Kosmetyki M.A.C. cz.10

[p4w]

Napisane przez earthpace

Skoro lepiej Ci w pogłębionym kontraście może jesteś intensywniejszym typem. Są zimy blondynki itd. kwestia kolorów jakie pasuja. AK zależy od podtonów w skorze i tym samym jak skora reaguje na daną temperature i nasycenie koloru a nie od koloru włosów itd. To, że jesteś naturalnie myszata nie zonaczy, że musisz być soft

no coś Ty? sądziłam, ze to bardzo istotne
ale z kolei jesień się nie opala, a ja się opalam bardzo szybko i na brązowo, więc sądziłam, ze to mnie wyklucza z jesieni

muszę popróbować z różnymi kolorami wykorzystując swoje ubrania w świetle dziennym

[earthpace]

Bez makijażu i w świetle nie żółtym (typu zachodzące słońce )
Angelina Jolie wygląda dosyć kontrastowa a jest softem także to nie do końca tak.

[madziczka]

Wyszłam z D for Danger Full of Joy dla mnie za jasny)) MAC- ówka poleciĺa Well Dressed. I zakochałam się w pędzlu 129

[earthpace]

A w jakim mieście byłaś? Może ja sobie stacjonarnie kupię to D for D

[madziczka]

Katowice

[Corii]

Napisane przez madziczka

Wyszłam z D for Danger Full of Joy dla mnie za jasny)) MAC- ówka poleciĺa Well Dressed. I zakochałam się w pędzlu 129

No bo D for Danger nie da sie oprzec

Full of Joy to masakra i tyle - dla truposza idealny

Well Dressed jest swietny

Pędzel 129 polecałam wielokrtonie tutaj Ja nim ostatnio na okragło nakłądam roze i bronzery

[madziczka]

Ten 129 to bajka! All Fire up na mnie jakaś taka za żarówiasto neonowa. Zastanawiałam się też nad Hang Up. Sin i Diva - za ciemne i jakoś tak trupio wyglądałam.

[Corii]

Napisane przez madziczka

Ten 129 to bajka! All Fire up na mnie jakaś taka za żarówiasto neonowa. Zastanawiałam się też nad Hang Up. Sin i Diva - za ciemne i jakoś tak trupio wyglądałam.

Bo to jest naprawdę dobry pędzel

U mnie All Firde Up zarówka moze nie jest, ale sie wybija jakoś, w sensie rzuca sie w oczy

Hang Up Ci pasowała?

[madziczka]

Hang Up - tak

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Może przez to kremowe wykończenie nie wyglądałam tak niezdrowo

[Corii]

Napisane przez madziczka

Hang Up - tak

No to zawsze mozesz innym razem ja kupić

A nowych kolekcji nie macałas z ciekawosci?

[madziczka]

Oglądałam ten róż Ellie ale macałam tylko tę poczwórną palwtkę cieni na,szybko- fajna. Dużo ludzi tam dziś było i nie miałam cierpliwości do macania.

[Corii]

Napisane przez madziczka

Oglądałam ten róż Ellie ale macałam tylko tę poczwórną palwtkę cieni na,szybko- fajna. Dużo ludzi tam dziś było i nie miałam cierpliwości do macania.

W weekendy to tam zawsze tak. Dlatego tylko w tygodniu rano tam bywam

[madziczka]

Nie dziwię się

[Corii]

Napisane przez madziczka

Nie dziwię się

No cóz, też nie lubię tłumów

[GretchenSp]

Napisane przez Corii

Pisałam wyżej gdzieś, ze wykońćzenie jest dla mnie jakies takie sztuczne? W sensie wygladu na ustach.
Przy tych na pewno by sie namęczyło. Bo źle mi się je nakładało na dodatek - tym aplikatorem który mają nie da sie precezyjnie ich nałozyć, bo poza kontur sie zawsze wyjedzie. Trzeba by było pędzelk nosić i poprawiać, a komu sie chce?

