Koty - część VI - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-19, 13:24   #1051
wistra
Rozeznanie
 
Avatar wistra
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 687
Dot.: Koty - część VI

No, moje to samo.
Jak Glitne zaczyna biegać, to nie ma przebacz. Dywan nawet przesuwa.
Co korat, to korat.
Ale nie zamieniłabym na nic.

No i Glitne najpiękniejszym kotem krótkowłosym pokazu z okazji dnia kota
wistra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 13:29   #1052
iwona1110
Zadomowienie
 
Avatar iwona1110
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Czy chip może się przemieszczać w kocie???
Monika gdzieś na miau w dziale hodowców było o przemieszczających się chipach ale nie czytałam.
Dlaczego pytasz?
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

Mój facebook
iwona1110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 13:33   #1053
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część VI

Bo Soni zmienił położenie, albo tak dziwnie leży, że się wydaje, że chip jest koło ucha. Później ją dokładniej wymacam :P.

Poszukam na miau o tym.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 13:36   #1054
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VI

Iwona - interesuje mnie Wasze połączenie - tygrys i małpka
Jak się dogadują, nie są zazdrosne o zabawki, o Waszą uwagę?
Cytat:
Napisane przez wistra Pokaż wiadomość
No, moje to samo.
Jak Glitne zaczyna biegać, to nie ma przebacz. Dywan nawet przesuwa.
Co korat, to korat.
Ale nie zamieniłabym na nic.
No i Glitne najpiękniejszym kotem krótkowłosym pokazu z okazji dnia kota
Bo one są piękne! Podobają mi się smukłe koty, choć syjamy trochę mnie przerażają.
Przesunięte dywany to moja codzienność. Tylko że Daniels przesuwa dywan razem z kanapą...
Uwielbia biegać i bawimy się wieczorami w berka.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 13:38   #1055
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Jak chcesz mądrą rasę i nieprzeszkadzającą w życiu to polecam brytyjczyka .
ja też polecam i na zachętę wrzucam zdjęcie naszego Arciucha dodam, że zachowuje się niemal jak pies, jest bardzo towarzyski i komunikatywny, reaguje na swoje imię, przychodzi na zawołanie i jest największym pieszczochem na świecie do tego nie ma tendencji do skakania po meblach, niszczenia przedmiotów, kompletnie bezproblemowe kocię

artur.jpg
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 13:40   #1056
kajaccn
Rozeznanie
 
Avatar kajaccn
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wegberg/Niemcy
Wiadomości: 762
Dot.: Koty - część VI

Dziewczyny miałyście oczywiście rację, po cięzkiej sobocie z dokocaniem teraz jest już spoko. Czasem jeszcze Niko nie wie kiedy ma przestać małą podgryzać, ale jak jej za długo nie widzi do miałczy w niebogłosy i szuka jej jest po prostu dobrze

Mój facet też nie chciał teraz kotów (choć je uwielbia) a bo jesteśmy za granicą i co zrobić jak wyjedziemy na urlop itp. Jeszcze przy pierwszym jakoś to poszło ale przy drugim kociaku było jeszcze gorzej, ale porozmawialiśmy i sie dogadaliśmy, a zawsze łatwiej na urlop wyjechać gdy zostana w domu 2 koty niż jeden bo będą dotrzymywać sobie towarzystwa
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0109mn.jpg (149,0 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0108mn.jpg (146,0 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0102mn.jpg (157,5 KB, 15 załadowań)
kajaccn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 13:44   #1057
ziazik
Rozeznanie
 
Avatar ziazik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość
ja też polecam i na zachętę wrzucam zdjęcie naszego Arciucha dodam, że zachowuje się niemal jak pies, jest bardzo towarzyski i komunikatywny, reaguje na swoje imię, przychodzi na zawołanie i jest największym pieszczochem na świecie do tego nie ma tendencji do skakania po meblach, niszczenia przedmiotów, kompletnie bezproblemowe kocię

