Glinki, maseczki z glinki. WĄTEK ZBIORCZY.

[emka66]

Aguniu zgadzam się z Tobą, jeżeli stosuje się maseczkę z glinki do cery suchej, mieszanej z przewagą suchej lub normalnej, wysychanie może powodować zbyt mocne ściągnięcie porów, a nawet wysuszenie skóry. Dlatego jeżeli stosuje się taką maseczką do tych rodzajów cery powinno się dodawać np. kilka kropelek oliwy z oliwek lub wit. E z kapsułki. Natomiast w przypadku cery tłustej lub mieszanej z przewagą tłustej ma to korzystne działanie ponieważ ściąga zbyt rozrzerzone pory i absorbuje nadmiernie wydzielający się łój.

[Amelianna]

Dziękuje Wam wszystkim za informacje. Musze w takim razie zraszać buzię co kilka minut [img]icons/icon7.gif[/img]

[mala-czarna]

Chciałabym się dowiedzieć, jaka jest tak naprawdę różnica jeżeli chodzi o kolory glinek.
Wiem, że zielona pasuje do cery mieszanej czy tłustej, ale co z białą i różową?

[kb]

poczytaj opinie "kb' w dziale KW na temat glinek Argiletz.

[mala-czarna]

Bardzo dziękuję za podpowiedź.

[aktin]

Jestem nowa na forum i bardzo mi się tu podoba. Cieszę się, że moge skorzystać z porady profesjonalistki w nurtujących mnie kwestiach. Mam 23 lata i tłustą skórę z całym "dobrodziejstwem inwentarza".
Po pierwsze chciałabym wiedzieć, czy moge stosować codziennie, obok podstawowej pielęgnacji maseczke oczyszczającą. Jestem zawsze w posiadaniu kilku,a większość z nich jest na bazie glinki. Słyszałam, że zbyt częste oczyszczanie tłustej skóry może wzmagać produkcję sebum. Jeżeli to za często to jaka częstotliwość będzie odpowiednia?
Ponadto zauważyłam u siebie drobne zmarszki mimiczne wokół oczu. Chciałabym aby poleciła mi Pani jakiś krem ( z niskiej lub średniej półki), który poprawiłby stan skóry i zapobiegał dalszym niechcianym procesom. Na rynku jest wiele takich preparatów, ale w większości mają one silne działanie przeciwzmarszczkowe i maja w składzie bardzo aktywne substancje, a w moim wieku nie jest chyba wskazane aż takie "przekarmianie" skóry pod oczami?
Z góry dziękuje za odpowiedź i serdecznie pozrawiam Panią i wszystkie wizażanki.

[youare]

Nitko, wiem że nie jest to pytanie do mnie ale na KW (Kosmetyk Wszech Czasów) ą recenzje równiez preparatów przeciwzmarszczkowych, może zerkniesz?

[Beata]

O pielęgnacji tłustej cery przeczytaj proszę artykuł w Kosmetycznym ABC - znajdziesz tam wiele wskazówek dot. pielęgnacji cery. Cery tłustej nie powinno się traktować zbyt mocno wysuszającymi , odtłuszczającymi środkami - może powstać błedne koło - Ty wysuszasz - skóra się broni i produkuje jeszcze więcej tłuszczu. Maseczkę z glinki oczyszczającą możesz stosować 2 - 3 razy w tygodniu (jeśli Twoja cera dobrze ją znosi), jesli skóra nie jest wrażliwa to 1-2 razy w tyg. zrób peeling drobnoziarnisty lub gommage (możesz też mieszać peeling z żelem do mycia twarzy i myć buzię taka mieszanką) albo do mycia twarzy wykorzystuj otręby pszenne (lub płatki owsiane).
Jeśli poczytasz artykuły Basi Kwiatkowskiej dowiesz się ,że najlepszym sposobem spowalniania procesu starzenia się skóry jest stosowanie kremów z filtrami przeciwsłonecznymi, unikanie opalania skóry,noszenie dobrych okularów przeciwsłonecznych.Na dzień krem musi zawierać filtry - na noc możesz wybierać wśród kremów przeznaczonych pod oczy (chociaż jeśli nie masz bardzo wrażliwych powiek każdy krem odżywczy będzie się sprawdzał w roli kremu pod oczy )- nie powinien jednak być cieżki, bardzo tłusty gdyż może spowodować opuchliznę wokół oczu.
Nie ma znaczenia Twój wiek - ważniejszy jest stan Twojej skóry - jeśli czujesz ,że potrzebuje ona odżywnienia to stosuj kremy o takim działniu i nie przejmuj się ,że producent zaleca je osobom po 25, 35 roku życia.

[aktin]

Bardzo dziękuje za odpowiedź. Postaram się zastosować do Pani wskazówek.

[Smoczyca]

Droga Beatko! Wspominano tu ostatnio parokrotnie o żywej ziemi wulkanicznej firmy Abacosun, przeszukałam dokładnie cały wizaż, informacji na ten temat raczej niewiele i jestem trochę w kropce. Przymierzam się do większych zakupów w esentii bo jest parę rzeczy których nie mogę znaleźć w realnych sklepach i przyznam że ziemia wulkaniczna coraz bardziej mnie kusi! Zwłaszcza że walczę teraz z róznymi wstrętnymi rzeczami na brodzie... Czy naprawdę warto wydać tyle pieniędzy? Chcę kupić tę w triszkę większym opakowaniu bo kosmetyki używam razem z siostrą (która zresztą tez leczy wypryski). Czy ten produkt jest naprawdę taki dobry jak o nim mówia? Ostatnio pojawiło się sporo spamu na ten temat na róznych forach i usenecie bo ktoś hurtowo sprzedaje to na allegro, więc sie trochę zniechęciłam... Ale na wizażu opinie były dobre! Jak to jest kochana Beatko? Nawet nie szkoda mi tak tych pieniędzy (ostatecznie ktoś to w koncu zużyje...), bardziej boję się jakiś wściekłych reakcji alergicznych, ostatnio mam z tym coraz większe problemy... Prosze o opinię bo jestem zagubiona, a mam dużą ochote na tę ziemię wulkaniczna!
A moze któraś z wizażanek nabyła to cudo i może podzielić się opiniami?

[palomino]

ja nie kupilam (lepiej powiedzieć -jeszcze nie, bo też się przymierzam ) ale korzystam z tego zabiegu u mojej kosmetyczki Albo w formie jednorazowego zabiegu, albo serii 10 zabiegow (co 2, 3 dni) i tak: tuż po samym nalozeniu i pozniej zmyciu zachwycisz się swoją cerą (zpełnie serio mówię - skora jest fantastycznie rozjaśniona, wygladzona i w ogole och i ah ) natomiast w następnych dniach moze (ale nie musi - u mnie coraz rzadziej) nastąpić efekt jak przy kwasach (natężenie "wychodzenia" wyprysków - ziemia oczyszcza pory i skorę i wszystko wychodzi na zewnątrz) stąd mozna na początku mieć wrażenie krotkotrwalego efektu.
Mi się generalnie efekt bardzo podoba - szczegolnie jak się poźniej użyje czegos witaminowego - wszystko świetnie się w skórę wchłania i przedłuża "promienny" wygląd cery (hehe - zaraz mnie o kryptoreklame posądzą )
Tylko jedna uwaga moja jest taka - moja mieszana skóra toleruje najlepiej zabieg gdy ziemię stosuje się jak maseczkę z glinki - tzn nie dopuszcza sie do jej wyschniecia poprzez zwilżanie np wodą mineralną lub termalną.
To tyle "wrażen" użytkownika tego czegoś
cmoki

[Smoczyca]

Pal dzieki wielkie!!!
Bo oczywiście nie mogłam się opanować i składajac zamówienie w Esentii kupiłam od razu ziemię wulkaniczną, w mysl zasady żeby już się opłacało robić tyle ambarasu z pocztą, i przesyłką to biore wszystko co może mi się przydać w ciągu najbliższych tygodni... Dzięki za info, no myślę że też będę zwilżać maseczkę wodą bo tak właśnie robię z Argiletzem, tez mam mieszaną skórę, która w sumie coraz mniej się przetłuszcza a coraz bardziej przesusza, choć w te wakacje oszalała! No i lecze coś strasznego na brodzie, juz mam dosyć i nie wytrzymuję nerwowo, dlatego żądza wypróbowania czegoś nowego mna zawladnęła i napatoczyła się ziemia wulkaniczna Zamówiłam to troche wieksze opakowanie, zdam relację jakby co...
Jak się sprawdzi to moze i kupię sobie do tej serii ichnią wodę termalną...

[Angelika]

hej....
droga jest ta ziemia wulkaniczna??? Ja tez słyszałam o jej dobroczynnych właściwościach. Prosze, jak już będa jakies efekty, daj o tym znac na forum...
pozdrawiam

[wiewiorka]

nie znam tej maseczki o ktorej tu mowicie,ale moja przyjaciolka jakis czas temu wspominala mi o maseczce z ziemia wulkaniczna i byla tez zachwycona.bardzo jej pomogla w leczeniu tradzika. ale to byla maseczka o ile dobrze pamietam Heleny Rubinstein.bede w tym tyg. u niej to dokladnie zapytam ja o nazwe tej maseczki.

[trojka]

Tutaj masz opis i ceny http://esentia.pl/servlet/SNFProduct...fad042c5271838

[sfixi]

mozna taka maseczke z ziemi... uzywac po peelingach kwasami AHA i gdy stosuje sie krem Glyco-A12% i diferin ??

[Beata]

Potwierdzam wszystkie pozytywne opinie o Żywej Ziemi Wulkanicznej - stosowana regularnie daje bardzo dobre efekty.Ja również mam ten kosmetyk w gabinecie i jestem zadowolona -polecam także moim klientkom.Bardzo dobra na wypryski jest maseczka Lodos firmy De Noyle's - także ją stosuję w gabinecie i są świetne efekty.

[anikka]

SMOCZKU CZY MASZ JUŻ ŻZW????,CZY W TYM SŁOICZKU JEST SUCHA MASA ,KTÓRĄ SIE ROZPROWADZA WODA CZY GOTOWA MASECZKA? NA ILE WYSTARCZA OPAKOWANIE(TZN NIE WIEM JAKIE KUPIŁAŚ WIĘC NAPISZ) DZIĘKI ZA ODP I POZDR...AHA, NO I NAPISZ O EFEKTACH!!!!!!!!!!!!!!

[Smoczyca]

Kochana Anniko! Zamówienie złożyłam w ubiegły weekend a ponieważ jestem rozrzutną bestia i nie moge sie opanować - w myśl zasady żeby oplaciło się kupować to biorę tak dużo jak tylko się da - sporo rzeczy które nie mogę dostać u siebie, np maseczka Chińskie zioła Daxa, różne maseczki w saszetkach Christy i Chantelle itp złożyłam spore zamówienie więc myślalam że poczekam ze dwa tygodnie ale sprawdziłam dziś - pojawił się statut wysłane, czyli myśle że dojdzie do końca tygodnia. Maseczka jest dostępna w trzech pojemnosciach - 75 ml, 125 ml oraz 370 g. Ja wybrałam wariant środkowy - 125 ml. Wydaje mi się że już gotowy produkt do nałożenia na twarz, chyba nie trzeba się już z nim dodatkowo babrać (mam nadzieję). Jak tylko przyjdzie paczuszka zaraz podzielę się swoimi spostrzeżeniami...

[wulu]

Beatko Droga, Autorytecie Moj Kosmetyczny!
Od razu po przeczytaniu, ze Lodos potrafi zrobic cos z wypryskami (z ktorymi mam nieprzyjemnosc walczyc od lat) rozpoczelam poszukiwania tego specyfiku w Esentii, ale okazaly sie bezowocne. Moze kompletna ze mnie abnegatka, ale nie slyszalam o tej firmie. Gdzie jeszcze moge szukac tego preparatu? W aptekach? Moge w W-wskich, bo tu osiadlam. Ale czy mam szanse to znalezc? Bardzo prosze o wskazowki i sle juz uklony wdziecznosci!

[BabciaWeatherwax]

Maja Majewska napisał(a):
> rozpoczelam poszukiwania tego specyfiku w Esentii, ale okazaly sie bezowocne. Moze kompletna ze mnie abnegatka, ale nie slyszalam o tej firmie. Gdzie jeszcze moge szukac tego preparatu?

W sklepie internetowym np.
http://esentia.pl/servlet/SNFProduct...591353c3ade5c5

[Beata]

Maju , maska Lodos to produkt firmy De Noyle's dostępna jest dla gabinetów kosmetycznych i w gabinetach powinnaś o nią pytać - ale raczej to cały zabieg kosmetyczny - chociaż moje klientki mają możliwość zakupienia tej maseczki u mnie w Studio - nie każdy ma możliwość przychodzenia na zabiegi co tydzień.Jeśli nie znajdziesz w pobliżu to mogę wysłać Ci tę maseczkę - ale musisz pamiętać o tym ,że nie jest to cudowny lek na wypryski - jest to kosmetyk wspomagający walkę z nimi. Gdybyś chciała zamówić u mnie to proszę o @.

