Polecamy:

**1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab** · 2011-09-26, 21:33

Cytat:

Napisane przez KarolajnaQ19

tragedia, mnie również uczulil EDM Intensive...a było tak pięknie, teraz mam cale czolo zaypane kaszką , myslicie że jak zmienie na Lily Lolo to nie będzie takiego uczulenia? ....

Kaszka to nie uczulenie, tylko raczej zapchanie...

KarolajnaQ19 · 2011-09-26, 21:59

to są syfy z jakas woda wiec na pewno nie zapchanie, zreszta jak taki podklad moze zapchac? predzej uczulic

paczusia · 2011-10-04, 09:18

dopada mnie...ZWĄTPIENIE.
a dlaczego? na własne zyczenie.
i żeby choc minerały zaczęły mi robić kuku...
ale nie w tym rzecz.
w mojej kosmetyczce nie mam zadnych drogeryjnych,podkłaów,flu idów itp. ale będąc w rossmanie coś mnie podkusilo i drogą "wzięcia" z półki zanabyłam próbkę podkłady firmy "Rimmel match perfection krem -żel "czy coś takiego.

po wielu miesiącach uzywania prochów mialam ochote na coś innego.
nawet nie trafilam specjalnie z kolorem ,bo probka byla nieoznakowana,
pacnełam byle jak na gębę ,rzut okiem do lustra i...
panie dzieju!!! idealnie zakryte wszystko,twarz gładziutka,plamy zakryte,zero tapety ,a wszystko bez stemplowania,nakladania primerów,rozcierania,dokł adania ,blablabla...

zamierzalam ustrojstwo zmyc ,coby mnie szkodliwe związki nie wsiakły w skórę

,ale zapatrzylam sie w swe lico i caluśki dzień złaziłam w glicerynie,barwnikach i parabenach i cholera wie jeszcze w czym.
najsmieszniejsze ,ze ani mnie nie wysypalo,ani uczulilo,a trzymalo sie do wieczornego demakijazu.

i czemu panikuje? ano ,bom w gorącej wodzie kapana i jak sie przerzucilam na mineraly ,to po calości,
jak mnie na powrót skusiło zło,czyli maziaje z rossa,to obawiam sie ,ze dlugo nie wytrzymam i kupie pelnowymiarowe COŚ.

dlatego niniejszym (powyższym?) prosze o uświadomienie jakie to jest złe ,to co zrobiłam,jak sobie zaszkodzę,jak mą skórę wypali,tudzież wysypie.

no kurde ! zróbcie coś,bo wylecę z hukiem z grona minerałoholiczków:brzydal :

żarty zartami,ale wiem i widze ,ze od kiedy uzywam minerałow mniej mnie wysypuje,ale ten efekt po fluidzie

juz zapomnialam jak to jest

lilianatoja2 · 2011-10-04, 10:11

Paczusia,
weszłam dziś na wizaż z zamiarem napisania czegoś w wątku o zwątpieniach minerałowych właśnie - na przekór tytułowi - że ja zwątpienia żadnego na szczęście nie przeżyłam, wręcz przeciwnie. Kiedy zaczęłam używać tego typu kosmetyków bardzo świadomie zaczęłam stosować ogólnie pojętą pielęgnację. Bo nie wystarczy się zmalować, trzeba też zadbać o całą resztę przed i po a make-up jest w międzyczasie. I wszystko to razem dało w moim przypadku bardzo pozytywny efekt (o czym wielokrotnie pisałam już w innych wątkach) – nie chcąc się powtarzać, powiem tylko że o to chodziło. Bo przecież nie pozbędę się tłustej skóry (w sumie nawet to jakiś pozytyw, bo się mniej i wolniej zmarszczki robią), ale nauczyłam się z nią obchodzić, także nie robi mi już głupich niespodzianek.
Generalnie zatem używam minerałów, ale tak jak wspomniałaś Paczusiu ciągnie mnie też w stronę paskudnych podkładów. Jednak w moim przypadku nie ma aż takiego łał. Może u Ciebie minerałki tak poprawiły kondycję skóry, że teraz normalny podkład wygląda na niej tak rewelacyjnie. Także moim zdaniem jeśli nie masz jakiś przykrych efektów ubocznych, możesz stosować jedno i drugie – tyle tylko, że nie zapominaj o minerałkach i stosuj je ‘profilaktycznie”

paczusia · 2011-10-04, 10:36

o! kochana!!

takiego kazania mi było trzeba

Plurabellle · 2011-10-20, 19:58

Cytat:

Napisane przez paczusia

o! kochana!!

takiego kazania mi było trzeba

Chciałam tylko delikatnie napomknąc, że z tymi składnikami podkładów itp. to jest tak, że one rzadko robią krzywdę po jednym użyciu (chyba, że uczulają), problemy mogą się pojawić po częstszym używaniu...

Lorri · 2011-10-21, 19:54

Trądzikopodobne zmiany zapalne (krostki, grudki) mogą się pojawić już w ciągu pierwszej doby od aplikacji kosmetyku. To zaskórniki potrzebują czasu (miesięcy) na uformowanie się.

**1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab** · 2011-10-21, 21:21

Cytat:

Napisane przez Lorri

Trądzikopodobne zmiany zapalne (krostki, grudki) mogą się pojawić już w ciągu pierwszej doby od aplikacji kosmetyku. To zaskórniki potrzebują czasu (miesięcy) na uformowanie się.

