|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2006-01-26, 11:54 | #1 |
Raczkowanie
|
Hipp
Hej mamusie, wlasnie zaczynam rozszerzać diete mojego dziecka (do tej pory karmilam piersią a Mikołaj zacznie niedlugo 6 miesiąc) i wybralam produkty firmy Hipp a co wy o nich sądzicie, a może polecacie inne?
|
2006-01-26, 14:43 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 147
|
Dot.: Hipp
Moje dziecko z Hipp'a tylko herbatki pije (chyba smakowo sa najlepsze)..obiadki odzrcuil, kaszki, mleka.odrzucił.
Najbardziej smakowaly mu Gerbera obiady a kasze Bobovita i Nestle chyba..
__________________
|
2006-01-26, 16:03 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Hipp
chyba nie warto zamykac sie w jednej firmie .
moje dziecko jadlo ronze sliokow jedzenie roznych firm,gerbera i hippa. |
2006-01-26, 18:48 | #4 |
Rozeznanie
|
Dot.: Hipp
Hipp jest najdroższy, a w sumie każda firma dobra
__________________
Dom Misi http://www.dom-misi.org/ |
2006-01-26, 20:47 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Hipp
Ja bardziej kierowałam się składem niż firmą, ale najczęściej kupowałam chyba gerbera - to słoiczki, a kaszki - bobovita - są super. W smaku to te dania są wszystkie podobne, a właściwie to nie mają smaku. Na początek wiadomo - tylko te najprosze, ale później warto kupować raczej dania - obiadki, bo one mają najwięcej mięska.
A wogóle to czy któreś dziecko to lubi? Mój synek bardzo krótko jadł "słoiczki" bo jak tylko spróbował zupki, krtórą mu ugotowałam, a potem innych dań, to tych ze słoiczków nie chciał brać do ust. A faktycznie Hipp jest chyba najdroższy. |
2006-01-26, 21:00 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Hipp
Ja to jednak strasznie zacofana byłam, bo zupki gotowałam sama. Kaszki były z Bobovity, soczki Gerbera a inne jedzonko robiłam sama. Co wcale nie znaczy, ze uważam jedzenie ze słoiczków za złe, po prostu lubie gotować.
|
2006-01-26, 21:36 | #7 |
Rozeznanie
|
Dot.: Hipp
Luba czemu zaraz zacofana? ... ja po prostu bałam się gotowac na początku sama, to był luty i doszłam do wniosku że warzywa które są w sklepie nie są zbyt świeże. Natomiast jak już pojawiły się świeże warzywa, czy owoce to juz żadnych oporów nie miałam. Druga rzeczą to było zwykłe lenistwo nie chciało mi sie gotować pare łyżek zupki i do tego przecierać.
Tak jak Marcelina głównie przy wyborze kierowałam się składem. Co do smaków mój synek do dzisiaj szaleje za zupą przecier z dyni ja tego pełknąć nie potrafie .
__________________
Dom Misi http://www.dom-misi.org/ |
2006-01-27, 18:53 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Hipp
Ja tak jak przedmowczyni uwazam, ze dobrze mieszac firmy Moj Kuba herbatki toleruje tylko hippa, kaszki i sloiczki daje bobovity, tylko Nestle jakos tak nigdy nie dawalam... a wlasnej roboty zupki maly tez dostaje (wstyd przyznac, ale to moj maz je gotuje , bo ja nie umiem :P ), daje mu tez bananka normalnego, ale troszke sie boje. Latem bedzie dostawal owoce i warzywka z ogrodka.
Ja mam problem z czym innym- moze mi doradzicie? Maly jest wielkim mlekopijem, czasem nie chce nic innego niz mleko. Dajemy mu Bebiko 3,3R lub 3bananowe, ale u nas bebiko kosztuje 9,44 a starcza jedno pudelko na 2 dni... KUba ma 13 miesiecy wiec pomyslalam, ze przerzuce go juz na mleko Łaciate 3,2% Co wy na to? Czy to juz pora, czy za wczesnie? Moja siostra radzila mi, zebym na bebiku jeszcze do lata go przetrzymala, zeby mial te wszytskie skladniki i witaminy ktore sa w bebiku, bo latem beda witaminki z ogrodka... |
2006-01-27, 19:01 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 341
|
Dot.: Hipp
Najlepiej próbować, dziecko samo wybierze, które słoiczkowe dania najbardziej mu smakują. Z Hippa kupowałam kaszki, deserki i niektóre obiadki, ale z innych firm też.