Niektórych płynnych pomadek nie da się wcale poprawić - jak spróbujesz dołożyć trochę pomadki tam, gdzie się zjadła, to się zroluje. Dlatego to jest opcja mało użytkowa. Oczywiście nie wszystkie są takie problematyczne. Ja mam chyba ze 4 płynne pomadki różnych marek i na razie mi starczy. Może kiedyś przetestuję jeszcze ColourPop i Kat von D.

Edit: Policzyłam przed chwilą - mam sześć sztuk. Ale jedna nie zastyga do pełnego matu.

Napisane przez p4w

co racja to racja, ale jak się nie było na profesjonalnej analizie to się czyta właśnie

jestem chyba jakaś mieszana, albo oszukana, bo podkolorowuję wszystko - włosy mam myszowate, więc pogłębiam kolor, oprawę oczu też poprawiam... w większości opisów myszowate włosy są tylko typie letnim, więc moze się tak zafiksowałam
cały czas maluję włosy, więc już w sumie nie wiem jakie mam naturalne
poczytam zaraz też o jesieni którą wkleiłaś

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

doczytałam, ze Angelina Jolie jest stonowaną jesienią, a wszedzie wcześniej widziałam ją jako właśnie Soft Summer

ach jakie to skomplikowane
"zgaszona jesień to kobieta kameleon - moze wyglądać dobrze w cieplejszych jak i zimnych kolorach" - to ja to ja

Mi te typy kolorystyczne zawsze się mieszały i nigdy nie umiałam się całkowicie dopasować do żadnego. Przymierzanie kolorów to już w ogóle dla mnie kosmos - nie potrafię na tyle obiektywnie spojrzeć na siebie, by dostrzec niuanse. Na pewno wiem jedynie, że w bardzo jaskrawych kolorach wyglądam słabo. Nigdy ich zresztą nie lubiłam. Obecnie w mojej szafie są tylko szarości, granaty i czerń.

Ja też długo przyciemniałam włosy - ale nieznacznie, o 2 tony najwyżej. Jeśli zdarzyło się, że uzyskałam jeszcze ciemniejszy odcień, to miałam wrażenie, że wyglądam sztucznie. Najbardziej podobam się sobie w lekko tylko pogłębionym odcieniu włosów - mogę wtedy bardziej poszaleć z makijażem (pomadkami - bo oczy maluję delikatnie). Farbowanie mnie jednak zmęczyło i znudziło (zwłaszcza szukanie odpowiedniego odcienia - niby fryzjer rozumiał, co to znaczy chłodny i naturalny, ale często suma summarum i tak otrzymywałam jakiś dziwny cieplak ).

Napisane przez earthpace

Skoro lepiej Ci w pogłębionym kontraście może jesteś intensywniejszym typem. Są zimy blondynki itd. kwestia kolorów jakie pasuja. AK zależy od podtonów w skorze i tym samym jak skora reaguje na daną temperature i nasycenie koloru a nie od koloru włosów itd. To, że jesteś naturalnie myszata nie zonaczy, że musisz być soft

Dlaczego to musi być takie skomplikowane? Barwy urody przeglądałam już kilka razy i za każdym razem dochodziłam do nieco innych wniosków.

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez Corii

No bo D for Danger nie da sie oprzec

Full of Joy to masakra i tyle - dla truposza idealny

Well Dressed jest swietny

Pędzel 129 polecałam wielokrtonie tutaj Ja nim ostatnio na okragło nakłądam roze i bronzery

Ja tam lubię FoJ i wcale nie wyglądam w nim jak trup. No, może ewentualnie jak bardzo świeży trup - zaledwie sekundkę po zgonie.

[Corii]

Napisane przez GretchenSp

Niektórych płynnych pomadek nie da się wcale poprawić - jak spróbujesz dołożyć trochę pomadki tam, gdzie się zjadła, to się zroluje. Dlatego to jest opcja mało użytkowa. Oczywiście nie wszystkie są takie problematyczne. Ja mam chyba ze 4 płynne pomadki różnych marek i na razie mi starczy. Może kiedyś przetestuję jeszcze ColourPop i Kat von D.

