Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy więcej! - Strona 82 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-03, 14:45   #2431
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
Ja tez chce skakanke !! Ale nie mam gdzie skakac
ja po przeprowadzce sobie kupię... w nowym domu i ogrodzie będzie sporo miejsca do skakania zawsze to jakiś ruch będzie jesienią/zimą. no i nie jest to duży wydatek.
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-05, 08:57   #2432
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Hej! Co u was moje drogie?

Ja jestem po weselu.. bylo swietnie, przy tym cale paznokcie u stop mnie bola, nogi poobijane, ledwo chodze :P Dzis juz lepiej ale mimo to strasznie bola paznokcie Od dzis ostatni dzwonek, ostatnia szansa do pazdziernika nie wiele zostalo, zaczynam sie trzymac w 100% i starac sie omijac luzne weekendy. Po poludniu ide popracowac troche w ogrodzie wiec ruch wskazany wieczorem lub jutro rano wybiore sie w koncu do aqua parku. Zostalo 5tyg
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-05, 09:06   #2433
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

U mnie póki co zastój, nie miałam kiedy ćwiczyć w tym tygodniu No i w pt wpadli do nas starzy znajomi, nie powiem, w sobotę miałam kaca kosmicznego No i jeszcze musiałam do pracy jechać

Co do planów na wrzesień to tak, też będę chciała schudnąć I muszę wziąć się za hiszpański bo w listopadzie egzamin a ja przez wakacje nic nie tknęłam
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-05, 09:42   #2434
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez gohs Pokaż wiadomość
U mnie póki co zastój, nie miałam kiedy ćwiczyć w tym tygodniu No i w pt wpadli do nas starzy znajomi, nie powiem, w sobotę miałam kaca kosmicznego No i jeszcze musiałam do pracy jechać

Co do planów na wrzesień to tak, też będę chciała schudnąć I muszę wziąć się za hiszpański bo w listopadzie egzamin a ja przez wakacje nic nie tknęłam
Wspolczuje kaca i tego ze musialas isc do pracy ja wczoraj okropnie cierpialam.

A wiec zwazylam sie, oczywiscie jest kilka usprawiedliwien mianowicie pt,sb,nd jedzenie do woli, caly dzien-doslownie. Stalo sie to czego sie najbardziej obawialam od 3 miesiecy- 70,6 waga mi wskazala po sniadaniu moj okropny wielki blad, beczec mi sie chce, te 7 z przodu okropnie mnie zmotywowalo.

Wieczorem napisze co jadlam, bede starac jesc w granicy 1200. Bede zapisywac do 1 pazdziernika co jadlam- mam nadzieje ze uda mi caly czas pamietac o zapisywaniu.

Koniec laby!!
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-05, 09:51   #2435
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
Wspolczuje kaca i tego ze musialas isc do pracy ja wczoraj okropnie cierpialam.

A wiec zwazylam sie, oczywiscie jest kilka usprawiedliwien mianowicie pt,sb,nd jedzenie do woli, caly dzien-doslownie. Stalo sie to czego sie najbardziej obawialam od 3 miesiecy- 70,6 waga mi wskazala po sniadaniu moj okropny wielki blad, beczec mi sie chce, te 7 z przodu okropnie mnie zmotywowalo.

Wieczorem napisze co jadlam, bede starac jesc w granicy 1200. Bede zapisywac do 1 pazdziernika co jadlam- mam nadzieje ze uda mi caly czas pamietac o zapisywaniu.

Koniec laby!!
Nooo, taka nauczka na pewno Cię zmotywuje Mam nadzieję Ja w sobotę znowu mam imprezę, ale będę kierowcą, więc chociaż % mnie ominą
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-05, 16:53   #2436
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Hej
Ja wróciłam z weekendu z TŻ w Krynicy, było bosko.
Obawiam się, że wagowo dramat, bo się nie oszczędzaliśmy za bardzo - piwko, tosty, winko, pizza, słodycze, no cóż. Ale ruchu też sporo było, bo dużo chodziliśmy, to może chociaż trochę złagodzi skutki jedzenia

I mam babcię w szpitalu, w piątek ją pogotowie zabrało
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-05, 19:24   #2437
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez gohs Pokaż wiadomość
Nooo, taka nauczka na pewno Cię zmotywuje Mam nadzieję Ja w sobotę znowu mam imprezę, ale będę kierowcą, więc chociaż % mnie ominą
To sporo kcal mniej no i jedzenia tez bo przy alko to sie jednak je

