2015-11-15, 18:20 | #4891 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
pamiętaj, że nie tylko pierś jest mięsem. indycze żołądki i serca możesz im śmiało dorzucać do karmy, nie powinny być bardzo drogie |
|||
2015-11-15, 18:28 | #4892 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 687
|
Dot.: Koty - część XI
Podroby tylko w małej ilości, nie powinny przekraczać 5% lub 10% mieszanki.
|
2015-11-15, 18:33 | #4893 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Koty - część XI
|
2015-11-15, 18:42 | #4894 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
To sprobuje nastepnym razem z chudym jak bede robic gulasz Dalam porownanie z piersia, bo to jest tu i tak najtansze. Poszukam jakiegos rzeznika w miescie i sie zaopatrze |
|
2015-11-15, 18:49 | #4895 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Koty - część XI
A jak często dajecie mięso kotu?
Dodaję nowe zdjęcie Diamond, dziś nam pani z hodowli wysłała. Niby tylko tydzień, a już zmiana w ubarwieniu na pyszczku widoczna Zamówiłam dziś też drapak. Niestety nie kupiłam Rufiego, polecanego na forach, bo cena zabija ale mam nadzieję, że też będzie w miarę okej
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs Edytowane przez Arya90 Czas edycji: 2015-11-15 o 18:51 |
2015-11-15, 19:02 | #4896 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 211
|
Dot.: Koty - część XI
jak usuwają guza kotu, to od razu wiadomo czy to nowotwór złośliwy?
|
2015-11-15, 19:13 | #4897 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Moje syjamy tez sie urodzily biale i z tygodnia na tydzien bylo widac mega roznice. Teraz sa juz dosc ciemne, a wybarwiaja sie do ok. Roku Ja czekam az juz urosna i wybarwia sie do punktu koncowego i soboe wytatuuje ich podobizny na nogach ale najpierw zbieram jeszzce na tatuaz z podobizna mojego piesela ---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ---------- Wysylaja na badanie histopatologiczne. |
|
2015-11-15, 22:40 | #4898 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 687
|
Dot.: Koty - część XI
Arya90, byle nie mikmar, bo to najgorszy szajs :P
|
2015-11-16, 08:28 | #4899 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Koty - część XI
Nie. Kupiłam ani-life. Chcę uzbierać na rufiego, ale to trochę potrwa. Sukcesem jest, że Tż nie marudzi, że wymyślam, tylko poparł ten pomysł. Coś mi sie zdaje, że ten kot będzie jednym z najbardziej rozpieszczanych na forum
Sama jestem ciekawa tego co teraz zamówiłam. Ma ktoś z was drapak tej firmy? Miały dobre opinie, więc się skusiłam. Elderdredzia, to podobnie jak ragdoll, tyle, że te mogą się barwić aż do 3 roku życia.
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
2015-11-16, 08:37 | #4900 |
zuy mod
|
Dot.: Koty - część XI
My mamy drapak własnej roboty
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2015-11-16, 08:42 | #4901 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Daleko Wam jeszcze do forumowych rozpieszczonych kocisk My mamy rufi sufitowy taki: http://www.drapaki.pl/pl/ekskluzywne...6-ex-s-1a.html
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2015-11-16, 08:52 | #4902 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Koty - część XI
Mojwa my potem musimy mieć porządnego rufiego, bo ragdoll może ważyć do 7 kg (kotka), a kocur do 9-10 Więc inny pewnie po prostu się przewróci, dlatego już zaczynam składać pieniądze i na nowe mieszkanie chyba też zainwestuję w sufitówkę jakąś
Kusum na razie tego kota jeszcze nie ma, a już jest ze str Tż bardzo kochany (dodam, że mój Tż przez rok nie chciał kota i dopiero niedawno się przekonał, dlatego jestem tak miło zaskoczona jego zaangażowaniem )
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
2015-11-16, 09:13 | #4903 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Mam od wczoraj taką rozkminę, bo koty być może pojadą ze mną do rodziców na święta. Jak wasze koteły reagują na choinkę? U nas jest zawsze wielka, żywa, szklane bombki. Mama by je zabiła jakby coś zrobiły
__________________
bloguje |
|
2015-11-16, 09:25 | #4904 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Koty - część XI
Hmm... moj raz zostal u mojej mamy, ktora ma duzy kwiat. Wielkosci sredniej choinki. Nie dawal mu spokoju (kwiat jest za ciezki, zeby go wyniesc samemu), mama ciagle pilnowala kota, ale ten byl sprytny, skoczyl z gory i go zlamal.
Nawet nie chce myslec, co zrobilby na widok choinki z ozdobami. Z tego, co wiem, nie mozna stosowac anielskiego wlosia. Kot moze je zjesc. |
2015-11-16, 09:28 | #4905 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Koty - część XI
Kusum, piekny drapak!!!
