Świece zapachowe cz. VIII (m.in. Yankee Candle, Kringle Candle)

[dembi]

Napisane przez sweet sunday

O proszę jaka z Ciebie maniaczka świec się zrobiła Ciekawe kiedy mnie to dopadnie.
Muszę kupić ten hibiskus,wąchałam na sucho i był rzeczywiście bardzo ładny,a jak dla mnie kwiatki to zapachy na cały rok.
U mnie wczoraj byl garden sweet pea,uwielbiam go i naprawde ze zdziwieniem czytam bardzo negatywne opinie o nim i do tego,że jeszcze jest słaby. Dla mnie,miłośniczki killerów to on jest bardzo mocny.
Dziś odpalę kosteczkę golden peach vanilla GC.

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Mnie dopadło po około roku

Graden sweet pea cudny jak dla mnie i tez był dla mnie mocny włąsnie Hibiskus jest do niego podobny

[kasztanka3]

Napisane przez dembi

Mnie dopadło po około roku

A mnie po prawie dwóch latach jeszcze nie
Ale Gąski kuszą, nie powiem, tylko nie chcę brać w ciemno. Poza tym chyba czeka mnie przeprowadzka w najbliższych miesiącach, to pozbywam się balastu zamiast dokładać go więcej.

[sweet sunday]

Napisane przez kasztanka3

A mnie po prawie dwóch latach jeszcze nie
Ale Gąski kuszą, nie powiem, tylko nie chcę brać w ciemno. Poza tym chyba czeka mnie przeprowadzka w najbliższych miesiącach, to pozbywam się balastu zamiast dokładać go więcej.

Gąski to naprawdę najlepsze woski pod każdym względem
Jakbys miała rzeczywiście brać w ciemno i z tego jak znam Twój gust,to spokojnie możesz kupować:

DRIFTWOOD & SANDSTAR(ten to jestem prawie pewna,że Ci się spodoba,piaskowo-dzrzewno-kremowy i delikatnie męski)
BURLWOOD & OAK
HARVEST HAYRIDE
PATCHOULI LEAVES
SUNSET SPARKLE(pamiętam,ze lubisz golden sands,a ten wszyscy do niego porównują)
LILAC GARDEN
BERGAMOT MIST
GEORGIA PEACH(wiem,że nie lubisz owocówek,ale ta brzoskwinia to inna liga,to jedyna idealnie odwzorowana owocówka,jaką paliłam)

Taka mała ściąga na przyszłość ode mnie

[_kasias]

Napisane przez kasztanka3

A mnie po prawie dwóch latach jeszcze nie
Ale Gąski kuszą, nie powiem, tylko nie chcę brać w ciemno. Poza tym chyba czeka mnie przeprowadzka w najbliższych miesiącach, to pozbywam się balastu zamiast dokładać go więcej.

Może kup tak ja po kosteczce czasami można wyłapać okazje na grupie albo olx Wiadomo nie wszystkie zapachy są dostępne, ale przynajmniej byś miała orientację jak gąski pachną

[dembi]

Napisane przez sweet sunday

Gąski to naprawdę najlepsze woski pod każdym względem
Jakbys miała rzeczywiście brać w ciemno i z tego jak znam Twój gust,to spokojnie możesz kupować:

DRIFTWOOD & SANDSTAR(ten to jestem prawie pewna,że Ci się spodoba,piaskowo-dzrzewno-kremowy i delikatnie męski)
BURLWOOD & OAK
HARVEST HAYRIDE
PATCHOULI LEAVES
SUNSET SPARKLE(pamiętam,ze lubisz golden sands,a ten wszyscy do niego porównują)
LILAC GARDEN
BERGAMOT MIST
GEORGIA PEACH(wiem,że nie lubisz owocówek,ale ta brzoskwinia to inna liga,to jedyna idealnie odwzorowana owocówka,jaką paliłam)

Taka mała ściąga na przyszłość ode mnie

Sweet Sunday, a jak pachnie Harvest Hayride i Patchouli Leaves? bo zastanawiam sie nad nimi od poł roku

