Jaskinia tarantul - naszych rozkmin część 5

[Czekoladowe_Serce]

Hej maly mnie i tz zarazil

[panna_felicjanna]

Jeny, ale nudy dziś w pracy. Przysypiam tu.

[kudlik_kk]

Napisane przez mansikkaa

Kabaret pod wyrwigroszem

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Za 2 tygodnie kabaret za 3 ide do kina. Kulturalnie

Na wyrwigrosza sama bym poszła!!!!!!!

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez Lottie69

Ja trochę wzgardzam kinem, bo aż za głośno to wszystko puszczają i siedzę tylko taka wkurzona na tym fotelu

Kupiłabym zakolanówki bawełniane jakieś, bo fajnie w nogi by grzało teraz na wiosnę, ale się boję, że mi zlecą 35cm nad kolanem i o, wszystko leci.

Oj tam, albo włóż paski do pończoch Nie no żart, może nie zlecą, może są jakoś skonstruowane, ze się trzymają

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez panna_felicjanna

Jeny, ale nudy dziś w pracy. Przysypiam tu.

Racja, nudy! Jakoś i czas powoli leci, za powoli!!!!

[Lottie69]

Mam tylko te takie "łóżkowe" paski, one nawet pończoch dobrze nie trzymają
Ale będę szukać czegoś znośnego

[ArabicPrincess]

Ja kiedys kupilam sobie takie grubsze czarne zakolanowki z kokardka i ani razu ich nie miala na sobie na ulicy 😆 nie wiem z czym bym jw mogla zalozyc i nie wiem czy bym smiesznie w tym nie wygladala

[kudlik_kk]

Loti może załóż i przelać się kontrolnie np do sklepu to będziesz wiedziała czy się będą trzymać

[kaaarii]

Hej!
U mnie dzisiaj pochmurno , ale dzisiaj już środa i w piątek będzie Tż

[Czekoladowe_Serce]

U mnie sloneczko ale ze chorzy z malym jestesmy wiec dopiero jutro malego zawioze do siostry tz

[kaaarii]

ja od Wielkiej Soboty jestem zasmarkana i zmagam się na dodatek z bólem gardła
W wielką niedziele miałam jeszcze bóle zatok ale na szczęście przeszło

Przyszły mi wyniki egzaminu ze środków przymusu bezpośredniego 4 wpadnie do indeksu

[Czekoladowe_Serce]

Mi maly dzien goraczkowal i przechodzi na nos czyli katar i dalej szklane oczy, a wczoraj mnie gardlo zaczelo bolec i tz tez. Maly przyniosl wirusa do domu

Jutro juz chyba tz wraca do siebie

Uwielbiam miec go na codzien.

[kaaarii]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Mi maly dzien goraczkowal i przechodzi na nos czyli katar i dalej szklane oczy, a wczoraj mnie gardlo zaczelo bolec i tz tez. Maly przyniosl wirusa do domu

Jutro juz chyba tz wraca do siebie

Uwielbiam miec go na codzien.

Dużo zdrówka dla Was
Ja też swojego F. uwielbiam mieć go na codzień, zawsze mam łzy w oczach jak już musi jechać do domu

[panna_felicjanna]

Napisane przez kaaarii

Przyszły mi wyniki egzaminu ze środków przymusu bezpośredniego 4 wpadnie do indeksu

Gratulacje.


Mnie też od kilku dni boli gardło, ale póki co niczym się nie leczę. Może przejdzie.

[kaaarii]

Napisane przez panna_felicjanna

Gratulacje.


Mnie też od kilku dni boli gardło, ale póki co niczym się nie leczę. Może przejdzie.

Dziękuje!



Wybrałam w końcu swój kierunek studiów magisterskich

[kudlik_kk]

Kari gratulejszyn!!!!! Zdolniacha jesteś!!!!



Od dziś można kupić bilety na mecz W necie mi nie idzie ale w piatek jedziemy z tż do jagashopu i kupujemy 3 A co, trzeba trochę chamstwa zażyć!