Dotka wspoolczuje moja rok temu tez ladowala kilka razy na pogotowiu, udaru dostala, sparalizowalo jej troche jedna strone ale juz jest lepiej chodzi i mowi lepiej, ale musi uwazac :/

A wiec melduje:
S: jajecznica z cebulka, dwie male kromki czarnego chleba
II: jedna kromka czarnego chleba z wedlina
O: zupa ogorkowa + 2 kromki chleba (haha dzien chlebowy)
P: jogurt do picia
k: dwie kanapki z chlebem slonecznikowym, z wedlina serem i pomidorem

w miedzy czasie 4h grabienia :d

http://odchudzanie-zdrowe.pl/kalkula...ia_kalorii.htm wg tego kalulatorka to 1104 kcal spalone
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-05, 19:50   #2438
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

u mnie dziś średnio dziś z jedzeniem, wpadło pare grzeszków

owsinaka na mleku 1,5% z bananem
2 ciemne kromki (z ziarnem ) z saąłtą, pomidorem i jajkiem
filet z kurczaka z bazylią, kawałek ogórka
mał jogurt naturalny + 2 łyżki płatkó owsianych + łyżka musli, 2 kostki czekolady
2 x 200ml kakao, sucharek, 5 małych ciasteczek 'zwierzątek'
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-06, 06:12   #2439
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
u mnie dziś średnio dziś z jedzeniem, wpadło pare grzeszków

owsinaka na mleku 1,5% z bananem
2 ciemne kromki (z ziarnem ) z saąłtą, pomidorem i jajkiem
filet z kurczaka z bazylią, kawałek ogórka
mał jogurt naturalny + 2 łyżki płatkó owsianych + łyżka musli, 2 kostki czekolady
2 x 200ml kakao, sucharek, 5 małych ciasteczek 'zwierzątek'
zwierzaczki sa pyszne
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-06, 14:17   #2440
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
zwierzaczki sa pyszne
ja normalnie nie lubię ich, bo od spodu mają jeszcze czekoladę... ale jak się dorwałam to małą garść zjadłam
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-06, 18:12   #2441
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
ja normalnie nie lubię ich, bo od spodu mają jeszcze czekoladę... ale jak się dorwałam to małą garść zjadłam
a ja wlasnie lubie ze wzgledu na czeko

dziewczyny przyszlam po opierdziel i baty, ale prosze o konkretnie takie zeby mnie na ziemie sprowadzily

dzien byl ok, tylko ze rano zapomnialam zjesc snaidania po 8 i od tego sie zaczelo chociz bylo jeszcze niezle, po 8 pojechalam do aquaparku, o 11 zjadlam tosta, a potem zajechalam do domu i z racji tego ze nie bylo regularnie to o 13 zjadlam zupe bo juz bylam glodna w miedzyczasie robilam musake i zamiast zjesc kawaleczek to ja potezny kawaleczek zjadlam, no ale to niby 3 posilek, potem poszlam spac i w trakcie snu mama przyniosla mi czerkolade (z biedronki taka podroba nusbaizer -nie wiem jak sie pisze, ale przepyszna smak czekolady podobny do milki nie moglam sie opanowac..) teraz znowu podjadlam musaki. Do bani, dzis odpuscilam ostatnio tez, zamiast minimum 67 to ja bede wazyc w pazdzierniku 74 jak tak dalej pojdzie jak tam bede robic sobie luzne dni. Wiec prosze o konkretne wjechanie na psyche :P
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-06, 19:10   #2442
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

ja też potrzebuję potężnego kopa w ten mój coraz większy tyłek
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-06, 22:12   #2443
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Ech, a ja mam jakiś kiepski dzień.
Na wadze 73,9 było rano i to skłonilo mnie do takiej refleksji:
dziewczyny, czy nie macie czasem poczucia, że to wszystko jest bez sensu? Że cale życie będziemy się odchudzać, odmawiać sobie czegoś, pilnować się, a i tak jak tylko trochę sobie pofolgujemy to od razu waga pójdzie w górę? Wkurza mnie to, że aby schudnąć 1kg potrzebuję tygodnia, a żebym zyskala 2kg wystarczyło trochę sobie odpuścić i mieć przyjemność taką jak piwo, tosty, zapiekanka, pizza, słodycze itd.

Po prostu zaczęłam się dzisiaj zastanawiać czy to wszystko ma sens. Tzn. nie chcę sobie całkiem odpuścić, bo nigdy nie chcę ważyć znów 85kg jak kiedyś, ale po prostu boję się, że nawet jakbym osiągnęła wymarzoną wagę to wystarczy parę dni i od razu zobaczę wzrost na wadze. Zastanawiam się czasem czy kiedykolwiek przyjdzie taki dzień, że zjem pizzę, czekoladę czy ciasto bez wyrzutów sumienia.

