Okularnik mniej atrakcyjny?

[Tusio]

Napisane przez the_kasias

ja okularów nie lubię u sioebie, mam wrażenie że źle w nich wyglądam [może źle oprawki dobrane] dlatego noszę na codzień soczewki, uwielbiam ten wynalazek

u mnie-przeciwnie. dziwnie czuje sie BEZ okularow.

[201704240951]

Faceci świetnie wyglądaja w dobrze dobranych okularach aż slinka ciekanie... sama bym się za nimi przeglądała

Ja mam okulistę na przyszły tydzień umówionego i pewnie dostanę receptę na nowe okulary.
ale tym razem dokłądnie pzreanalizuję daje oprawki i optyka zmienię. Bo jak zwykle to ja mam wrażenie, że jak odbieram okulary to one jakies dziwne są

[Stokrotka polna]

Ja niedługo bede musiała nosic okulary po Świetach. I wcale z tego powodu nie rozpaczam wrecz przeciwnie ciesze się! Problem w tym, że strasznie boje sie reakcji innych osób. M.in. w szkole.... Będą sie, ze mnie nasmiewac itp. (że jestem kujon, a i tak bardzo dobrze sie ucze itd...) Co mam zrobic w takiej sytuacji??? Prosze pomóżcie!!!

[Kitty Pop]

Napisane przez Stokrotka polna

Ja niedługo bede musiała nosic okulary po Świetach. I wcale z tego powodu nie rozpaczam wrecz przeciwnie ciesze się! Problem w tym, że strasznie boje sie reakcji innych osób. M.in. w szkole.... Będą sie, ze mnie nasmiewac itp. (że jestem kujon, a i tak bardzo dobrze sie ucze itd...) Co mam zrobic w takiej sytuacji??? Prosze pomóżcie!!!

Najważniejsze to to, żebyś na "wejściu" pokazała to co napisałaś, że się cieszysz, że masz okulary i że wcale Ci to nie przeszkadza. A jeśli ktoś będzie rzucał jakieś niemiłe słowa, nie przejmuj się i nie daj się pogrążyć. Pokaż, że Cię to nie obchodzi, a szybko przestaną dokuczać. A jeśli wybierzesz ładne, pasujące do Ciebie, to na pewno dodadzą Ci urody. Na pewno Cię nie oszpecą. Głowa do góry i nie przejmuj się opiniami klasowych "ziomków"

[surykata]

ja nosze okulary od 1 klasy gimnazjum, teraz jestem na drugim roku studiow i od tego czasu mialam sporo przezyc z brylkami, jedne zgubilam, teraz usiadlam niechcacy i urwal mi sie zausznik czy jak to sie nazywa wade mam nietypowa bo na jednym oku +5 a na drugim -1,5 wiec jak zaloze okulary to mam jedno oko ciut mniejszy i dlatego nie lubie siebie w brylkach soczewek nie probowalam, slyszalam ze wada poglebia sie o 1 dioptrie rocznie u wiekszosci osob noszacych soczewki, jak uzbieram sobie troche kaski to chce isc na operacje laserowa, tylko mam nadzieje ze ta wade plus 5 da sie zoperowac

[201704240951]

Surykata- powinno Twoją wadę dac się zoperować.
Ja mam 3-4 na plusie i jak już nie będę rozwijała się fizycznie wybieram się na operację.

[Stokrotka polna]

Dzieki za słowa otuchy! Takie pocieszanie "na forum" naprawde dużo daje. Mimo to nadal troche sie boję, bo niektórzy ludzie potrafią byc naprawde wredni...
Szczerze mówiąc ciesze sie, że będe nosic brylki, bo jak sie ma fajne opraweczki to można naprawde świetnie wyglądac. Mam nadzieję, że dopasuję sobie ładne- mi to przypomina kupowanie ciuchów(UWIELBIAM). I jest jeszcze plus którego pominąć nie można- będę wszystko dobrze widziec!!!