Wiem, jak przy tych jest, to nei wiem, bo nie miałam okazji poprawiać.
Cos w nich jednak byc musi, ze macówki je chwala.
Ja nie wiem, czy jednak nie kupić jednej na próbe dłuzszego noszenia

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez GretchenSp

Ja tam lubię FoJ i wcale nie wyglądam w nim jak trup. No, może ewentualnie jak bardzo świeży trup - zaledwie sekundkę po zgonie.

[GretchenSp]

Napisane przez Corii

Wiem, jak przy tych jest, to nei wiem, bo nie miałam okazji poprawiać.
Cos w nich jednak byc musi, ze macówki je chwala.
Ja nie wiem, czy jednak nie kupić jednej na próbe dłuzszego noszenia

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Może to też zależy od odcienia. Jak przeglądałam zdjęcia Krysi, to niektóre wyglądały możliwie. A inne znów jak skorupa - i to o dziwo nie tylko te jasne, które z reguły są problematyczne.

[Corii]

Napisane przez GretchenSp

Może to też zależy od odcienia. Jak przeglądałam zdjęcia Krysi, to niektóre wyglądały możliwie. A inne znów jak skorupa - i to o dziwo nie tylko te jasne, które z reguły są problematyczne.

Nie wiem, może, no ale kieruje sie kolorem, który najlepiej na mnie wygladał, a akurat ta fuksja była twarzowa. Chciałam Oh Lady, ale odcien za chiny mi nie pasował Czerwieni nie brałam pod uwagę, bo mam ich za dużo w zwykłych szminkach, ale moze powinnam

[neath]

Napisane przez Paulincia1234

Podczytuję Was regularnie, ale się nie udzielam, bo MACowa świeżynka jestem i dopiero obczajam co i jak budżet też nie ten, żeby szaleć tam często i gęsto, ale dzisiaj kupiłam 3 produkty, na które czaiłam się długo i postanowiłam się pochwalić, a co

Studio Fix Fluid NC 15 + pompka
Bronzing Powder - Matte Bronze
miniatura Strobe Cream

Cieszę się i mam nadzieję, że te kosmetyki się u mnie sprawdzą

Ładny zestawik

Napisane przez earthpace

Potestowałam w świetle swoje nabytki wyprzedażowe i..

Pink pigeon, lady danger - rewelacja. Idealne nasycenie, skóra rozświetlona, top10.
Mehr - harmonijna, takie nude troszkę, ale fajne. Podoba mi się. Super na dzień. Taki zwykły przygaszony róż.
Creme in you coffee - no nie jest to szminka idealna dla mnie ale lubię konsystencję i kolor jest ładny, aczkolwiek wpada w kawowy brąz. Nie wygląda źle pod warunkiem, że mam róż na policzkach i np. jasne cienie na oku.
Impassioned - ciekawy róż w kierunku czerwieni, dosyć nasycona i harmonijna. Bardzo mi podbija i rozjaśnia kolor oczu (jasno-zielone). Ciekawy efekt, bardziej kolorowy w zestawieniu do efektu w PP.

Jak LD jest u Ciebie w top10, to czuję się skuszona

Mehr na wątku próbkowym była porównywana z Golden Rose 02 i jeśli tak rzeczywiście wypada, to nie jest dla mnie

Napisane przez Corii

Dzisiaj znowu nałożyłam Duo Ellie i dalej jestem nim zauroczona, absolutna póki co I co lepsze, drobinek w brązerze na ryjku w ogóle nie widać
I nałozyłam Gossamer Wings na usta delikatnie podkreslajac je Dervish i coś czuje, ze ta szminka będzie moja ulubiona jasna tak, jak kiedys nieodżałowana i zuzyta do końca Whirl & Twirl

