Aparaty ortodontyczne cz. III - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Medycyna estetyczna

Notka

Medycyna estetyczna W tym miejscu znajdziesz pytania i odpowiedzi z zakresu medycyny estetycznej. Wejdź i zobacz jak możesz podnieść jakość swojego życia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-04-27, 11:17   #841
sylwusia3lo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Witam Wszystkich!

Strasznie dużo postów na tym forum i pewnie gdzieś padła już odpowiedź na to pytanie, ale może jeszcze raz odpowiecie. Jak długo maksymalnie można nosić Haasa? Moja orto, gdy wspominała o planie leczenia, stwierdziła że 4 miesiące powinny wystarczyć, ale później kazała mi nosić maskę twarzową przez pół roku. Czy to znaczy, że tego Haasa też będę nosić pół roku? Gumki maski zakładam na metalowe haki w Haasie. Na razie przy 13 rozkręceniu zrobiła mi się szpara na 2 mm między górnymi jedynkami i wygląda to jeszcze gorzej niż przed aparatem, w dodatku po dwóch tygodniach noszenia dalej mówię niewyraźnie.

Na dole mam aparat metalowy, nic mi nie przeszkadza, jem wszystko normalnie, ale muszę wszystko kroić na kawałki, można się przyzwyczaić.
sylwusia3lo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 12:25   #842
aluchelek
Raczkowanie
 
Avatar aluchelek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 496
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez sylwusia3lo Pokaż wiadomość
Witam Wszystkich!

Strasznie dużo postów na tym forum i pewnie gdzieś padła już odpowiedź na to pytanie, ale może jeszcze raz odpowiecie. Jak długo maksymalnie można nosić Haasa? Moja orto, gdy wspominała o planie leczenia, stwierdziła że 4 miesiące powinny wystarczyć, ale później kazała mi nosić maskę twarzową przez pół roku. Czy to znaczy, że tego Haasa też będę nosić pół roku? Gumki maski zakładam na metalowe haki w Haasie. Na razie przy 13 rozkręceniu zrobiła mi się szpara na 2 mm między górnymi jedynkami i wygląda to jeszcze gorzej niż przed aparatem, w dodatku po dwóch tygodniach noszenia dalej mówię niewyraźnie.

Na dole mam aparat metalowy, nic mi nie przeszkadza, jem wszystko normalnie, ale muszę wszystko kroić na kawałki, można się przyzwyczaić.

rany... jak dobrze, że mnie takie kwestie ominęły....a tak na poważnie, to nie wiem ile można nosić Haasa.

Kurde, zła jestem na siebie! Jak mi odpadła ostatnia rurka, to tato mi obciął odstający drut. Potem było ok, nawet jak byłam u orto to zapomniałam poprosić, żebyu podgiął ten łuk. Teraz mi drut wystaje i mam wielką ranę na policzku. Nie mogę się najeść, wosk nie pomaga, bo drut sprężynuje, a jest za krótki, żeby go podciąć. Może pilnikiem to spiłuję?
Także, kochana papryczko, trochę wiem co czujesz wracaj do zdrówka!
__________________
PM 2011

aluchelek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 13:11   #843
tulipek
Raczkowanie
 
Avatar tulipek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 97
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

mam pytanko. czy ktoras z was korzysta z irygatora stomatologicznego ? taki przyrzad do czyszczenie przestrzeni miedzyzebowych pod duzym cisanieniem wody. wyglada jak szczoteczka elektryczna.
Ja kupilam sobie na allegro i jestem zadowolona ale chetnie poznalabym wasze opinie na ten temat.
i nie wiem czy jest sens przerzucac sie na firmowy irygator Oral B bo mam na razie tansza wersje

PS a za okolo miesiac sciagam aparacik
tulipek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 13:56   #844
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 539
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez aluchelek Pokaż wiadomość
rany... jak dobrze, że mnie takie kwestie ominęły....a tak na poważnie, to nie wiem ile można nosić Haasa.

