kolczyk w intymnym miejscu

[Nena18]

fuck.... No to jeszcze troche mi brakuje

[asiludek]

mam pytanie może to głupie ale chciała bym sobie zrobić tam kolczyk czy któraś może ma i mogła by coś więcej o tym napisać u kogo go zrobić,dokładnie w którym miejscu,i jak wygląda przekłucie i czy strasznie boli wiem że ból jest odrębną sprawą każdej z nas ale może można go do czegoś porównać z góry dziękuję

[olenqua]

W wyszukiwarce (delikatny nacisk na to słowo) znalazłam coś takiego
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ejscu+intymnym
Może pomoże. W necie jest na pewno więcej tego typu opinii

[asiludek]

Napisane przez olenqua

W wyszukiwarce (delikatny nacisk na to słowo) znalazłam coś takiego
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ejscu+intymnym
Może pomoże. W necie jest na pewno więcej tego typu opinii

dzięki poczytałam troszkę co prawda za wiele się nie dowiedziałam po za tym że jedna drugą wyzwała od głupiutkich hehe.... ale zawsze coś na początek w takim razie szukam dalej dzięki wielkie jeszcze raz

[zuni]

Moja kolezanka ma taki kolczyk. Przekłucie nie bolało ale posmarowała skóre emla ,robiła u normalnego piercera ,goilo sie tydzien moze krocej. Nie wiem ile zapłaciła ale jest bardzo zadowolona ;>

[asiludek]

Napisane przez zuni

Moja kolezanka ma taki kolczyk. Przekłucie nie bolało ale posmarowała skóre emla ,robiła u normalnego piercera ,goilo sie tydzien moze krocej. Nie wiem ile zapłaciła ale jest bardzo zadowolona ;>

skoro Twoja koleżanka jest zadowolona to ja też chyba będę muszę się przejść do naszego piercera i się dowiedzieć czy robi i za ile strasznie jestem zdecydowana dodam że nie chce tego robić dla faceta,ani dla doznań seksualnych,ale tylko i wyłącznie dla siebie pozdrawiam

[olenqua]

Jeju, odważna jesteś Ja bym się bała bólu najbardziej...

[aagnesska22]

no jestem ciekawa,jestes pewna ze chcesz to zrobic?czy jeszcze sie wachasz?

[asiludek]

jestem zdecydowana tylko wstydzę się trochę iść do naszego piersera bo to znajomy facet hehe... i tak trochę głupio mi iść do niego,ale do jakieś nieznajomego bym poszła od zaraz,poczekam aż dostane wolne i przejadę się może do Poznania.No nie powiem boję się że będzie boleć ale jak miałam iść przekuć nos też się bałam a w rezultacie to wyszłam z szokowana że Zero Bólu więc myślę że dam radę,najwyżej wstanę i ucieknę hehe....

[k0chana]

fajny pomysł a w którym miejscy to sie dokładnie przekuwa? Ktoś ma jakies zdjeicie? Mam nadzieje ze nie na wargach wewnetrznych ani na lechtaczce bo ja bym sie bała

[aagnesska22]

Napisane przez asiludek

jestem zdecydowana tylko wstydzę się trochę iść do naszego piersera bo to znajomy facet hehe... i tak trochę głupio mi iść do niego,ale do jakieś nieznajomego bym poszła od zaraz,poczekam aż dostane wolne i przejadę się może do Poznania.No nie powiem boję się że będzie boleć ale jak miałam iść przekuć nos też się bałam a w rezultacie to wyszłam z szokowana że Zero Bólu więc myślę że dam radę,najwyżej wstanę i ucieknę hehe....

w sumie Ci sie nie dziwie,ze moze Ci byc glupio az strach pomyslec

[di4n4]

Cześc,

wie ktoś może gdzie we Wrocławiu znajdę dobry zaklad gdzie robią w tym miejscu kolczyki ?? jaki jest koszt ?? Może podzieli się ktoś uwagami?
prosze o pomoc

[julci3k]

