Schudłam 30 kg ,do celu pozostało 6 kg.Zapraszam wszystkich chętnych do wspólnej walk

[Adelajda84]

Witam wszystkich zakładam watek nie po to żeby się chwalić,ale żeby znależć wsparcie w walce o piękne ciało.
Niby sporo spadło,ale te ostatnie kilogramy to jakaś masakra.Waga stoi jak zaklęta lub ewentualnie dla podniesienia ciśnienia rośnie( na szczęście nie znacznie).

To może coś o sobie:mam 32 lata,zapasłam się do 90 kg przy wzroście 158cm(tak wiem dramat!).
Obecnie ważę 59,5 kg.Jest nie żle,ale postawiłam sobie za cel 54 kg a jak nie będzie idealnie to 50 kg.
Aaaaa cała metamorfoza zajęła mi 14 msc więc jako tako szału nie ma.

Zaprasza, wszystkich i tych z 30 i 3 kg nadwaga do walki o siebie,z własnego doświadczenia wiem,ze warto.Ja jestem teraz innym człowiekiem.Niegdyś zakompleksiona,nie śmiała dziś pewna siebie jak nigdy wcześniej świadoma swojej wartości.

[rudywiking]

Szacun
Ja chyba już nie dam rady, zaczynam godzić się z myślą, że po prostu taka zostanę.
Duża.
Za duża...

[khloe]

ooo widzę, że ktos ma taki problem jak ja

no więc ja zrzuciłam 33 kg i do celu zostało mi 5 kg.

Zaczynałam z wagą 96 kg przy wzroście 172.

Nie wiado9mo czemu nie mogę zrzucić ostatnich 5 kg.. Dosłownie wychodzę z siebie. Rzuciłam już nawet cukier, słodziki, owoce i nic i tak ich nie jadłam dużo ( w zasadzie tylko w niedzielę) ...

Najgorsze jest to, że cały czas prowadze taką samą ( a nawet i może ulepszoną) dietę jak wtedy, gdy zaczynałam odchudzanie i wtedy kg dosłownie same spadały a teraz jestem załamana


wrzucam zdjęcia z wagą startową, potem w maju 2015 (około 76 kg)i wczerwcu 2016 (waga 63,5). postanowiłam zrobić zdjęcie w tym samym stroju, by zobaczyć ew. zmiany...


P.S.Adelajdo, weszłam w linka z twoim facebookiem- strasznie ci zazdroszczę brzucha, bo u mnie jest mało jędrny i trochę obwisły, mimo,że całą dietę wsmarowywałam kosmetyki ujędrniające i masowałam ten brzuch myślę, że jest to niestety efekt tego, że u mnie zawsze nadwaga 'kumulowała' się w brzuchu

[skazana_na_bluesa]

nie lepiej się skupić na centymetrze niż cyferkach na wadze? jeśli ćwiczycie to waga może być wyższa a będziecie zdecydowanie lepiej wyglądać. nikt przecież nie ma wypisanej wagi na czole. jak dla mnie - mniej skupiania się na wadze, a więcej przyjemności z ze zdrowego odżywiania i uprawiania sportu.

[khloe]

Napisane przez skazana_na_bluesa

nie lepiej się skupić na centymetrze niż cyferkach na wadze? jeśli ćwiczycie to waga może być wyższa a będziecie zdecydowanie lepiej wyglądać. nikt przecież nie ma wypisanej wagi na czole. jak dla mnie - mniej skupiania się na wadze, a więcej przyjemności z ze zdrowego odżywiania i uprawiania sportu.

ale nie wiem jak u adelajdy, ale u mnie centymetry też nie spadają gdyby tak było, to olałabym tą nieszczęsną wagę

no a sport oczywiście dalej uprawiam, bo sprawi mi to przyjemność

[skazana_na_bluesa]

no to widocznie robisz coś nie tak. czy to o kwestię samych produktów czy kaloryczności diety.

[Adelajda84]

Napisane przez khloe

ale nie wiem jak u adelajdy, ale u mnie centymetry też nie spadają gdyby tak było, to olałabym tą nieszczęsną wagę

no a sport oczywiście dalej uprawiam, bo sprawi mi to przyjemność

Hej u mnie też nie spadają cm,wredne a zaostrzyłam dietę.
Te ostatnie kilogramy(i cm)sa najtrudniejsze do zgubienia.
Co do brzucha to daleki jest od ideału,ale jak na tyle kg nie wyglada żle.Moim problemem sa uda.Lużna,pozbawiona jędrności skóra w dodatku wewnętrzna strona w rozstępach,bardzo głebokich

Nie pozostaje nam nic innego jak walczyć.Uda się,tyle już mamy za sobą.Damy radę.

