mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-08-28, 02:12   #1
Ona_11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 24
Unhappy

mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera


Witam mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera.

Jest osobą bardzo miłą,fajnie sie z nia rozmawia i wszystko chce dla nas dobrze... ale, niestety wszystko chce wiedzieć i nas oboje denerwuje to gdy zwrócimy jej uwagę a ona się wyprze i robi dalej swoje jakby miala dwie osoby w jednym ciele.

Przykładów jest mnóstwo, opowiem te świeże..

Przed naszym weselem upatrzyła sobie nasz ślub na godz 12. gdy dowiedziała się że chcemy na 13. Mi wymyslila że babcia dostanie plam w trakcie mszy bo ma zastrzyki w tym czasie ( co się okazało babcia bierze TABLETKI, o godz 9 i 19 ) a mężowi powiedziała " co ludzie powiedzą jak bedzie na 13 msza" gdy sie dowiedziala ze to nie poskutkowalo trzasnela drzwiami z auta i sie nie odzywała ( obraza sie milczac) ..
Przed weselem dostalismy pierwsza koperte za kołacze, stala w pokoju razem z nami i czekala kiedy otworzymy koperte. Gdy to zobaczylam schowalam ja bez otwierania a maz poszedl do przedpokoju sie ubrac.. w tym momencie tesciowa POBIEGLA za nim i na boku powiedziala zeby dal znac ile jest w kopercie. Po kilku dniach mąż zwrócił jej uwagę zeby nie pytala o to poniewaz nikt nas o to nie pyta tylko ona i jest to nasza prywatna sprawa...wyparła się ze nic takiego nie robi.. po dłuższej rozmowie powiedziała że już tego nie zrobi po czym tuz przed weselem kilkakrotnie usiłowała się dopytywać jego o pieniądze.. ( ode mnie wie ze sie nie dowie a maz jest jej synem, mysli ze go wezmie pod wlos )
Mojego męża na spotkaniu rodzinnym prosi o " pójście z nią do kuchni bo nie wie jak duży kawałek mięsa mu ukroić" by poszedł z nią do sklepu bo nie wie co na śniadanie kupić itp i wtedy majac go samego usiluje sie czegos dowiedziec, maz nie chcac sie klocic zbywa ja. wtedy pytania np o te pieniadze sa coraz bardziej dokladne np : no jak przeciez musicie wiedziec ile macie, napewno wiecie.. itp ze wszystkim co chce wiedziec. Probuje go poprawiac, co ma robic, jak sie ubrac na urodziny bo ludzie beda, kopie go pod stolem gdy cos jej sie nie spodoba, gdy w urzędzie poszedł do toalety pobiegła szybko niby też a czekała by znów czymś na niego wpłynąć, czeka na moment z nim sam na sam by mówić mu co ma robić, jak się zachowywać.

Najlepsze ze jej wlasny maz nic nie wie, sa idealnym malzenstwem bo on nie wie co sie w domu dzieje z dziecmi, z nia itd.. skupia sie na moim mezu zamiast na swoim. Tesc pracuje za granica i zjezdza na weekendy. kiedy maz powiedzial tacie ze tesciowa sie tak zachowuje, zdenerwowal sie i przemówil jej ale to dzialalo tylko na kilka dni.

Gdy przyjezdzamy na urlop glaska meza co chwile, dotyka go troche to niesmaczne i mojemu mezowi tez to sie nie podoba, nigdy go nie przytula a wraz go zaczela przytulac. jak swojego meza tak czule i dlugo nie przytula, bylo to troszke dziwne, ja odwrocilam wzrok a maz gdy to dziwnie dlugo trwalo ja odsunal ale dalej go dotykala, gdy jej zwracal uwage zagadywala do kogos innego by zagluszyc co mowi i dalej robila to samo po 10 min... maz wzial ja na bok po kilku dniach upominania - wyparla sie wszystkiego i poszla...