A takie grudki jak wyglądają? Zaciekawiło mnie to.

Lorri · 2011-10-21, 22:02

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;30086604]A takie grudki jak wyglądają? Zaciekawiło mnie to.[/QUOTE]

Jak zwykłe grudki trądzikowe, czyli zaczerwienione wykwity bez treści ropnej (krostki zawierają treść ropną).

**1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab** · 2011-10-21, 22:45

Cytat:

Napisane przez Lorri

Jak zwykłe grudki trądzikowe, czyli zaczerwienione wykwity bez treści ropnej (krostki zawierają treść ropną).

Aaaa, czyli takie swędzące, z wodą? Jeśli źle zrozumiałam to nie bij

.

Dariam79 · 2011-11-27, 14:55

Ja dopiero zaczynam z minerałami (skóra mieszana ze skłonnością do wyprysków i widocznymi poram iw strefie T) i oczekiwałam spektakularnego efektu po przeczytaniu opinii na Wizażu, a tu są wątpliwości.
Do tej pory używałam podkładu Revlon Colorstay, ale postanowiłam spróbować czegoś naturalnego.
Jak na razie mam próbki tylko firmy Lumiere, formuła VV. Krycie rzeczywiście świetne, trwałość na mój gust trochę gorsza od Revlonu,.
Też wydaje mi się,ze koloru nie dobrałam idealnie (mieszam próbki fair golden z light medium golden), zatem pełne opakowanie pewnie zmówiłabym lihgt golden, choć mam wrażenie, że przydalby mu się lekki oliwkowy odcień.
Jednak po nałożeniu tych podkładów (flat top z EDM) koło płatków nosa (w strefie T), cały czas mam uczucie lekkiego sciągania. Podkładu używam jakiś tydzień z nadzieją, ze to minie z czasem (skóra się przyzwyczaja) lub zamówiony na BU hydrolat pomoże.
Dodam, że nie stusuję jakiś specjalnych nawilżaczy - na razie drogeryjne kremy DAX Cosmetics na dzień i nawiliżający na noc. Być może to ich wina.
Byłaby wdzięczna za porady co do doboru koloru, bo sama mam wrażenie musialabym wydać fortunę na próbki, czy da się jakoś zniwelować uczucie sciągania, czy czekać cierpliwe aż skóra się przyzwyczai - lekkie krostki się pojawiły właśnie koło nosa i na brodzie, a również mam nadzieję, że to przyzwyczajanie się skóry.

Czy pozostaje szukać w innych firmach...

**1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab** · 2011-11-27, 17:32

Przy używaniu minerałów trzeba dobrze nawilżać cerę, w innym wypadku widoczne są skórki itd. Być może ten krem za słabo nawilża? Chciałam też powiedzieć, żebyś spróbowała innej formuły, ale skoro to tylko przy płatkach nosa się pojawia... Teraz jest chłodno, może często wycierasz nosek

i skóra tam jest bardziej wysuszona? Spróbuj nakładać tam coś treściwszego. Hydrolat nie pomoże raczej w nawilżeniu, bardziej w odświeżeniu twarzy, wtopieniu się makijażu (dodaniu mu "miękkości"), utrwaleniu. Narzekasz na trwałość, polecam więc zastosować jakąś wykończeniówkę (ze swojej strony polecam Flawless Finish- do cery suchej).
Jeśli o kolor chodzi, to może mieszać golden z neutralem? By był bardziej "szary". Chyba któraś z dziewczyn tak robiła, poczytaj na Lumierowskim wątku.

Dariam79 · 2011-11-27, 17:59

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;30758329]Przy używaniu minerałów trzeba dobrze nawilżać cerę, w innym wypadku widoczne są skórki itd. Być może ten krem za słabo nawilża? Chciałam też powiedzieć, żebyś spróbowała innej formuły, ale skoro to tylko przy płatkach nosa się pojawia... Teraz jest chłodno, może często wycierasz nosek

i skóra tam jest bardziej wysuszona? Spróbuj nakładać tam coś treściwszego. Hydrolat nie pomoże raczej w nawilżeniu, bardziej w odświeżeniu twarzy, wtopieniu się makijażu (dodaniu mu "miękkości"), utrwaleniu. Narzekasz na trwałość, polecam więc zastosować jakąś wykończeniówkę (ze swojej strony polecam Flawless Finish- do cery suchej).
Jeśli o kolor chodzi, to może mieszać golden z neutralem? By był bardziej "szary". Chyba któraś z dziewczyn tak robiła, poczytaj na Lumierowskim wątku.[/QUOTE]
Dzięki za wskazówki, nosa raczej nie wycieram, a to uczucie mi cały czas towarzyszy.
Czekam na dostawę pudru bambusowego z jedwabiem i owsem z - BU, mam zamiar stosować go jako wykończeniowy, ale może sprawdzi się także jako primer...
Co do koloru, to zobaczę jak będzie z odcieniem light golden. może akurat.
W razie czego dokupię próbkę czegoś neutralnego i będę eksperymentować z odcieniem.
Mam nadzieję, ze zamówione kosmetyki z BU trochę uspokoją moją kapryśną buźkę

agkz · 2011-11-28, 12:28

Puder bambusowy, także wersja z jedwabiem może dodatkowo wysuszać skórę. Ja w każdym razie musiałam z niego zrezygnować na początku swojej przygody z minerałami, właśnie z uwagi na przesuszanie oraz ściągniecie cery mieszanej w kierunku tłustej. Czasami do niego wracam, ale teraz mam już prawidłowe nawilżenie skóry.
Na początek polecam frakcje sojową, powinna trzymać w ryzach mat oraz fajnie nawilża, a jako primer i wykończeniówka fajnie sprawdza się dry-flo (skrobia kukurydziana).
Jeśli chodzi o kolory to ja w Lumiere mieszam lighty neutral i golden. Uzyskuję w ten sposób coś w rodzaju szarej oliwki ze złotym (ale niezbyt żółtym) odcieniem. Sama formuła VV też może nieco podsuszać, spróbuj połączyć ja z Lumineuse lub cashmere.

