Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma?? - Strona 168 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-19, 18:17   #5011
EdziaEdka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez Elmo88 Pokaż wiadomość
Bedzie dobrze



Ja też wierzę, że gdzieś tam czeka na mnie praca
zdradź jak to robisz... bo ja już nie wierzę:/
EdziaEdka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 18:33   #5012
Lilly_Lilly
Zakorzenienie
 
Avatar Lilly_Lilly
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6 868
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

hej jestem po drugim dniu praktyk i jestem wypompowana od tego praktycznie 8 godzinnego nic nie robienia i siedzenia w jednym miejscu mnie wszystko boli i nie mam w ogole energii jak pracowałam u wuja w takiej bardziej pracy fizycznej to po 9 godzinach miałam jeszcze mnostwo energii a tu jakas masakra jutro ma byc jeszcze jedna pracownica , ciekawe jak bedzie. narazie atmosfera jest dobra i sama własne konto w tym banku dzisiaj zakladalam
__________________
25.02.2012
Lilly_Lilly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 18:54   #5013
solll
Zakorzenienie
 
Avatar solll
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 12 386
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Dziewczyny, a powiedzcie mi, jak to jest ze stażami? Czy tam, gdzie jade się rejestrowac jako bezrobotna jednoczesnie moge od razu popytać, czy nie załatwili by mi czegos? Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji
Szczerze mówiąc na studiach zawsze myślałam, że jakoś to będzie...
__________________
„Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć”





solll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 18:57   #5014
GhostInTheFog
Zadomowienie
 
Avatar GhostInTheFog
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: pypydoowa
Wiadomości: 1 018
GG do GhostInTheFog
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Dziewczyny, historia mi się jedna przypomniała...
Nie wiem czy bardziej dla rozbawienia towarzystwa czy dla zasmucenia, ale opowiem

Zaniosłam jakis czas temu CV do sklepiku z dosć fajną odzieżą, głównie dla pan w średnim wieku. Właścicielką i sprzedawczynią byłą elegancka pani ok 50tki.
Nie chciała ode mnie cv, zapytała tylko o doswiadczenie w handlu, które już posiadałam. Zapisała wiec moje imię i nr telefonu.
Widząc ile sób jest na tej liscie przede mną straciłam jakiekolwiek nadzieje, ze oddzwoni. Wyszłam i zapomniałam o sprawie.
A tu po 2 dniach telefon! Przyjśc jutro rano na próbe! Ja 'oh ah, jak za☠☠☠iscie'.
Zachodzę, a tam pani jeszcze nie ma, tylko jakieś dwie dziewczyny stoją. Ja zaciekawiona o co kaman, wiec pytam. Dziewczyny powiedziały, ze one też na dzien próbny. Już mi coś zaśmierdziało, ale no nic, skoro przyszłam to poczekam. Po chwili przyszła jeszcze jedna, wiec bylo nas juz 4. Pani zjawiła sie po 10 minutach.

Dziewczyny, to bylo dla mnie strasznie poniżające. Tamte trzy na hasło 'ubierzcie manekina' rzuciły sie na nie dosłownie (!) biegiem, a że manekinów było 3, a ja w takim wyścigu szczurów brac udziału nie będe to odpuściłam.
Potem weszła klientka. Bylo widac, że tylko chce się porozglądać. Ja powiedziałam tylko dzien dobry i dalej zajmowałam się towarem. A one obskoczyły ją. 'moze pani pomóc?', 'w tym pani będzie dobrze, to dobry kolor' i tak wszystkie trzy dookoła skakały i jej podawały ciuchy. Babka podziekowała i powiedziała, ze ona sie tylko chce rozejrzeć. Dwie odpusciły, trzecia została i dalej próbowała 'pomóc'. Kobieta wkurzyła się, coś do niej fuknęła i wyszła.
Byłam maksymalnie zażenowana sytuacją. Właścicielka tylko stałą i się uśmiechała.
W koncu podziekowałam i wyszłam.
Dziewczyny zachowywały się strasznie. Ja rozumiem, determinacja... ale to juz nawet nie była determinacja, ona dosłownie ze skóry wychodziły, żeby się popisac i załapać tę pracę (z resztą tylko weekendową).
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai...
GhostInTheFog jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 19:16   #5015
KinkyGirl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 292
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez GhostInTheFog Pokaż wiadomość
Dziewczyny, historia mi się jedna przypomniała...
Nie wiem czy bardziej dla rozbawienia towarzystwa czy dla zasmucenia, ale opowiem

Zaniosłam jakis czas temu CV do sklepiku z dosć fajną odzieżą, głównie dla pan w średnim wieku. Właścicielką i sprzedawczynią byłą elegancka pani ok 50tki.
Nie chciała ode mnie cv, zapytała tylko o doswiadczenie w handlu, które już posiadałam. Zapisała wiec moje imię i nr telefonu.
Widząc ile sób jest na tej liscie przede mną straciłam jakiekolwiek nadzieje, ze oddzwoni. Wyszłam i zapomniałam o sprawie.
A tu po 2 dniach telefon! Przyjśc jutro rano na próbe! Ja 'oh ah, jak za☠☠☠iscie'.
Zachodzę, a tam pani jeszcze nie ma, tylko jakieś dwie dziewczyny stoją. Ja zaciekawiona o co kaman, wiec pytam. Dziewczyny powiedziały, ze one też na dzien próbny. Już mi coś zaśmierdziało, ale no nic, skoro przyszłam to poczekam. Po chwili przyszła jeszcze jedna, wiec bylo nas juz 4. Pani zjawiła sie po 10 minutach.

Dziewczyny, to bylo dla mnie strasznie poniżające. Tamte trzy na hasło 'ubierzcie manekina' rzuciły sie na nie dosłownie (!) biegiem, a że manekinów było 3, a ja w takim wyścigu szczurów brac udziału nie będe to odpuściłam.
Potem weszła klientka. Bylo widac, że tylko chce się porozglądać. Ja powiedziałam tylko dzien dobry i dalej zajmowałam się towarem. A one obskoczyły ją. 'moze pani pomóc?', 'w tym pani będzie dobrze, to dobry kolor' i tak wszystkie trzy dookoła skakały i jej podawały ciuchy. Babka podziekowała i powiedziała, ze ona sie tylko chce rozejrzeć. Dwie odpusciły, trzecia została i dalej próbowała 'pomóc'. Kobieta wkurzyła się, coś do niej fuknęła i wyszła.
Byłam maksymalnie zażenowana sytuacją. Właścicielka tylko stałą i się uśmiechała.
W koncu podziekowałam i wyszłam.
Dziewczyny zachowywały się strasznie. Ja rozumiem, determinacja... ale to juz nawet nie była determinacja, ona dosłownie ze skóry wychodziły, żeby się popisac i załapać tę pracę (z resztą tylko weekendową).
Rety, co za porażka... Jak do psów-trzy manekiny, dziewczyn cztery i się zabijajcie. Jestem w szoku, co za idiotka z tej baby. Tym pracodawcom w tyłkach się poprzewracało. Niedługo postawią talerz z kałem i będą robić wyścigi kto pierwszy się do niego dorwie i zje zawartość.

Ja też bym nie brała udziału w takim poniżającym wyścigu. Sama miałam pracę, w której musiałam atakować klienta. Również podziękowałam.
KinkyGirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 19:18   #5016
Jawa_82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 197
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Też bym się czuła niezręcznie w takiej sytuacji.

A tak w ogóle to znowu mnie dopadła chwila zwątpienia... Odnoszę wrażenie, że jestem po prostu skazana na niepowodzenie... Skąd takie myślenie, nie chce mi się już nawet tłumaczyć. Nie wiem, chyba powinnam iść do psychiatry, bo na prawdę, czuję, że jest ze mną gorzej niż mi się to nawet wydaje...

Czy w ogóle gdzieś jest dla mnie miejsce pracy na tym świecie?
Czuję, że do niczego się nie nadaję... Znowu użalam się nad sobą... Obawiałam się, że to wróci... ten dziwaczny stan w którym tkwiłam przez ostatnie 6. lat...
Jawa_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 19:36   #5017
dobra_wróżka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 744
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Ja nawet Tż nie mam, żeby się wypłakać komuś, a tak sobie myślę, jaki normalny facet chciałby być z bezrobotną kobietą?
dobra_wróżka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-19, 20:08   #5018
Nina343
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 154
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez Jawa_82 Pokaż wiadomość
Też bym się czuła niezręcznie w takiej sytuacji.

A tak w ogóle to znowu mnie dopadła chwila zwątpienia... Odnoszę wrażenie, że jestem po prostu skazana na niepowodzenie... Skąd takie myślenie, nie chce mi się już nawet tłumaczyć. Nie wiem, chyba powinnam iść do psychiatry, bo na prawdę, czuję, że jest ze mną gorzej niż mi się to nawet wydaje...

Czy w ogóle gdzieś jest dla mnie miejsce pracy na tym świecie?
Czuję, że do niczego się nie nadaję... Znowu użalam się nad sobą... Obawiałam się, że to wróci... ten dziwaczny stan w którym tkwiłam przez ostatnie 6. lat...
Ja z kolejnym dniem bezrobocia coraz bardziej tracę pewność siebie i mam takie myśli, że jak ktoś mnie zatrudni i się stanie cud to pewnie sobie nie poradzę i mnie wyrzucą jak w poprzedniej pracy. Zastępczyni była zadowolona z mojej pracy, ale kierownik stwierdziła że nic nie umiem i na próbnym mnie wyrzucił jeszcze przed wręczeniem wypowiedzenia mi wygarnął, że mi się pomyliło hasło do programu i to nie wybaczalny błąd czuje się beznadziejnie
Nina343 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 20:13   #5019
solll
Zakorzenienie
 
Avatar solll
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 12 386
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Dziewczyny, nie możecie pozwalać sobie na takie czarne myśli... to do niczego nie prowadzi
Wiem, że łatwo się mówi, ale bez wiary w siebie pracy na pewno nie dostaniemy
__________________
„Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć”





solll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 20:42   #5020
EdziaEdka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez dobra_wróżka Pokaż wiadomość
Ja nawet Tż nie mam, żeby się wypłakać komuś, a tak sobie myślę, jaki normalny facet chciałby być z bezrobotną kobietą?
Daj spokój! nie myśl tak! Oczywiście, że są faceci, którzy nie patrzą na to że kobieta jest bezrobotna ( a chce pracować lub chce być gospodynią domową). Nawet tak nie myśl bo to żadna Twoja wina a będziesz się utwierdzać w tkaim przekonaniu niepotrzebnie
Mało to jest bezrobotnych facetów?

Mój kolega skończył bardzo dobry kierunek techniczny - od czerwca jest bezrobotny - mimo rozmów nie przeszedł bo brak doświadczenia... ( a studia na których nie miał szans pracować prócz praktyk w zawodzie) a jego przyszła żona znalazła ogłoszenie o pracę tydzien przed obroną i pach siadło... tylko że ona siedzi w innym miescie niż on u rodziców i nie wiem jak to zorganizują po ślubie.
I ona nie patrzy na to że jest bezrobotny bo wie, że to nie jego wina a ona miała szczęście.

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Cytat:
Napisane przez solll Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie możecie pozwalać sobie na takie czarne myśli... to do niczego nie prowadzi
Wiem, że łatwo się mówi, ale bez wiary w siebie pracy na pewno nie dostaniemy
ja z jednej strony rozumiem, że pownno się wierzyc w siebie i nie poddawać itd...
ale z drugiej strony co mi da pewność siebie i pozytywne myśli, kiedy nie mam totalnie gdzie wysyłać cv... a gdzie mogłam to zaniosłam i nic, leżą,bo nie ma przyjęć... ( nawet do dobrych znajomych i po protekcjach)
EdziaEdka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 20:46   #5021
szakal165
Zakorzenienie
 
Avatar szakal165
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez gutkacia Pokaż wiadomość
Przepraszam. padłam na twarz wczoraj. obiecałam sobie, że nie zależnie od wszystkiego nie będę narzekać powiem tak jest dobrze. Bo wiem jak to jest 2 lata siedzieć w domu i wariować

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------


matko ja przez pare miesięcy na studiach czyściłam szczotką ptasie kupy z drzew..to rozwijające teraz mi to przypomniałaś
szakal165 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-20, 07:51   #5022
EdziaEdka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cześć
Oglądałyście dzisiaj Dzień dobry tvn i poranny przegląd prasy? Ale mnie dzisiaj wkurzyli tekstami o bezrobotnych "Uwielbiam" jak się o bezrobotnych wypowiadają osoby z ciepłą posadką za gruuuuube pieniądze:/
EdziaEdka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 07:55   #5023
dobra_wróżka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 744
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez EdziaEdka Pokaż wiadomość
Cześć
Oglądałyście dzisiaj Dzień dobry tvn i poranny przegląd prasy? Ale mnie dzisiaj wkurzyli tekstami o bezrobotnych "Uwielbiam" jak się o bezrobotnych wypowiadają osoby z ciepłą posadką za gruuuuube pieniądze:/
Coś ciekawego mnie ominęło?
dobra_wróżka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 08:09   #5024
myboyismine
Zakorzenienie
 
Avatar myboyismine
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 826
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

a nie powinien już być nowy watek?????????
myboyismine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 08:29   #5025
gutkacia
Raczkowanie
 
Avatar gutkacia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 133
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez Nina343 Pokaż wiadomość
Ja z kolejnym dniem bezrobocia coraz bardziej tracę pewność siebie i mam takie myśli, że jak ktoś mnie zatrudni i się stanie cud to pewnie sobie nie poradzę i mnie wyrzucą jak w poprzedniej pracy. Zastępczyni była zadowolona z mojej pracy, ale kierownik stwierdziła że nic nie umiem i na próbnym mnie wyrzucił jeszcze przed wręczeniem wypowiedzenia mi wygarnął, że mi się pomyliło hasło do programu i to nie wybaczalny błąd czuje się beznadziejnie
Powiem, że wydawało mi się, że po okresie bezrobocia jak znajdę pracę moje problemy miną...ale przez dwa lata siedzenia i szukania chyba coś się we mnie zmieniło.
jak idę zrobić kawę lub herbatę sobie wydaje mi się, że pozostali pracownicy patrzę się na mnie, jak idę do WC również..za każdy błąd przepraszam oprawie, że z czołobitnością...wydaje mi się, że zarz coś schrzanie bo wszak jestem beznadziejna..jednak po tak długim bezrobociu człowiek się zmienia
__________________
http://nailstale.blogspot.com/
gutkacia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 08:47   #5026
KinkyGirl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 292
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez EdziaEdka Pokaż wiadomość
Cześć
Oglądałyście dzisiaj Dzień dobry tvn i poranny przegląd prasy? Ale mnie dzisiaj wkurzyli tekstami o bezrobotnych "Uwielbiam" jak się o bezrobotnych wypowiadają osoby z ciepłą posadką za gruuuuube pieniądze:/
Na to na szczęście nie zdążyłam, ale zdążyłam na pogodę. Tam Pan Pogodynek mówił, że mamy dzisiaj Międzynarodowy Dzień Szczęścia. Wybaczcie, ale u mnie tego szczęścia nie widać i nie jest mi do śmiechu...

A co Ci krezusi w TV mówili na temat bezrobocia? W ogóle, to śmieszne, żeby na ten temat wypowiadały się osoby, które bezrobocie znają tylko z gazet/

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Cytat:
Napisane przez gutkacia Pokaż wiadomość
Powiem, że wydawało mi się, że po okresie bezrobocia jak znajdę pracę moje problemy miną...ale przez dwa lata siedzenia i szukania chyba coś się we mnie zmieniło.
jak idę zrobić kawę lub herbatę sobie wydaje mi się, że pozostali pracownicy patrzę się na mnie, jak idę do WC również..za każdy błąd przepraszam oprawie, że z czołobitnością...wydaje mi się, że zarz coś schrzanie bo wszak jestem beznadziejna..jednak po tak długim bezrobociu człowiek się zmienia

Przestań tak myśleć, skoro Cię przyjęli, to jesteś dobra I nie wygaduj takich rzeczy, pomyśl sobie-wolałabyś siedzieć w domu i być "pasożytem" w rodzinie?
KinkyGirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 10:03   #5027
gutkacia
Raczkowanie
 
Avatar gutkacia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 133
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez KinkyGirl Pokaż wiadomość
Przestań tak myśleć, skoro Cię przyjęli, to jesteś dobra I nie wygaduj takich rzeczy, pomyśl sobie-wolałabyś siedzieć w domu i być "pasożytem" w rodzinie?
Ja wiem..chodzi mi o to, że myślałam, że niska samoocena i wyobrażenie, że ludzie się na mnie gapią z potępieniem mina po dostaniu pracy Nie wybrzydzam i nie narzekam po prostu widzę, że potrzebuje trochę więcej czasu
__________________
http://nailstale.blogspot.com/
gutkacia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 10:41   #5028
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Też drżę na myśl, że popełnię kolejny "niewybaczalny" błąd i wylecę (dalej nie mam umowy...), ale pamiętajcie:

"Ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi" kak skazał Lenin a my się przynajmniej staramy
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 10:53   #5029
gutkacia
Raczkowanie
 
Avatar gutkacia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 133
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Co moje piękne oczy zobaczyły:
:"Dostają ofertę za 1600 zł, ale wolą nie pracować. W powiecie nyskim znaleźli sposób na fikcyjnych bezrobotnych" Istnieje UP, który daje oferty pracy??Nie no ja bym do programu "Nie do wiary" z tym poszła. Mi PUP nawet stażu nie chciał "załatwić" sama musiałam wywalczyć
A co do Lenina patrząc się na to jak traktuje sie teraz pracowników, jak mówią przedsiębiorcy, że płaca minimalna jest za wysoka (niech sobie sami przeżyją za 1600zł, nie mówiąc o sytuacjach kiedy nawet tyle niektórzy nie zarabiają) nie zdziwi mnie jak idea Lenina i Trockiego o obronie praw pracowniczych powróca do życia wszak niedługo bedzie jak w 19 wieku..wyzysk..wyzysk..wy zysk..
__________________
http://nailstale.blogspot.com/
gutkacia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-20, 10:54   #5030
Elmo88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 433
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez gutkacia Pokaż wiadomość
Ja wiem..chodzi mi o to, że myślałam, że niska samoocena i wyobrażenie, że ludzie się na mnie gapią z potępieniem mina po dostaniu pracy Nie wybrzydzam i nie narzekam po prostu widzę, że potrzebuje trochę więcej czasu
Spokojnie, za kilka dni się oswoisz, zapoznasz ze środowiskiem i bedzie lepiej
Elmo88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 11:12   #5031
Famousgirl86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 33
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Przyłączam się do tego wątku. Sama mam 27 lat a czuję jakby życie się skończyło. Skończyłam studia jestem nauczycielem/pedagogiem. Szans na pracę bez znajomości zero. Dodatkowo jestem po rozwodzie i wróciłam na utrzymanie rodziców( z którymi mam nie za dobre relacje ,matka chce rządzić moim życiem itp.) Czasami myślę za co taka kara, jak się utrzymać i jak dalej żyć Jak studiowałam zrobiłam dwa staże potem pracowałam w biurze rachunkowym lecz nawet na rachunki nie zarabiałam. W międzyczasie robiłam praktyki w przedszkolach, byłam wychowawcą na półkoloniach. Zrobiłam studia podyplomowe z nadzieją że może wtedy znajdę coś w przedszkolu lub szkole i nic. Każdy dzień uświadamia jaka ta sytuacja jest beznadziejna i chce się płakać nad takim losem.

Edytowane przez Famousgirl86
Czas edycji: 2013-03-20 o 11:19
Famousgirl86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 11:17   #5032
Elmo88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 433
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez solll Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a powiedzcie mi, jak to jest ze stażami? Czy tam, gdzie jade się rejestrowac jako bezrobotna jednoczesnie moge od razu popytać, czy nie załatwili by mi czegos? Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji
Szczerze mówiąc na studiach zawsze myślałam, że jakoś to będzie...
Ja się zarejestrowałam w PUP i poszłam do działu, który się zajmuje stażami. Akurat mieli oferte, która mi pasowała, poszłam tam zanieśc CV i podanie o staż ( w sumie cos na kształt listu motywacyjnego) ale nazywaja to podaniem. Poczekałam 7 tygodni i dostałam staż
Dobrze jest samemu chodzić i pytac pracodawców czy nie chca stażysty. W PUP z ofertami staży jest tak jak z ofertami pracy-te lepsze dla swoich,a ochłapy dla ogółu

Cytat:
Napisane przez Famousgirl86 Pokaż wiadomość
Przyłączam się do tego wątku. Sama mam 27 lat a czuję jakby życie się skończyło. Skończyłam studia jestem nauczycielem/pedagogiem. Szans na pracę bez znajomości zero. Dodatkowo jestem po rozwodzie i wróciłam na utrzymanie rodziców( z którymi mam nie za dobre relacje ,matka chce rządzić moim życiem itp.) Czasami myślę za co taka kara, jak się utrzymać i jak dalej żyć Jak studiowałam zrobiłam dwa staże potem pracowałam w biurze rachunkowym lecz nawet na rachunki nie zarabiałam więc dałam sobie spokój z taką pracą. Zrobiłam studia podyplomowe z nadzieją że może wtedy znajdę coś w przedszkolu lub szkole i nic. Każdy dzień uświadamia jaka ta sytuacja jest beznadziejna i chce się płakać nad takim losem.
Hej pisz z Nami Bedzie Ci lepiej jak się wygadasz, pomarudzisz i pośmiejesze się w grupie, która doskonale zna problem
Elmo88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 11:25   #5033
Famousgirl86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 33
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

chciałam się gdzieś wygadać;/bo osoby mające pracę nie rozumieją albo mówią że będzie dobrze a mają wszytko gdzieś;/. Gdybym mogła sama poszłabym na staż lecz je wykorzystałam i PUP nie ma mi nic do zaoferowania ( jedynie roboty publiczne ale pracodawcy nie chcą ponosić kosztów zatrudnienia bo wolą stażystów wiadomo) Wysyłałam masę cv do szkół i przedszkoli zazwyczaj 0 odzewu bądź nie potrzebują nikogo. Jak chodzę osobiście to często nawet cv nie chcą przyjmować wkurza mnie moje bezradność i ciężka sytuacja w domu.
Famousgirl86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 11:30   #5034
EdziaEdka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez dobra_wróżka Pokaż wiadomość
Coś ciekawego mnie ominęło?
Przytoczyli artykuł jak to pup w jakimś mieście 9 nie pamiętam w jakim) postanowił walczyc z bezrobociem i zaoferowali ponad 300 osobom prace publiczne za 1600zł miesięcznie m/in. malowanie szkoły ( na pewno brutto ale nie powiedzieli) i jedna trzecia odmówiła, kilkadziesiąt osób zajmowało się dziećmi i kilkadziesiąt przedstawiło zwolnienia lekarskie.
Pól biedy to ale prowadził przegląd Węglarczyk:/ a z nim Wellman. i jak on powiedział, że 100ileśtam osób odmówiło to Welman dodała prychając 'no tak czekają na ciepłe posadki dyrektorów' coś takiego i on coś jeszcze dodał z przekąsem.

Wkurzyłam sie, bo sory nie powiedzieli czy oferta tyczyła sie osób od lat z lenistwa bezrobotnych, takich co faktycznie naciągają bo im się nie chce, że zaoferowali to patologii (nie wiem czy tak było ale być może) tylko przedstawili, że każdy bezrobotny odmawia bo uważa siebie za niewiadomo kogo. Poza tym 1600 brutto to nie majątek - na pewno nie przy pensjach prowadzących przegląd prasy...:/
Ja osobiście tez bym teraz nie skakała z radości gdyby ktoś mi zaproponował pracę totalnie nijak mającą się do mojego wykształcenia czy doświadczenia ( ale już tego komu przedstawili ta ofertę pracy redaktorzy nie powiedzieli:/)

Edytowane przez EdziaEdka
Czas edycji: 2013-03-20 o 11:33
EdziaEdka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 11:32   #5035
dolinka881
Zadomowienie
 
Avatar dolinka881
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 922
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Wiecie co mi pomogło Dziewczyny jak byłam w totalnym dole?? Nie wiem jakim cudem wynalazłam w necie jedną stronę o brzydkiej nazwie, więc nie będę jej tu pisała, ale jak wpiszecie w google "Rozładuj emocje! Bez cenzury!", to powinna Wam się wyświetlić. Ludzie piszą tam bez cenzury co ich (delikatnie mówiąc) wkurza. Są różne działy, w tym też praca. I jak sobie to czytałam to przestałam się czuć taka beznadziejna, bo zobaczyłam, że inni ludzie też nie mają lekko, a nawet czasem gorzej... Poza tym jak któraś ma w sobie pełno gniewu, to też może tam napisać co ją boli
Spróbujcie- może akurat którejś się przyda
dolinka881 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 11:37   #5036
EdziaEdka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Też drżę na myśl, że popełnię kolejny "niewybaczalny" błąd i wylecę (dalej nie mam umowy...), ale pamiętajcie:

"Ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi" kak skazał Lenin a my się przynajmniej staramy
a dlaczego nie masz jeszcze umowy?
teraz z pracodawcami to niestety niewiadomo co jest dla nich tym niewybaczalnym błędem:/

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Cytat:
Napisane przez gutkacia Pokaż wiadomość
Co moje piękne oczy zobaczyły:
:"Dostają ofertę za 1600 zł, ale wolą nie pracować. W powiecie nyskim znaleźli sposób na fikcyjnych bezrobotnych" Istnieje UP, który daje oferty pracy??Nie no ja bym do programu "Nie do wiary" z tym poszła. Mi PUP nawet stażu nie chciał "załatwić" sama musiałam wywalczyć

oo to chyba to co opowiadałam.

też się smiałam z ofert pracy w PUP.
W moim pup ofert pracy jest 10... z tego ostatnia wisi już dwa tygodnie i nic od tego czasu nie dodali ( w tym są 3 staże - w tym jeden na który mogłabym iść, idealnie pod moje wykształcenie, ale nie mogę bo mam tą marną umowę-zlecenie:/)
EdziaEdka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 11:39   #5037
KinkyGirl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 292
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez EdziaEdka Pokaż wiadomość
Przytoczyli artykuł jak to pup w jakimś mieście 9 nie pamiętam w jakim) postanowił walczyc z bezrobociem i zaoferowali ponad 300 osobom prace publiczne za 1600zł miesięcznie m/in. malowanie szkoły ( na pewno brutto ale nie powiedzieli) i jedna trzecia odmówiła, kilkadziesiąt osób zajmowało się dziećmi i kilkadziesiąt przedstawiło zwolnienia lekarskie.
Pól biedy to ale prowadził przegląd Węglarczyk:/ a z nim Wellman. i jak on powiedział, że 100ileśtam osób odmówiło to Welman dodała prychając 'no tak czekają na ciepłe posadki dyrektorów' coś takiego i on coś jeszcze dodał z przekąsem.

Wkurzyłam sie, bo sory nie powiedzieli czy oferta tyczyła sie osób od lat z lenistwa bezrobotnych, takich co faktycznie naciągają bo im się nie chce, że zaoferowali to patologii (nie wiem czy tak było ale być może) tylko przedstawili, że każdy bezrobotny odmawia bo uważa siebie za niewiadomo kogo. Poza tym 1600 brutto to nie majątek - na pewno nie przy pensjach prowadzących przegląd prasy...:/
Ja osobiście tez bym teraz nie skakała z radości gdyby ktoś mi zaproponował pracę totalnie nijak mającą się do mojego wykształcenia czy doświadczenia ( ale już tego komu przedstawili ta ofertę pracy redaktorzy nie powiedzieli:/)
O proszę, a naprawdę lubiłam Wellman. Chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, co powiedziała. Wiele osób z wyższym wykształceniem niż ona szuka pracy nawet jako sprzątaczki... No, ale co może wiedzieć baba, która za poranne plotkowanie, śmiechy i podjadanir dostaje grube dziesiątki tysięcy miesięcznie. Więcej niż niejeden Polak zarabia w rok.
KinkyGirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 11:40   #5038
EdziaEdka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Cytat:
Napisane przez Famousgirl86 Pokaż wiadomość
Przyłączam się do tego wątku. Sama mam 27 lat a czuję jakby życie się skończyło. Skończyłam studia jestem nauczycielem/pedagogiem. Szans na pracę bez znajomości zero. Dodatkowo jestem po rozwodzie i wróciłam na utrzymanie rodziców( z którymi mam nie za dobre relacje ,matka chce rządzić moim życiem itp.) Czasami myślę za co taka kara, jak się utrzymać i jak dalej żyć Jak studiowałam zrobiłam dwa staże potem pracowałam w biurze rachunkowym lecz nawet na rachunki nie zarabiałam. W międzyczasie robiłam praktyki w przedszkolach, byłam wychowawcą na półkoloniach. Zrobiłam studia podyplomowe z nadzieją że może wtedy znajdę coś w przedszkolu lub szkole i nic. Każdy dzień uświadamia jaka ta sytuacja jest beznadziejna i chce się płakać nad takim losem.


Przykro mi, że masz taką trudną sytuację
Cieszę sie, że napisałaś, że to sytuacja jest beznadziejna a nie Ty

Kurde tyle doświadczenia i nic Ale teraz chyba najlepszy czas na roznoszenie cv (moja przyjaciółka nauczycielka właśnie zaczyna roznosić bo załapała się na rok zastepstwa w szkole i w czerwcu już jej sie kończy umowa)
EdziaEdka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 11:45   #5039
myboyismine
Zakorzenienie
 
Avatar myboyismine
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 826
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

u mnie na stronie pup dodają codziennie może po 10 ofert... ostatnio coraz więcej dla osob po 50 r. ż. Chyba muszę trochę poczekać..
myboyismine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-20, 11:54   #5040
201607111632
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 280
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

Dziewczyny, założyłam nowy wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post39875699

Tutaj jest już ponad 5000 postów
201607111632 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:12.