|
2006-01-27, 19:32 | #10 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Hipp
Cytat:
Dziecko roczne może i powinno jeść już wszystkie normalne potrawy - oczywiście bez tych ciężkostrawnych, tłustych. Możesz więc spróbować dawać małemu "normalne" obiady. Faktycznie o tej porze roku jarzyny i owoce są już w kiepskim stanie, ale polecam mrożonki - są prawie tak wartościowe jak świeże owoce czy warzywa. Albo słoiczki. Tylko należy też zwrócić uwagę, że taki dzidziuś, jak Twój powinien jeść coraz mniej rozdrobnione pokarmy. To tyle mojego wymądrzania. Pozdrawiam. |
|
2006-01-27, 20:09 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Hipp
13 miesiecy to jeszcze za wczesnie na zwykle mleko,poczekaj przynajmniej do 18 m. i wtedy próbuj pomału podawac nabiał i mleko.
|
2006-01-27, 20:14 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Hipp
Ja zaczelam wprowadzac nowe jedzonka tak jak pisalo w ksiazkach, czyli od 4 m-ca. Karmilam piersia do koncza 10 m-ca, ale maly dostawal juz jedzonko ze sloiczka, kaszke na kolacje. Jak mial pol roku zaczal drzec sie jak zobaczyl ze jej jogurt, wiec kupilam mu Danonki. Bylam wtedy w PL i bylam zla, bo sa z dodatkiem krysztalowego cukru, w Nimeczech w Danonkach jest tylko cukier owocowy. Ogolem ja patrze na sklad, zeby nie bylo cukru krysztalowego, a w tych firmach dostepnych tutaj to chyba tylko Hipp spelnia to kryterium. Oczywiscie nie wszystkie produkty, bo juz np. jogurty od 7 m-ca zawieraja zwykly cukier. W sokach tez nie ma zwyklego cukru, chodz moj synek zadko pija soki woli herbatke. Jesli chodzi o herbatke, to Hipp odpada, bo kazdy ma zwykly cukier. Maly pije herbatke z Milupy od 4-ca z melisa i jablkiem, jest w niej tylko cukier owocowy, a inne firmy nawet w tej pierwszej herbatce umiescily zwykly cukier. Staram sie nie dawac produktow z cukrem krysztalowym, bo jak wiadomo jest to super pozywka dla bakterii i wieksze prawdopodobienstwo prochnicy, a do tego cuekier ten nie jest tak latwostrawny jak ten z owocow, ktory jest zdrowszy. Skoro dla nas zwykly cukier nie jest polecany to tym bardziej nie chce go dawac dziecku. Sama nie uzywam zwyklego cukru i maz takze, wiec po co dziecko przyzwyczajac? Synek je wszystko swoje sloiczki i podzera jeszcze moj obiad. Jem prawie bez soli, a przy malym ograniczylam sie jeszcze bardziej, wiec moje jedzienie smakuje jak to ze sloiczka od 8 m-ca(gdzie juz lekko jedzonko solone jest). Nie warto dzieku podawac to jedzenie ktore sam wybierze, bo czesto jest przepelnione cukrem lub sola, a po co malucha przyzwyczajac do zlych nawykow zywieniowych? Sama jestem z tych dzieci, gdzie nie patrzono na zdrowa diete i dzies jest mi trudno jesc same zdrowe rzeczy. Skoro nie umiem wyrzucic z diety wielu potraw, to przynajmniej ograniczylam sie w podstawach jakimi sa cukier i sol, a takze pikantne przyprawy. I chcialabym zeby moje dziecko mialo podstawy zdrowego zywienia, wiec patrze co jest w sloiczkach, a raczej czego nie ma.