jowinia · 2011-11-28, 13:00

Cytat:

Napisane przez Dariam79

Dzięki za wskazówki, nosa raczej nie wycieram, a to uczucie mi cały czas towarzyszy.
Czekam na dostawę pudru bambusowego z jedwabiem i owsem z - BU, mam zamiar stosować go jako wykończeniowy, ale może sprawdzi się także jako primer...
Co do koloru, to zobaczę jak będzie z odcieniem light golden. może akurat.
W razie czego dokupię próbkę czegoś neutralnego i będę eksperymentować z odcieniem.
Mam nadzieję, ze zamówione kosmetyki z BU trochę uspokoją moją kapryśną buźkę

za poprzedniczką powiem, że puder bambusowy BARDZO wysusza. Wspomniana tu wykończeniówka flawless finish jest właśnie taka "łagodna". dobry jest też Pixie, daje miłego fotoshopa.

A co do nawilżenia polecam na noc jakiś olej, np. awokado, czy sezamowy - buzia gładka rano. i nawet w sezonie grzewczym daje radę, nawet po kwasach /aha 12 procent/ jest dobrze

Dariam79 · 2011-11-28, 18:07

Cytat:

Napisane przez agkz

Puder bambusowy, także wersja z jedwabiem może dodatkowo wysuszać skórę. Ja w każdym razie musiałam z niego zrezygnować na początku swojej przygody z minerałami, właśnie z uwagi na przesuszanie oraz ściągniecie cery mieszanej w kierunku tłustej. Czasami do niego wracam, ale teraz mam już prawidłowe nawilżenie skóry.
Na początek polecam frakcje sojową, powinna trzymać w ryzach mat oraz fajnie nawilża, a jako primer i wykończeniówka fajnie sprawdza się dry-flo (skrobia kukurydziana).
Jeśli chodzi o kolory to ja w Lumiere mieszam lighty neutral i golden. Uzyskuję w ten sposób coś w rodzaju szarej oliwki ze złotym (ale niezbyt żółtym) odcieniem. Sama formuła VV też może nieco podsuszać, spróbuj połączyć ja z Lumineuse lub cashmere.

Dziękuję za cenne wskazówki - co do koloru, to właśnie o takiej mieszance kolorystycznej myślałam tyle, że teraz zastanawiam się, nad pomieszaniem formuł i chyba dodam do VV, FF....

Co do pudru bambusowego, spróbuję i zobaczę... Może akurat u mnie się sprawdzi... Wydaje mi się, że buzię mam dobrze nawilżoną, bo rano jest miękka i gładka i nie sciąga mi całej buzi tylko miejsca koło nosa, co dziwne...

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Cytat:

Napisane przez jowinia

za poprzedniczką powiem, że puder bambusowy BARDZO wysusza. Wspomniana tu wykończeniówka flawless finish jest właśnie taka "łagodna". dobry jest też Pixie, daje miłego fotoshopa.

A co do nawilżenia polecam na noc jakiś olej, np. awokado, czy sezamowy - buzia gładka rano. i nawet w sezonie grzewczym daje radę, nawet po kwasach /aha 12 procent/ jest dobrze

Kusi Pixie i ten photoshop

Dariam79 · 2011-12-10, 17:12

Dziękuję dziewczyny za cenne wskazówki - zakupiłam podkład w formule FF i pomogła - krycie świetne, a buzia już nie sciągnięta.

Mam jeszcze pytanie co do trwałości podkładu mineralnego, Czy macie jakiś sprawdzony sposób, bo mam wrażenie, że po kilku godzinach podkład znika mi na brodzie i nosie, a staram się nie dotykać twarzy.

Joasia Be · 2011-12-10, 20:35

Cytat:

Napisane przez Dariam79

Dziękuję dziewczyny za cenne wskazówki - zakupiłam podkład w formule FF i pomogła - krycie świetne, a buzia już nie sciągnięta.

Mam jeszcze pytanie co do trwałości podkładu mineralnego, Czy macie jakiś sprawdzony sposób, bo mam wrażenie, że po kilku godzinach podkład znika mi na brodzie i nosie, a staram się nie dotykać twarzy.

To chyba zależy od samego podkładu - pamiętam, że Lumiere trochę znikał, tak samo EDM i Pixie, natomiast wcale nie znika Lauress, Lucy, Lily lolo. No i pewnie od formuły trochę też.

myszeczka00 · 2011-12-11, 18:35

Witam

Dziewczyny mam pytanie odnośnie korektora. Zakupiłam sobie korektor EDM w tonacji 'sunlight'. Nie spojrzałam dokładnie, że jednak słabo kryje niedoskonałości.
Można coś pokombinować, żeby jednak czerwone plamki/krostki przykrył? Może dosypać troszkę pudru z EDM...i na mokro rozprowadzać na czerwone punkciki na twarzy?