Jestem chyba zmęczona tą dietą. Ciągle w kółko to samo: jest dobrze-dobrze-źle-źle-źle-dobrze-dobrze i tak w kółko. 1kg spadnie, 2 przybywa. Przecież to jest jakaś masakra. Mam dość chyba
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 08:20   #2444
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Tak dotka mam tak samo.. 2,5roku odchudzania ciagle co schudne tyle ile chce to zaraz cos wraca, caly czas trzeba sie pilnowac. Demotywuje to strasznie. Jak ktos ma tendecje to tak juz niestety bedzie, i nie mowie tu i tendencjach taki ze ktos w rodzinie byl gruby tylko takich ze nie umie jesc. Tak jak np ja zamiast zawsze jesc 5 posilkow dziennie to jak robie sobie luzny dzien jem caly dzien,napadam,nadrabiam a potem na wadze okropne skoki, moj Tz wazy 67-70 czasem je duzo, czasem nie ma kiedy bo praca wiec potem nadrabia, ale na pewno kalorycznie wiecej. Waga w praktycznie stalym miejscu.

u Ciebie dotka tez jest drastyczny skok, ale mysle ze to troche wina plasterkow bo wczesniej przeciez nie bylo az tak. Dlatego ja na razie nie chce wracac do antykoncepcji..
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 08:39   #2445
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Hehe, bo my po prostu już się za długo odchudzamy I za mało konsekwentnie. Bo czy któraś z nas naprawdę regularnie chudnie chociaż 0,5kg na tydzień? Obawiam się, że nie I obawiam się, że taka już nasza natura, więc albo jesteśmy skazane na bujanie się z wahaniami wagi już zawsze, albo przechodzimy na drastyczną dietę i chudniemy szybko i staramy się potem nie przytyć (co jest chyba natrudniejszą wersją), albo po prostu godzimy się z aktualną wagą i wracamy do normalnego życia... Ja chyba póki co zostaję przy pierwszej wersji Miało iść tak super teraz to odchudzanie, ale po prostu nie mam już na tyle cierpliwości
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 16:18   #2446
fifcia
Zadomowienie
 
Avatar fifcia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ja do nieba nie chce wcale ja NieBo mam Tu :)
Wiadomości: 1 265
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Czytałam iż najzdrowiej jest chudnąć powoli 0.5 kg na tydzień tak zeby nie było efektu jojo. Wiec dziewczęta może lepiej po prostu jeść zdrowo i dać sobie wiecej czasu na to odchudzanie? Ja po wielu nieudanych próbach także jestem zmęczona. Ale przyjęłam stanowisko zdrowego odżywiania bez tłuszczów , fastfoodów i słodyczy. Już z przyzwyczajenia pijam ponad butelkę wody na dzień, jem owoce warzywa. Myślę, ze odchudzanie jest także głownie w naszych gowach to nastawienie i mobilizacja. Ja dość często nie byłam systematyczna i ogarnięta a zapał zawsze mijał.
__________________
fifcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 16:31   #2447
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

sporo ludzi nie odchudzajac się stricte, a ejdynie zmieniając nawyki żywieniowe, jedząc zdrowiej, mniej trłusto itd chudną więcej w rozliczeniu rocznym niż te osoby, które chudną, potem wraca, potem chudną itd poza tym to też siedzi w naszych głowach, od tego trzeba zacząć.
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 17:19   #2448
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez fifcia Pokaż wiadomość
Czytałam iż najzdrowiej jest chudnąć powoli 0.5 kg na tydzień tak zeby nie było efektu jojo. Wiec dziewczęta może lepiej po prostu jeść zdrowo i dać sobie wiecej czasu na to odchudzanie? Ja po wielu nieudanych próbach także jestem zmęczona. Ale przyjęłam stanowisko zdrowego odżywiania bez tłuszczów , fastfoodów i słodyczy. Już z przyzwyczajenia pijam ponad butelkę wody na dzień, jem owoce warzywa. Myślę, ze odchudzanie jest także głownie w naszych gowach to nastawienie i mobilizacja. Ja dość często nie byłam systematyczna i ogarnięta a zapał zawsze mijał.
Czytalam artykul ze z tym piciem wody to troche przesadzone, owszem trzeba pic minimum 1,5l plynow dziennie ale herbaty tez sie do nich zaliczaja a wiec jak wypijesz 1l herbat lub jakiegos soku to wody juz nie musisz 1,5 pic. Nerki tez pracuja jak sie pije co innego niz woda
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 17:40   #2449
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

chodzi o to, żeby PŁYNÓW pić 1,5-2l dziennie... nie musi to byc woda.
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-07, 18:32   #2450
fifcia
Zadomowienie
 
