Polecamy:

marcelina73 · 2006-01-29, 21:15

Cytat:

Napisane przez ma-li-na

a ja uwazam ze lekko przesadzacie moja siostra ma 7<w kwietniu 8 > lat i kocha jeansy biodrówki z cekinami na tyłku bo poprostu sie jej podobają i taka jest teraz moda nawet dla dzieci to ze ma bluczeczke z brokatowym napisem Sexy nie czynij z niej niewiadomo czego .wiekszosc z was idzie i paczy na to jak na jakies zjawisko a tak naprawde kij wam do tego nie wasze dziecko tak wygląda ! a co jesli ktos z was by skrytykował wasze dziecko? nie dziwie sie ze dzieci chca wyglądac jak super modelki nie ich wina ze taką mode kreuja media i sklepy w szkole jest twz silna konkurencja <moda wyjęta z amerykanskich seriali> ja jestem młoda i pamietam jak w 3kl podstawoowki był szał na słynne lambadówki i kazda dziewczynka je miała tak samo jak czarna mini i błyszczace saynowe spodnie spodnie w kratke i Metki typu nike tak było jest i bedzie
co zapomniał wół jak cielęciem był

zawsze była na cos moda i bedzoe tak juz do konca a skad wiekszosc z was wie ze jego dziecko w wieku 10 lat nie poleci kupic sobie stringoow i schowa je przed mamą zeby nie wiedziała TO JUZ INNA EPOKA

Media, sklepy i środowiska są różne, i różne kreują mody. Ostatecznie to rodzice są od tego, żeby uczyć dzieci co jest dobre a co złe, co wypada a co nie, co jest w dobrm stylu, guście a co nie.
Ja nie uważam, że kilkuletnia dziewczynka w bluzeczce z napisem Sexy jest ok, bo jest to wymóg "silnej konkurencji" a ona chce wyglądać jak super modelka.
Oczywiście, że jeśli dziewczynka nosi bluzeczkę z napisem "sexy", to nie czyni to z niej "niewiadomo czego". Nikogo nie chcę tu obrazić. Ale czy te dziewczynki wiedzą, co znaczy "sexy"?
Nie wiem, czy mój synek będzie wiedział w takim wieku co to oznacza, ale jeśli nie uświadomią go wcześniej dzieci wychowane na "amerykańskich serialach", to co proponujesz, co mam mu powiedzieć?
Ja wyniosłam z domu pewne zasady odnoszące sie do ubioru: czysto, schludnie i odpowiednio do okliczności (a to oznacza również - odpowiednio do wieku) Mody się zmieniają....co pokolenie to epoka....tak, zgadzam się, ale te zasady mnie przekazałam mama, a mojej mamie jej mama - kilka pokoleń, zmieniajace się mody....a ja uważam ze te zasady są nadal aktualane i zamierzam je przekazać własnym dzieciom.

ma-li-na · 2006-01-30, 09:08

wiesz w tych czasach słowo sex nie jest tematem tabu <u mnie w domu przynajmniej nigdy nie było>dzieci wiedza juz takie rzeczy nawet w przedszkolach .Takze moja siostra doskonale wie co te słowo ozacza nieraz jak stoje przed lustrem np teraz kiedy jestem w 9 miesiacu ciazy dowali mi takim zdaniem :ale ty gruba jestes i kto jest teraz lepsza laska no kto!
czasami boki zrywam ze smiechu bo ja kiedys w jej wieku nie powiedziałabym takiegi czegos bo ze wstydu bym umarła ! ale nic na to nie poradze bo nie tylko ona taka jest bo i cały sznur jej kolezanek! włazą do domu i pytaja czy zrobie im bibułą niebieskie pasemka bo teraz sa takie modne i wszkole juz niektoore dziewczynki mają