Bardzo dziękuję za odpowiedź

narjia · 2011-12-11, 20:08

Cytat:

Napisane przez myszeczka00

Witam

Dziewczyny mam pytanie odnośnie korektora. Zakupiłam sobie korektor EDM w tonacji 'sunlight'. Nie spojrzałam dokładnie, że jednak słabo kryje niedoskonałości.
Można coś pokombinować, żeby jednak czerwone plamki/krostki przykrył? Może dosypać troszkę pudru z EDM...i na mokro rozprowadzać na czerwone punkciki na twarzy?

Bardzo dziękuję za odpowiedź

A może po prostu na niedoskonałości nakładaj pędzelkiem do korektora więcej podkładu?
Ja od kiedy używam minerałów to tak robię i dobrze to wygląda, nic się nie odcina.

kasiaen1 · 2011-12-11, 20:35

Cytat:

Napisane przez myszeczka00

Witam

Dziewczyny mam pytanie odnośnie korektora. Zakupiłam sobie korektor EDM w tonacji 'sunlight'. Nie spojrzałam dokładnie, że jednak słabo kryje niedoskonałości.
Można coś pokombinować, żeby jednak czerwone plamki/krostki przykrył? Może dosypać troszkę pudru z EDM...i na mokro rozprowadzać na czerwone punkciki na twarzy?

Bardzo dziękuję za odpowiedź

A na mokro próbowałaś?

Jeśli na mokro wciąż jest wg Ciebie mało kryjący to zwróć uwagę, czy nie dajesz za dużo wody (np na pędzelek). Jeśli dasz dosłownie pół kropelki wody to powinnaś być zadowolona z krycie, przynajmniej takie są moje doświadczenia

myszeczka00 · 2011-12-11, 20:46

Cytat:

Napisane przez kasiaen1

A na mokro próbowałaś?

Jeśli na mokro wciąż jest wg Ciebie mało kryjący to zwróć uwagę, czy nie dajesz za dużo wody (np na pędzelek). Jeśli dasz dosłownie pół kropelki wody to powinnaś być zadowolona z krycie, przynajmniej takie są moje doświadczenia

Spróbuję...dzięki

jolkas1paula · 2013-01-28, 22:10

czy jest to mozliwe? wszytsko bylo ok, od pol roku uzywam mineralow ll i anabbel minerals, zima bardziej anabel kryjacego i zaczelo mi siciagac skore, warzyc sie i wogole jakis nieladny,a do tego krostki na policzkach

nie zmienilam pielegnacji cery (mam mieszana i uzywam kremow sylveco) nie wiem co robic?

nie wiem gdzei lezy problem;/czy to przez wysuszenie buzi pojawily sie krostki??? dodadm ze bylam teraz na nartach, czy to wszytskor azem moglo zle wplynac na cere? prosze o pomoc bo nie wiem czy mam szukac teraz podkladu plynnego?

mhm0808 · 2013-01-29, 08:13

Cytat:

Napisane przez jolkas1paula

czy jest to mozliwe? wszytsko bylo ok, od pol roku uzywam mineralow ll i anabbel minerals, zima bardziej anabel kryjacego i zaczelo mi siciagac skore, warzyc sie i wogole jakis nieladny,a do tego krostki na policzkach

nie zmienilam pielegnacji cery (mam mieszana i uzywam kremow sylveco) nie wiem co robic?

nie wiem gdzei lezy problem;/czy to przez wysuszenie buzi pojawily sie krostki??? dodadm ze bylam teraz na nartach, czy to wszytskor azem moglo zle wplynac na cere? prosze o pomoc bo nie wiem czy mam szukac teraz podkladu plynnego?

może właśnie błąd jest taki, że nie zmieniłaś nic w pielęgnacji na zimę... ja zimą - zwłaszcza, jeśli są takie mrozy jak w tym roku - potrzebuję znacznie większej ochrony.

magd102 · 2013-01-31, 12:09

Też tak uważam...

Sama jak stosowałam krem z lata [gdzie się świetnie spisywał ] w grudniu to zaczeły mi krosty wyskakiwać,do tego była jakby przesuszona a też myślałam,że mam mieszaną! I co się okazało? Że wystarczyło dać krem bardziej treściwy na noc i nie mam już żadnych krostek

Pomimo tego,że masz mieszaną polecam na noc nałozyc cienką wartwe maść Retimax 1500 - maść z witaminą A [ pomoze przy wypryskach ] która dobrze nawilża ale nie obciąza skóry i nie powinna Cie zapchać.Kosztuje w aptece jakieś 3 zł

jak uważasz że to za mało jak na dobrą maść to sprawdz jakie ma oceny na KWC

Kleik · 2013-04-03, 20:42

Mnie niestety coraz bardziej doprowadza zwątpienie minerałowe. Zaczynam mieć dość wszędzie sypiącego się proszku, pędzli... szczególnie, że efekt jaki minerały dają na mojej buzi jest słaby. Niesamowicie wchodzą mi w pory, mam wrażenie, że mam na twarzy dziury... Stosowałam naprawdę wiele formuł firm i wszędzie jest to samo. Na dodatek minerały wchodzą w te pory i w częsci zaostają, a częsc tak jakby czopują i wystają nad skórę i robi się taka kaszka, jak mam podkład na twarzy. W minerałach cera coraz bardziej wygląda na szarą i zmęczoną. A może to nie ich wina? Boję się wracać do tradycyjnych fluidów, ale zaczyna mnie to kusić...

