2009-09-15, 19:28 | #91 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 25
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
swoje dziewictwo miałam stracic z moim pierwszym chłopakiem po 2 latach związku (ja wtedy19,on 20) ale ten brak doświadczenia... Ja się okropnie bałam,on wcale nie chciał być czuły. Zamiast pozytywnych emocji towarzyszyły nerwy. Namiętność uleciała i związek szybko rozleciał ...i dzięki Bogu bo teraz mam cudownego faceta,jestem szczęśliwa i wiem,ze prawdziwie kocham! Mój Tż jest 6 lat starszy i fakt miał troche kobiet w życiu(ale nie mysle o nim w takich kategoriach),ale za to pierwszy raz nie był straszny umiejętnie się do tego zabrał
|
2009-09-16, 01:10 | #92 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
aa
Edytowane przez Madelaine87 Czas edycji: 2009-10-15 o 01:02 |
2009-09-16, 10:01 | #93 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Cytat:
Wcale nie pisałąm, ze to ble fuj, tylko raz napisałąm, że mój TŻt uważa to za cos paskudnego,bo tego nie lubi, nie sprawia mu to frajdy takiej jak seks. Ogólnie jestem baardzo zadowolona z naszego pożycia, więc dlaczego musimy już teraz coś do niego dodawać? Zrobimy to jak nam sie znudzi to wszystko i będzie potrzeba nowości A co do tego, ze orgazm można dopiero osiągnąć po tylu latach uprawiania seksu to może jest tak w większości przypadków. Skoro jesteś panią seksuolog to pewnie wiesz lepiej, bo żalą Ci się takie co nie mogą. Ale ja doskonale wiem jak wyglądają moje orgazmy i proszę nie wmawiaj mi, zę to nie były orgazmy, bo w takim razie straciłabym moje najpiękniejsze przeżycia, ale wolne żarty nikt mi nie będzie wmawiać. Wiem, że to jest "praktyka mięśni pochwowych", ale czy to wiąze się bezpośrednio z masturbacją? Ciągle się czyta, że trzeba ćwiczyc mięśnie kegla, bla bla bla. Powiem Ci tyle, że ja je ćwiczę od wielu lat. Nieświadomie od początku, bo to taka frajda: napinać i rozluźniać, ale potem się dowiedziałam o co z tym wszystkim chodzi, więc w czym problem. To, że większość kobiet nigdy nie osiąga orgazmu, nawet tych doświadczonych, nie oznacza, że niedoświadczona dziewczyna też ma ich nei mieć... Nie muszę być taka jak wszystkie inne kobiety. |
|
2009-09-16, 15:50 | #94 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Mojego chłopaka poznałam na pierwszym roku studiów i byłam wtedy dziewicą, on miał już dwie dziewczyny, ale spał tylko z jedną z nich i tak szczerze to żałuję, że nie mogłam być dla niego tą pierwszą. Ja zachowałam siebie przecież tak długo dla kogoś wyjątkowego
Uważam, że jedynym minusem związku dziewicy z prawiczkiem jest ciekawość kogoś innego, która na pewno przyjdzie prędzej czy później w jakimś momencie życia. To czy ktoś kogoś zdradzi zależy od charakteru i jakości związku, ale chęć i rozmyślania jakby to było są nieuniknione |
2009-09-16, 15:52 | #95 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Cytat:
__________________
11.10.2005-RAZEM 10.10.2009r-ZARĘCZENI JAKO ŻONA 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem |
|
2009-09-16, 16:26 | #96 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
aa
Edytowane przez Madelaine87 Czas edycji: 2009-10-15 o 01:03 |
2009-09-16, 18:08 | #97 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Mhmm... potrafię odróżnić swoją szczytową przyjemność od maksymalnej przyjemności, bo kolosalnie się od siebie różnią. Zwykła przyjemność to po prostu przyjemność, a ta szczytowa to maksymalne doznania i wiele innych fizycznych aspektów (nie przepadam się za drgawkami i drętwieniem kończyn...). Oja jeszcze nie miałąm wytrysku.... ;(
|
2009-09-16, 19:38 | #98 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Mój wiele razy mi mówił, że gdyby wiedział, że spotka taką dziewczynę jak ja to by nigdy tego nie zrobił, ale cóż, jego poprzedni związek trwał dwa lata, a dziewczyna była już doświadczona więc nie dziwię się, że to zrobili. W każdym razie w czasie wielu naszych rozmów dowiedziałam się co nie co o ich związku i jestem w stu procentach pewna, że mimo, że nie jestem pierwszą to na pewno najlepszą(on sam wielokrotnie mi to udowadniał), a to jak mnie mocno kocha czuję każdego dnia na każdym kroku
|
2009-09-16, 20:09 | #99 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
aa
Edytowane przez Madelaine87 Czas edycji: 2009-10-15 o 01:03 |
2009-09-16, 20:25 | #100 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Ja zaczelam wspolzyc (o ile mozna to tak nazwac, bo mnie ciagle jeszcze boli... ) ze swoim TZ po 4 latach zwiazku... Ja mialam (mam) 19 lat, on jutro bedzie mial 22 Dla mnie to jest swietne uczucie jak wiem, ze jestem pierwsza i mam nadzieje jedyna Zawsze sie ta osobe zapamietuje najbardziej. Dla mnie to tez troszke meczace bo TZ niedoswiadczony i czasem musze mu pomagac choc sama sie na tym nie znam A moj TZ stwierdzil, ze on odkad mnie poznal, to nie moglby juz byc z laska ktora nie jest dziewica, bo dla nie go to juz jak to sie brzydko mowi "towar uzywany". Zreszta slyszalam gdzies stwierdzenie, ze jak sie spi z kobietą to tak jakby sie spalo z jej wszystkimi facetami. Nie wiem jednak ile w tym prawdy.
