Polecamy:

ma-li-na · 2006-01-20, 19:08

Cytat:

Napisane przez kasiulka

To ze sie nic nie stało nie znaczy ze stac sie nie mogło

, jak dla mnie wychodzenie z tygodniowym noworodkiem na 10 stopniowy mróz nie jest specjalnie rozsądne.
A tak przy okazji dlaczego piszesz ze "urodziłaś" skoro w profilu masz zaznaczone ze jestes mężczyzną i w innym poscie używasz rodz. męskiego?

ciekawe pytanie kasiulko

Kaffulka · 2006-01-20, 20:11

Ok.4-5 tydzień.

płatek1 · 2006-01-20, 20:13

Ja w życiu nie wyszłabym na taki mróz z małym dzieckiem. Dzisiaj widziałam kobiete szła z ok. 2 letnim dzieckiem, biedactwo było tak zmarznięte, miało takie czerwone policzki od mrozu i marudziło, aż mnie za serce złapało, nie rozumiem czy ona tego nie widziała

. Brrr

agatha_c · 2006-01-20, 20:20

dzisiaj to nawet mój 15 miesięczny synek siedział w domu ...
Płatek1 czasem niestety siła wyższa zmusza nas żeby iśc i coś załatwić a jak dziecka nie ma z kim zostawić to niestety trzeba zabrać z sobą ...
Raz sama musiałam w strasznie paskudną pogode iśc z małym na szczepienie a mój TŻ nie mógł mi zostawić samochodu, taksówka odpadała bo wtedy już nie jeżdził w małym foteliku-nosidełku tylko w większym ...jejku jak wtedy nas zmoczyło i zmroziło na szczęści nikt sie nie pochorował

płatek1 · 2006-01-20, 20:51

Tak rozumiem, że czasami coś nas zmusi do koniecznego wyjścia z domu nawet jak pogoda nie dopisuje, ale mogła to dziecko chociaz w wózek wsadzić i opatulić w koc, a nie ono dreptało za nią

.

agatha_c · 2006-01-20, 21:28

płatku przynajmniej na sankach posadzić

marcelina73 · 2006-01-20, 22:23

No to jak jesteście takie oburzone tymi spacerami na mrozie, to wam powiem, że mój prawie 3 letni synek był dziś na dworze ok. 1,5 godziny koło południa - bawił się na śniegu - górka, sanki, śnieżki, orły na śniegu itp. Po powrocie faktycznie miał trochę zaczerwienione policzki i nosek, ale nie przemarznięte - grubo nasmarowane specjalnym kremem zimowym. Oprócz tego - nawet dłonie miał cieplutkie. Jak już pisałam, takie spacery to dla nas normalka i moje dziecko jakoś jeszcze nie zamarzło - wręcz przeciwnie - jest zdrowe na piątkę i bardzo lubi spacerki, zabawy na dworze, a już schodząc po schodach śpiewa: "hu, hu, ha, nasza zima zła, my się zimy nie boimy...."

Aha! po południu był jeszcze z pół godzinki na dworze.

Meme · 2006-01-21, 11:08

No to 5 punktów dla Was Zimowe Ludziki, że Was sie zima nie ima! Na pewno jesteście tak zahartowani, że Biegun płn to dla Was pestka! Życze powodzenia!

agatha_c · 2006-01-21, 11:13

marcelina tylko troszke inaczej jest jak dziecko ma 3 latka, takie dziecko potrafi czerpac radośc ze śniegu ... mój Staś to na sniegu nie pobiega bo zaraz się wywraca (jeszcze tak dobrze nie chodzi a i grube spodnie tego mu nie ułtwiają) gdy "zaryje" twarzą w zaspe to ryk jest straszny, na sankach tez nie chce zjeżdzać.

... Ale za to dzisiaj temperatura -1 st żadnego wiatru, odbylismy naprawde przyjemną godzinną przechadzke, teraz smacznie spi i jak się obudzi pójdziemy znowu

Doridee · 2006-01-21, 11:25

No właśnie, w całej Polsce temp. jest różna. Są miejsca gdzie dziś jest -15 (np. u mnie) a są i takie gdzie jest -1 lub 1 na plusie. Dlatego stwierdzenie, że "moje dziecko cały dzień szaleje na dworze" nie jest za bardzo adekwatne.
Dorciu, ja też mieszkam na Mazurach i przyzam, że ja bym z całą pewnością jeszcze powstrzymała sie od spacerów. Tak niska temp. to dla niemowlaka wielki szok termiczny. Dla mnie jest to szok termiczny gdy wychodze na -20 mróz a co tu mówić o takiej istotce, która w dodatku leży w wózeczku bezczynnie...
Mam nadzieję, że już wkrótce mrozy odpuszczą i Ty będziesz mogła zaczerpnąć trochę swieżego powietrza ze swoja Kruszynką

Dorcia220 · 2006-01-25, 17:15

dziewczyny jutro w koncu ide na dwore z amelką, u nas na mazurach ma byc -7 wiec mozna isc tak sie ciesze, ze chociaz na te 30 minut wyjdziemy, mała ma juz 1 msc wiec spokojnie na chwilke wyjdziemy bo te siedzienie w domuu juz dobija a mnie to juz siada cos

2006-01-20, 20:11	#32
Kaffulka Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Jestem z Krainy Pięknego Zachodu Słońca! Wiadomości: 451	Dot.: kiedy na dworek?? Ok.4-5 tydzień. __________________ "Gorące jest me Ciało, Dla Ciebie oszalało. Już nie wiem co się dzieje, Ty dajesz mi nadzieję. Że się może spotkamy, I też porozmawiamy"

