Świece zapachowe cz. VIII (m.in. Yankee Candle, Kringle Candle)

[sweet sunday]

Dewdrops jest bardzo podobny do Spa day,wodny świeżak z miętą i jasminem pod koniec palenia,ładny.

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[kasztanka3]

Napisane przez Maddie

Jak pachnie Dewdrops i Brandied Pumpkin?
Też za dużo wydałam, portfel piszczy



Zauważyłam Mam Twój ulubiony November Rain... ale jest tak piękny na sucho, że szkoda mi go palić

Dewdrops żadnej części ciała mi nie urwał, banalny świeżak, kompletnie nie mój typ.

November jest cuuudny

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez dembi

Dewdrops to taki piękny świeżak, w ktorym na pierwszy plan wybija się mieta a Brandied Pumpkin to słodziakowy killer: słodka dynia, cynamon i własnie jakby kropla Brandy

Ja tam żadnej mięty nie czuję, już prędzej w Spa day, który jest swoją drogą o wiele ładniejszy.

[Damaris_]

U mnie dzisiaj Sun and sand YC, wypalam resztki i jako jeden z niewielu nadal wyczuwalny... Woski sprzed sezonu czy dwóch w ogóle nie pachną, więc nie warto sobie zostawiać na później, nie idźcie tą drogą.

Ciekawe czy jutro będą nowe KC w sklepach. :P

[dembi]

Napisane przez _kasias

Dzięki, tyle słyszałam o tych zapachach, to w końcu kupiłam

Co do Cheerful, to zamierzam kupić parę kostek na spróbowanie. Wezmę chyba też jedną z firmy Crossroads, bo podobno mocne są.

a co do Colonial Candle, to mam mieszane uczucia, ich samplery nie zabijają mnie mocą

N0 własnie jeszcze Crossroads

Napisane przez kasztanka3

Dewdrops żadnej części ciała mi nie urwał, banalny świeżak, kompletnie nie mój typ.

November jest cuuudny

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------



Ja tam żadnej mięty nie czuję, już prędzej w Spa day, który jest swoją drogą o wiele ładniejszy.

A my z SweetSunday czujemy Spa day tez bardzo ładny

Napisane przez Damaris_

U mnie dzisiaj Sun and sand YC, wypalam resztki i jako jeden z niewielu nadal wyczuwalny... Woski sprzed sezonu czy dwóch w ogóle nie pachną, więc nie warto sobie zostawiać na później, nie idźcie tą drogą.

Ciekawe czy jutro będą nowe KC w sklepach. :P

Ja juz nie kupuje Yc, no chyba ze mi powiecie, ze warto
Tak, podobno jutro beda KC

Zmienilam rzeczy w koszyku na PW i zobaczymy co z tego wyniknie. Czekam do wtorku do 30%

Pale swiece Lake Sunset ale ze jest tak gorąco, to wydaje mnie sie, ze ta swieca jeszcze bardziej mi mieszkanie nagrzewa nie wiem, czy nie zgasze jednak i zapale drugi raz dewdrops

[Maddie]

Napisane przez dembi

Dewdrops to taki piękny świeżak, w ktorym na pierwszy plan wybija się mieta a Brandied Pumpkin to słodziakowy killer: słodka dynia, cynamon i własnie jakby kropla Brandy

Brandied Pumpkin brzmi fajnie

Napisane przez kasztanka3

Dewdrops żadnej części ciała mi nie urwał, banalny świeżak, kompletnie nie mój typ.

November jest cuuudny [COLOR="Silver"]

November to był pierwszy wosk, jaki widziałam w internecie, razem z Season of Peace, i same nazwy mnie urzekły. Zapachy, przynajmniej na sucho, również

Napisane przez dembi

Pale swiece Lake Sunset ale ze jest tak gorąco, to wydaje mnie sie, ze ta swieca jeszcze bardziej mi mieszkanie nagrzewa nie wiem, czy nie zgasze jednak i zapale drugi raz dewdrops

Lake Sunset

Babcia zrobiła mi dziś małe zakupy w USA. Świecie jakichś ichniejszych marek, zobaczymy, ile toto warte

[kasztanka3]

Napisane przez Maddie

Brandied Pumpkin brzmi fajnie



November to był pierwszy wosk, jaki widziałam w internecie, razem z Season of Peace, i same nazwy mnie urzekły. Zapachy, przynajmniej na sucho, również



Lake Sunset

Babcia zrobiła mi dziś małe zakupy w USA. Świecie jakichś ichniejszych marek, zobaczymy, ile toto warte

Zazdroszczę

[dembi]

