|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2013-10-21, 17:43 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 27
|
Praca w sklepie samoobsługowym, nietrzeźwy klient.
hej dziewczyny, czy pracuje ktoś w sklepie samoobsługowym gdzie można sprzedać alkohol, czy napotkałyście problem w którym osoba nietrzeźwa chciała kupić alkohol, a Wy odmówiłyście? Czy sprzedajecie alkohol lekko pijanym w sensie, że nie chwieje się, nie ma zaburzonej mowy, ale ewidentnie widać, że coś pił? Bo w świetle prawa osoba nietrzeźwa to taka która ma we krwi 0,5 procenta alkoholu. Jak radzicie sobie z agresywnym klientem kiedy Wam robi awantury, gdy odmawiacie im sprzedaży alkoholu? jestem ciekawa Waszych doświadczeń...
|
2013-10-22, 09:14 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Praca w sklepie samoobsługowym, nietrzeźwy klient.
Moja koleżanka pracowała w takim niewielkim sklepie i od początku chciała być właśnia taka uczciwa i działaś zgodnie z prawem, do czasu gdy pracodawca zobaczył jak odmówiła sprzedaży alkoholu takiemu lekko podpitemu kolesiowi - szybko się okazało, że zysk jest ważniejszy od prawa nie wiem, jaka jest Twoja sytuacja, myślę że z czasem sama dojdziesz do wprawy w ocenie stanu klientów. A co do tych agresywnych - czy w sklepie jest jakichś ochroniarz, kierownik, właściciel? Myślę, że to im powinnaś od razu zgłaszać wszelkie problemy z klientami.
|
2013-10-22, 09:46 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Praca w sklepie samoobsługowym, nietrzeźwy klient.
Cytat:
Ja mówię grzecznie: "Przepraszam, ale nie mogę panu sprzedać alkoholu" i tyle. Reakcje są bardzo różne - jeden wzruszy ramionami i wyjdzie, inny zapyta czy mnie "poje.bało"... generalnie na początku strasznie mnie to odmawianie sprzedaży stresowało, ale teraz już mi to wisi
__________________
|
|
2013-10-22, 15:58 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 27
|
Dot.: Praca w sklepie samoobsługowym, nietrzeźwy klient.
Własnie to odmawianie, jedni drzwiami trzaskają inni wyzywają. Stresuje mnie to i to niemiłosiernie, jest u nas ochrona, kierowniczki itd. Ale to sklep na osiedlu i dużo tych nietrzeźwych jest. W Sumie to boję się czy któregoś dnia mi auta nie strzaskają ;P A powiedź czy sprzedajesz osobie alkohol od której czuć wyraźnie że jest pijany a zachowuje się normalnie? W Sensie normalnie jakbyś Ty wypiła dwa piwa i normalnie szła do sklepu po kolejne ? :P
|
2013-10-25, 14:29 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 380
|
Dot.: Praca w sklepie samoobsługowym, nietrzeźwy klient.
Jak widze ze osoba cos pila ale nie jest pijana to sprzedaje , ale jak juz sie zatacza lub cos w tym stylu to wiadomo nie sprzedaje ...Zalezy tez jak jest w sklepie niektorym licza sie zyski tylko ...
__________________
20.03.2010 <3 |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:11.