prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-03-31, 09:57   #1
ajam89
Raczkowanie
 
Avatar ajam89
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 133

prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie


witam. bardzo prosze o rade bo sama mam juz metlik w glowie. Jestem w dlugoletnim zwiazku, z partnerem kilka lat mieszkam. Mamy juz kilkuletnie dziecko. Od paru miesiecy mysle o drugim dziecku, bardzo bym juz chciala ... wsumie zaczelo sie od tego, ze moj tz zaczal ten temat... on tez by chcial juz miec, ale jest jeden dla mnie duzy problem... nie mamy slubu i o ile jakos az tak bardzo przy pierwszej ciazy mi to nie przeszkadzalo tak teraz nie chce byc postrzegana jako panna z dwojka dzieci. Mimo tego ze mieszkamy razem i kochamy sie to ten brak slubu powstrzymuje mnie przed tym zeby zdecydowac sie na drugie dziecko. Moj tz jest zdania ze ten papierek nie jest nam do niczego potrzebny itp. a ja nie chce nalegac, nie chce zeby sie ze mna zenil na sile, bo mu "trulam" i nie wiem co robic ... czy czekac i byc moze sie nie doczekac az on zechce slubu i wtedy starac sie o 2gie dziecko, czy przywyknac do mysli ze bez slubu tez mozna zyc razem i zdecydowac sie teraz... wiem ze moze sie to wydawac dziecinne ale nie mam z kim o tym pogadac
ajam89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 10:05   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez ajam89 Pokaż wiadomość
witam. bardzo prosze o rade bo sama mam juz metlik w glowie. Jestem w dlugoletnim zwiazku, z partnerem kilka lat mieszkam. Mamy juz kilkuletnie dziecko. Od paru miesiecy mysle o drugim dziecku, bardzo bym juz chciala ... wsumie zaczelo sie od tego, ze moj tz zaczal ten temat... on tez by chcial juz miec, ale jest jeden dla mnie duzy problem... nie mamy slubu i o ile jakos az tak bardzo przy pierwszej ciazy mi to nie przeszkadzalo tak teraz nie chce byc postrzegana jako panna z dwojka dzieci. Mimo tego ze mieszkamy razem i kochamy sie to ten brak slubu powstrzymuje mnie przed tym zeby zdecydowac sie na drugie dziecko. Moj tz jest zdania ze ten papierek nie jest nam do niczego potrzebny itp. a ja nie chce nalegac, nie chce zeby sie ze mna zenil na sile, bo mu "trulam" i nie wiem co robic ... czy czekac i byc moze sie nie doczekac az on zechce slubu i wtedy starac sie o 2gie dziecko, czy przywyknac do mysli ze bez slubu tez mozna zyc razem i zdecydowac sie teraz... wiem ze moze sie to wydawac dziecinne ale nie mam z kim o tym pogadac
Skoro mu to tak zwiewa i powiewa, a i tak żyjecie jak małżeństwo, to co mu zależy, aby wziąć ten ślub? Odwróć sytuację i go zapytaj?

Ja Cię rozumiem, również wolałabym w pewnym momencie pewne rzeczy uregulować chociażby poprzez ślub. Bądź szczera z własnym facetem, ojcem swojego dziecka i powiedz mu co w związku z tym czujesz. No chyba, że w momencie poznania się facet Ci jasno i wyraźnie powiedział, że ślubu NIGDY nie będzie i zdania nie zmieni.

Nie masz z kim pogadać? Z własnym facetem powinnaś rozmawiać. To nie jest trucie, tylko wyrażanie własnych potrzeb, do których ma się prawo. Mam nadzieję, że tu nie ma trupów w szafie pt. każdy trudny temat = "trujesz mi babo".