Z tematem "rozmow na boku" to ja zwrocilam jej uwage ale tez sie wyparla ze tego nie robi.. coraz wiecej osob to zauwaza ale ona twardo sie wypiera.. nawet moja mama na wspolnych urodzinach zauwazyla ze biega za moim mezem a za drugim synem nic..

teraz jest temat remontu naszego domu i jak ze wszystkim teraz wtraca sie do tego, dom jest stary wiec poki nic nie jest w nim zaczete nie ma stresu, tesciowa jednak zaczyna mowic o " wymianie zamka na nowy " ( tak jakby chciala miec klucze do domu zanim my wymienimy zamki - klucze obecne tez sobie dorobila bez naszej wiedzy, dowiedzielismy sie przypadkiem ale nie przyzna sie do tego, byl tylko jeden ktory dostalismy my od tescia raz zostal u niej w domu i nagle sa dwa), planuje gdzie i jaka kuchnie bedziemy miec, wpuszcza ludzi do tego domu za naszymi plecami i szuka architekta.. Tesc chce nam pomoc finansowo ale skupia sie na waznych rzeczach i z nami je omawia a ona jedyne co mowi to " wy przysylajcie pieniadze ja to urzadze i dopilnuje" ... Co robic by to sie skonczylo? Mieszkamy za granica dopiero niedawno sie pozbylismy jej codziennego dzwonienia( dokladnie kiedy maz wracal z pracy dzwonil telefon ) z glupia wymowka typu to bardzo wazne : " ide do dentysty jak to jest z plomba? " nie jest stara zeby potrzebowala pomocy, kiedy maz byl dzieckiem jakos sobie dawala rade, lub gdy sie obrazi potrafi wszystko sama.. Maz nie jest maminsynkiem wrecz przeciwnie. Przed pierwszym wyjazdem za granice wmawiala mi ze mąż będzie do niej dzwonil codziennie.. tak nie bylo, to ona dzwonila... boimy sie ze gdy wrocimy do kraju bedzie codzienne dzwonienie, ingerowanie w to co robimy,kontrole itd a to tylko kilka przykladow sytuacji.. co robic?
Ona_11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-28, 06:51   #2
drirrpl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 345
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

Będzie tak jak się obawiasz dopuki nie postawicie wyraźnych granic, chociaż ta opisana osoba da się wam jeszcze we znaki, nie pozwólcie sobą manipulować bo ona ma w tym życiowe doświadczenie i zawsze znajdzie sposób by jej było na wierzchu, ty dopiero z czasem będziesz widziała kiedy ona wami manipuluje, tez tak miałem tylko u mnie było już za późno na ratowanie małżeństwa.
Możesz iść do psychologa po radę i pogadać jak się zachowywać w takich sytuacjach, jest też dobra książka toksyczni rodzice czy toksyczni teściowe w której znajdziesz dużo informacji na ten temat.
drirrpl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-28, 07:34   #3
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

To głównie zadanie dla Twojego męża, on powinien ustawić relacje z matką na bardziej dojrzałe i takie, które nie naruszają granic dorosłego człowieka mającego własną rodzinę i własne sprawy.
Ja proponuję proste komunikaty w stylu: 'to nasza sprawa', 'nie będę o tym rozmawiać', 'nie naciskaj, bo niczego ci nie powiem', 'daj spokój', 'odpuść', 'jak będę chciał, to cię poinformuje' itd. Nie wdawać się w żadne dyskusje i tyle. Trzeba być przy tym na maksa konsekwentnym.

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2016-08-28 o 07:35
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-28, 08:51   #4
brziw
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 731
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

Dziewczyny maja racje, nie wdawajcie sie w dyskusje tylko krotko ucinajcie temta. Nagminne telefony trzeba po prostu ignorować i odbierac co drugi, nie zawsze oddzwaniac, albo mpwoc ze alurat wychodzicie i oddzwonicie jak to nic waznego. Zaciekawila mmie sytuacja z domem do remontu. To stary dom tesciow? Gdzies w pobliżu? Jak bym za nadto nie przywiazywala uwagi do tego ze mowi zebyscie dali jej pieniądze to wam urządzi wiadomo ze i tak tak nie bedzie wiec jak ma ochote niech sobie gada. Widac ze ma potrzebe bycia w centrum uwagi. Czy drugi syn ma juz rodzine czy jestes pierwsza synowa?
brziw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-28, 08:51   #5
drirrpl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 345
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

On z tą kobietą się wychował i ty myślisz ze jemu będzie łatwo poznać kiedy ona ich manipuluje? I do tego nie ulec jej woli?
drirrpl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-28, 09:38   #6
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

Cytat:
Napisane przez drirrpl Pokaż wiadomość
On z tą kobietą się wychował i ty myślisz ze jemu będzie łatwo poznać kiedy ona ich manipuluje? I do tego nie ulec jej woli?
Ale z tego co pisze autorka, on nie ulega jej woli, zbywa ja i robi po swojemu.

