kolorówka Bobbi Brown

[Corii]

Napisane przez TaLoyd

ja mam beznadziejnie cieniutkie jasne i krótkie rzęsy, ten naprawdę daje genialny efekt. Z tuszy typowo rossmanowskich pasuje mi w sumie jeszcze tylko jeden z astora. Najbardziej z perspektywy pasuje mi jednak Chanelek, ale to drogi tusz a ten douglasowy jest za 1/3 ceny , a jest bardzo podobny więc pewnie kupie go ponownie.

sand jest na poziomie g2 shiseido, wcześniej w tej gamie jest bone, a z teo co pamiętam w salonach firmowych był tez cool bone

oni dodali chyba jakiś czas temu kilka kolorów wiec numerki sie pozmienialy ale same kolory chyba nie

Ja chyba miałam juz wszystkie albo większość mascar zawsze jest tak, ze jak pojawia sie nowość jakas to jak z podkładami -biore oczywiście, jeśli wiem, ze z tej formy mi odpowiada, bo np. Z Lancomami moje rzęsy sie nie lubią przeważnie, aczkolwiek wyjątki sie zdarzają

Wlasnie, ze nie dość ze na stronie Sephory dodali kolorow EL dw, to jeszcze zmienili nieco opakowanie i odcienie i teraz trzeba niestety od nowa sprawdzaćale jadę właśnie do S znowu, to zmacam tym razem dokładnie
Bo kiedyś macalam kolor Bone i mi nie pasował, a teraz całkiem spoko. Nie lubię jak grzebią w kolorach, w sensie ze nowe jaśniejsze super, za odcieni sie zgadzała

[cebulki]

Napisane przez TaLoyd

nie ma problemu na pewno zrobie porównanie

Przypominam się nieśmiało 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milka-pilka]

Cześć dziewczęta ,
czy któraś z Was używała już tego nowego podkładu Bobbi (matującego, trwałego)?
Rozmawiałam z konsultantką, podobnież jest dla cer na prawdę tłustych lub problematycznych (duże krycie).
Poza tym to są przeceny na podkłady Bobbi, bo będą wprowadzać chyba nowe opakowania.

Nieźle się rozpisałyście Nie wiem czy kiedykolwiek nadrobię

EDIT: Widze, że już o nim wspominałyście.

TaLoyd - a wykończenie ma inne - czyli takie bardziej matowe?

Ja teraz korzystając z wyprzedaży zamówiłam jeszcze tę starą wersję Long-Wear, bo ostatnio dobrze się u mnie sprawował i go wykończyłam. A był czas, że był dla mnie zbyt toporny.
Teraz z kolei do moich łask powrócił klasyczny podkład nawilżający Bobbi, za którym nie przepadałam, bo szybko znikał mi z twarzy. Jak widać cera się zmienia cały czas

[Corii]

Tak marudziłam, ze nowy kolor EL DW jest niezbyt, a dzisiaj odebrałam go z paczkomatu, bo pod względem jasności jets w sam raz, odcień mógłby być żółtawy, ale nie można w pl miec wszystkiego, jak widać

[a ga ta]

Mam kredkę do ust BB Art. Stick "Rich Nude". Jestem zainteresowana kolorami "Bare" i "Brown Berry", niestety w Douglasie nie było testerów. W Google też nie znalazłam swatchy gdzie wszystkie 3 odcienie byłyby obok siebie aby je porównać, który jest ciemniejszy/jaśniejszy.
Będę wdzięczna za każdą pomoc.

[aaliyah]

Napisane przez a ga ta

Mam kredkę do ust BB Art. Stick "Rich Nude". Jestem zainteresowana kolorami "Bare" i "Brown Berry", niestety w Douglasie nie było testerów. W Google też nie znalazłam swatchy gdzie wszystkie 3 odcienie byłyby obok siebie aby je porównać, który jest ciemniejszy/jaśniejszy.
Będę wdzięczna za każdą pomoc.

Mam jedynie kolory dusty pink i electric pink.

[Corii]

Skusiłam sie na nowego Bobika

[milka-pilka]

Napisane przez Corii

Skusiłam sie na nowego Bobika

Ten nowy, matujący podkład?

I jak wrażenia?

[Corii]

Napisane przez milka-pilka

Ten nowy, matujący podkład?

I jak wrażenia?