Kurde, zła jestem na siebie! Jak mi odpadła ostatnia rurka, to tato mi obciął odstający drut. Potem było ok, nawet jak byłam u orto to zapomniałam poprosić, żebyu podgiął ten łuk. Teraz mi drut wystaje i mam wielką ranę na policzku. Nie mogę się najeść, wosk nie pomaga, bo drut sprężynuje, a jest za krótki, żeby go podciąć. Może pilnikiem to spiłuję?
Także, kochana papryczko, trochę wiem co czujesz wracaj do zdrówka!
oj dzięki dzięki, na razie u mnie jak to mówi kasiek-"smarki po pas" a fuj, ale niestety tak to wygląda ble.
Co do drutu-nooo to jest upiorne, na własnym policzku się przekonałam, ale sytuacja nie jest beznadziejna. Ja dość późno w skrajnej desperacji się za to wzięłam, ale nie radziłabym czekać z tym druciskiem, bo zaraz możesz mieć taką ranę jak ja i będzie mocno niefajnie-wtedy to już ani mówić ani jeść-no chance. Proponowałabym Ci wziąć szpilkę/igłę/ostrą wykałaczkę i podważyć i zdjąć choćby co drugą gumkę(tylko bardzo ostrożnie, bo łatwo je zgubić) a potem pęsetą odrobinkę przeciągnąć łuk w drugą stronę, żeby nie ranił, potem założyć gumki z powrotem...Łańcuszek też spokojnie da się ściągnąć i założyć, gorzej jak masz metalowe ligatury ale tak w ogóle, to lepiej jak najszybciej podejść do orto i poprosić o zmianę łuku i podgięcie końcówek-ja tak miałam wczoraj i już jest wszystko super
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 14:26   #845
kasiek87
Kokon pro
 
Avatar kasiek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez papryka85 Pokaż wiadomość
oj dzięki dzięki, na razie u mnie jak to mówi kasiek-"smarki po pas" a fuj, ale niestety tak to wygląda ble.
Co do drutu-nooo to jest upiorne, na własnym policzku się przekonałam, ale sytuacja nie jest beznadziejna. Ja dość późno w skrajnej desperacji się za to wzięłam, ale nie radziłabym czekać z tym druciskiem, bo zaraz możesz mieć taką ranę jak ja i będzie mocno niefajnie-wtedy to już ani mówić ani jeść-no chance. Proponowałabym Ci wziąć szpilkę/igłę/ostrą wykałaczkę i podważyć i zdjąć choćby co drugą gumkę(tylko bardzo ostrożnie, bo łatwo je zgubić) a potem pęsetą odrobinkę przeciągnąć łuk w drugą stronę, żeby nie ranił, potem założyć gumki z powrotem...Łańcuszek też spokojnie da się ściągnąć i założyć, gorzej jak masz metalowe ligatury ale tak w ogóle, to lepiej jak najszybciej podejść do orto i poprosić o zmianę łuku i podgięcie końcówek-ja tak miałam wczoraj i już jest wszystko super

smarki po pas ŻONDZOM :P gumki latwo zalozyc ;] lancuszki zalezy ktore ja jedne mialam tak mocne ze orto miala problem zeby je na zamki wsadzic ;] a metalowe ligatury to koszmar, mi spadla raz i meczylam sie dobre 20 min a sprzet mam podobny jak orto bo do robienia bizuterii i nameczylam sie i nawsciekalam :P
a łuk mozna obciac cazkami do drutu ;]

mnie boli ta jedna dolna jedynka co ma sie wsunac mam nadzieje, ze to znak ze sie ruszyla byloby calkiem milo, ale uparta jest jak nie wiem metalowe ligatury mam na niej dokrecone maksymalnie, bo jeden drucik mi juz pekl od nacisku, ale mialam wymieniony ;] ogolnie to jak zwykle jedzac pierogis poparzylam sobie podniebienie

sylwusia3lo moja kolezanka nosila hassa 9 mscy ale standart to max pol roku
__________________

DL2/9/9
3/3/6-22/7/8

kasiek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 14:42   #846
tulipek
Raczkowanie
 
Avatar tulipek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 97
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

ok wrzucam moje zdjecie zabkow. niestety zeby nie sa juz tak biale jak przed leczeniem. Plomby pozolkly ale za to sie zabiore od razu po zdjeciu aparatu. na jednej trojce mam wlozona poduszeczke aby trojke jescze poprawic , strasznie zzolkla po miesiacu no ale wklejam jak jest i tyle.
prosze o opinie. zalaczam zdjecie aktualne i zaraz po zalozeniu aparatu czyli sprzed 10 miesiecy. Nie mam takiego ladnego aparatu jak wy poniewaz moj ortodonta preferuje tylko metalowe ligaturki i mocny drut. (jedynie przez pierwszy miesiac mialam biale) gdyz podobno zeby sie o wiele szybciej ustawiaja.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg aparat2ka0.jpg (7,7 KB, 172 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg aparat1bd9.jpg (7,9 KB, 137 załadowań)

Edytowane przez tulipek
Czas edycji: 2008-04-27 o 23:49
tulipek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 16:44   #847
emless
Moderator
 
Avatar emless
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez sylwusia3lo Pokaż wiadomość
Witam Wszystkich!