Droga autorko, tak jak powiedzieli inni: ochlodzenie kontaktu, rzadsze spotkania, nie odbieranie wszystkich telefonow, wyrazne stawianie granic i moze z czasem zrozumie.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-28, 09:56   #7
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

Ona_11, przede wszystkim wymieńcie zamki i nie dawajcie nikomu kluczy do dorobienia sobie. Nie może być tak, że świekra wpuszcza kogokolwiek do Waszego domu bez Waszej wiedzy i zgody. Z tego mogą być gigantyczne problemy.

Druga sprawa, uniezależnijcie się od teściów. Jeżeli korzystacie z ich pomocy, finansów, czegokolwiek – zrezygnujcie, bo to stawia Was w pozycji zależnej od nich. Rodzi też potrzebę zrewanżowania się.

No i kwestia numer trzy – nie pozwalajcie sobie na żadne dziwne zachowania ze strony matki męża. Mówcie wprost: „nie powiemy”, „to nasza sprawa” czy „nie życzymy sobie takich pytań”.

Brak zależności od teściów, ukrócenie pewnych zachowań matki męża oraz żelazna konsekwencja w postępowaniu powinny przynieść zamierzony efekt
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-08-28, 10:15   #8
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

jak już dziewczyny wspomniały, musicie postawić granice i się ich trzymać, szczególnie twój tż musi być w tym konsekwentny, jak o coś pyta to nie zbywać jej tylko wprost powiedzieć że to wasza sprawa i nie zamierzacie jej o tym mówić. jak ciągnie twojego tż pod byle pretekstem a to do kuchni a to do sklepu to niech się jej nie daje i nie będzie na jej zawołanie, udziela mu rad to niech podziękuje za rade ale zaznaczy że on bardzo dobrze wie jak ma się zachować. mówisz że w stosunku do drugiego syna tak się nie zachowuje, nie wiesz czy zawsze tak było czy może on postawił granice i ona wie że nie ma na niego żadnego wpływu i nic od niego nie wyciągnie? co do wymiany zamków, to tutaj powiedzcie jej że faktycznie ma racje z wymianą, tylko po wymianie nie dawajcie nikomu kluczy. jeszcze będzie zdolna na własną rękę zacząć urządzać to mieszkanie, albo co gorsza bez konsultacji z wami kogoś wam tam sprowadzi bo ona wie lepiej. daleko jest ten dom od jej domu? bo jeśli blisko to tym bardziej musicie postawic granice bo jak wrócicie z zagranicy to ona będzie u was stałym gościem, a jak zdecydujecie się na dziecko to może będzie chciała na każdym kroku się wtrącać i uważać za lepszą matkę
stesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-28, 10:30   #9
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

Dziewczyny napisały już wszystko:
- wyraźne postawienie granic, nawet kosztem tego, że będzie mniej miło,
- nie dyskutowanie o kwestiach, w których to Wy (Ty i mąż) powinniście mieć decydujący / jedyny głos,
- mój dom = moja twierdza - nie dajecie kluczy osobom postronnym, nie dajecie sobie wejść na głowę "bo akurat przechodziłam, to wpadnę",
- ograniczenie kontaktu,
- coś co nazywam "blokadą informacyjną", czyli nie informujecie teściów, czy kogoś, kto im może wszystko relacjonować, o każdym Waszym kroku, zakupie, decyzji; jeżeli o czymś nie wiedzą, to nie mogą tego komentować,
- konsekwencja, konsekwencja, konsekwencja!