Widziałam duo na Twoim IG

Napisane przez madziczka

Wyszłam z D for Danger Full of Joy dla mnie za jasny)) MAC- ówka poleciĺa Well Dressed. I zakochałam się w pędzlu 129

Napisane przez Corii

No bo D for Danger nie da sie oprzec

Full of Joy to masakra i tyle - dla truposza idealny

Well Dressed jest swietny

Pędzel 129 polecałam wielokrtonie tutaj Ja nim ostatnio na okragło nakłądam roze i bronzery

Potwierdzam, nie da się oprzeć

Napisane przez madziczka

Ten 129 to bajka! All Fire up na mnie jakaś taka za żarówiasto neonowa. Zastanawiałam się też nad Hang Up. Sin i Diva - za ciemne i jakoś tak trupio wyglądałam.

Kurczę, dopisuję do listy 129 Corii, masz ten z krótszą rączką czy normalnej długości?

Na mnie AFU nie jest żarówiasta

Napisane przez Corii

Wiem, jak przy tych jest, to nei wiem, bo nie miałam okazji poprawiać.
Cos w nich jednak byc musi, ze macówki je chwala.
Ja nie wiem, czy jednak nie kupić jednej na próbe dłuzszego noszenia

Ja tam twardo czekam na nowe kolory

[p4w]

Napisane przez GretchenSp

Mi te typy kolorystyczne zawsze się mieszały i nigdy nie umiałam się całkowicie dopasować do żadnego. Przymierzanie kolorów to już w ogóle dla mnie kosmos - nie potrafię na tyle obiektywnie spojrzeć na siebie, by dostrzec niuanse. Na pewno wiem jedynie, że w bardzo jaskrawych kolorach wyglądam słabo. Nigdy ich zresztą nie lubiłam. Obecnie w mojej szafie są tylko szarości, granaty i czerń.

Ja też długo przyciemniałam włosy - ale nieznacznie, o 2 tony najwyżej. Jeśli zdarzyło się, że uzyskałam jeszcze ciemniejszy odcień, to miałam wrażenie, że wyglądam sztucznie. Najbardziej podobam się sobie w lekko tylko pogłębionym odcieniu włosów - mogę wtedy bardziej poszaleć z makijażem (pomadkami - bo oczy maluję delikatnie). Farbowanie mnie jednak zmęczyło i znudziło (zwłaszcza szukanie odpowiedniego odcienia - niby fryzjer rozumiał, co to znaczy chłodny i naturalny, ale często suma summarum i tak otrzymywałam jakiś dziwny cieplak ).



Dlaczego to musi być takie skomplikowane? Barwy urody przeglądałam już kilka razy i za każdym razem dochodziłam do nieco innych wniosków.

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------



Ja tam lubię FoJ i wcale nie wyglądam w nim jak trup. No, może ewentualnie jak bardzo świeży trup - zaledwie sekundkę po zgonie.

ja mogę przyciemniać nawet dość znacznie, ale wolę siebie w delikatnie przyciemnionych kolorach, ale miałam i blond i rudy też
ten ostatni najkrócej bo szybko się wypierał i mnie to denerwowało... za to czasem kasztanowe refleksy mam na głowie i też nie wyglądam źle... chyba, ze jestem nieobiektywna... to jest właśnie problem - trudno ocenić czy nasz odbiór siebie jest właściwy

[Corii]

Napisane przez neath

Widziałam duo na Twoim IG

Kurczę, dopisuję do listy 129 Corii, masz ten z krótszą rączką czy normalnej długości?

Ja tam twardo czekam na nowe kolory

Tak, mam z krótsza rączka i nie robi mi to róznicy

Dopiero co te wyszły,a ona juz na nowe czeka

[kasiaj85]

Napisane przez Corii

Jak coś to zamierzam na IG wrzucić fotę w szmince Tailored to Tease.