Ten Weightless Long Wear, chyba pierwszy podkład Bobbi, który mi w ogóle pasuje
Niby lekki, ale kryje całkiem spokojnie. I trzyma sie na skórze extra
Nie wyswieca, nie wchodzi absolutnie nigdzie i nie ciastuje. Bobbi zrobiła całkiem dobra robotę

[MissScareAll]

Napisane przez Corii

Ten Weightless Long Wear, chyba pierwszy podkład Bobbi, który mi w ogóle pasuje
Niby lekki, ale kryje całkiem spokojnie. I trzyma sie na skórze extra
Nie wyswieca, nie wchodzi absolutnie nigdzie i nie ciastuje. Bobbi zrobiła całkiem dobra robotę

A jak on się ma do Diorka Undercover? Zachwycił mnie podobnie jak Ciebie ale kolory to pomyłka. Nie wiem, czy brać za ciemny i za różowy 010, czy jednak odpuścić i ten Bobbi mu dorówna, a przy tym łatwiej będzie dobrać kolor Dodatkowo zachęca mnie ten rabat, który lada dzień się skończy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Corii]

Napisane przez MissScareAll

A jak on się ma do Diorka Undercover? Zachwycił mnie podobnie jak Ciebie ale kolory to pomyłka. Nie wiem, czy brać za ciemny i za różowy 010, czy jednak odpuścić i ten Bobbi mu dorówna, a przy tym łatwiej będzie dobrać kolor Dodatkowo zachęca mnie ten rabat, który lada dzień się skończy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to sa dwa różne podkłady. Dior ciężki, zawiesisty, mega kryjący, ale super, bobik, lekki, ale o dobrym kryciu.
Diora odpuściłam, kazdy kolor za ciemny, wiec nie ma sensu, a bawić sie w rozjaśnianie jednak nie będę
W bobiku sporo kolorow do wyboru i to jest duży plus
Lepiej weź próbkę, ja bez próbki nie kupiłabym
W tygodniu próbkę dostałam, wczoraj uzuylam i w połowie dnia po podkład poleciałam

[milka-pilka]

Napisane przez Corii

Ten Weightless Long Wear, chyba pierwszy podkład Bobbi, który mi w ogóle pasuje
Niby lekki, ale kryje całkiem spokojnie. I trzyma sie na skórze extra
Nie wyswieca, nie wchodzi absolutnie nigdzie i nie ciastuje. Bobbi zrobiła całkiem dobra robotę

Hmm, a on nie jest zbyt ciężki i wysuszający?
Muszę wziąć próbkę.
Ten nowy kryjący Dior dla mnie jest zbyt ciężki. Na początku przez pierwsze 2-3 h wyglądam dobrze, ale potem na dużo bardziej zmęczoną niż w rzeczywistości

[Corii]

Napisane przez milka-pilka

Hmm, a on nie jest zbyt ciężki i wysuszający?
Muszę wziąć próbkę.
Ten nowy kryjący Dior dla mnie jest zbyt ciężki. Na początku przez pierwsze 2-3 h wyglądam dobrze, ale potem na dużo bardziej zmęczoną niż w rzeczywistości

W ogóle nie jest cięzki, to jeden z lżejszych podkładów. Nie ma porównania do klasycznego Long Weara, który jest realnie ciezki.
Mnie nic nie wysuszył, ani nie podkreslil skórek Ale ja mam mieszana cere.
Nowy Dior a ten bobik to dwa rozne podkłady. Diora nowego bym porównała do własnie klasycznego Long Weara Bobbi.

U mnie Dior wygladał bosko cały dzien, ale cóz, jak koloru nie ma odpowiednio jasnego

[milka-pilka]

Napisane przez Corii

W ogóle nie jest cięzki, to jeden z lżejszych podkładów. Nie ma porównania do klasycznego Long Weara, który jest realnie ciezki.
Mnie nic nie wysuszył, ani nie podkreslil skórek Ale ja mam mieszana cere.
Nowy Dior a ten bobik to dwa rozne podkłady. Diora nowego bym porównała do własnie klasycznego Long Weara Bobbi.

U mnie Dior wygladał bosko cały dzien, ale cóz, jak koloru nie ma odpowiednio jasnego

Wzięłam dzisiaj próbkę tego nowego Bobbika.
Ja klasycznego Long Weara lubię, używam, kiedy jestem poza domem cały dzień. Tylko on w porównaniu do nowego Diora ładnie zachowuje się na mojej twarzy po kilku godzinach i nie sprawia, że wyglądam na bardziej zmęczoną Ale faktycznie konsystencje mają podobne.

A testowałaś może nowy podkład Chanel? ten KLIK?