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
(...)
Druga sprawa, uniezależnijcie się od teściów. Jeżeli korzystacie z ich pomocy, finansów, czegokolwiek – zrezygnujcie, bo to stawia Was w pozycji zależnej od nich. Rodzi też potrzebę zrewanżowania się.
(...)
Oj, to na szczycie listy.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2016-08-28 o 10:31
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-28, 11:34   #10
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

Z tego co zrozumiałam, mąż jej nie ulega, zbywa, nie odpowiada na wścibskie pytania. To dobrze. Jeśli rozmawianie z nią, tłumaczenie, ucinanie tematu itp nie pomagają, jedyne co pozostaje, to nauczyć ją, że jeśli nie uspokoi się i nie odpuści, gdy jej mówicie, żeby przestała - to Wy będziecie kończyć rozmowę telefoniczną, będziecie kończyć wizytę itp.

Więc jak jej mówicie, że nie chcecie o czymś rozmawiać, a ona nie słucha - odcinacie się.

Dorobienie sobie potajemnie kluczy do domu to już jest absurd, zmieniłabym zamki i nigdy przenigdy nie zostawiła kluczy przy niej. Albo kupiłabym alarm...
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-28, 12:55   #11
Ona_11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 24
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

Drugi syn jest nastolatkiem wiec mieszkaja razem, jego tez kontroluje ale nie zachowuje sie az tak dziwnie jak do mojego meza. Gdy brat byl mniejszy przekonywala go zeby porozmawial z mezem i zrobil co chce mama kiedy jej slowa nie pomagaly zwala ze brat to mowi,tata bardzo chce, babcia itd.. maz widzi ze to nie jest normalne ale wiadomo to mama i nie chcemy miec z nia zlych kontaktow, bo poza tym jest bardzo mila... najlepsze ze traci na blizszym poznaniu..na poczatku nikt nie wierzy co robi bo jest taka uprzejma poki ktos nie pozna ejj blizej i nie zobaczy tego.. teraz ucielismy telefony zmienilismy numery i dzwonimy rzadziej, najpierw byl bunt ale sie udalo, gorzej gdy wrocimy znow na urlop i kontrole sie pojawia...tu telefon odlozysz a na zywo? Wszystkiego sie wyprze... jest bardzo wierzaca ( bardziej w stylu idz do kosciola bo co ludzie powiedza) gdy bylismy bez slubu powiedziala ze mamy isc do komunii bo my to nie mamy grzechu mieszkajac razem itd (inni tak,bardzo lubi plotki) byle ludzie widzieli nas przy komunii, jesli ktos jej zwroci uwage przenosi to na swoje np maz jest na diecie, na urodzinach tesciowa chciala zeby na pol zjadl z nia ciasto odmawial jej i mowil zeby do taty z tym poszla nie doniego ale nie sluchala i swoje.. wkoncu moja mama z humorem powiedziala zeby nie wciskala mezowi ciasta jak nie chce, niech da drugiemu synowi. Ona odpowiedziala ze mlodszy syn nie je slodkiego ( a jadl akurat ciasto wiec jak nie je jak je?) I poszla. Na drugi dzien jedlismy obiad u nich i jakby zapomniala powiedziala do mojego meza ze ma diete i nie musi jesc wszystkiego.. bez odgryzania sie bez niczego, poprostu w taki sposob zeby wyszlo ze to ona tak radzi a na urodzinach nic sie nie wydarzylo... jakby nie pamietala albo usilowala zebysmy zapominali za kazdym razem "bo ona nic nie robi" i wmawia to w oczy
Ona_11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-28, 12:58   #12
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

Jakaś stuknięta jest, olać to jej bredzenie, krzywe zagrywki, nie analizować co kiedy komu powiedziała i jak, żyć swoim życiem, a ja na zdrowy dystans trzymać i tyle. Pilnować swojego.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-28, 18:52   #13
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

Cytat:
Napisane przez Ona_11 Pokaż wiadomość
Witam mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera.

Jest osobą bardzo miłą,fajnie sie z nia rozmawia i wszystko chce dla nas dobrze... ale, niestety wszystko chce wiedzieć i nas oboje denerwuje to gdy zwrócimy jej uwagę a ona się wyprze i robi dalej swoje jakby miala dwie osoby w jednym ciele.

Przykładów jest mnóstwo, opowiem te świeże..