chimay · 2013-04-05, 11:48

Też mam zwątpienie minerałowe, chociaż jeszcze pół roku temu zarzekałabym się, że będę ich używać do końca życia.
Powodem jest zmiana kondycji mojej skóry na gorszą: przetłuszcza się okropnie, mam masę suchych skórek przez Glyco-A, jest odwodniona. Wybaczyłabym minerałom, że nie matują, bo mogę to w ostateczności korygować skrobią w ciągu dnia, chociaż to cokolwiek upierdliwa sprawa (dla mnie). Ale one KOSZMARNIE SIĘ WARZĄ. A na zwarzony podkład nie da się dołożyć niczego, bo efekt jest wtedy jeszcze gorszy. Nie dzieje się tak zawsze, ale na tyle często, że mam tego już dość.
Zerkam w stronę BB kremów, chociaż niedawno nie zaszczyciłabym ich nawet przelotnym spojrzeniem (silikony jakoś nigdy mojej twarzy nie służyły). Po BB też się świecę, ale przynajmniej się nie warzą. Tylko z kolei mają o wiele gorszą gamę kolorystyczną do wyboru, do mojej skóry wcale się nie dopasowują.
No i ostatnia upierdliwość: minerały włażą mi w dwie bruzdy wokół ust i wizualnie bardzo je podkreślają. Nie wyobrażam sobie makijażu mineralnego za jakieś 10 lat, kiedy będę mieć więcej bruzd i zmarszczek.
Chociaż muszę przyznać, że w odróżnieniu od Kleik, lubię proszek, pędzle uwielbiam i w ogóle cały ten ambaras z rozkładaniem chusteczki, wyciąganiem spodeczka, maczaniem pędzla w proszku itd wcale mi nie przeszkadza, ma to dla mnie swój urok. Chociaż gdybym prowadziła bardziej wędrowny czy minimalistyczny tryb życia, to pewnie by było gorzej.

dacn · 2013-04-05, 12:22

Też mam zwątpienie, krzywdy mi nie zrobiły ale tak szybko schodzą z twarzy w dodatku dają efekt na prawdę gołej skóry bo nie kryją nic. Owszem cera wyglada ładnie jest odświeżona i w miarę wyrównana ale zwykłym płynnym podkładem uzyskam mocniejszy efekt. Po za tym nie znalazlam jeszcze mineralnego korektora na moje cienie pod oczami.
W sumie porzuciłabym szybko minerały gdyby tradycyjne podkłady bywały takie jasne jak moja cera.

jowinia · 2013-04-06, 20:23

Cytat:

Napisane przez dacn

Też mam zwątpienie, krzywdy mi nie zrobiły ale tak szybko schodzą z twarzy w dodatku dają efekt na prawdę gołej skóry bo nie kryją nic. Owszem cera wyglada ładnie jest odświeżona i w miarę wyrównana ale zwykłym płynnym podkładem uzyskam mocniejszy efekt. Po za tym nie znalazlam jeszcze mineralnego korektora na moje cienie pod oczami.
W sumie porzuciłabym szybko minerały gdyby tradycyjne podkłady bywały takie jasne jak moja cera.

słabo kryją? o rany, ja podkładem pixie zakrywam wszystkie ogromne czerwoności, których normalny podkład nawet nie jest w stanie trącić bez robienia sobie maski i nie widać, że mam tyle tego na gębie,. oczywiście rany, wszelkie zgrubienia i strupki to inna sprawa, tego niczym się nie poprawi...

ale tak, zauważyłam, że i moja szanowna gęba się przesusza i miałam nawet chwilowy zwrot w stronę podkładów płynnych, ale kurczę tak mi wszystko w pory właziło, spływało i wyglądało tragicznie, że sobie darowałam...

ale faktycznie, nie wyobrażam sobie stosowania minerałów w wieku 40 lat i w zwyż...

lilianatoja2 · 2013-04-16, 12:19

Cytat:

Napisane przez jowinia

ale faktycznie, nie wyobrażam sobie stosowania minerałów w wieku 40 lat i w zwyż...

A dlaczego?
Moja koleżanka ma coś koł 45 i uzywa minreałaów z powodzeniem

Ja sama się od niej zaraziłam jakieś 3,5 roku temu
A nawet moja mama (po 60-tce) też jak chce się pomalować - to tylko moimi minerałkami

2011-09-26, 21:59	#512
KarolajnaQ19 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 28	Dot.: Zwątpienie minerałowe to są syfy z jakas woda wiec na pewno nie zapchanie, zreszta jak taki podklad moze zapchac? predzej uczulic