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2016-03-31 o 10:16
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 10:12   #3
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Skoro zależy Ci na ślubie to nie decyduj się teraz na drugie dziecko. Czy Twój partner od początku mówił, że nie chce się żenić?
Jak to nie chcesz nalegać i mu truć? Chcesz zrezygnować z własnych pragnień? Będziesz się całe życie z tym źle czuła. Ile czasu jesteście ze sobą?
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 10:13   #4
dorris23
Pyskatka
 
Avatar dorris23
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez ajam89 Pokaż wiadomość
witam. bardzo prosze o rade bo sama mam juz metlik w glowie. Jestem w dlugoletnim zwiazku, z partnerem kilka lat mieszkam. Mamy juz kilkuletnie dziecko. Od paru miesiecy mysle o drugim dziecku, bardzo bym juz chciala ... wsumie zaczelo sie od tego, ze moj tz zaczal ten temat... on tez by chcial juz miec, ale jest jeden dla mnie duzy problem... nie mamy slubu i o ile jakos az tak bardzo przy pierwszej ciazy mi to nie przeszkadzalo tak teraz nie chce byc postrzegana jako panna z dwojka dzieci. Mimo tego ze mieszkamy razem i kochamy sie to ten brak slubu powstrzymuje mnie przed tym zeby zdecydowac sie na drugie dziecko. Moj tz jest zdania ze ten papierek nie jest nam do niczego potrzebny itp. a ja nie chce nalegac, nie chce zeby sie ze mna zenil na sile, bo mu "trulam" i nie wiem co robic ... czy czekac i byc moze sie nie doczekac az on zechce slubu i wtedy starac sie o 2gie dziecko, czy przywyknac do mysli ze bez slubu tez mozna zyc razem i zdecydowac sie teraz... wiem ze moze sie to wydawac dziecinne ale nie mam z kim o tym pogadac
Jedni twierdzą, że ślub im do niczego nie potrzebny i żyją na kocią łapę mając się dobrze. Ale w tym przypadku, gdzie Ty chcesz ślubu (wcale Ci się nie dziwię) powinnaś szczerze z nim porozmawiać, przedstawić swoje argumenty, uczucia i razem powinniście ustalić co dalej z tym zrobić.

Ja osobiście napewno nie zdecydowałabym się na drugie dziecko bez ślubu, ale są i tacy, którym to nie przeszkadza. Nie wiem czy na pierwsze zdecydowałabym sie w ogóle bez ślubu. Ja jednak jestem tradycjonalistką w tej kwestii.
Pozdrawia żona i mama
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina.
Najpierw ta, w której się urodziłeś.
Później ta, którą sam stworzyłeś.
dorris23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 10:16   #5
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez ajam89 Pokaż wiadomość
witam. bardzo prosze o rade bo sama mam juz metlik w glowie. Jestem w dlugoletnim zwiazku, z partnerem kilka lat mieszkam. Mamy juz kilkuletnie dziecko. Od paru miesiecy mysle o drugim dziecku, bardzo bym juz chciala ... wsumie zaczelo sie od tego, ze moj tz zaczal ten temat... on tez by chcial juz miec, ale jest jeden dla mnie duzy problem... nie mamy slubu i o ile jakos az tak bardzo przy pierwszej ciazy mi to nie przeszkadzalo tak teraz nie chce byc postrzegana jako panna z dwojka dzieci. Mimo tego ze mieszkamy razem i kochamy sie to ten brak slubu powstrzymuje mnie przed tym zeby zdecydowac sie na drugie dziecko. Moj tz jest zdania ze ten papierek nie jest nam do niczego potrzebny itp. a ja nie chce nalegac, nie chce zeby sie ze mna zenil na sile, bo mu "trulam" i nie wiem co robic ... czy czekac i byc moze sie nie doczekac az on zechce slubu i wtedy starac sie o 2gie dziecko, czy przywyknac do mysli ze bez slubu tez mozna zyc razem i zdecydowac sie teraz... wiem ze moze sie to wydawac dziecinne ale nie mam z kim o tym pogadac
To wtedy Ty mówisz, że jest potrzebny, bo... i tu przytaczasz swoje argumenty. W waszym przypadku już przecież nie chodzi o romantyczne, niespodziewane zaręczyny, ale o zabezpieczenie prawne, finansowe i Twój komfort psychiczny. Nie musisz mu truć, racjonalnie przedstaw mu swoje racje.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 10:22   #6
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez ajam89 Pokaż wiadomość
witam. bardzo prosze o rade bo sama mam juz metlik w glowie. Jestem w dlugoletnim zwiazku, z partnerem kilka lat mieszkam. Mamy juz kilkuletnie dziecko. Od paru miesiecy mysle o drugim dziecku, bardzo bym juz chciala ... wsumie zaczelo sie od tego, ze moj tz zaczal ten temat... on tez by chcial juz miec, ale jest jeden dla mnie duzy problem... nie mamy slubu i o ile jakos az tak bardzo przy pierwszej ciazy mi to nie przeszkadzalo tak teraz nie chce byc postrzegana jako panna z dwojka dzieci. Mimo tego ze mieszkamy razem i kochamy sie to ten brak slubu powstrzymuje mnie przed tym zeby zdecydowac sie na drugie dziecko. Moj tz jest zdania ze ten papierek nie jest nam do niczego potrzebny itp. a ja nie chce nalegac, nie chce zeby sie ze mna zenil na sile, bo mu "trulam" i nie wiem co robic ... czy czekac i byc moze sie nie doczekac az on zechce slubu i wtedy starac sie o 2gie dziecko, czy przywyknac do mysli ze bez slubu tez mozna zyc razem i zdecydowac sie teraz... wiem ze moze sie to wydawac dziecinne ale nie mam z kim o tym pogadac

