powiekszenie piersi!wazne pytania!

[Czkasia]

edit

[foxia]

A zdarza się i tak, że laski po ciąży najpierw lecą na podniesienie, a po kilku miesiącach na powiększenie.

Mój też się dorzucił do nabytków

[sorceress]

Tak jak dziewczyny piszą, coś takiego robi się dla siebie. Facet nie może Ci tego zabronić, to Twoje ciało, Twoje kompleksy, Twoje samopoczucie.
Pewnie będzie trudno ukryć operację przed mężczyzną, ze względu na blizny. Jeśli mojemu przyszłemu facetowi będzie przeszkadzał fakt, że moje piersi są silikonowe, to jego strata

[foxia]

Napisane przez sorceress

Jeśli mojemu przyszłemu facetowi będzie przeszkadzał fakt, że moje piersi są silikonowe, to jego strata

Bardzo dobre myślenie. Ja mojemu pozostawiłam wybór. Jeśli nie chce laski ze sylikonami, to droga wolna... Nie jestem jedyną na świecie Też robiłam operację dla sibie i zrobiłabym ją znowu

[angelap]

Dziewczyny
Ja juz mam silikony prawie rok i stwierdzam , ze byla to najlepsza decyzja w moim zyciu. Moj nazyczony jest tez tego zdanie , cociaz sie do tego nie przyznaje, ale ja go przeciez dobrze znam . To wszystkim niezdecydowanym Dziewczyna naprawde POLECAM

Pozdrawiam Serdecznie

[baby_luv_gold]

Napisane przez Czkasia

Anitka, nie licz tak bardzo na ciążę, bo fakt, w jej trakcie piersi się powiększają (też miałam wtedy większe), ale dziecko potrafi wyssać z mlekiem całą ich urodę .... więc paradoksalnie mogą Ci zostać jeszcze mniejsze i do tego zwiotczałe... oczywiście Ci tego nie życzę!!!!

Tak to zdecydowanie prawda czy będziesz karmiła czy nie to i tak nie ma znaczenia ponieważ gruczoł, który nadaje naszym piersiom twardość i jędrność , w ciąży zamienia sie w gruczoł mleczny z mnóstwem kanalików
i z ubytkiem mleka niestety ubywa gruczołu i nigdy sie niestety nie odtworzy , piersi pomniejszają sie zwykle o rozmiar.

Ja karmiłam przez 3 lata 1 corcie , byłam w 3 mies ciąży gdy przestałam no i miałam pól roku przerwy. Moja 2 ma już prawie 3 latka , a ja mam dalej pokarm i czasem w nocy złapie ja na tym ze sie przyczepia

Przed ciążami miałam piękny biust , jak bułeczki , rozmiaru 70C czasem 70 D zależnie od producenta , potem miałam ( kiedy karmiłam) 75 DD no a teraz mi zostalo 75B

Bardzo chce operacji piersi , moze mi to sie zisci za okolo 2 lata

Smieje sie , ze maz mnie wzial , pobawil sie i zepsul , no i teraz czas naprawic.

mam dopiero 25 lat i chcialaby miec ladniutki biuscik.

I tu moje pytanie do kobiet , ktore po ciazy/ach robily biusciki - czy sa jak przed ciaza? Jestescie zadowolone?
ja jestem perfekcjonistka wiec obawiam sie , ze moglabym byc niezadowolona, a nie chcialabym

[aguula]

Witajcie!

Bardzo fajny watek stworzylyscie
Duzo sie z niego dowiedzialam przed dzisiejsza, pierwsza wizyta w wiadomej sprawie...

No wiec termin mam wyznaczony na 3 grudnia...

Nie moglam sie doczekac... a teraz sie boje na maxa... zaczynam miec watpliwosci - powiekszac - nie powiekszac????

W zasadzie nie boje sie samej operacji, bolu po, dochodzenia do pelnej sprawnosci, ale boje sie ewentualnych komplikacji... w koncu to 'cialo obce" w moim organizmie.