A i jestem zachwycona paletką Gwen Stefani uzyłam jej dzisiaj i jest moc

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------


A mnie sie podoba jasniutki Diorowy rozswietlacz z wiosennej LE i Too Faced Rosy Glow Candlelight Glow
Roz chanela widzialam - ciekawie bardzo wygalda, a jeszcze ciekawsza jestem, jakby sie na ryjku prezentował moim
Kasiaj, ale wiesz, jak potestujesz sama, to możesz jednak mieć odmiennie od moich wrazenia. Sama jestem ciekawa, co stwierdzisz


Tez mi sie tak z gustem co jakis czas zmienia

Ja to na razie tą paletą tak średniawo jestem zachwycona. Żle nie jest, ale wolę jednak Nakedy no i MACzki. Chociaż może się jeszcze do niej przekonam. Dla mnie strzałem w sedno to jest macowa Warm 15stka. <3 ile ja się tej palety naużywałam w sezonie! <3

Mi się ten chanelek strasznie podoba, odkładam na bank. Na swatchu Kryśki jest tak pięknie koralowy. Horizon jednak był chyba ciut bardziej różowy i chłodniejszy deczko.

W ciemno ich na bank nie kupię, muszę potestować w salonie, ale bo ja wiem... no niezbyt mi się podobają na Temptalii choćby, czy gdziekolwiek je widziałam.

Ja ciułam na szminki z Gwen <3

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez madziczka

Ten 129 to bajka! All Fire up na mnie jakaś taka za żarówiasto neonowa. Zastanawiałam się też nad Hang Up. Sin i Diva - za ciemne i jakoś tak trupio wyglądałam.

Madzik, co ja Cię dopiero widzę!

[Corii]

Napisane przez kasiaj85

Ja to na razie tą paletą tak średniawo jestem zachwycona. Żle nie jest, ale wolę jednak Nakedy no i MACzki. Chociaż może się jeszcze do niej przekonam. Dla mnie strzałem w sedno to jest macowa Warm 15stka. <3 ile ja się tej palety naużywałam w sezonie! <3

Mi się ten chanelek strasznie podoba, odkładam na bank. Na swatchu Kryśki jest tak pięknie koralowy. Horizon jednak był chyba ciut bardziej różowy i chłodniejszy deczko.

W ciemno ich na bank nie kupię, muszę potestować w salonie, ale bo ja wiem... no niezbyt mi się podobają na Temptalii choćby, czy gdziekolwiek je widziałam.

Ja ciułam na szminki z Gwen <3

A ja na poczatu z kolei miałam wątpliwosci, a teraz już sie ich pozbyłam.Uzyłam nawet tego rozu, co do którego miałam największa watpliwośc i extra

Aaa macowe 15-ki to dla mnie sa bezkonkurencyjne

Ja potestuje na pewno, jak będzie dostepny. Własnie, wiesz moze kiedy powienien trafić do sklepów S. i D.?

Potestujesz i się przekonasz. Kiedy sie wybierasz do maca?

A mnie jakoś nie ciagnie do szminek Gwen. Za to podoba mi się jej paleta rózy, co będzie lada chwila dostępna. Chociaz nie kupię, bo za duzo tam jak dla mnie frostowego wykończenia. Ale pomacam, jak bedzie

I przepadłam na kredkę do brwi Anastasii Muszę, musze ja jakos miec, tylko nide wiem czy blond kolor, czy taupe. Ale widziałam filmiki i rysuje się nia extra.

[kasiaj85]

Napisane przez Corii

A ja na poczatu z kolei miałam wątpliwosci, a teraz już sie ich pozbyłam.Uzyłam nawet tego rozu, co do którego miałam największa watpliwośc i extra

Aaa macowe 15-ki to dla mnie sa bezkonkurencyjne

Ja potestuje na pewno, jak będzie dostepny. Własnie, wiesz moze kiedy powienien trafić do sklepów S. i D.?

Potestujesz i się przekonasz. Kiedy sie wybierasz do maca?

