Chodzenie po górach - cz.II

[Malla]

Napisane przez Alvesta

Z drugiej strony, jak lekarze argumentują zakaz wyjść w góry? Jak to wpływa na płuca? zbyt duży wysiłek i niewydolność oddechowa czy jak?

Jakoś tak. Zwłaszcza że jak mam atak kaszlu, to się duszę i wymiotuję czasem.

[Alvesta]

Malla, no to masakra lekka mam nadzieję że się jednak w miarę szybko wykurujesz.

Ja miałam podobnie przy zapaleniu oskrzeli, kaszel do utraty tchu i myślałam że się wykończę przez jednego inteligentnego inaczej lekarza, inna lekarka mi pomogła, ale gentamycyna domięśniowo do najprzyjemniejszych nie należy :\

[Kasiarzynek]

Napisane przez Malla

Nie wiem, na ile zakaz, niektóre zmiany mogą być trwałe, bo nie doleczyłam płuc rok temu po zapaleniu

kurczę, to nieciekawie. :/
To koniecznie musisz uważać na siebie. Będzie dobrze. Musi być!

Teraz się mądrze, a sama nigdy nie "doleczam" przeziębień czy kaszlu...

[jelonki]

Malla, a zakaz dotyczy gór "wyższych" i np. po Bieszczadach możesz wędrować ?

[Malla]

Jelonki - nie mogę się męczyć. Ale nie odpuszczę tak łatwo i planuję już Gorce na maj

[jelonki]

Malla - każdemu jego everest

[jelonki]

Wesołych Świąt Wielkiejnocy,
Radosnego zajączka, łagodnego baranka, pięknych pisanek oraz oczywiście górskich spacerów i spełniających się marzeń

[karoskrzyp]

Moze ktos przedstawi mi plan wypadow w Karkonosze bede tam caly czerwcowy tydzien i nie chce zmarnowac ani jednego dnia mysle zatrzymac sie w Szklarskiej i zobaczyc ile sie da.Za pomoc wielkie dzieki .Pozdrawiam.

[krusia83]

Ze Szklarskiej to koniecznie Szrenica i Śnieżne Kotły. Dodatkowo możesz odwiedzić wodospady Kamieńczyka i Szklarki.

Jeśli macie samochód to warto podjechać w kilka miejsc:
- do Karpacza i wycieczka na Śnieżkę (polecam wejście przez Kocioł Łomniczki a zejście szlakiem koło Samotni).
- skalne miasta po stronie czeskiej
- muzem miniatur z dolnego slaska w Kowarach jeśli lubisz takie atrakcje

[mm444]

Treść usunięta

[bemolka]

Napisane przez karoskrzyp

Moze ktos przedstawi mi plan wypadow w Karkonosze bede tam caly czerwcowy tydzien i nie chce zmarnowac ani jednego dnia mysle zatrzymac sie w Szklarskiej i zobaczyc ile sie da.Za pomoc wielkie dzieki .Pozdrawiam.

moje propozycje:
1 - na rozgrzewkę Chojnik http://www.chojnik.pl/
2 - wodospad Szklarki - schr. pod Łabskim Szczytem - zielonym pod Śniezne Kotły i teraz albo wejście na Wielki Szyszak i powrót grzbietem na Szrenicę albo u stóp Kotłów zawrócić czerwonym do schroniska pod łabskim i stamtąd np zółtym zejsc do Szklarskiej.
3 - wodospad kamienczyka - Hala Szrenicka - Szrenica i tu dalej zależnie od wczesniej obranej trasy: albo dalej do Śnieżnych Kotłów albo juz powolne schodzenie
4 - wjazd na Szrenice wyciągiem i przejście na stronę czeską do Wodospadu Panczawskiego (największy w Karkonoszach)
5 - Karpacz Wang - Polana - Pielgrzymy - Słonecznik - Spalona Strażnica Śnieżka - Strzecha Akademicka- Samotnia - Polana
6 - Karpacz Biały Jar - czerwonym pod Łomniczkę - Dom Śląski - przejście na czeską stronę do Lucni Boudy i dalej Czechami do Przeł. Karkonoskiej, powrót do Karpacza zielonym szlakiem. trasa przepiękna, na cały dzień
7 - Kowary - (park miniatur i western city) - Budniki - Skalny Stół - Sowia Przełęcz - Przeł. Okraj po drodze można zachaczyć o czeskie schronisko Jelenka - Kowary

[karoskrzyp]

Juz nie moge doczekac sie tego wyjazdu zabieram dzieciaki 11i 14 lat mysle ze problemow z marszem nie bedzie .Jade samochodem wiec bede mogla podjechac do Karpacza.Myslalam o Kudowie ale to chyba za daleko i szkoda tracic czas na dojazd chociaz chcialabym zobaczyc tam te jaskinie...moze na drugi rok Narazie ciesze sie jak dziecko na ten wyjazd.Oby pogoda dopisala-pozdrawiamPa.

[Alinka_91]

A ja mam przed sobą decyzję wydawało by się łatwą, a jednak-dla mnie nie. Na lipiec mam zaplanowany wyjazd w Beskid i Bieszczady,najważniejszy w ciągu roku- moje Góry, wspaniali ludzie,jednym zdaniem tęsknię i czekam z dnia na dzień.A tutaj nagle pojawiła się propozycja niezłej pracy na lipiec-sierpień za granicą,no i trza decydować

[jelonki]

Napisane przez Alinka_91

A ja mam przed sobą decyzję wydawało by się łatwą, a jednak-dla mnie nie. Na lipiec mam zaplanowany wyjazd w Beskid i Bieszczady,najważniejszy w ciągu roku- moje Góry, wspaniali ludzie,jednym zdaniem tęsknię i czekam z dnia na dzień.A tutaj nagle pojawiła się propozycja niezłej pracy na lipiec-sierpień za granicą,no i trza decydować

Góry zawsze będą , o niezłą pracę trudno

[krusia83]

Może spróbuj przesunąć wyjazd w góry na czerwiec lub wrzesień? Wtedy możesz pogodzić jedno i drugie

[Alinka_91]

Wyjazdu niestety przesunąć się nie da- jest zorganizowany "odgórnie". Z tymi ludźmi mogę się właściwie spotkać tylko tam, mieszkamy w różnych częściach Polski. Trudno to do końca opisać, bo każdemu może się wydawać że to słaby argument- wyjazd w Góry.Ale to dla mnie naprawdę wiele znaczy...
Ale chyba macie racje- bez tej pracy znowu nie będę miała szans na kurs przewodników.

[jelonki]

Oczywiście, że szkoda spotkania ze znajomymi, ale pomyśl jaka będziesz zadowolona, jak zrobisz kurs przewodników . U mnie też nie wypalą w tym roku górskie wędrówki, które uwielbiam, ale trudno, tak jak pisałam na szczęście góry zawsze będą

[lukreti]

Miałam to szczęście,że Święta spędziłam właśnie w Tatrach.
W sobotę na rozgrzewkę przeszliśmy sobie z Gronika Doliną Małej Łąki na Małą Łąkę,dalej na Przełęcz w Grzybowcu do Strążyskiej Polany i samą Strążyską ,a późnej ścieżką pod Reglami już do Gronika .
Miała to być trasa lekka łatwa i przyjemna,ale jak się okazało na drugi dzień dla mnie zabójcza.Moja kondycja po zimie okazała się w tak opłakanym stanie,ze szkoda gadać.Na drugi dzień nie było już mowy o żadnych dłuższych trasach...miałam mega zakwasy!
Dlatego niedzielę postanowiliśmy spędzić na Kasprowym(oczywiście wjechaliśmy tam kolejką).
Lany poniedziałek okazał się naprawdę lany deszcz padał (całe szczęście,że tylko przelotnie) co nie przeszkodziło nam jednak w małym spacerku na Kalatówki,gdzie odbywał się konkurs o Wielkanocne jajo.
Nogi bolą mnie do dziś
1.Mała Łąka
2.Strążyska Dolina
3,4,5 Kasprowy Wierch
6,7.Kalatówki

[Kasiarzynek]

lukreti - a krokusy gdzie? jak ja Ci zazdroszczę. Cudowne zdjęcia... szczególnie te z Kasprowego.

Alinka_91 - moim zdaniem jelonki ma rację. Z ekipą zawsze zdążysz wyjechać, jak nie teraz to następnym razem.. a praca... i w dodatku za granicą (co moim zdaniem można spokojnie połączyć z jakimś zwiedzaniem), możliwość podszkolenia języka obcego... no nie każdy ma okazję z tego skorzystać. A kasa na ulicy nie leży

[jelonki]

lukreti - piękne Święta, tylko pozazdrościć

[Alinka_91]

Dzięki dziewczyny za opinie.Na prace oczywiście się zdecyduję,głupio byłoby z okazji nie skorzystać.


lukreti-Fotki jak się patrzy Widoczki z Kasprowego

[lukreti]

Napisane przez Kasiarzynek

lukreti - a krokusy gdzie?

A krokusy to widziałam jeszcze na Kalatówkach i przy Ścieżce pod Reglami
Do Chochołowskiej nie miałam już siły się wybrać,a poza tym widziałam gdzieś w necie,że podczas gwałtownej burzy jaka swego czasu przeszła tamtędy biedne krokusiki bardzo ucierpiały.

[bemolka]

tak straszą deszczową majówką, mam nadzieję że prognozy się nie sprawdzą!

na Krawców Wierch przyjemniej wchodzić z przeł. Glinka czy z ze Złatnej?

[incognito_girl]

Słyszałyście o pożarze w Bieszczadach? Trafiłam dziś na fotki - strasznie to wygląda - http://pejzaz.blog.onet.pl/Spalony-K...,ID426424719,n

[Malla]

Tak, byłam tam wczoraj

[Kasiarzynek]

Ja właśnie wróciłam z Gór Świętokrzyskich... to też góry. :P
Kondycha sprawdzona... a tęskni mi się za Tatrami...

[_gatinha_]

Witam
A macie może jakieś propozycje tras w rejonie Muszyny? Jadę na rajd PK a nie chcę całe 4 dni siedzieć w namiocie i tylko pić

[bemolka]

Napisane przez bemolka

tak straszą deszczową majówką, mam nadzieję że prognozy się nie sprawdzą!

na Krawców Wierch przyjemniej wchodzić z przeł. Glinka czy z ze Złatnej?

i majówka już za nami..
na Krawców jednak nie poszliśmy, za mało czasu było
ale Pilsko zdobyte
jutro wrzucę parę fotek bo dziś już idę spać

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez Kasiarzynek

Ja właśnie wróciłam z Gór Świętokrzyskich... to też góry. :P
Kondycha sprawdzona... a tęskni mi się za Tatrami...

Kasiarzynku opisz wrażenia i gdzie konkretnie byłaś?
będę wdzięczna za info

[karoskrzyp]

Czy Piechowice to dobre miejsce na wypad w Karkonosze czy lepiej podjechać do Szklarskiej?

[bemolka]

Napisane przez karoskrzyp

Czy Piechowice to dobre miejsce na wypad w Karkonosze czy lepiej podjechać do Szklarskiej?

moim zdaniem
nigdzie 'z buta' raczej nie pójdziesz ( chyba że na Chojnik) , bo tracić ok godzine (w jedną stronę) na dojście w rejon ciekawszych szlaków i to jeszcze z dzieciakami mija się z celem przyjemnej wędrówki po górach.
chyba że będziecie podjeżdżać autem dzień w dzień, ale ja tak też nie lubię.
osobiście wybrałabym jednak bazę w samej Szklarskiej.
chociaż co kto lubi