Zastanawia mnie ta wymiana implantow po 10-15 latach...
Teraz jestem zdrowa, nie ma przeszkod do narkozy, a jaka mam pewnosc, ze za 15 lat bede zdrowa i bede sie mogla poddac kolejnej operacji...?

W zwiazku z tym mam do Was pytanie, o te ponowne operacje po kilkunastu latach; czy sa konieczne i dlaczego (nie dopytalam o to dr...) Czy jesli zdrowie nie pozwala na poddanie sie operacji, to czy mozna zyc z tymi implantami i ich nie wymieniac???

Czy znacie moze kogos kto zyje z nowymi cucuszkami od wielu lat? Jesli tak to jaka jest opinia tej osoby?

Boje sie... a mimo wszystko chce bardzo nowych piersi

Tyle watpliwosci... az zla jestem na siebie... abym tylko nie stchorzyla...

Bede wdzieczna za odpowiedz.

Pozdrawiam wszystkie Panie przed... i po...

[lil' sexy]

Aguula moja znajoma jest już 12 lat po operacji i nadal wszystko jest ok. Piersi śliczne (wiem, bo sprawdzałam).

Wymiana po 15 latach nie jest konieczna, ale po tym czasie ryzyko pęknięcia implantu (np. w wypadku) się zwiększa. Zawsze decyzja należy do Ciebie, obowiązku wymiany nie ma. Obecnie implanty mają dożywotnią gwarancję.

Możesz napisać u jakiego lekarza robisz operację?

[Czkasia]

edit

[alunia1974]

witam kobietki!! mam pytanie-czy któraś z Was robiła piersi u doktora Gromadzińskiego w Poznaniu? jeśli tak,to bardzo proszę napisać czy jesteś zadowolona,jak długo trwa pobyt w klinice i w ogóle? pozdrawiam i dziekuję

[aguula]

Napisane przez lil' sexy

Aguula moja znajoma jest już 12 lat po operacji i nadal wszystko jest ok. Piersi śliczne (wiem, bo sprawdzałam).

Wymiana po 15 latach nie jest konieczna, ale po tym czasie ryzyko pęknięcia implantu (np. w wypadku) się zwiększa. Zawsze decyzja należy do Ciebie, obowiązku wymiany nie ma. Obecnie implanty mają dożywotnią gwarancję.

Możesz napisać u jakiego lekarza robisz operację?

Lil' sexy dziekuje za szybka odpowiedz

Jestem z Trojmiasta; operacje mam zaplanowana w Gdansku u doktor Marii Honory.
To najlepsza przyjaciolka naszej niani wiec mam nadzieje, ze mnie nie skrzywdzi
Ale oprocz tego, ze jest znana nam osoba, to jeszcze jest dobrym specjalista (podobno). Mi jeszcze nic nie robila, wiec opieram sie na opiniach innych osob.
W przyszlym tygodniu mam jechac do niej do Kliniki obejrzec zdjecia jej prac (biustowych )
A tak przy okazji- moze cos slyszalyscie o tej Pani doktor?

Lil, a powiedz... jesli ta gwarancja jest dozywotnia, to czy po tych 15 latach placi sie tylko za operacje czy zarowno za implant i operacje?

A co z tymi lotami samolotem... to jakas fikcje, czy faktycznie loty maja wplyw na ew. pekniecie? Wydaje mi sie, ze jest w tym troche prawdy... w koncu zmiana cisnienia robi swoje... Co prawda nie latam non stop... ale przynajmniej raz w roku chcialoby sie gdzies poleciec do cieplych krajow (wygrzac cialko )

A obawy z kazdym dniem mam coraz wieksze...

[aguula]

Czkasia, ale numer z tym naszym terminem

To fakt, trudno przewidziec co bedzie za 10-15 lat

Ale obawy mnie nie odstepuja na krok.

Moze powinnam sie przestawic na pozytywne myslenie a nie tylko wyszukiwac komplikacji itp
Hmm, taka moja natura... niestety...