Załącznik 5121691
Widzę, że więcej nas bierze udział w tym samym konkursie
ziazik jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-19, 13:47   #1058
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Niech polecą gromy... nie cierpię brytyjczyków Nie podobają mi się wizualnie ani charakterologicznie. Andrzeja z MP ciągle pytam, jakim cudem jego koty są takie żywe i wesołe.
Nie poradziłabym sobie z tak depresyjną rasą. Bure potrzebuje kogoś do pobiegania, a nie toczenia się.
teraz dopiero doczytałam rozumiem, ze Ci się nie podobają ale moim zdaniem to strasznie krzywdząca opinia, że są depresyjne i "się toczą" zamiast biegać
nasz Artur jest bardzo pogodny, żywy i towarzyski, biega jak szalony i uwielbia się bawić, moim zdaniem nie ma co uogólniać a poza tym pierwszy raz się spotykam z określeniem, że brytyjczyki są "depresyjne" nie wiem co dokładnie miałaś na myśli ale chętnie posłucham o co kaman

a jeśli chodzi o żywiołowość kota to moim zdaniem rasa, rasą, temperament, temperamentem ale b.dużo zależy od właściciela i jego podejścia, kota trzeba zachęcić do zabawy, okazać zainteresowanie, nie ma się co dziwić że kot jest kanapowcem jak kontakt z właścicielem ogranicza się do pogłaskania i "odłożenia" na miejsce
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 13:48   #1059
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez kajaccn Pokaż wiadomość
Dziewczyny miałyście oczywiście rację, po cięzkiej sobocie z dokocaniem teraz jest już spoko. Czasem jeszcze Niko nie wie kiedy ma przestać małą podgryzać, ale jak jej za długo nie widzi do miałczy w niebogłosy i szuka jej jest po prostu dobrze
Ale różnica wielkości

kashmirka - hmm... gdzieś już go widziałam, tak jakby konkurencja

Brytyjczyki żywiołowe? Czy to na pewno rodowodowy?
http://swiatkotow.pl/hodowla/rasy/ch...otkowlosy.html
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2013-02-19 o 13:50
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 13:49   #1060
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty - część VI

Kaja, jakie maleństwo<3
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 13:51   #1061
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość
pierwszy raz się spotykam z określeniem, że brytyjczyki są "depresyjne" nie wiem co dokładnie miałaś na myśli ale chętnie posłucham o co kaman
Malla pewnie m.in. zasugerowała się tym, co ja tutaj piszę o mojej brytyjce np. to, że jest powolna, trzyma się z boku, woli obserwować, nie jest wylewna (choć przywiązuje się bardzo i jak mnie nie ma dwa dni to ona robi strajk głodowy), nie skacze po meblach, nie niszczy = nie jest wesołym kotkiem, bo każdy wesoły kotek powinien mieć na koncie dużo zniszczeń .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-19, 13:58   #1062
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

kashmirka - hmm... gdzieś już go widziałam, tak jakby konkurencja

Brytyjczyki żywiołowe? Czy to na pewno rodowodowy?
http://swiatkotow.pl/hodowla/rasy/ch...otkowlosy.html
a możliwe, chyba gdzieś wysyłałam, bardziej by się pochwalić jego urodą (ach ta próżność )niż cokolwiek wygrać

wiem, że z opisu rasy żywiołowość nie wynika ale nasz taki akurat jest myślę, że nie ma co generalizować natomiast my odbierając go z hodowli usłyszeliśmy, że to najbardziej temperamentny kocur jakiego mieli do tej pory więc może coś w tym jest

aha i nie wiem co to za pytanie czy aby na pewno rodowodowy bo nie uznaję pseudohodowli ale zainteresowanym chętnie wyślę skan rodowodu
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 14:00   #1063
kajaccn
Rozeznanie
 
Avatar kajaccn
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wegberg/Niemcy
Wiadomości: 762
Dot.: Koty - część VI

tak Luna jest maleńka, szczuplutkaa jak szczypiorek a Niko kawał chłopa jak na swoje prawie 9 miesiecy teraz wiecie dlaczego miałam stracha, że coś jej się stanie podczas zabaw przepychanek w wersji Nika
kajaccn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 14:20   #1064
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość
wiem, że z opisu rasy żywiołowość nie wynika ale nasz taki akurat jest myślę, że nie ma co generalizować natomiast my odbierając go z hodowli usłyszeliśmy, że to najbardziej temperamentny kocur jakiego mieli do tej pory więc może coś w tym jest
Pewnie tak, to z natury spokojna rasa... Nie żeby od razu autystyczna, ale na pewno nie tak szalona jak bengale

