Znikające miejsce na dysku C

[uniperfect]

Zauważyłam, że znika maleje mi miejsce na dysku C. Nic nie instalowałam , nic nie ściągałam z neta. A codziennie mam mniej miejsca na dysku. Co zżera mi miejsce na dysku ? Jak znaleźć to coś ? Korzystam tylko z przeglądarki internet explorer. Robię często czyszczenie ciasteczek, usuwam historie. Jedna osoba, mówi, że to internet zapycha mi dysk C.

[_Aneta]

Miałam tak na poprzednim kompie. Na dysku C w ogóle nic nie instalowałam a ciągle wyskakiwal mi komunikat o braku miejsca i z dnia na dzień było go mniej. Ktoś mi mówił, że może to być jakiś wirus, który wykorzystuje pliki systemowe (żeby nie można było usunąć) do zajęcia miejsca na dysku. Pomnaża wielokrotnie istniejący plik i miejsce znika. Nie wiem czy to prawda ale poradzono mi zrobienie formata i pomogło

[uniperfect]

Napisane przez _Aneta

Miałam tak na poprzednim kompie. Na dysku C w ogóle nic nie instalowałam a ciągle wyskakiwal mi komunikat o braku miejsca i z dnia na dzień było go mniej. Ktoś mi mówił, że może to być jakiś wirus, który wykorzystuje pliki systemowe (żeby nie można było usunąć) do zajęcia miejsca na dysku. Pomnaża wielokrotnie istniejący plik i miejsce znika. Nie wiem czy to prawda ale poradzono mi zrobienie formata i pomogło

Co to jest format i jak się to robi ?
Ja już raz przywracałam go do stanu fabrycznego i od nowa mam to samo .

[pffe]

Napisane przez uniperfect

Zauważyłam, że znika maleje mi miejsce na dysku C. Nic nie instalowałam , nic nie ściągałam z neta. A codziennie mam mniej miejsca na dysku. Co zżera mi miejsce na dysku ? Jak znaleźć to coś ? Korzystam tylko z przeglądarki internet explorer. Robię często czyszczenie ciasteczek, usuwam historie. Jedna osoba, mówi, że to internet zapycha mi dysk C.

Albo pliki temp Ci zapychają albo masz wirusy. Masz w ogóle antywirusa?

Format to jest formatowanie dysku twardego z ponowną instalacją systemu. Jak nie wiesz nawet co to, to się sama za to nie bierz bo coś odstawisz.

[adam23]

Dlatego właśnie pffe mam mac osx a nie windowsa tam żadnych wirusów nie ma

[pffe]

Napisane przez adam23

Dlatego właśnie pffe mam mac osx a nie windowsa tam żadnych wirusów nie ma

to akurat żaden argument ani komentarz nie pomaga Autorce wątku.

[uniperfect]

Też mi przyszło na myśl, ze to pliki temp. Przed przywróceniem do stanu fabrycznego sąsiad mi mówił, ze to internet zapchał mi dysk C. Nie miałam żadnych filmów itp. na laptopie. No, ale nie wytłumaczył, czemu tak się stało. Wraz z przywróceniem do stanu fabrycznego automatycznie zainstalował się sam mcafee livesave internet security . Za formatowanie sama się brać nie będę, Czytam na necie jak to się robi, obejrzałam nawet na you tube film , ale nie tykam się tego.

[pffe]

Napisane przez uniperfect

Też mi przyszło na myśl, ze to pliki temp. Przed przywróceniem do stanu fabrycznego sąsiad mi mówił, ze to internet zapchał mi dysk C. Nie miałam żadnych filmów itp. na laptopie. No, ale nie wytłumaczył, czemu tak się stało. Wraz z przywróceniem do stanu fabrycznego automatycznie zainstalował się sam mcafee livesave internet security . Za formatowanie sama się brać nie będę, Czytam na necie jak to się robi, obejrzałam nawet na you tube film , ale nie tykam się tego.