Czesc, moze na temat Wroclawia Ci nic nie powiem bo mieszkam na drugim koncu Polski ale jesli masz jakies pytania na ten temat ogolnie bardzo chetnie Ci odpowiem i pomoge jesli tylko bede mogla! Pozdrawiam

[salamanca]

Nie chcesz tego robić, ból taki, że po ścianach się chodzi

[SMAKUSIA]

Ja mam w sutkach - samo przebijanie bolało znośnie, dało się generalnie wytrzymać. Natomiast później przez miesiąc cierpiałam niewymownie przy procesie gojenia.... A całkowite gojenie trawa do około 6miesięcy.
A co do 'dołu' to zależy w jakim miejscu ponoć z grubszych warg strasznie krew się leje.
Ja o mały włos a raczej skórkę miałabym na skórce nad łechtaczką, ale po połowie wymiękłam i kazałam się wycofać kolesiowi z igłą.
O koasztach nie mam pojęcia bo po znajomości, ale można na stronach poszukać.

[di4n4]

Jejku dziwczyny nie straszcie tak! byłam zdecydowana ale teraz myśle ze to moze zly pomysł, mam tylko kolczyki w uszach, moja praca nie pozwala mi na inne miejsca... jest jeszcze język, ale czytałam ze to bardziej niebezpieczne i niszczey zęby ? ? ? Ile w tym prawdy ? ? ?
Może ktoś ma tu i tu?
I miałby ochotę podzielic się wrażeniami ??

[anka_85]

ja mam "tam" i nigdy w życiu nie chciałabym poczuc tego bólu ponownie
OKROPNE!
gojenie ze 3 tygodnie, na początku są problemy z umyciem się i utrzymaniem higieny (każdy dotyk to był straszny ból)
język boli tylko przy gojeniu, przebicie nie boli.
nie nosze juz kolczyka na języku, znudził mi się.

[salamanca]

Napisane przez di4n4

Jejku dziwczyny nie straszcie tak! byłam zdecydowana ale teraz myśle ze to moze zly pomysł, mam tylko kolczyki w uszach, moja praca nie pozwala mi na inne miejsca... jest jeszcze język, ale czytałam ze to bardziej niebezpieczne i niszczey zęby ? ? ? Ile w tym prawdy ? ? ?
Może ktoś ma tu i tu?
I miałby ochotę podzielic się wrażeniami ??

Niestety to prawda, że kolczyk w języku niszczy zęby, powoduję próchnicę, nawet ten ze stali nierdzewnej..
Ból znośny, ale przez miesiąc nie można prawie nic jeść. Moja koleżanka dwa miesiące jechałą tylko na lodach, bo wtedy nie czuła bólu

Ja osobiście mam kolczyki tylko w uszach i uważam, że to wystarczy, po co się okaleczać na siłę, a kolczyki w inncyh miejscach wcale tak ładnie nie wyglądają.
Codziennie jak jadę autobusem do szkoły to sptykam młodą dziewczynę, która ma kolczyk obok wargi na dole, nie dość, że sama jej uroda jest "dziwkarska" to jeszcze ten kolczyk robi z niej nie powiem kogo. To naprawdę nie wygląda fajnie i jest już nie modne..

Pozdrawiam

[Kwapis.]

Napisane przez salamanca

Niestety to prawda, że kolczyk w języku niszczy zęby, powoduję próchnicę, nawet ten ze stali nierdzewnej..
Ból znośny, ale przez miesiąc nie można prawie nic jeść. Moja koleżanka dwa miesiące jechałą tylko na lodach, bo wtedy nie czuła bólu

Przesadzilas z tym miesiacem, moja kolezanka tydzien jechala na papkach, inna dwa tygodnie. Ale miesiaac to przesada

[salamanca]

Napisane przez Kwapis.