Zresztą jakiś czas temu była w wątku dyskusja o tutejszych miśkach i wyszło, że Celinka jest nietypowym brytolem, a reszta dziewczyn określała swoje koty jako spokojne i zrównoważone, więc nie wyssałam sobie tego z palca.
Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość
aha i nie wiem co to za pytanie czy aby na pewno rodowodowy bo nie uznaję pseudohodowli ale zainteresowanym chętnie wyślę skan rodowodu
Niczego Ci nie zarzucam W świetle obecnego prawa przeciętny człowiek może dać się nabrać na "rodowód" zupełnie nieświadomie dzięki stowarzyszeniom typu SKD czy SWKiPR. Nie twierdzę, że Ty, tylko tak ogólnie - wczoraj oglądałam kociaki na portalu aukcyjnym i może kilkanaście na sto miało prawdziwy rodowód.
Cytat:
Napisane przez kajaccn Pokaż wiadomość
tak Luna jest maleńka, szczuplutkaa jak szczypiorek a Niko kawał chłopa jak na swoje prawie 9 miesiecy teraz wiecie dlaczego miałam stracha, że coś jej się stanie podczas zabaw przepychanek w wersji Nika
Malutkie maleństwo
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2013-02-19 o 14:22
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 14:22   #1065
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część VI

Pamiętam Celinka zwariowana, a moja Sonia ma wszystkie cechy wymienione w krótkim opisie rasy, mogłaby godzinami gapić się jak ktoś myje naczynia albo prasuje. Jak prasuje, to Milka chce na deskę wskoczyć ale szybko się nudzi. Sonia siedzi obok i nie odchodzi dopóki nie skończę, nie przeszkadza, nie muszę się bać, że zrzuci mi żelazko i zrobi sobie krzywdę, po prostu grzecznie patrzy .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 14:27   #1066
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Pamiętam Celinka zwariowana, a moja Sonia ma wszystkie cechy wymienione w krótkim opisie rasy, mogłaby godzinami gapić się jak ktoś myje naczynia albo prasuje. Jak prasuje, to Milka chce na deskę wskoczyć ale szybko się nudzi. Sonia siedzi obok i nie odchodzi dopóki nie skończę, nie przeszkadza, nie muszę się bać, że zrzuci mi żelazko i zrobi sobie krzywdę, po prostu grzecznie patrzy .
Ja i tak kocham Amisia

A widziałaś ten artykuł?
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...9,Kociary.html
Wkleiły go wczoraj dziewczyny z MP na FB. Ale się zdenerwowałam!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 15:04   #1067
kajaccn
Rozeznanie
 
Avatar kajaccn
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wegberg/Niemcy
Wiadomości: 762
Dot.: Koty - część VI

ten artykuł... normalnie brak mi słów, jak można być tak pustym, bez uczuć i traktować koty jak przedmioty
"Roboty przy kotach jest prawie tyle co przy dziecku. Dwa razy dziennie sprzątam im gruntownie kuwetę, no i dużo się z nimi bawię. Siadam sobie w fotelu, w ręku kijek ze sreberkiem na sznurku i tak sobie tym kijkiem majtam. Do tego mokry royal od weterynarza, 5 zł za saszetkę. Ryby są całkowicie zakazane, nie wiem, jak to jest możliwe, że dachowce je jedzą"

Rzucić prace żeby zajmowac się 2 kotami mój facet to by mnie wyśmial chyba z resztą sama bym sie z siebie śmiała chyba gdybym wpadła na pomysł rzucenia pracy aby zajmować sie Luną i Nikiem
Hodowczyni naprawdę super bawi sie z kotami...i ten royal