Przed naszym weselem upatrzyła sobie nasz ślub na godz 12. gdy dowiedziała się że chcemy na 13. Mi wymyslila że babcia dostanie plam w trakcie mszy bo ma zastrzyki w tym czasie ( co się okazało babcia bierze TABLETKI, o godz 9 i 19 ) a mężowi powiedziała " co ludzie powiedzą jak bedzie na 13 msza" gdy sie dowiedziala ze to nie poskutkowalo trzasnela drzwiami z auta i sie nie odzywała ( obraza sie milczac) ..
Przed weselem dostalismy pierwsza koperte za kołacze, stala w pokoju razem z nami i czekala kiedy otworzymy koperte. Gdy to zobaczylam schowalam ja bez otwierania a maz poszedl do przedpokoju sie ubrac.. w tym momencie tesciowa POBIEGLA za nim i na boku powiedziala zeby dal znac ile jest w kopercie. Po kilku dniach mąż zwrócił jej uwagę zeby nie pytala o to poniewaz nikt nas o to nie pyta tylko ona i jest to nasza prywatna sprawa...wyparła się ze nic takiego nie robi.. po dłuższej rozmowie powiedziała że już tego nie zrobi po czym tuz przed weselem kilkakrotnie usiłowała się dopytywać jego o pieniądze.. ( ode mnie wie ze sie nie dowie a maz jest jej synem, mysli ze go wezmie pod wlos )
Mojego męża na spotkaniu rodzinnym prosi o " pójście z nią do kuchni bo nie wie jak duży kawałek mięsa mu ukroić" by poszedł z nią do sklepu bo nie wie co na śniadanie kupić itp i wtedy majac go samego usiluje sie czegos dowiedziec, maz nie chcac sie klocic zbywa ja. wtedy pytania np o te pieniadze sa coraz bardziej dokladne np : no jak przeciez musicie wiedziec ile macie, napewno wiecie.. itp ze wszystkim co chce wiedziec. Probuje go poprawiac, co ma robic, jak sie ubrac na urodziny bo ludzie beda, kopie go pod stolem gdy cos jej sie nie spodoba, gdy w urzędzie poszedł do toalety pobiegła szybko niby też a czekała by znów czymś na niego wpłynąć, czeka na moment z nim sam na sam by mówić mu co ma robić, jak się zachowywać.

Najlepsze ze jej wlasny maz nic nie wie, sa idealnym malzenstwem bo on nie wie co sie w domu dzieje z dziecmi, z nia itd.. skupia sie na moim mezu zamiast na swoim. Tesc pracuje za granica i zjezdza na weekendy. kiedy maz powiedzial tacie ze tesciowa sie tak zachowuje, zdenerwowal sie i przemówil jej ale to dzialalo tylko na kilka dni.

Gdy przyjezdzamy na urlop glaska meza co chwile, dotyka go troche to niesmaczne i mojemu mezowi tez to sie nie podoba, nigdy go nie przytula a wraz go zaczela przytulac. jak swojego meza tak czule i dlugo nie przytula, bylo to troszke dziwne, ja odwrocilam wzrok a maz gdy to dziwnie dlugo trwalo ja odsunal ale dalej go dotykala, gdy jej zwracal uwage zagadywala do kogos innego by zagluszyc co mowi i dalej robila to samo po 10 min... maz wzial ja na bok po kilku dniach upominania - wyparla sie wszystkiego i poszla...

Z tematem "rozmow na boku" to ja zwrocilam jej uwage ale tez sie wyparla ze tego nie robi.. coraz wiecej osob to zauwaza ale ona twardo sie wypiera.. nawet moja mama na wspolnych urodzinach zauwazyla ze biega za moim mezem a za drugim synem nic..