Avatar fifcia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ja do nieba nie chce wcale ja NieBo mam Tu :)
Wiadomości: 1 265
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

wiem wiem o tym ja po prostu mówię, że sie jakoś przyzwyczaiłam pi duzo. A słodzona herbata i kawa zwyczajnie mi juz nie smakuje z czego sie bardzo ciesze ;D
__________________
fifcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 18:33   #2451
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

ja tez odzwyczaiłam się juz od słodzenia herbaty
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 08:26   #2452
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Przed chwila pomyslalam o slodzeniu i weszlam na forum a tu ten sam temat :d Ja kiedys przerzuciłam sie na slodzik ale tak mi nie smakowal ze odstawilam w ogole slodzenie A duzo dalo tez mleko do kawy, ktorego daje 1/3 zazwyczaj

wczorajszy dzien zaliczam do udanych w koncu najsmieszniejsze jest to ze wczoraj wieczorem wrocilam po 20 do domu na kolacje, zjadlam salatke (kalafior jajko pomidor majonez) i dalej bylam glodna, za szybko zjadlam i ciagle myslalam ze juz nie powinnam bo to mimo wszystko jeden posilek powinien byc a nie dwa mniejsze na kolacje. Pomyslalam ze zjem jeszcze zupe buraczkowa ostatnio taka dobra mi wyszlla a wiec zagrzalam, ja probuje... a ona juz skwasniala nie stala w lodowce, ale w sumie to chyba tak juz mialo byc od razu mi przeszedl glod

i na wadze 68,8 !!!!! ))

p.s. w koncu zmieniam podpisc i uaktualniam straznika bo troche byl zaklamy niestety.. ostatnio :P ale wierze w siebie i w niego ze niedlugo bedzie sie pieknie przesuwal w dobra strone
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć







Edytowane przez mischievous
Czas edycji: 2011-09-08 o 08:32
mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 09:06   #2453
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

U mnie dziś na wadze 72,2 więc spadła mi poweekendowa nadwyżka.
Byliśmy wczoraj z TŻtem na zakupach, obkupił się I był w szoku, bo kazałam mu kupić dżinsy ( ), przymierzył jedne i nie mógł się nadziwić jak fajnie i szczupło wygląda Uff, cieszę się, że go przekonałam do fajniejszych spodni Tylko musimy jechać do innego sklepu je kupić, bo wczoraj były tylko 32 na długość i były przykrótkie, więc szukamy 34
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 07:50   #2454
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Mischi, jaki ten chrom kupujesz? Bo chyba sobie kupię, ostatnio mam dramat ze słodyczami. Nie wiem co się stało, ale codziennie muszę zjeść cos słodkiego - batonik, czekolada, ciastka A chrom ponoć pomaga to opanować?
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 12:18   #2455
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Kupiłam chrom z Aflofarmu. 15zł za 50 tabletek. To jest chrom + wyciąg z zielonej herbaty + wit. B6. Mam nadzieję, że pomoże mi poradzić sobie z tą ochotą na słodycze. Chociaż dzisiaj i tak lepiej, bo kupiłam sobie batonik muesli, czyli 150kcal to nie aż tak dużo, w porównaniu do jakichś Marsów po 300kcal albo czekolady 500kcal.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-12, 09:16   #2456
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Kupiłam chrom z Aflofarmu. 15zł za 50 tabletek. To jest chrom + wyciąg z zielonej herbaty + wit. B6. Mam nadzieję, że pomoże mi poradzić sobie z tą ochotą na słodycze. Chociaż dzisiaj i tak lepiej, bo kupiłam sobie batonik muesli, czyli 150kcal to nie aż tak dużo, w porównaniu do jakichś Marsów po 300kcal albo czekolady 500kcal.
nie wierze

ja mam Chrom organiczny firmyu Naturell 50 tab za 16 zl, kiedys mi polecila farmaceutka i go sobie chwale. Najgorsze sa 2,3 pierwsze dni od odzwyczajenia sie potem leci z gorki, tylko najgorsze sa te weekedy. Mialam nie robic luznych a zaczelo sie od pt wieczor, sb wieczor i nd. W sb pracowalam 8h fizycznie ale to i tak nie ma znaczenia.

