PLOTKI dla Pazuromaniaczek

[mysiak]

Napisane przez elaine-blath

Ksiazki nie sa tanie, ale.. na cale szcescie wymyslono Światowy Dzień Książki (w środę, 23 kwietnia) i dowiedziałam sie, że w empiku tego dnia beda wszystkie ksiązki -25%. Przy zakupach online również. Normalnie trzymajcie mnie zebym nie wydala reszty mojej wyplaty......!

O kurczę, a ja z zawodu jestem bibliologiem a nie wiedziałam, że w Empiku taka rozkoszna promocja

Dzięki Elaine-blath

[La Monica]

Och kurcze, dobrze że tu wpadłam
W takim razie, jutro lecę do Empiku bo już od pewnego czasu czaję się na jedną książkę
No i może coś jeszcze o moich górach kochanych dorwę
Elaine dzieki za uświadomienie

Mysiak a co ma zawód biologa do przecen w Empiku

EDIT: Biologa ?! jak to zobaczyłam to się uśmiałam Teraz już wiem o co biega A okulary mam na nosie noooo

[kinia2305]

Napisane przez La Monica;7313353}
[B

Mysiak[/B] a co ma zawód biologa do przecen w Empiku

EDIT: Biologa ?! jak to zobaczyłam to się uśmiałam Teraz już wiem o co biega A okulary mam na nosie noooo

swietne

[elaine-blath]

mysiak : bibliolog???? ladnie brzmi..

Dziewczyny male sprostowanie, wlasnie mi kolezanka napisala ( z empiku wlasnie) ze -25% na zakupy online, a w sklepie przy zakupie 2 ksiązek 3 gratis. )

Tak sie zastanawiam co lepsze/?

[aanika]

mysiak, możesz coś bliżej powiedzieć o zawodzie bibliologa? Pierwszy raz słyszę o takim zawodzie

La Monica, hehe uśmiałam się Ja też miałam kiedyś taką sytuację. Czytam sobie w podręczniku od historii o pierwszych homo sapiens. Jest napisane, że mieszkali w ziemiankach. A ja sobie myślę: jak oni mogli mieszkać w ziemniakach?

Elaine, tak właściwie to obie promocje są zachęcające i trudno mi powiedzieć, co się bardziej opłaca.

A jaka u Was pogoda? U mnie dzisiaj lało cały dzień :/ Mam nadzieję, że jutro pogoda się poprawi.

[mysiak]

Bibliolog to specjalista od książek
Potencjalnie mogę być archiwistką, bibliotekarką (brr), księgarzem, wydawcą... Ja skłaniam się w stronę pracy w wydawnictwie (aktualnie jestem na praktykach w pewnej małej, cudownej redakcji), dlatego wybrałam specjalizację edytorską

[aanika]

mysiak, no to ciekawy zawód

[kinia2305]

ooo! ja bym tez sie nadala, bo uwielbiam ksiazki

ale uczyc sie to juz nie za bardzo

[La Monica]

Napisane przez elaine-blath

Dziewczyny male sprostowanie, wlasnie mi kolezanka napisala ( z empiku wlasnie) ze -25% na zakupy online, a w sklepie przy zakupie 2 ksiązek 3 gratis. )

Tak sie zastanawiam co lepsze/?

Ja bym wzięła 2 i 3 jakąś baaardzo drogą (jeśli można ) gratis

Napisane przez aanika

La Monica, hehe uśmiałam się Ja też miałam kiedyś taką sytuację. Czytam sobie w podręczniku od historii o pierwszych homo sapiens. Jest napisane, że mieszkali w ziemiankach. A ja sobie myślę: jak oni mogli mieszkać w ziemniakach?

A jaka u Was pogoda? U mnie dzisiaj lało cały dzień :/ Mam nadzieję, że jutro pogoda się poprawi.