[Kitty Pop]

Napisane przez Stokrotka polna

Dzieki za słowa otuchy! Takie pocieszanie "na forum" naprawde dużo daje. Mimo to nadal troche sie boję, bo niektórzy ludzie potrafią byc naprawde wredni...
Szczerze mówiąc ciesze sie, że będe nosic brylki, bo jak sie ma fajne opraweczki to można naprawde świetnie wyglądac. Mam nadzieję, że dopasuję sobie ładne- mi to przypomina kupowanie ciuchów(UWIELBIAM). I jest jeszcze plus którego pominąć nie można- będę wszystko dobrze widziec!!!

O to chodzi. Najważniejsze, że to akceptujesz. Innymi się nie przejmuj. Nie muszą im odpowiadać . Gusta są różne. Widzisz, ja nie umiałam się przekonać do nich. Nie ze względu na innych, bo jak przyszłam do gimnazjum, nikt mnie nie znał, dla wszystkich to było oczywiste, że noszę. Ale ja się uparłam przy swoim. Źle się w nich czułam, przeszkadzało mi to, nie mogłam tego w sobie pokonać. Nosiłam przez jakiś czas regularnie, ale po paru miesiącach wkładałam je tylko, kiedy wracałam do domu, żeby mama się nie czepiała. Przeszłam przez kłótnie z lekarką, rodzicami, bo byłam na NIE, a raczej nie daję w siebie czegoś wmusić. Dlatego zostało na moim. Od 2-giej klasy gimnazjum okulary noszę tylko w domu, do komputera, ksiązki etc. oraz na wizyty kontrolne. Wada mi się nie pogarsza, a nie mam jakiejś wielkiej, co by mi utrudniała funkcjonowanie. Dlatego też bardzo Ci zazdroszczę tego, że jesteś tak optymistycznie do tego nastawiona, i żeby Ci tego nikt nie popsuł. Nie pozwól sobie na to. Najważniejsze, że Tobie to odpowiada. Niby banalne, ale tak jest.
Pozdrawiam

[Stokrotka polna]

Hm... To rzeczywiscie zależy od nastawienia. Od tego jak człowiek czuje sie w okularach. Dzięki za wsparcie.
Własnie o to sie martwie. Ze ktoś tak mi przywali, że zepsuje moje pozytywne nastawienie...

[Mayken]

Ja niby okulary nosze od urodzenia ale sama nie wiem co myśleć. Czasem wyadje mi się, że wyglądam świetnie a czasem nie mogę na siebie w nich patrzeć. Jestem jednak na nie skazana i nawet przywykłam. Teraz muszę tylko sobie udowodnić że nie wygladam w nich zle.

[Stokrotka polna]

Ludzie!
Widze, ze forum usycha. Prosze nie! Czytam je od samego początku i jak zdecydowała sie napisac to koniec. Przosę nie!Podtrzymajmy wątek!!!
1. Co sądzicie o facetach w okularach(nawet tych z baaardzo grubymi szkłami)???
2. Czy miałyście taki problem, ze ktoś sie z was śmiał z powodu okularów??? Jak reagowałyście??? Jak sobie z tym radzic???



Forum!!! Nie umieraj! ! ! ! ! !

[201704240951]

Ja miałam taki przypadek, ze facet zerwał kontakt tylko ze względu okularów Dziwny był.

Wątek umiera...

[buńczuczny_karczoch]

hej podoba mi się ten wątek

ja nie cierpię siebie w okularach, czuję się w nich tak beznadziejnie, zwłaszcza między ludźmi.

jak w domu stoję przed lustrem to sobie myślę że, kurczę, fajnie wyglądam.

Ale jak jestem zmuszona wyjść w okularaach z domu, to nastrój psuje mi się na cały dzień...

Dla wyjaśnienia: noszę soczewki

[kaz78]

Ja jestem facetem w okularach I chyba wyglądam w nich lepiej, niż bez - jak przyjdę do pracy bez okularów (czasem noszę kontakty), to mnie koleżanki pytają, czemu nie mam okularów

[Anu666]

