2014-11-08, 11:56 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 174
|
Bardzo grzeczna dziewczyna
Witajcie.
Nie wiem czy można nazwać to problemem, ale moja dziewczyna jest zbyt ,,święta'' . Zacznę od początku. W styczniu będę miał 19 lat, a ona w grudniu 18. Jesteśmy razem 5 miesięcy, a znamy się od kilku lat. Jestem bardzo uczuciowym chłopakiem, jest dla mnie po prostu najważniejsza, zawsze na 1 miejscu. Trochę się różnimy bo to ona w tym związku ma częściej jak to się teraz mówi wyrąbane. Praktycznie w ogóle się nie kłócimy bo zawsze jej ustępuje( Jesteśmy w trackie pracy nad tym, ponieważ jak twierdzi chce, żebym się jej czasem postawił ). Ale teraz do rzeczy, jak to każdy normalny chłopak w moim wieku czuję już jakiś pociąg do tych spraw. Nie mówię konkretnie o seksie bo do tego mi się akurat nie spieszy, jej już w ogóle. Problem twki w tym, że czasem jak jej napisze coś z takim podtekstem to ona praktycznie w ogóle to zlewa. Chciałym czasem usłyszeć coś co mnie podnieci itp, jak to w związku. Jeśli chodzi o bliskość to jesteśmy raczej na początku tej drogi bo jak na razie zaszliśmy do etapu wkładania sobie rąk w majtki, ale do granicy gdzie zaczynają się nasze narządy czy łapanie, trzymanie za tyłek. Całowałem ją już kilka razy czy to po piersiach czy szyi, ale raczej sporadycznie. Aktualnie się przeprowadza i w końcu będziemy mieć spokój ( Ma trzy siostry, 19,8 i roczek ) wszystkie mnie lubią więc zawsze jak do niej jadę ( raz w tygodiu, to też jest dla mnie małym problemem bo strasznie tęsknie, ale ona chodzi na ciężki kierunek i ma dużo nauki więc w ogóle nie poruszam tego tematu ) jej 2 młodsze siostry zazwyczaj siedzą z nami od czasu jak przyjade aż do czasu kiedy pora, żeby poszły spać. Zostaje u niej zazwyczaj do 1-2-3, jej starsza siostra jest w tym czasie z nami w pokoju, ale zajmuje się swoimi rzeczami. W ciągu tych 5 miesięcy była u mnie 2 razy, problemem jest dojazd bo jej mama praktycznie cały czas sie opiekuje dzieciakami, a tata pracuje. Jednak myślę, że to nie jedyny powód, u mnie mamy całkowity luz... myślę, że ona boi się, że u mnie bym sobie pozwolił na coś więcej ( Oczywiście nie byłoby tak bo skoro ona tak tego unika to nie będę naciskał na siłę ) o tych tematach praktycznie nigdy nie gadaliśmy, jest nieśmiała jeśli o to chodzi. Kiedyś tylko się jej spytałem czy kiedyś to robiła. Głupi ja nie dodałem, że oboje nigdy tego nie robiliśmy, ale myślę, że jeśli chodzi o bliskość to mam troszkę większe doświadczenie z powodu kilku dziewczyn, ona miała tak naprawdę 1 chłopaka. Co radzicie mi zrobić? Nie odbierzcie tego w ten sposób, że mam zamiar ją do czegoś zmuszać, broń Boże. Chciałbym tylko wiedzieć czy jest takim wyjątkiem jeśli o to chodzi czy wy też trzymaliście tak krótko w tych tematach swoich chłopaków. Dodam też, że bardzo szybko się podniecam, wystarczy, że trochę sie całujemy i już, no wiecie Ogólnie uważam, że to nic złego, bo to po prostu ona tak na mnie działa, jest dla mnie bardzo seksowna, a czy dla niej to komplement to nie wiem bo mi raczej tego nie okazuje, kiedyś jak bardzo długo się całowaliśmy, zacząłem ją dotykać, aż w końcu doszło do tego, że zsunąłem rękę z jej tyłka, niżej i czułem, że była mokra więc raczej też ją podniecam, ale nie tak jak ona mnie. Mam bardzo dużo takich czułych miejsc np nie wiem jak to nazwać, ale te wystające kości poniżej brzucha, jak mnie tam dotyka, albo jeździ paznokciami to odpływam. Edytowane przez Tajpan Czas edycji: 2014-11-08 o 12:09 |
2014-11-08, 14:07 | #2 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Tutaj Ci napiszą, żebyś nie naciskał, że nie jest gotowa bla bla bla bla.