teraz jest temat remontu naszego domu i jak ze wszystkim teraz wtraca sie do tego, dom jest stary wiec poki nic nie jest w nim zaczete nie ma stresu, tesciowa jednak zaczyna mowic o " wymianie zamka na nowy " ( tak jakby chciala miec klucze do domu zanim my wymienimy zamki - klucze obecne tez sobie dorobila bez naszej wiedzy, dowiedzielismy sie przypadkiem ale nie przyzna sie do tego, byl tylko jeden ktory dostalismy my od tescia raz zostal u niej w domu i nagle sa dwa), planuje gdzie i jaka kuchnie bedziemy miec, wpuszcza ludzi do tego domu za naszymi plecami i szuka architekta.. Tesc chce nam pomoc finansowo ale skupia sie na waznych rzeczach i z nami je omawia a ona jedyne co mowi to " wy przysylajcie pieniadze ja to urzadze i dopilnuje" ... Co robic by to sie skonczylo? Mieszkamy za granica dopiero niedawno sie pozbylismy jej codziennego dzwonienia( dokladnie kiedy maz wracal z pracy dzwonil telefon ) z glupia wymowka typu to bardzo wazne : " ide do dentysty jak to jest z plomba? " nie jest stara zeby potrzebowala pomocy, kiedy maz byl dzieckiem jakos sobie dawala rade, lub gdy sie obrazi potrafi wszystko sama.. Maz nie jest maminsynkiem wrecz przeciwnie. Przed pierwszym wyjazdem za granice wmawiala mi ze mąż będzie do niej dzwonil codziennie.. tak nie bylo, to ona dzwonila... boimy sie ze gdy wrocimy do kraju bedzie codzienne dzwonienie, ingerowanie w to co robimy,kontrole itd a to tylko kilka przykladow sytuacji.. co robic?
kobieta ma syndrom pustego gniazda i utraty kontroli. postawcie granice (nowe telefony, zmiana zamków tak, by ona nie miała klucza), powiedzcie jej w twarz, że nie życzycie sobie takiego zachowania. ona się nie zmieni, więc radzę po prostu ograniczyć kontakt.

swoją drogą ciekawy masz obraz idealnego małżeństwa
Cytat:
Napisane przez Ona_11 Pokaż wiadomość
maz widzi ze to nie jest normalne ale wiadomo to mama i nie chcemy miec z nia zlych kontaktow, bo poza tym jest bardzo mila...
nie no, manipuluje i kłamie na prawo i lewo, ale mówi dziękuję, przepraszam i proszę przy stole, więc spoko babka

odetnijcie się, im szybciej, tym lepiej i zdrowiej.

Edytowane przez kahoko hino
Czas edycji: 2016-08-28 o 18:59
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-28, 19:22   #14
kiciun
Rozeznanie
 
Avatar kiciun
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;6466344 6]Jakaś stuknięta jest, olać to jej bredzenie, krzywe zagrywki, nie analizować co kiedy komu powiedziała i jak, żyć swoim życiem, a ja na zdrowy dystans trzymać i tyle. Pilnować swojego.[/QUOTE]

Zgadzam się w 100%. Autorko, to najlepsza rada.
kiciun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-28, 21:50   #15
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

Dziewczyny dobrze radzą, a ja jeszcze dodam: nie przeżywać, nie analizować, nie rozmawiać o tym zbyt dużo. Postawić granice to na bank. Pewne sytuacje traktować jednak z przymrużeniem oka, nie śmiertelnie poważnie, nie przeżywać, nie zamęczac męża. To jego matka, na pewno mu przykro.
Podsumowując :
Nie przyjmujcie pomocy finansowej
Wyznaczcie zdrowe granice
Nie rozstrzasajcie tego, bo to niewarte

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2016-08-28 o 21:52
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-29, 01:22   #16
Ona_11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 24
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

kahoko hino nie,nie.. ja nie uważam że są idealnym malżeństwem,wrecz preciwnie szkoda mi teścia... chodzilo o to ze sa "idealnym małżeństwem" na zewnątrz przed ludźmi... albo z pozoru.. zawsze sie dziwilam że się nigdy nie kłócą itd teraz wiem czemu - bo wszystko jest utajone przed mężem. Źle to ujęłam.