.U mnie w domu zasady i regooły wprowadzał ojciec <rozpacz> i nie było łatwo z nim przezyc ale nigdy nie czepiał sie moich stroojów kiedy chciałam bluzeczke z dekoldem po same cycki nic nie moowił kiedy w wieku 12 lat poprosiłam go o 1 w moim zyciu stringi kupił mi je .ale to mnie nie zmieniło w szkole dalej uczyłam sie bardzo dobrze a dziewictwo straciłam 6lat poozniej .Takze nazywanie dzieci lolitkami graniczy z ludzka głupotą <lolita w polskim terminie oznacza dziewczynke ktoora uprawia sex jako nieletnie dziecko>
To ze dziecko ubiera sie tak czy owak nie powinno nikogo interesowac poniewaz strój nie swiadczy o jego wnętrzu! I DALEJ BEDE TRZYMAC SIE SWOJEGO ZDANIA do ktroorego mam prawo

Luba · 2006-01-30, 10:10

Do tej pory wypowiadały się tu albo przyszłe mamy albo dziewczyny które nie sa jeszcze mamami albo mają malutkie dzieci. Moja córka ma 6 i pół roku i to chyba o dziewczynkach w jej wieku mówicie. Niestety z własnego doswiadczenia wiem, ze czas i dzieci weryfikuja nasze poglądy z czasów kiedy jeszcze dzieci nie miałyśmy. Ja tez kiedyś mowiłam, ze czegos tam nigdy nie zrobię, nie pozwolę dziecku na to czy tamto. Niektóre z tych teorii udało mi się wprowadzić w życie a niektore nie, ale najważniejsze czego sie nauczyłam to NIE KRYTYKOWAC sposobow wychowywania dzieci przez innych rodziców. Każdy ma swój pogląd na kwestie wychowania swojego dziecka i uszanujmy to, tym bardziej, że nie wszystkie z nas wiedza jak naprawdę zachowałyby sie w jakiejs sytuacji. Np. to co piszecie o stanikach dla małych dziewczynek, nie znając sytuacji tego dziecka które w staniku chodzi. Dzieck mojej sąsiaki ma 7 lat i chodzi w staniku, bo rosna jej piersi. Niestety ma zaburzenia genetyczne, rozwija sie dużo szybciej niż jej rówieśnice. Jest po prostu chora, Leczenie jest prowadzone, ale stanik musi nosić.
Co do strojów dziewczynek, to moja córka bardzo lubi spódnice i bluzeczki (co prawda bez napisów, ale za to np. na ramiączkach). Nie pozwoliłabym w jej w tym wieku nosic stringów, ale dlaczego nie może nosic dzinsów biodrówek?
A znowu dziewczynek ubieranych jak stare- malutkie to za dużo nie widuję, więc to chyba margines i nie ma o czym mówić?

esti · 2006-01-30, 11:06

Ja ubieram swoje dzieci w to co mają w szafach! nIgdy nie chodziłam i nie wynajdowałam im super modnych ciuchów nawet nie dlatego ze na to nie mam ale wiem ze jeszcze przyjdzie im taki okres kiedy się tego nakupuje choc mam nadzieję wychowac ich tak aby nie zwracali na to uwagi.Mała lata w białych rajtuzkach,również do przedszkola nie widze w tym nic złego a jak jest jej nie wygodnie to mi to mówi. Jak była mała ścinałam jej włoski bo było jej chłodniej nie pociła mi sie siedząc np w samochodzie w foteliku teraz ma 4 lata i ma piękne złote loczki na które sama nie chce zakładać spineczek i gumek!
Uważam ze stringi to przesada i to ogromna zagadzam się że dzieci za szybko dojrzewają, zbyt szybko chcą byc dorosłe ja nie widze u mnie na osiedlu dziewczynak bawiących się w takie zabawy jak my , a jestem młodą mama więc nie było to tak dawno temu!
Ale nie popadajmy w przesade kazdemu podoba się coś innego !

pozdrawiam i obyśmy miały poważniejsze problemy niż to w co ubierać nasze pociechy!!!

kretka1984 · 2006-01-30, 11:18

obysmy mialy wazniejsze problemy niz w to co ubierac nasze pociechy?

myszko chyba troche zle sformulowalas zdanie albo juz nie wiem.... no bo to chyba dobrze ze jedynym problemem tutaj na wizazu jest ubieranie dzieci niz np .co mam robic bo niemam pieniedzy mam chore dziecko ,jestem w ciazy co mam robic, rzucil mnie ktos tam....