[aguula]

Napisane przez alunia1974

witam kobietki!! mam pytanie-czy któraś z Was robiła piersi u doktora Gromadzińskiego w Poznaniu? jeśli tak,to bardzo proszę napisać czy jesteś zadowolona,jak długo trwa pobyt w klinice i w ogóle? pozdrawiam i dziekuję

Przykro mi, niestety nie pomoge... nic nie wiem na temat doktora Gromadzinskiego

[lil' sexy]

Napisane przez aguula

Lil' sexy dziekuje za szybka odpowiedz

Jestem z Trojmiasta; operacje mam zaplanowana w Gdansku u doktor Marii Honory.
To najlepsza przyjaciolka naszej niani wiec mam nadzieje, ze mnie nie skrzywdzi
Ale oprocz tego, ze jest znana nam osoba, to jeszcze jest dobrym specjalista (podobno). Mi jeszcze nic nie robila, wiec opieram sie na opiniach innych osob.
W przyszlym tygodniu mam jechac do niej do Kliniki obejrzec zdjecia jej prac (biustowych )
A tak przy okazji- moze cos slyszalyscie o tej Pani doktor?

Lil, a powiedz... jesli ta gwarancja jest dozywotnia, to czy po tych 15 latach placi sie tylko za operacje czy zarowno za implant i operacje?

A co z tymi lotami samolotem... to jakas fikcje, czy faktycznie loty maja wplyw na ew. pekniecie? Wydaje mi sie, ze jest w tym troche prawdy... w koncu zmiana cisnienia robi swoje... Co prawda nie latam non stop... ale przynajmniej raz w roku chcialoby sie gdzies poleciec do cieplych krajow (wygrzac cialko )

A obawy z kazdym dniem mam coraz wieksze...

Nie znam tej doktor, ale fajnie że to zaprzyjaźniona lekarka. Mój doktor jest kolegą mojego taty i dzięki temu atmosfera była luźniejsza i mało się stresowałam, więc ciesz się. Poza tym, w razie jakichkolwiek operacji znajoma doktor Cię nie oleje jak to potrafią robić niektórzy lekarze.

Jak chcesz zmienić implanty to musisz sama za nie zapłacić, oczywiście jeśli nie są uszkodzone. Jak przeciekają, albo pękną, co się prawie w ogóle nie zdarza, wtedy za implanty nie płacisz. Najlepiej dopytaj się pano doktor, bo każda firma produkująca implanty ma trochę inne zasady.

Wiesz już jakiej firmy będziesz miała wkładki?

Latać samolotem możesz i nic się nie ma prawa stać, to jakaś głupia bajka.

Nie denerwuj się, trzymam kciuki za Ciebie

[aguula]

Jak zwykle szybko odpisujesz. Dzieki

Wkladki mamy wybrac w przyszlym tygodniu.
Ide z wszystkimi wynikami i wtedy bedziemy kombinowac

Teraz mam rozm. A a chcialabym duze B no moze male C

Moja doktor powiedziala, ze proponuje mi okragle wkladki, naciecie pod piersia i pod gruczol. Nie wiem czy to dobrze? Naciecie pod piersia ok, bo tak chcialam, a nie wiem czy pod gruczol czy pod miesien lepiej??? Jak masz wiedze na ten temat (a zapewne masz ) to podziel sie nia prosze.

Dobrze, ze Was znalazlam... bo inaczej to bym oszalala od tych pojawiajacych sie pytan w mojej glowie.
A gdybym non stop miala dzwonic z nimi do Pani Chirurg, to pewnie mialaby mnie juz dosyc... i postukalaby sie w glowe...