U mnie cos znowu zmienił sie przeciąg w sypialni, bo znowu słabo czuję zapachy Muszę sie przeniesc do salonu wczoraj to az sie przestraszylam, jak zapaliłam Misia i po poł godzinie nic po 40 minutach cos tam, po godzine delikatnie. Wzięłam swiece do salonu i za chwilę ją poczułam. Uff czyli znowu wiatr sie zmienił

Ale Misia tez zawinęłam w folię i szybciutko mi sie dopaliła do scianek. Chyba kupie sobie jakąś illumę bo ta folia to taka brzydka na tym słoiku

Mam jeszcze pytanie, czy ktoras zamawiala cos ze sklepu bibeloty.com? Bo tam jest taki ładny swiąteczny kominek szklany i tak se dumam nad nim

http://www.bibeloty.com.pl/kominek-y...wy-p-1501.html

[sweet sunday]

Napisane przez dembi

Sweet Sunday, a jak pachnie Harvest Hayride i Patchouli Leaves? bo zastanawiam sie nad nimi od poł roku

Patchouli Leaves to taki zielono-męski zapach z lekko perfumeryjną nutą. Dla mnie zbyt męski.
Harvest Hayride to przyprawy w naturalnej,czystej postaci:cynamon,imbir,a przy końcu drzewny. Bardzo wytrawny,zero słodyczy. Mam jeszcze 3 kostki i trzymam na zimę,bo cudownie rozgrzewa. No i król killerów z niego.

[dembi]

Napisane przez sweet sunday

Patchouli Leaves to taki zielono-męski zapach z lekko perfumeryjną nutą. Dla mnie zbyt męski.
Harvest Hayride to przyprawy w naturalnej,czystej postaci:cynamon,imbir,a przy końcu drzewny. Bardzo wytrawny,zero słodyczy. Mam jeszcze 3 kostki i trzymam na zimę,bo cudownie rozgrzewa. No i król killerów z niego.

Czyli, HH byłby ciekawy jak dla mnie

Palę świecę Lake Sunset, ale w salonie

[_kasias]

Weszłam na stronę Goose Creek i dobijają mnie ich niskie ceny w promocji 9$ za dużą świecę

Co do Lake Sunset, to znacie jakieś podobne, delikatne zapachy z GC lub VC? Kojarze tylko Sunset Sparkle, ale jeszcze nie testowałam tego zapachu

[sweet sunday]

Napisane przez _kasias

Weszłam na stronę Goose Creek i dobijają mnie ich niskie ceny w promocji 9$ za dużą świecę

Co do Lake Sunset, to znacie jakieś podobne, delikatne zapachy z GC lub VC? Kojarze tylko Sunset Sparkle, ale jeszcze nie testowałam tego zapachu

Sunset Sparkle jest przepiękny Ciepły,kremowy,otulający, ale nie podobny do Lake Sunset LS jest moim zdaniem bardziej ozonowy i przestrzenny.

[Ishikawa]

U mnie wczoraj pachniało Sunset Breeze - polecam osob które lubią zapachy ananasa, mango i brzoskwini . Dla mnie piękny

[dembi]

Dostalam od kolezanki wosk Lily of the valley KC, ale to jednak nie moja bajka konwalie, jasmin, bez NO THANK YOU

Mamusia się za to ucieszy

[Olushka]

Jadę odebrać paczkę z wróżka i samplerami wrócę do domu, to dam znać, jak zapachy!

Wysłane z 📱

[dembi]

Napisane przez Olushka

Jadę odebrać paczkę z wróżka i samplerami wrócę do domu, to dam znać, jak zapachy!

Wysłane z 📱

Och tak, koniecznie

Moja przesyłka z PW jeszcze nawet nie jest gotowa do wysłania

[_kasias]

Napisane przez dembi

Och tak, koniecznie

Moja przesyłka z PW jeszcze nawet nie jest gotowa do wysłania

Ja kupowałam w PW w sobotę i dzisiaj wysłali. Na pewno jutro z rana wyślą

[Burbery]

Witam drogie Panie
Nie wiem jak mogłam jeszcze nie dołączyć się do tego wątku. Na początek przedstawię się pod względem mojej woskowej pasji

Jestem woskomaniaczką od jakiegoś czasu ale teraz mnie strzeliło na dobre. W ciągu ostatnich kilku miesięcy dopadło mnie okrutnie mocno, o woskach myślę codziennie i potrafię spalić nawet 3 różne zapachy tego samego dnia.

