|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2008-02-25, 11:26 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7
|
Przyjaciółka,a facet...
Mam pewien problem, który chodzi mi po głowie od paru dni. Mianowicie moja najlepsza przyjaciółka wyjechała dzisiaj do U.S.A na 13 miesięcy.Byłyśmy bardzo zżyte ze sobą.Spędzałam dużo czasu z nią i swoim chłopakiem.Byliśmy paczką b.dobrych przyjaciół. Przed wyjazdem zorganizowaliśmy jej imprezę pożegnalną, na której każdy z nas wzruszył się itd. Mam jednak wrażenie, że mój chłopak przeżywa jej wyjazd bardziej ode mnie i tłumaczy mi to tym, że bardzo ją lubi i będzie mu jej brakowało. Jestem zodiakalnym skorpionem i oczywiście widziałam, już w tym jakiś podtekst i to, że mój facet kocha moją przyjaciółkę.Powiedziałam mu o swoich wątpliwościach i zapewnił mnie, że bardzo mnie kocha i po prostu przywiązał się do mojej psiapsióły. Jestem może egoistyczna,ale po tych wszystkich zdarzeniach zaczęłam się cieszyć, że ona wyjeżdza;/ Będę bardzo za nią tęsknić, ale myśl o utracie ukochanego jest straszna. Nie wiem co mam myśleć o całej sytuacji.Próbuję sobie tłumaczyć to swoją chorobliwą zazdrością, albo może wmawiam to sobie...??Pomóżcie mi jakąś radą kochane wizażanki bo jestem już bezradna
|
2008-02-25, 11:29 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
Mało to taktowne ze strony chłopaka, tłumaczyć Ci, że sie tak bardzo przywiązał do Twojej przyjaciółki...
Ale teraz przynajmniej masz pewność, że są od siebie bardzo daleko, więc raczej możesz być spokojna
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-02-25, 12:20 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 274
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
Cytat:
__________________
W ciągu życia człowiek zjada przeciętnie około 5 krów, 20 świń, 29 owiec, 760 kurczaków, 46 indyków, 18 kaczek,7 królików i około 1000 ryb. "I like work. It fascinates me. I can sit and look at it for hours " |
|
2008-02-25, 12:33 | #4 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
Cytat:
Co do samego problemu, byłam kiedyś "tą trzecią" w układzie para + przyjaciółka. Nie skończyło się to dobrze. On wyznał mi miłość, jej powiedział, że kocha nas obie, a kiedy powiedziałam mu, że nic między nami nie będzie, okręcił wokół palca moją przyjaciółkę i tyle zostało z naszych wspólnych relacji Nie twierdzę oczywiście, że tak jest w tym wypadku, jednak nauczona własnym doświadczeniem, wychodzę z założenia, że należy oddzielić przyjaźń od miłości i nauczyć się tak rozdzielać czas, by nie dopuszczać do tego typu sytuacji. Ku przestrodze Kobieta bierze mojego faceta na litość
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
|
2008-02-25, 12:56 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 655
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
bez przesady,ludzie czasami przywiązują się do innych ludzi bez żadnych podtekstów.
ot,taka nasza złośliwa natura..
__________________
|
2008-02-25, 13:06 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
Po moich przeżyciach patrz>>>
Cytat:
Dlatego może i dobrze, że wyjechała. Tylko dlaczego piszesz, że możesz go stracic, po tym jak ona wyjeżdza? Tak jakbyś sądziła, że był z Tobą tylko dla Waszych wspólnych kontaktów z koleżanką.
__________________
… świadomość kreuje „wygląd”… podświadomość działanie… |
|
2008-02-25, 14:19 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
Co to to nie napewno. Gdyby tak miało być to już dawno bym go straciła. Sytuacja jest taka, że ja wyjechałam na studia i jakby miało się rozsypać to zrobiłoby się tak już w miesiąc np.po moim wyjeździe. Nie sądzę, że jest i był ze mną tylko z powodu mojej przyjaciółki za bardzo go znam. Pozatym mój facet jest z natury tych, którzy wszystko mówią, a o ich spotkaniach poza moimi plecami dowiedziałabym się od kumpeli. Mam pewne wątpliwości o których napisałam wcześniej. Rozum podpowiada mi, że może naprawdę mój facet się do niej przywiązał, a ja tym razem naprawdę szukam problemu na siłę.
|
2008-02-25, 14:41 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 298
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
Ja nie wiem może jestem jakaś dziwna,ale dla mnie to paranoja takie "trójkąciki".Ja zawsze oddzielałam przyjaźń od miłości i dlatego nie wyobrażam sobie spotykać sie ze swoja przyjaciółką i chłopakiem jednocześnie i nie ze względu na zazdrośc o przyjaciółkę tylko z powodu wyżej wymienionego.Dla mnie przyjaciółka to ploty wygłupy i swoboda, a Tż-miłość,czułośc, seks.To jest dla mnie zupełnie nie do połączenia.Czasem wyjdziemy wszyscy na browara, pośmiejemy się i na tym sie kończy.
__________________
AMELKA 02.02.2014 NATALKA 04.09.2017 |
2008-02-25, 14:43 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
Cytat:
Bez jaj. "Wszystko sie może zdarzyć" a ja uśmiecham sie ironicznie do każdego, komu sie wydaje, że na to "wszystko" ma jakikolwiek wpływ.
__________________
|
|
2008-02-25, 14:48 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
Nie panikuj nie musi to od razu oznaczac, ze sie w niej zakochał
Gdy przyjaciel mojego TZta wyjechał tez dziwnie sie czułam, bo spedzalismy w trojke duzo czasu,i tez mowiłam mojemu facetowi, ze bez jego kumpla czasem łyso, smutno itd.. I nie chodziło mi o to, ze brakuje mi go, bo sie w nim zakochałam, bo Tz nie jest taki cudowny jak tamten czy cos.. po prostu polubiłam jego przyjaciela, i tyle Moim zdaniem nie masz sie co smucic... Co najwyzej badz czujna
__________________
Wszystkiego najlepszego MAMO 26.05.2008r. |
2008-02-25, 14:54 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
Cytat:
Zresztą ja jestem jedyną kobietą, z którą Tż się przyjaźni (a poza tym kocha) i na szczęście nie mam i nie chce mieć konkurencji. Mój Tż nie potrzebuje koleżanki bo ma mnie Z Tżtem też się wygłupiam, robie dziwne rzeczy i też jest moim przyjacielem. Natomiast stałe spotkania we trójke to dla mnie nie do pomyślenia. Uważam,że można rozdzielić czas na przyjaciółkę i na Tżta a łączenie tego jak widać nie wychodzi na dobre. Nie mam przyjaciółki takiej prawdziwej i nie potrzebuję ale gdybym miała na pewno nie robiłabym takich spotkań. Co do autorki wątku..nie ma co panikować tym bardziej,że Ona wyjechała. Jak się kogoś lubi to tego kogoś nam brakuje.. kolega mojego Tżta i mój idzie do wiezienia i też bedzie mi go brakować, natomiast nie przeżywam tego jakoś strasznie wiec z drugiej strony Tż może czuje tylko sympatię a może coś wiecej... na pewno nie ma sensu zamartwiać się kiedy Ona jest już daleko.
__________________
31maj 2013 HANIA |
|
2008-02-26, 20:42 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Maroko
Wiadomości: 90
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
hmm...PAMIETAJ KOCHANA PRZYJACIOLEK NIE MA!!!!!!!!! ja bylam w tej samej sytulacji to wlasnie przyjaciolka zniszczyla moj zwiazek ktory trwal 5 lat!! sa tylko dobre znajome.PRZYKRE ALE PRAWDZIWE
|
2008-02-26, 21:51 | #13 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 524
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
Cytat:
__________________
30.07.2015 - Milenka i Zuzia |
|
2008-03-22, 02:21 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 175
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
szczescie w nieszczesciu, przyjaciolka wyjechala aleza to mozesz byc spokojna o faceta choc i tak tak napwarde nie wiadomo co siedzi w jego glowie wiec moze nie ma powodu do obaw;p
pozdrawiam
__________________
"A wise girl listens but doesn't believe kisses but doesn't fall in love and leaves before she's left" Marilyn Monroe
|
2008-03-22, 13:18 | #15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: To tu...to tam...
Wiadomości: 1 224
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
Cytat:
Ja często łącze spotkania z Tżetem i bliskimi koleżankami, czy przyjaciółką i mimo, że bywam zazdrosna tutaj nie widzę problemu. Mam zaufanie do otaczających mnie ludzi, po prosu wiem z kim się zadaje Oczywiście istnieje tzn. margines błędu ale nie da się wszystkiego przewidzieć czy uniknąć. Los bywa zezowaty Mloda-jagoda nie zadręczaj się głupimi myślami. Ciesz się, że aktualnie możecie więcej czasu spędzać tylko we dwoje, a na przyszłość by uniknąć takich nieporozumień rzadziej spotykajcie się w trójkącie Dla swojego faceta jesteś na pewno najpiękniejsza, najmądrzejsza i najlepsza pod każdym względem więc nie próbuj sobie wmawiać, że jest inaczej.
__________________
White Lies - Bigger Than Us |
|
2008-03-24, 18:50 | #16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
Cytat:
Najlepsza przyjaciółka może odbić Ci chłopaka. A połączenie chłopak + przyjaciółka nigdy nie kończy się dobrze Wiem to po sobie
__________________
Studentka |
|
2008-03-24, 20:27 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
Cytat:
Paranoja. A jak was, nie daj boże, mis rzuci w cholere, to chyba już tylko forum zostanie, żeby sie wypłakać i poszukac wsparcia. Bo koleżanek od dawna już nie będzie...
__________________
|
|
2008-03-24, 22:13 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 548
|
Dot.: Przyjaciółka,a facet...
Moja babcia miała przyjaciółkę, a ta odbiła jej męża Do tego typu spraw podchodzę z dystansem. Jeżeli spotkania, to tylko na jakiejś imprezie, nic więcej. Wtedy nei robię żadnych scen, mam oko na wszystkich. Od momentu, kiedy mój TŻ przyznał, że moja koleżanka jest bardzo ładna, ucięłam ich kontakty do minimum. Może przesadzam, ale wolę nie kusić losu. Miałam taką sytuację, że powiedziałam jej, że mój TŻ ma urodziny. A ona poprosiła o jego nr, by wysłać mu życzenia, choć widzieli się raptem dwa razy. Odmówiłam i obiecałam, że życzenia przekażę Chyba ona miała jakieś inne zamiary, bo jeszcze dwa razy ponowiła prośbę, ale ja byłam nieugięta
Dodam, że nie wierzę w przyjaźń. Zbyt wiele razy się zawiodłam, więc wolę nie szastać takim słowem. Takie przyjacielskie stosunki mam z moim TŻtem, nie potrzebuję innych. Mam co najwyżej dobre znajome Również jestem skorpionem i instynktownie wyczuwam różne rzeczy, jestem dobrą obserwatorką i mam dużą wyobraźnię. Po co miałabym się denerwować niepotrzebnie? I trzeba pamiętać, że nie każdy postąpuje tak jak my. To, że ja nie odbiłabym przyjaciółce faceta, nie znaczy, ze ona tego nigdy nie zrobi.
__________________
"Możesz mnie nienawidzić, byle byś mnie kochał" Cyceron
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:49.