A kciuki trzymaj, trzymaj... cobym nie stchorzyla

[lil' sexy]

Jakąś tam wiedzę na ten temat posiadam, ale jeśli chodzi o wybór wkładek to polecam zdać się całkowicie na wybór lekarza. Wytłumacz dokładnie o jaki rozmiar i jaki efekt Ci chodzi (tzn. czy chcesz okrągłe i sterczące, czy też wolisz bardziej naturalne). Możesz też poszperać w internecie i zabrać ze sobą zdjęcia wymarzonych piersi.

[Czkasia]

edit

[aguula]

Lil' sexy, w zasadzie co do ksztaltu i wielkosci to mam juz swoje preferencje

Bardziej zastanawia mnie umieszczenie wkladki... czy pod gruczolem czy pod miesniem?

Moja dr mowi, ze umiesci pod gruczolem... a ja sie zastanawiam czy do dobrze? W Internecie wiekszosc umieszczanych zdjec jest z informacja, ze pod miesien...

Co myslisz o tym umieszczaniu?

Czkasia, fajnie ze masz juz wszystko wybrane
Tez sie boje...

A w poniedzialek ide na jeszcze jedna kosultacje do dr Janusza Zdzitowieckiego...

Po tej wizycie zadecyduje u kogo sie ciac

Musze miec wybor i porownanie...

[Czkasia]

edit

[lil' sexy]

Aguula a jak doktor umotywowała to, że chce wsadzić implanty pod gruczoł? Czy wiesz już jaki rozmiar implantów będziesz miała?

[aguula]

No wlasnie tego nie motywowala... powiedziala, ze przy moich piersiach proponuje to i to... i troche niepewnosci we mnie zasiala...
I dlatego tak drecze ten temat.

Bede sie z nia widziala za tydzien to o wszystko dopytam.

A na stronie Linea Corpis w galerii jest fotka, ktora najbardziej mi odpowiada (sa to piersi 29 letniej dziewczyny z wkladkami 245 cm - drugie na liscie). Ja mam praktycznie identyczny ksztalt i wielkosc jak ta dziewczyna przed operacja

Czkasia, WIELKIE DZIEKI za wyjasnienie

[Czkasia]

edit

[aguula]

Czkasia, fajowe

Juz by sie chcialoby byc po, co?

Pozdrawiam

[Czkasia]

edit

[aguula]

Czesc Dziewczynki

No wiec bylam na tej drugiej konsultacji... tym razem u doktora Janusza Zdzitowieckiego.

Zrobil na mnie raczej dobre wrazenie... ale wczoraj na roznych forach czytalam roznorakie opinie o nim... na szczescie wiekszosc pozytywnych...
Doktor rocznie wykonuje od 150 do 200 operacji piersi
Wiec ma doswiadczenie...

Ta moje Pani Doktor Maria Honory, podobno rocznie robi ok. 20-30 (to wiem od Zdzitowieckiego) - nie od niej.

U Zdzitowieckiego wolny termin to przed samymi Swietami lub zaraz po Nowym Roku. Dla mnie troche za pozno, operacje musze zrobic na poczatku grudnia!

Uspokoilam sie tylko, bo Zdzitowiecki potwierdzil wszystko to co mowila dr Honory

Czyli mam miec jednak pod gruczol... u mnie pod miesien sie nie da, bo mam go dosyc wysoko i gdyby wlozyli mi implant pod miesien, to piersi mialabym pod broda O zgrozo!!!

Oboje proponuja mi wkladki okragle Mentora 275, naciecie pod piersia.

Twierdza, ze te wybrane przeze mnie 245 , o ktorych pisalam wczesniej beda ciut za male.

Zrobilam juz wszystkie badania, jutro je odbieram. Dzis zrobilam USG piersi - wszystko jest ok. Nie musze robic mammografii (zreszta nie mam jeszcze skonczonych 32 lat).

Jeszcze 2 wizyty u dentysty i moge sie ciac

Dzis na USG dopytwalam dr o pacjentki z implatami. Z reguly wszystkie sa zadowolone a wiekszosc ma wlozony implant pod miesien.