Jaki w ogóle masz system dokładnie? Sąsiad wcisnął Ci głupotę, bo choćby nie wiem co, nie zapchasz tak bez ściągania dysku.
Idź normalnie do jakiegoś punktu i poproś o format. To kwestia 50 zł.

[_Aneta]

To zainstalowanie systemu na nowo. Wszystko co jest na kompie zostaje automatycznie usunięte i system jest od nowa instalowany. Po formacie masz na kompie jedynie "goły" świeżo wgrany system. Trzeba mieć Windowsa na płytce albo jakimś innym nośniku, no bo trzeba go z czegoś zainstalować. Zrobią Ci to w serwisie ale to żadna czarna magia, zapytalabym na Twoim miejscu jakiegoś znajomego czy nie pomoże

[uniperfect]

Windows 8. W sklepie mi go wgrywali , płaciłam 70 zł. Możliwe , że wciska mi głupoty. Twierdził też, że np gg zajmuje również bardzo dużo miejsca. Do mnie mówił, że np skype u siebie na laptopie nie ma by nie zapychać sobie nim miejsca. Nie mam obecnie ani gg ani skype . Jutro mama ma jechać do ciotki, muszę jej powiedzieć by powiedziała kuzynowi lub synowi kuzyna , by któryś wpadł i zrobił mi formatowanie dysku, tylko oni nigdy nie mają czasu, więc pewnie czymś się zaraz wykręca. Koleżanka mówiła, że powie swojemu bratu by wpadł. ale ten znów całe dnie pracuje. Poczekam kilka dni a jak nie to poszukam jakiegoś punktu, gdzie by mi to zrobili.

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Po przywracaniu do stanu fabrycznego trzeba formatować dysk ? Formatowanie dysku to poważna sprawa chyba . Może to te pliki temp zżerają miejsce . Powiem szczerze, nie znam się na tym.


https://www.youtube.com/watch?v=YvYaIp5eN8w tu jest film jak znaleźć co zżera miejsce na dysku . Ale nie wiele mi pomógł.

[adam23]

gg dużo miejsca ???? boże ja nie wierze…..

[uniperfect]

Ja też w to nie wierzę, bo każdy prawie ma gg i skype czy inna przeglądarkę niż explorer.

[pffe]

Napisane przez uniperfect

Windows 8. W sklepie mi go wgrywali , płaciłam 70 zł. Możliwe , że wciska mi głupoty. Twierdził też, że np gg zajmuje również bardzo dużo miejsca. Do mnie mówił, że np skype u siebie na laptopie nie ma by nie zapychać sobie nim miejsca. Nie mam obecnie ani gg ani skype . Jutro mama ma jechać do ciotki, muszę jej powiedzieć by powiedziała kuzynowi lub synowi kuzyna , by któryś wpadł i zrobił mi formatowanie dysku, tylko oni nigdy nie mają czasu, więc pewnie czymś się zaraz wykręca. Koleżanka mówiła, że powie swojemu bratu by wpadł. ale ten znów całe dnie pracuje. Poczekam kilka dni a jak nie to poszukam jakiegoś punktu, gdzie by mi to zrobili.

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Po przywracaniu do stanu fabrycznego trzeba formatować dysk ? Formatowanie dysku to poważna sprawa chyba . Może to te pliki temp zżerają miejsce . Powiem szczerze, nie znam się na tym.


https://www.youtube.com/watch?v=YvYaIp5eN8w tu jest film jak znaleźć co zżera miejsce na dysku . Ale nie wiele mi pomógł.

sąsiad bzdury gada. nie słuchaj. formatowanie bym zrobiła. lepiej mieć czysty dysk. później antywirus i dopiero instalacja aplikacji. gg, skype, jakąś normalną przeglądarkę typu chrome, opera lub firefox sobie ściągnij.
Miałaś upgrade do 8.1?

[Micraell]

A może po prostu komputer codziennie pobiera Ci jakieś nowe aktualizacje?

Zrób może screena z okienka Dodaj/Usuń Programy i zobaczymy czy żadne reklamowe śmieci Ci się nie instalują na kompie.
Poza tym spróbuj ściągnąć program CCleaner i uruchom go z zaznaczonymi wszystkimi opcjami na Cleaner (windows, Applications) oraz na Registry i powiedz czy dużo miejsca oczyścił.

[uniperfect]

Napisane przez Micraell

A może po prostu komputer codziennie pobiera Ci jakieś nowe aktualizacje?

Zrób może screena z okienka Dodaj/Usuń Programy i zobaczymy czy żadne reklamowe śmieci Ci się nie instalują na kompie.
Poza tym spróbuj ściągnąć program CCleaner i uruchom go z zaznaczonymi wszystkimi opcjami na Cleaner (windows, Applications) oraz na Registry i powiedz czy dużo miejsca oczyścił.

Możliwe że trafiłaś w sedno. Przed przywróceniem do stanu fabrycznego często mi się aktualizował włączam wyłącz a tam pisz wyłącz i aktualizuj. Tez o tym myślałam. Ściągnę sobie ten program jurto, dziś mi się już nie chce.

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Znalazlam , ze aplikacje ze sklepu Windows zajmują 23,3 MG . W ustawieniach to znalazłam.

[Micraell]

Jeśli to miały być MB to raczej niezbyt dużo. Jak duzy masz dysk i ile masz partycji?

[uniperfect]

Mam 154 GB wolne z 186 GB na dysku C . Dysk D 258 GB z 258 GB. Nic nie wgrywałam od piątku, bo wtedy mi przywrócili system do stanu fabrycznego. Jedynie ten mcafee livesecurity co się wgrał, ale to tyle miejsca nie zajmuje. Ostatnio miałam wgraną tylko chrome, antywirus darmowy z neta, office starą wersję, skype, gg. + kilka zdjęć mojego małego kuzyna, wszystko zawsze przerzucałam na pendrive- zdjęcia te też na pendrive zostały przerzucone. Ich było malutko. Jeszcze plik CV miałam, ale to nie zajmuje dużo miejsca. Sąsiad nastraszył, że te programy + net zjadły mi prawie cały dysk ,ale od początku jakoś w to nie wierzyłam. Boj się, żeby znów się to nie powtórzyło. Teraz nie mam nawet office.
A te aplikacje ze sklepu windows są potrzebne ? Wkurza mnie ta aktualizacja systemu Windows. 3 dni temu aktualizował się jakieś 1,5 h. Wyłączam go a tam pisze 194 aktualizacje. Wczoraj znów się aktualizował , doszło do 30 % i się wyłączył, dziś skończył się aktualizować do 100. Od samego początku, system często i długo mi się aktualizuje . Chyba, że aplikacje typu asus webstorage zajmują dużo miejsca ?

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Przepraszam za pomyłkę, mam system 8,1 z usługą Bing . Wczoraj wam napisałam, ze 8 , doczytałam dziś to w ustawieniach.

[pffe]

Napisane przez uniperfect

Mam 154 GB wolne z 186 GB na dysku C . Dysk D 258 GB z 258 GB. Nic nie wgrywałam od piątku, bo wtedy mi przywrócili system do stanu fabrycznego. Jedynie ten mcafee livesecurity co się wgrał, ale to tyle miejsca nie zajmuje. Ostatnio miałam wgraną tylko chrome, antywirus darmowy z neta, office starą wersję, skype, gg. + kilka zdjęć mojego małego kuzyna, wszystko zawsze przerzucałam na pendrive- zdjęcia te też na pendrive zostały przerzucone. Ich było malutko. Jeszcze plik CV miałam, ale to nie zajmuje dużo miejsca. Sąsiad nastraszył, że te programy + net zjadły mi prawie cały dysk ,ale od początku jakoś w to nie wierzyłam. Boj się, żeby znów się to nie powtórzyło. Teraz nie mam nawet office.
A te aplikacje ze sklepu windows są potrzebne ? Wkurza mnie ta aktualizacja systemu Windows. 3 dni temu aktualizował się jakieś 1,5 h. Wyłączam go a tam pisze 194 aktualizacje. Wczoraj znów się aktualizował , doszło do 30 % i się wyłączył, dziś skończył się aktualizować do 100. Od samego początku, system często i długo mi się aktualizuje . Chyba, że aplikacje typu asus webstorage zajmują dużo miejsca ?

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Przepraszam za pomyłkę, mam system 8,1 z usługą Bing . Wczoraj wam napisałam, ze 8 , doczytałam dziś to w ustawieniach.

Aktualizacje możesz robić wtedy, kiedy Tobie wygodnie. nie muszą być automatyczne.
Masz cały dysk pusty
rób format bo nie wiadomo czego Ci ten sąsiad nacudował w komputerze i instaluj co chcesz. Od office po gg.
Nie słuchaj go więcej.

[uniperfect]

Byłam u syna kuzyna, Poptarzył i mówi, ze wszystko jest ok, Tylko on nie wie co ostatnio zapchało mi dysk. To już jedna wielka zagadka. Mówił, ze nie da się u mnie powiększyć C zmniejszając D. Mówił, ze jak często korzystałam z gg to mogło mi to zapchać dysk, ze on sobie raz tak zapchał dysk jak za długo na gg siedział, Nie wiem czemu tak się dzieje. Korzystałam ostatnio dużo z gg. Mówił, że mcafee to co wam pisałam ostatnio to jest antywirus , że nie trzeba antywirusa wgrywać. Może ja wtedy też to miałam i nie wiedziałam, że to antywirus i wgrałam drugi z neta. Wszystko kazał mi na dysk D wgrywać np offic, którego on mi nie wgrał, bo nie miał płytki z nim. Ja mam 2003 w domu, ale poczekam może ktoś inny będzie miał nowszą wersję. Wgrał mi chrome przeglądarkę na dysk D i nie zmniejszyło mi to miejsca na tym dysku. Ale mówił, ze na dysku C, mogła mi ta przeglądarka zajmować dużo miejsca, Ponadto system winodww 8,1 jest dziwny. Aktualizuje się często i zżera to na początku miejsce na dysku C. Kiedyś aktualizował mi się 1,5 h . Wczoraj pół godz do 30 procent, dziś rano od 30 % do 100 %. Mówił, że to normalne, ze ten system 8,1 taki jest . Że może mi się tak aktualizować do 2 tyg. A potem też może się aktualizować , tylko krócej, Wcześniej na innym kompie miałam windows xp i takich aktualizacji nie było. Trochę mnie wystraszyła ta aktualizacja wczoraj doszło do 30 % i się długo jeszcze aktualizował na 30 procent za nim się wyłączył. Jak jeszcze jakieś problemy kiedyś z nim będę miała to poproszę was znów o radę. Odciął mi z paska explorera , został mi na pasku chrome. To mogę już spokojnie spać. Co jakiś czas trzeba czyścić ciasteczka, historię i ma być dobrze. Laptop ponad pół roku temu jak go przyniosłam ze sklepu to potrafił się ze 2 razy zawiesić , nie wiem czemu się wtedy już zawiesił. To jest najtańszy sprzęt, na droższy kasy nie miałam. Nie wiem co tylko z tymi plikami temp, w jakich sytuacjach one pojawiają się na dysku C. Na necie to nawet ktoś napisał, ze oglądanie na youtube filmów, muzyki zapycha dysk.

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

A jak zrobić w 8,1 by mi się aktualizował wtedy kiedy ja chcę a nie automatycznie ?

