W grupie raźniej =)

[ysska1991]

OK zrobie te cele wiec prosze w postach napisac swoj cel a ja go umieszcze
Ja nie mam zbyt czasu na wieksze cwiczenia bo chodze do szkoly i wracam z niej ok 17 wiec... wykonczona jestem na maxa wiec wole dietki chociaz moj dzien wyglada mniej wiecej tak:
Sniadanie przed szkola albo pltaki z mlekiem albo wasa z serem i warzywa
II sniadanie w szkole jablko
Obiad jak wroce taki jak w wszyscy u mnie w domu tylko w odpowiednich ilosciach
ew. Kolacja do 20 w postaci owocow albo czegos mlecznego
co myslicie o tym zxa duzo jem? bo cos slabo idzie ostatnio to odchudzanie moze to jakis kryzys w organizmie? oczywiscie pije z litr wody i herbate czerwona i zielona

[desti]

ja mam napisane... w moim pierwszym poscie ... conajmniej 7 kg w dol

[annmarie :)]

Jak napisałam moim celem jest zrzucenie 5 kg. A co do diety, to nie stosuję jakiejś określonej, bo w takich strasznie trudno mi wytrwać ważne tylko, że zapisuje w specjalnym zeszycie wszystko, co zjadłam (o jakiej godzinie, gdzie, jaki miałam nastrój i w skali od 1 do 5 oceniam głód). To naprawdę pomaga.

Ach gniazdka... Przypomniałyście mi o nich i się rozmarzyłam Chyba zaraz zrobię brzuszki

[OnaJuzNieZyje]

aaaa jeszcze ja Mój cel 10 kg całuski;*

[ysska1991]

Prosze bardzo

[ysska1991]

Napisane przez annmarie :)

Jak napisałam moim celem jest zrzucenie 5 kg. A co do diety, to nie stosuję jakiejś określonej, bo w takich strasznie trudno mi wytrwać ważne tylko, że zapisuje w specjalnym zeszycie wszystko, co zjadłam (o jakiej godzinie, gdzie, jaki miałam nastrój i w skali od 1 do 5 oceniam głód). To naprawdę pomaga.

Ach gniazdka... Przypomniałyście mi o nich i się rozmarzyłam Chyba zaraz zrobię brzuszki

Świetny pomysl a w czym ci to tak dokladnie pomaga?

[juswardob]

Witam dziewczyny po długim weekendzie Ja chcę 20 kg w dół

annmarie myślenie myśleniem a dołki też się łapie... zwłaszcza jak się ma @ - niby waga ta sama - obecnie nawet już jest mnie mniej o 3,5 kg a czuję się jakbym 10 kg przybrała.

A co do ciuchów to też chciałabym się wbić w obcisła bluzeczkę i żeby nie było widać oponek... no ale w końcu się uda

W moim przypadku SB się sprawdza tylko gotowania mam dużo żeby było smacznie i urozmaicone jedzenie. No ale poświęcę się jakby działać tak faktycznie miało Na razie świetnie się obywam bez ziemniaczków, chleba i słodkosci... tylko owoców brak - ale jeszcze 9 dni i powcinam sobie

[desti]

Napisane przez juswardob

zwłaszcza jak się ma @ - niby waga ta sama - obecnie nawet już jest mnie mniej o 3,5 kg a czuję się jakbym 10 kg przybrała.

czyli tak jak ja sie aktualnie czuje ... ale naszczescie najgorsze dni za mna

Napisane przez juswardob

W moim przypadku SB się sprawdza tylko gotowania mam dużo żeby było smacznie i urozmaicone jedzenie. No ale poświęcę się jakby działać tak faktycznie miało Na razie świetnie się obywam bez ziemniaczków, chleba i słodkosci... tylko owoców brak - ale jeszcze 9 dni i powcinam sobie

no wlasnie to z tym gotowaniem mnie troche przyhamowalo... bo czasu zupelnie nie mam ... wlasnie wrocilam z zajec... maz juz czeka z dziobem szeroko otwartym jak pisklak ... ale sie staram ... rybka w piekarniku a do rybki warzywka

