga8484]

Napisane przez s i l v e r

Ja też zmykam. Dobranoc wszystkim

Dobranoc


I wykorzystajmy tą noc .
Mamy godzinę więcej do spania

[nancykenator]

Napisane przez misiaeel

Hania ma na czole z boku siniaka:/ także rymsła główką ale na szczeście łóżko mamy niewysokie.

Bidulka

Napisane przez Aga8484

Dobranoc


I wykorzystajmy tą noc .
Mamy godzinę więcej do spania

ha ha ha

[misiaeel]

teraz cały czas się zastanawiam, czy źle nie zrobiłam, że do lekarza nie pojechałam czy na ip. ale była normalna, nie płakała długo, może z minute? reaguje normalnie, nie wymiotuje, nie spała dużo/normalnie. panikuje za bardzo?

[aska27adopcje]

witam sie w nowym watku

Laseczki postaram sie nadrobic, ale nie daje rady ostatnio z mloda .. czy wasze dzieciaki robia sobie drzemki w ciagu dnmia ... moja mloda spi od 10-12 i potem do 20 nie spi wcale ... zmeczona, oczy trze, jeczy, steczy ale nie pojdzie spac ... masakra z tym

[Lenova]

Misiaeel- moja Blanka kiedys spadła z krzesełka do karmienia czyli jakiś metr wysokości na głowę na płytki, to był najgorszy moment w życiu. Ale z jednej rzeczy bardzo sie cieszyłam że od razu zaczęła płakać, że nei straciła przytomności. Potem ani guza ani nic. Nie byłam u lekarza , ale chciałam jechać. Jeśli Ciebie ma to uspokoić to się przejedź. Ale myslę , że na pewno nic Malutkiej nie będzie Niestety to jest wpisane w pierwsze samodzielne ruchy dzieciaków.
Ostatnio na spacerze spotkałam tatusia z córeczką,która uczyła się chodzić sama a miała taką przerażającą śliwę pod okiem że u dorosłego takiej nie widziałam. To dopiero szok.

Aśka, to co od nowego wątku staramy się byc na bieżąco? Moja też jęczy, ale trochę śpi w ciągu dnia ale bez rewelacji jakie były kiedyś.

[velluto]

Napisane przez LadyWhisper

dziękuję chcę małemu na gwiazdkę kupić, 2 zestawy +/- 50 zł damy radę
poszukam w biedrze, ale u nas ciężko

one były w tej cotygodniowej ofercie jakis rok-półtora temu, więc w tym momencie raczej ich nie dostaniesz, ale oni czesto powtarzaja te zabawki, wiec trzeba pilnować, może znów bedą. W ogóle przed świętami dużo sklepów supermarketów ma ogromny wybór zabawek w bardzo fajnych cenach, czesto taniej niz na allegro, wiec nie ma sie co spieszyć i zamawiać juz teraz.

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Napisane przez misiaeel

teraz cały czas się zastanawiam, czy źle nie zrobiłam, że do lekarza nie pojechałam czy na ip. ale była normalna, nie płakała długo, może z minute? reaguje normalnie, nie wymiotuje, nie spała dużo/normalnie. panikuje za bardzo?

Myśle, że wszystko jest ok. Obserwuj ja jutro uważnie
Moja starsza córa do tej pory jak upadnie to zazwyczaj buzią uderzy w podłoże i to zazwyczaj wtedy jak kilka osob jest tuż obok

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------

Napisane przez karusia_2007

Dzięki Poniżej fotki

Ostatnio sie zastanawiałam, kiedy przychodzi fascynacja Monster High i teraz juz wiem super tort! i fajnego masz synka

[nancykenator]

Napisane przez misiaeel

teraz cały czas się zastanawiam, czy źle nie zrobiłam, że do lekarza nie pojechałam czy na ip. ale była normalna, nie płakała długo, może z minute? reaguje normalnie, nie wymiotuje, nie spała dużo/normalnie. panikuje za bardzo?

myślę,że panikujesz jak każda z nas także w granicach normy
jeśli nie wymiotuje, nie zachowuje się inaczej niż zwykle to na pewno wszystko jest w porządku

---------- Dopisano o 00:41 ---------- Poprzedni post napisano o 00:39 ----------

właśnie Kubuś skończył 8 m-cy jak ten czas leci

[insolito]

Jak dobrze wstać skoro świat ...

Witam się w nowym wątku

Nancy, buźki dla Kubula

[Aga8484]

Pobudka 5:30. Nie jest źle. Ostatnio ciągle się tak budziła.

Dzień dobry

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[LadyWhisper]

Ktora jest godzina? bo kurde nie wiem czy mi sie telefon sam przestawil czy nie :P

Znowu fatalna nocka, eh

Ezzo, czyli mowisz, ze jednak odstawienie sredno u was podzialalo...??? Wspolczuje....