|
2009-09-16, 20:28 | #101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Cytat:
__________________
11.10.2005-RAZEM 10.10.2009r-ZARĘCZENI JAKO ŻONA 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem |
|
2009-09-16, 20:30 | #102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Cytat:
|
|
2009-09-16, 20:35 | #103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
nie niedojrzały tylko to jest kwestia gustu, mój może nie tyle co chciał z dziewicą i koniec tylko z kobietą którą kocha naprawdę ale nie zaszkodziłoby jakby on był jej pierwszym... w sumie to wszystko jedno byleby para się kochała i już
__________________
11.10.2005-RAZEM 10.10.2009r-ZARĘCZENI JAKO ŻONA 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem |
2009-09-16, 20:39 | #104 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Bardziej mi chodziło o II część, bo wiadomo, że Iwsza to kwestia gustu. Ale druga część wypowiedzi brzmi dla mnie jak lament niedojrzałego faceta, który ma jakieś kompleksy na tym tle
|
2009-09-16, 21:36 | #105 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Może jakaś preferencja seksualna że tylko dziewice albo kompleks ? albo męska duma? Ale pewnie jakby pokochał jakąś inną dziewczynę a nie byłaby dziewicą pewnie by sobie trochę poprzeżywał ale nie sądzę by się tak brzydził ze by z nią nie był
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." |
2009-09-16, 21:56 | #106 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Nie sadze by mial jakis kompleks tak jak sugerujecie Mi tam jest milo jak to slysze Chociaz czuje, ze docenia to ze trzymalam dziewictwo tak dlugo, co dla niektorych wydaje sie byc absurdalne. Moja kolezanka jest z facetem 2 lata i jemu do tej pory jest przykro ze nie byl jej pierwszym. Wiadomo to nie jest do przewidzenia, ale to fakt, ze faceci wola dziewice. A ze moj TZ akurat tak jak ja byl "dziewica" to dla mnie jeszcze lepiej. Czujemy sie wobec Ciebie fair i zadne nie jest pokrzywdzone w tej kwestii.
|
2009-09-16, 22:26 | #107 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Nie wszyscy faceci wolą dziewice tak jak nie wszystkie kobiety wolą prawiczków czy doświadczonych
A to na pewno podbudza trochę ego faceta, że czekałaś tak długo na kogoś wyjątkowego i to właśnie on jest takim wyjątkowym facetem Co do kompleksu to pisałam trochę z przymróżeniem oka bo dla mnie to bez sensu, to tak jakby twierdzić że kiedy całowało się dziewczynę jako któryś z kolei to całowało się wszystkich jej poprzednich facetów ^^
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." |
2009-09-16, 22:46 | #108 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Ok, rozumiem. Ale czy ja napisalam ze moj TZ tak stwierdzil??? NIE! Napisalam, ze slyszalam takie stwierdzenie kiedys, a to roznica. A slyszalam to od jakiegos pedagoga czy psychologa w szkole. Ze rozne choroby sie przenosza itp. i ze to niedobrze, jak nasz partner/partnerka mieli wczesniej spora ilosc partnerow seksualnych.