"Fiona już nie żyje. Umarła na białaczkę. Była rasowym kotem rosyjskim, ale kupiłam ją bez rodowodu. Właściciel zapewniał, że była szczepiona na białaczkę, ale nie była. A koty rasowe są bardzo podatne na choroby."
Rasowy ale bez rodowodu, szepiony ale ne szczepiony no super...

i następny kwiatek:
"ale nieraz myślę, czy to nie szkoda, że my, ludzie, nie dobieramy się pod względem genetycznym. może lepiej byłoby nie podtrzymywać sztucznie przy życiu osób, które nie mają dobrych rokowań"

i mój "ulubiony"
"Dlaczego rasowy kot jest lepszy? Dachowce są dzikie, nieposłuszne, drapią, rzadko są mądre."

No po prostu MASAKRA, glupi ludzie zrobili artykuł o glupich ludziach

Idę się poprzytulać do moich nierasowych głupoli.

A wogóle to sądzę, że artykuł krzywdzi prawdziwe kociary i prawdziwych hodowców, i lepiej by było gdyby zrobili wywiad z dziewczynami z tego forum nawet które sie troszczą o wszystkie koty i im naprawdę zależy !!
kajaccn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 15:35   #1068
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Koty - część VI

o rany, beznadziejny ten artykuł, to w zasadzie nie jest artykuł, tylko zlepek wypowiedzi na temat kotów, bez składu i sensu
Cytat:
To może dziwne, co powiem, ale nieraz myślę, czy to nie szkoda, że my, ludzie, nie dobieramy się pod względem genetycznym. A druga sprawa, która czasem nawet pojawia się w mediach, to opinie, że może lepiej byłoby nie podtrzymywać sztucznie przy życiu osób, które nie mają dobrych rokowań.
i co?? Co to ma wspólnego z kotami? to jakieś pseudomądre przemyślenia

Cytat:
Damazy, kotek, którego trzymam na zdjęciu, to syn Borysa. Damazy kocha gumki do wiązania włosów. Potrafi ściągnąć mi gumkę, kiedy śpię, albo dobrać się do mojej torebki, jeśli zauważy, że schowałam jakąś w środku. Gumki to jego dzieci. Zanosi je do miseczek z jedzeniem. Poi i karmi.
no fascynujące... takie rzeczy my możemy sobie na forum opowiadać, ale nie w gazecie!
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living

Edytowane przez esfira
Czas edycji: 2013-02-19 o 15:47
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 15:49   #1069
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: Koty - część VI

Malla, wez devon rexa


czy wasze koty rozumieja na czym polega zabawa laserkiem? ja mam wrazenie, ze Bimba wie, ze to ja puszczam to swiatelko, bawi sie jak mlody, ale tez podaza wzrokiem skad to idzie i patrzy mi na rece. Ona chyba to rozumie
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-19, 16:07   #1070
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VI

Przepraszam za podniesienie Wam ciśnienia tym artykułem... Oprócz wytłumaczenia wysokiej ceny kota nie widzę w nim niczego sensownego.
Cytat:
Napisane przez stasiek Pokaż wiadomość
Malla, wez devon rexa

czy wasze koty rozumieja na czym polega zabawa laserkiem? ja mam wrazenie, ze Bimba wie, ze to ja puszczam to swiatelko, bawi sie jak mlody, ale tez podaza wzrokiem skad to idzie i patrzy mi na rece. Ona chyba to rozumie
Fajne są kosmity Mam nawet zdjęcie z takim na FB. Mają milutkie futerko i śmieszne wąsiki.

Wydaje mi się, że tak, bo jak nie może znaleźć kropki, to patrzy na mnie

Ostatnio z Cholernąrejestracją zastanawiałyśmy się, czy koty czują frustrację z powodu niemożliwości złapania kropeczki Jak myślicie, czy śni im się po nocach?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2013-02-19 o 19:52
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 16:16   #1071
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez kajaccn Pokaż wiadomość

i mój "ulubiony"
"Dlaczego rasowy kot jest lepszy? Dachowce są dzikie, nieposłuszne, drapią, rzadko są mądre."
raczej wiekszosc jest bardzo madrych bo inaczej jak nauczylyby sie przezywac na wolnosci w miastach gdzie srednio o pozywienie i miejsce na schronieie, madrosc to nie mowa, wiedza ksiazkowa - madrosc to wiedza zyciowa jak przezyc i ta koty maja bo maja swoj instynkt

