kontakt z TZ w ciagu tygodnia - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-02-06, 13:10   #31
Modraszka
Zadomowienie
 
Avatar Modraszka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 635
Dot.: kontakt z TZ w ciagu tygodnia

Mieszkamy w dwóch różnych miejscowościach, studiujemy dziennie w dwóch różnych miastach, więc trudno o spotkanie w ciągu tygodnia "roboczego", ale czasem gdy mamy mało zajęć TŻ przyjeżdża do mnie
Za to w weekendy spotykamy się zawsze - to nasz czas

Poza tym co wieczór rozmawiamy na gg, a w ciągu dnia sms-y, telefon

Co do Twojej sytuacji... Najlepsza będzie szczera rozmowa. Powiedz mu o swoich obawach, o tym że się martwisz, kiedy przez cały dzień nie macie żadnego kontaktu. To zrozumiałe, że chciałabyś przynajmniej usłyszeć, że wszystko u niego w porządku.

Myślę też, że warto skorzystać z rady L_V i sprawić, żeby to on zatęsknił za Tobą
__________________


Edytowane przez Modraszka
Czas edycji: 2008-02-06 o 15:13
Modraszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 13:13   #32
screwface
Raczkowanie
 
Avatar screwface
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 86
Dot.: kontakt z TZ w ciagu tygodnia

Cytat:
Napisane przez Modraszka Pokaż wiadomość

Myślę też, że warto skorzystać z rady L_V i sprawić, żeby to on zatęsknił za Tobą
więc dziewczyno uzbrój się w cierpliwość i broń Boże nie pisz/nie dzwon pierwsza... jego kolej
screwface jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 13:37   #33
gosiaczek6
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek6
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 15 914
Dot.: kontakt z TZ w ciagu tygodnia

codzień w ciągu tygodnia 'roboczego' i jeden dzień w weekend, czyli tylko jeden dzień od siebie odpoczywamy
gosiaczek6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 13:44   #34
wersta
Zakorzenienie
 
Avatar wersta
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
Dot.: kontakt z TZ w ciagu tygodnia

jak zaczynałam się spotykać z tż 11 lat temu tel komórkowe nie były w powszechnym użyciu licealistów i dzwoniliśmy do siebie wieczorami codziennie (na domowe).
mieszkamy razem od 8 lat i dzwonimy do siebie kilka razy dziennie podczas pracy. zazwyczaj on dzwoni jak ma wolną chwilę.

myślę, że to on powinien się bardziej postarać - daj mu się wykazać
wersta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 15:59   #35
lukrecja222
Zakorzenienie
 
Avatar lukrecja222
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 4 492
Dot.: kontakt z TZ w ciagu tygodnia

.

Edytowane przez lukrecja222
Czas edycji: 2008-09-07 o 16:19
lukrecja222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 16:16   #36
Maripossa
Zakorzenienie
 
Avatar Maripossa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
Dot.: kontakt z TZ w ciagu tygodnia

Cytat:
Napisane przez lukrecja222 Pokaż wiadomość
dziękuję Wam dziewczyny za odpowiedzi. Myślałam, że to ja jestem jakaś dziwna, że potrzeba mi kontaktu jak się nie widujemy. Widzę jednak, że nie. I widzę też, że Wasi TŻci sami dbają o kontakt z Wami. Mam wrażenie, że mój się wogóle nie stara A rozmowy nie odnoszą skutku, bo on twierdzi, że nie ma zamiaru się zmieniać, że lubi siebie takiego jakim jest. Na moje twierdzenie, że związek to sztuka kompromisu odpowiada, że on nie ma zamiaru do niczego sie zmuszać... Kocham go...bardzo kocham i tym bardziej mi przykro.
to jak sie lubi taki jaki jest - co za narcyz!!! - to niech sam z soba bedzie ciekawee jak by mu bylo sam na sam caly czas... co za czlek.
Poslychalabym na twoim miejscy rady L_V, nie rozmawiaj z nim juz o tym , tylko poprostu przestan dzwonic, pisac itd... zobaczysz, jak bardzo za Toba "teskni".

pozdrawiam
Maripossa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 18:58   #37
*skarbeczek*
Raczkowanie
 
Avatar *skarbeczek*
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 183
Dot.: kontakt z TZ w ciagu tygodnia

Cytat:
Napisane przez lukrecja222 Pokaż wiadomość
dziękuję Wam dziewczyny za odpowiedzi. Myślałam, że to ja jestem jakaś dziwna, że potrzeba mi kontaktu jak się nie widujemy. Widzę jednak, że nie. I widzę też, że Wasi TŻci sami dbają o kontakt z Wami. Mam wrażenie, że mój się wogóle nie stara A rozmowy nie odnoszą skutku, bo on twierdzi, że nie ma zamiaru się zmieniać, że lubi siebie takiego jakim jest. Na moje twierdzenie, że związek to sztuka kompromisu odpowiada, że on nie ma zamiaru do niczego sie zmuszać... Kocham go...bardzo kocham i tym bardziej mi przykro.
To samo słyszałam

Może mamy tego samego Tżeta?