Strasznie dużo postów na tym forum i pewnie gdzieś padła już odpowiedź na to pytanie, ale może jeszcze raz odpowiecie. Jak długo maksymalnie można nosić Haasa? Moja orto, gdy wspominała o planie leczenia, stwierdziła że 4 miesiące powinny wystarczyć, ale później kazała mi nosić maskę twarzową przez pół roku. Czy to znaczy, że tego Haasa też będę nosić pół roku? Gumki maski zakładam na metalowe haki w Haasie. Na razie przy 13 rozkręceniu zrobiła mi się szpara na 2 mm między górnymi jedynkami i wygląda to jeszcze gorzej niż przed aparatem, w dodatku po dwóch tygodniach noszenia dalej mówię niewyraźnie.

Na dole mam aparat metalowy, nic mi nie przeszkadza, jem wszystko normalnie, ale muszę wszystko kroić na kawałki, można się przyzwyczaić.
Nie wiem ile można nosić haasa maksymalnie, ja go nosiłam 10 tygodni, zdjęłam w ostatni poniedziałek

Teraz mam już normalnie aparat na górze, ale martwię się tym, że górnymi zębami nagryzam na dolne - wiem, że żeby to skorygować to muszę nosić wyciągi, a wtedy górna szczęka mi się lekko wysunie do przodu, ale obawiam się że i tak to nie będzie fajnie wyglądać...
__________________


emless jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-04-27, 17:01   #848
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 539
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

tulipek efekty są ewidentne, dużo ładniejsze masz ząbki teraz, jak długo Twój orto przewiduje leczenie? Bo pewnie do dwóch lat nie dobijesz

kasiek87 ja pierdziu idzie się skończyć z takim katarem! Ja już nie pamiętam kiedy ostatnio taki miałam(czy w ogóle miałam), nie wiem czy to przeziębienie czy jakaś alergia, ale dosłownie zaraz wetknę jakieś skręty chusteczkowe w obie dziurki, bo już nie nadążam z wycieraniem

kocimietka dobry dowcip, na pewno zdasz przede mną, ja jestem totalny laik, w życiu kierownicy w rękach nie miałam, nie rozróżniam nawet pedału gazu, sprzęgła i hamulca, zmiana biegów total czarna magia tak że mój instruktor będzie miał ze mną sporo pracy, mam tylko nadzieję, że będzie to człek spokojny i cierpliwy w tym tygodniu może już coś konkretnie wybiorę

Czekolada83 gumki przebarwiają się po "farbującym" jedzeniu, ja wybieram raczej żywe kolory, bo pastelowe bardzo łatwo się przebarwiają. Może też zależy od firmy, ale póki co te intensywne kolory trzymały mi się bardzo dobrze-turkus, pomarańcz, malina, zieleń i obecnie ciemny róż(szkoda że od pewnego czasu tylko na dole, na górze orto męczy mnie innymi badziewiami typu metalowe ligatury ble)


emless a co Ty masz za wadę zgryzu?
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 17:06   #849
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Pparyczko kochana zdrowiej nam!!!
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3
smv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 17:10   #850
emless
Moderator
 
Avatar emless
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez papryka85 Pokaż wiadomość
emless a co Ty masz za wadę zgryzu?
Zgryz krzyżowy mam.

Pociesza mnie to, że od ostatniego poniedziałku widać już zmiany a zęby się troszkę naprostowały
Oby tak dalej.
__________________


emless jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 17:24   #851
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 539
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

smv to jakiś obłęd jest kurna! Uwzięło się na mnie, dobrze że mam termin na testy alergiczne JUŻ na 31 maja ha ha ha

emless a to ciekawe czy też będziesz miała takie wariacje wyciągowe jak emeczka, która też miała zgryz krzyżowy

a w ogóle kiszka, bo już tak się cieszyłam, że pozamykały mi się ostatnie szpary u góry, to mnie orto uraczyła wczoraj dodatkowym drutem, który zrobił mi wielką jak na mój gust szparę między prawą jedynką i dwójką wrrrrr a wizyta dopiero za 4 tygodnie będzie przeklejanie zamka na prawej dwójce, bo jeszcze trochę za bardzo wystaje na zewnątrz, potem wyrównywanie długości jedynek i dwójek i chyba finisz nie wiem jeszcze co z moją skośnie ustawioną siódemką na dole, została znacznie podprostowana, ale coś mi się wydaje, że bardziej może się już nie dać, muszę zapytać...Wczoraj orto powiedziała,że zgryzowo jest już OK, przechodzimy do fazy finishingu czyli na nasze do "pierduł", tudzież "kosmetyki" ale tak czy siak do jesieni nas pewnie jeszcze zejdzie, a mnie już miesiąc w tę czy w drugą stronę nie robi różnicy-grunt, żeby "wycisnąć" z aparatury ile się da
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-27, 17:30   #852
tulipek
Raczkowanie
 