[ysska1991]

laski mam pewnien pomysl
nie wiem cyz spodoba wam sie ale mysle ze pomoze nam w pewnym stopniu przezwciezyc smak...
proponuje abysmy odznaczyly sie czyms.. np jakas opaska na reke albo cos innego (moze wy macie jakies ciekawe propozycje)
wtedy taki element pomoze nam w wytrwaniu i kiedy na niego spojrzymy to doda nam sil
czekam na propozycje *****

[desti]

Napisane przez ysska1991

laski mam pewnien pomysl
nie wiem cyz spodoba wam sie ale mysle ze pomoze nam w pewnym stopniu przezwciezyc smak...
proponuje abysmy odznaczyly sie czyms.. np jakas opaska na reke albo cos innego (moze wy macie jakies ciekawe propozycje)
wtedy taki element pomoze nam w wytrwaniu i kiedy na niego spojrzymy to doda nam sil
czekam na propozycje *****

mi codziennie przypominaja spodnie co mnie w brzuch gniota ... i nawet patrzec nie musze hihi (ewenatualnie spojrze na jakies swoje zdjecie ale wtedy mnie rozpacz dopada )


Pozdrawiam

[juswardob]

U mnie to największy problem ze śniadaniami bo mąż jako przedstawiciel ciagle w biegu. Przedtem zapchał sie kanapką w drodze a teraz musi stawać zeby sałtkę spałaszować Ale jakoś się kulamy W każdym razie na pewno jeden skutek ta dietka zgodnie z załozeniami m- mi absolutnie odeszła ochotka już na słodycze. Ani widok ani zapach mnie tak nie rusza jak kiedyś. I dlatego nawet tej dozowlonej gorzkiej czekoladki nie ruszam co by wilka z lasu nie wywoływać

Ja postawiłam w gotowaniu na większe ilosci Gdzieś dziewczyny podawały lightowe przepisy na leczo i fasolkę po bretońsku Robię taki wiekszy garnek i w słoiczki - to zawsze na jakieś 4-5 posiłków jest. Zawsze to kolacyjki jakois obstawione

Mi o dietce przypomina sterta ciuchów w które chciałabym znowu wchodzić Plus śliczne fałdeczki na brzuszku

[desti]

i jak tam dziewczyny idzie ??? ... cos cichutko sie zobilo ... widac juz jakies efekty...

[juswardob]

desti a widać widać Nie tylko na wadze 75 ale i w pracy się dopytują co za cudo stosuję Tylko te przerwy czasem w ćwiczeniach

Fakt cicho się zrobiło... moze wszystkie juz schudły i nam się grupa zredukowała

To co jak tam dziewczynki

[desti]

Napisane przez juswardob

desti a widać widać Nie tylko na wadze 75 ale i w pracy się dopytują co za cudo stosuję Tylko te przerwy czasem w ćwiczeniach

Fakt cicho się zrobiło... moze wszystkie juz schudły i nam się grupa zredukowała

To co jak tam dziewczynki

super ... ja sie boje wejsc na wage, ze nie pokaze tego co chce widziec ... wiec poczekam az z wazeniem ale sie w nastepne spodnie zmieszcze i nie bede miala oponki

[ysska1991]

ja nie zapomnialam ostatnio cos internet nawalal ale jestem wkoncu
ja sie boje wagi... nie chce sie zalamac:P chociaz caly czas sie odchudzam bo w moim przypadku dieta to nie jest przejsciowy okres lecz sposob zywienia

a co do tych opasek albo czegos... macie jakis fajny pomysl?

***

[ysska1991]

hej laski a z Wami co?
nie odzywacie sie juz
zapomnialyscie o postanowieniach?

