Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy!

**201607111632** · 2013-03-20, 11:53

Witam was serdecznie w II części wątku

Oby ten był weselszy

I część ---> KLIK

Kendra66 · 2013-03-20, 12:08

Famousgirl86 · 2013-03-20, 12:14

Witam

podpinam oby ten wątek był wątkiem pochwalnym i abyśmy znalazły pracę hehe. Generalnie w edukacji najlepszym momentem aby znaleźć coś jest luty/marzec. Mnie boli fakt że nikt nie chce dać mi szansy;( a lata lecą. W Polsce mamy fatalną politykę nikt nikomu nie pomoże ( mówię o mops) no chyba że byłabym alkoholiczką albo ostatnim żulem. Jedyna pomoc dla mnie to dodatek mieszkaniowy

Ja mieszkam z babcią która przepisała mi to mieszkanie niby fajnie ale teraz mam za swoje. Jest już starą osobą bardzo despotyczną ( już wiem po kim mama to ma) złośliwą i nawet nie wiem co robi ze swoją rentą bo ciągle narzeka że nie ma( jej renta 1300 do ręki) i często wykrzykuje że ona nie będzie do mieszkania złotówki dawać

sytuacja jest co najmniej patologiczna i destrukcyjna. Zatem połowę opłat robią moi rodzice bo ja nie mam wcale dochodu. Sama mam pomagać innym jako pedagog a sobie nie umiem pomóc;( poznałam wspaniałego faceta . Jesteśmy już 2 lata chciałabym mieć pracę i rzucić ten bałagan życiowy i odciąć od toksycznych ludzi lecz potrzebne są do tego pieniądze takie realia.

Kendra66 · 2013-03-20, 12:21

Cytat:

Napisane przez Famousgirl86

Witam

podpinam oby ten wątek był wątkiem pochwalnym i abyśmy znalazły pracę hehe. Generalnie w edukacji najlepszym momentem aby znaleźć coś jest luty/marzec. Mnie boli fakt że nikt nie chce dać mi szansy;( a lata lecą. W Polsce mamy fatalną politykę nikt nikomu nie pomoże ( mówię o mops) no chyba że byłabym alkoholiczką albo ostatnim żulem. Jedyna pomoc dla mnie to dodatek mieszkaniowy

Ja mieszkam z babcią która przepisała mi to mieszkanie niby fajnie ale teraz mam za swoje. Jest już starą osobą bardzo despotyczną ( już wiem po kim mama to ma) złośliwą i nawet nie wiem co robi ze swoją rentą bo ciągle narzeka że nie ma( jej renta 1300 do ręki) i często wykrzykuje że ona nie będzie do mieszkania złotówki dawać

sytuacja jest co najmniej patologiczna i destrukcyjna. Zatem połowę opłat robią moi rodzice bo ja nie mam wcale dochodu. Sama mam pomagać innym jako pedagog a sobie nie umiem pomóc;( poznałam wspaniałego faceta . Jesteśmy już 2 lata chciałabym mieć pracę i rzucić ten bałagan życiowy i odciąć od toksycznych ludzi lecz potrzebne są do tego pieniądze takie realia.

takie marzenia ma każda z nas. i główny problem-brak kasy. jestem przerażona jak patrze na kalendarz i widzę ile czasu bez pracy już jestem.

EdziaEdka · 2013-03-20, 12:23

myboyismine · 2013-03-20, 12:25

lilka_vanilka · 2013-03-20, 12:26

Cytat:

Napisane przez EdziaEdka

a dlaczego nie masz jeszcze umowy?
teraz z pracodawcami to niestety niewiadomo co jest dla nich tym niewybaczalnym błędem:/

Nie wiem.. generalnie powinnam podpisać przed kwietniem, bo wtedy mam już normalnie pracować. Za te dni, które już przepracowałam mam mieć zapłacone. Tylko nie rozumiem na jakiej podstawie, przecież nie wypiszą mi chyba umowy ze wsteczną datą.. Na razie wolę nie pytać, bo to może być też "niewybaczalny bład"

EdziaEdka · 2013-03-20, 12:38

Cytat:

Napisane przez lilka_vanilka

Nie wiem.. generalnie powinnam podpisać przed kwietniem, bo wtedy mam już normalnie pracować. Za te dni, które już przepracowałam mam mieć zapłacone. Tylko nie rozumiem na jakiej podstawie, przecież nie wypiszą mi chyba umowy ze wsteczną datą.. Na razie wolę nie pytać, bo to może być też "niewybaczalny bład"

Aha no to wszystko powinno byc dobrze

Trzymam mocno kciuki, nie ma po co tym sobie głowy zaprzątać póki co. Za te dni mogą Ci po prostu dać pieniądze do ręki

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca...zdrowotne.html

o tym mowa

**KinkyGirl** · 2013-03-20, 12:47

Fajny tytuł

Jawa_82 · 2013-03-20, 12:57

Witam, w nowej części starego wątku. Życzę wszystkim tu zaglądającym żebyśmy kiedyś mogły ponarzekać w wątku o nadmiarze pracy!!!