Avatar tulipek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 97
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez papryka85 Pokaż wiadomość
tulipek efekty są ewidentne, dużo ładniejsze masz ząbki teraz, jak długo Twój orto przewiduje leczenie? Bo pewnie do dwóch lat nie dobijesz
tzn te zdjecie z pierwszych dni noszenia aparatu to jest juz po strippingu. nie mialam przerw miedzy zebami. lekarz mi spilowal od 3 do 3 na gorze. . moze pozniej znajde zdjecie zebow zanim zalozyno mi aparat.

nosze dokladnie od 11 miesiecy. Mialam sciagnac aparat po roku. czyli za miesiac powinnam juz miec zdjety ale nie wiem czy sie uda, mam nadzieje. nawet jak sa male niedociagniecia to mam juz dosc aparatu :P
tulipek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 17:37   #853
emless
Moderator
 
Avatar emless
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez papryka85 Pokaż wiadomość
emless a to ciekawe czy też będziesz miała takie wariacje wyciągowe jak emeczka, która też miała zgryz krzyżowy
No to znając moje szczęście pewnie też będę miała różne takie udziwnienia zamontowane, na razie to noszę zwykłe wyciągi (niby widać że działają, ale to są różnice miniminimalne) no i mam sprężynkę między lewą jedynką i trójką, a pomiędzy nimi 1mm przerwy.
Ciekawe co mnie jeszcze czeka
__________________


emless jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 17:42   #854
aluchelek
Raczkowanie
 
Avatar aluchelek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 496
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez papryka85 Pokaż wiadomość
oj dzięki dzięki, na razie u mnie jak to mówi kasiek-"smarki po pas" a fuj, ale niestety tak to wygląda ble.
Co do drutu-nooo to jest upiorne, na własnym policzku się przekonałam, ale sytuacja nie jest beznadziejna. Ja dość późno w skrajnej desperacji się za to wzięłam, ale nie radziłabym czekać z tym druciskiem, bo zaraz możesz mieć taką ranę jak ja i będzie mocno niefajnie-wtedy to już ani mówić ani jeść-no chance. Proponowałabym Ci wziąć szpilkę/igłę/ostrą wykałaczkę i podważyć i zdjąć choćby co drugą gumkę(tylko bardzo ostrożnie, bo łatwo je zgubić) a potem pęsetą odrobinkę przeciągnąć łuk w drugą stronę, żeby nie ranił, potem założyć gumki z powrotem...Łańcuszek też spokojnie da się ściągnąć i założyć, gorzej jak masz metalowe ligatury ale tak w ogóle, to lepiej jak najszybciej podejść do orto i poprosić o zmianę łuku i podgięcie końcówek-ja tak miałam wczoraj i już jest wszystko super

tylko ja mam problem: on jest za krótki na to, żebym mogła go podgiąć, a i tak mam ranki na policzku. Wizytę mam za półtora tygodnia, nie da rady wcześniej, niestety. Muszę jakoś się doczłapać
__________________
PM 2011

aluchelek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 18:15   #855
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 539
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez aluchelek Pokaż wiadomość
tylko ja mam problem: on jest za krótki na to, żebym mogła go podgiąć, a i tak mam ranki na policzku. Wizytę mam za półtora tygodnia, nie da rady wcześniej, niestety. Muszę jakoś się doczłapać
ej no aluchelek nie pisałam, żebyś podginała! Jak z drugiej strony masz podgięty, to przesuń go tak, żeby ta ucięta końcówka schowała się w zamku. Po prostu przesuń go, tylko musisz pościągać co nie co ligatur, bo inaczej nie dasz rady.
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 18:47   #856
malgo7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 54
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez wizaz18ABC Pokaż wiadomość
do malgo7
długo czekałas na załozenie aparatu od 1 wizyty do tej z zakladaniem aparatu? słyszałam,ze czeka sie nawet 3m-ce?