Napisane przez Maddie

Brandied Pumpkin brzmi fajnie
November to był pierwszy wosk, jaki widziałam w internecie, razem z Season of Peace, i same nazwy mnie urzekły. Zapachy, przynajmniej na sucho, również
Lake Sunset

Babcia zrobiła mi dziś małe zakupy w USA. Świecie jakichś ichniejszych marek, zobaczymy, ile toto warte

Ale masz boską babcię
Mnie sie wszystkie pumpkinowe kringle podobają
Coś sie dzisiaj Lake Sunset ładnie pali, prawie idealnie do ścianek. pewnie przez ten upał

A jaki był wasz pierwszy wosk/świeca jak zaczynałyście swoją miłość do wosków i świec? i kiedy zaczynałyście? Pamiętacie?

Ja pierwszy miałam sampler Soft Blanket a potem kupiłam kominek YC i woski Lake Sunset, November Rain, Champaca Blossom i Garden sweet Pea i 3pack zawieszek do samochodu ( była promo w moim stacjonarnym sklepie) i własnie jakos mija rok od mojej fascynacji zapachami

[mycha9393]

Napisane przez dembi

Ale masz boską babcię
Mnie sie wszystkie pumpkinowe kringle podobają
Coś sie dzisiaj Lake Sunset ładnie pali, prawie idealnie do ścianek. pewnie przez ten upał

A jaki był wasz pierwszy wosk/świeca jak zaczynałyście swoją miłość do wosków i świec? i kiedy zaczynałyście? Pamiętacie?

Ja pierwszy miałam sampler Soft Blanket a potem kupiłam kominek YC i woski Lake Sunset, November Rain, Champaca Blossom i Garden sweet Pea i 3pack zawieszek do samochodu ( była promo w moim stacjonarnym sklepie) i własnie jakos mija rok od mojej fascynacji zapachami

Ja zaczęłam od sugared apple. Był wtedy zapachem miesiąca. rok 2013/14? Ktoś wie może? Kupiłam wosk, a 3 dni poźniej 1 słój.
Trzymałam się wtedy max 3 sloi na raz, mniej więcej do wakacji 2015. Teraz mam z 30 słoi

[_kasias]

Napisane przez dembi

Ale masz boską babcię
Mnie sie wszystkie pumpkinowe kringle podobają
Coś sie dzisiaj Lake Sunset ładnie pali, prawie idealnie do ścianek. pewnie przez ten upał

A jaki był wasz pierwszy wosk/świeca jak zaczynałyście swoją miłość do wosków i świec? i kiedy zaczynałyście? Pamiętacie?

Ja pierwszy miałam sampler Soft Blanket a potem kupiłam kominek YC i woski Lake Sunset, November Rain, Champaca Blossom i Garden sweet Pea i 3pack zawieszek do samochodu ( była promo w moim stacjonarnym sklepie) i własnie jakos mija rok od mojej fascynacji zapachami

U mnie to chyba Misiek i Vanilla Satin... ale pamiętam, że nie od razu mi przypadły do gustu. Chyba po prostu nie byłam przyzwyczajona do "praniowego" zapachu Za to vanilla satin była dla mnie zbyt mocno perfumeryjna (pewnie dzisiaj by mi się spodobała ).
Jako jeden z wcześniejszych pamiętam też Snowflake Cookie a u koleżanki Christmas Cookie W ogóle wydaje mi się, że kiedyś bardziej wolałam jedzeniowe zapachy, które dzisiaj są często zbyt ciężkie dla mnie. Jedyne co się nie zmienia, to moja miłość do świątecznych i korzennych zapachów

A tak to nie pamiętam na pewno groszek, cynamon, świąteczne... po drodze miałam dużą przerwę i kupowałam sporadycznie różne świece zapachowe tańszych firm. Zdecydowanie nigdy nie wydawałam tyle kasy na zapachy, co w ostatnich miesiącach

[kasztanka3]

Napisane przez dembi

A jaki był wasz pierwszy wosk/świeca jak zaczynałyście swoją miłość do wosków i świec? i kiedy zaczynałyście? Pamiętacie?

Vanilla satin

[sweet sunday]

Ja zaczęłam od Soft Blanket i Pink dragon fruit,obydwa były woskami miesiąca. Pamiętam,że misiek mi wtedy w ogóle nie podszedł,a teraz uwielbiam

[Damaris_]

Moje pierwsze to Pink Dragonfruit, Autumn fruit, Farmer's market, Clean Cotton, Baby powder, Fluffy towels. Pamiętam dokładnie.
Potem chyba zaraz wchodziła kolekcja z A child's wish, Turquoise sky...wcześniej chyba jeszcze jakaś świąteczna była ale wtedy jeszcze nie kumałam za dobrze, że jest nowe/limitowane itd.