No i nie daje mi to spokoju
Boje, sie czy ten implant wlozony pod gruczol mi sie nie przesunie, czy nie bedzie widoczny i czy nie bedzie problemy z opadaniem tych piersi itp. itd.
Jakos to umiejscowienie pod miesien wydaje mi sie bardziej bezpieczne.

O rany... no i gdzie mam isc na ta operacje???
Normalnie w nocy spac nie moge przez to wszystko

Dziewczyny, to prawda, ze nie mozna miec operacji podczas miesiaczki?

[aguula]

Aha.. zapomnialam jeszcze napisac o kosztach.

U Marii Honory: 3500 implant + 6000 operacja
U Janusza Zdzitowieckiego: 3700 implant + 4500 operacja.

U Zdzitowieckiego zaplacilabym o 1300 zl mniej; ma na pewno wieksze doswiadczenie niz Honory. Ale czy nie potraktuje mnie jak trzeba... moze potraktuje jak jedna z 200, nie bedzie sie staral, a gdyby nie daj boze cos wyszlo nie tak, to jeszcze oleje...

A Honory jest w koncu najblizsza przyjaciolka opiekunki mojego synka... sadze ze bedzie sie starala zrobic to dobrze, podobno mi idealna reke to naciec, szwow - nic nie widac
No ale nie ma takiego doswiadczenia w operowaniu piersi jak Zdzitowiecki...

Co byscie zrobily na moim miejscu????

[Czkasia]

edit

[laleczka212007]

Napisane przez fiszka

Ja powiększałam biust w lutym, operacja była w piątek, w niedzielę wróciłam do domu, potem tydzień urlopu i w następny poniedziałek spokojnie poszłam do pracy. Jestem z Warszawy, ale na zabieg pojechałam do Poznania - zapłaciłam 8 tys, za zabieg u takiego znakomitego specjalisty w Wawie zapłaciłabym min. 11 tys. Wielkość implantów zależy od indywidualnej budowy, doktor ma świetne oko i za dużych po prostu nie zrobi. I nie ma co się upierać, bo chyba nikt nie chce, żeby potem boki implantów były widoczne? Ja przed zabiegiem miałam 87 cm w biuście, teraz 94. Piersi są super, pełne i wyglądają naturalnie w ubraniu i bez). Przed zabiegiem musiałam zrobić morfologię, krzepnięcie krwi i USG piersi. Wszystkie badania zrobiłam w tygodniu poprzedzającym zabieg. Specjalny stanik trzeba nosić przez miesiąc, na solarium nie wolno przez dwa miesiące.

ja bardzo chcialabym sobie powiekszyc poniewaz po dziecku strasznie mi obwisły ale slyszalam tez o niebespiecznych powiklaniach zwiazanych z powiekszaniem biustu,a jak jest z powiekszaniem tylka poniewaz zawsze mialam tak zwany "plaski" tylek to straszne!Jakie sa ceny tych dwóch zabiegów i czy sa jakies niebespieczenstwa??Co jaki czas trzeba wymieniac silikon?

[ghostdog]

Aguulku....witam przyszla cycatke
Nigdy nie patrz sie na cene( no tak nie do konca) najbardziej powinnas sie kierowac doswiadczeniem lekarza...im wieksze tym lepsze...ja juz 2 lata siedze na forum www.beautywpolsce.com ( ty lil chyba tez?) i na 100 procen o dr.Marii nie slyszalam...z reszta zawod plastyka intratny i coraz wiecej ich powstaje( tzn ksztalca sie) ale nie wielu jest naprawde dobrych...wiem przez co przechodzisz bo sama to przerabialam...zelki mam zadomowione juz od maja 2006

Acha i zelki pod gruczol wstawia sie najczesciej kobietom ktore juz karmily...dlatego ze u mlodej dziewczyny ktora nie karmila jezeli przetnie sie gruczoly mlekowe -co sie moze zdarzyc przy op pod gruczol- moga zrobic sie zrosty i karmienie juz takie latwe nie bedzie...

[Czkasia]

edit