Ja pierwsza wizyte miałam w lutym a dopiero 17.04 mi założyli aparacik musiałam miec wyrywane 2 zabki

Pozdrawiam
malgo7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 18:48   #857
aluchelek
Raczkowanie
 
Avatar aluchelek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 496
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

aaaaaaha! teraz kapuję dzięki papryczko

Edit: ja to jednak jestem walnięta... Uświadomiłam sobie właśnie (z igłą i pęsetą w ręce), że nie mam jak przesunąć druta, bo jego drugi koniec jest zatrzaśnięty w rurce policzkowej i nie wystaje

Czy ktoś ma pomysł jak takie ustrojstwo rozbroić?
__________________
PM 2011

aluchelek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 18:53   #858
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Dziewczyny,ale ja się boję...jutro idę na wyrwanie tej mojej górnej czwóreczki...strach mnie ściska w żołądku...Mam nadzieję,że szczęka nie cofnie mi sie do tyłu,że nie zmienią mi się rysy twarzy i,że ogólnie leczenie będzie przebiegało jak najlepiej...
najgorsze jest czekanie...tak więc jutro wyrywam a tydzień później zakładam aparat na górę...i wreszcie będę oficjalnie należała do grupy aparatek
a jak narazie korzystam i wcinam czekoladę z orzechami laskowymi,żeby sobie umilić czekanie

pozdrawiam cieplutko
__________________

dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 19:02   #859
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez Maricken Pokaż wiadomość
Hej, też miałam sprzeczne diagnozy co do wyrywania zębów. Pierwsza orto twierdziła, że tylko ósemki, druga do któej poszłam - wszystkie czwórki. Trzeci orto u którego obecnie się leczę - jedna piątka. I nie przeszło mi nawet przez myśl, że stracę symetrię i mam nadzieję, że ona zostanie zachowana.
Na Twoim miejscu poszłabym na konsultacje - ale nie daj sobie wciskać aparatu Damona pod hasłem leczenie bez wyrywania, bo to zwykła bujda
cześć.
podobnie jak Ty miałam odmienne diagnozy...pierwszy chciał mi usunąć wszystkie ósemki,druga,że bez wyrywania,ale za to damon i żaden inny(na Hożej),trzeci,że dwie górne czwórki i pozostałe 3 ósemki....a aktualny u którego będę zakładała aparat zalecił wyrwanie jednej czwórki,górnej prawej,bez ósemek bo są zdrowe,tylko dolną trzeba usunąć bo rośnie w poziomie pod dziąsłem(już się boję na samą myśl)Ósemki górne pewnie dlatego zostaną,że swoje latka już mam a że one już wyszły i już pewnie nic mi nie poprzesuwają bardziej...

i jak już pisałam jutro jadę na wyrwanie i mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze i nie będzie żadnych komplikacji
__________________

dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-27, 19:14   #860
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 539
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez aluchelek Pokaż wiadomość
aaaaaaha! teraz kapuję dzięki papryczko

Edit: ja to jednak jestem walnięta... Uświadomiłam sobie właśnie (z igłą i pęsetą w ręce), że nie mam jak przesunąć druta, bo jego drugi koniec jest zatrzaśnięty w rurce policzkowej i nie wystaje

Czy ktoś ma pomysł jak takie ustrojstwo rozbroić?
poczkej poczkej...to że jest zatrzaśnięty, to raczej nie powinno uniemożliwić przesunięcia,bo rurka ma dziurę wylotową, tylko problem może być tej maści, że jak przesuniesz, to z tej drugiej strony wyjdzie, bo tam jest niepodgięty, skoro jest schowany w rurce. Ja bym zrobiła tak-zdjęłabym parę ligatur, spróbowała przesunąć tak, żeby nie wystawał z tej strony co Cię rani, jak nie wyjdzie poza rurkę z drugiej strony, to jest ok, jak wyjdzie to można jeszcze inaczej-wyciągnąć łuk z ostatniego zamka(tam gdzie rani) i przyciąć go odrobinkę, żeby schował się w zamku, potem włożyć w zamek i nałożyć ligaturę. Popróbuj, szkoda się męczyć a za półtora tygodnia to będziesz miała ranę jak byk a i nic nie zjesz, gehenna, sama to dopiero miałam to wiem.
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 19:14   #861
88Ekaterina88
Zakorzenienie
 
Avatar 88Ekaterina88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 367
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez emless Pokaż wiadomość
Nie wiem ile można nosić haasa maksymalnie, ja go nosiłam 10 tygodni, zdjęłam w ostatni poniedziałek