13 m-cy to chyba juz mozna podac normalne mleko. Ja czytalam ze jak dziecko skonczy rok to mozna mu juz podawac normalne mleko. Moj synek nie ma jeszcze skonczonego roku a juz je danonki, a sa one na krowim mleku. Ostatnio kupilam musli Hippa od 6 m-ca i glowny przepis to przygotowanie na zwyklym mleku, mozna tez na zmodyfikowanym lub na wodzie. Czasami dam mu kawalek serka , bo strasznie protestuje jak ja sama jem a mu nie dam. Od urodzienia ma lekkie AZS, ale wczesniej karmilam go tylko piersia, wiec alergia na mleko krowie odpada. Nie wazne co zjadlam , raz mial egzeme , raz nie. Najlepiej bylo kiedy nie bylo za cieplo i nie bylo suche powietrze, wtedy to swinstwo mu znikalo, teraz kaloryfery grzeja , wiec znow sie pojawia wysypka. Nie zauwazylam nic wspolnego z wysypka i pokarmem ktory spozywa. Wiec czemu radziecie czekac ze zwyklym mlekiem tak dlugo? Czyzby moje broszurki cos pominely? |
2006-01-27, 20:58 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Hipp
W moich "broszurkach" pisało jak powyżej. Im dłużej, tym lepiej mleko modyfikowane, no a najlepiej pierś. Mleko zwykłe dopiero po 3 roku życia - ma za dużo białka i innych skałdników, przez co niepotrzbnie obciąża nerki i wątrobę.
A z tym cukrem to masz rację: czemu wszystko tak starsznie słodzą? Przecież to całkowicie sprzeczne z zaleceniami pediatrów/dietetyków. Naprawdę trudno kupić coś niedosładzanego. Początkowo rozwadniałam synkowi soczki wodą, i w ogóle dawałam mu dużo wody albo niesłodzone naturalne (nie te granulaty słodkie) herbatki. A soki jeśli już to przecierowe. Ja też uważnie czytam składy na opakowaniach: normalnie mam już jakąś obsesję. Nikt mi kitu nie wciśnie |
2006-01-27, 21:28 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Hipp
Dzieki dziewczyny Napisze Wam dokladnie jak moj maly je:
4x po 225ml mleka 1xkaszka owocowa 1xzupka jarzynowo miesna 1xjakis owoc lub deserek w sloiczku Na ządanie herbatka, to okolo 350 ml dziennie Chrupki lub biszkopty na spacerku To za duzo mleka? Dodam , ze Kuba nie ma nadwagi, wazy rowno 10 kg a ma w tej chwili 84cm ... |
2006-01-27, 21:34 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Hipp
co do tematu watku to moje dziecko jadlo jedzonko z roznych firm. teraz ma prawie trzy latka. obiadki to byly tylko z gerbera, deserki: bobofrut, gerber, hipp, bubu; soczki: gerber, pozniej bobofrut (do tej pory mu je kupuje, synek bardzo je lubi, ale rozwadniam mu te soczki bobofruta). uwazam, ze soczki z hippa sa niedobre. kaszki to oczywiscie bobovita, a herbatki granulowane to tylko hipp. jak widac misz masz na maksa .
a co tego krowiego mleka - uwazam, ze 13 miesiecy to nie za wczesnie, aby dawac dziecku krowie mleko. jesli nie jest jakims powaznym alergikiem to nie ma zastrzezen. moj maly pije krowie mleko wysoko procentowe (kurcze nie pamietam od kiedy, ale dlugo ). sam przestal pic to zmodyfikowane. po prostu jednego wieczora nie chcial i juz. i tak skonczyla sie nasza przygoda z modyfikowanym mlekiem. jest alergikiem. na poczatku lekarka kazala mu dawac do jedzenia same naturalne rzeczy, antyalergiczne, itd. (np. zamiast chleba pszennego to platki ryzowe) jednak my stwierdzilismy, ze tak nie moze byc i zaczelismy mu dawac wszystkiego po troszku i zaczal jesc normalnie . teraz nie ma z tym problemu, wcina wszystko . |
2006-01-27, 21:41 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Hipp
Cytat:
|
|
2006-01-27, 21:46 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 278
|
Dot.: Hipp
Moja córcia już wyrosła z tych słoiczkowych spraw, ale z hippa piłyśmy herbatki, Ja ta dla karmiących, bardzo nam odpowiadały w sumie wszystkie. Kaszki najbardziej bobovita i nestle wsumie obie tak samo, z tym że bobovita ma lepszą konsystencje. Jeśli chodzi o słoiczki, to najlepsze były w sumie z bobovity, gerber nie odpowiadał jej wcale, chociaz nie często jadła te jedzonka, bo sama jej gotowałam, deserki z bobovity polecam. Mleczko wprowadziłyśmy późno, bo karmiłam piersia prawie półtora roku, ale bobovita jakoś bardziej nam odpowiadała, z nestle Nan nie smakował, za to jak była starsza junior bardzo.
