Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ VIII

[Anastazja86]

Tygrysek- ja używam do opalania masła kakaowego Ziaji w sprayu i daje radę dobry jest i na słońce i do solarium

ja byłam u mamy, teraz tata przyszedł na trochę i gdzieś o 13 znowu idę
u mnie duchota niesamowita, pełno chmur i mam nadzieję że popada bo naprawdę nie ma czym oddychać

byłam w Naturze, chciałam kilka rzeczy kupić ale jest tyle wiary że nie ma jak wejść od dzisiaj nowa gazetka promocyjna więc nie ma co się dziwić

[sikoreczka111]

Napisane przez tygrysekak

kocham sernik na zimno!!!

Słyszałam, że biszkopt to najtrudniejsze ciasto, bo trzeba mieć dużą wprawę w jego przygotowaniu.

Ale mi ochoty narobiłaś

Ja bym zrobiła, ale najprędzej to taki z proszku i bez pieczenia, bo moje zdolności kulinarne kończą się na prostych sałatkach i kotletach mielonych

Dzisiaj u mnie piękny dzień. Zaczęło się od zachmurzonego nieba, ale teraz wyszło słońce i znowu chce się żyć.

Byłam wczoraj na 8 minut na solarium, oczywiście wymieniali lampy i powiem Wam, że mój tyłek nieźle się przypiekł. Dziwne to, bo ja zawsze chodzę na stojące, więc nogi też powinny się podsmażyć a tu zonk - góra opalona, a nogi jak nie od kompletu. Smarujecie się czymś przed opalaniem? Ja zawsze używam bronzerów w saszetkach, ale może one nie są zbyt dobre. Macie jakieś lepsze patenty? Chciałabym opalić nogi, ale jak widać wcale nie jest to łatwe

Sikoreczka, jak tam wrocławskie juwenalia?? Szalejesz? Grillujesz? Chmielujesz??

ja robię sama sernik, bo mi ten robiony bardziej smakuje i wcale nie robi się go tak trudno ( tylko dziś pierwszy robię na biszkopcie, zawsze używałam biszkopcików ) wcześniej też robiłam tylko z proszku



nie szaleję, nie baluję itd. teraz jak mieszkam na obrzeżach miasta , i mam wszędzie daleko rzadziej wychodzę ... nawet nie wiem czy jest coś ciekawego na juwenaliach u mnie ... a Ty bawisz we wrocku ? urzędujesz we wrocławiu ?

[tygrysekak]

Napisane przez Anastazja86

Tygrysek- ja używam do opalania masła kakaowego Ziaji w sprayu i daje radę dobry jest i na słońce i do solarium

ja byłam u mamy, teraz tata przyszedł na trochę i gdzieś o 13 znowu idę
u mnie duchota niesamowita, pełno chmur i mam nadzieję że popada bo naprawdę nie ma czym oddychać

byłam w Naturze, chciałam kilka rzeczy kupić ale jest tyle wiary że nie ma jak wejść od dzisiaj nowa gazetka promocyjna więc nie ma co się dziwić

Nowa gazetka z natury??? Hmmm zaraz ją obejrzę w necie
Anastazja, masło kakaowe z Ziai mam w formie kremu, nie widziałam w sprayu - to byłoby wygodne. Muszę się za takim rozejrzeć - dzięki za cynk

Napisane przez sikoreczka111

ja robię sama sernik, bo mi ten robiony bardziej smakuje i wcale nie robi się go tak trudno wcześniej też robiłam tylko z proszku



nie szaleję, nie baluję itd. teraz jak mieszkam na obrzeżach miasta , i mam wszędzie daleko rzadziej wychodzę ... nawet nie wiem czy jest coś ciekawego na juwenaliach u mnie ... a Ty bawisz we wrocku ? urzędujesz we wrocławiu ?

Sikoreczka - pół roku temu wyprowadziłam się z Wrocławia do Legnicy - niby niedaleko, ale jednak to nie to samo co Wrocław. Brakuje mi tego miasta, nawet korków Często zaglądam tu na zakupy, do ulubionych restauracji, ale udziału w juwenaliach nie biorę. Za stara już jestem A gdzie mieszkasz? bo piszesz, że na obrzeżach? Pewnie na Psim Polu

[sikoreczka111]

Napisane przez tygrysekak

Nowa gazetka z natury??? Hmmm zaraz ją obejrzę w necie
Anastazja, masło kakaowe z Ziai mam w formie kremu, nie widziałam w sprayu - to byłoby wygodne. Muszę się za takim rozejrzeć - dzięki za cynk



Sikoreczka - pół roku temu wyprowadziłam się z Wrocławia do Legnicy - niby niedaleko, ale jednak to nie to samo co Wrocław. Brakuje mi tego miasta, nawet korków Często zaglądam tu na zakupy, do ulubionych restauracji, ale udziału w juwenaliach nie biorę. Za stara już jestem A gdzie mieszkasz? bo piszesz, że na obrzeżach? Pewnie na Psim Polu

niop Psie pole wcześniej mieszkałam na krzykach /gaju więc do centrum miałam bliziutko ... tj. psie pole ma swoje zalety ...jest tu cicho i spokojnie , TŻ ma znacznie bliżej do pracy ( teraz jeździ rowerem i zajmuje mu to 25 min ), ale jak mam jechać w godzinach szczytu do centrum to mnie strzela;d


przekroiłam biszkopt może nie jest mega pulchny , ale zakalca też nie ma i taki płaski biszkopt będzie najlepszy do sernika na zimno

[alazkrainy]

Napisane przez sikoreczka111

niop Psie pole wcześniej mieszkałam na krzykach /gaju więc do centrum miałam bliziutko ... tj. psie pole ma swoje zalety ...jest tu cicho i spokojnie , TŻ ma znacznie bliżej do pracy ( teraz jeździ rowerem i zajmuje mu to 25 min ), ale jak mam jechać w godzinach szczytu do centrum to mnie strzela;d


przekroiłam biszkopt może nie jest mega pulchny , ale zakalca też nie ma i taki płaski biszkopt będzie najlepszy do sernika na zimno

choć czasem i na Psie Pole sa korki
szczególnie po 16.00

[tygrysekak]

Napisane przez sikoreczka111

niop Psie pole wcześniej mieszkałam na krzykach /gaju więc do centrum miałam bliziutko ... tj. psie pole ma swoje zalety ...jest tu cicho i spokojnie , TŻ ma znacznie bliżej do pracy ( teraz jeździ rowerem i zajmuje mu to 25 min ), ale jak mam jechać w godzinach szczytu do centrum to mnie strzela;d


przekroiłam biszkopt może nie jest mega pulchny , ale zakalca też nie ma i taki płaski biszkopt będzie najlepszy do sernika na zimno

Hehe ja tez z Psiego Pola jestem, dokładnie to ze Strachocina - to osiedle przy słynnej, ostatnimi czasy, czerwonej palmie należącej do Afrodyty Cicho, spokojnie, tereny do spacerów i jazdy rowerem baaaaaardzo duże, a korki to są wszędzie, więc nie ma co narzekać
Ja bardzo mile wspominam mieszkanie na Psiaku

[kraven]

Irenka ja mam tą złotą http://sklep.kawalavazza.pl/product_...roducts_id=265

[sikoreczka111]

Napisane przez alazkrainy

choć czasem i na Psie Pole sa korki
szczególnie po 16.00

noo najbardziej na tym odcinku do rynku na psim polu


rodzice się śmieją bo z każdym rokiem mieszkam bliżej bełchatowa i stwierdzili, że jeszcze z dwa lata i wrócę..