Jeśli jest miedzy Wami dobrze, a jakoś macie uregulowane kwestie dziedziczenia i zabezpieczenia majątku i dobra wszystkich członków Waszej rodziny w przypadku śmierci Twojej lub partnera, to ja bym się zdecydowała na drugie dziecko.
Nie od dziś żyjecie jak żyjecie.

Osobiście uważam, ze kiedyś tam, możesz bardziej żałować że nie masz2go dziecka, niż że nie masz ślubu.


No i gadaj z chłopem, przecież nie musi być wesela, może być tylko cywilny.
Ale zastanów się, co w dłuższej perspektywie jest dla Cibie ważniejsze, a czego będziesz kiedyś mniej żałować.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 10:23   #7
ellen72
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 483
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Ja chcesz drugie dziecko, to mysle, ze kwestia slubu nie ma tu znaczenia. I tak masz juz jedno dziecko, niezbyt widze, ze drugie mialoby jakos zmienic postrzeganie Ciebie przez ludzi.

Jesli czulabys sie lepiej ze slubem to powiedz swojemu facetowi. Skoro mu wszystko jedno, to ja nie widze problemu.

Mysle, ze nie masz co obawiac sie "presji" na faceta, bo juz wiekszy wplywa na jego zycie ma dwoje dzieci. Presja to by byla, gdybyscie nie zyli jak malzenstwo.

Inna sprawa, ze jesli chcesz, zeby to wyszlo od niego, to niestety jest na to za pozno. On juz dostal wszystko co chcial (wspolne zycie, dzieci) bez oswiadczania Ci sie, to po co mialby to teraz robic.

Moze zalezy mu na "szacunku" towarzystwa (jesli jestescie mlodzi). W takiej sytuacji jest szansa, ze z wiekiem towarzystwo zacznie bardziej przychylnie podchodzic do idei malzenstwa i opor Twojego faceta zmaleje.

Mysle, ze spokojnie mozesz przedstawic mu dobre argumenty (a jest tego troche) na przydatnosc tego papieru plus fakt, ze Ty chcesz po prostu, plus fakt, ze jemu nie zalezy, to co mu szkodzi. Przeciez nie wywierasz na nim presji, zeby z Toba zamieszkal, spedzal czas, czy mial dziecko. To nie jest zadne trucie w Twojej sytuacji.

Edytowane przez ellen72
Czas edycji: 2016-03-31 o 10:25
ellen72 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-03-31, 11:01   #8
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 266
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Też się zastanawiam nad drugim dzieckiem i również nie mam ślubu z partnerem, tylko, że to dla mnie żaden problem. Obojgu nam nie zależy na ślubie, kwestie dziedziczenia i dostępu do informacji medycznej można załatwić notarialnie..
Jeśli rzeczywiście chcesz ślubu to porozmawiaj z partnerem na spokojnie, wyjaśnij mu swoją argumentację, nie uważam, żeby to wiązało się z jakąś presją...