esti · 2006-01-30, 13:39

tak masz racje to forum jest po to aby wyrazac swoje zdanie,wymieniac sie pogladami ale to bylo jakby zyczenie z mojej strony dla was wszystkiech!!Myśle ze to dlatego ze ostatnio w mojej rodzinie miała miejsce tragedia związana z dzieckiem i cały czas dziękuje że mam zdrowe dzieciaczki itd .Cóż musicie mi wybaczyć jak podchodze do tego zbyt powaznie ale poprostu wyraziłam swoje zdanie.
P.S to forum również słóżyło do poruszania i mam nadzieje że nadal będzie słóżyć do poruszania również poważnych tematów.
Bużka

Niebieska_bb · 2006-01-31, 16:56

http://www.mininiebo.pl/chmurkaz.php

Ładne te ubranka tylko ceny zabujcze

Joasiaa · 2006-01-31, 18:52

Urocze te sukieneczki

Ale ceny to przegięcia. Nawet jakbym kupowała na siebie to zastowiłabym się czy wydać 250 zł na kiecke a co dopiero dla dziecka które zaraz wyrosnie. Ale jak kogoś stać to super.

2006-01-30, 09:08	#32
ma-li-na Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: Śląsk :) Wiadomości: 1 787	Dot.: Ubranka dla dziewczynki wiesz w tych czasach słowo sex nie jest tematem tabu <u mnie w domu przynajmniej nigdy nie było>dzieci wiedza juz takie rzeczy nawet w przedszkolach .Takze moja siostra doskonale wie co te słowo ozacza nieraz jak stoje przed lustrem np teraz kiedy jestem w 9 miesiacu ciazy dowali mi takim zdaniem :ale ty gruba jestes i kto jest teraz lepsza laska no kto! czasami boki zrywam ze smiechu bo ja kiedys w jej wieku nie powiedziałabym takiegi czegos bo ze wstydu bym umarła ! ale nic na to nie poradze bo nie tylko ona taka jest bo i cały sznur jej kolezanek! włazą do domu i pytaja czy zrobie im bibułą niebieskie pasemka bo teraz sa takie modne i wszkole juz niektoore dziewczynki mają .U mnie w domu zasady i regooły wprowadzał ojciec <rozpacz> i nie było łatwo z nim przezyc ale nigdy nie czepiał sie moich stroojów kiedy chciałam bluzeczke z dekoldem po same cycki nic nie moowił kiedy w wieku 12 lat poprosiłam go o 1 w moim zyciu stringi kupił mi je .ale to mnie nie zmieniło w szkole dalej uczyłam sie bardzo dobrze a dziewictwo straciłam 6lat poozniej .Takze nazywanie dzieci lolitkami graniczy z ludzka głupotą <lolita w polskim terminie oznacza dziewczynke ktoora uprawia sex jako nieletnie dziecko> To ze dziecko ubiera sie tak czy owak nie powinno nikogo interesowac poniewaz strój nie swiadczy o jego wnętrzu! I DALEJ BEDE TRZYMAC SIE SWOJEGO ZDANIA do ktroorego mam prawo __________________ 48 kg! 23kg lzejsza walka o zdrowe wlosy 26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie 13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica!

2006-01-30, 10:10	#33
Luba Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: Bawaria Wiadomości: 24 548	Dot.: Ubranka dla dziewczynki Do tej pory wypowiadały się tu albo przyszłe mamy albo dziewczyny które nie sa jeszcze mamami albo mają malutkie dzieci. Moja córka ma 6 i pół roku i to chyba o dziewczynkach w jej wieku mówicie. Niestety z własnego doswiadczenia wiem, ze czas i dzieci weryfikuja nasze poglądy z czasów kiedy jeszcze dzieci nie miałyśmy. Ja tez kiedyś mowiłam, ze czegos tam nigdy nie zrobię, nie pozwolę dziecku na to czy tamto. Niektóre z tych teorii udało mi się wprowadzić w życie a niektore nie, ale najważniejsze czego sie nauczyłam to NIE KRYTYKOWAC sposobow wychowywania dzieci przez innych rodziców. Każdy ma swój pogląd na kwestie wychowania swojego dziecka i uszanujmy to, tym bardziej, że nie wszystkie z nas wiedza jak naprawdę zachowałyby sie w jakiejs sytuacji. Np. to co piszecie o stanikach dla małych dziewczynek, nie znając sytuacji tego dziecka które w staniku chodzi. Dzieck mojej sąsiaki ma 7 lat i chodzi w staniku, bo rosna jej piersi. Niestety ma zaburzenia genetyczne, rozwija sie dużo szybciej niż jej rówieśnice. Jest po prostu chora, Leczenie jest prowadzone, ale stanik musi nosić. Co do strojów dziewczynek, to moja córka bardzo lubi spódnice i bluzeczki (co prawda bez napisów, ale za to np. na ramiączkach). Nie pozwoliłabym w jej w tym wieku nosic stringów, ale dlaczego nie może nosic dzinsów biodrówek? A znowu dziewczynek ubieranych jak stare- malutkie to za dużo nie widuję, więc to chyba margines i nie ma o czym mówić?