Momenty mam depresyjne - jak wczoraj wieczorem - ale jak widać jeszcze potrafię się uśmiechnąć.

A ja doszłam do wniosku, że dla mnie najlepsza byłaby praca w tzw. wolnym zawodzie i pewnie dlatego tak trudno mi jest się przełamać i pójść np. do pracy w fabryce... Piszę w tzw. bo konkretnie chodzi o taką pracę, w której to ja decyduję co, jak i ile dziennie będę wykonywać.
Muszę się tylko na coś zdecydować. Możliwości jest sporo. Będzie ciężko, bo muszę się w czymś wyspecjalizować ale wybrać coś chcę i po prostu muszę... Mam już parę pomysłów, tylko na razie jeszcze nie wiem jak to ugryźć. To do miłego! Dzisiaj mam spotkanie w takim centrum wolontariatu, niedawno utworzono coś takiego w mojej okolicy i może będzie szansa na kolejną działalność? Byłoby super, bo przynajmniej wreszcie będę mogła wypełnić CV.

Elmo88 · 2013-03-20, 13:19

Jestem i ja

Mam nadzieje, ze następna częsć pojawi się pod hasłem "szczęśliwe pracusie"

zielona87 · 2013-03-20, 13:24

melduję się i ja

I czekam z niecierpliwoscia na nowe dobre wiesci

gutkacia · 2013-03-20, 13:29

Witam!
W I części wątku, któraś z was wspominała o akcji bilbordowej dziewczyny z dredami. dziś zobaczyłam inf, że znalazła parce
http://www.tvn24.pl/supermama-z-bilb...,313041,s.html

Elmo88 · 2013-03-20, 13:41

Bilbord się wyróżniał, Cv często tonie w całej masie innych aplikacji. Ale fajnie, że komuś się udało.

Tataraczka · 2013-03-20, 13:46

Cytat:

Napisane przez gutkacia

Witam!
W I części wątku, któraś z was wspominała o akcji bilbordowej dziewczyny z dredami. dziś zobaczyłam inf, że znalazła parce
http://www.tvn24.pl/supermama-z-bilb...,313041,s.html

Ale też szału nie ma, bo praca na zastępstwo i tylko przez 3 miesiące... No ale zawsze jakiś grosz jej wpadnie.
Pamiętam że kiedyś była akcja z facetem który szukał pracy w marketingu, też się na billbordach ogłaszał i jakoś szybko posadę znalazł.

Elmo88 · 2013-03-20, 14:05

Dla jednych tylko 3 miesiące dla innych aż 3 miesiące. Ja bym się cieszyła 3 miesiące pracy, zajęcia, doświadczenia, wypłaty, sznasa na dalsze zatrudnienie.

**201607111632** · 2013-03-20, 14:47

Cytat:

Napisane przez KinkyGirl

Fajny tytuł

Cytat:

Napisane przez Jawa_82

Witam, w nowej części starego wątku. Życzę wszystkim tu zaglądającym żebyśmy kiedyś mogły ponarzekać w wątku o nadmiarze pracy!!!

Momenty mam depresyjne - jak wczoraj wieczorem - ale jak widać jeszcze potrafię się uśmiechnąć.

A ja doszłam do wniosku, że dla mnie najlepsza byłaby praca w tzw. wolnym zawodzie i pewnie dlatego tak trudno mi jest się przełamać i pójść np. do pracy w fabryce... Piszę w tzw. bo konkretnie chodzi o taką pracę, w której to ja decyduję co, jak i ile dziennie będę wykonywać.
Muszę się tylko na coś zdecydować. Możliwości jest sporo. Będzie ciężko, bo muszę się w czymś wyspecjalizować ale wybrać coś chcę i po prostu muszę... Mam już parę pomysłów, tylko na razie jeszcze nie wiem jak to ugryźć. To do miłego! Dzisiaj mam spotkanie w takim centrum wolontariatu, niedawno utworzono coś takiego w mojej okolicy i może będzie szansa na kolejną działalność? Byłoby super, bo przynajmniej wreszcie będę mogła wypełnić CV.

Zawsze do przodu!