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

[Aga8484]

Napisane przez LadyWhisper

Ktora jest godzina? bo kurde nie wiem czy mi sie telefon sam przestawil czy nie :P

Znowu fatalna nocka, eh

Ezzo, czyli mowisz, ze jednak odstawienie sredno u was podzialalo...??? Wspolczuje....

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

5:53

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[fewcia]

Dzień dobry. U nas też pobudka o 6. Więc jeszcze nie tak tragicznie
Ale nocka kiepska.

Lady,u was tak jak u Ezzo,chwilowo było lepiej,bo Blanka budziła się raz na jedzenie i wstawała o 7. A teraz budzi się kilka razy i to z płaczem. Nie mam pojęcia co to może być.

Michael dziękuje w imieniu Blanki


Lenova,Sylwietta,Aska wracajcie do nas!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[calawdeszczu]

Napisane przez fewcia

Dzień dobry. U nas też pobudka o 6. Więc jeszcze nie tak tragicznie
Ale nocka kiepska.

u nas to samo, pobudka o 6 i noc nieciekawa.
fewcia, Julka od kilku dni też się tak budzi z płaczem- też się zastanawiam o co chodzi. a rano dopóki się dobrze nie rozbudzi to też jęczy i cuduje. i co na to powiedzieć... TAKI ETAP?


misialel, jak nocka po upadku? Mam nadzieje, że nic się nie działo złego. Już kilku dziewczynom się przydarzyło takie coś, więc się nie obwiniaj. Takie rzeczy niestety się zdarzają...


aśka, moja też bardzo bardzo rzadko śpi w dzień. Ostatnimi czasy to ma tylko drzemkę rano po spaniu nocnym 30 min. i na tym się kończy....

A może ten płacz w nocy to przestymulowanie.. ? Nie śpi w ciągu dnia i potem się w nocy odbija..

silver, już wczesniej miałam pisać, żeby się nie martwiła Darii nereczką. Trzeba wierzyć, że bedzie wszystko dobrze i się unormuje. Straszne Was "przygody" spotykały ostatnimi czasy. Mam nadzieję, że już będzie spokojniej i odsapniecie od tego stresu


bokeh, jak Hania z jedzeniem? Poprawiło jej się coś?

Black, ostatnio pisałaś, że jak dajesz małej żółtko to Oli nie chce jeść, zauważyłam, że u nas jest podobna sytuacja.
I się zastanawiam, czy nie robię jej dużej krzywdy, że nie daję tego żółtka już kilka dni. Bez żółtka zjada nawet ładnie, a z jest tragedia...
Chyba, że będę dawać po pół- może tak nie wyczuje... no nie wiem..
Zastępujesz czymś to żółtko?

Dodam, że u nas z jedzeniem obiadków jest bez rewelacji

---------- Dopisano o 06:46 ---------- Poprzedni post napisano o 06:42 ----------

karusia, w takim razie za torta . Widzę, że sporo tu talentów cukierniczych

[misiaeel]

Dzień dobry

Dziekuję za każde pocieszenie
Nocka normalna, także wydaje mi się, że wszystko jest ok. chcieliśmy przechytrzyć Mała i położyliśmy Ją godzinę później, ale i tak się obudziła o tej godzinie co zawsze, czyli 7 tzn 6 godzinę się pobawiła i teraz mleko pije.

buziaki dla Mai, Hani i Kubusia za skończone miesiące

[calawdeszczu]

Napisane przez nancykenator

właśnie Kubuś skończył 8 m-cy jak ten czas leci

mam pytanie. Kupujecie sanki na zimę ? Ostatnio czytałam opinie, że roczne dziecko jest za małe bo i tak nic z tego nie rozumie
Wydawało mi się, że jest różnica pomiędzy wózkiem a sankami i może to być frajda dla małej, ale zdurnialam...

Co Wy na to ?

---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 07:04 ----------

Napisane przez misiaeel

buziaki dla Mai, Hani i Kubusia za skończone miesiące

dołączam
Kubusiowi już klaskałam, ale co tam, dla całej trójki jeszcze raz

[pstryczek84]

Hejka!
witam sie w nowym watku!
i pierwsze co - boszzzzzz jaka ja stara jestem
Hje- dziekuje Ci dobra kobieto

nocka nawet nawet, mlody poszedl spac o 22 a wstal.. normalnie o 7 , znaczy sie o 6
nie jest zle

Napisane przez misiaeel

stało się to, co chyba stać się musiało.

o jej, przykro mi...
jak dzisiaj sie czuje?