[ch0c0]

cześć dziewczyny !
można dołączyć ? ja mam do zrzucenia jakieś 4-5 kg ... nie stosuje jakiejś konkretnej diety ale jem to co uważam za stosowne i ćwicze a jak tam u Was postępy ?
jestem pewna, że wszystkim nam się uda i ujrzymy na wadze wymarzone cyferi

[desti]

Napisane przez ch0c0

cześć dziewczyny !
można dołączyć ? ja mam do zrzucenia jakieś 4-5 kg ... nie stosuje jakiejś konkretnej diety ale jem to co uważam za stosowne i ćwicze a jak tam u Was postępy ?
jestem pewna, że wszystkim nam się uda i ujrzymy na wadze wymarzone cyferi

witaj

u mnie postepy chyba niewielkie... na razie nie wchodze na wage... zmiany obserwuje tylko na podstawie spodni, ktore mnie juz nie gniota ... i po zmniejszeniu opnonek
W koncu mi sie nie spieszy... najwazniesze zeby wymarzone cyferki pojawily sie przed latem

Wszystkie dziewczyny cwicza... ehhh... tylko mi to ciagle nie wychodzi

[ch0c0]

ja również na wagę nie wchodze bo .. jej nie mam to nawet dobrze bo nie pilnuję się aż tak bardzo ile to mi jeszcze zostało do wymarzonej wagi . teraz to i tak dopiero moje początki

desti to super, że spodnie już nie gniotą , to przecież o kolejny krok bliżej do celu , nie ?

nawet nie wiesz jak mi się nie chce ćwiczyć .. ale jak sobie tylko otworze moje zdjęcie z wakacji to od razu dostaje kopa w tyłek .. haha

powolutku damy rade , przed latem zdążymy
a ty stosujesz jakąś dietke konkretną ?

[desti]

jedyna dieta jaka u mnie wychodzi... to jest Mniej Zrec ... nad druga czescia diety Wiecej Ruchu na razie pracuje ... przede wszystkim przestalam podjadac... ostawilam chleb, bulki, ciastka itp. ... staram sie uwazac co jem i ile ... rozkladam to ma 6 posilkow. Tylko o tym zeby regularnie jest moge zapomniec, niestety praca na zmiany i szkola wywracaja wszystko do gory nogami.

I wydaje mi sie, ze jak sie nie nastawia na duzy "szybki" spadek wagi... jak sie nie kontroluje czy wskaznik sie przesuwa to jest to zdecydowanie lepsze dla samopoczucia. Bo takie ciagle kontrolowanie... i ewentualny brak efektow potrafi tylko zniechecic

Ale tez w ramach motywacji co jakis czas spojrze na zdjecie w bikini na ktorym wygladam jak wieloryb wyrzucony na brzeg

[ch0c0]

wieloryb , dobre porównanie
ja też nie stosuje nic konkretnego , tak samo jak Ty odstawiłam chleb ,czarną herbate , słodycze , ziemniaki , a zastąpiłam to ciemnym pieczywem , czerwoną herbatą i ryżem ciemnym .. co do tych 6 posiłków to u mnie też z tym różnie bywa ze względu na szkołe

dzisiaj sama gotowałam sobie ryż i za wcześnie go wyjęłam . był obrzydliwy fuu ... teraz nie wiem co tu sobie zjeść z lodówki bo widze sama tuczące rzeczy

idę czegoś poszukam

[desti]

ja nie moge sie przekoanc do czerwonej herbaty... ten specyficzny smak powoduje u mnie dreszcze ... dobrze, ze jest jeszcze zielona.

Ja mam zawsze w lodowce wiesniaczka ... na wszelkie wypadki ... bo niedogotowany ciemny ryz faktycznie musial byc paskudny

[ch0c0]

wieśniaka też mam i jem go zazwyczaj na śniadanko a czerwoną herbate kupiłam niby o smaku cytrynowym chociaż wcale tej cytryny nie czuć, faktycznie na początku nie mogłam się przemóc ale już pije ją normalnie jak czarną

poszłam do babci na imieniny , a tam sałatki , ciasta , ciastecza
ale nie dałam się !