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:34 ----------

Linka25 nie zamęczam męża on sam chce się od tego oderwać ale nie chce žyć w kłótni. Od dziecka dziadkowie się nim więcej zajmowali przez rodziców był odtrącany ( przy ludziach kazali udawać idealną rodzinę) bo jest inny niż rodzice. przy nich trzeba uważać na słowa a mój mąż jest wesoły i ruchliwy, mówi co uważa a nie udaje. Sytuacja jest nie mniej dziwna bo od dziecka rodzice uznawali go za wstyd, ma się zachowywać a on chce żyć po swojemu i to im nie pasuje.. niedawno teściowa swojemu młodszemu synowi powiedziała że mój mąż przynosi wstyd rodzinie bo palił kiedyś papierosy, w tym samym czasie się uśmiecha do nas i kontroluje... piszę tutaj nie jako przeżywanie wszystkiego i zamęczanie ale jako przemęczenie i stres który trwa od ponad 6 juz lat który męczy mnie i męża bo nie wiemy co zrobić z jej miłą i dziwną wersją mamy... proszę o radę ponieważ nie mogę patrzeć jak mój mąż jest jak marionetka którą trzeba kontrolować co ma robić zeby nie przyniósł wstydu + te dotykanie dziwne (raz gdy mąż leżał na łóżku i jej nie widział ona klękła przed nim i nachylała się do niego blisko pod pretekstem łaskotek na łóżku jak co było okropne mąż na szczęście szybko się zorientował i ją odepchnął bo nie wiedzial co powiedzieć ani ja nie wiedziałam taki szok ) czasem się zastanawiam czy z nią jest wszystko wporządku jak to mąż ujął - ona ma kilka twarzy i jakby nie pamiętała o drugiej.. chyba że tak dobrze gra? Nie wiem już sama, to jest bardzo męczące przyjechać w gości i nie wiesz czy się zdenerwujesz czy z nią normalnie porozmawiasz...

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Gdyby była nie miła lub cos w ten deseń nie byłoby problemu kategorycznie się do niej odezwać ale przy każdym takim podejściu nas straszy szpitalem, że jest ta zła, rozpłakuje się lub przeciwnie zbywa nas i wmawia że ona nic nie robi jak możemy tak do niej mówić i odchodzi po czym na drugi dzień znów jest miła.... jedyne co nas hamuje to szacunek do rodziców... teraz milczeniem walczymy tzn nie odzywamy się tak często jak ona chce i za granicą to pomaga problem jest z relacją na żywo jak to rozwiązać? Najlepsze że prosiliśmy i moją mamę o pomoc ale ona też nie potrafi nic zrobić chociaż widzi co sie dzieje... ona jest w tych momentach tak miła lub tak udaje że nic nie zaszło a ja nie chce wdawać się w krzyki żeby jej przemówić bo się rozpłacze lub pogrozi szpitalem i że to nasza wina...

Edytowane przez Ona_11
Czas edycji: 2016-08-29 o 00:36
Ona_11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-29, 05:42   #17
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

Cytat:
Napisane przez Ona_11 Pokaż wiadomość
kahoko hino nie,nie.. ja nie uważam że są idealnym malżeństwem,wrecz preciwnie szkoda mi teścia... chodzilo o to ze sa "idealnym małżeństwem" na zewnątrz przed ludźmi... albo z pozoru.. zawsze sie dziwilam że się nigdy nie kłócą itd teraz wiem czemu - bo wszystko jest utajone przed mężem. Źle to ujęłam.

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:34 ----------

Linka25 nie zamęczam męża on sam chce się od tego oderwać ale nie chce žyć w kłótni. Od dziecka dziadkowie się nim więcej zajmowali przez rodziców był odtrącany ( przy ludziach kazali udawać idealną rodzinę) bo jest inny niż rodzice. przy nich trzeba uważać na słowa a mój mąż jest wesoły i ruchliwy, mówi co uważa a nie udaje. Sytuacja jest nie mniej dziwna bo od dziecka rodzice uznawali go za wstyd, ma się zachowywać a on chce żyć po swojemu i to im nie pasuje.. niedawno teściowa swojemu młodszemu synowi powiedziała że mój mąż przynosi wstyd rodzinie bo palił kiedyś papierosy, w tym samym czasie się uśmiecha do nas i kontroluje... piszę tutaj nie jako przeżywanie wszystkiego i zamęczanie ale jako przemęczenie i stres który trwa od ponad 6 juz lat który męczy mnie i męża bo nie wiemy co zrobić z jej miłą i dziwną wersją mamy... proszę o radę ponieważ nie mogę patrzeć jak mój mąż jest jak marionetka którą trzeba kontrolować co ma robić zeby nie przyniósł wstydu + te dotykanie dziwne (raz gdy mąż leżał na łóżku i jej nie widział ona klękła przed nim i nachylała się do niego blisko pod pretekstem łaskotek na łóżku jak co było okropne mąż na szczęście szybko się zorientował i ją odepchnął bo nie wiedzial co powiedzieć ani ja nie wiedziałam taki szok ) czasem się zastanawiam czy z nią jest wszystko wporządku jak to mąż ujął - ona ma kilka twarzy i jakby nie pamiętała o drugiej.. chyba że tak dobrze gra? Nie wiem już sama, to jest bardzo męczące przyjechać w gości i nie wiesz czy się zdenerwujesz czy z nią normalnie porozmawiasz...