Cytat:

Napisane przez Elmo88

Jestem i ja

Mam nadzieje, ze następna częsć pojawi się pod hasłem "szczęśliwe pracusie"

Ja także

Cytat:

Napisane przez Elmo88

Dla jednych tylko 3 miesiące dla innych aż 3 miesiące. Ja bym się cieszyła 3 miesiące pracy, zajęcia, doświadczenia, wypłaty, sznasa na dalsze zatrudnienie.

Pewnie, że lepiej przepracować choć te 3 miesiące, dostać wynagrodzenie i mieć kolejny wpis w doświadczeniu.

**201605161006** · 2013-03-20, 15:19

Ja szukam pracy na weekendy, bo studiuję dziennie. Ostatnio mialam oferte wprawdzie za niewolniczą stawke (6,50 za godzine w weekendy na lotnisku), ale uznalam ze od czegos musze zacząc, zadzwonilam i jak powiedzialam ze nie znam obslugi kasy fiskalnej, to babka powiedziala, ze nie jest zainteresowana

Znacie moze jakies ciekawe portale z ogloszeniami o prace na weekendy? na weekendy strasznie mało ofert jest... jak daje ogloszenie, ze szukam na gumtree to dostaje same oferty w stylu mlm, albo takie w ktore wole sie nie wglebiac (erotyczne :/)

dolinka881 · 2013-03-20, 15:29

Cytat:

Napisane przez takasobie93

Ja szukam pracy na weekendy, bo studiuję dziennie. Ostatnio mialam oferte wprawdzie za niewolniczą stawke (6,50 za godzine w weekendy na lotnisku), ale uznalam ze od czegos musze zacząc, zadzwonilam i jak powiedzialam ze nie znam obslugi kasy fiskalnej, to babka powiedziala, ze nie jest zainteresowana

Znacie moze jakies ciekawe portale z ogloszeniami o prace na weekendy? na weekendy strasznie mało ofert jest... jak daje ogloszenie, ze szukam na gumtree to dostaje same oferty w stylu mlm, albo takie w ktore wole sie nie wglebiac (erotyczne :/)

A nie chciałabyś spróbować jako hostessa? Jejku, jak ja tęsknię za czasami jak byłam młoda i piękna i pracowałam na promocjach alkoholu... 25zł/h i po prostu chodzisz z drugą hostessą i informujesz gości klubu/dyskoteki, że dzisiaj promocja na drinki z określonym alko i ewentualnie rozdajesz gadżety. No świetna sprawa! Szkoda, że już się nie nadaję, bo zatrudniają tylko studentki i dziewczyny uczące się... Takich ogłoszeń jest sporo w necie i nie zniechęcaj się, że razem z CV chcą zdjęcie. Przed aplikacją poczytaj o tej firmie żeby mieć pewność, że to nie żaden zbok.

prettysimple · 2013-03-20, 16:07

Oj racja, czasy hostessy odejdą u mnie już niedługo w zapomnienie, bo status studenta stracę po stażu... Chyba, że pójdę na podyplomowe i tu pytanie - na studiach podyplomowych jeszcze status studenta obowiązuje?

**201605161006** · 2013-03-20, 16:14

Ja raczej bym chciala spokojnej pracy w sklepie na weekendy, najlepiej jakiejs kwiaciarnii, zoologicznym, ogrodniczym, ze zdrową zywnoscia etc. Nad praca hostessy sie zastanawialam ale jak mowilas zawsze chca po kilka zdjec wiec zawsze uznaje ze jestem za gruba i i tak mnie nie przyjma.

doriiska · 2013-03-20, 16:15

Podobno obowiązuje na podyplomówkach...

ja hostessą nigdy nie byłam, jakoś nie mam zaufania do agencji pracy.

myboyismine · 2013-03-20, 16:18

zaszalałam, 9cv dzisiaj wysłałam

prettysimple · 2013-03-20, 16:26

Cytat:

Napisane przez doriiska

Podobno obowiązuje na podyplomówkach...

ja hostessą nigdy nie byłam, jakoś nie mam zaufania do agencji pracy.

Oj fakt z tymi agencjami to jest różnie, przekonałam się na własnej skórze... :/

doriiska · 2013-03-20, 16:29

9cv to dużo, ja ani jednego...

Właśnie te agencje pracy mnie przerazają.. kiedys chciałam iść na inwentaryzację, wysłali mi formularz, a tam kazali podać takie dane, że mój dowód osobisty by mogli sklecić! Stwierdziłam, że te 50zł nie jest tego warte i odpuściłam, żeby potem problemów nie mieć.