faktycznie ten artykul troche nie teges... hm... to jak ja mam 3 koty to powiem mezowi ze zwalniam sie i bedzie nas sam utrzymywal
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 16:19   #1072
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez kajaccn Pokaż wiadomość
ten artykuł... normalnie brak mi słów, jak można być tak pustym, bez uczuć i traktować koty jak przedmioty
"Roboty przy kotach jest prawie tyle co przy dziecku. Dwa razy dziennie sprzątam im gruntownie kuwetę, no i dużo się z nimi bawię. Siadam sobie w fotelu, w ręku kijek ze sreberkiem na sznurku i tak sobie tym kijkiem majtam. Do tego mokry royal od weterynarza, 5 zł za saszetkę. Ryby są całkowicie zakazane, nie wiem, jak to jest możliwe, że dachowce je jedzą"

Rzucić prace żeby zajmowac się 2 kotami mój facet to by mnie wyśmial chyba z resztą sama bym sie z siebie śmiała chyba gdybym wpadła na pomysł rzucenia pracy aby zajmować sie Luną i Nikiem
Hodowczyni naprawdę super bawi sie z kotami...i ten royal


"Fiona już nie żyje. Umarła na białaczkę. Była rasowym kotem rosyjskim, ale kupiłam ją bez rodowodu. Właściciel zapewniał, że była szczepiona na białaczkę, ale nie była. A koty rasowe są bardzo podatne na choroby."
Rasowy ale bez rodowodu, szepiony ale ne szczepiony no super...

i następny kwiatek:
"ale nieraz myślę, czy to nie szkoda, że my, ludzie, nie dobieramy się pod względem genetycznym. może lepiej byłoby nie podtrzymywać sztucznie przy życiu osób, które nie mają dobrych rokowań"

i mój "ulubiony"
"Dlaczego rasowy kot jest lepszy? Dachowce są dzikie, nieposłuszne, drapią, rzadko są mądre."

No po prostu MASAKRA, glupi ludzie zrobili artykuł o glupich ludziach

Idę się poprzytulać do moich nierasowych głupoli.

A wogóle to sądzę, że artykuł krzywdzi prawdziwe kociary i prawdziwych hodowców, i lepiej by było gdyby zrobili wywiad z dziewczynami z tego forum nawet które sie troszczą o wszystkie koty i im naprawdę zależy !!
można napisać list do gazety.pl , że artykuł jest do bani, podobno publikują takie listy
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 16:40   #1073
Magda_84
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 795
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Pamiętam Celinka zwariowana, a moja Sonia ma wszystkie cechy wymienione w krótkim opisie rasy, mogłaby godzinami gapić się jak ktoś myje naczynia albo prasuje. Jak prasuje, to Milka chce na deskę wskoczyć ale szybko się nudzi. Sonia siedzi obok i nie odchodzi dopóki nie skończę, nie przeszkadza, nie muszę się bać, że zrzuci mi żelazko i zrobi sobie krzywdę, po prostu grzecznie patrzy .
jak ja bym chciała żeby Gruszka czasem tak spokojnie posiedziała, a tu gotuję obiad, głowa w garnku, zmywam gary - kotka w zlewie, myję zęby - kotka na umywalce, siedzę przy kompie - kotka po klawiaturze chodzi. Ale w sumie jest zabawnie


Cytat:
Napisane przez stasiek Pokaż wiadomość
Malla, wez devon rexa


czy wasze koty rozumieja na czym polega zabawa laserkiem? ja mam wrazenie, ze Bimba wie, ze to ja puszczam to swiatelko, bawi sie jak mlody, ale tez podaza wzrokiem skad to idzie i patrzy mi na rece. Ona chyba to rozumie
moja jak nie widzi kropki to patrzy w którą stronę trzymam laserek, a podobno jest tylko głupim dachowcem (co za beznadziejny artykuł)
Magda_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 16:47   #1074
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Magda_84 Pokaż wiadomość
jak ja bym chciała żeby Gruszka czasem tak spokojnie posiedziała, a tu gotuję obiad, głowa w garnku, zmywam gary - kotka w zlewie, myję zęby - kotka na umywalce, siedzę przy kompie - kotka po klawiaturze chodzi. Ale w sumie jest zabawnie