|
2006-01-27, 22:13 | #18 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Hipp
Cytat:
Moim zdaniem tego mleka jest trochę za dużo. Pewnie kaszka też jest na mleku? I do tego może jakiś deserek mleczny? Jak pisałam wyżej odradzam mleko zwykłe. Za to, przynajmniej na początek, przed wprowadzeniem mleka zwykłego proponuję wprowadzić nabiał w innej postaci niż mleko - serki, jogurty, kefir, później serek żółty (ten jest ciężej strawny i może uczulać ale bardzo bogaty w wapń i skł. min.) W takiej postaci mleko jest lepiej tolerowane niż zwykłe słodkie do picia. No i urozmaici dietę dziecka + różne te dobroczynne bakterie w przypadku jogurtów, kefirku. No i gdzie jest drugie danie? Ziemniaczki, mięsko, jarzynki, kluseczki, ryż itd. Z całą odpowiedzilnością mówię: dziecko roczne powinno jeść już "normalny" dwudaniowy obiad (no oczywiście nie od razu schabowego z kapustą). Do powyższego jadłospisu proponuję wprowadzić też pieczywo. Aha jeszcze coś z własnego ogródka: ja karmiłam rok i 3 mies., a potem mleko modyfikowane podawałam w kubeczku - tak, że mój synek w ogóle nie poznał butelki, za to szybko nauczył się sam pić z kubeczka. Jeśli pomogłam, to mi miło, a jak uważasz inaczej to wcale mnie nie słuchaj. Ja się starałam przeczytać wszystkie zalecenia pediatrów/dietetyków i wcielać je w życie, ale swój rozum też miałam. |
|
2006-01-27, 23:23 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 107
|
Dot.: Hipp
Moja córeczka niedługo kończy 6 mies. (31. I) i od jakiegoś czasu próbujemy nowości. Natalka pije herbatkę ułatwiającą trawienie z Hippa (od 1 mies), soczki Hippa (szczególnie lubi nektar brzoskwiniowy) lub Bobovity, deserki też Hipp lub Bobovita, kaszki zaczęłyśmy Hipp (waniliowo-jabłkowa, i brzoskwinia-morela - ta była mmmm - oczywiście dla małej), teraz próbujemy bobovita bananową. Hipp wydawał mi się najbezpieczniejszy (chodzi oczywiście o składniki) Bobovita poszła z przypadku i się przyjęła, do Gerbera jakoś nie mam zaufania (nasłuchałam się różnych rzeczy od innych mam). Aha, zupki gotuję sama (mam warzywka z działeczki od dziadków - ekologiczne )
|
2006-01-28, 10:16 | #20 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Hipp
Cytat:
Własnie marcelina ma race w tym wieku dziecko powinno jeśc obiad dwudaniowy, a przynajmniej naprzemiennie jednego dnia zupe, następnego drugie.
__________________
Dom Misi http://www.dom-misi.org/ |
|
2006-01-29, 16:22 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Hipp
Dziewczyny- dzieki wielkie za rade!!! Od jutra zaczynam wprowadzac kanapki i drugie danie Wlasnie cos mi intuicja podpowiadala , ze tego mleka to juz za duzo, ale nie bylam pewna A powiedzcie mi prosze jeszce jedno- np. miesko na drugie danie musi byc koniecznie gotowane, czy np. pieczony kurczak, albo cos smazonego (smazonego chyba nie wolno jeszce? )? Ja jesli chodzi o gotowanie to jestem ciemna, u nas gotuje maz, wiec musze mu jakies sugestie podrzucic
|
2006-01-29, 18:59 | #22 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Hipp
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:25.