[sniegotka]

Hej! Ja mam te maseczke. Kupilam bezposrednio u dystrybutora
za cale 33 zl. z tym ze pojemnosc ma malutka. Starczylo mi
na 2 mies. Efekty u mnie sa niezle, rzeczywiscie po zmyciu
twarz sie spektakularnie rozjasnia, ale po paru godzinach
wszystko wraca do normy. Zdecydowanej poprawy stanu cery
jakos nie zauwazylam (a stosuje te maske prawie od 2 mies)
ale bardzo ja lubie, jest wg. mnie o wiele lepsza np. od
glinki zielonej Argiletz ktora bardzo wysuszala mi skore.
Ale jest to reakcja indywidualna, Argiletz wiele osob bardzo
chwali wiec jest szansa, ze zachwyci sie ziemia wulkaniczna
bardziej ode mnie. Uwazam, ze ta maska jest warta
trzydziesci pare zl. ale wiecej bym za nia nie dala. Teraz
poluja na maske z alg mikronizowanych tylko dla gabinetow
kosm., wiem ze klientom indywidualnym nie sprzedaja, ale kto
wie czy nie uda mi sie jej nabyc na tar

[Smoczyca]

Dziewczyny żywa ziemia przyszła dziś - przy okazji brawa dla Esentii, myslałam że będę czekać dwa tygodnie bo sporo zamówiłam, 10 produktów razem! A tymczasem zamówiłam w niedzielę i dziś przyszło jestem mile zaskoczona
Zamówiłam średnią objętość i musze pwoiedziec że jest to maleńkie pudełeczko, moja siostra zrobiła minę pod tytułem "ale głupia tyle kasy za takie coś" no ale muszę spróbować dziś będę nakładać, wygląda to po prostu jak jakieś błotko, maiałm kiedyś maseczkę z błota z morza martwego, ta ją przypomina kolorystyka i konsystencją. Zobaczymy jak to będzie! Wszytko opiszę!
Do Sniegotki - miałaś szczęście że zdobyłas ją tak tak tanio! Na jednym forum jedna dziewczyna mówiła że na esentii najtaniej, ona chciała kupić od dystrybutora ale drożej było. Zielona glinka Argiletz jest bardzo silna, używam jej rzadziej, a próbowałaś Śniegotko białej i rózowej glinki? Są ultra delikatne i dla mojej wrażliwej cery idealne, wolę je od zielonej (którą i tak b. lubię). Co do tych masek z alg... hmmm mam mieszane uczucia. Nakładano mi je regularnie w gabinecie - ale to były firmowe maski Guerlaina, nie do zdobycia ale strasznie lubię algi i zaczęłam szukać czegos do domu, i moja druga kosmetyczka zamówiła mi gdzieś takie gumowe maski algowe, uzywane w gabinetach. Są w róznych kolorkach, ja mam białą nawilżającą (chyba?). No i IMHO są mocno średnie... no i przygotowanie, nałożenie i ściągniecie do najprostszych nie nalezy, zawłaszcza niegdy nie udało mi się ich tak ładnie ściągnać. Nie wiem... owszem ściągają i napinają skóre ale działania jakiegoś specjalnego nie zauważyłam, jak dla mnie są trochę zbyt wysoko przetworzone (mułem nie śmierdzą niestety) właściwie nie czuje się że to algi. Trochę strata pieniedzy, duzo to kosztowałao bo to wielka pucha białego proszku ...