W moim przypadku przeszkodą do posiadania drugiego dziecka jest bardzo dynamiczna kariera zawodowa oraz niechęć do bycia w ciąży (poprzednia była koszmarem), natomiast argumentami za jest to, ze chciałabym żeby moje dziecko miało rodzeństwo i że później mogę żałować, że mam tylko jedno dziecko, a już jestem po 30stce..
pempek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 11:15   #9
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Osobiście uważam, ze kiedyś tam, możesz bardziej żałować że nie masz2go dziecka, niż że nie masz ślubu.
tez tak mysle,

aczkolwiek nic nie stoi na przeszkodzie, zeby z nim pogadac z slubie-na to ,ze sam wpadnie na taki pomysl raczej nie masz co liczyc, skoro przez tyle lat zyliscie razem,macie dziecko itp to facet pewnie nawet nie wie,ze to ma dla Ciebie jakies znaczenie
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 13:58   #10
ajam89
Raczkowanie
 
Avatar ajam89
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 133
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Skoro zależy Ci na ślubie to nie decyduj się teraz na drugie dziecko. Czy Twój partner od początku mówił, że nie chce się żenić?
Jak to nie chcesz nalegać i mu truć? Chcesz zrezygnować z własnych pragnień? Będziesz się całe życie z tym źle czuła. Ile czasu jesteście ze sobą?
jestesmy razem od kilkunastu lat... poprostu nie chce zeby pozniej wyszlo na to ze go przymusilam do slubu i dlatego ciagle czekam az wkoncu on sam z siebie tego zapragnie
ajam89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 14:00   #11
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez ajam89 Pokaż wiadomość
jestesmy razem od kilkunastu lat... poprostu nie chce zeby pozniej wyszlo na to ze go przymusilam do slubu i dlatego ciagle czekam az wkoncu on sam z siebie tego zapragnie
Od kilkunastu lat razem i boisz się rozmowy? Mówienie o swoich uczuciach i potrzebach, to "przymuszanie" do czegoś? Facetowi z Tobą dobrze i co mu się stanie, jeżeli przedyskutujecie kwestię ślubu? Główka go rozboli?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-31, 14:02   #12
dorris23
Pyskatka
 
Avatar dorris23
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez ajam89 Pokaż wiadomość
jestesmy razem od kilkunastu lat... poprostu nie chce zeby pozniej wyszlo na to ze go przymusilam do slubu i dlatego ciagle czekam az wkoncu on sam z siebie tego zapragnie
No raczej sam nie zapragnie. Skoro przez kilka lat tego nie zrobił. Ma wszystko co potrzeba - kobietę, dziecko, mieszkacie razem. Uwierz on sam nie wpadnie na pomysł żeby się ożenić.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina.
Najpierw ta, w której się urodziłeś.
Później ta, którą sam stworzyłeś.
dorris23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 14:10   #13
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 266
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

to on w ogóle nie wie, ze to dla Ciebie takie ważne? porozmawiaj z nim, skoro to dla niego nic nie znaczący papierek, to może dla "świętego spokoju" go podpisze, żeby zrobić Tobie przyjemność
pempek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 14:24   #14
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

ale Ty chcesz ten ślub tylko dlatego, żeby ludzie krzywo nie patrzyli?
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 14:37   #15
ajam89
Raczkowanie
 
Avatar ajam89
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 133
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
ale Ty chcesz ten ślub tylko dlatego, żeby ludzie krzywo nie patrzyli?
Chce czuc ze mam swoją rodzine, bo jak narazie wg prawa jestesmy dla siebie obcymi ludzmi...

to jak ludzie na mnie patrza nie interesuje mnie wogole... przykre jest nawet gdy corka pyta dlaczego ona i tata nazywaja sie tak a ja inaczej... co mam powiedziec bo tatus nie chce slubu.