Kendra66 · 2013-03-20, 16:31

Cytat:

Napisane przez myboyismine

zaszalałam, 9cv dzisiaj wysłałam

oby owocne

ja tylko 1

**201605161006** · 2013-03-20, 16:57

Hm, nie wiem skąd żeście wytrzasnęły pensje 25zł/h dla hostess, wlasnie przejrzałam oferty z mojego miasta i najlepszą pod kątem zapłaty jaką znalazłam to 14 zł brutto za godzinę :/

dolinka881 · 2013-03-20, 17:20

Cytat:

Napisane przez takasobie93

Hm, nie wiem skąd żeście wytrzasnęły pensje 25zł/h dla hostess, wlasnie przejrzałam oferty z mojego miasta i najlepszą pod kątem zapłaty jaką znalazłam to 14 zł brutto za godzinę :/

Ja osobiście miałam 25zł/h netto praując dla Smirnoffa, jak przeszłam do Martini to 16 zł netto. Hostessy stojące w sklepach mają oczywiście dużo mniejsze pensje... ja np. miałam ok 7 zł/h brutto....

prettysimple · 2013-03-20, 17:21

25 zł za godzinę istnieją, np. body sushi

**201605161006** · 2013-03-20, 17:24

Ta, body sushi... :P

2013-03-20, 11:53	#1
201607111632 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 9 280	Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! Witam was serdecznie w II części wątku Oby ten był weselszy I część ---> KLIK

2013-03-20, 12:08	#2
Kendra66 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 868	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy!

2013-03-20, 12:14	#3
Famousgirl86 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 33	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! Witam podpinam oby ten wątek był wątkiem pochwalnym i abyśmy znalazły pracę hehe. Generalnie w edukacji najlepszym momentem aby znaleźć coś jest luty/marzec. Mnie boli fakt że nikt nie chce dać mi szansy;( a lata lecą. W Polsce mamy fatalną politykę nikt nikomu nie pomoże ( mówię o mops) no chyba że byłabym alkoholiczką albo ostatnim żulem. Jedyna pomoc dla mnie to dodatek mieszkaniowy Ja mieszkam z babcią która przepisała mi to mieszkanie niby fajnie ale teraz mam za swoje. Jest już starą osobą bardzo despotyczną ( już wiem po kim mama to ma) złośliwą i nawet nie wiem co robi ze swoją rentą bo ciągle narzeka że nie ma( jej renta 1300 do ręki) i często wykrzykuje że ona nie będzie do mieszkania złotówki dawać sytuacja jest co najmniej patologiczna i destrukcyjna. Zatem połowę opłat robią moi rodzice bo ja nie mam wcale dochodu. Sama mam pomagać innym jako pedagog a sobie nie umiem pomóc;( poznałam wspaniałego faceta . Jesteśmy już 2 lata chciałabym mieć pracę i rzucić ten bałagan życiowy i odciąć od toksycznych ludzi lecz potrzebne są do tego pieniądze takie realia.

2013-03-20, 12:23	#5
EdziaEdka Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 50	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy!

2013-03-20, 12:25	#6
myboyismine Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 21 826	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy!

2013-03-20, 12:47	#9
KinkyGirl BAN stały Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 2 292	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! Fajny tytuł

2013-03-20, 12:57	#10
Jawa_82 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 197	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! Witam, w nowej części starego wątku. Życzę wszystkim tu zaglądającym żebyśmy kiedyś mogły ponarzekać w wątku o nadmiarze pracy!!! Momenty mam depresyjne - jak wczoraj wieczorem - ale jak widać jeszcze potrafię się uśmiechnąć. A ja doszłam do wniosku, że dla mnie najlepsza byłaby praca w tzw. wolnym zawodzie i pewnie dlatego tak trudno mi jest się przełamać i pójść np. do pracy w fabryce... Piszę w tzw. bo konkretnie chodzi o taką pracę, w której to ja decyduję co, jak i ile dziennie będę wykonywać. Muszę się tylko na coś zdecydować. Możliwości jest sporo. Będzie ciężko, bo muszę się w czymś wyspecjalizować ale wybrać coś chcę i po prostu muszę... Mam już parę pomysłów, tylko na razie jeszcze nie wiem jak to ugryźć. To do miłego! Dzisiaj mam spotkanie w takim centrum wolontariatu, niedawno utworzono coś takiego w mojej okolicy i może będzie szansa na kolejną działalność? Byłoby super, bo przynajmniej wreszcie będę mogła wypełnić CV. Edytowane przez Jawa_82 Czas edycji: 2013-03-20 o 12:58