Cytat:
Napisane przez Maripossa Pokaż wiadomość
to jak sie lubi taki jaki jest - co za narcyz!!! - to niech sam z soba bedzie ciekawee jak by mu bylo sam na sam caly czas... co za czlek.
Poslychalabym na twoim miejscy rady L_V, nie rozmawiaj z nim juz o tym , tylko poprostu przestan dzwonic, pisac itd... zobaczysz, jak bardzo za Toba "teskni".

pozdrawiam
Ja nie wiem czy to jest dobre rozwiązanie niepisanie..Bo - zauważcie dziewczyny - ze taki facet który nie odczuwa potrzeby kontaktu odezwać sie może tego samego dnia albo dopiero następnego. Ja bym ześwirowała. I jestem pewna ze 99% z Was powie - jemu już nie zależy.. Niekoniecznie.
Ja na przykład mam znajoma której wystarczy jak jej TŻ zadzwoni raz na dzień, bo za drugim razem czuje ze nie ma o czym z nim gadać. I jeszcze inaczej: jak sie nie widzą parę dni to potrafią się do siebie w ogole nie odzywać, tzn On sie prędzej odezwie niż Ona. Ona w ogole nie ma wyrobionej potrzeby kontaktu.
Oczywiście takie przypadki to 1 na 100 wsród dziewczyn i z 5 na 100 wśród facetów. Tak z moich obserwacji

Ja już po nieskończonej ilości przepraw z moim TŻ z powodu braku kontaktu dochodzę do wniosku ze ani jego nie zmienię ani nie chce by czuł sie "umęczony", "nieswój".. Po prostu są takie EWENEMENTY w przyrodzie.
i jeśli Kochana Lukrecjo222 tak bardzo kochamy to chyba trzeba sie z tym pogodzić, albo odejść i szukać faceta z podobnym podejściem do częstotliwości kontaktu.
__________________
MŻ-WR

Cel => 58
JEST: 64.8 kg BYłO: 65.7kg

a6w 5/31

8abs 5/31

Nowa praca
*skarbeczek* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-02-06, 19:53   #38
Mneme
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 619
Dot.: kontakt z TZ w ciagu tygodnia

U mnie sprawa wygląda tak, że TŻ wyjeżdza zawsze w piątki ok. 14 do Warszawy i wraca w sobotę wieczorem. Jeśli więc widzimy się w weekendy to w niedzielę ale rzadko jest to długie spotkanie. W tygodniu jest różnie... na dłużej widujemy się ok 3 razy... ale często TŻ przyjeżdza odebrać mnie ze szkoły i uciekamy na krótki spacerek lub coś w tym stylu a potem każde z nas zmyka do swojego domku.

Oboje mamy dużo nauki. Ja mam w tym roku maturę, on jest na pierwszym roku studiów natomiast w maju poprawia maturę i chce zmienić uczelnię i kierunek. Liczymy, że może wtedy uda nam się studiować w tym samym mieście (może nawet zamieszkać razem).

W ciągu dnia wymieniamy przynajmniej kilka smsów (czasami do siebie dzwonimy). Nie wyobrażam sobie dnia bez rozmowy... zwłaszcza takiej prostej w stylu "co tam słychać?"

Uważam, że powinnaś porozmawiać z TŻ i powiedzieć mu o swoich odczuciach... szczerość to podstawa i myślę, że on to również doceni.
Mneme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 21:02   #39
Satis
Raczkowanie
 
Avatar Satis
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 162
Dot.: kontakt z TZ w ciagu tygodnia

Cytat:
Napisane przez anettka Pokaż wiadomość
Im dluzej go nie widze to mam gorszy humor,wiec nie dziwie sie ze potrzebujesz kontaktu.
ja też tak mam, wtedy odreagowuję na nim :/

Cytat:
Napisane przez lukrecja222 Pokaż wiadomość
dziękuję Wam dziewczyny za odpowiedzi. Myślałam, że to ja jestem jakaś dziwna, że potrzeba mi kontaktu jak się nie widujemy. Widzę jednak, że nie. I widzę też, że Wasi TŻci sami dbają o kontakt z Wami. Mam wrażenie, że mój się wogóle nie stara A rozmowy nie odnoszą skutku, bo on twierdzi, że nie ma zamiaru się zmieniać, że lubi siebie takiego jakim jest. Na moje twierdzenie, że związek to sztuka kompromisu odpowiada, że on nie ma zamiaru do niczego sie zmuszać... Kocham go...bardzo kocham i tym bardziej mi przykro.
może Cię pocieszę: mój TŻ na początku też taki był. Płakałam, groziłam, błagałam - a on tak po prostu miał, nie patrzył na telefon po prostu. Wkurzałam się jak długo nie odpisywał, wściekałam, że to ciągle ja pierwsza piszę, ale jak to powiedział: "mówiłem ci na początku, że ja telefonu po prostu nie lubię używać, więc nie bądź zła"
ale jak tu się nie wściekać, skoro wyglądało to tak, jakby jemu nie zależało, jakby nie tęsknił.

a dzisiaj... sam pisze, a jak chwilę nie odpisuję to się wkurza czasami
i też piszemy dziesiątki smsów dziennie mimo, że widujemy się dość często..
tak więc nie martw się, mimo, że on po roku ciągle taki jest, to jest jeszcze nadzieja, że to się w końcu odmieni
Satis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-07, 11:32   #40
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: kontakt z TZ w ciagu tygodnia

1 do 3 razy w tyg sie widzimy; raz dluzej i pare razy krocej.

Piszemy non stop /jak tylko to mozliwe/
przerwy tylko jak
a)ja mam sprawdzian
b)on ma wyklady
c)jestesmy z rodinka i pisac nie mozna za bardzo

rozmawiamy czesto, ok godz dziennie; brakuje nam siebie jak chole,ra
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:34.