ja sie juz tak przyzwyczailam ze zawsze ktorys kot mi towarzyszy (czesto wszystkie 3) ze jak nie ma zadnego obok to sprawdzam czy wszystko w porzadku

a wczoraj Rusia dzielnie pomagala mezowi w robieniu porzadkow w sprzecie wedkarskim, maz zamknal drzwi do malego pokoju bo sobie na kanapie porozkladal rozne ☠☠☠☠☠☠☠y, tam w 3 szafach trzyma w ogole sprzet i akcesoria (a i tak to za malo miejsca) ale sam remament to sobie robil na dole, znosil co trzeba i sprawdzal, wyrzucal stare (bo w weekend byl na targach wedkarskich i jak co roku nabyl mnostwo rzeczy), poszedl po kolejne rzeczy a mala przemknela mu miedzy nogami, wskoczyla na lozko i capla co bylo pierwsze, jakis woreczek z ciezarkami, jak szybko wskoczyla tak szybko zeskoczyla, maz za nia a ta do sypialni pod lozko, bawili sie tak z pol godziny w berka i tak jest zawsze
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 17:27   #1075
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
no fascynujące... takie rzeczy my możemy sobie na forum opowiadać, ale nie w gazecie!
Pominę, jak bardzo zna się na zachowaniu kotów hodowca twierdzący, że wrzucając gumkę do miski kot traktuje ją jak dziecko, które chce nakarmić...

Rybiorek - Twój mąż łowi rybiorki?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2013-02-19 o 17:42
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 17:58   #1076
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Pominę, jak bardzo zna się na zachowaniu kotów hodowca twierdzący, że wrzucając gumkę do miski kot traktuje ją jak dziecko, które chce nakarmić...

Cytat:

Rybiorek - Twój mąż łowi rybiorki?
namietnie od 42 lat, w Polsce to nawet w zawodach startowal i wygrywal
to jego pasja i w kazdym pomieszczeniu w domu mam cos upchane..... marzy mi sie miec dom z jednym dodatkowym pokojem ktory bylby tylko dla niego i wszystkich wedkarskich gratow, a tak to mam: w moim pokoju do nauki ktory jest tez goscinny szafy pelne jego gracikow, w sypilani pod lozkiem pudla z zanentami, w salonie przed kominkiem wielka skrzynia z akcesoriami, w przedpokoju wedki, torby, krzesla
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 18:34   #1077
iwona1110
Zadomowienie
 
Avatar iwona1110
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Iwona - interesuje mnie Wasze połączenie - tygrys i małpka
Jak się dogadują, nie są zazdrosne o zabawki, o Waszą uwagę?
W końcu mam czas odpisać

Po pierwsze BENGALE NIE SĄ DZIKIE I AGRESYWNE!!!!!!
Mają wygląd dzikiego kota ( choć daleko im do savannah ), piękny gliter na futrze i pewne cechy odziedziczone po dzikich kotach ale to naprawdę cudowne i łagodne koty. Jeżeli są dobrze zsocjalizowane.

Jak się dogaduje tygrys i małpka? jak przywiozłam Ambrę i postawiłam transporter na ziemi to Horus podszedł i się nastroszył. Ambra zaczęła warczeć i syczeć. Myślałam że będzie odwrotnie On za nią chodził, chciał wąchać, przewracał się i pokazywał brzuch a ona uciekała. I tak kilka dni.
Później jak się do siebie przekonały Horus zaczął ją myć i tak jest nadal. On ją szoruje a ona albo to toleruje albo daje mu w łeb
Zazdrosny Horus był o kuwetę - już myślałam że będę musiała gdzieś drugą wstawić bo czekał na Ambrę jak ona była w środku i ją atakował. Teraz ona mu potrafi wejść do kuwety jak on jest w środku

Razem śpią. Ambra przychodzi i się na niego uwala bo on jest duży i ciepły. Normalnie przychodzi i buch - leży na Horusie. On jakoś się próbuje ułożyć i tak lezą jakiś czas po czym mu niewygodnie i idzie kawałek dalej. Chwila i mała wędruje za nim i buch znowu

Jedyne momenty gdy Horus na nią warczy to przy puszcze lub mięsie do jedzenia. Warknie jak ona podejdzie do jego i czasem łapą machnie. I przy piórkach bo to jego zabawka ukochana od kocięctwa.