2006-01-20, 20:13	#33
płatek1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Bydgoszcz Wiadomości: 3 202	Dot.: kiedy na dworek?? Ja w życiu nie wyszłabym na taki mróz z małym dzieckiem. Dzisiaj widziałam kobiete szła z ok. 2 letnim dzieckiem, biedactwo było tak zmarznięte, miało takie czerwone policzki od mrozu i marudziło, aż mnie za serce złapało, nie rozumiem czy ona tego nie widziała. Brrr

2006-01-20, 20:20	#34
agatha_c Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 982	Dot.: kiedy na dworek?? dzisiaj to nawet mój 15 miesięczny synek siedział w domu ... Płatek1 czasem niestety siła wyższa zmusza nas żeby iśc i coś załatwić a jak dziecka nie ma z kim zostawić to niestety trzeba zabrać z sobą ... Raz sama musiałam w strasznie paskudną pogode iśc z małym na szczepienie a mój TŻ nie mógł mi zostawić samochodu, taksówka odpadała bo wtedy już nie jeżdził w małym foteliku-nosidełku tylko w większym ...jejku jak wtedy nas zmoczyło i zmroziło na szczęści nikt sie nie pochorował __________________ Dom Misi http://www.dom-misi.org/

2006-01-20, 20:51	#35
płatek1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Bydgoszcz Wiadomości: 3 202	Dot.: kiedy na dworek?? Tak rozumiem, że czasami coś nas zmusi do koniecznego wyjścia z domu nawet jak pogoda nie dopisuje, ale mogła to dziecko chociaz w wózek wsadzić i opatulić w koc, a nie ono dreptało za nią .

2006-01-20, 21:28	#36
agatha_c Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 982	Dot.: kiedy na dworek?? płatku przynajmniej na sankach posadzić __________________ Dom Misi http://www.dom-misi.org/

2006-01-20, 22:23	#37
marcelina73 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 2 983	Dot.: kiedy na dworek?? No to jak jesteście takie oburzone tymi spacerami na mrozie, to wam powiem, że mój prawie 3 letni synek był dziś na dworze ok. 1,5 godziny koło południa - bawił się na śniegu - górka, sanki, śnieżki, orły na śniegu itp. Po powrocie faktycznie miał trochę zaczerwienione policzki i nosek, ale nie przemarznięte - grubo nasmarowane specjalnym kremem zimowym. Oprócz tego - nawet dłonie miał cieplutkie. Jak już pisałam, takie spacery to dla nas normalka i moje dziecko jakoś jeszcze nie zamarzło - wręcz przeciwnie - jest zdrowe na piątkę i bardzo lubi spacerki, zabawy na dworze, a już schodząc po schodach śpiewa: "hu, hu, ha, nasza zima zła, my się zimy nie boimy...." Aha! po południu był jeszcze z pół godzinki na dworze.

2006-01-21, 11:08	#38
Meme Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: bielsko- biała Wiadomości: 1 030	Dot.: kiedy na dworek?? No to 5 punktów dla Was Zimowe Ludziki, że Was sie zima nie ima! Na pewno jesteście tak zahartowani, że Biegun płn to dla Was pestka! Życze powodzenia! __________________ Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png

2006-01-21, 11:13	#39
agatha_c Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 982	Dot.: kiedy na dworek?? marcelina tylko troszke inaczej jest jak dziecko ma 3 latka, takie dziecko potrafi czerpac radośc ze śniegu ... mój Staś to na sniegu nie pobiega bo zaraz się wywraca (jeszcze tak dobrze nie chodzi a i grube spodnie tego mu nie ułtwiają) gdy "zaryje" twarzą w zaspe to ryk jest straszny, na sankach tez nie chce zjeżdzać. ... Ale za to dzisiaj temperatura -1 st żadnego wiatru, odbylismy naprawde przyjemną godzinną przechadzke, teraz smacznie spi i jak się obudzi pójdziemy znowu __________________ Dom Misi http://www.dom-misi.org/

2006-01-21, 11:25	#40
Doridee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-10 Lokalizacja: Olsztyn Wiadomości: 3 297	Dot.: kiedy na dworek?? No właśnie, w całej Polsce temp. jest różna. Są miejsca gdzie dziś jest -15 (np. u mnie) a są i takie gdzie jest -1 lub 1 na plusie. Dlatego stwierdzenie, że "moje dziecko cały dzień szaleje na dworze" nie jest za bardzo adekwatne. Dorciu, ja też mieszkam na Mazurach i przyzam, że ja bym z całą pewnością jeszcze powstrzymała sie od spacerów. Tak niska temp. to dla niemowlaka wielki szok termiczny. Dla mnie jest to szok termiczny gdy wychodze na -20 mróz a co tu mówić o takiej istotce, która w dodatku leży w wózeczku bezczynnie... Mam nadzieję, że już wkrótce mrozy odpuszczą i Ty będziesz mogła zaczerpnąć trochę swieżego powietrza ze swoja Kruszynką

2006-01-25, 17:15	#41
Dorcia220 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Ostróda Wiadomości: 144	Dot.: kiedy na dworek?? dziewczyny jutro w koncu ide na dwore z amelką, u nas na mazurach ma byc -7 wiec mozna isc tak sie ciesze, ze chociaz na te 30 minut wyjdziemy, mała ma juz 1 msc wiec spokojnie na chwilke wyjdziemy bo te siedzienie w domuu juz dobija a mnie to juz siada cos

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)