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Napisane przez rudywiking

Szacun
Ja chyba już nie dam rady, zaczynam godzić się z myślą, że po prostu taka zostanę.
Duża.
Za duża...

Nic podobnego,nie opowiadaj głupstw.Schudniesz tylko popracuj nad nastawieniem bo bez tego nie da rady.
Skoro wierzysz,ze nie schudniesz to tak niestety będzie bo samo się nie zrobi.Uwierz w siebie i swoje mozliwości.Dasz radę.

[khloe]

Napisane przez Adelajda84

Hej u mnie też nie spadają cm,wredne a zaostrzyłam dietę.
Te ostatnie kilogramy(i cm)sa najtrudniejsze do zgubienia.
Co do brzucha to daleki jest od ideału,ale jak na tyle kg nie wyglada żle.Moim problemem sa uda.Lużna,pozbawiona jędrności skóra w dodatku wewnętrzna strona w rozstępach,bardzo głebokich

Nie pozostaje nam nic innego jak walczyć.Uda się,tyle już mamy za sobą.Damy radę.

U mnie uda spoko,tyle,ze dosc hmm.. "Rozbudowane" bo glownie jeżdżę na rowerze i biegam,moze stąd ts "jędrność"...

[Adelajda84]

Ja tez jeżdzę na rowerze i duzo maszeruję nawet 25 km dziennie,próbuje tez biegać a uda galareta,buuuuuuuuu

[nadalka]

Dziewczyny, szacun!

Ja 1.01.2015 121 kg przy 153 cm wzrostu.
Dzisiaj 84,3

[Adelajda84]

Napisane przez nadalka

Dziewczyny, szacun!

Ja 1.01.2015 121 kg przy 153 cm wzrostu.
Dzisiaj 84,3

Brawo,kawał dobrej roboty.Oby tak dalej

[Lili40]

Witajcie

Wielkie gratulacje dla was , super lecicie z tymi kg

[Adelajda84]

Napisane przez Lili40

Witajcie

Wielkie gratulacje dla was , super lecicie z tymi kg

Aaaaa dziękujemy i tez życzymy dalszych sukcesów

[khloe]

Napisane przez Lili40

Witajcie

Wielkie gratulacje dla was , super lecicie z tymi kg

No właśnie nie do końca mam idzie dzisiaj zjadłam chyba z pół lodówki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adelajda84]

Witam wszystkich tak z rana chciałam się pochwalić,ze na liczniku już -31 kg.Tak tak waga pokazała 59 kg.Cieszę się strasznie bo opornie mi już te ost kg lecą.
Zrobiło się chłodniej więc ruszę dziś tyłek,marszobieg i tiffoczki muszę zrobić koniecznie.
Miłego dnia kochani

[Adelajda84]

52 min joggingu

[Agniessiaaa]

Hej dziewczyny
Mam na imię Agnieszka. Ważę 102kg przy wzroście 167cm 😞
Wszystko bym oddała żeby schudnąć okolo 30kg ale mi nie wychodzi. Cokolwiek bym nie robiła to waga stoi. Co robicie żeby schudnąć? Pomóżcie

[Lili40]

Ja 1.01.2015 121 kg przy 153 cm wzrostu.Dziewczyny, szacun!
Dzisiaj 84,3 [/QUOTE]

Napisane przez khloe

No właśnie nie do końca mam idzie dzisiaj zjadłam chyba z pół lodówki

Pamiętam Cię Nadalko Oj tam, dasz rade...masz już piękny wynik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Adelajda84

Witam wszystkich tak z rana chciałam się pochwalić,ze na liczniku już -31 kg.Tak tak waga pokazała 59 kg.Cieszę się strasznie bo opornie mi już te ost kg lecą.
Zrobiło się chłodniej więc ruszę dziś tyłek,marszobieg i tiffoczki muszę zrobić koniecznie.
Miłego dnia kochani

Przeczytałam o Tobie co było pod tym linkiem i jestem pełna podziwu. a ja nie mogę się 10 kg pozbyć

dziś 11.5 km na rowerku pojeździłam , ale w przerwie kupiłam sobie sukienkę

Hej dziewczyny
Mam na imię Agnieszka. Ważę 102kg przy wzroście 167cm ��
Wszystko bym oddała żeby schudnąć okolo 30kg ale mi nie wychodzi. Cokolwiek bym nie robiła to waga stoi. Co robicie żeby schudnąć? Pomóżcie

Dobrym pomysłem jest zapisywanie co się zjadło przez cały dzień, a potem z tym jadłospisem udać się do dietetyczki. Napewno ona spojrzy na to fachowym wzrokiem . No i ruch , ćwiczenia. nie będę się tu mądrzyć, bo nie jestem przykładem do naśladowania .