A mnie jakoś nie ciagnie do szminek Gwen. Za to podoba mi się jej paleta rózy, co będzie lada chwila dostępna. Chociaz nie kupię, bo za duzo tam jak dla mnie frostowego wykończenia. Ale pomacam, jak bedzie

I przepadłam na kredkę do brwi Anastasii Muszę, musze ja jakos miec, tylko nide wiem czy blond kolor, czy taupe. Ale widziałam filmiki i rysuje się nia extra.

Dla mnie w tej palecie róży Gwen za dużo pomarańczu. Ale szminki właśnie wrzuciłam na bloga i są tak moje <3

Podobno ma być pod koniec stycznia dostępny. Ale jego cena przyprawiła mnie o zawał właśnie...

W MACu pewnie dopiero w lutym tzn wcześniej pewnie w Wawie, ale ja zawsze jakoś kupuję we Wro.

[Corii]

Napisane przez kasiaj85

Dla mnie w tej palecie róży Gwen za dużo pomarańczu. Ale szminki właśnie wrzuciłam na bloga i są tak moje <3

Podobno ma być pod koniec stycznia dostępny. Ale jego cena przyprawiła mnie o zawał właśnie...

W MACu pewnie dopiero w lutym tzn wcześniej pewnie w Wawie, ale ja zawsze jakoś kupuję we Wro.

Widziałam na blogu
Ale masz duzo innych, w kórych jest Ci rownie pieknie, o ile nie piekniej

Zdradzisz cene? Najwyzej pójde spać ze stanem przedzawałowym

Oj, to sporo jeszcze czasu...

[neath]

Napisane przez Corii

Tak, mam z krótsza rączka i nie robi mi to róznicy

Dopiero co te wyszły,a ona juz na nowe czeka

Dziękuję To kupię z krótszą chyba

Hehe, dostępne kolory do mnie nie przemawiają, za dużo mam podobnych

Napisane przez kasiaj85

Ja to na razie tą paletą tak średniawo jestem zachwycona. Żle nie jest, ale wolę jednak Nakedy no i MACzki. Chociaż może się jeszcze do niej przekonam. Dla mnie strzałem w sedno to jest macowa Warm 15stka. <3 ile ja się tej palety naużywałam w sezonie! <3

Mi się ten chanelek strasznie podoba, odkładam na bank. Na swatchu Kryśki jest tak pięknie koralowy. Horizon jednak był chyba ciut bardziej różowy i chłodniejszy deczko.

W ciemno ich na bank nie kupię, muszę potestować w salonie, ale bo ja wiem... no niezbyt mi się podobają na Temptalii choćby, czy gdziekolwiek je widziałam.

Ja ciułam na szminki z Gwen <3

Co Ci się nie podoba w UD Gwen? Szukam minusów ogólnie
Mnie się Naked 3 nie sprawdziła, na razie Maczki i Ingloty rządzą

Chanelek cudny, ale boję się ceny

Szminki UD widziałam na blogu. Pięknie Ci w nich

Napisane przez kasiaj85

Dla mnie w tej palecie róży Gwen za dużo pomarańczu. Ale szminki właśnie wrzuciłam na bloga i są tak moje <3

Dla mnie też Poza tym, zgadzam się też z Corii - za bardzo perłowe są.

[GretchenSp]

Napisane przez p4w

ja mogę przyciemniać nawet dość znacznie, ale wolę siebie w delikatnie przyciemnionych kolorach, ale miałam i blond i rudy też
ten ostatni najkrócej bo szybko się wypierał i mnie to denerwowało... za to czasem kasztanowe refleksy mam na głowie i też nie wyglądam źle... chyba, ze jestem nieobiektywna... to jest właśnie problem - trudno ocenić czy nasz odbiór siebie jest właściwy

Tu jest właśnie pies pogrzebany. Ja np. wiem, że czerń to nie jest może dla mnie najlepszy kolor pod słońcem, ale uwielbiam ją nosić.