Obecnie moja kolekcja liczy kilkadzieisąt zapachów Kingle (moje ukochane woski!), trochę WoodWicków i trochę YC. Te ostatnie lubię najmniej, choć mam swoich ulubieńców (Winter Glow). Za to jestem wielbicielką świec Yankee

Ostatnio się przełamałam i złożyłam zamówienie w pachnącej Wannie na 10 wosków Goose Creek Candle. Postaram się wrzucić Wam recenzje każdego z nich . Moim ulubieńcem jest wiśnia z kruszonką. Ciasteczka maślane też skradły moje serce

Jestem generalnie wielbicielką wosków jedzeniowych, zimowych i jesiennych nut. Nie przepadam z kolei za woskami typowo letnimi czy kwiatowymi, chociaż i takie mam w swojej kolekcji.

Gdybym mogła wybrać tylko 5 zapachów, które paliłabym do końca życia, to byłyby to:
1. Kringle Cozy Cabin
2. Kringle Lighthouse
3. YC Winter Glow
4. Kringle Bluberry Muffin
5. Wycofany już YC Beach Wood

W sekrecie zdradzę Wam, że poważnie myślę o założeniu woskowego bloga

A teraz zabieram się do nadrabiania wątku

[dembi]

Napisane przez Burbery

Witam drogie Panie
Nie wiem jak mogłam jeszcze nie dołączyć się do tego wątku. Na początek przedstawię się pod względem mojej woskowej pasji

Jestem woskomaniaczką od jakiegoś czasu ale teraz mnie strzeliło na dobre. W ciągu ostatnich kilku miesięcy dopadło mnie okrutnie mocno, o woskach myślę codziennie i potrafię spalić nawet 3 różne zapachy tego samego dnia.

Obecnie moja kolekcja liczy kilkadzieisąt zapachów Kingle (moje ukochane woski!), trochę WoodWicków i trochę YC. Te ostatnie lubię najmniej, choć mam swoich ulubieńców (First Snow!). Za to jestem wielbicielką świec Yankee

Ostatnio się przełamałam i złożyłam zamówienie w pachnącej Wannie na 10 wosków Goose Creek Candle. Postaram się wrzucić Wam recenzje każdego z nich . Moim ulubieńcem jest wiśnia z kruszonką. Ciasteczka maślane też skradły moje serce

Jestem generalnie wielbicielką wosków jedzeniowych, zimowych i jesiennych nut. Nie przepadam z kolei za woskami typowo letnimi czy kwiatowymi, chociaż i takie mam w swojej kolekcji.

Gdybym mogła wybrać tylko 5 zapachów, które paliłabym do końca życia, to byłyby to:
1. Kringle Cozy Cabin
2. Kringle Lighthouse
3. YC First Snow
4. Kringle Bluberry Muffin
5. Wycofany już YC Beach Wood

W sekrecie zdradzę Wam, że poważnie myślę o założeniu woskowego bloga

A teraz zabieram się do nadrabiania wątku

No kochana, idealnie sie tu nadajesz
First Snow tez kocham, ale to Kringle a nie Yankee

Lily of the valley słaby jak na Kringla, drugi raz juz go nie czuję tak mocno szkoda mi tealighta ide zmienic na rainy day

PW zmieniła status mojej paczki na gotowa do wysłania

[Burbery]

Napisane przez dembi

No kochana, idealnie sie tu nadajesz
First Snow tez kocham, ale to Kringle a nie Yankee

Lily of the valley słaby jak na Kringla, drugi raz juz go nie czuję tak mocno szkoda mi tealighta ide zmienic na rainy day

PW zmieniła status mojej paczki na gotowa do wysłania

aaaa pomieszało mi się totalnie! Miałam na myśli YC Winter Glow... Ale Kringlowy First Snow też kocham

[_kasias]

Napisane przez Burbery

Ostatnio się przełamałam i złożyłam zamówienie w pachnącej Wannie na 10 wosków Goose Creek Candle. Postaram się wrzucić Wam recenzje każdego z nich . Moim ulubieńcem jest wiśnia z kruszonką. Ciasteczka maślane też skradły moje serce

Jestem generalnie wielbicielką wosków jedzeniowych, zimowych i jesiennych nut. Nie przepadam z kolei za woskami typowo letnimi czy kwiatowymi, chociaż i takie mam w swojej kolekcji.