[kaaarii]

Napisane przez kudlik_kk

Kari gratulejszyn!!!!! Zdolniacha jesteś!!!!



Od dziś można kupić bilety na mecz W necie mi nie idzie ale w piatek jedziemy z tż do jagashopu i kupujemy 3 A co, trzeba trochę chamstwa zażyć!

dzieki ale zdolniacha to bym była jakbym 5 dostała

[aszin]

Kaarii, jaki to kierunek i kiedy się bronisz?

[kudlik_kk]

Kari 4 to praktycznie 5. Miałam takiego kolesia, że wystarczyło, że nie dopowiesz jednego słowa to stawiał stopień niżej więc 4 a 5 to maleńka różnica

[Lottie69]

Napisane przez kaaarii

Dziękuje!



Wybrałam w końcu swój kierunek studiów magisterskich

I co wybrałaś?
Ja te invisibobble gumki zaraz na alledrogo zamówię ze dwie, bo mi się zwykłe skończyły, a zamknęli mi moją pasmanterię i nie mam gdzie się okupić.

[kaaarii]

Napisane przez aszin

Kaarii, jaki to kierunek i kiedy się bronisz?

Do końca studiów zostały mi jeszcze trzy zjazdy. Terminu obrony nie mamy jeszcze ustalonego, wiadomo tyle, że będzie to czerwiec, żeby potem spokojnie rekrutować się na mgr
Edukacja dla bezpieczeństwa i zarządzanie kryzysowe. Nie chce iść ponownie na studia II stopnia z bezpieczeństwa narodowego, chcę coś nowego

Napisane przez kudlik_kk

Kari 4 to praktycznie 5. Miałam takiego kolesia, że wystarczyło, że nie dopowiesz jednego słowa to stawiał stopień niżej więc 4 a 5 to maleńka różnica

U mnie też jest taki jeden wykładowca, właśnie został mi z nim egzamin i aż się boje co to będzie

[aszin]

Karii, brzmi ciekawie! Tylko ja mam obronę końcem lipca.

[Czekoladowe_Serce]

U mnie we fryzjerskim te gumki po 12zl kosztuja ale one mnie nie kusza.

Musze tylko lepsze wsuwki kupic..

I moge polecic szampon planeta orgsnica z aleppo. Po nim nawet odzywki nie trzeba uzywac tak dobrze rozczesuje sie po nim wlosy

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Tylko rosyjskich szamponow na codzien sie nie stosuje

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Od swiat na solarium nie bylam Uzaleznienie?

[kaaarii]

Napisane przez aszin

Karii, brzmi ciekawie! Tylko ja mam obronę końcem lipca.

Ale moja koleżanka, z którą trzymam się od pierwszego roku studiów się obraziła.. Miałyśmy plany iść na filie mojej uczelni bliżej naszego miejsca zamieszkania, po czym stwierdziłam, że wtedy widywałam bym się z F. tylko dwa razy w miesiącu, a nawet rzadziej zależy jakby były zjazdy. A jak pójdę do Krakowa to będzie tak jak teraz jeden weekend u mnie, drugi u niego. I teraz ta koleżanka do mnie puszcza aluzje, że nie wiadomo czy ona pójdzie dalej na studia bo nie ma pieniędzy na dalsze studia, jej mama nie ma pracy i musi jej pomoc a na swojego ojca nie ma co liczyć bo mieszka w stanach i ma swoją rodzinę , a ja jestem darmozjadem bo mi za studia płacą rodzice i mam to co chce.. Przecież to nie moja wina, że mój tata pracuje zagranicą i moich rodziców stać na to aby płacić za moje wykształcenie.. Ale może faktycznie jestem jakiś darmozjadem

[Czekoladowe_Serce]