2011-10-04, 09:18	#513
paczusia Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 424	Dot.: Zwątpienie minerałowe dopada mnie...ZWĄTPIENIE. a dlaczego? na własne zyczenie. i żeby choc minerały zaczęły mi robić kuku... ale nie w tym rzecz. w mojej kosmetyczce nie mam zadnych drogeryjnych,podkłaów,flu idów itp. ale będąc w rossmanie coś mnie podkusilo i drogą "wzięcia" z półki zanabyłam próbkę podkłady firmy "Rimmel match perfection krem -żel "czy coś takiego. po wielu miesiącach uzywania prochów mialam ochote na coś innego. nawet nie trafilam specjalnie z kolorem ,bo probka byla nieoznakowana, pacnełam byle jak na gębę ,rzut okiem do lustra i... panie dzieju!!! idealnie zakryte wszystko,twarz gładziutka,plamy zakryte,zero tapety ,a wszystko bez stemplowania,nakladania primerów,rozcierania,dokł adania ,blablabla... zamierzalam ustrojstwo zmyc ,coby mnie szkodliwe związki nie wsiakły w skórę ,ale zapatrzylam sie w swe lico i caluśki dzień złaziłam w glicerynie,barwnikach i parabenach i cholera wie jeszcze w czym. najsmieszniejsze ,ze ani mnie nie wysypalo,ani uczulilo,a trzymalo sie do wieczornego demakijazu. i czemu panikuje? ano ,bom w gorącej wodzie kapana i jak sie przerzucilam na mineraly ,to po calości, jak mnie na powrót skusiło zło,czyli maziaje z rossa,to obawiam sie ,ze dlugo nie wytrzymam i kupie pelnowymiarowe COŚ. dlatego niniejszym (powyższym?) prosze o uświadomienie jakie to jest złe ,to co zrobiłam,jak sobie zaszkodzę,jak mą skórę wypali,tudzież wysypie. no kurde ! zróbcie coś,bo wylecę z hukiem z grona minerałoholiczków:brzydal : żarty zartami,ale wiem i widze ,ze od kiedy uzywam minerałow mniej mnie wysypuje,ale ten efekt po fluidzie juz zapomnialam jak to jest

2011-10-04, 10:11	#514
lilianatoja2 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Olsztyn Wiadomości: 562	Dot.: Zwątpienie minerałowe Paczusia, weszłam dziś na wizaż z zamiarem napisania czegoś w wątku o zwątpieniach minerałowych właśnie - na przekór tytułowi - że ja zwątpienia żadnego na szczęście nie przeżyłam, wręcz przeciwnie. Kiedy zaczęłam używać tego typu kosmetyków bardzo świadomie zaczęłam stosować ogólnie pojętą pielęgnację. Bo nie wystarczy się zmalować, trzeba też zadbać o całą resztę przed i po a make-up jest w międzyczasie. I wszystko to razem dało w moim przypadku bardzo pozytywny efekt (o czym wielokrotnie pisałam już w innych wątkach) – nie chcąc się powtarzać, powiem tylko że o to chodziło. Bo przecież nie pozbędę się tłustej skóry (w sumie nawet to jakiś pozytyw, bo się mniej i wolniej zmarszczki robią), ale nauczyłam się z nią obchodzić, także nie robi mi już głupich niespodzianek. Generalnie zatem używam minerałów, ale tak jak wspomniałaś Paczusiu ciągnie mnie też w stronę paskudnych podkładów. Jednak w moim przypadku nie ma aż takiego łał. Może u Ciebie minerałki tak poprawiły kondycję skóry, że teraz normalny podkład wygląda na niej tak rewelacyjnie. Także moim zdaniem jeśli nie masz jakiś przykrych efektów ubocznych, możesz stosować jedno i drugie – tyle tylko, że nie zapominaj o minerałkach i stosuj je ‘profilaktycznie”

2011-10-04, 10:36	#515
paczusia Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 424	Dot.: Zwątpienie minerałowe o! kochana!! takiego kazania mi było trzeba

2011-10-21, 19:54	#517
Lorri Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Silesia Inferior Wiadomości: 2 946	Dot.: Zwątpienie minerałowe Trądzikopodobne zmiany zapalne (krostki, grudki) mogą się pojawić już w ciągu pierwszej doby od aplikacji kosmetyku. To zaskórniki potrzebują czasu (miesięcy) na uformowanie się.

2011-10-21, 22:02	#519
Lorri Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Silesia Inferior Wiadomości: 2 946	Dot.: Zwątpienie minerałowe [1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;30086604]A takie grudki jak wyglądają? Zaciekawiło mnie to.[/QUOTE] Jak zwykłe grudki trądzikowe, czyli zaczerwienione wykwity bez treści ropnej (krostki zawierają treść ropną).

2011-11-27, 14:55	#521
Dariam79 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 27	Dot.: Zwątpienie minerałowe Ja dopiero zaczynam z minerałami (skóra mieszana ze skłonnością do wyprysków i widocznymi poram iw strefie T) i oczekiwałam spektakularnego efektu po przeczytaniu opinii na Wizażu, a tu są wątpliwości. Do tej pory używałam podkładu Revlon Colorstay, ale postanowiłam spróbować czegoś naturalnego. Jak na razie mam próbki tylko firmy Lumiere, formuła VV. Krycie rzeczywiście świetne, trwałość na mój gust trochę gorsza od Revlonu,. Też wydaje mi się,ze koloru nie dobrałam idealnie (mieszam próbki fair golden z light medium golden), zatem pełne opakowanie pewnie zmówiłabym lihgt golden, choć mam wrażenie, że przydalby mu się lekki oliwkowy odcień. Jednak po nałożeniu tych podkładów (flat top z EDM) koło płatków nosa (w strefie T), cały czas mam uczucie lekkiego sciągania. Podkładu używam jakiś tydzień z nadzieją, ze to minie z czasem (skóra się przyzwyczaja) lub zamówiony na BU hydrolat pomoże. Dodam, że nie stusuję jakiś specjalnych nawilżaczy - na razie drogeryjne kremy DAX Cosmetics na dzień i nawiliżający na noc. Być może to ich wina. Byłaby wdzięczna za porady co do doboru koloru, bo sama mam wrażenie musialabym wydać fortunę na próbki, czy da się jakoś zniwelować uczucie sciągania, czy czekać cierpliwe aż skóra się przyzwyczai - lekkie krostki się pojawiły właśnie koło nosa i na brodzie, a również mam nadzieję, że to przyzwyczajanie się skóry. Czy pozostaje szukać w innych firmach...