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak ją przelecieć to lepiej zmykaj szkrabie na forum męskie Ciągłe ustępowanie to nie jest najlepsza droga do serca kobiety
__________________
Oddaj głos w ankiecie: Męska dominacja... <ziewa>... znowu? Cytat:
|
|
2014-11-08, 15:09 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 174
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Cytat:
Wolę zostać tutaj |
|
2014-11-08, 16:31 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Cytat:
|
|
2014-11-08, 16:33 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 174
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Cytat:
|
|
2014-11-08, 18:20 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 716
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
|
2014-11-08, 19:15 | #7 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Lepiej tak nie mów bo wyhodujesz forumowego klakiera :P
__________________
Oddaj głos w ankiecie: Męska dominacja... <ziewa>... znowu? Cytat:
|
|
2014-11-08, 19:27 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 174
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
|
2014-11-08, 21:43 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Może nie jest gotowa? Ja sama po paru miesiącach pozwoliłam "zajrzeć pod bluzkę" po ponad roku doszło do seksu. Pewnego dnia się spotkaliśmy coś we mnie się przestawiło i powiedziałam "nie wiem jak to załatwisz ale chcę uprawiać seks"
Wiem, że to banał, ale widocznie jesteśmy banalne. I nie chciałam go "trzymać na dystans". Ja nie z tych. Nie ma innej rady jak rozmowa. Może dla ciebie jest seksowna, ale ma kompleksy? Nie jest pewna Twoich uczuć? A może "mówienie czegoś co Cię podnieci" jej nie kręci? Mnie na przykład nie. Wolę na żywo :d Ja sobie mogę gdybać. Ale tylko ona Ci może odpowiedzieć na to
__________________
Szczęście w budowie... Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
|
2014-11-08, 22:30 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Porozmawiaj z nią! Sama mam podobną sytuację i doskonale rozumiem na czym rzecz polega. Musisz jej okazać dużo cierpliwości, sprawić żeby Ci zaufala i przede wszystkim być szczery Powodzenia!
|
2014-11-09, 11:29 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 184
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Nic tu nie pomoże tylko rozmowa. Musisz pamiętać o tym, że kobiety mają inne podejście do seksu niż mężczyźni. Może się wstydzić, może mieć kompleksy, może zastanawiać się czy się Tobie spodoba, albo może być zwyczajnie niegotowa. Piszesz, że miała już jakiegoś chłopaka- może dręczą ją jakieś niemiłe wspomnienia? Można gdybać, ale chyba lepiej po prostu pogadać
Mam jedną złotą radę: nigdy ale to nigdy się nie naprzykrzaj- nie namawiaj jej, nie ,,napastuj", nie poruszaj tego tematu tak często jakby to była najważniejsza rzecz na świecie. Nie oceniam Cię absolutnie, ale masa młodych chłopaków tak robi myśląc, że to podziała. Dziewczyna może wówczas się złamać i zmusić tylko dlatego żebyś wreszcie dał spokój...a przecież nie o to chodzi. |
2014-11-09, 11:32 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 174
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Cytat:
Nie jestem taki W ogóle na namawiam jej do tych rzeczy, kocham ją i kiedy to zrobimy praktycznie się dla mnie nie liczy. Miałem na myśli raczej jakieś ciepłe słowo, jakiś miły gest nic więcej. Sam nie jestem gotowy na pierwszy raz. |
|
2014-11-09, 16:23 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Piszcie co chcecie ale ja nie ogarniam jak można nie chcieć bliskości fizycznej z chłopakiem po paru miesiącach związku.
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
2014-11-09, 16:38 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 3 798
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
A może zbytnio jej nie pociągasz?
Wybacz, że tak mówię, ale jeżeli dziewczyny nie chcą takich rzeczy i jak widać daleko jej do czułości to może faktycznie nie podobasz jej się fizycznie/wizualnie. Wiem, że to nie jest najważniejsze ale jednak Powiem ci jak u mnie było. Przez pierwsze dwa miesiące to ja też nie miałam ochoty na nic, bo mnie zbytnio chłopak nie pociągał, aż coś we mnie pękło i zdałam sobie sprawę, że mi na nim cholernie zależy i zaczęliśmy się do siebie zbliżać...Ale najważniejsza jest rozmowa na róże tematy, na temat tego co czujecie do siebie, co wam przeszkadza, co w sobie lubicie, co powoduje że was do siebie ciągnie.. Koniecznie z nią porozmawiaj i broń boże na siłę nic nie rób- największa głupota a uraz na długo zostaje ( ze swojego doświadczenia wiem). To może być spowodowane też tym, że rzadko się ze sobą widzicie, nie jesteście w stanie dobrze się poznać a i to rodzeństwo jest gdzieś zawsze obok, czyli nawet spokoju nie macie. Edytowane przez Francesc_a Czas edycji: 2014-11-09 o 16:40 |
2014-11-09, 17:25 | #15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Cytat:
Nawet kiedy spotkaliśmy się pierwszy raz po kilku miesiącach znajomości tylko przez internet i telefon nie było jakiejś dziwnej bariery, czułam się przy nim swobodnie i chciałam go całować, dotykać. Nie rozumiem jak można nie chcieć. |
|
2014-11-09, 21:30 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Cytat:
Nie mam pojęcia co Ci Autorze poradzic. Współczuję sytuacji. |
|
2014-11-09, 22:43 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Cytat:
Wiadomo, każdy jest inny. Jedne potrzebują mniej czasu, inne więcej. Ale po 5 miesiącach to ja bym po ścianach chyba chodziła Może seksu się boi, w tym wieku ma jeszcze prawo. Natomiast całkowitego braku intymnej bliskości czy pieszczot nie rozumiem. Autorze, może po prostu zapytaj ją bezpośrednio czy ją podniecasz? Powiedz otwarcie, że chciałbyś jakoś rozwinąć te sferę między Wami. Naucz się mówić o swoich potrzebach w związku. Bo może się okazać, że inwestujesz czas i uczucia w dziewczynę, której poglądy dotyczące bliskości miedzy Wami mogą Cię bardzo rozczarować.
__________________
Pani inżynier [*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"... |
|
2014-11-10, 01:45 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Kolor bzu, ja czułości, pieszczot i seksu w ogóle, potrzebowałam wcześniej, niż w wieku 17,5-18 lat. Ale może ta dziewczyna jest... no nie wiem- bardziej zamknięta, wycofana Może ona akurat ma niskie libido, nie jest nauczona rozmawiać o tych sprawach, skoro nawet nie kontynuuje tematu z podtekstami? Boi się, że jak pozwoli na pieszczoty, to bardzo szybko będzie zmuszona pozwolić na seks? Wiem, że Tajpan jej nie zmusi, ale nie siedzę w jej głowie Istnieje też ryzyko niechcianej ciąży. Nastolatki, które nie mają jeszcze doświadczenia z antykoncepcja, bardzo się tego boją. Nie wiem, czy jej dużo młodsze rodzeństwo było planowane (szczególnie ta najmłodsza), ale jeżeli nie było, to może stąd obawy, że skoro mama ''wpadła'', to jej też się przytrafi
Trochę sobie fantazjuję i wymyślam różne scenariusze, ale może to podsunie jakiś trop
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
2014-11-10, 02:12 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 174
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Jestem z tych chłopaków co to myślą, że to ta jedyna i ona również planuje ze mną przyszłość. Nie wyobrażam sobie, że mogłoby nie być ,,NAS''. Właśnie od niej wróciłem, przeprowadzka.. jednak nadal nie mieliśmy spokoju, jej 8 letnia siostra powoli zaczyna działać mi na nerwy mimo, że bardzo lubię dzieci i z wzajemnością. Dzisiaj całowaliśmy i, że tak to ujmę lizaliśmy się z 25 minut non stop, wkładałem jej ręce pod stanik i wszystko okej.