|
2009-09-16, 22:53 | #109 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Cytat:
A przez ślinę też sporo się może przedostać ;p Nie przesadzajmy z tymi chorobami. Jak z każdym się zabezpieczała prezerwatywą to ryzyko zarażenia się czymkolwiek jest naprawdę znikome Nie mówiąc o sytuacji kiedy kobieta maiła przed obecnym chłopakiem np 2 stałych partnerów A choćby i 6czy 10 ;p A pedagogo szkolny czy psycholog przecież nie może powiedzieć "jasne nie krępujcie się uprawiać seksu z kimkolwiek to nic złego i nie musicie czekać na osobę właściwą byle byście się zabezpieczali" ^^
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." |
|
2009-09-17, 00:30 | #110 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
czemu nie moze? co to za chory poglad ze pedagog musi wpajac jakies zasady, nic nie musi, ja moim podopiecznym mowie ze moga wspolzyc jesli sa na to gotowi byle sie zabezpieczali, dzieciaki i tak beda wspolzyc ale naszym zadaniem jest wskazywac im minusy tego aktu i niebezpieczenstwa z tym zwiazane np choroby
|
2009-09-17, 07:34 | #111 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 607
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
ja i mój Tż jesteśmy sobie pierwsi
Pierwszy raz wcale nie był tak bardzo nieporadnym w naszym wykonaniu, chociaż w porównaniu z tym co teraz jest..można powiedzieć, że byl Przez te ponad 2 lata już wspolnego seksu baaardzo się siebie nauczylismy i nawzajem doswiadczylismy. Nie wyobrazam sobie zeby moglo byc lepiej ciagle nam siebie malo i potrafimy się zaskakiwać |
2009-09-17, 10:24 | #112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 183
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
A dla mnie zdecydowanym plusem było to że wszystkiego się dowiadywaliśmy razem, razem przegladaliśmy artykuły dotyczące współżycia, razem poznawaliśmy pozycje itp. Bardzo mi sie to podobało. No i ten humor sytuacji. Z doswiadczonym mężczyzną by pewnych rzeczy nie było, choć dla niektórych np. mogą być bardziej stresujące (jak prawiczek stresuje sie tym ze nas bedzie bolalo i jego penis mieknie itp) myśmy się z takich rzeczy wspólnie śmiali i to bylo fajne.
A mój teraz mąż zawsze cieszył sie z tego, że bedzie mógł powiedzieć synowi, że jego matka była pierwszą i jedyną kobietą z którą współżył. |
2009-09-17, 12:27 | #113 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 607
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
|
2009-09-17, 14:30 | #114 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 74
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;14205563]
Teraz jestem z chlopakiem, dla ktorego bylam pierwsza, i nie narzekam - bardzo sie stara i szybko robi postepy, ale to moze dlatego, ze jest pewny siebie Jedyna rzecz, ktora mnie martwi to to, ze skoro ja bylam pierwsza, to bedzie go korcilo, zeby sprobowac z kims innym, albo, ze kiedys bedzie zalowal ze nie ma porownania...[/QUOTE] Yuri jestem w podobnej sytuacji.Tylko on nie jest moim chlopakiem a męzem.Jestem starsza od niego o rok.Gdy sie poznalismy ja byłam po kilku związkach,a on byl prawiczkiem.Byłam jego pierwszą i bardzo sie boję,że może byc ciekaw jak jest z inna.Mamy udane życie seksualne,kochamy sie czesto,dbamy zeby sprawiac sobie przyjemnosc. Jest bardzo przystojnym facetem,wiec napewno dziewczynom sie podoba.Martwi mnie to bardzo.Boje sie ze kiedys mnie zdradzi. |
2009-09-17, 15:51 | #115 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Cytat:
Cytat:
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." |
||
2009-09-18, 07:32 | #116 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 74
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Cytat:
Nie mam powodów do zazdrości i mam nadzieje,że mi ich mężuś nie dostarczy. |
|
2009-09-19, 13:45 | #117 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: oj, daleko ;>
Wiadomości: 30
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
prawiczek- dziewica ... skąd ja to znam
on- bardzo czuły,a ja - 'cholera,czy to wszystko zadziała? ;d wiem,wiem mądre'. No cóż, pierwszy raz nie był CUDOWNY i w ogóle,ale był wyjątkowy i zawsze będę dobrze o nim wspominać. Bolało, nie było idealnie,ale najważniejsze jest to,że mój prawiczek kochany był wyrozumiały i zachowywał się, jakby miał już jako-tako pojęcie (google.pl zapewne ) i szczerze, chciałam w to wierzyć i uwierzyłam . Taki związek odpowiada mi pod niebiosa: ) |
2009-09-19, 14:41 | #118 |
Rozeznanie
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Dla mnie minusem jest brak porównania. Bo skąd można wiedziec czy to prawdziwa przyjemnosć. Moj ukochany nie jest dla mnie pierwszym partnerem tylko drugim , aczkolwiek jest prawie jak pierwszy bo z poprzednim spałam tylko dwa razy za cały staż.
|
2009-09-19, 20:00 | #119 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
o co chodzi z tym porówywaniem? tzn co? amam zdradzić tylko po to by móc porównać? mam zerwać wspaniały związek i zacząć coś nowego tylko po to by porownać i potem najwyżej wrócić do byłego? skoro nie chce i nie odczuwam potrzeby aby porównywać to co wy macie za filmy z tym porównywaniem. Jeśli ludzie potrafią ze soba rozmawiać seks może być zajefajny, wystarczy fantazja i zaufanie.
|
2009-09-24, 23:11 | #120 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: pierwsi dla siebie w seksie - plusy i minusy.
Cytat:
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:53.