2011-11-27, 17:32	#522
1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 6 643	Dot.: Zwątpienie minerałowe Przy używaniu minerałów trzeba dobrze nawilżać cerę, w innym wypadku widoczne są skórki itd. Być może ten krem za słabo nawilża? Chciałam też powiedzieć, żebyś spróbowała innej formuły, ale skoro to tylko przy płatkach nosa się pojawia... Teraz jest chłodno, może często wycierasz nosek i skóra tam jest bardziej wysuszona? Spróbuj nakładać tam coś treściwszego. Hydrolat nie pomoże raczej w nawilżeniu, bardziej w odświeżeniu twarzy, wtopieniu się makijażu (dodaniu mu "miękkości"), utrwaleniu. Narzekasz na trwałość, polecam więc zastosować jakąś wykończeniówkę (ze swojej strony polecam Flawless Finish- do cery suchej). Jeśli o kolor chodzi, to może mieszać golden z neutralem? By był bardziej "szary". Chyba któraś z dziewczyn tak robiła, poczytaj na Lumierowskim wątku. Edytowane przez 1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab Czas edycji: 2011-11-27 o 17:33

2011-11-27, 17:59	#523
Dariam79 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 27	Dot.: Zwątpienie minerałowe [1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;30758329]Przy używaniu minerałów trzeba dobrze nawilżać cerę, w innym wypadku widoczne są skórki itd. Być może ten krem za słabo nawilża? Chciałam też powiedzieć, żebyś spróbowała innej formuły, ale skoro to tylko przy płatkach nosa się pojawia... Teraz jest chłodno, może często wycierasz nosek i skóra tam jest bardziej wysuszona? Spróbuj nakładać tam coś treściwszego. Hydrolat nie pomoże raczej w nawilżeniu, bardziej w odświeżeniu twarzy, wtopieniu się makijażu (dodaniu mu "miękkości"), utrwaleniu. Narzekasz na trwałość, polecam więc zastosować jakąś wykończeniówkę (ze swojej strony polecam Flawless Finish- do cery suchej). Jeśli o kolor chodzi, to może mieszać golden z neutralem? By był bardziej "szary". Chyba któraś z dziewczyn tak robiła, poczytaj na Lumierowskim wątku.[/QUOTE] Dzięki za wskazówki, nosa raczej nie wycieram, a to uczucie mi cały czas towarzyszy. Czekam na dostawę pudru bambusowego z jedwabiem i owsem z - BU, mam zamiar stosować go jako wykończeniowy, ale może sprawdzi się także jako primer... Co do koloru, to zobaczę jak będzie z odcieniem light golden. może akurat. W razie czego dokupię próbkę czegoś neutralnego i będę eksperymentować z odcieniem. Mam nadzieję, ze zamówione kosmetyki z BU trochę uspokoją moją kapryśną buźkę

2011-11-28, 12:28	#524
agkz Raczkowanie Zarejestrowany: 2003-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 194	Dot.: Zwątpienie minerałowe Puder bambusowy, także wersja z jedwabiem może dodatkowo wysuszać skórę. Ja w każdym razie musiałam z niego zrezygnować na początku swojej przygody z minerałami, właśnie z uwagi na przesuszanie oraz ściągniecie cery mieszanej w kierunku tłustej. Czasami do niego wracam, ale teraz mam już prawidłowe nawilżenie skóry. Na początek polecam frakcje sojową, powinna trzymać w ryzach mat oraz fajnie nawilża, a jako primer i wykończeniówka fajnie sprawdza się dry-flo (skrobia kukurydziana). Jeśli chodzi o kolory to ja w Lumiere mieszam lighty neutral i golden. Uzyskuję w ten sposób coś w rodzaju szarej oliwki ze złotym (ale niezbyt żółtym) odcieniem. Sama formuła VV też może nieco podsuszać, spróbuj połączyć ja z Lumineuse lub cashmere.

2011-12-10, 17:12	#527
Dariam79 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 27	Dot.: Zwątpienie minerałowe Dziękuję dziewczyny za cenne wskazówki - zakupiłam podkład w formule FF i pomogła - krycie świetne, a buzia już nie sciągnięta. Mam jeszcze pytanie co do trwałości podkładu mineralnego, Czy macie jakiś sprawdzony sposób, bo mam wrażenie, że po kilku godzinach podkład znika mi na brodzie i nosie, a staram się nie dotykać twarzy.