Edytowane przez ajam89
Czas edycji: 2016-03-31 o 14:39
ajam89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 14:49   #16
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 266
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

wiesz, że nawet po ślubie można mieć inne nazwiska?
u mnie też tak jest i moja córka to po prostu zaakceptowała dla Ciebie to jest przykre, bo po prostu bardzo chcesz tego ślubu, który tak na prawdę nic nie zmieni.. porozmawiaj z nim i dopiero jak Ci powie, że nie i już, to wtedy się możesz zastanawiać co dalej.
pempek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 14:51   #17
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez ajam89 Pokaż wiadomość
Chce czuc ze mam swoją rodzine, bo jak narazie wg prawa jestesmy dla siebie obcymi ludzmi...

to jak ludzie na mnie patrza nie interesuje mnie wogole... przykre jest nawet gdy corka pyta dlaczego ona i tata nazywaja sie tak a ja inaczej... co mam powiedziec bo tatus nie chce slubu.
Zamierzasz z nim o tym porozmawiać?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 15:05   #18
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez ajam89 Pokaż wiadomość
Chce czuc ze mam swoją rodzine, bo jak narazie wg prawa jestesmy dla siebie obcymi ludzmi...
powiedziałaś mu to? że nie czujesz się w pełni rodziną bez ślubu?
Cytat:
Napisane przez ajam89 Pokaż wiadomość
to jak ludzie na mnie patrza nie interesuje mnie wogole... przykre jest nawet gdy corka pyta dlaczego ona i tata nazywaja sie tak a ja inaczej... co mam powiedziec bo tatus nie chce slubu.
a co jest w tym przykrego? przecież możesz iść do urzędu i od ręki zmienić nazwisko, albo wziąć ślub i pozostawić swoje.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 15:07   #19
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 218
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Rozumiem, że powiedziałaś mu wprost i na poważnie: "Kocham Cię, chcę mieć z Tobą kolejne dziecko i chcę żebyśmy wzięli ślub, bo wtedy będę czuła, że jesteśmy w 100% rodziną".
Tak? Czy nieśmiało miętoliłaś temat i nic z tego nie wynikło?

Jeśli on naprawdę nie chce ślubu i się przy tym upiera - a Ty się upierasz, że chcesz... i to jest powód Twoich rozterek, czy "robić kolejne dziecko", to lepiej go nie rób. Bo to tak, jakbyś stawiała go pod ścianą. "Chcesz mieć drugie dziecko? To pobierzmy się".
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-31, 17:45   #20
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Po tylu latach i tak nie będzie już tak romantycznych zaręczyn i ślubu, więc ja bym jasno zapytała jak widzi wasze życie dalej i jeżeli razem to powiedz, że chciałabyś, żebyście oficjalnie byli rodziną.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 17:53   #21
cukierniczek
Raczkowanie
 
Avatar cukierniczek
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 375
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Pierwsza rzecz to on nie chce slubu koscielnego czy cywilnego? Czy obu bo brak informacji ;P Może na cywilny by sie zgodzil Pewnie koscielny mierzi go w kosciach.

Edytowane przez cukierniczek
Czas edycji: 2016-03-31 o 17:57
cukierniczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 18:19   #22
MalaBabeczka
Raczkowanie
 