Hej - ja jestem skazana na okulary do końca życia i jakoś z tego powodu nie rozpaczam, tzn martwi mnie moja wada wzroku, ale już tak przywykłam do okularów, że jak zakładam soczewki, to sie ciut dziwnie czuje (i to nie dlatego, ze brak pryzmatów!)
Anyway uważam, ze podstawa to dobrze dobrane oprawki - potrafią wyeksponować/podkreślić pewne elementy twarzy - ja zazwyczaj mam dość "ciężkie" oprawki zeby podkreslić oczy a odwrócić uwagę od problemów z cerą - jak dla mnie świetna sprawa

aha - wybór oprawek to oczywiscie totalna masakra, tysiace modeli, kolorów nigdy nie prosiłam nikogo o poradę oprócz mamy, która na pewno dobrze mi doradza no i oczywiscie pani optyk tez czasami ma całkiem słuszne sugestie, ostatnio 4 pracowników dobierało mi oprawki + mama + ja (niezdecydowana hihi)
w lutym kolejne wybieram :p
http://img.photobucket.com/albums/v2...2/HPIM9008.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v2...6/DSC06850.jpg

[Stokrotka polna]

Dzięki, że utrzymujecie to forum przy życiu. Naprawde bardzo sie ciesze. Ciesze sie również z wizyty Faceta W Okularach na naszym forum. Anu666 bardzo wyraziste oprawki. Duża masz wade???
Odzywajcie sie dalej. Trzymam kciuki.

[201704240951]

Ja jednek nie będe zmieniac narazie olularów
Lekarka powiedziała, aby miec jednak mocniejsze przy ciagłym uczeniu się

[Lumia]

Fajny ten wątek, nie dajmy mu umrzeć.

Ja noszę okulary od którejś klasy szkoły podstawowej, szczerze nie pamiętam. Miałam też z nimi przygodę w przedszkolu ale to z racji zeza, z którego na szczęście nic mi nie zostało. Tylko wielkie białe oprawki, które gdzieś się najprawdopodobniej walają po szufladzie.
Śmieszne były.
Teraz mam krótkowzroczność, coś ok -3, ale od dłuższego czasu wada mi się nie powiększa chociaż planuję się jednak wybrać w najbliższym czasie do okulisty bo jednak czuję, że aktualne okulary są za słabe. No ale zmieniałam je naprawdę dość dawno, na pewno nie z taką częstotliwością z jaką okulary powinno się zmieniać. Czysty wynik lenistwa.
Chociaż za moją planowaną wyprawą do okulisty bardziej kryje się chęć zmienienia oprawek na coś zupełnie odmiennego niż te, które noszę teraz - cienki drucik u góry, do którego są przytwierdzone szkła żyłką....takie fikuśne, jeszcze nigdy nie widziałam u nikogo identycznych. Teraz chciałabym coś bardziej masywnego.

No a co do tego jak ja się czuję w okularach. Cóż, dobrze się czuje, nawet bardzo dobrze. Bo raz, że widzę i nie muszę sie zastanawiać kogo minęłam na ulicy i co ten ktoś ode mnie chciał, a dwa, że jednak bez okularów czuję się jakoś tak łyso, i mam dziwne wrażenie, że wyglądam jak osoba w stanie wskazującym na spożycie. Ot takie głupie skojarzenia.

A faceci w okularach o ile tylko mają dobrze dobrane oprawki, są bardzo pociągający ^^

[aniser]

zglasza sie kolejna okularniczka
okulary nosze mniej wiecej od polowy podstawowki,najpierw codziennie, teraz glownie do czytania,komputera...no i zawsze gdy potrzebuje zerknac do kartki kumpeli na egzaminie lub kole
ostatnio zreszta nawet nie trzeba mnie zbytnio namawiac od noszenia okularow-bardzo sie polubilismychyba wynika to z faktu,ze wreszcie znalazlam oprawki,ktore mi sie spodobaly i w ktorym wydaje mi sie,ze nienajgorzej wygladam...
no i mam swiadomosc,ze nie musze a moge miec je codziennie na nosie
jedyne co mnie irytuje, to ze gdy tylko robi sie na dworze zimno, to za kazdym razem gdy wsiadam do kolejki lub autobusu to okularki momentalnie zachodza para...grr...

[Mayken]

Anu- naprawdę fajne oprawki ładnie ci w nich ja tez mam zawsze z tym okropny problem...

[Anu666]

Stokrotko - dosc duza, mam normalne szkla, potem pryzmaty i jeszcze korekcje astygmatyzmy cylindry wszystkiego razem z jakies 11 dioptrii
teraz przezuce sie na soczewki i delikatniejsze okulary tylko z pryzmatami i cylindrami !!!