Teraz mam już normalnie aparat na górze, ale martwię się tym, że górnymi zębami nagryzam na dolne - wiem, że żeby to skorygować to muszę nosić wyciągi, a wtedy górna szczęka mi się lekko wysunie do przodu, ale obawiam się że i tak to nie będzie fajnie wyglądać...
Ja po ściągnięciu aparatu 2 lata temu miałam górne zęby MINIMALNIE wysunięte do przodu, ale tylko minimalnie Mam dziwne zęby i tylko do takiego stanu można było je wtedy wyciągnąć. Teraz po dwóch latach dwójki się zaczęły cofać do tyłu a górne jedynki już były równo z dolnymi (nagryzały się ). A teraz mam aparat znowu na górę, musze nosić szynę na dół, w tygodniu na szyne ortka ma mi nakleić zameczki, aby później dodatkowo zakładać na to gumeczki żeby wyciągnąć górę do przodu bardziej i jeszcze dodatkowo szyje Fundę, aby cofać dół (brodę ) do tyłu. I to jeszcze nie koniec tego wszystkiego Za tydzien ( 2 tygodnie po założeniu aparatu) zmieniamy drucik na grubszy i zakładamy łuk podniebienny ( mam tylko nadzieję, że ten za zębowy )
__________________



Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika Nasze szczescie

88Ekaterina88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 20:02   #862
emless
Moderator
 
Avatar emless
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez 88Ekaterina88 Pokaż wiadomość
Ja po ściągnięciu aparatu 2 lata temu miałam górne zęby MINIMALNIE wysunięte do przodu, ale tylko minimalnie Mam dziwne zęby i tylko do takiego stanu można było je wtedy wyciągnąć. Teraz po dwóch latach dwójki się zaczęły cofać do tyłu a górne jedynki już były równo z dolnymi (nagryzały się ). A teraz mam aparat znowu na górę, musze nosić szynę na dół, w tygodniu na szyne ortka ma mi nakleić zameczki, aby później dodatkowo zakładać na to gumeczki żeby wyciągnąć górę do przodu bardziej i jeszcze dodatkowo szyje Fundę, aby cofać dół (brodę ) do tyłu. I to jeszcze nie koniec tego wszystkiego Za tydzien ( 2 tygodnie po założeniu aparatu) zmieniamy drucik na grubszy i zakładamy łuk podniebienny ( mam tylko nadzieję, że ten za zębowy )
Ja fundę nosiłam jak byłam mała (wtedy była to dla mnie mało przyjemna sprawa), a to było jakiś czas temu - uważam że moje leczenie wtedy było kompletnie nieefektywne włącznie z tym, że orto zlecił usunięcie zdrowej lewej dwójki - tak więc jej teraz nie posiadam i będę miała odtwarzane na nią miejsce. Jak sobie pomyślę co ten partacz zrobił to mi słabo, ale jakieś 15 lat temu to ortodoncja w Polsce na dobrą sprawę raczkowała, to nie ma co się dziwić że wyszło, jak wyszło.

Łuk podniebienny mnie tez pewnie czeka, więc jak już go będziesz miała to pamiętaj o zrelacjonowaniu swoich wrażeń
Tak w ogóle to nie wiem czy bym się tak jak Ty drugi raz zdecydowała na zakładanie aparatu, podziwiam więc za determinację
__________________


emless jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 20:23   #863
88Ekaterina88
Zakorzenienie
 
Avatar 88Ekaterina88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 367
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez emless Pokaż wiadomość
Ja fundę nosiłam jak byłam mała (wtedy była to dla mnie mało przyjemna sprawa), a to było jakiś czas temu - uważam że moje leczenie wtedy było kompletnie nieefektywne włącznie z tym, że orto zlecił usunięcie zdrowej lewej dwójki - tak więc jej teraz nie posiadam i będę miała odtwarzane na nią miejsce. Jak sobie pomyślę co ten partacz zrobił to mi słabo, ale jakieś 15 lat temu to ortodoncja w Polsce na dobrą sprawę raczkowała, to nie ma co się dziwić że wyszło, jak wyszło.

Łuk podniebienny mnie tez pewnie czeka, więc jak już go będziesz miała to pamiętaj o zrelacjonowaniu swoich wrażeń
Tak w ogóle to nie wiem czy bym się tak jak Ty drugi raz zdecydowała na zakładanie aparatu, podziwiam więc za determinację
Jak zakładałam 5 lat temu pierwszy raz aparat, to koleżanka która juz wówczas go nosiła, mówiła i straszyła mnie, że z łukiem będę seplenić, nie wyraźnie mówić, że jedzenie będzie mi sie plątało po buzi itp. Nic z tych rzeczy u mnie nie wystąpiło Tak było z podniebiennym, ale wolałam znacznie ten za zębowy- nie wiem jak to się nazywa dokładnie- ale za ząbkami miałam i było znacznie lepiej Funa też u mnie moim zdaniem nic nie zdziałała, ale jak trzeba to już ją uszyję, tylko nie znam wymiarów hehe Teraz jak założyłam aparat, to czuję się tak jak bym go wcale nie zdejmowała Przyzwyczajenie jakieś, bo i nic nie włazi w zęby czy coś innego
Co jak co, ale jak poszłam 14 lat temu jakos do ortodonty i wyszły mi tylko przednie jedynki, to odrazu powiedział mojej mamie, że z moimi zębami będzie wielki kłopot no i proszę- sprawdziło się
__________________



Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika Nasze szczescie

88Ekaterina88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 20:53   #864
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 539
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

nooo aluchelek kobieto czekam i czekam na relację, czy Ci się udało a tu nic ni ma
tak więc idę już, bo mi się paszcza drze ale nie wiem jak będę spała z takim katarzyskiem kurde i przekurde!
dobranoc i udanego tygodnia wszystkim buziaki
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 21:56   #865
kasiek87
Kokon pro
 
Avatar kasiek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Cytat:
Napisane przez papryka85 Pokaż wiadomość
tulipek efekty są ewidentne, dużo ładniejsze masz ząbki teraz, jak długo Twój orto przewiduje leczenie? Bo pewnie do dwóch lat nie dobijesz

kasiek87 ja pierdziu idzie się skończyć z takim katarem! Ja już nie pamiętam kiedy ostatnio taki miałam(czy w ogóle miałam), nie wiem czy to przeziębienie czy jakaś alergia, ale dosłownie zaraz wetknę jakieś skręty chusteczkowe w obie dziurki, bo już nie nadążam z wycieraniem


emless a co Ty masz za wadę zgryzu?
hm ja bez lekow nie tylko nie nadazam z wycieraniem ale kapie mi z nosa doslownie zmieniajac chustke ktora mam wetknieta w nos musze to robic jedna reka inaczej nakapie na siebie ;/ leci mi woda z nosa bez sensu ogolnie ale jest lepiej najgorsza fala brzozy minela tylko ze czekaja mnie jeszcze nastepne drzewa na ktore mam jeszcze silniejsza alergie ;] kup sobie spray do nosa mi pomaga flixonase tylko nie wiem czy to nie jest tylko na recepte ;]

mi katar tak nie przeszkadza jak swedzenie oczu juz nawet nie mam samym popekanych pojedyczych zylek tylko cale oczy jakby krwia zalane wygladam jakbym sie nacpala czerwone oczy nos to samo, usta mam w koszmarnym stanie bo oddycham przez nie i wyschly na pieprz mimo ciaglego nawilzania, chrypa bo gardlo mam przesuszone niby mam na to tabsy ale tak dzialaja ze szkoda slow :P

no to pomarudzilam i ide spac o ile uda mi sie zasnac

Cytat:
Napisane przez papryka85 Pokaż wiadomość
smv to jakiś obłęd jest kurna! Uwzięło się na mnie, dobrze że mam termin na testy alergiczne JUŻ na 31 maja ha ha ha

emless a to ciekawe czy też będziesz miała takie wariacje wyciągowe jak emeczka, która też miała zgryz krzyżowy

a w ogóle kiszka, bo już tak się cieszyłam, że pozamykały mi się ostatnie szpary u góry, to mnie orto uraczyła wczoraj dodatkowym drutem, który zrobił mi wielką jak na mój gust szparę między prawą jedynką i dwójką wrrrrr a wizyta dopiero za 4 tygodnie będzie przeklejanie zamka na prawej dwójce, bo jeszcze trochę za bardzo wystaje na zewnątrz, potem wyrównywanie długości jedynek i dwójek i chyba finisz nie wiem jeszcze co z moją skośnie ustawioną siódemką na dole, została znacznie podprostowana, ale coś mi się wydaje, że bardziej może się już nie dać, muszę zapytać...Wczoraj orto powiedziała,że zgryzowo jest już OK, przechodzimy do fazy finishingu czyli na nasze do "pierduł", tudzież "kosmetyki" ale tak czy siak do jesieni nas pewnie jeszcze zejdzie, a mnie już miesiąc w tę czy w drugą stronę nie robi różnicy-grunt, żeby "wycisnąć" z aparatury ile się da