Napisane przez aska27adopcje

nie daje rady ostatnio z mloda .. czy wasze dzieciaki robia sobie drzemki w ciagu dnmia ... moja mloda spi od 10-12 i potem do 20 nie spi wcale ... zmeczona, oczy trze, jeczy, steczy ale nie pojdzie spac ... masakra z tym

o kurcze, to u nas jest normalnie, zazwyczaj 3 drzemki, tyle ze tak max do godz,

Napisane przez nancykenator

[/COLOR]właśnie Kubuś skończył 8 m-cy jak ten czas leci

Napisane przez calawdeszczu

u nas to samo, pobudka o 6 i noc nieciekawa.
fewcia, Julka od kilku dni też się tak budzi z płaczem- też się zastanawiam o co chodzi. a rano dopóki się dobrze nie rozbudzi to też jęczy i cuduje. i co na to powiedzieć... TAKI
ETAP?

u nas identyko!!
zwalam na etap i zeby

Napisane przez misiaeel

buziaki dla Mai, Hani i Kubusia za skończone miesiące

podlaczam sie!

extra tort!!!!

[laurka23]

Napisane przez LadyWhisper

SZAJA?
wypowiesz się?

http://allegro.pl/ukladanka-logiczno...602413626.html

http://allegro.pl/sorterukladanka-lo...602246180.html

Dajne te układanki, też coś takiego muszę Miśkowi kupić

Napisane przez s i l v e r

Ale wcina

Jak ja UWIELBIAAAAAM kukurydzę!! ale mi smaka narobiłaś

Napisane przez LadyWhisper

u nas młody jak wie, że wieczór i wsadzam go na chwilę dosłownie do łóżeczka - histeria. Ale po karmieniu jak odkładam to bez - problemu. Jak ostatnio - 20 - 1 w nocy w łóżeczku spał. Potem mi się nie chciało wstawać i małż przyniósł małego do nas

No kurczę, już go kiedyś nauczyłam samodzielnego zasypiania, miał 3 miesiące i pięknie odłożony do łóżeczka sam zasypiał. Potem mu się odwidzoało i jest masakra

Napisane przez nafiyqa

Tak mi sie przypomnialo - jak bylismy z Kubusiem na rehabilitacji, to do poczekalni weszla babka z malutka dziewczynka. Doslownie ociupinka z niej, moze 2-3 miesiace miala.
TZ zaczal ja zaczepiac i mowi do mnie "zobacz jakie malenstwo", a jej mama mowi "teraz juz jest duza, jak sie urodzila to miala 775g"

rany ale okruszek...

Napisane przez misiaeel

laurko ale zajada słodki jest

My dzisiaj mieliśmy cudny dzień, wspólny długi spacer, Hani się strasznie podobało w nosidełku, nawet zasnęła ale poranek był straszny
stało się to, co chyba stać się musiało.
spadła mi z łóżka Tż nie było i nad ranem bunowała ze mną w łóżku, przy brzegu była poducha z lidla, mi się oko przymknęło, poduszka spadła, słysze taki bum i ryk na szczęście szybko się uspokoiła przy lustrze ja sie uspokoić nie mogłam z kolei, cała się trzęsłam ma guza, tzn miała, teraz jest siniaczek. normalna jest, bawi się, śmieje, wstaje, gada i nie wymiotuję, także mam nadzieję, że to tylko guzem się skończyło teraz śpi już, zasnęła też bez problemu.
ale takie mam wyrzuty sumienia

Bidusia mała, dobrze że nic się nie stało. Nie zadręczaj się, takie wypadki się zdarzają niestety.

Napisane przez treselle0

a to standardale wmawiam sobie, ze dziecko dłuzej bedzie chciało 'samodzielnosci' niz np. spania z mamusią, wiec dam radę A kukuryzde wcina az miło! ale ja to bym chyba na zawał zeszła przy kazdym kesie
ooo widzisz, a ja zupełnie sie nie spodziewałam bo wygrane to u mnienie bywają, a tu jeszcze dostałam cos, czego na dobra sprawe nigdy nie uzywałam.....To chyba znak, że czas zacząć

Kochana nie zadreczaj sie, niestety to sie czasem zdarza, choc tak sie staramy i dbamy o te nasze dzieciaczki
Ale mnie zrobiłyscie, jeszcze nie nadrobiłam starego ALe to jutro, dzis ide spac

No zobaczymy jak to będzie. Postanowiłam od piątku znów do łóżeczka przyzwyczajać. Ahh będzie RYK

Napisane przez nancykenator

właśnie Kubuś skończył 8 m-cy jak ten czas leci

100 lat dla Kubusia i dla Hani Bokehowej

U nas nocka ciężka, ciągle się budził. O 4 zaczął nawet raczkować, ale udało się ululać i pospaliśmy do 6.20. Nie ma tragedii.