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

alazkrainy a Ty skąd znasz psiaka

[alazkrainy]

Napisane przez sikoreczka111

noo najbardziej na tym odcinku do rynku na psim polu


rodzice się śmieją bo z każdym rokiem mieszkam bliżej bełchatowa i stwierdzili, że jeszcze z dwa lata i wrócę..

a nie wiem dokładnie gdzie jest rynek na psiaku
ale wiem, że koło lidla zawsze korki
akurat czasem tam przejeżdżam wylotówką na Warszawę bo mi lepiej tędy do domu jechać

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez sikoreczka111

alazkrainy a Ty skąd znasz psiaka

z kątowni

pracuję prawie na ul. Brucknera

[sikoreczka111]

Napisane przez alazkrainy

a nie wiem dokładnie gdzie jest rynek na psiaku
ale wiem, że koło lidla zawsze korki
akurat czasem tam przejeżdżam wylotówką na Warszawę bo mi lepiej tędy do domu jechać

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------


z kątowni

pracuję prawie na ul. Brucknera

no rynek jest wlaśnie blisko lidla

[irenkaaa]

Napisane przez sikoreczka111

niop Psie pole wcześniej mieszkałam na krzykach /gaju więc do centrum miałam bliziutko ... tj. psie pole ma swoje zalety ...jest tu cicho i spokojnie , TŻ ma znacznie bliżej do pracy ( teraz jeździ rowerem i zajmuje mu to 25 min ), ale jak mam jechać w godzinach szczytu do centrum to mnie strzela;d


przekroiłam biszkopt może nie jest mega pulchny , ale zakalca też nie ma i taki płaski biszkopt będzie najlepszy do sernika na zimno

oj psiak bardzo milutko wspominam moje czasy wroclawskie i wszelkie pobyty w tym miescie
tez na psim zawsze wtedy mieszkalam

Napisane przez kraven

Irenka ja mam tą złotą http://sklep.kawalavazza.pl/product_...roducts_id=265

o fajnie dzieki niewiem czy ja tu widzialam ale rozejrze sei moze da mi mocniejszego ,,kopa" niz Rossa albo czarna
za illy tez sie rozejrze bo uwielbiam jak kawa dobrze smakuje

[alazkrainy]

Napisane przez sikoreczka111

no rynek jest wlaśnie blisko lidla

aaaa
to teraz już wiem

To jednak nas jest kilka z Wrocławia bądź z okolic

[sikoreczka111]

Napisane przez alazkrainy

aaaa
to teraz już wiem

To jednak nas jest kilka z Wrocławia bądź z okolic

ja myślałam, że tylko ja i Danaeee84 jesteśmy z tych okolic


idę robić sernik dalej

[alazkrainy]

Napisane przez sikoreczka111

ja myślałam, że tylko ja i Danaeee84 jesteśmy z tych okolic


idę robić sernik dalej

A tu taki zonk

[dodaja]

Ja już po zastrzyku i zakupach prowiantowych na popłudniowe zmagania się z projektem

Zaraz musze się wziąć za sprzątanie i gotowanie obiadu. Gdybym już miała wszystko zrobione do zlecenia, to cieszyłabym sie z tych czynności,a tak robię to z wielkiego przymusu.

U mnie dziś straszny upał. Zaparzyłam się w jeansach Ale japonki odkurzone

Aaa co do biszkoptu to mi zawsze wychodzi mega pyszny i jak dla mnie to najprostsze ciasto Mama zawsze mówiła, że ja mam chyba rękę do biszkoptów, bo jej nigdy takie pylchne nie wychodzą

[sikoreczka111]

Napisane przez dodaja

Ja już po zastrzyku i zakupach prowiantowych na popłudniowe zmagania się z projektem

Zaraz musze się wziąć za sprzątanie i gotowanie obiadu. Gdybym już miała wszystko zrobione do zlecenia, to cieszyłabym sie z tych czynności,a tak robię to z wielkiego przymusu.