Ja tez chcialam z rufiego, ale nie chcieli mi wyslac do mnie, bo stwierdzili, ze koszty wysylki przekrocza koszta drapaka Dlatego mamy drapak z zooplusaczy i jestem mega zadowolona, wyglada w sumie jak nowy, a drapia caly czas. Wczoraj sie z nimi wsciekalam laserkiem i tak ladnie spaly w nocy, cud, bobek z tylkiem na mojej twarzy, a buka na poduszce obgryzajac mi od czasu do czasu wlosy. Niestety o 6 jak wstaly, tak musialam zamknac drzwi od sypialni, bo galopowaly i sie bawily w lozku ---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ---------- My choinki miec nie bedziemy wiec problem ske rozwiazuje, bo znajac moje koty to wiem, ze albo im by sie cos stalo albo choince |
2015-11-16, 09:41 | #4906 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Kociska też są zadowolone Na początku myślałam, ze jest za duży, ale koty komponują się na nim idealnie. Musisz to przeczekać. Jest szansa, że z wiekiem zmądrzeją
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2015-11-16, 09:46 | #4907 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Koty - część XI
Ja tez nie planuje choinki. Mrus przewracalby ja ciagle.
|
2015-11-16, 09:50 | #4908 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
U mnie choinka będzie malutka, ozdoby nieszkodliwe. Ale może koty zostaną w Gdańsku i kłopotu nie będzie.
__________________
bloguje |
|
2015-11-16, 09:51 | #4909 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Koty - część XI
My choinkę będziemy mieć
Kiedyś jak za dzieciaka miałam dachowce to nigdy nie było problemu z choinką- koty się nią nie interesowały. Mam nadzieję, że będzie teraz podobnie
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
2015-11-16, 09:53 | #4911 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 53
|
Dot.: Koty - część XI
Ja myślałam o takiej małej, metrowej żywej choince. Myślicie, że będzie kocię wpieprzać igły, czy mogę być spokojna? Trochę się boję, że jej się gdzieś w jelita wbije taka niestrawiona igła (to możliwe?)...
|
2015-11-16, 09:57 | #4912 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty - część XI
Myślę, że wszystko jest możliwe. To jest kot, tego nie ogarniesz.
Ja miałam tylko taka gałąź iglasta położona na szafce. Koty w tym spaly jak w gniazdka.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2015-11-16, 10:00 | #4913 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty - część XI
Ja tez chce taka... od dwoch lat nie mam choinki nie wiem co robic
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2015-11-16, 10:08 | #4914 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
A jakby spryskać choinkę zapachem cytrynowym czy czymś czego one nie lubią?
__________________
bloguje |
|
2015-11-16, 10:12 | #4915 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część XI
Ja nie mam od 6 i nie chce Sztuczna to plastik, a żywa się sypie. Za dużo zachodu.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2015-11-16, 10:54 | #4916 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 872
|
Dot.: Koty - część XI
hejka
niestety Piotrusia jeszcze dziś nie będziemy mieli bo ja dopiero wróciłam z urzędu bo musiałam pilnie pojechać coś załatwić a ta pani Kasia dopiero popołudniu idzie z kociakiem do weta więc jak dobrze pójdzie jutro będzie maluszek u nas a kupiłam dziś większą kuwetę dla Rysi a mała będzie dla kiciusia, drugą podwójną miseczkę i poduszeczkę dla maluszka moja Rysia ma budę zrobioną z kartonu i udekorowaną naklejkami przez mojego synka, baardzo ją lubi no i teraz się zastanawiam nad drugą dla Piotrusia by nie było "wojny" hehe mój mąż już się martwi jak to będzie z choinką a mamy od zeszłego roku pierwszy raz dużą i jest to największa radość dla mojego prawie 5-latka, myślę że będę ją spryskiwać zapachem cytrusowym bo bynajmniej moja Ryśka ucieka gdzie pieprz rośnie jak np obieramy mandarynki albo pomarańcze a jak jej chciałam dać tran o smaku cytrynowym taki co daje dziecku to schowała się pod łóżko |
2015-11-16, 11:10 | #4917 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część XI
Ja nie mam większej choinki od 12 lat, czyli od 2. świąt zakocenia. Pierwsze wyglądały tak, że choinkę musiałam zbierać z podłogi kilka razy dziennie. Po prostu wspinała się po niej jak po drzewie (mimo, że choinka sztuczna). Jeszcze paskuda nadgryzła lampki i mnie potem kopnęły (moja Kicia, to był najbardziej łobuzowaty kot ze wszystkich). Potem wystawiałam symbolicznie taką małą 50 cm, ale od 3-4 lat nawet takiej już mi się nie chce (też ją trzeba było podnosić, tylko rzadziej ).
Dekoruję mieszkanie jakimiś lampkami, stroikami, bo jednak lubię klimat Świąt, ale już jest bez choinki. Mam takie gałązki ozdobne podświetlane i je dekoruję jakimiś drobnymi bombkami czy innymi ozdobami. A, że one stoją cały rok, to nie ma zainteresowania (no czasem jakaś bombka zostanie skradziona i służy za piłkę (ale to plastikowe lub ze styropianu więc nie ma ryzyka rozbicia). Teraz będą pierwsze Święta z Mańkiem i coś czuję, że te wszystkie błyszczące ozdoby przypadną mu do gustu Do świeżo zakoconych: uważajcie na wszelkie łańcuchy, w szczególności "włosy anielskie", zjedzenie ich przez kota może się skończyć tragicznie.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
|
2015-11-16, 11:33 | #4918 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 53
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Poczytam chyba trochę jaki rodzaj choinek jest kotoodporny |
|
2015-11-16, 11:47 | #4919 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Dot.: Koty - część XI
Ja natomiast kiedy kupowalam swojego Devona mialam powiedziane ze obrosnie w przeciagu 2 lat w bujna siersc a tymczasem .. Nie ma
ImageUploadedByWizaz Forum1447674435.353042.jpg |
2015-11-16, 11:59 | #4920 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty - część XI
Przecież devony z natury są lysawe, nie?
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:15.