Przesadzilas z tym miesiacem, moja kolezanka tydzien jechala na papkach, inna dwa tygodnie. Ale miesiaac to przesada

Zależy od organizmu, ale w każdym salonie powiedzą Ci, że czas regeneracji trwa do miesiąca

[anka_85]

Napisane przez salamanca

Niestety to prawda, że kolczyk w języku niszczy zęby, powoduję próchnicę, nawet ten ze stali nierdzewnej..
Ból znośny, ale przez miesiąc nie można prawie nic jeść. Moja koleżanka dwa miesiące jechałą tylko na lodach, bo wtedy nie czuła bólu

Ja osobiście mam kolczyki tylko w uszach i uważam, że to wystarczy, po co się okaleczać na siłę, a kolczyki w inncyh miejscach wcale tak ładnie nie wyglądają.
Codziennie jak jadę autobusem do szkoły to sptykam młodą dziewczynę, która ma kolczyk obok wargi na dole, nie dość, że sama jej uroda jest "dziwkarska" to jeszcze ten kolczyk robi z niej nie powiem kogo. To naprawdę nie wygląda fajnie i jest już nie modne..

Pozdrawiam

7 dni po przebiciu jest źle z jedzeniem, piciem.a po 7 dniach z każdym dniem jest coraz lepiej.goi się więcej niż miesiąc,nawet do pół roku, ale to gojenie nie powoduje takich problemów żeby jeśc tylko lody przez 2 miesiące.

widze że jesteś bardzo tolerancyjna na inne osoby, no i w dodatku wyznaczasz trendy, co jest modne a co nie...

[salamanca]

Napisane przez anka_85

7 dni po przebiciu jest źle z jedzeniem, piciem.a po 7 dniach z każdym dniem jest coraz lepiej.goi się więcej niż miesiąc,nawet do pół roku, ale to gojenie nie powoduje takich problemów żeby jeśc tylko lody przez 2 miesiące.

widze że jesteś bardzo tolerancyjna na inne osoby, no i w dodatku wyznaczasz trendy, co jest modne a co nie...

Nie wyznaczam trendów, tylko wyrażam swoją opinię co do kolczyków w innych miejscach niż uszy

[Kiss xd]

Ja "tam" nie posiadam kolczyka,ale mam i w pępku i języku i 6 kolczyków łącznie w uszach
Każdy kolczyk jaki mam robiłam sobie sama. Przekucie języka nic nie boli.Troszkę przy gojeniu może zaszczypać lub napuchnąć ( mi nie napuchł ) goił się strasznie szybko Przekucie pępka też mnie nic nie bolało i zagoiło się strasznie szybko A w uszach to chyba nie musze tłumaczyć , bo większość z nas ma kolczyki


Pozdrawiam ; **

[julci3k]

Co wy straszycie dziewczyne? Przestancie, wiadomo ze zrobienie kolczyka nie jest sprawa przyjemna ale nie jest tak zle, ja np nastawilam sie na jakis ogromny bol ooooo ale dajcie spokoj zenada fakt ze trzeba przebic az 3 warstwy ale da sie przezyc wiecej strachu niz to wszystko jest warte, bardziej naprzyklad nieprzyjemnym przebicciem byl dla mnie jezyk i tyle. Do autorki jesli chcesz napisz mi wiadomosc na poczcie to dam Ci dokladnie znac co i jak (julci3k@wp.pl) pozdrawiam.

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Aha mi w salonie powiedzieli ze goi sie do roku ale na szczescie tam nie robilam kolczyka tak serio goi sie po ok 2 tyg schodzi opuchlizna i przestaje ropierc po miesiacu schodzi skora a po kilku jest juz zwyczajne miejsce (bez twardosci) tyle

[anka_85]

Napisane przez Kiss xd

Ja "tam" nie posiadam kolczyka,ale mam i w pępku i języku i 6 kolczyków łącznie w uszach
Każdy kolczyk jaki mam robiłam sobie sama. Przekucie języka nic nie boli.Troszkę przy gojeniu może zaszczypać lub napuchnąć ( mi nie napuchł ) goił się strasznie szybko Przekucie pępka też mnie nic nie bolało i zagoiło się strasznie szybko A w uszach to chyba nie musze tłumaczyć , bo większość z nas ma kolczyki


Pozdrawiam ; **

gratuluje, rzeczywiście masz się czym chwalic, przebijanie sobie samemu ciała to dla mnie szczyt głupoty