[Corii]

Napisane przez milka-pilka

Wzięłam dzisiaj próbkę tego nowego Bobbika.
Ja klasycznego Long Weara lubię, używam, kiedy jestem poza domem cały dzień. Tylko on w porównaniu do nowego Diora ładnie zachowuje się na mojej twarzy po kilku godzinach i nie sprawia, że wyglądam na bardziej zmęczoną Ale faktycznie konsystencje mają podobne.

A testowałaś może nowy podkład Chanel? ten KLIK?

Nie, jeszcze nie dotarłam do perfumerii, za zimno na latanie

[milka-pilka]

Napisane przez Corii

Nie, jeszcze nie dotarłam do perfumerii, za zimno na latanie

Ja byłam dzisiaj specjalnie po MACową szminkę i przy okazji wzięłam próbkę Bobbi. Ale nie wiedziałam, że nowy Chanel jest. Też bym go sobie potestowała.

[Corii]

Napisane przez milka-pilka

Ja byłam dzisiaj specjalnie po MACową szminkę i przy okazji wzięłam próbkę Bobbi. Ale nie wiedziałam, że nowy Chanel jest. Też bym go sobie potestowała.

Ja może w sobotę będę, ale znając życie to kolor za ciemny będzie, do tej pory z chanelami mi nie po drodze było. Albo kolor albo podkład zle leżał
Jaka szminkę wzięłaś?
Jak potestujesz bobka daj znać jak wrazenia, bo widze ze skrajne - jedne ze super, drugie ze shit u mnie super, No ale ciekawam jak u Ciebie

[milka-pilka]

Napisane przez Corii

Ja może w sobotę będę, ale znając życie to kolor za ciemny będzie, do tej pory z chanelami mi nie po drodze było. Albo kolor albo podkład zle leżał
Jaka szminkę wzięłaś?
Jak potestujesz bobka daj znać jak wrazenia, bo widze ze skrajne - jedne ze super, drugie ze shit u mnie super, No ale ciekawam jak u Ciebie

Szminkę Lustre - Patisserie, mój must have (to już chyba moja 4 sztuka tego koloru). Miałam bon na 40 zł i to było takie miłe, gdy przyszło mi zapłacić za nią tylko 46 zł

Dam znać po testach Bobbika

[Corii]

Napisane przez milka-pilka

Szminkę Lustre - Patisserie, mój must have (to już chyba moja 4 sztuka tego koloru). Miałam bon na 40 zł i to było takie miłe, gdy przyszło mi zapłacić za nią tylko 46 zł

Dam znać po testach Bobbika

Wiem, jak to jest uwielbiać jakiś kolor szminki, ja tak mam z Heroine
I za bon tez lubię kupować

Dotarłam do perfumerii wzięłam próbkę szanela i maznelam sie nim po ręce - będzie za ciemny nieco, jak bardzo to sie okaże. Podkład dziwny - tepy jakiś i klejący, ale za to ładnie matujący. Jutro testy ryjkowe

[ranka]

Nowy Chanel bardzo tepy, i ciezki przynjamniej u mnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Corii]

Testowałam dzisiaj szanela na ryjku i jestem niestety na tak
Nakładany jajem nie jest tępy
I trzyma super mat, kliknęłam

[milka-pilka]

Ja próbki chanel nie wzięłam wreszcie, bo jakoś wydał mi się podobny do Les Beiges, a tego ostatniego mam jeszcze sporo
Za to wzięłam próbkę nowego Narsa z Sephory. Fajny kolor dla mnie (Santa Fe), ale mam mieszane uczucia, muszę go jeszcze raz jutro przetestować. Testowanie podkładu, kiedy się nie spało prawie w nocy to nie jest najlepszy pomysł Jutro dam mu jeszcze szansę.

Nowy Bobbik u mnie fajnie wygląda tylko mam obawę czy aby nie za sucho, staro... Ale buzia długo wyglądała perfekcyjnie.

[Corii]

Napisane przez milka-pilka

Ja próbki chanel nie wzięłam wreszcie, bo jakoś wydał mi się podobny do Les Beiges, a tego ostatniego mam jeszcze sporo
Za to wzięłam próbkę nowego Narsa z Sephory. Fajny kolor dla mnie (Santa Fe), ale mam mieszane uczucia, muszę go jeszcze raz jutro przetestować. Testowanie podkładu, kiedy się nie spało prawie w nocy to nie jest najlepszy pomysł Jutro dam mu jeszcze szansę.

Nowy Bobbik u mnie fajnie wygląda tylko mam obawę czy aby nie za sucho, staro... Ale buzia długo wyglądała perfekcyjnie.

Testowałam Les Beiges kiedyś i nie to sa dwa różne podkłady. Les Beiges nie matowil, wyswiecal sie, brzydko leżał, lekki był, podkreślał mi skórki. Generalnie lichy.

Z narsem jakos nie lubię sie. Sheer Glow to porażka u mnie był. Ale nowego nie testowałam. Może wezmę próbkę.

Właśnie bobik nie wysusza mi nic on nawilża. Z tym, ze lepiej wyglada nałożony i lepiej sie nakłada jajem

[milka-pilka]

Napisane przez Corii

Testowałam Les Beiges kiedyś i nie to sa dwa różne podkłady. Les Beiges nie matowil, wyswiecal sie, brzydko leżał, lekki był, podkreślał mi skórki. Generalnie lichy.

Z narsem jakos nie lubię sie. Sheer Glow to porażka u mnie był. Ale nowego nie testowałam. Może wezmę próbkę.

Właśnie bobik nie wysusza mi nic on nawilża. Z tym, ze lepiej wyglada nałożony i lepiej sie nakłada jajem

Mi Les Beiges pasuje (tylko on dla mnie nadaje się tylko na zimę, bo jest jasny, mam 20, 30-tka znowu za ciemna). No i u mnie Les Beiges matowi skórę.
Co do Bobbika to spróbuję jutro nałożyć jajem, choć wolę pędzle, a najbardziej ten KLIK

Ale mimo wszystko nowego Bobbika kliknęłam, jeśli uznam, że jednak jest nie dla mnie to zrobię zwrot. Próbka mi jeszcze starczy na 2-3 razy.

[Corii]

Napisane przez milka-pilka

Mi Les Beiges pasuje (tylko on dla mnie nadaje się tylko na zimę, bo jest jasny, mam 20, 30-tka znowu za ciemna). No i u mnie Les Beiges matowi skórę.
Co do Bobbika to spróbuję jutro nałożyć jajem, choć wolę pędzle, a najbardziej ten KLIK

Ale mimo wszystko nowego Bobbika kliknęłam, jeśli uznam, że jednak jest nie dla mnie to zrobię zwrot. Próbka mi jeszcze starczy na 2-3 razy.

No to juz kwestia cery, mam mieszana i niektóre podkłady mi wyświeca szybko.
Les Beiges naprawde kiepsko wyglądał.
Tak teraz porównywałam fotki i nowy Chanel wyglada lepiej nawet niz nowy bobik kolorystycznie tez. A byłam kurde pewna ze za ciemny będzie. A on jaśniejszy na ryjku sie robi

Ja zauważyłam, ze niektóre podkłady dużo lepiej wygladaja nakładane jajem niz pędzlem i vice versa

I słusznie, bo dzisiaj chyba ostatni dzień -20% na twarzowe.
Który kolor Kliknelas?

[milka-pilka]

Napisane przez Corii

No to juz kwestia cery, mam mieszana i niektóre podkłady mi wyświeca szybko.
Les Beiges naprawde kiepsko wyglądał.
Tak teraz porównywałam fotki i nowy Chanel wyglada lepiej nawet niz nowy bobik kolorystycznie tez. A byłam kurde pewna ze za ciemny będzie. A on jaśniejszy na ryjku sie robi

Ja zauważyłam, ze niektóre podkłady dużo lepiej wygladaja nakładane jajem niz pędzlem i vice versa

I słusznie, bo dzisiaj chyba ostatni dzień -20% na twarzowe.
Który kolor Kliknelas?

Tak, Chanel się utlenia i zmienia kolor na twarzy. U mnie ściemniał na ręku (kolor 20). Ale nie idę już za pokusą, bo strasznie dużo mam na stanie podkładów. A wzięcie próbki stwarza pokusę

Z Bobbika zawsze biorę kolor 3,5 (Warm Beige). ZA to lubię podkłady Bobbi, ich kolory zawsze mi pasują, wyglądają najbardziej naturalnie u mnie ze wszystkich dostępnych na polskim rynku.
Innych firm zazwyczaj mam trochę jaśniejsze, bp jakoś nie mogę wpasować się we właściwy odcień. Nawet w Macu.
No i dokładnie tak zrobię - jeśli mi nie podpasuje ten Bobbik to zwrócę, a jak będzie ok to akurat będzie kupiony ze zniżką