2013-03-20, 13:19	#11
Elmo88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 433	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! Jestem i ja Mam nadzieje, ze następna częsć pojawi się pod hasłem "szczęśliwe pracusie"

2013-03-20, 13:24	#12
zielona87 Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Najpiękniejsze miasto Polski:) Wiadomości: 1 892	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! melduję się i ja I czekam z niecierpliwoscia na nowe dobre wiesci __________________ Walczę o długie włosy! Piję drożdże od 18.12.2012 Jantar od 22.01.2013 CP od 26.01.2013 Sesa, Nafta, Vatika i inne dobroci - szukam swojego KWC Zrzucam tłuszczyk - od 07.01.2013 Start 70kg Jest 66 kg Cel 63 kg

2013-03-20, 13:29	#13
gutkacia Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 133	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! Witam! W I części wątku, któraś z was wspominała o akcji bilbordowej dziewczyny z dredami. dziś zobaczyłam inf, że znalazła parce http://www.tvn24.pl/supermama-z-bilb...,313041,s.html __________________ http://nailstale.blogspot.com/

2013-03-20, 13:41	#14
Elmo88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 433	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! Bilbord się wyróżniał, Cv często tonie w całej masie innych aplikacji. Ale fajnie, że komuś się udało.

2013-03-20, 14:05	#16
Elmo88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 433	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! Dla jednych tylko 3 miesiące dla innych aż 3 miesiące. Ja bym się cieszyła 3 miesiące pracy, zajęcia, doświadczenia, wypłaty, sznasa na dalsze zatrudnienie.

2013-03-20, 15:19	#18
201605161006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 8 575	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! Ja szukam pracy na weekendy, bo studiuję dziennie. Ostatnio mialam oferte wprawdzie za niewolniczą stawke (6,50 za godzine w weekendy na lotnisku), ale uznalam ze od czegos musze zacząc, zadzwonilam i jak powiedzialam ze nie znam obslugi kasy fiskalnej, to babka powiedziala, ze nie jest zainteresowana Znacie moze jakies ciekawe portale z ogloszeniami o prace na weekendy? na weekendy strasznie mało ofert jest... jak daje ogloszenie, ze szukam na gumtree to dostaje same oferty w stylu mlm, albo takie w ktore wole sie nie wglebiac (erotyczne :/)

2013-03-20, 16:07	#20
prettysimple Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;) Wiadomości: 1 818	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! Oj racja, czasy hostessy odejdą u mnie już niedługo w zapomnienie, bo status studenta stracę po stażu... Chyba, że pójdę na podyplomowe i tu pytanie - na studiach podyplomowych jeszcze status studenta obowiązuje? __________________ Młodość to...

2013-03-20, 16:14	#21
201605161006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 8 575	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! Ja raczej bym chciala spokojnej pracy w sklepie na weekendy, najlepiej jakiejs kwiaciarnii, zoologicznym, ogrodniczym, ze zdrową zywnoscia etc. Nad praca hostessy sie zastanawialam ale jak mowilas zawsze chca po kilka zdjec wiec zawsze uznaje ze jestem za gruba i i tak mnie nie przyjma.

2013-03-20, 16:15	#22
doriiska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 4 222	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! Podobno obowiązuje na podyplomówkach... ja hostessą nigdy nie byłam, jakoś nie mam zaufania do agencji pracy. __________________ nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie

2013-03-20, 16:18	#23
myboyismine Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 21 826	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! zaszalałam, 9cv dzisiaj wysłałam

2013-03-20, 16:29	#25
doriiska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 4 222	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! 9cv to dużo, ja ani jednego... Właśnie te agencje pracy mnie przerazają.. kiedys chciałam iść na inwentaryzację, wysłali mi formularz, a tam kazali podać takie dane, że mój dowód osobisty by mogli sklecić! Stwierdziłam, że te 50zł nie jest tego warte i odpuściłam, żeby potem problemów nie mieć. __________________ nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie

2013-03-20, 16:57	#27
201605161006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 8 575	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! Hm, nie wiem skąd żeście wytrzasnęły pensje 25zł/h dla hostess, wlasnie przejrzałam oferty z mojego miasta i najlepszą pod kątem zapłaty jaką znalazłam to 14 zł brutto za godzinę :/

2013-03-20, 17:21	#29
prettysimple Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;) Wiadomości: 1 818	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! 25 zł za godzinę istnieją, np. body sushi __________________ Młodość to...

2013-03-20, 17:24	#30
201605161006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 8 575	Dot.: Depresyjny brak pracy.... Nasze żale i sukcesy! Ta, body sushi... :P

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)