[Smoczyca]

Nałozyłam pierwszy raz żywa ziemię na buzię wczoraj i mysle że do pełnej oceny działania tego specyfiku potrzeba dłuzszego czasu, kilku tygodni, tak mi się wydaje. Ale pierwsze uwagi już mam - przede wszystkim, kupiłam średnią objetość 125 ml - maleństwo, nie wiem na jak długo mi to starczy. Jeśli ta maseczka się sprawdzi, to następnym razem zamówię największe opakowanie. Ziemia ma konsystencję błotka i takiż wygląd, właściwie nie pachnie, ale miałam bardzo nieprzyjemne doznanie nakładając ją na policzki - łzy ciekły mi z oczu jak oszalałe, nie wiem czemu. Ale zacisnęłam ząbki, innej alergicznej reakcji nie zaobserwowałam, nie pali ani nie piecze. Dla osob o skórze wrażliwej czy skłonnej uważam konieczne jest zwilżanie maski (dzięki Pal za wskazówki! ) wodą termalną albo chociaż zwykłą. Prawdę powiedziawszy, na razie wydaje mi się że jej skuteczność jest porównywalna z dobrej jakości maseczki z glinką - po zmyciu twarz jest dokładnie oczyszczona i wygładzona, pory zwęzone, buzia jest jasna. Od razu powiem że mam skórę mało skłonną do zanieczyszczeń, pory mam wąziutkie - dlatego spektakularnej odmiany nie widzę. Moim slabym punktem jest broda, gdzie pojawiają się wypryski i która wlaśnie leczę róznymi silnymi specyfikami Myślę że jesli ta maseczka ma bardzo dobre działanie na skórę, to okaże się to dopiero po dłuższym stosowaniu - planuję ją używać dwa razy w tygodniu i zobaczymy co będzie. Myślę że spektakularnych efektów u siebie moge nie zaobserwować bo moja buzia jest w dość dobrej kondycji, może osoba o bardziej problematycznej cerze będzie miała inne odczucia. na razie jest to dla mnie porządna maseczka oczyszczająca, choć nie moge zbyt obojętnie przejść obok ceny i tego że jest jej troszkę mało w opakowaniu - a do wydajnych to raczej ona nie nalezy... Jesli sprawdzi się to kupię to duże opakowanie bo chyba najbardziej się ono opłaca.
Całuski dla was dziewczyny

[iwa_iwa_iwa]

Co sadzicie o nakladaniu ziemi wulkanicznej na biust i okolice?

[marta206]

Witam!!!Mam glinkę w proszku i chcialabym się dowiedziec w jakich proporcjach z wodą robi się z niej maseczkę. Pozdrawiam

[Jadja]

Martushiu ! Glinka po zmieszaniu z wodą powinna miec konstystencje budyniu, tak jak napisane jest w "przepisie" na opakowaniu. Ja jednak dodaje tyle wody, aby nie była zbyt żadka, bo wtedy bardzo szybko wysycha ani żeby nie była zbyt gęsta. Po prostu w zależności ile mi się sypnie glinki, tyle później dolewam wody, a jeżeli lunę wody zbyt duzo, to wtedy dosypuje glinki .Po prostu metoda prób i błędów Sama chyba najlepiej oceń jak maseczka będzie Ci bardziej odpowiadała bardziej żadka czy gęstsza.Jeżeli masz glinkę firmy Argiletz, to z tego co pamiętam jest sposób użycia na ulotce.Ja mam przed soba ulotkę do produktów firmy Smooth, z której kupuje glinkę(jest w opakowaniu po 250 g lub w saszetkach). Przy cerze trądzikowej należy rozprowadzić jedną torebkę w wodzie mineralnej do konsysytencji gęstej papki a nastepnie dodac 2 krople oliwki dla dzieci lub oliwy z oliwek.Przy cerze suchej dodajemy 1/2 łyżeczki oliwki, reszta bez zmian
Pozdrawiam

[marta206]

Dzieki Jadja mam glinke z Francji i nie bylo zadnej "instrukcji obslugi" na opakowaniu.Super dzieki i pozdrawiam.

[ceyda]

Prosze o pomoc!
Gdzie znajdę duzo informacji na temat wszelkich rodzajów glinek?Pół dna przesiedziałam wczoraj w czytelni i nic nie znalazłam.
Może jakieś czasopismo fachowe?Dorwałam Kosmetyki i biznes- fajne artykuły, ale nie na potrzebny mi temat.
Prosze o wszelkie info o fajnych fachowych czasopismach i ksiązkach na temat kosmetyki i kosmetologii( ale w miarę nowe- wczoraj znalazłam książeczkę na podobne tematy z...lat 60-tych, a w tej dziedzinie..rozwój postępuje BARDZO!!)
P.Beato!!Jak działa i jak się możan skontaktować z Centrum Edukacyjno- Kosmetycznym??
pozdrowionka!!