[pffe]

Napisane przez uniperfect

Byłam u syna kuzyna, Poptarzył i mówi, ze wszystko jest ok, Tylko on nie wie co ostatnio zapchało mi dysk. To już jedna wielka zagadka. Mówił, ze nie da się u mnie powiększyć C zmniejszając D. Mówił, ze jak często korzystałam z gg to mogło mi to zapchać dysk, ze on sobie raz tak zapchał dysk jak za długo na gg siedział, Nie wiem czemu tak się dzieje. Korzystałam ostatnio dużo z gg. Mówił, że mcafee to co wam pisałam ostatnio to jest antywirus , że nie trzeba antywirusa wgrywać. Może ja wtedy też to miałam i nie wiedziałam, że to antywirus i wgrałam drugi z neta. Wszystko kazał mi na dysk D wgrywać np offic, którego on mi nie wgrał, bo nie miał płytki z nim. Ja mam 2003 w domu, ale poczekam może ktoś inny będzie miał nowszą wersję. Wgrał mi chrome przeglądarkę na dysk D i nie zmniejszyło mi to miejsca na tym dysku. Ale mówił, ze na dysku C, mogła mi ta przeglądarka zajmować dużo miejsca, Ponadto system winodww 8,1 jest dziwny. Aktualizuje się często i zżera to na początku miejsce na dysku C. Kiedyś aktualizował mi się 1,5 h . Wczoraj pół godz do 30 procent, dziś rano od 30 % do 100 %. Mówił, że to normalne, ze ten system 8,1 taki jest . Że może mi się tak aktualizować do 2 tyg. A potem też może się aktualizować , tylko krócej, Wcześniej na innym kompie miałam windows xp i takich aktualizacji nie było. Trochę mnie wystraszyła ta aktualizacja wczoraj doszło do 30 % i się długo jeszcze aktualizował na 30 procent za nim się wyłączył. Jak jeszcze jakieś problemy kiedyś z nim będę miała to poproszę was znów o radę. Odciął mi z paska explorera , został mi na pasku chrome. To mogę już spokojnie spać. Co jakiś czas trzeba czyścić ciasteczka, historię i ma być dobrze. Laptop ponad pół roku temu jak go przyniosłam ze sklepu to potrafił się ze 2 razy zawiesić , nie wiem czemu się wtedy już zawiesił. To jest najtańszy sprzęt, na droższy kasy nie miałam. Nie wiem co tylko z tymi plikami temp, w jakich sytuacjach one pojawiają się na dysku C. Na necie to nawet ktoś napisał, ze oglądanie na youtube filmów, muzyki zapycha dysk.

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

A jak zrobić w 8,1 by mi się aktualizował wtedy kiedy ja chcę a nie automatycznie ?

gg Ci nie zapchało dysku. Boże, idź do normalnego informatyka można zmniejszyć rozmiar jednej partycji kosztem drugiej.
Pliki temp można usuwać samodzielnie, żaden problem.

Aktualizacje masz w panelu sterowania i tam możesz zaznaczyć opcję, że najpierw ma pytać a dopiero aktualizować a nie automatycznie.

[Micraell]

Czekaj, czekaj, bo ja nie łapię.

Masz zajęte ~30GB dysku i ktoś Ci wmawia, że cały dysk masz zapchany? Dysk masz prawie pusty, te 30GB to będzie Windows z aktualizacjami przecież.

Aktualizacje możesz wyłączyć - Panel Sterowania ->Windows Update ->Nie instaluj automatycznie aktualizacji, nie wyszukuj automatycznie aktualizacji.

Tylko to wiąże się ze zmniejszonym bezpieczeństwem.


Jak dla mnnie to dysk masz puściutki i nie rozumiem tego strachu że dużo miejsca zajęte. Owszem, system zajmuje miejsce, ale to już nie sa czasy XP ze wsparciem raz na pół roku. A GG i office nie zapychają dysku. Nie wiem jak dużo rozmów musiałabyś zrobić na GG żeby zapchać 200GB dysku.

[pffe]

Napisane przez Micraell

Czekaj, czekaj, bo ja nie łapię.

Masz zajęte ~30GB dysku i ktoś Ci wmawia, że cały dysk masz zapchany? Dysk masz prawie pusty, te 30GB to będzie Windows z aktualizacjami przecież.

Aktualizacje możesz wyłączyć - Panel Sterowania ->Windows Update ->Nie instaluj automatycznie aktualizacji, nie wyszukuj automatycznie aktualizacji.

Tylko to wiąże się ze zmniejszonym bezpieczeństwem.


Jak dla mnnie to dysk masz puściutki i nie rozumiem tego strachu że dużo miejsca zajęte. Owszem, system zajmuje miejsce, ale to już nie sa czasy XP ze wsparciem raz na pół roku. A GG i office nie zapychają dysku. Nie wiem jak dużo rozmów musiałabyś zrobić na GG żeby zapchać 200GB dysku.

nie da się tyle gadać na gg, żeby zająć 200 gb może jak byśmy wszystkich użytkowników razem podpięli do jednego dysku to mooooże by się uzbierało tyle.

[Micraell]

Nie wyobrażam sobie teo, naprawdę. Chyba, że z wysyłaniem mnóstwa obrazów ale to... naprawdę mnóstwa. Od wielu osób. I zapisywania ich w folderze gg... Nie, dalej nie.

[uniperfect]

Miałam wczoraj 154 GB teraz mam 153 GB , ale jak mówicie, że to normalne to się może nie potrzebnie martwię , ale ten jeden 1 GB gdzieś uciekł a nic nie instalowałam. Zrobiłam właściwości oczyszczanie dysku. Coś ostatnio głośno laptop mi pracuje , ma 7 miesięcy. 3 dni temu cicho chodził, a dziś i wczoraj chodzi bardzo głośno. Że akurat nie ma wokół mnie dobrego informatyka,

[pffe]

Napisane przez uniperfect

Miałam wczoraj 154 GB teraz mam 153 GB , ale jak mówicie, że to normalne to się może nie potrzebnie martwię , ale ten jeden 1 GB gdzieś uciekł a nic nie instalowałam. Zrobiłam właściwości oczyszczanie dysku. Coś ostatnio głośno laptop mi pracuje , ma 7 miesięcy. 3 dni temu cicho chodził, a dziś i wczoraj chodzi bardzo głośno. Że akurat nie ma wokół mnie dobrego informatyka,

Nie możesz iść normalnie do jakiegoś serwisu? Albo nawet do sklepu, w którym kupiłaś laptopa żeby doradzili gdzie się udać?
Dziwne jest to, że zjadło Ci 1 gb znikąd. Robiony był format?

[uniperfect]

Aplikacja chrms coś takiego pojawia się w dysku C jak na niego najadę . Muszę chyba poszukać informatyka. Ale dziwne, 7 miesięcy i już bym musiała format robić. 70 zł w plecy. Tyle przy starym komp płaciłam za to, A może zainstalować program do oczyszczania dysku ten cleaner co polecaliście? A może to aktualizacji wina.

[pffe]

Napisane przez uniperfect

Aplikacja chrms coś takiego pojawia się w dysku C jak na niego najadę . Muszę chyba poszukać informatyka. Ale dziwne, 7 miesięcy i już bym musiała format robić. 70 zł w plecy. Tyle przy starym komp płaciłam za to, A może zainstalować program do oczyszczania dysku ten cleaner co polecaliście? A może to aktualizacji wina.

Dałaś komputer do zabawy dwóm osobom, które nie mają bladego pojęcia i teraz się dziwisz, że potrzebny Ci format

[uniperfect]

Ten pierwszy nic mi nie robił , popatrzył na niego i kazał mi iść z nim do sklepu by mi przywrócili do stanu fabrycznego i powiedzał, ze net i cała reszta zapchała mi dysk, a drugi wgrał mi tylko chrome

[Micraell]

Ale to tego cleanera jeszcze nie uruchomiłaś? Geez.

[uniperfect]

Uruchomilam , ale nic poważnego nie znalazł. Usunął kilka plików , ale o małej wielkości. Może to aktualizacja systemu, tyle miejsce zjadła. Codziennie w chrome czyszczę historię.