|
Notka |
|
Chirurgia plastyczna Interesujesz się chirurgią plastyczną? Poddałaś się zabiegowi lub go rozważasz? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie. |
|
Narzędzia |
2018-10-12, 13:53 | #841 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 24
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
dziewczyny, wstawilam nowe zdjęcia na profilu i chcialabym spytać Was, czy piersi jeszcze dużo się zmienią i co sądzicie o nich? 3 tygodnie po operacji
|
2018-10-12, 15:18 | #842 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Hej Dziewczyny!
Ja miałam operacje w poniedziałek najgorsza dla mnie była druga doba. Dzisiaj już czuję się coraz lepiej, wstaję rano z trudem ale z każdą godziną mój stan się poprawia widzialam na forum pytanie jak sobie radzić z leżeniem i poduszkami - dla dziewczyn które czekają na operację lub są świeżo po polecam zaopatrzyć się w poduszkę tzw "rogala" do podróży, ta poduszka warta jest wszystkie pieniądze na rekonwalescencje ! Nie wiem jakbym sobie dała radę bez niej. Piersi jak na razie wyglądają mało naturalnie ( mam 300 ml, profil HP, okrągłe) ale wiem, że trzeba uzbroić się w cierpliwość. Już nie mogę się doczekać jak zaczną się zmieniać Mam do Was pytanie - czy nosicie bandaż elastyczny zamiast opaski? Ja na razie noszę opaskę ale jest widoczna pod ciuchami i dzisiaj zaopatrzyłam się w bandaż elastyczny aby mieć alternatywę kiedy będę chciała wyjść do ludzi Co o tym sądzicie ? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-12, 18:23 | #843 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 43
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Ja noszę pas. Wygląda jak zwykle czarna guma z rzepem 😀 Odznacza się tylko w obcisluch bluzkach i to tylko ten kawałek z wizyty rzepem. Wystarczy ciut ładniejsza bluzka. Gorzej, że przez ten pas nic z dekoltem założyć nie mogę, wszystko musi być dość wysoko zabudowane bo inaczej pas wystaje. Wydaje mi się, że bandaż będzie mniej wygodny w użyciu. Pas podjeżdża do góry i poprawiam to bardzo często, a zależnie od stanu opuchlizny mogę to.latwo poluzowac. Ciśnie mnie zwłaszcza nad ranem. |
|
2018-10-13, 13:51 | #844 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
U mnie dzisiaj trzecia doba po zabiegu. Ból rzeczywiście był gorszy rano niż wczoraj, ale dzielnie ze wszystkim daję radę. Nie jest tak strasznie jak się nastawiałam
Lewa jest jednak bardziej spuchnięta niż prawa i mam nadzieję, że wszystko się wyrówna. Nie wyszłam jeszcze do ludzi, bo wolę się oszczędzać, ale już mnie nerwy biora w domu w taka piękna polską jesień. Nie dostałam w klinice certyfikatu wkładek, jedynie informacje jakie są włożone... Na zdjęciu szwów zapytam lepiej o to. Pierwszy opatrunek był zmieniany na drugi dzień po operacji, na kolejny czekam tydzień. Jakoś mało higieniczne mi się to wydaje. 😎 |
2018-10-13, 15:04 | #845 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 43
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Ja np miałam zmieniać opatrunek 2 x dziennie. Po kąpieli (miejsce cięcia szarym mydlem) pryskalam octaniseptem, miejsce cięcia i dziurki po scenach smarowalam mascią z antybiotykiem. Na to jałowy gazik i tyle. Na forum niektóre dziewczyny pisały, że opatrunek mają zmieniany co tydzień na wizytach kontrolnych i dla mnie to takie dziwne trochę. Przecież przez tydzień coś może zaczac się babrac i nawet nie bedzie o tym wiadomo. |
|
2018-10-14, 13:37 | #846 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 56
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Ale wyglądasz w tej bluzeczce... no idealne Jak się bedą zmieniać to nie wiem bo jestem jeszcze przed.. .ale gratuluje Ci i podziwiam P.S. zabiłabym za taki dekolt :P |
|
2018-10-14, 16:09 | #847 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Czuję się na razie jak z dwoma cegłami na klacie. Próbowałam wczoraj pójść na spacer obok bloku, ale szybko pożałowałam po samym wyjściu. Poza domem jeszcze gorzej to boli. Pierwsze dwa dni były super, a od trzeciego dopiero zaczyna mi to bardziej przeszkadzać. Pozostaje siedzieć spokojne i być cierpliwym... |
|
2018-10-14, 17:12 | #848 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 534
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
gratuluję nowych piersi dziewczynyklas ki:
karoli7 ustaw album na prywatny ,bo każdy może do niego zajrzeć
__________________
op.TD 10.05.2016 Mentor 400cc UHP (szer.10,6 ,wys. 5,4 , okrągłe) |
2018-10-15, 08:44 | #849 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Także co lekarz to inne zalecenia Przyjęłam dziewczyny zaproszenia, możecie zaglądać do albumów zapraszam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ---------- Kamilaohio jak żyjesz ??? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Konsultacje: 10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp 14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp 22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp 31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp |
||
2018-10-15, 11:39 | #850 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Koniec świata i jeszcze dalej ;)
Wiadomości: 536