[Corii]

Napisane przez milka-pilka

Tak, Chanel się utlenia i zmienia kolor na twarzy. U mnie ściemniał na ręku (kolor 20). Ale nie idę już za pokusą, bo strasznie dużo mam na stanie podkładów. A wzięcie próbki stwarza pokusę

Z Bobbika zawsze biorę kolor 3,5 (Warm Beige). ZA to lubię podkłady Bobbi, ich kolory zawsze mi pasują, wyglądają najbardziej naturalnie u mnie ze wszystkich dostępnych na polskim rynku.
Innych firm zazwyczaj mam trochę jaśniejsze, bp jakoś nie mogę wpasować się we właściwy odcień. Nawet w Macu.
No i dokładnie tak zrobię - jeśli mi nie podpasuje ten Bobbik to zwrócę, a jak będzie ok to akurat będzie kupiony ze zniżką

Ale własnie ze ten nowy sie nie utlenia Przeciwnie - na twarzy jasniejszy wypada, niz w testach na rece, gdzie pewna byłam iz za ciemny będzie

Te ciemniejsze zazwyczja sa bardziej żółte, bo im jasniejsze tym tej zólci jak na lekarstwo, to mnie wnerwia

[milka-pilka]

Napisane przez Corii

Ale własnie ze ten nowy sie nie utlenia Przeciwnie - na twarzy jasniejszy wypada, niz w testach na rece, gdzie pewna byłam iz za ciemny będzie

Te ciemniejsze zazwyczja sa bardziej żółte, bo im jasniejsze tym tej zólci jak na lekarstwo, to mnie wnerwia

Kolor 20 utlenił mi się na ręku i potwierdziła tę zasadę konsultantka. Mnie to akurat by pasowało, gdybym miała ochotę go kupić. Może z kolorem 20 tak jest. Ale tak na prawdę nie testowałam go na twarzy, więc za dużo nie wiem

Nowy Bobbik jest bardzo fajny. Dzisiaj spokojnie go sobie potestowałam i wygląda na to, że już mała ilość ładnie kryje i długo się trzyma. Na miejsca z większą ilością przebarwień nałożyła dwie warstwy i wszystko wyglądało bardzo dobrze, nawet po całym dniu wygląda przyzwoicie. Raczej nie będę go zwracać.
Jeszcze pozostał mi do testowania nowy Nars.

[Corii]

Napisane przez milka-pilka

Kolor 20 utlenił mi się na ręku i potwierdziła tę zasadę konsultantka. Mnie to akurat by pasowało, gdybym miała ochotę go kupić. Może z kolorem 20 tak jest. Ale tak na prawdę nie testowałam go na twarzy, więc za dużo nie wiem

Nowy Bobbik jest bardzo fajny. Dzisiaj spokojnie go sobie potestowałam i wygląda na to, że już mała ilość ładnie kryje i długo się trzyma. Na miejsca z większą ilością przebarwień nałożyła dwie warstwy i wszystko wyglądało bardzo dobrze, nawet po całym dniu wygląda przyzwoicie. Raczej nie będę go zwracać.
Jeszcze pozostał mi do testowania nowy Nars.

A rozumiem, może rzeczywiście 20-ka sie utlenia, bo mnie 10-ka nie.
Ale tez mogłoby sie okazać, ze jednak na twarzy 20-ka tez nie będzie sie utleniala.

Czyli masz podobne odczucia do Bobika jak ja
U mnie efekt lepszy jajem daje, efekt pędzelkowy niezbyt mi sie spodobał
Narsa chyba jednak odpuszczę. Dość juz mam podkładów. A chciałam jeszcze Fenty, jak w drugiej połowie roku zawita do Sephory

[milka-pilka]

Napisane przez Corii

Czyli masz podobne odczucia do Bobika jak ja
U mnie efekt lepszy jajem daje, efekt pędzelkowy niezbyt mi sie spodobał
Narsa chyba jednak odpuszczę. Dość juz mam podkładów. A chciałam jeszcze Fenty, jak w drugiej połowie roku zawita do Sephory

Nowy Bobbik zdecydowanie ze mną zostaje Nakładam go pędzlem (a raczej dwoma) i efekt mi się podoba. W weekend spróbuję też jajem, ale do tego potrzeba mi czasu.
Ja ma teraz inne kryteria oceny rano liczy się dla mnie każda sekunda, bo muszę córkę odwozić do przedszkola, a Bobbik dobrze wygląda nawet gdy nałożę go ekspresowo.