U mnie dziś straszny upał. Zaparzyłam się w jeansach Ale japonki odkurzone

Aaa co do biszkoptu to mi zawsze wychodzi mega pyszny i jak dla mnie to najprostsze ciasto Mama zawsze mówiła, że ja mam chyba rękę do biszkoptów, bo jej nigdy takie pylchne nie wychodzą

to daj przepis następnym razem wypróbuję

[irenkaaa]

Napisane przez dodaja

Aaa co do biszkoptu to mi zawsze wychodzi mega pyszny i jak dla mnie to najprostsze ciasto Mama zawsze mówiła, że ja mam chyba rękę do biszkoptów, bo jej nigdy takie pylchne nie wychodzą

poprosze o przepis
matko jakies gule mi na twarzy wychodza ...aaaaaaaaaaaa
najgorsze ze ja to to podrapalam i chyba slad zostanie
jedno zeszlo w tamtym tyg ale widze drugie cos i wcale mnie to nie cieszy

[dodaja]

Napisane przez sikoreczka111

to daj przepis następnym razem wypróbuję

Szczerze to już robię z głowy, ale mniej więcej wygląda on tak:
6 jaj
szklanka mąki
3/4 szklanki cukru
łyżeczka proszku do pieczenia

Białka oddzielam od żółtek i miksuję je na puszystą pianę. Następnie dodajemu cukier i miksujemy aż nam przestanie chrzęścić. Można też dać cukier puder, wtedy problem zostaje rozwiązany Jak już cukier się "rozpuści" to dodajemy żółtka, miksujemy, żeby się wszystko dobrze połączyło. Na końcu dajemy mąkę z proszkiem. Musimy ją delikatnie przesiać przez sito. Jak już zostanie cała przesiana to wtedy baaardzo delikatnie mieszamy dużą łyżką z powstałą masą. Jak wszystko dobrze wymieszamy, wlewamy na blachę wysmarowaną tłuszczem

[alazkrainy]

Biszkopt jasny wychodzi mi dobry, ale znów jak dodam kakao to opada i zawsze tak jest nie ma różnicy jaka mąka, ile jajek.

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

To jak mówimy o ciastach, to Wam pokarzę do jakiego się ślinię od rana
KLIK

[Oliweczka1985]

Napisane przez alazkrainy

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

To jak mówimy o ciastach, to Wam pokarzę do jakiego się ślinię od rana
KLIK

Ja jutro będę się zmagała z biszkoptem i też własnie ciemnym, bo będę robiła kukułkę-chyba nawet na tym forum był przepis.

[ijaa]

Napisane przez alazkrainy

To jak mówimy o ciastach, to Wam pokarzę do jakiego się ślinię od rana
KLIK

Dobrze, że nie przepadam za sernikiem.

Ja się od jakiegoś czas czaję na jedno ciast: http://mojewypieki.blox.pl/2010/08/Devil.html
Moje idealne połączenie: czekolada, śmietana, maliny (truskawki też mogły by być). :ślina: Wygląda obłędnie i pewnie podobnie smakuje.

Niedawno jeszcze to zwróciło moją uwagę: http://mojewypieki.blox.pl/2011/03/Red-Velvet-Cake.html

[alazkrainy]

Napisane przez ijaa

Dobrze, że nie przepadam za sernikiem.

Ja się od jakiegoś czas czaję na jedno ciast: http://mojewypieki.blox.pl/2010/08/Devil.html
Moje idealne połączenie: czekolada, śmietana, maliny (truskawki też mogły by być). :ślina: Wygląda obłędnie i pewnie podobnie smakuje.

Niedawno jeszcze to zwróciło moją uwagę: http://mojewypieki.blox.pl/2011/03/Red-Velvet-Cake.html

Ja się dzis na wszystko ślinie

a znalazłam jeszcze przepisy na dania z ciasta francuskiego
KLIK

[lili1987]

miałam nic nie kupować z rzeczy zbędnych, ale wyszłam po wodę do picia i kupiłam komplet kubków termicznych za 15 zł Mimo wszystko jestem zadowolona, bo będą jak znalazł

w mieszkaniu bałagan, bo mała nie chce drzemki zrobić i nie mam jak posprzątać normalnie mnie już nerwy biorą, bo ciągle wariuje

[ijaa]

Napisane przez lili1987

w mieszkaniu bałagan, bo mała nie chce drzemki zrobić i nie mam jak posprzątać normalnie mnie już nerwy biorą, bo ciągle wariuje

A biega już, czy jeszcze nie wystartowała??