Teraz zwaze sie w przyszly pt zobacze 68,8 czy mniej. Swoja droga kiedys jak bylam dzieckiem to zawsze po wakacjach chudlam, bo to rower spacery chodzenie ciagle, mimo jakies jedzenia chipsow itp. Dlatego nie pojmuje teraz tego ze skoro jezdze codziennie na rowerze (juz nawet na forum nie pisze bo tak mi to weszlo w krew ze czuje sie zle jak nie pojade) to nic nie spada, przeciez nie jestesmy po 40stce zebysmy mialy ogromne problemy z odchudzaniem Na dzialce jezdzilam mniej intensywnie i po 20 minut jak sama, chyba ze z mama,szwagrem lub kolezanka to wtedy wiecej i wycisk. A odkad wrocilam z dzialki, czyli jakies 3tyg jest codziennie rower, minimum 2h nie ma mnie w domu. Oczywiscie sa przystanki na lawce itp ale wiekszosc czasu rower.
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-12, 09:21   #2457
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

mischi, w co nie wierzysz?
U mnie na wadze 73,3. Najlepsze jest to, że ja po sobie nie widzę tej nadwyżki aż tak bardzo. Mało tego, zaczęłam chodzić w dżinsach, w których nie chodziłam jak ważyłam jakieś 69kg, bo byly ciasne. A teraz są dobre Nie wiem, zaczynam się zastanawiać czy waga to nie 'woda' z plasterków..
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-12, 10:05   #2458
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
mischi, w co nie wierzysz?
U mnie na wadze 73,3. Najlepsze jest to, że ja po sobie nie widzę tej nadwyżki aż tak bardzo. Mało tego, zaczęłam chodzić w dżinsach, w których nie chodziłam jak ważyłam jakieś 69kg, bo byly ciasne. A teraz są dobre Nie wiem, zaczynam się zastanawiać czy waga to nie 'woda' z plasterków..
bardzo mozliwe, ale woda to tez opuchniecie wiec dziwne ze weszlas w spodnie w ktore nie wchodzilas wczesniej, bo przeciez nasze cialo to i tak 60% wody. A jak jest w przerwie 7 dniowej? Waga spada? Sprobuj zmienic na tabletki albo pierscien (ja myslalam o pierscieniu NuvaRing), ale na razie nie uzywam zadnych anty. Pijesz pokrzywe?

Mi wczoraj Tz narwal wlasnie pije swiezo zaparzona
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-12, 10:29   #2459
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Tabletek nie mogę brać. A Nuvaringu nie chcę, jestem przyzwyczajona do plastrów i nie ma sensu zmieniać metody, skoro ta jest dobra. Poza tym Nuvaring nic nie zmieni, bo to i tak hormony i tak. Nie wiem jak z tą wodą, może mi się wydaje, że to od plasterków, a tak naprawdę po prostu przytyłam i tyle.
Piję pokrzywę codziennie. Tzn. teraz piję skrzypokrzywę No nic, zobaczymy jak z tą wagą będzie dalej.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-12, 10:44   #2460
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Tabletek nie mogę brać. A Nuvaringu nie chcę, jestem przyzwyczajona do plastrów i nie ma sensu zmieniać metody, skoro ta jest dobra. Poza tym Nuvaring nic nie zmieni, bo to i tak hormony i tak. Nie wiem jak z tą wodą, może mi się wydaje, że to od plasterków, a tak naprawdę po prostu przytyłam i tyle.
Piję pokrzywę codziennie. Tzn. teraz piję skrzypokrzywę No nic, zobaczymy jak z tą wagą będzie dalej.
A co do "nie wierze" w to ze kupilas chrom, gdzie zapieralas sie rekami i nogami :P

No to jak uwazasz, skoro tak Ci pasuje to powinnas przyzwyczaic sie do tej wagi albo ostro wziac sie w garsc i przejsc na diete typu zero slodyczy, napoi, picia nawet weekendy nic grzesznego, wiecej na parze mniej smazonego to na pewno zacznie spadac
Przy takiej diecie na pewno kazdemu by zaczelo spadac nawet temu bioracemu hormony. My po prostu przyzwyczailysmy sie do Mz, ktora jest troche niebezpieczna bo o kilka potrwaw wiecej i juz nie chudniesz mimo ze dalej mowimy ze jest MZ.. tak to jest, trzeba sie kontrolowac. Moze uda sie nam niedlugo przejsc na typowa mz, a nie taka nasza ze jemy to co jadlysmy a porcje nie sa do konca zmniejszone..

Jak tam Ew,Gohs??
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:43.