Avatar MalaBabeczka
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 91
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Doskonale rozumiem Twoją potrzebę zamążpójścia. Tutaj nie chodzi o jakieś papierki, tylko o deklaracje które normują związek. Po prostu w małżeństwie kobieta czuje się psychicznie inaczej. Jakoś pewniej, nie umiem tego wytłumaczyć. Nawet jeśli jest to złudne, bo przecież rozwody istnieją...
Dla mnie małżeństwo to wspólnota. Nie ma już mnie i ciebie, nie ma osobnych kont, nie ma każdy sobie rzepkę skrobie, jest pomoc w chorobie, opieka, wspieranie się i pracowanie nad związkiem, dbanie o dzieci i ich dobro. Oczywiście życie bez ślubu również może tak wyglądać, ale tutaj chodzi o coś więcej. O publiczną deklarację przez mężczyznę, przed rodziną, znajomymi i całym światem że chce ze mną spędzić resztę życia, wybiera mnie spośród wszystkich innych a kieruje nim uczucie. Tutaj nie chodzi o utrzymanie, płodzenie dzieci itp. Bo kobieta w dzisiejszych czasach potrafi sama o siebie zadbać, nawet lepiej niż mężczyzna. Chodzi o to, że rodzinę można zbudować jedynie wspólnie z mężczyzną, a tutaj pasuje wiedzieć, że on nie tyle COŚ do mnie czuje, ale czuje do mnie AŻ tyle, że chce iść ze mną przez życie... Zwyczajnie, że chce wziąć odpowiedzialność za mnie, moje szczęście, moją przyszłość i odpowiedzialność za nasze potomstwo. Sęk w tym, że w dzisiejszych czasach, kobiety przymykają na to oko, nie mają wymagań i same siebie wpędzają w rozterki. Bo niby wszystko jest ok, mieszkamy razem, kochamy się, nawet dzieci mamy i co? I dlaczego nie chcesz zadeklarować przed wszystkimi, jak bardzo jest nam z sobą dobrze? Dlaczego boisz się, złożyć podpis który właściwie nic w naszym życiu nie zmieni? Dlaczego nie chcesz, żebym nosiła twoje nazwisko, żebyśmy razem z dziećmi byli jednością pod każdym względem? Dlaczego boisz się odpowiedzialności za mnie, jeśli ja nie boję się brać odpowiedzialności za ciebie i naszą przyszłość??? Coś tutaj nie gra, jakkolwiek by na to nie spojrzeć, to tacy panowie czegoś się boją. Sama znam wiele takich mężczyzn, którzy po wyjeździe np. do Anglii, decydowali się na dzieci, żyjąc bez ślubu. To są pozornie przystojni, fajni faceci, mają nawet swoje zasady, wyznają wartości ale żenić się nie chcą, bo tak łatwiej. I jeden ma np. dwoje dzieci w Polsce, dwoje w Anglii i jeszcze teraz trzecie w drodze z kolejną partnerką, bo z poprzednimi nie wyszło...
MalaBabeczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 18:26   #23
dorris23
Pyskatka
 