Wiesz...ja mam bardzo często takie wpadki Wczoraj się popłakałam na wykładzie na uczelni ze śmiechu oczywiście i musiałam się chować pod ławką żeby mnie ta wredna baba nie zobaczyła bo wyleciałabym z hukiem za drzwi

U mnie paskudnie nawet nie mam jak fotek porobić, buuuuu

Napisane przez mysiak

Bibliolog to specjalista od książek
Potencjalnie mogę być archiwistką, bibliotekarką (brr), księgarzem, wydawcą... Ja skłaniam się w stronę pracy w wydawnictwie (aktualnie jestem na praktykach w pewnej małej, cudownej redakcji), dlatego wybrałam specjalizację edytorską

Bardzo fajny kierunek Ja kocham czytać to bym się w nim odnalazła
A propos! Właśnie czytam "Nad Niemnem" to jedyna lektura której nie przeczytałam w liceum (aż wstyd się przyznać) i dopiero na 4 roku studiów mi się do niej zachciało wrócić

[elaine-blath]

mysiak: myslalam o tym tez kiedys skonczylo sie na filologii polskiej ze specjalnoscia dziennikarska i nauczycielska (chcialam ta pierwsza i edytorska ale nie mozna tak bylo(()

La Monica: coz..najtansza jest gratis... a mi sie nie chcialo pojechac do sklepu... i jakos w ogole dzisiaj jakas zmarnowana i przybita nie wiadomo czym...ze mam nadzieje ze chociaz kupie przez internet cos...

[Maxsia_]

Jeśli mowa o Empiku to dziewczyny powiedzcie mi czy spozniłam się zeby kupić "paznokcie" 2/2008, czy poprostu ich nie ma ?? Z mojej dedukcji wydawalo mi sie że gazetka wyjdzie w marcu

[palpitacje]

Napisane przez mysiak

Ja skłaniam się w stronę pracy w wydawnictwie (aktualnie jestem na praktykach w pewnej małej, cudownej redakcji), dlatego wybrałam specjalizację edytorską

Mysiaku z dzika rozkoszą zagłębię się we wszystko cokolwiek 'zedytuujesz'

A poza tym - witam serdecznie wszystkie mile Panie

[villemcia]

hej, hej
Dawno mnie na forum nie było, więć sie witam ponownie
Mam nadzieje, że "starsze" forumki mnie kojarza

pozdrawiam

[mysiak]

Niniejszym czuję się Starszą Forumką, bo oczywiście pamiętam Cię, Villemcio

Palpitacje: witaj i dziękuję za zaufanie do moich zdolności edytorskich

[kinia2305]

Napisane przez mysiak

Niniejszym czuję się Starszą Forumką, bo oczywiście pamiętam Cię, Villemcio

Palpitacje: witaj i dziękuję za zaufanie do moich zdolności edytorskich

Eeeee tam ja tez Cie pamietam Villemcio, a stara sie nie czuje

Palpitacje witamy serdecznie

[elaine-blath]

palipitacje: witamy
Villmecia: no gdzie ty sie podziewalas jak cie nie bylo?

[La Monica]

Villemcia pamiętamy i witamy

Dziewczyny...
Byłam w ten dzień (ksiązki) w Empiku i żadnych upustów nie było ale i tak kupiłam tą książkę co chciałam

[villemcia]

Napisane przez elaine-blath

Villmecia: no gdzie ty sie podziewalas jak cie nie bylo?

łoj duzo sie u mnie działo i nie tylko Wizaż zaniedbałam
ale już wróciłam i zostaje z Wami...mam nadzieje, że sie an cos przydam

[elaine-blath]

villemcia: super ze zostajesz)))mam nadzieje ze dobre rzeczy sie dzialy
Monica: na necie bylo -25 bo robilam zakupy:P hihihi

[villemcia]

No niestety nie do końca dobre...ale jakoś przeżyłam

[elaine-blath]

Villemcia: wszystko zawsze konczy sie dobrze moze nie zawsze tak jakbysmy chcialy ale to ma jakis cel dalszy)) ja tak t sobie zawsze tlumacze jk sie cos zlego u mnie dzieje...cieszymy sie ze jestes z nami

[villemcia]

Tez tak próbuje to sie tłumaczyć
tez sie ciesze, że jestem z Wami...