Gdybym mogła wybrać tylko 5 zapachów, które paliłabym do końca życia, to byłyby to:
1. Kringle Cozy Cabin
2. Kringle Lighthouse
3. YC Winter Glow
4. Kringle Bluberry Muffin
5. Wycofany już YC Beach Wood

W sekrecie zdradzę Wam, że poważnie myślę o założeniu woskowego bloga

A teraz zabieram się do nadrabiania wątku

Ten wiśniowy to chodzi Ci o Cherry Cobler? Nie jestem pewna, ale chyba wyjątkowo nie przypadł mi do gustu :p no, ale dla mnie zapach owocu może być tylko dodatkiem. Np. Georgia Peach też tak średnio lubie.

Ale te pozostałe 5 wyglądają na bardzo fajne kiedy ja w końcu zabiore się za zapachy z Kringle

[Burbery]

Napisane przez _kasias

Ten wiśniowy to chodzi Ci o Cherry Cobler? Nie jestem pewna, ale chyba wyjątkowo nie przypadł mi do gustu :p no, ale dla mnie zapach owocu może być tylko dodatkiem. Np. Georgia Peach też tak średnio lubie.

Ale te pozostałe 5 wyglądają na bardzo fajne kiedy ja w końcu zabiore się za zapachy z Kringle

Dokładnie ten Wiśnia jest dosyć kwaśna, co mi odpowiadało mi lekkim rozczarowaniu Black Cherry od YC, który był dla mnie trochę jak guma balonowa.

Natomiast dużym rozczarowaniem z GC okazały się dla mnie blueberry cheesecake (pachnie mi raczej jak redbull niż sernik) i Hazelnut Cake, trudny ciężko było mi wyczuć (chociaż dam mu jeszcze szansę, może to była akurat wina mojej percepcji). Kusi mnie spróbowanie Pumpkin Pie, Winter Splendor i oczywiście Cabin in The Woods

[dembi]

Napisane przez _kasias

Ten wiśniowy to chodzi Ci o Cherry Cobler? Nie jestem pewna, ale chyba wyjątkowo nie przypadł mi do gustu :p no, ale dla mnie zapach owocu może być tylko dodatkiem. Np. Georgia Peach też tak średnio lubie.

Ale te pozostałe 5 wyglądają na bardzo fajne kiedy ja w końcu zabiore się za zapachy z Kringle

Mnie Cherry Cobler tez nie przypadł do gustu
Nie zaczynaj z Kringlami bo znowu bedziesz miala wydatki

Napisane przez Burbery

Dokładnie ten Wiśnia jest dosyć kwaśna, co mi odpowiadało mi lekkim rozczarowaniu Black Cherry od YC, który był dla mnie trochę jak guma balonowa.

Natomiast dużym rozczarowaniem z GC okazały się dla mnie blueberry cheesecake (pachnie mi raczej jak redbull niż sernik) i Hazelnut Cake, trudny ciężko było mi wyczuć (chociaż dam mu jeszcze szansę, może to była akurat wina mojej percepcji). Kusi mnie spróbowanie Pumpkin Pie, Winter Splendor i oczywiście Cabin in The Woods

Miałam Winter Splendor i jak dla mnie był przecudny, żurawinowo, jarzebinowo perfumowany co do reszty to tez sie nad nimi zastanawiam A jakie kupiłas gąski?

PW wysłała moją paczkę

Olushka!!! I co z twoimi samplerami i wrozką?

[Burbery]

Napisane przez dembi

Mnie Cherry Cobler tez nie przypadł do gustu
Nie zaczynaj z Kringlami bo znowu bedziesz miala wydatki

Miałam Winter Splendor i jak dla mnie był przecudny, żurawinowo, jarzebinowo perfumowany co do reszty to tez sie nad nimi zastanawiam A jakie kupiłas gąski?

PW wysłała moją paczkę

Olushka!!! I co z twoimi samplerami i wrozką?

Widziałam zajawkę jesiennej kolekcji Kringle- chcę wszystko! Te nowości jesienne z YC też wyglądają apetycznie - miałyście już okazję testować?