[_kasias]

Co ja mam za pecha ostatnio... Znowu zamowilam świece, której nie ma
I teraz nie wiem co robić nie chce brać innego zapachu w ciemno... Bo bym mogła spróbować ten Kentucky Harvest, ale nie wiem czy jest podobny do Harvest Hayride. Mogłabym wziąć jeszcze bez od GC, ale zaraz jesień, więc pewnie nie będzie mi się go chciało palić... Może to znak i nie powinnam tyle kasy wydawać

[sweet sunday]

Dziewczyny,czasem opłaca się robić ostre porządki,znalazłam za komodą prawie cały pokrojony sampler pineapple cilantro Odpaliłam go i jak na razie jest naprawdę bardzo przyjemny,taki soczysty ananas i nie ma "efektu pinacolady ",która mnie męczy. Niestety jednak jak dla mnie słabiutki,ale i tak się cieszę z tego znaleziska

[Burbery]

A ja muszę się pochwalić że w końcu wykonałam krok, o którym daaaawno już myślałam - założyłam woskowo-świecowego bloga. Na razie wrzuciłam byle jakie grafiki i napisałam jednego, szybkiego posta o moim top 5 w kategorii wosków Kringle Candle, dziś w domu może spróbuję ulepić jeszcze jakieś dwa czy trzy posty


Może komuś się przyda / spodoba..... Link widoczny w moim podpisie
Jaram się bardzo, mam nadzieję, że prowadzenie bloga nie zabierze mi zbyt dużo czasu (choć kiedyś prowadziłam bloga o kosmetykach i spędzałam na nim przynajmniej 2h dziennie...)

[dembi]

Napisane przez _kasias

Co ja mam za pecha ostatnio... Znowu zamowilam świece, której nie ma
I teraz nie wiem co robić nie chce brać innego zapachu w ciemno... Bo bym mogła spróbować ten Kentucky Harvest, ale nie wiem czy jest podobny do Harvest Hayride. Mogłabym wziąć jeszcze bez od GC, ale zaraz jesień, więc pewnie nie będzie mi się go chciało palić... Może to znak i nie powinnam tyle kasy wydawać

Moje swiece ciągle są w koszyku ale nie wiem, czy cos w ogóle kupię, bo mam duze zamowienie na Aromatowo i nie chce przeginać pały, tym bardziej, ze tu jeszcze gęsi czekają we wrześniu

Napisane przez sweet sunday

Dziewczyny,czasem opłaca się robić ostre porządki,znalazłam za komodą prawie cały pokrojony sampler pineapple cilantro Odpaliłam go i jak na razie jest naprawdę bardzo przyjemny,taki soczysty ananas i nie ma "efektu pinacolady ",która mnie męczy. Niestety jednak jak dla mnie słabiutki,ale i tak się cieszę z tego znaleziska

Lubię takie niespodzianki

Napisane przez Burbery

A ja muszę się pochwalić że w końcu wykonałam krok, o którym daaaawno już myślałam - założyłam woskowo-świecowego bloga. Na razie wrzuciłam byle jakie grafiki i napisałam jednego, szybkiego posta o moim top 5 w kategorii wosków Kringle Candle, dziś w domu może spróbuję ulepić jeszcze jakieś dwa czy trzy posty


Może komuś się przyda / spodoba..... Link widoczny w moim podpisie
Jaram się bardzo, mam nadzieję, że prowadzenie bloga nie zabierze mi zbyt dużo czasu (choć kiedyś prowadziłam bloga o kosmetykach i spędzałam na nim przynajmniej 2h dziennie...)

Będę czytać

Kupiłyście nowe KC? Ja juz wciągnęłam: Touch of Autumn, Leaves, Cashmere and cocoa, Oak& Fig, Lumberjack, Frosted Mahogany
Resztę muszę powąchać jak bedą w stacjonarnym
Jakby co to na Aromatowo jest promo na 20% Bo cos PW sie ociąga
Palę drugą połowę Ebony & Oak i czuję mydło

[Damaris_]

Na PW pojawił się jakiś 1 nowy i z tego co widzę, to nie są póki co dokładane. Nie wiem już gdzie zamawiać trochę.
Ja chcę głównie KC i nie wiem gdzie klikać. Gęsi aż tak mnie nie kuszą, bo nie znam ich dobrze i szkoda mi brać takie duże i nie tanie woski w ciemno. Może we wrześniu uda mi się skoczyć do domu i tam pójść kupić stacjonarnie (do tego można połówki brać, więc idealnie).