2011-12-11, 18:35	#529
myszeczka00 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: szczyt góry Wiadomości: 2 523	Dot.: Zwątpienie minerałowe Witam Dziewczyny mam pytanie odnośnie korektora. Zakupiłam sobie korektor EDM w tonacji 'sunlight'. Nie spojrzałam dokładnie, że jednak słabo kryje niedoskonałości. Można coś pokombinować, żeby jednak czerwone plamki/krostki przykrył? Może dosypać troszkę pudru z EDM...i na mokro rozprowadzać na czerwone punkciki na twarzy? Bardzo dziękuję za odpowiedź __________________ Ain't No Mountain High Enough

2013-01-28, 22:10	#533
jolkas1paula Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 308	skora przyzwyczaja sie i odrzuca mienraly? czy jest to mozliwe? wszytsko bylo ok, od pol roku uzywam mineralow ll i anabbel minerals, zima bardziej anabel kryjacego i zaczelo mi siciagac skore, warzyc sie i wogole jakis nieladny,a do tego krostki na policzkach nie zmienilam pielegnacji cery (mam mieszana i uzywam kremow sylveco) nie wiem co robic? nie wiem gdzei lezy problem;/czy to przez wysuszenie buzi pojawily sie krostki??? dodadm ze bylam teraz na nartach, czy to wszytskor azem moglo zle wplynac na cere? prosze o pomoc bo nie wiem czy mam szukac teraz podkladu plynnego?

2013-01-31, 12:09	#535
magd102 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-10 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 551	Dot.: skora przyzwyczaja sie i odrzuca mienraly? Też tak uważam... Sama jak stosowałam krem z lata [gdzie się świetnie spisywał ] w grudniu to zaczeły mi krosty wyskakiwać,do tego była jakby przesuszona a też myślałam,że mam mieszaną! I co się okazało? Że wystarczyło dać krem bardziej treściwy na noc i nie mam już żadnych krostek Pomimo tego,że masz mieszaną polecam na noc nałozyc cienką wartwe maść Retimax 1500 - maść z witaminą A [ pomoze przy wypryskach ] która dobrze nawilża ale nie obciąza skóry i nie powinna Cie zapchać.Kosztuje w aptece jakieś 3 zł jak uważasz że to za mało jak na dobrą maść to sprawdz jakie ma oceny na KWC __________________ „Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterie; to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć.”

2013-04-03, 20:42	#536
Kleik Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 191	Dot.: skora przyzwyczaja sie i odrzuca mienraly? Mnie niestety coraz bardziej doprowadza zwątpienie minerałowe. Zaczynam mieć dość wszędzie sypiącego się proszku, pędzli... szczególnie, że efekt jaki minerały dają na mojej buzi jest słaby. Niesamowicie wchodzą mi w pory, mam wrażenie, że mam na twarzy dziury... Stosowałam naprawdę wiele formuł firm i wszędzie jest to samo. Na dodatek minerały wchodzą w te pory i w częsci zaostają, a częsc tak jakby czopują i wystają nad skórę i robi się taka kaszka, jak mam podkład na twarzy. W minerałach cera coraz bardziej wygląda na szarą i zmęczoną. A może to nie ich wina? Boję się wracać do tradycyjnych fluidów, ale zaczyna mnie to kusić...

2013-04-05, 11:48	#537
chimay Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Niemcy Wiadomości: 25 326	Dot.: Zwątpienie minerałowe Też mam zwątpienie minerałowe, chociaż jeszcze pół roku temu zarzekałabym się, że będę ich używać do końca życia. Powodem jest zmiana kondycji mojej skóry na gorszą: przetłuszcza się okropnie, mam masę suchych skórek przez Glyco-A, jest odwodniona. Wybaczyłabym minerałom, że nie matują, bo mogę to w ostateczności korygować skrobią w ciągu dnia, chociaż to cokolwiek upierdliwa sprawa (dla mnie). Ale one KOSZMARNIE SIĘ WARZĄ. A na zwarzony podkład nie da się dołożyć niczego, bo efekt jest wtedy jeszcze gorszy. Nie dzieje się tak zawsze, ale na tyle często, że mam tego już dość. Zerkam w stronę BB kremów, chociaż niedawno nie zaszczyciłabym ich nawet przelotnym spojrzeniem (silikony jakoś nigdy mojej twarzy nie służyły). Po BB też się świecę, ale przynajmniej się nie warzą. Tylko z kolei mają o wiele gorszą gamę kolorystyczną do wyboru, do mojej skóry wcale się nie dopasowują. No i ostatnia upierdliwość: minerały włażą mi w dwie bruzdy wokół ust i wizualnie bardzo je podkreślają. Nie wyobrażam sobie makijażu mineralnego za jakieś 10 lat, kiedy będę mieć więcej bruzd i zmarszczek. Chociaż muszę przyznać, że w odróżnieniu od Kleik, lubię proszek, pędzle uwielbiam i w ogóle cały ten ambaras z rozkładaniem chusteczki, wyciąganiem spodeczka, maczaniem pędzla w proszku itd wcale mi nie przeszkadza, ma to dla mnie swój urok. Chociaż gdybym prowadziła bardziej wędrowny czy minimalistyczny tryb życia, to pewnie by było gorzej. Edytowane przez chimay Czas edycji: 2013-04-05 o 11:54

2013-04-05, 12:22	#538
dacn Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 9 557	Dot.: Zwątpienie minerałowe Też mam zwątpienie, krzywdy mi nie zrobiły ale tak szybko schodzą z twarzy w dodatku dają efekt na prawdę gołej skóry bo nie kryją nic. Owszem cera wyglada ładnie jest odświeżona i w miarę wyrównana ale zwykłym płynnym podkładem uzyskam mocniejszy efekt. Po za tym nie znalazlam jeszcze mineralnego korektora na moje cienie pod oczami. W sumie porzuciłabym szybko minerały gdyby tradycyjne podkłady bywały takie jasne jak moja cera.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)