Avatar dorris23
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez MalaBabeczka Pokaż wiadomość
Doskonale rozumiem Twoją potrzebę zamążpójścia. Tutaj nie chodzi o jakieś papierki, tylko o deklaracje które normują związek. Po prostu w małżeństwie kobieta czuje się psychicznie inaczej. Jakoś pewniej, nie umiem tego wytłumaczyć. Nawet jeśli jest to złudne, bo przecież rozwody istnieją...
Dla mnie małżeństwo to wspólnota. Nie ma już mnie i ciebie, nie ma osobnych kont, nie ma każdy sobie rzepkę skrobie, jest pomoc w chorobie, opieka, wspieranie się i pracowanie nad związkiem, dbanie o dzieci i ich dobro. Oczywiście życie bez ślubu również może tak wyglądać, ale tutaj chodzi o coś więcej. O publiczną deklarację przez mężczyznę, przed rodziną, znajomymi i całym światem że chce ze mną spędzić resztę życia, wybiera mnie spośród wszystkich innych a kieruje nim uczucie. Tutaj nie chodzi o utrzymanie, płodzenie dzieci itp. Bo kobieta w dzisiejszych czasach potrafi sama o siebie zadbać, nawet lepiej niż mężczyzna. Chodzi o to, że rodzinę można zbudować jedynie wspólnie z mężczyzną, a tutaj pasuje wiedzieć, że on nie tyle COŚ do mnie czuje, ale czuje do mnie AŻ tyle, że chce iść ze mną przez życie... Zwyczajnie, że chce wziąć odpowiedzialność za mnie, moje szczęście, moją przyszłość i odpowiedzialność za nasze potomstwo. Sęk w tym, że w dzisiejszych czasach, kobiety przymykają na to oko, nie mają wymagań i same siebie wpędzają w rozterki. Bo niby wszystko jest ok, mieszkamy razem, kochamy się, nawet dzieci mamy i co? I dlaczego nie chcesz zadeklarować przed wszystkimi, jak bardzo jest nam z sobą dobrze? Dlaczego boisz się, złożyć podpis który właściwie nic w naszym życiu nie zmieni? Dlaczego nie chcesz, żebym nosiła twoje nazwisko, żebyśmy razem z dziećmi byli jednością pod każdym względem? Dlaczego boisz się odpowiedzialności za mnie, jeśli ja nie boję się brać odpowiedzialności za ciebie i naszą przyszłość??? Coś tutaj nie gra, jakkolwiek by na to nie spojrzeć, to tacy panowie czegoś się boją. Sama znam wiele takich mężczyzn, którzy po wyjeździe np. do Anglii, decydowali się na dzieci, żyjąc bez ślubu. To są pozornie przystojni, fajni faceci, mają nawet swoje zasady, wyznają wartości ale żenić się nie chcą, bo tak łatwiej. I jeden ma np. dwoje dzieci w Polsce, dwoje w Anglii i jeszcze teraz trzecie w drodze z kolejną partnerką, bo z poprzednimi nie wyszło...
zgadzam sie.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina.
Najpierw ta, w której się urodziłeś.
Później ta, którą sam stworzyłeś.
dorris23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 18:29   #24
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
Po tylu latach i tak nie będzie już tak romantycznych zaręczyn i ślubu, więc ja bym jasno zapytała jak widzi wasze życie dalej i jeżeli razem to powiedz, że chciałabyś, żebyście oficjalnie byli rodziną.
Niestety Autorka na razie unika odpowiedzi na proste pytanie kiedy porozmawia z własnym facetem WPROST.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 19:24   #25
MalaBabeczka
Raczkowanie
 
Avatar MalaBabeczka
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 91
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

To będzie bardzo trudna rozmowa, bo kobieta stawiając takie pytania, może nie udźwignąć odpowiedzi. Bo jak można przejść potem do porządku dziennego, jeśli cokolwiek powie życiowy partner i prawie mąż, ojciec dziecka, jeśli między wierszami taka kobieta czyta zawsze: jesteś dobra na teraz, jesteś dobra do łóżka, jesteś dobrą matką dla naszego dziecka, jesteś dobrą partnerką w związku, ale... Ale nie wiem, czy chcę nasz związek kontynuować za kilka lat. Nie wiem, czy wystarczająco cię kocham, żeby przestać podświadomie szukać odpowiedniejszej partnerki, z którą zbuduję kiedyś, inny, lepszy związek. Która da mi więcej niż ty, da mi inne wrażenia, inne życie...
Bo nie może tutaj chodzić o coś innego, niż o jakiś wewnętrzny niedosyt mężczyzny. Coś nie gra w waszym związku, czegoś brakuje, a może po prostu już wszystko się wypaliło. Może żyjecie w letargu, może trzeba nieco rozniecić atmosferę, dodać troszkę przypraw, pokolorować nieco szarą łóżkową i nie tylko, rzeczywistość.
Nie jest prawdą, że oświadczyny już nie będą romantyczne. Właśnie takie deklaracje, po burzliwych przejściach, są najbardziej cenne, romantyczne i wyczekiwane.
MalaBabeczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 19:53   #26
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez MalaBabeczka Pokaż wiadomość
(...)
Nie jest prawdą, że oświadczyny już nie będą romantyczne. Właśnie takie deklaracje, po burzliwych przejściach, są najbardziej cenne, romantyczne i wyczekiwane.
Najbardziej cenne? Eee... Niedojrzale to brzmi. Bez "burzliwych przejść" to już nie jest "cennie"?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 19:57   #27
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez MalaBabeczka Pokaż wiadomość
To będzie bardzo trudna rozmowa, bo kobieta stawiając takie pytania, może nie udźwignąć odpowiedzi. Bo jak można przejść potem do porządku dziennego, jeśli cokolwiek powie życiowy partner i prawie mąż, ojciec dziecka, jeśli między wierszami taka kobieta czyta zawsze: jesteś dobra na teraz, jesteś dobra do łóżka, jesteś dobrą matką dla naszego dziecka, jesteś dobrą partnerką w związku, ale... Ale nie wiem, czy chcę nasz związek kontynuować za kilka lat. Nie wiem, czy wystarczająco cię kocham, żeby przestać podświadomie szukać odpowiedniejszej partnerki, z którą zbuduję kiedyś, inny, lepszy związek. Która da mi więcej niż ty, da mi inne wrażenia, inne życie...
Bo nie może tutaj chodzić o coś innego, niż o jakiś wewnętrzny niedosyt mężczyzny. Coś nie gra w waszym związku, czegoś brakuje, a może po prostu już wszystko się wypaliło. Może żyjecie w letargu, może trzeba nieco rozniecić atmosferę, dodać troszkę przypraw, pokolorować nieco szarą łóżkową i nie tylko, rzeczywistość.
Nie jest prawdą, że oświadczyny już nie będą romantyczne. Właśnie takie deklaracje, po burzliwych przejściach, są najbardziej cenne, romantyczne i wyczekiwane.
Czemu nie może? To już człowiek nie może nie chcieć ślubu, bo nie uważa go za istotny? On nawet nie wie, jakie to ważne dla autorki, bo ta zwyczajnie boi się z nim pogadać.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Najbardziej cenne? Eee... Niedojrzale to brzmi. Bez "burzliwych przejść" to już nie jest "cennie"?
Też tego nie zakumałam.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 19:59   #28
rybkie
Rozeznanie
 