2006-01-30, 11:06	#34
esti Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-01 Wiadomości: 257	Dot.: Ubranka dla dziewczynki Ja ubieram swoje dzieci w to co mają w szafach! nIgdy nie chodziłam i nie wynajdowałam im super modnych ciuchów nawet nie dlatego ze na to nie mam ale wiem ze jeszcze przyjdzie im taki okres kiedy się tego nakupuje choc mam nadzieję wychowac ich tak aby nie zwracali na to uwagi.Mała lata w białych rajtuzkach,również do przedszkola nie widze w tym nic złego a jak jest jej nie wygodnie to mi to mówi. Jak była mała ścinałam jej włoski bo było jej chłodniej nie pociła mi sie siedząc np w samochodzie w foteliku teraz ma 4 lata i ma piękne złote loczki na które sama nie chce zakładać spineczek i gumek! Uważam ze stringi to przesada i to ogromna zagadzam się że dzieci za szybko dojrzewają, zbyt szybko chcą byc dorosłe ja nie widze u mnie na osiedlu dziewczynak bawiących się w takie zabawy jak my , a jestem młodą mama więc nie było to tak dawno temu! Ale nie popadajmy w przesade kazdemu podoba się coś innego ! pozdrawiam i obyśmy miały poważniejsze problemy niż to w co ubierać nasze pociechy!!!

2006-01-30, 11:18	#35
kretka1984 Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 619	Dot.: Ubranka dla dziewczynki obysmy mialy wazniejsze problemy niz w to co ubierac nasze pociechy? myszko chyba troche zle sformulowalas zdanie albo juz nie wiem.... no bo to chyba dobrze ze jedynym problemem tutaj na wizazu jest ubieranie dzieci niz np .co mam robic bo niemam pieniedzy mam chore dziecko ,jestem w ciazy co mam robic, rzucil mnie ktos tam.... __________________ Nie wolno się zatrzymywać choćby nie wiem jak bardzo było nam źle.

2006-01-30, 13:39	#36
esti Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-01 Wiadomości: 257	Dot.: Ubranka dla dziewczynki tak masz racje to forum jest po to aby wyrazac swoje zdanie,wymieniac sie pogladami ale to bylo jakby zyczenie z mojej strony dla was wszystkiech!!Myśle ze to dlatego ze ostatnio w mojej rodzinie miała miejsce tragedia związana z dzieckiem i cały czas dziękuje że mam zdrowe dzieciaczki itd .Cóż musicie mi wybaczyć jak podchodze do tego zbyt powaznie ale poprostu wyraziłam swoje zdanie. P.S to forum również słóżyło do poruszania i mam nadzieje że nadal będzie słóżyć do poruszania również poważnych tematów. Bużka

2006-01-31, 16:56	#37
Niebieska_bb Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Bielsko-Biała Wiadomości: 59	Dot.: Ubranka dla dziewczynki http://www.mininiebo.pl/chmurkaz.php Ładne te ubranka tylko ceny zabujcze

2006-01-31, 18:52	#38
Joasiaa Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-02 Lokalizacja: Kalisz Wiadomości: 2 150	Dot.: Ubranka dla dziewczynki Urocze te sukieneczki Ale ceny to przegięcia. Nawet jakbym kupowała na siebie to zastowiłabym się czy wydać 250 zł na kiecke a co dopiero dla dziecka które zaraz wyrosnie. Ale jak kogoś stać to super.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)