Minetka a stosunek seksualny

[MarekAureliusz69]

Witam drogie wizazystki,

to moj pierwszy post na forum i mam nadzieje ze nie ostatni. Mam taka nurtujaca kwestie a mianowicie drogie Panie czy jestescie w stanie sie kochac zaraz po przezytym uniesieniu podczas sexu oralnego ? Podzielcie sie swoimi doswiadczeniami. Nurtuje mnie to bo ja pieszczac w ten sposob swoja kobiete nie odmawiam sobie zwiedzania jej wspanialego wnetrza zaraz po tym gdy przezyje rozkosz. Natomiast ostatnio trafilem na wypowiedz goscia ze jesli Twoja kobieta przezyla rozkosz w oralu i jej nie udawala to nie bedzie chciala dalej zadnego sexu bo to bedzie bolesne. Moja kobieta nie odmawia mi gosciny po oralu wiec rodzi sie w mojej glowie watpliwosc czy to lizanie na pewno jest takie wybuchowe?



Uprzedzam odpowiedzi, pogadaj otwarcie ze swoja partnerka gdyz znam swoja kobiete i nie jest z tych pokornych i chetnych do takiego wyznania gdyby okazalo sie ze jednak mnie w tym temacie oszukuje.



Z gory dziekuje za wszystkie merytoryczne wypowiedzi.

[j_fly]

Mnie się wydaje, że tutaj dużo zależy od temperamentu partnerki. Jeśli chodzi o mnie, to jest to możliwe Nie za każdym razem, ale czasami zdarza mi się po orgazmie spowodowanym seksem oralnym, mieć orgazm po "klasycznym" stosunku. Oczywiście nie jest to minuta po minucie, tylko np. po 10-20, a nawet 30 min.

[MarekAureliusz69]

Widzisz, mi w sumie bardziej chodziło o kwestię tego czy po orgaźmie w oralu jest Wam nieprzyjemnie w stosunku klasycznym. Bo akurat orgazm w seksie standardowym u mojej kobiety nie wystepuje wiec to juz dotknelas troche innego watku. Natomiast po samej minetce z happy endem czy Twoj TZ musi powstrzymac swego rumaka kilka minut zebys odpoczela czy moze Cie na niego nadziac blyskawicznie i nie bedzie to nieprzyjemne ?

[EllisMeddle]

Ja musze odczekac minutke i mozna szalec

Wysłane z mojego GT-I9060 przy użyciu Tapatalka

[Frezja__]

Napisane przez MarekAureliusz69

Witam drogie wizazystki,

to moj pierwszy post na forum i mam nadzieje ze nie ostatni. Mam taka nurtujaca kwestie a mianowicie drogie Panie czy jestescie w stanie sie kochac zaraz po przezytym uniesieniu podczas sexu oralnego ? Podzielcie sie swoimi doswiadczeniami. Nurtuje mnie to bo ja pieszczac w ten sposob swoja kobiete nie odmawiam sobie zwiedzania jej wspanialego wnetrza zaraz po tym gdy przezyje rozkosz. Natomiast ostatnio trafilem na wypowiedz goscia ze jesli Twoja kobieta przezyla rozkosz w oralu i jej nie udawala to nie bedzie chciala dalej zadnego sexu bo to bedzie bolesne. Moja kobieta nie odmawia mi gosciny po oralu wiec rodzi sie w mojej glowie watpliwosc czy to lizanie na pewno jest takie wybuchowe?



Uprzedzam odpowiedzi, pogadaj otwarcie ze swoja partnerka gdyz znam swoja kobiete i nie jest z tych pokornych i chetnych do takiego wyznania gdyby okazalo sie ze jednak mnie w tym temacie oszukuje.



Z gory dziekuje za wszystkie merytoryczne wypowiedzi.

Bo ktoś tak napisał. W Internecie ludzie piszą różne rzeczy.....

[mairi]

Napisane przez EllisMeddle

Ja musze odczekac minutke i mozna szalec

Wysłane z mojego GT-I9060 przy użyciu Tapatalka

Też muszę odczekać ale potem...

[j_fly]

Napisane przez MarekAureliusz69

Widzisz, mi w sumie bardziej chodziło o kwestię tego czy po orgaźmie w oralu jest Wam nieprzyjemnie w stosunku klasycznym. Bo akurat orgazm w seksie standardowym u mojej kobiety nie wystepuje wiec to juz dotknelas troche innego watku. Natomiast po samej minetce z happy endem czy Twoj TZ musi powstrzymac swego rumaka kilka minut zebys odpoczela czy moze Cie na niego nadziac blyskawicznie i nie bedzie to nieprzyjemne ?

Jeśli chodzi o mnie, to nie musi czekać, jak na razie nie czułam się niekomfortowo w takiej sytuacji

[Azurri]

Ja napiszę od strony męskiej, każda kobieta jest inna ( wiem mało oryginalne) ale nie spotkałem się z przypadkiem gdzie kobietę bolało po takim szczytowaniu... zazwyczaj chwilka ochłonięcia i mozna dalej szalec

[201706051008]

.

[adult90]

Chwileczka i można dalej, już jest tak miękko i wilgotno po orgazmie ze na spokojnie można kochać się dalej

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

Napisane przez MarekAureliusz69

Widzisz, mi w sumie bardziej chodziło o kwestię tego czy po orgaźmie w oralu jest Wam nieprzyjemnie w stosunku klasycznym. Bo akurat orgazm w seksie standardowym u mojej kobiety nie wystepuje wiec to juz dotknelas troche innego watku. Natomiast po samej minetce z happy endem czy Twoj TZ musi powstrzymac swego rumaka kilka minut zebys odpoczela czy moze Cie na niego nadziac blyskawicznie i nie bedzie to nieprzyjemne ?

"Minetka z happy endem" i "powstrzymywanie rumaka" Pięknie to ująłeś. Gdyby wszyscy na tym forum pisali z taką gracją, częściej bym tu bywała

[AnnaKrn]

Moim skromnym zdaniem, opinia tego "kogoś", którego cytujesz, jest zupełnie oderwana od rzeczywistości. Kobieta po przeżytym orgazmie łachtaczkowym (np. w wyniku minetki) może spokojnie kochać się dalej klasycznie. Problemem mogłoby być dalsze pieszczenie "z zewnątrz", lizanie cy głaskanie łechtaczki, ale jeśli chodzi o normalny seks, to żadnych przeciwwskazań nie ma Jeśli chodzi o mnie, to minetka zakończona orgazmem jest idealną grą wstępną, i najlepiej jeśli chwilę potem mój facet przechodzi do dalszych - bardziej konkretnych - działań

[thirky]

A ja nie mogę. Skoro Twoje dziewczynie to odpowiada to widocznie może. Bo chyba nie zakładasz że zmusza się pomimo tego że ją boli?

[mysza007]

Ja nie mogę. Cóż, już tam mam

[niebieskie_oczko]

Ja muszę zdecydowanie odczekać chociaż jakieś 10 min., ale nie dlatego, że boli, ale dlatego, że po orgazmie czuję się zrelaksowana, wypompowana z sił i energii, jest mi lekko i błogo

[natalia_t]

O orgazm po orgazmie jest u mnie ciężko, ale nigdy nic mnie nie bolało. Czasami nic nie czuję, czasami dalej jest przyjemnie, chociaż orgazmu już raczej nie dostanę, ale nigdy nie czułam dyskomfortu. Jeśli ja jestem już po, a chłopak nie, to kontynuujemy stosunek bez żadnego bólu u mnie.

[tamiris]

Napisane przez natalia_t

O orgazm po orgazmie jest u mnie ciężko, ale nigdy nic mnie nie bolało. Czasami nic nie czuję, czasami dalej jest przyjemnie, chociaż orgazmu już raczej nie dostanę, ale nigdy nie czułam dyskomfortu. Jeśli ja jestem już po, a chłopak nie, to kontynuujemy stosunek bez żadnego bólu u mnie.

Ja tak samo

[jmjustys24]

Napisane przez natalia_t

O orgazm po orgazmie jest u mnie ciężko, ale nigdy nic mnie nie bolało. Czasami nic nie czuję, czasami dalej jest przyjemnie, chociaż orgazmu już raczej nie dostanę, ale nigdy nie czułam dyskomfortu. Jeśli ja jestem już po, a chłopak nie, to kontynuujemy stosunek bez żadnego bólu u mnie.

U mnie dokładnie tak samo

[Alecta]

Zapytaj swojej dziewczyny. Ja jestem bardzo zdziwiona, że dziewczyny tu piszą, że nie mogą albo muszą odpocząć. Dla mnie nie ma nic lepszego niż seks klasyczny zaraz po szczytowaniu po seksie oralnym. Jak widać to nie jest takie oczywiste, więc musisz zapytać tej konkretnej z którą się kochasz

[201608260900]

Moja partnerka lubi seks pochwowy po orgaźmie łechtaczkowym np. wibratorem.
Ale największy hardkor dla mnie to minetka PO stosunku z wytryskiem

[Frezja__]

Napisane przez Alecta

Zapytaj swojej dziewczyny. Ja jestem bardzo zdziwiona, że dziewczyny tu piszą, że nie mogą albo muszą odpocząć. Dla mnie nie ma nic lepszego niż seks klasyczny zaraz po szczytowaniu po seksie oralnym. Jak widać to nie jest takie oczywiste, więc musisz zapytać tej konkretnej z którą się kochasz

Podpinam się