[Maddie]

Napisane przez dembi

Ale masz boską babcię
Mnie sie wszystkie pumpkinowe kringle podobają
Coś sie dzisiaj Lake Sunset ładnie pali, prawie idealnie do ścianek. pewnie przez ten upał

A jaki był wasz pierwszy wosk/świeca jak zaczynałyście swoją miłość do wosków i świec? i kiedy zaczynałyście? Pamiętacie?

Ja pierwszy miałam sampler Soft Blanket a potem kupiłam kominek YC i woski Lake Sunset, November Rain, Champaca Blossom i Garden sweet Pea i 3pack zawieszek do samochodu ( była promo w moim stacjonarnym sklepie) i własnie jakos mija rok od mojej fascynacji zapachami

Fakt, babcia się przydaje tylko świec nie ogarnęła, bo też miały być Yankee, ale pewnie stwierdziła że coś mi się pomyliło, bo kto to widział tyle dać za świecę

Mój pierwszy odpalony to zwykła Vanilla z jakiejś starej kolekcji, pierwsze kupione to Home Sweet Home, Black Coconut i Angel Wings pod koniec czerwca... dalej samo poszło

Napisane przez Burbery

A ja muszę się pochwalić że w końcu wykonałam krok, o którym daaaawno już myślałam - założyłam woskowo-świecowego bloga. Na razie wrzuciłam byle jakie grafiki i napisałam jednego, szybkiego posta o moim top 5 w kategorii wosków Kringle Candle, dziś w domu może spróbuję ulepić jeszcze jakieś dwa czy trzy posty


Może komuś się przyda / spodoba..... Link widoczny w moim podpisie
Jaram się bardzo, mam nadzieję, że prowadzenie bloga nie zabierze mi zbyt dużo czasu (choć kiedyś prowadziłam bloga o kosmetykach i spędzałam na nim przynajmniej 2h dziennie...)

Będę zaglądać

Napisane przez dembi

Kupiłyście nowe KC? Ja juz wciągnęłam: Touch of Autumn, Leaves, Cashmere and cocoa, Oak& Fig, Lumberjack, Frosted Mahogany
Resztę muszę powąchać jak bedą w stacjonarnym
Jakby co to na Aromatowo jest promo na 20% Bo cos PW sie ociąga
Palę drugą połowę Ebony & Oak i czuję mydło

Wzięłaś wszystkie KC, które i mnie się podobają czekam na wrażenia.


Dobre 15 minut się zastanawiałam, co dziś odpalić. Taaaak mnie kusił November Rain, ale szkoda mi było go otwierać jednak się w końcu skusiłam i właśnie się roztapia.. Normalnie problemy pierwszego świata

[sweet sunday]

Napisane przez dembi

Palę drugą połowę Ebony & Oak i czuję mydło

Dziwny jest ten Ebony & Oak,raz ładny,raz brzydki i masz rację,że czasem szarym mydłem zawiewa

[_kasias]

Napisane przez dembi

Moje swiece ciągle są w koszyku ale nie wiem, czy cos w ogóle kupię, bo mam duze zamowienie na Aromatowo i nie chce przeginać pały, tym bardziej, ze tu jeszcze gęsi czekają we wrześniu

Ja już nie wiem co wybrać Czy zwrot kasy i zrezygnować ze zniżki, czy czekać na dostawę miesiąc... A tak chciałam tą świecę ;/

[dembi]

Napisane przez _kasias

Ja już nie wiem co wybrać Czy zwrot kasy i zrezygnować ze zniżki, czy czekać na dostawę miesiąc... A tak chciałam tą świecę ;/

Jeżeli nic ci sie wiecej nie podoba na PW, to ja bym nie kupowała na siłę

Ja tez własnie mam ciśnienie, ze przeciez jest zniżka, to taka okazja, trzeba korzystać, ale tak własciwie to wrzucam do koszyka bez sensu. Gdybym nie zamowiła tyle rzeczy na Aromatowo, to na pewno bym sie skusiła na jakies swiece GC, a tak? Chyba zrezygnuje Bedą inne promocje

Maddie, dam znaka oczywiście Czekam z niecierpliwością na moja przesyłeczkę, w piątek powinna być

SweetSunday, dokładnie: szare mydło

[martyna_tina]

Napisane przez dembi

Nie wiem, czy widziałyście, ze Colonial Candles tez mają woski
A nasza tu znajoma Martyna Tina, zakupiła sobie woski z Cheerful Candles i tez jest bardzo zadowolona

Czyli mam jeszcze do wypróbowania woski: Village, Colonial, Cheerful i Bridgewater

Dembiczku - właśnie wrzuciłam do kominka Luxurious Linen z Cheerful i jest cudnie Mięciutko, lekko słodko, zapach otula niczym koc Domyślam się, że w zimne dni dopiero rozwinie skrzydła.