Napisane przez kaaarii

Ale moja koleżanka, z którą trzymam się od pierwszego roku studiów się obraziła.. Miałyśmy plany iść na filie mojej uczelni bliżej naszego miejsca zamieszkania, po czym stwierdziłam, że wtedy widywałam bym się z F. tylko dwa razy w miesiącu, a nawet rzadziej zależy jakby były zjazdy. A jak pójdę do Krakowa to będzie tak jak teraz jeden weekend u mnie, drugi u niego. I teraz ta koleżanka do mnie puszcza aluzje, że nie wiadomo czy ona pójdzie dalej na studia bo nie ma pieniędzy na dalsze studia, jej mama nie ma pracy i musi jej pomoc a na swojego ojca nie ma co liczyć bo mieszka w stanach i ma swoją rodzinę , a ja jestem darmozjadem bo mi za studia płacą rodzice i mam to co chce.. Przecież to nie moja wina, że mój tata pracuje zagranicą i moich rodziców stać na to aby płacić za moje wykształcenie.. Ale może faktycznie jestem jakiś darmozjadem

Roznie w zyciu bywa i ludzie maja rozna sytuacje w domu. No mi w twoim przypadky bylo by glupio aby rodzice mi placili za cale studia zwlaszcza ze zaoczne sa dosc drogie i chyba bym starala sie nie tyle co szukac stalej pracy sle dorywczej aby odciazyc rodzicow troche zeby nie musieli ciezko pracowac na twoja nauke a sama bym byla z siebie dumna ze moge dolozyc do studiow miec swoj grosz na waciki i nabrac doswiadczenia jakiegos tam zawodowego.

[mansikkaa]

kari nie jesteś darmozjadem, kształcisz się i zdobywasz dobre oceny

[Kolorowa89]

Napisane przez kudlik_kk

Cześć dziewczyny!

Wreszcie normalny rytm dnia! Oczywiście dzisiaj mój smyk miał na 8 do szkoły i zaspałam! Budzę się o 2 - o kurde, dopiero 2! Budzę się przed 4 - o kurde kiedy rano! Budzę się o 7.30 - o kurde, nie zdążę!


Anuha twój syn jest bezbłędny! I jakże pomysłowy!!!!! Ja swojemu jeszcze długo żadnego telefonu nie dam, o nieeee!


Kolorowa spóźnione życzenia urodzinowe! Życzę ci przede wszystkim zdrowia, bo bez niego nic nie jest ważne, szczęścia - bo gdy jego brakuje człowiek nie spełnia swoich zamierzeń i marzeń. Dodatkowo realizacji planów życiowych, wymarzonej pracy, stu a nawet 150 lat życia oraz wszystkiego czego sobie tylko wymarzysz!

dziękuję Ci bardzo

Kari gratulacje, pewnie, ze lepiej iść na mgr na coś innego , ciekawie brzmi ten kierunek.

w drodze do urzędu nagle zaczęło bardzo padać i nawet parasol nie pomógł, a w drodze powrotnej nie padało, trochę mi zeszło w urzędzie, ale jestem pozytywnie nastawiona i mam dobre przeczucia , a kierownik jaki miły był, nawet nie przeczytał mojego sprawozdania tylko od razu podpisał.

[kaaarii]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Roznie w zyciu bywa i ludzie maja rozna sytuacje w domu. No mi w twoim przypadky bylo by glupio aby rodzice mi placili za cale studia zwlaszcza ze zaoczne sa dosc drogie i chyba bym starala sie nie tyle co szukac stalej pracy sle dorywczej aby odciazyc rodzicow troche zeby nie musieli ciezko pracowac na twoja nauke a sama bym byla z siebie dumna ze moge dolozyc do studiow miec swoj grosz na waciki i nabrac doswiadczenia jakiegos tam zawodowego.

Ja jestem jedynaczką. Moi rodzice mi wprost powiedzieli, że nawet jakbym miała prace to oni płaciliby mi za studia, a to co bym sobie zarobiła było by moje. Moi rodzice takiej szansy nie mieli, moja mama zrezygnowała ze studiów bo ze mną w ciąże wpadła, tata pochodzi z rodziny wielodzietnej gdzie nie było mowy o studiach, więc chcą abym ja miała łatwiej

[aszin]

A moim zdaniem, jeśli mają pieniądze i chcą płacić za studia, a nie obciąża ich to jakoś mocno finansowo, to czemu nie? Nie każdy ma taką możliwość, Kari po prostu powinna być im bardzo wdzięczna. A cena za zaoczne zależy od kierunku, nie wszystkie są bardzo drogie.

[kaaarii]

Napisane przez mansikkaa

kari nie jesteś darmozjadem, kształcisz się i zdobywasz dobre oceny

Napisane przez Kolorowa89

dziękuję Ci bardzo

Kari gratulacje, pewnie, ze lepiej iść na mgr na coś innego , ciekawie brzmi ten kierunek.

Dzięki

Ale ta moja koleżanka nawet nie ma prawa mi posyłać aluzji, że jestem darmozjadem bo mi rodzice za studia płacą. Ściąga ode mnie na egzaminach, nic się nie uczy, jeszcze mi robi pretensje, że raz +3 dostałyśmy. Ja robie wszystkie prezentacje, projekty bo ona uważa, że skoro ja nie pracuje to mam czas, bo ona jest bardzo zapracowana.. Tż. mi już powiedział, że daje się wykorzystywać...

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez aszin

A moim zdaniem, jeśli mają pieniądze i chcą płacić za studia, a nie obciąża ich to jakoś mocno finansowo, to czemu nie? Nie każdy ma taką możliwość, Kari po prostu powinna być im bardzo wdzięczna. A cena za zaoczne zależy od kierunku, nie wszystkie są bardzo drogie.

Na mojej uczelni studia zaoczne na mgr kosztują 3800 za rok. Uczelnia ustaliła raty i co miesiąc przez pół roku się płaci po 650 zł, a ostatnia rata 550. Nie można wpłacić całości tylko ratalnie.

[aszin]

Napisane przez kaaarii

Na mojej uczelni studia zaoczne na mgr kosztują 3800 za rok. Uczelnia ustaliła raty i co miesiąc przez pół roku się płaci po 650 zł, a ostatnia rata 550. Nie można wpłacić całości tylko ratalnie.

Na moim kierunku semestr ponad 4000 Za stancję nie płaciłabyś wcale mniej jakbyś studiowała dziennie i musiałabyś mieszkać w mieście, gdzie masz uczelnię. Po prostu nie ma co generalizować, bo każda sytuacja jest inna. Tak jak mówiłam, jeśli nie nadwyręża to bardzo Twoich rodziców, to ja nie miałabym wyrzutów sumienia, zwłaszcza że oni to zaproponowali, Ty ich do niczego nie zmuszałaś. A koleżanką się nie przejmuj, masz tylko jedno życie i musisz je przeżyć, nie patrz na innych i nie daj się wykorzystywać. Przecież krzywdy jej nie robisz.

[kaaarii]

Napisane przez aszin

Na moim kierunku semestr ponad 4000 Za stancję nie płaciłabyś wcale mniej jakbyś studiowała dziennie i musiałabyś mieszkać w mieście, gdzie masz uczelnię. Po prostu nie ma co generalizować, bo każda sytuacja jest inna. Tak jak mówiłam, jeśli nie nadwyręża to bardzo Twoich rodziców, to ja nie miałabym wyrzutów sumienia, zwłaszcza że oni to zaproponowali, Ty ich do niczego nie zmuszałaś. A koleżanką się nie przejmuj, masz tylko jedno życie i musisz je przeżyć, nie patrz na innych i nie daj się wykorzystywać. Przecież krzywdy jej nie robisz.

Ale to takie trochę przykre jest, bo się starasz robisz coś, prezentację projekty, uczysz się na egzaminy, pozwalasz ściągać a i tak są pretensje