Napisane przez Corii

Nie wiem, może, no ale kieruje sie kolorem, który najlepiej na mnie wygladał, a akurat ta fuksja była twarzowa. Chciałam Oh Lady, ale odcien za chiny mi nie pasował Czerwieni nie brałam pod uwagę, bo mam ich za dużo w zwykłych szminkach, ale moze powinnam

Piękna jest Oh Lady, ale to już chyba w ogóle byłaby "trudna" pomadka. A nakładania jej tym aplikatorem sobie nie wyobrażam.

[kasiaj85]

Napisane przez Corii

Widziałam na blogu
Ale masz duzo innych, w kórych jest Ci rownie pieknie, o ile nie piekniej

Zdradzisz cene? Najwyzej pójde spać ze stanem przedzawałowym

Oj, to sporo jeszcze czasu...

Oj tam, szminek nigdy za wiele. Trzy mnie wołają, a na pewno ta krwistoczerwona

Chanelek podobno 270zł pójdę z torbami...

Napisane przez neath

Co Ci się nie podoba w UD Gwen? Szukam minusów ogólnie
Mnie się Naked 3 nie sprawdziła, na razie Maczki i Ingloty rządzą

Chanelek cudny, ale boję się ceny

Szminki UD widziałam na blogu. Pięknie Ci w nich

Dla mnie też Poza tym, zgadzam się też z Corii - za bardzo perłowe są.

Co do Gwen - to nie to, że nie podoba... Tylko po macaniu naręcznym sądziłam, że będzie się trochę inaczej na oku zachowywała... Nie wiem... Może musimy się trochę bliżej poznać... Ogólnie trochę szkoda, że te dwa perłowe odcienie Steady i Baby są do siebie tak podobne... Glitterowy Pop jest cięęęężki w obsłudze... To nie jest zła paleta, ale można by ją zrobić ciuteńkę lepiej. Mnie róże nie kuszą, ale pokusiła mnie teraz paletka do brwi... damn. Co do Inglota to ja się nie umiem przekonać, podobnie jak do MUG. :/

[Vanth]

Napisane przez Corii

Full of Joy to masakra i tyle - dla truposza idealny

Jeśli ma się porcelanową cerę - wygląda genialnie, zwłaszcza użyty w makijażach chłodnych i monochromatycznych - a jak pięknie współgra ze szminką Um the Amp

[Corii]

Napisane przez kasiaj85

Oj tam, szminek nigdy za wiele. Trzy mnie wołają, a na pewno ta krwistoczerwona

Chanelek podobno 270zł pójdę z torbami...



Co do Gwen - to nie to, że nie podoba... Tylko po macaniu naręcznym sądziłam, że będzie się trochę inaczej na oku zachowywała... Nie wiem... Może musimy się trochę bliżej poznać... Ogólnie trochę szkoda, że te dwa perłowe odcienie Steady i Baby są do siebie tak podobne... Glitterowy Pop jest cięęęężki w obsłudze... To nie jest zła paleta, ale można by ją zrobić ciuteńkę lepiej. Mnie róże nie kuszą, ale pokusiła mnie teraz paletka do brwi... damn. Co do Inglota to ja się nie umiem przekonać, podobnie jak do MUG. :/

W sumie co racja to racja. Mnie ta krwista u fuksja sie podobają u Ciebie najbardziej

O matko, oszaleli moze akurat beda jakie vipy. : chociaż to dalej niemało jak za roz
Moze faktycznie musisz sie przekonać. Mnie ona na oku bardzo pozytywnie zaskoczyła wlasnie A Pop nosiłam wczoraj i extra wygląd na powiece z nakładaniem nie miałam żadnego problemy pędzlem 242
Mówisz, ze do MUGow nie możesz sie przekonać? Why? Ponoć extra sa. Nie mam, ale słyszałam tak i ciagle mam ochotę na nie, tylko ilośc cieni mnie powstrzymuje i to ze nie można nigdzie pomacać na zywo.
Paletkę do brwi widziałam, wydaje sie być fajnaale tutaj chce Anastasie kredkę i koniec

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Juz wrzuciłam fotę w Tailored to Tease.