[lili1987]

Napisane przez ijaa

A biega już, czy jeszcze nie wystartowała??

chodzi, biega, skacze, wchodzi na łóżko, na parapet Oczywiście na to reaguję, ale to niewiele daje

aż mi się z nerwów jeść zachciało

[Haniula]

Ijaa to tanio;> ja na szkla.com kupuje za 79.90 tez 6 sztuk Ale u mnie w mieście to w ogole nie ma, a jesli by sprowadzili to za ponad 100zł bo kiedyś pytałam, wiec myslalam ze one takie drogie są, a to tu tak zdzierają

My z tż bylismy na ryneczku, kupiłam ładną serwete na stolik na błogosławieństwo, potem sprzatanie domu pranie kawka
A na obiad był kurczak po meksykańsku z fixa z makaronem przygotowany przez Tz jeszcze planuje poprasować, i chciałam okna myć, ale chyba bedzie padac

Oliweczka a Ty jeszcze pracujesz, czy już na wolnym?
Nadia zaginęła, widziałam ze na innym wątku pisze
Punto tez nie ma, chociaż moim zdaniem się obraziła za nieporozumienie w sprawie spotkania

[sikoreczka111]

sernik prawie gotowy

w ogóle ostatnio coś zmysł węchu mi szwankuje ... wszystko jedzenie mi czymś śmierdzi ... nawet nie wiem czym, ale na pewno nie jest to normalny zapach danej rzeczy ... ktoś mi ostatnio mówił, że czasem jest to oznaka niedoboru jakiejś witaminy / mikroelementu ( chyba cynku )

albo to wina niedoleczonego przeziebienia ... ostatnio byłam chora i cały czas czuję jakby mi coś "siedziało" jakaś flegma, która czasem wydostaje sie na zewnątrz ...

[Oliweczka1985]

Napisane przez Haniula

Oliweczka a Ty jeszcze pracujesz, czy już na wolnym?

Pracuje jeszcze, ale 20 mam wizytę i już na 100% biorę L4, bo nie daję już rady siedzieć po 8h dziennie-kość ogonowa mi dokucza, czasem żebra o tego ścisku, a od tego gorąca przeraźliwie puchną mi stopy mam nadzieję, że się nie zanudzę w domu

Fajny ten Twój przyszły mąż, nawet obiadek zrobi

[ijaa]

Napisane przez Haniula

Ijaa to tanio;> ja na szkla.com kupuje za 79.90 tez 6 sztuk Ale u mnie w mieście to w ogole nie ma, a jesli by sprowadzili to za ponad 100zł bo kiedyś pytałam, wiec myslalam ze one takie drogie są, a to tu tak zdzierają

Aż sprawdziłam paragon, bo myślałam, że w sklepie stacjonarnym są droższe niż w necie i jednak to było 79zł.
Ale i tak w sumie na plus bo nie ma kosztów przesyłki.

Jeśli masz deficyt to mogę Ci zakupić. Bo wiesz, będę niedługo w Bydgoszczy "przejazdem"

Nadię to widziałam, jak tu wczoraj była. A Punto - odnoszę podobne wrażenie.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Napisane przez lili1987

chodzi, biega, skacze, wchodzi na łóżko, na parapet Oczywiście na to reaguję, ale to niewiele daje

Oooo matko, tosz to mały diabełek.

Siły Kochana, dużo siły.

[Martita88]

Napisane przez lili1987

chodzi, biega, skacze, wchodzi na łóżko, na parapet Oczywiście na to reaguję, ale to niewiele daje

aż mi się z nerwów jeść zachciało

Dzieciaczki mają wielkie pokłady niespożytej energii

Potrafią wymęczyć, przekonałam się o tym na własnej skórze

Nie dziwię Ci się, że nie masz już siły, przebywanie 24 h z dzieckiem musi być strasznie męczące.

Ja mam duży instynkt macierzyński, ale coraz trudniej jest mi wyobrazić siebie w roli Mamy.