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Gdyby była nie miła lub cos w ten deseń nie byłoby problemu kategorycznie się do niej odezwać ale przy każdym takim podejściu nas straszy szpitalem, że jest ta zła, rozpłakuje się lub przeciwnie zbywa nas i wmawia że ona nic nie robi jak możemy tak do niej mówić i odchodzi po czym na drugi dzień znów jest miła.... jedyne co nas hamuje to szacunek do rodziców... teraz milczeniem walczymy tzn nie odzywamy się tak często jak ona chce i za granicą to pomaga problem jest z relacją na żywo jak to rozwiązać? Najlepsze że prosiliśmy i moją mamę o pomoc ale ona też nie potrafi nic zrobić chociaż widzi co sie dzieje... ona jest w tych momentach tak miła lub tak udaje że nic nie zaszło a ja nie chce wdawać się w krzyki żeby jej przemówić bo się rozpłacze lub pogrozi szpitalem i że to nasza wina...
Dziewczyny daja dobre rady- trzeba ukrocic kintakt. Natomiast troche nie rozumiem- bierzecie od nich pieniadze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-29, 05:50   #18
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

nie wiem czym jest spowodowane jej zachowanie, ale może ona ma jakieś problemy psychiczne? albo po prostu tak gra, że raz jest miła, a raz tak odwala, a do tego mówisz że potrafi się wtedy rozpłakać i mówić o szpitalu, pewnie widzi że na was to trochę działa bo nie chcecie mieć wyrzutów sumienia i to wykorzystuje
stesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-29, 06:01   #19
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

Nagrajcie ją na ukrytą kamerę, będziecie mieli dowód jej zachowania jak znowu zacznie kręcić.
Niepokoi mnie to jej dotykanie i zbytnie zbliżanie się do syna... Nie brzmi to zdrowo..
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-29, 06:38   #20
Ona_11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 24
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

Kennedy nie bierzemy od niej pieniedzy, przeciwnie to ona proponowała mężowi nawet byśmy ją upoważnili do naszego polskiego konta żeby mogła nam pomagać w płatnościach w Polsce co szybko wybiliśmy jej z głowy...

Askawtn właśnie też o tym myśleliśmy ale nie wychwyce tego momentu bo nie wiadomo kiedy jej cos odpali.. no właśnie to mnie rusza najbardziej tym bardziej że mąż stanowczo zwraca jej uwage zdenerwowany to albo go musi chociaż palcem dotknąć albo "mucha usiadła" i usiłuje go głaskać po brzuchu albo jak sie mijają to go dotknie że czasem nawet tego poczuć nie zdąży ale ona już zadowolona bo znów kontakt fizyczny... ostatnio liczyliśymy jak często to robi bo może nam się wydaje ale nie - 8 razy w ciągu 1h :-o a teść jak jest w tym czasie też w domu to nic (a sam jezdzi za granice wiec powinna chociaż tesknic) dodam ze ona nie pracuje, ale akcje byly nawet jak pracowala...

Stesia wie jak wykorzystać nasze słabe strony psychicznie... oj wie... i dlatego właśnie jest to tak trudne dla nas do zrobienia

Nie potrafimy jej rozgryść tak by to sie skończyło bo sie wywija z tego
Ona_11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-29, 06:46   #21
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: mam problem z teściową, która knuje za plecami a w oczy wszystkiego się wypiera

Moze zamiast probowac ja rozgryzc popracujcie nad swoim komfortem zycia? Rownie dobrze ona moze byc po prostu kaprysna i robic to, co jej w danej minucie sie podoba... Wiec nie ma sensu kminic, co z nia nie tak.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-29 07:46:19


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.