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Napisane przez julci3k

Co wy straszycie dziewczyne? Przestancie, wiadomo ze zrobienie kolczyka nie jest sprawa przyjemna ale nie jest tak zle, ja np nastawilam sie na jakis ogromny bol ooooo ale dajcie spokoj zenada fakt ze trzeba przebic az 3 warstwy ale da sie przezyc wiecej strachu niz to wszystko jest warte, bardziej naprzyklad nieprzyjemnym przebicciem byl dla mnie jezyk i tyle. Do autorki jesli chcesz napisz mi wiadomosc na poczcie to dam Ci dokladnie znac co i jak (julci3k@wp.pl) pozdrawiam.

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Aha mi w salonie powiedzieli ze goi sie do roku ale na szczescie tam nie robilam kolczyka tak serio goi sie po ok 2 tyg schodzi opuchlizna i przestaje ropierc po miesiacu schodzi skora a po kilku jest juz zwyczajne miejsce (bez twardosci) tyle

żenada ? co wg ciebie jest żenadą?

[hahahaczyczka]

Napisane przez salamanca

Niestety to prawda, że kolczyk w języku niszczy zęby, powoduję próchnicę, nawet ten ze stali nierdzewnej..
Ból znośny, ale przez miesiąc nie można prawie nic jeść. Moja koleżanka dwa miesiące jechałą tylko na lodach, bo wtedy nie czuła bólu

język jest najszybciej gojącą sie częscią ciała, ja tego samego dnia, w ktorym przebijałam czułam dyskomford, bo jezyk mi spuchł, jadłam normalnie, nie można tego nazwać bólem moim zdaniem, to dyskomford...

wszystko zależy od Twojej idywidualnej bariery bólu, jeden przecierpi dużo bez paniki, druki płacze z bólu jak się skaleczy, wiec trudno tu coś poradzić, zależy jak reagujesz na ból.

sama mam kilka kolczyków i muszę przyznac, ze język w porównaniu z resztą, jest jak ukąszenie komara

[julci3k]

Napisane przez anka_85

gratuluje, rzeczywiście masz się czym chwalic, przebijanie sobie samemu ciała to dla mnie szczyt głupoty

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------


żenada ? co wg ciebie jest żenadą?

to straszenie bolem co jest wielka chodzaca nieprawda!

tak samo z tym jezykiem, jak miesiac jadla lody to albo Cie klamala albo sobie wmawiala! przeciez mozna normalnie z nim jesc (ewentualnie na 2 dzien sobie odpuscic cos twardego i tyle) i szybko sie goi..

[ancia90]

Temat mial byc o kolczykowaniu intymnym a widze ze zszedl powoli na jezyk ..
Moj mezczyzna zazyczyl sobie kolczyki w sutkach miesiac temu...bylam tak przerazona ze jak juz bylo po to nie moglam z lozka w gabinecie wstac bo mi slabo bylo , ale generalnie nie bolalo strasznie. Piercer smarowal dwukrotnie mascia znieczulajaca i tylko klucie male czulam przy pierwszym, przy drugim troche masc odpuszczala i bardziej czulam. teraz sie zagoilo i juz mi nic nie przeszkadza...moze nawet troche mi sie podoba

Teraz kochany zazyczyl sobie kolczyk w lechtaczce ...mamy isc w czwartek do tego samego salonu...mam nadzieje ze "tam" ta masc bedzie baaaaaaardzo skuteczna...

[starlit]

ancia nie za bardzo podporzadkowujesz sie twojemu tz-towi?
myslalam ze kolczyk sie robi dlatego ze tobie sie podoba, a nie dlatego ze twoj partner ma taka zachcianke
szok

[ancia90]

taka moja rola...
nie jestem dominujaca w zwiazku i potrzebuje by mezczyzna byl gora..
lacza nas nietypowe relacje...chce by byl zadowolony

ale wracajac do tematu....to moze ktos sie jeszcze wypowiedziec apropo kolczykowania lechtaczki..?