Namnożyło się tych firm... Szkoda, że kasa w portfelu też nie chce się mnożyć

[Burbery]

Napisane przez martyna_tina

Namnożyło się tych firm... Szkoda, że kasa w portfelu też nie chce się mnożyć

dobrze że ja tylko kupuję na razie głównie woski, ale jak obserwuję babeczni z USA na YT które potrafią podczas jednych zakupów kupić tyle dużych świec, co ja wosków, to stwierdzam że jeszcze nie jest ze mną tak źle

[martyna_tina]

Napisane przez Burbery

dobrze że ja tylko kupuję na razie głównie woski, ale jak obserwuję babeczni z USA na YT które potrafią podczas jednych zakupów kupić tyle dużych świec, co ja wosków, to stwierdzam że jeszcze nie jest ze mną tak źle

Ja też trzymam się wosków, a i tak mnóstwo kasy ucieka

Z USA nie mamy się co porównywać - mają tam świetne okazje i promocje. U nas raczej się takich nie doczekamy

[spoco]

Witam się nieśmiało

Kasę puszczam z dymem dopiero od pół roku, moje 'zbiory' nie są duże, ale i tak mam wrażenie, że nie mam kiedy tego palić .
Mimo to, złożyłam wczoraj zamówienie na PW i walczyłam ze sobą, żeby nie złożyć jeszcze na aromatowo. Oczywiście poległam - właśnie je kompletuję.

I tak się zastanawiam - marzy mi się zapach stolarni, ew. salonu meblowego. Ktoś? Coś?

A ogólnie, to lubię zapachy jedzeniowe, jesienne. Nie lubię kwiatowych i owocowych. Męskie mi się podobają, ale ich nie chcę , ot logika.

[kasztanka3]

Napisane przez martyna_tina

Ja też trzymam się wosków, a i tak mnóstwo kasy ucieka

Z USA nie mamy się co porównywać - mają tam świetne okazje i promocje. U nas raczej się takich nie doczekamy

To zupełnie inna liga, dla nich duża świeca kosztuje grosze, u nas 100 zł za świecę to jednak naprawdę dużo.

[Burbery]

Napisane przez spoco

Witam się nieśmiało

Kasę puszczam z dymem dopiero od pół roku, moje 'zbiory' nie są duże, ale i tak mam wrażenie, że nie mam kiedy tego palić .
Mimo to, złożyłam wczoraj zamówienie na PW i walczyłam ze sobą, żeby nie złożyć jeszcze na aromatowo. Oczywiście poległam - właśnie je kompletuję.

I tak się zastanawiam - marzy mi się zapach stolarni, ew. salonu meblowego. Ktoś? Coś?

A ogólnie, to lubię zapachy jedzeniowe, jesienne. Nie lubię kwiatowych i owocowych. Męskie mi się podobają, ale ich nie chcę , ot logika.

stu procentowa stolarnia to Under The Oaks z Goose Creeka, ale musisz na niego jeszcze z 1.5 miesiąca poczekać


PS. Mamy DOKŁADNIE taki sam gust!!!

[sweet sunday]

Jaki jest ładny słodziak z Village Candle? W czwartek kupuję sampler tea time( albo tą malinową herbatę,nie wiem który ładniejszy) i chciałabym sobie dokupić jakąś słodziakową kosteczkę no chyba,że będą już nowe Kringle...

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[Burbery]

Napisane przez sweet sunday

Jaki jest ładny słodziak z Village Candle? W czwartek kupuję sampler tea time( albo tą malinową herbatę,nie wiem który ładniejszy) i chciałabym sobie dokupić jakąś słodziakową kosteczkę no chyba,że będą już nowe Kringle...

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

z tego co słyszałam to Kringle będą jutro! A ze słodkich to dużo słyszałam o tym brownie czekoladowym, ale nie miałam okazji testować

[sweet sunday]

Napisane przez Burbery

z tego co słyszałam to Kringle będą jutro! A ze słodkich to dużo słyszałam o tym brownie czekoladowym, ale nie miałam okazji testować

Myślałam o nim i o lemon pound cake.
Kringle stacjonarnie to pewnie zależy gdzie,u mnie we Wrocławiu w jednej mydlarni babka powiedziała mi,że dopiero pod koniec września dostaną. Jutro jadę do drugiej,więc zobaczymy.

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka