Czy to świnka?

[ktmk]

Dzisiaj przy jedzeniu poczułam ból ślinianki po prawej stronie. Ciągle ten dyskomfort się utrzymuje, jestem troszeczkę opuchnięta. Jednak nie mam gorączki, czuję się dobrze, może jestem minimalnie przeziębiona. W dzieciństwie nigdy nie chorowałam na świnkę i teraz zastanawiam się, czy to może być właśnie ona? Czy przy śwince gorączka nie występuje od razu, a widoczna opuchlizna nie pojawia się szybko? Nie wiem, czy mam się bać jeżeli przechodziłyście świnkę w wieku dorosłym, napiszcie jak to się u Was objawiało, czy od razu, czy stopniowo, bo nie wiem, czy mogę mieć nadzieję, że to jednak nie jakieś przewianie

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez ktmk

Dzisiaj przy jedzeniu poczułam ból ślinianki po prawej stronie. Ciągle ten dyskomfort się utrzymuje, jestem troszeczkę opuchnięta. Jednak nie mam gorączki, czuję się dobrze, może jestem minimalnie przeziębiona. W dzieciństwie nigdy nie chorowałam na świnkę i teraz zastanawiam się, czy to może być właśnie ona? Czy przy śwince gorączka nie występuje od razu, a widoczna opuchlizna nie pojawia się szybko? Nie wiem, czy mam się bać jeżeli przechodziłyście świnkę w wieku dorosłym, napiszcie jak to się u Was objawiało, czy od razu, czy stopniowo, bo nie wiem, czy mogę mieć nadzieję, że to jednak nie jakieś przewianie

idz na pogotowie.

[201604191001]

Ja przechodziłam jako dorosła i u mnie wszystko poszło piorunem. Spuchłam jak świnka, niesamowity ból, złe samopoczucie i gorączka, wszystko na raz. Ale możesz nie mieć gorączki, bo ona jest oznaką tego, że organizm walczy z chorobą. Może u ciebie nie walczy.
Poszłabym szybko do lekarza, bo świnka przechodzona w dorosłości może mieć więcej i gorsze powikłania. Weź pod uwagę to, że jeśli to świnka to zarażasz i będziesz zarażała przez całą chorobę i trochę po tym jak ci zejdzie opuchlizna. Więc nie oddychaj na ludzi

[pffe]

Napisane przez ktmk

Dzisiaj przy jedzeniu poczułam ból ślinianki po prawej stronie. Ciągle ten dyskomfort się utrzymuje, jestem troszeczkę opuchnięta. Jednak nie mam gorączki, czuję się dobrze, może jestem minimalnie przeziębiona. W dzieciństwie nigdy nie chorowałam na świnkę i teraz zastanawiam się, czy to może być właśnie ona? Czy przy śwince gorączka nie występuje od razu, a widoczna opuchlizna nie pojawia się szybko? Nie wiem, czy mam się bać jeżeli przechodziłyście świnkę w wieku dorosłym, napiszcie jak to się u Was objawiało, czy od razu, czy stopniowo, bo nie wiem, czy mogę mieć nadzieję, że to jednak nie jakieś przewianie

U mnie tak się objawiło zapalenie ślinianki. Napuchłam, przy każdym jedzeniu bolało.
Ale idź do lekarza bo to może być świnka albo faktycznie zapalenie ślinianki. Tak czy siak jedno i drugie trzeba wyleczyć.

[ellish]

a masz powiekszone wezly?

moj tata przechodzil swinke w doroslym wieku i tez wszystko naraz: gorączka, opuchlizna, ból.

[ktmk]

po prawej stronie są powiększone mam wrażenie. opuchlizna na razie się nie powiększa, ale ciągle boli i jest dyskomfort. no, ale jutro pójdę do tego lekarza

[chwast]

Jakby to byla swinka to bys umierala z bolu xd ale moze zapalenie. nie czekalabym na twoim miejscu do jutra.

Wyslane przez tapatalk 2