@ Mayken - dzieki ^^

a co do facetow - moje kochanie wyglada bosko w swoich okularkach, dlugasnych kedziorkach i jeszcze jak sie ogoli to ahhhh, oczu nie moge od Niego oderwac !!!!

[Stokrotka polna]

Dziekuje, ze nie dajecie wątkowi umrzeć. Witam dwie nowe forumowiczki- okularniczki. Nika, czy mogłabyś dac swoje zdjecie w okularach???

[201704240951]

Stokrotka- miałam a avatarku siebie
Ale na czas świąteczny przerwa w pokazywaniu siebie
Ty bys mogła się ujawnić też

Witamy nowe Ale ciekawe na jak długo zagoszczą w tym wątku Nie pozwólmy im uciec

[aur_0_ra]

Ja bardzo dlugo nosze okulary, mam ok. -5 dioptrii. Problem w tym ze mam stare oprawki, mam je tak dlugo ze nie potrafie powiedziec czy psuja cos w moim wygladzie, czy sie "zlewaja" ze mna... Ale mysle, ze raczej mi "przeszkadzaja" :/ Nie sa zbyt eleganckie..
Nie zmienialam ich bo zawsze ten sam problem - przeciez NIE ZOBACZE sie w lustrze w nowych oprawkach z odleglosci wiekszej niz 30 cm! To mnie zawsze odrzucalo od wybrania nowych oprawek... ale wymyslilam juz,kogo wyciagne na takie zakupy, zeby mi szczerze doradzil, wiec ostatnia przeszkoda pozostaja pieniadze Aha, okazji do wymiany oprawek nie bylo od dawna bo od dawna moja wada stoi w miejscu, jakbmy zmieniala szkla to pewnie w koncu za ktoryms razem bym zmienila i oprawki.

Podobnie jak Wy uwazam ze dobrze dobrane oprawki moga bardzo pozytywnie dzialac

Pamietacie reklame (nie pamietam czego - piwa? samochodu?) jak facet podchodzi w dyskotece do dziewczyny, zdejmuje jej okulary i "za" nimi odkrywa szałowa pieknosc? No dzizas, co za BZDURA! Ale poza ta reklama "okularnik = brzydki" to juz chyba przestarzaly stereotyp


Czy Wam tez zjezdzaja okulary z nosa?

[201704240951]

Tak - pamiętam tą reklamę


Mi tez spadają z nosa Blizny też już mam, jak prawie od dziecka je noszę.

[Stokrotka polna]

Ja bede miec moje okularce po Świetach... Wybrałam ładne, delikatne oprawki...
Wszystkim forumowiczką- okularniczką i nie tylko składam Najserdeczniejsze Świąteczne Życzenia.

[berruska]

Napisane przez aur_0_ra

Nie zmienialam ich bo zawsze ten sam problem - przeciez NIE ZOBACZE sie w lustrze w nowych oprawkach z odleglosci wiekszej niz 30 cm! To mnie zawsze odrzucalo od wybrania nowych oprawek...

Teraz w niektorych salonach optycznych robione jest zdjęcie kamerką i mozesz chwile po przymierzeniu nalozyc swoje stare okulary i zobaczyc jak wyglądasz w nowych. Zapytaj. moze u Ciebie w miescie tez jest taka mozliwosc

[201704240951]

U mnie raczej nie ma takiej możliwości, a szkoda

[MalvinkaxD]

Jako czterooka również nie zgadzam się z tym, że okularnice nie są sexy... Odpowiednio dobrane okulary dodają "pieprzu" i uroku kobiecie
ja podobno wyglądam na bardziej inteligentną i okulary pasują do mnie, jednak niedługo zamienie je na soczewki bo zwyczajnie ich nie lubie, męczy mnie ich noszenie, "zaparowanie" gdy wchodzę z zimnego w ciepłe itp
A tak pozatym to witam jako nowa na forum

[berruska]

Napisane przez nika135

U mnie raczej nie ma takiej możliwości, a szkoda

może jest, warto zapytac teraz w wiekszosci salonow cos takiego proponują.