coś inne dziewczyny tu nie zaglądają , ale mam nadzieje , że się to zmieni

[OnaJuzNieZyje]

jeju...jak ja tu dawno nie byłam... czasem weszłam na wizaż napisalam posta i tle mnie widziano... u mnie ...hmmm... z wagi 65 ...dziś wie ważylam spadłam na 60 :O i to Qrcze bez ćwiczeń...i diet... poprostu odrzucilam chipsy, słodkie napoje , i nie obżeram sie na ćwiczenia nie ma czasu bo w szkole nawał nauki...( pozdawiam Was;*

[desti]

Napisane przez OnaJuzNieZyje

jeju...jak ja tu dawno nie byłam... czasem weszłam na wizaż napisalam posta i tle mnie widziano... u mnie ...hmmm... z wagi 65 ...dziś wie ważylam spadłam na 60 :O i to Qrcze bez ćwiczeń...i diet... poprostu odrzucilam chipsy, słodkie napoje , i nie obżeram sie na ćwiczenia nie ma czasu bo w szkole nawał nauki...( pozdawiam Was;*

wowww... 5 kg... super ... mnie w przyszlym roku czekaja egzaminy a to oznacza stres... pewnie wtedy tez mi kg ubedzie

[ch0c0]

gratulacje ! :brawka:
kurcze, dodałaś mi wiary, że mi też się uda

[OnaJuzNieZyje]

Napisane przez desti

wowww... 5 kg... super ... mnie w przyszlym roku czekaja egzaminy a to oznacza stres... pewnie wtedy tez mi kg ubedzie

Napisane przez ch0c0

gratulacje ! :brawka:
kurcze, dodałaś mi wiary, że mi też się uda

Dziekuję...sama nie wiem jakto sie stało i kiedy...bo ostatnimi czasu wogole nie mam czasu na nic..na żadne ćwiczenia.. a tu wchodze na wagę po miesiącu..i szok 5 kg to dużo... Ale nie obawiam sie efeku jojo ani nic z tych rzeczy Bo przecież nie stosowalam diet , nie ćwiczylam ,mozna powiedzieć ze sie nie odchudzałam sama z sibie "sapdło" może przez te chipsy, napoje. i nie obżeranie sie do syta??:| nie wiem..a moze stres w szkole... ważne ze waga idzie w dól... )


3mam za Was Kciuki moje kochane;* jak wasz erezultaty? jakies osiagniecia macie;* chwalcie sie mi tu zaraz

[sweet.girl]

Hej.
Mogę się dołączyć?
Chchiałabym schudnąć jakieś 14 kg maxymalnie... ew. do efektu bardzo zadawalającego...

No to tak. Próbuje się odchudzać już od dawien dawna i niezbyt mi to wychodzi... Motywacje mam tylko teoretyczną i nie stosuje jej w praktyce. Choć bym chciała... W wakacje jade z chłopakiem nad morze i bym chciała go zaskoczyć boskim ciałem... Tylko to zawsze inaczej wychodzi w praktyce.

Niedawno miałam operacje na kolano wiec jakiekolwiek ćwiczenia to narazie niezbyt wchodzą w gre. Choć 3 razy w tyg lub wiecej jeżdze na rehabilitacje...

Diety narazie żadnej nie stosuje ale od jutra już się biore w garść i ruszam z wami

Waga: 64kg
Wym:
Talia:77cm
Oponka:93cm
Pupa:98cm
Udo: Lewe:60 Prawe:53 cm (to jest w wyniku operacji na moją prawą noge)

[ch0c0]

OnaJuzNieZyje u mnie efetów jeszcze brak , to początek moich starań , ale boję się, że nie dam rady w święta oprzeć się tym wszystkim słodkościom ... już dzisiaj o mało co nie rzuciłam się na słodycze


sweet.girl witaj ! jak dobrze, że jesteś z nami , razem jest o wiele łatwiej ja mam troche mniej do zrzucenia co nie znaczy, że musi mi się to udać , czuje że już się zaczynam poddawać a to dopiero początek !
a masz zamiar stosować jakąś konkretną dietkę ?

[desti]

sweet.girl witaj ... ja tez jestem dobra w teorii a praktyka kuleje

ch0c0 apetyczny avatar