[Lili40]

Witam

[empiezo]

Napisane przez Adelajda84

Witam wszystkich zakładam watek nie po to żeby się chwalić,ale żeby znależć wsparcie w walce o piękne ciało.
Niby sporo spadło,ale te ostatnie kilogramy to jakaś masakra.Waga stoi jak zaklęta lub ewentualnie dla podniesienia ciśnienia rośnie( na szczęście nie znacznie).

To może coś o sobie:mam 32 lata,zapasłam się do 90 kg przy wzroście 158cm(tak wiem dramat!).
Obecnie ważę 59,5 kg.Jest nie żle,ale postawiłam sobie za cel 54 kg a jak nie będzie idealnie to 50 kg.
Aaaaa cała metamorfoza zajęła mi 14 msc więc jako tako szału nie ma.

Zaprasza, wszystkich i tych z 30 i 3 kg nadwaga do walki o siebie,z własnego doświadczenia wiem,ze warto.Ja jestem teraz innym człowiekiem.Niegdyś zakompleksiona,nie śmiała dziś pewna siebie jak nigdy wcześniej świadoma swojej wartości.

Witam Na początku wielkie gratulacje! Piękny wynik. Aż trudno uwierzyć w tak ogromny spadek, sama o tym marzę. Tylko pozazdrościć. Niestety taka kolej rzeczy, że z każdym straconym kilogramem następne nie chcą lecieć tak szybko. Twoja waga startowa była taka, jak moja sprzed tygodnia. Przy wzroście 160cm, więc wiem co to za ból. A jak oceniasz swój wygląd po takiej przemianie? Chodzi mi o wygląd skóry, w końcu jest to wielka różnica. Mam z tego tytułu obawy o własne ciało.

[khloe]

Napisane przez empiezo

Witam Na początku wielkie gratulacje! Piękny wynik. Aż trudno uwierzyć w tak ogromny spadek, sama o tym marzę. Tylko pozazdrościć. Niestety taka kolej rzeczy, że z każdym straconym kilogramem następne nie chcą lecieć tak szybko. Twoja waga startowa była taka, jak moja sprzed tygodnia. Przy wzroście 160cm, więc wiem co to za ból. A jak oceniasz swój wygląd po takiej przemianie? Chodzi mi o wygląd skóry, w końcu jest to wielka różnica. Mam z tego tytułu obawy o własne ciało.

Wiem,Ze pytanie nie do mnie,że się wypowiem: Mysle ze powinnaś miec obawy o zdrowie A nie i skórę i to powinno cie skłonić do zmian..

Nadwaga szkodzi zdrowiu,stan skóry nie. Poza tym (z perspektywy osoby której skora po odchudzaniu nie wyglada dobrze na brzuchu) wychodzę z założenia że lepiej wygladac szczuplo z lekko niejędrnym brzuchem niż otyło...

wysłano z końca świata...

[empiezo]

Napisane przez khloe

Wiem,Ze pytanie nie do mnie,że się wypowiem: Mysle ze powinnaś miec obawy o zdrowie A nie i skórę i to powinno cie skłonić do zmian..

Nadwaga szkodzi zdrowiu,stan skóry nie. Poza tym (z perspektywy osoby której skora po odchudzaniu nie wyglada dobrze na brzuchu) wychodzę z założenia że lepiej wygladac szczuplo z lekko niejędrnym brzuchem niż otyło...

wysłano z końca świata...

Odchudzam się i ćwiczę, stąd moje pytania, inaczej nie dołączyłabym do wątku, gdybym nie czuła potrzeby schudnąć i o siebie zadbać. Zapytałam z ciekawości, bo diety z powodu wyglądu skóry bym nie przerwała.

[Margaretkrasix]

tak jak powiedziałaś najtrudniej jest z tymi ostatnimi kilogramami, ale ogromne gratulacje bardzo dużo osiągnęłaś !