Na początku Horus się nie bawił jak zaczynałam zabawę z Ambrą. Albo chciał ale ona była szybsza i on się wycofywał. Teraz już się bawi ale nadal jak Ambra za szybko się włączy to on potrafi odejść. Jak macham piórkiem tylko jemu to się bawi i skacze.

Razem bawią się w gonitwy i w zapasy. Mała sama go zaczepia a później ucieka do nas bo on za silny jest.

Nami się jakoś podzielili. Horus jest mój i to widac na każdym kroku a Ambra mojego TŻ. Córeczka tatusia
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

Mój facebook
iwona1110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 18:49   #1078
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

Niczego Ci nie zarzucam W świetle obecnego prawa przeciętny człowiek może dać się nabrać na "rodowód" zupełnie nieświadomie dzięki stowarzyszeniom typu SKD czy SWKiPR. Nie twierdzę, że Ty, tylko tak ogólnie - wczoraj oglądałam kociaki na portalu aukcyjnym i może kilkanaście na sto miało prawdziwy rodowód.
dokładnie sprawdziłam hodowlę przed zakupem, poza tym meilowałam w sprawie rodowodu z PZF-em więc mam pewność co do jego autentyczności
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 18:56   #1079
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VI

Iwona - dziękuję

Absolutnie nie uważam, że są agresywne, takich by nikt nie chciał hodować. Są... żywe

Kwiatki z ogłoszeń:
http://www.gumtree.pl/cp-koty-kociet...otka-455954226
"pilnie poszukuje domu dla kociczki Migotki.
Kotka jest u nas od ok 4 lat, jest zdrowa, wysterylizowana, bardzo przyjacielska. Jest wielkim pieszczochem i uwielbia towarzystwo człowieka. Niestety powiekszenie się rodziny wymaga znalezienia dla niej nowego domu."
http://www.facebook.com/photo.php?fb...type=1&theater
"Kochani pilnie potrzebny dom stały dla Ciacha, 4-5 miesięcznego kotka (obecnie przebywa w Wawie). Fajny, zabawowy sierściuch, nauczony czystości. Niestety nowy właściciel mieszkania nie zgadza się na trzymanie zwierząt "
"Adoptuje młodego Maine coon " - hehe, za darmo?
"Witam, kupię lub przyjmę kotke rasy maine coon. Propozycje prosze przesyłać na maila. Odpowiem na każdy. Jestem odpowiedzialną osobą i kocham zwierzęta. Bardzo marzy mi sie akurat tej rasy kotek, jednak nie stać mnie na tak drogiego zwierzaczka. Ceny wachają sie od 1000zł wiec bardzo prosze o racjonalne i konkretne propozycje."

A takie są "produkty" pseudohodowli:
http://www.gumtree.pl/cp-koty-kociet...oski-457564358
Profesjonalna hodowla dachowców:
http://www.gumtree.pl/cp-koty-kociet...ieta-457388749

Nie mogę dziś przeglądać więcej ogłoszeń, bo mnie szlag trafia...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2013-02-19 o 20:07
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-19, 19:22   #1080
nomissn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 336
Dot.: Koty - część VI

Mój kot miał wypadek i najprawdopodobniej złapał się w pułapkę na szczury z kleszczami, przez niegojące się rany musieliśmy amputować mu łapę ale wraca już do zdrowia i zaczyna być tak samo sprawny jak z czterema łapami, nawet myszy dalej łapie pomimo, że jest kaleką to daje jest naszym ukochanym kotkiem. Ciekawe jak będzie na wiosnę marcować się
__________________
nomissn jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:09.