Co do rozmowy to się boję... boję się tego, że odbierze to jako taką namowę, że chcę ją do tego na siłę zmusić czy coś w tym stylu. Macie jakieś rady jak się przełamać do takiej rozmowy? Nigdy o tym nie gadaliśmy więc nawet nie wiem jak zacząć. W sumie jeśli się dobrze zastanowię to nigdy z nikim bliskim nie gadałem tak wprost o takich tematach. |
2014-11-10, 08:15 | #20 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Cytat:
---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ---------- Cytat:
|
||
2014-11-10, 08:38 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Cytat:
I z tego, co wiem koleżanki w moim wieku też tak miały. ---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ---------- [1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;48871973]Dziewczyna ma dopiero 18 lat ! a 5 miesięczny związek to nie jest jakiś długo okres oczekiwania -dla mnie to nic dziwnego że nie chce. Ja mam 22 lata i za sobą takich krótkich związków z kilka ale w żadnym nie doszło do bliskość fizycznej . Bo nie byłam na to gotowa.[COLOR="Silver"] [/QUOTE] I wybacz, ale nie wydaje mi się to być normą. Albo później dojrzewasz, albo nie kochałaś tamtych facetów. |
|
2014-11-10, 08:52 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Cytat:
A w wieku 16 lat można powiedzieć że ja jeszcze kreskówki oglądałam w Tv Więc jestem w stanie zrozumieć dziewczynę Autora. Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e Czas edycji: 2014-11-10 o 08:55 |
|
2014-11-10, 09:46 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 174
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;48872473]Nie dojrzewam później ,mam takie same potrzeby bliskość i intymność jak każdy inny człowiek ale zanim zaufam danej osobie ,zanim będę pewna własnych uczuć tego że właśnie faceta kocham i to jest związek na tyle poważny że mogę zdobyć się na taki krok -to też trochę czasu musi minąć. A zwykle bywało tak że dane relacje szybko się rozpadały ,ja miałam mieszane uczucia i niczego nie byłam pewna . Dlatego zawsze się wstrzymywałam przed bliższym kontaktem.
A w wieku 16 lat można powiedzieć że ja jeszcze kreskówki oglądałam w Tv Więc jestem w stanie zrozumieć dziewczynę Autora.[/QUOTE] Tak myślałem, że wy też tak to odbierzecie... może po prostu ja za dużo oczekuje, ale na pewno nie seksu. Chyba można zamknąć. Kocham ją taką jaka jest. |
2014-11-10, 10:29 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Ja bym tak tego nie odebrała. To normalne, że masz potrzebę bliskości. I nie ma tak, że ''kocham ją taką, jak jest'', bo już Cię irytuje jej zachowanie, a będzie jeszcze gorzej.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
2014-11-10, 10:54 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 174
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Z jednej strony chciałbym Ci przyznać racje, a z drugiej wiem, że jestem za dobry ( Nie słodząc sobie ) i zawsze staram się, żeby było tak jak ona chce.
|
2014-11-10, 10:56 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Do czasu. To nie jest dobra postawa w związku.
|
2014-11-10, 11:03 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 174
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
|
2014-11-10, 12:03 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Nie wiem, może zacznij od tego, że przestajesz zauważac tylko jej potrzeby, a widzisz też swoje i jasno to komunikujesz? Jak będziesz wszystko w sobie dusił, to w końcu wybuchniesz albo będziesz mega sfrustrowany.
|
2014-11-10, 12:06 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Po pierwsze rozmowa. Nie wiem dlaczego ludzie w związku nie potrafią rozmawiać. Nikt Ci nie każe nic wymuszać czy coś w tym stylu, ale możesz jej powiedzieć co czujesz.
__________________
Szczęście w budowie... Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
|
2014-11-10, 12:29 | #30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 174
|
Dot.: Bardzo grzeczna dziewczyna
Cytat:
karolynka90 Dziękuję bardzo, masz jeszcze jakieś rady albo pytania? Chętnie powiem co i jak. |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:16.