Załączam moją obecną kolekcję gąsek i Kringli. Także kilka etykiet z Kringli, które już wypaliłam. Dużą ilość ostatnio oddałam cioci i mamie, głównie letnie zapachy typu Mistic Sands, Picket Frence, Fresh Air - to jednak nie jest to, co kocham

Jeśli coś opisać Wam dokładniej z poniżej zaprezentowanych to piszcie. Po wypłacie na pewno pójdzie nowe zamówienie na GC ... No i polowanie na najnowsze jesienne Kringle i YC

[_kasias]

Napisane przez dembi

Mnie Cherry Cobler tez nie przypadł do gustu
Nie zaczynaj z Kringlami bo znowu bedziesz miala wydatki

Wiem, wiem, ale zimowe nowości będę musiała kupić, bo wyglądają cudnie

Napisane przez Burbery

Widziałam zajawkę jesiennej kolekcji Kringle- chcę wszystko! Te nowości jesienne z YC też wyglądają apetycznie - miałyście już okazję testować?

Załączam moją obecną kolekcję gąsek i Kringli. Także kilka etykiet z Kringli, które już wypaliłam. Dużą ilość ostatnio oddałam cioci i mamie, głównie letnie zapachy typu Mistic Sands, Picket Frence, Fresh Air - to jednak nie jest to, co kocham

Jeśli coś opisać Wam dokładniej z poniżej zaprezentowanych to piszcie. Po wypłacie na pewno pójdzie nowe zamówienie na GC ... No i polowanie na najnowsze jesienne Kringle i YC

No niezła kolekcja Co do nowości z YC, to czekam na przesyłkę Nie zamówiłam tylko tej mandarnyki w miodzie, bo raczej na pewno by mi się nie spodobało...

[kaiselin]

Od jakiegoś czasu podczytuję wątek. Uwielbiam palić świeczki zapachowe. W swojej kolekcji mam dziesiątki jeszcze nie otwartych wosków zapachowych oraz kilka świec (głównie Yankee Candle i Kringle) a jeszcze większa ilość wypalonych .
Aktualnie swoją premierę ma u mnie duża dwuknotowa świeca 'Grey' Kringla .

[sweet sunday]

Napisane przez Burbery

Widziałam zajawkę jesiennej kolekcji Kringle- chcę wszystko! Te nowości jesienne z YC też wyglądają apetycznie - miałyście już okazję testować?

Załączam moją obecną kolekcję gąsek i Kringli. Także kilka etykiet z Kringli, które już wypaliłam. Dużą ilość ostatnio oddałam cioci i mamie, głównie letnie zapachy typu Mistic Sands, Picket Frence, Fresh Air - to jednak nie jest to, co kocham

Jeśli coś opisać Wam dokładniej z poniżej zaprezentowanych to piszcie. Po wypłacie na pewno pójdzie nowe zamówienie na GC ... No i polowanie na najnowsze jesienne Kringle i YC

Jak pachnie Crunchy leaves?

[dembi]

Napisane przez Burbery

Widziałam zajawkę jesiennej kolekcji Kringle- chcę wszystko! Te nowości jesienne z YC też wyglądają apetycznie - miałyście już okazję testować?

Załączam moją obecną kolekcję gąsek i Kringli. Także kilka etykiet z Kringli, które już wypaliłam. Dużą ilość ostatnio oddałam cioci i mamie, głównie letnie zapachy typu Mistic Sands, Picket Frence, Fresh Air - to jednak nie jest to, co kocham

Jeśli coś opisać Wam dokładniej z poniżej zaprezentowanych to piszcie. Po wypłacie na pewno pójdzie nowe zamówienie na GC ... No i polowanie na najnowsze jesienne Kringle i YC

Tez poproszę o review Crunchy leaves A na nowosci czekam, jutro juz bedą i nowy kominek

Napisane przez kaiselin

Od jakiegoś czasu podczytuję wątek. Uwielbiam palić świeczki zapachowe. W swojej kolekcji mam dziesiątki jeszcze nie otwartych wosków zapachowych oraz kilka świec (głównie Yankee Candle i Kringle) a jeszcze większa ilość wypalonych .
Aktualnie swoją premierę ma u mnie duża dwuknotowa świeca 'Grey' Kringla .