Avatar rybkie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 969
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Narpsza rada: porozmawiaj z mezem! Porozmawiaj szczerze co czujesz, czego ci potrzeba, jak widzi wasza przyszlosc, przygotuj sobie argumenty.

A tak na marginesie, nie rozumiem, co moze dwoje ludZi zlaczyc na cale zycie bardziej niz dziecko, skoro zdecydowaliscie sie na dziecko malzenstwo nie powinno byc niczym strasznym, wy mozecie sie rozwiesc ale dzieci zawsze beda was laczyly,z dzieckiem rozwodu nie wezmiesz.

Dlatego nie rozumiem facetow co ochoczo decyduja sie na dziecko z partnerka ale na slub juz nie, bo to uwiazanie, powazny krok
__________________
JAKOS bedzie bo jeszcze nigdy nie bylo zeby JAKOS nie bylo
rybkie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 20:02   #29
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie

Cytat:
Napisane przez rybkie Pokaż wiadomość
Narpsza rada: porozmawiaj z mezem! Porozmawiaj szczerze co czujesz, czego ci potrzeba, jak widzi wasza przyszlosc, przygotuj sobie argumenty.

A tak na marginesie, nie rozumiem, co moze dwoje ludZi zlaczyc na cale zycie bardziej niz dziecko, skoro zdecydowaliscie sie na dziecko malzenstwo nie powinno byc niczym strasznym, wy mozecie sie rozwiesc ale dzieci zawsze beda was laczyly,z dzieckiem rozwodu nie wezmiesz.

Dlatego nie rozumiem facetow co ochoczo decyduja sie na dziecko z partnerka ale na slub juz nie, bo to uwiazanie, powazny krok
Z "mężem". Podzielam Twoje nierozumienie. Skoro ktoś żyje jak małżeństwo, to nie powinien mieć problemu (pomijam jakieś zewnętrzne problemy, czy rozterki natury ideologicznej ) z zawarciem małżeństwa.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 20:09   #30
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: prosze o rade . Drugie dziecko tak czy nie


odpadam przy takich związkach. jesteś z facetem x lat, macie razem dziecko i BOISZ SIĘ z nim pogadać o swoich potrzebach. kuchwa, strach się bać, jakie podstawy ma ten związek.
i trochę śmiechłam przy kwestii nazwiska. po ślubie też możesz mieć swoje nazwisko i będziesz się nazywała inaczej niż mąż i dziecko.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-01 11:56:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:50.