a testy masz klute czy z krwi? i jak masz taki katar to raczej alergia, tez tak mialam niestety tak sie zaczelo od malego kataru ktory trwal i trwal a teraz jestem na skraju alergii, ktora doslownie moze zabic, bo za mocno reaguje na niektore alergeny i moge dostac astmy, bo juz sie dusze przy duzych stezeniach pylkow ;/

aaa w ogole papryczko polecilabym ci wapno ale przez tydzien przed testami nie wolno wg mojego alergologa pic wapna, brac witamin ani zadnych antyalergicznych lekow bo wynik wtedy jest sfalszowany

a jak bedziesz po testach to polecam wapno z kwercetyna ze Zdrovitu dziala najlepiej z tych ktore sa dostepne dla alergikow

co do zebow to tez tak mialam szpary zamkniete, a po zmianie drutu zrobila sie mala szparka, ktora przemieszczala sie wciaz i wciaz i w dalszym ciagu ja domykamy a jest to doslownie 0,5 mm ale oby twoja byla normalna i dala sie zamknac

Cytat:
Napisane przez papryka85 Pokaż wiadomość
nooo aluchelek kobieto czekam i czekam na relację, czy Ci się udało a tu nic ni ma
tak więc idę już, bo mi się paszcza drze ale nie wiem jak będę spała z takim katarzyskiem kurde i przekurde!
dobranoc i udanego tygodnia wszystkim buziaki
spac z katarem da sie spiac na plecach ;/ jak lezysz na boku np na lewym to udrozni ci sie prawa dziurka i odwrotnie, jak masz w domu pileczki tenisowe wsadz je pod pachy( wiem glupio brzmi ale lekarz mowil o tym i mi i TZtowi sprawdzilismy dziala) odblokuja sie obie dziurki tam sa jakies receptory jak sie je uciska to wlasnie sie nos odblokowuje tylko glupio sie wyglada chodzac z pileczkami wetknietymi pod pachy

ide spac padam na twarz bo dopiero do domu wrocilam ;]
__________________

DL2/9/9
3/3/6-22/7/8

kasiek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 22:26   #866
malgo7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 54
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Aparatki czy wam sie tez wszystkie zębole chwieją ?? Bo ja nie wiem czy tak ma byc czy nie !!! Mam nadzieję że mi nie wypadną Pozdrawiam!!!
malgo7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 23:32   #867
Maricken
Zadomowienie
 
Avatar Maricken
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 789
Wyślij wiadomość przez ICQ do Maricken
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Tak chwieją się I nie wypadną, nie martw się
__________________
"If slaughterhouses had glass walls, everyone would be a vegetarian." L. McCartney
Maricken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-27, 23:35   #868
tulipek
Raczkowanie
 
Avatar tulipek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 97
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

ja zawsze na wizycie kontrolnej sie boje ze jak mi tak dociskaja zeby zeby cos tam ustawic ze mi sie polamia (szczegolnie te przednie, jedynki-trojki) :/ masakra.
nie wiem jak ja przezyje sciaganie aparatu. czy ktos juz z Was sciagal gorny lub dolny ? czy to boli? a sciaganie pierscieni musi bolec łaaaa, jak ja bym chciala miec to juz wszytsko za soba.
tulipek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-28, 05:39   #869
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

heh no mi jak orto zaciaga druciora to boli bardzo jakby mialy mi wszytskie zeby trzasnac!
no ale takie sa uroki

matko kobiety ale wam wspolczuje tych przeziebien i alergii;( ja bym zdechla chyba bo nie traiwe miec kataru z reszta kto lubi;/ z tez nie wymyslili jakiegos takiego super extra fajnego leku no! ehh

ja wczoraj zrobilam 39 km rowerem i nawet zakwasów nie mam, za to spalilam sobie czolo, dekolt i uszy ;P hehe i mnie te 3 partie ciala swedza:P

dobra zmykam bo od ranca mam 3 kory a potem do 18 zajecia;/ lelelele!;((

Milego dnia!
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3
smv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-28, 08:11   #870
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III

Jak ja się boję tego dzisiejszego wyrwania zęba...
Mam jednak nadzieję, że zaplombuje mi przed wyrwaniem innego zęba...
Mam nadzieję, że nie ucieknę z przed gabinetu...niestety idę sama więc wszystko jest możliwe...

miłego dnia bo jakby nie było to jest bardzo ładna pogoda...
__________________

dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:58.