Czy któraś miała cos z tych wosków YC? Bardzo proszę o recenzje, czy warto i jak z mocą

GHOSTLY TREATS
AUTUMN WREATH
GRAPEVINE AND OAK
NAPA VALLEY SUN
MOUNTAIN LODGE
JACK FROST
NORTH POLE
SPARKLING BALSAM
SEASON`S BLESSINGS
AUTUMN IN THE PARK
HARVEST WELCOME
PUMPKIN WREATH
CANDY CORN
SILVER BIRCH
BLISSFUL AUTUMN

[sweet sunday]

U mnie stacjonarnie w mydlarni dostępna jest od dzisiaj nowa kolekcja YC,a ja akurat będę w pobliżu. Wolałabym się powstrzymać i poczekać na jakieś opinie,dlatego plan jest taki,ze wstąpię tylko powąchać

[Burbery]

Dziewczyny, Crunchy Leaves jako jedyny jeszcze nie zapaliłam. W opakowaniu pachnie prześlicznie. Jest zupełnie inny niż np. Kringle Autumn Winds, który jest ciężki i korzenny. Crunchy Leaves to trochę owocowa i lekko słodka wariacja na temat jesieni. Osobiście wyczuwam w nim śliwkę, porzeczki, mandarynki i odrobinę przypraw korzennych, ale są gdzieś tam z tyłu. Jesienny charakter tej kompozycji według mnie nadają tu jakieś nuty drzewne i bursztynowe. Według opisu powinna być wyczuwalna kora dębu i cedr i rzeczywiście coś w tym jest . Nie mogę się wypowiedzieć na temat palenia, ale sądzę że to jest pewniaczek na wiele gustów - ma w sobie coś sezonowego i jedzeniowego, ale w dobrze zrównoważonej proporcji. Spodobał się mojej mamie, która ma zupełnie odmienny gust co do wosków (ona lubi letnie, świeże i męskie, a ja jestem zwolenniczką otulających i deserowych).

Napisane przez sweet sunday

U mnie stacjonarnie w mydlarni dostępna jest od dzisiaj nowa kolekcja YC,a ja akurat będę w pobliżu. Wolałabym się powstrzymać i poczekać na jakieś opinie,dlatego plan jest taki,ze wstąpię tylko powąchać

Ja też dziś wstąpiłam i się nie mogłam powstrzymać - efekty w załączniku Jestem zachwycona, wszystkie zapachy przepiękne. Właśnie palę w kominku rabarbar z kruszonką i pachnie dokładnie tak jak prawdziwy, słodziutki rabarbar! Ebony&Oak odpalę sobie przed snem w sypialni i wstępnie jestem zachwycona bo do złudzenia mi przypomina wycofany już, uwielbiony przeze mnie Beach Wood! Oby po odpaleniu efekt był ten sam! Autumn Nigth także jest śliczny, trochę męskii rzeczywiście ma w sobie jesienną nutę. Jedynie nie zabrałam ze sobą Honey Clementine ale teraz trochę żałuję .

[caramel macchiato]

Napisane przez sweet sunday

U mnie stacjonarnie w mydlarni dostępna jest od dzisiaj nowa kolekcja YC,a ja akurat będę w pobliżu. Wolałabym się powstrzymać i poczekać na jakieś opinie,dlatego plan jest taki,ze wstąpię tylko powąchać

Daj znać, które zapachy Cię urzekły.

[Olushka]

Napisane przez dembi

Mnie Cherry Cobler tez nie przypadł do gustu
Nie zaczynaj z Kringlami bo znowu bedziesz miala wydatki





Miałam Winter Splendor i jak dla mnie był przecudny, żurawinowo, jarzebinowo perfumowany co do reszty to tez sie nad nimi zastanawiam A jakie kupiłas gąski?

PW wysłała moją paczkę

Olushka!!! I co z twoimi samplerami i wrozką?

Dam znać jutro, dziś padam na cycki Idę serialować i spać, bo jutro znowu o 6 pobudka

[Damaris_]

Wylałam wosk na podłogę
Do tego włożyłam jakiś starszy sampler, chyba Macintosh Apple, nie czuć nic...