a tak wogóle to nie ma ktos ochoty mi zrobić pazurków, bo ja juz chyba z miesiać sie zbieram i zebrac nie moge, a na te moje ogryzki juz patrzec nie moge

[elaine-blath]

Villemcia: ja odpadam bo za swoje sie nie moge zabrac...((

[kinia2305]

mam to samo... od 3 miesiecy strasze krociakami
mialam sie dzisiaj za nie zabrac ale taka piekna pogoda za oknem... (kazda wymowka jest dobra)

[awa2001]

Jeny, a myślałam, że tylko ja tak mam 2 miesiące się zbieram, ale najgorsze jest to, że siadam ( jak już się zbiorę) i myślę......i myślę..... i myślę..... ( myśliwym chyba zostanę) i jak już se tak długo pomyślę....... to nic nie wymyślę..... więc mam argument, żeby wstać..... i wtedy myślę, że nie ten dzień chyba, że nie ta pora i tak kurde co tydzień )))))

P.S Vilemmcia witaj again)))
P.S 2. z nogą już lepiej, nawet do autobusu podbiegłam ( tyle, że za wolno bo spierniczył

[villemcia]

i jak już se tak długo pomyślę....... to nic nie wymyślę..... więc mam argument, żeby wstać..... i wtedy myślę, że nie ten dzień chyba, że nie ta pora i tak kurde co tydzień )))))

to ja jestem gorsza, wiem co chce, w jakim ksztalcie...a i tak mi sie nie chce ich zrobić :P

[nysza]

Napisane przez villemcia

to ja jestem gorsza, wiem co chce, w jakim ksztalcie...a i tak mi sie nie chce ich zrobić :P

no dziewczynki czyli ze mną wszyystko w porządku- kamień z serca bo ja też zabieram się za swoje już jakiś czas ... zaczynam rozumieć powiedzenie "szewc bez butów chodzi" hihihi

pozdrawiam wszystkich i miłego weekendu

[jagódeczka]

mam gorzej.... robię ostatnio po jednym ale jeszcze gorsze jest to, że przy każdym podejściu na co innego mam chęć więc dziś mam u lewej pięć cudnej urody paznokci ale każdy jest z innej parafi i na domiar złego... w innym kolorze....

[kinia2305]

Napisane przez nysza

... zaczynam rozumieć powiedzenie "szewc bez butów chodzi" hihi

Zawsze wlasnie w ten sposob tlumacze klientka dlaczego stylistka paznokci... bez paznokci chodzi

W poniedzialek zawzielam sie, zasiadlam i stworzylam Zwykly french, a na serdecznych mam fioletowo-brokatowe koncowki nie moglam sie zdecydowac i tak zostalo.

Ale co z tego, bo w tym tygodniu bylo po prostu super duzo roboty (po 11 hodzin dziennie) w zwiazku z czym kciuk oraz wskazujacy lewej dloni z kwadratowego staly sie jednostronnie okragle To samo z kciukiem na prawej dloni. Ponadto wskazujacy i srodkowy (prawa dlon) jakby stracily na dlugosci ehhh

Wiec stan moich paznokci oceniam na gorszy niz przed zalozeniem
Nawet rekawiczki nie pomogly.


Uzupelniac je bede dopiero za 3 tygodnie, bo chce tuz przed urodzinami miec ladne, swieze i blyszczace pazurki o takim samym ksztalcie
Az strach pomyslec jak beda wygladac przed uzupelnieniem

[cheakyrockchick]

czesc wszystkim. potrzebuje pomocy. 3 miesiace temu zrobilam sobie u kosmetyczki paznokcie zelowe. bardzo je lubie ale robie tylko od wilelkiego swieta. od tamtej pory moje paznokcie nie moga dojsc do siebie. plytka paznokcia mi sie rozdwaja i to nie tylko na koncowkach lecz juz zaczyna od polowy paznokcia. uzywam kremow do rak i raznokci i lykam tez skrzypo vite ale nic nie pomaga. moze ma ktos jakis sprawdzony sposob na poprawe wygladu paznokci. z gory dziekuje.