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ---------- Kamilaohio jak żyjesz ??? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Zgłaszam się, żyję, ale co to za życie do dooopy :P Dziś jest znacznie lepiej, dalej jestem na ketonalach, ale dziś już poszłam do pracy (pracuję w biurze). Jak zwykle idę 15 minut, tak dziś szłam 30 Jak idę muszę trzymać ręce 'splecione' na brzuchu, żeby mi się nie majtały, bo to boli, więc by nie wyglądać dziś jak siostra zakonna ze złożonymi z przodu rękoma zabrałam rano ze sobą pustą butelkę po jogurcie (pusta, co by nie dźwigać) i na tej butelce splotłam sobie rączki, tak, jakbym ją niosła Mój TŻ twiedzi, że jak tak chodzę, to wyglądam, jak Tofik z kabaretu, tak właśnie łapy trzymam. A ja bym siebie do tyranozaura porównała, taki sam zakres dosięgu i ruchu przednimi łapkami Martwi mnie jedna sprawa i dziś będę pisała do doktora, prawa pierś jakby nie schodziła w dół, lewa idzie, a prawa stoi sztywno. Pas noszę zaciśnięty, jak idę, to przez niego nie mogę wziąć głębokiego oddechu, nie mówiąc już o rozmowie w trakcie marszu, bo jest niewykonalna, brak na nią powietrza... Co do reszty, prawa strona ciała jest sprawniejsza i mniej boli, prawy sutek już się wciągnął, lewy jeszcze nie, a miałam po operacji mega opuchnięte. Ranki wyglądają spoko, wczoraj z jednej odpadł strupek, został na gaziku z maścią, chyba się goi. Opuchlizna jeszcze jest. Twarde to wszystko, jak jakaś skała. Jak smaruję kremem, to jakby nie moje cycki, tylko dwa jakieś dziwne i twarde przedmioty Natomiast przy dotykaniu mostka pomiędzy piersiami przy lekkim naciskaniu palcami czuję pod skórą, jakbym rozgniatała pianę? To chyba ta chłonka? To się wygadałam Powiem tak, wyjście z domu do pracy bardzo wiele mi dało, mam od razu chęci do życia ---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ---------- Zaraz wrzucę do albumu zdjęcie z 4 dnia po operacji, nie wygląda to na 390cc, ale doktor powiedział, że mięsień je trzyma i jeszcze się trochę wybiją. |
2018-10-15, 12:33 | #851 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Dziś jest znacznie lepiej, dalej jestem na ketonalach, ale dziś już poszłam do pracy (pracuję w biurze). Jak zwykle idę 15 minut, tak dziś szłam 30 Jak idę muszę trzymać ręce 'splecione' na brzuchu, żeby mi się nie majtały, bo to boli, więc by nie wyglądać dziś jak siostra zakonna ze złożonymi z przodu rękoma zabrałam rano ze sobą pustą butelkę po jogurcie (pusta, co by nie dźwigać) i na tej butelce splotłam sobie rączki, tak, jakbym ją niosła Mój TŻ twiedzi, że jak tak chodzę, to wyglądam, jak Tofik z kabaretu, tak właśnie łapy trzymam. A ja bym siebie do tyranozaura porównała, taki sam zakres dosięgu i ruchu przednimi łapkami Martwi mnie jedna sprawa i dziś będę pisała do doktora, prawa pierś jakby nie schodziła w dół, lewa idzie, a prawa stoi sztywno. Pas noszę zaciśnięty, jak idę, to przez niego nie mogę wziąć głębokiego oddechu, nie mówiąc już o rozmowie w trakcie marszu, bo jest niewykonalna, brak na nią powietrza... Co do reszty, prawa strona ciała jest sprawniejsza i mniej boli, prawy sutek już się wciągnął, lewy jeszcze nie, a miałam po operacji mega opuchnięte. Ranki wyglądają spoko, wczoraj z jednej odpadł strupek, został na gaziku z maścią, chyba się goi. Opuchlizna jeszcze jest. Twarde to wszystko, jak jakaś skała. Jak smaruję kremem, to jakby nie moje cycki, tylko dwa jakieś dziwne i twarde przedmioty Natomiast przy dotykaniu mostka pomiędzy piersiami przy lekkim naciskaniu palcami czuję pod skórą, jakbym rozgniatała pianę? To chyba ta chłonka? To się wygadałam Powiem tak, wyjście z domu do pracy bardzo wiele mi dało, mam od razu chęci do życia ---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ---------- Zaraz wrzucę do albumu zdjęcie z 4 dnia po operacji, nie wygląda to na 390cc, ale doktor powiedział, że mięsień je trzyma i jeszcze się trochę wybiją.[/QUOTE]Hahaha sorki, ale musiałaś wyglądać z tym opakowaniem po jogurcie ja przez pierwszy tydzień nie odklejałam rąk od tułowia tzn ramionami podtrzymywałam te cyce po bokach,żeby mi przypadkiem nie odpadły i ruszałam tylko od łokci w dół dopiero lekarz mi powiedział na tygodniowej wizycie kontrolnej, że muszę ruszać rękoma, w bok, do góry, krecić ramionami,włosy mogę umyć , bo jak kaleka byłam Tyyyyy miałam to samo z tymi kamieniami na klacie, no normalnie jak dwa głazy nie moje. Pisałam tu do " starych" dziewczyn z forum czy to zawsze tak będzie czy to minie, bo poważnie się bałam, że to zostanie dzisiaj miesiąc po i już są jak moje na dodatek miękkie i ruchome Wiesz, że te cyce nie będą się równo goić. Jeden może opaść szybciej, drugi wolniej,róznie to może być z tymi mięśniami co trzymają. Super, że już wyszłaś, ja dwa tygodnie umierałam potem obejrzę te Twoje cudeńka Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Konsultacje: 10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp 14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp 22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp 31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp |
|
2018-10-15, 15:19 | #852 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Dziś jest znacznie lepiej, dalej jestem na ketonalach, ale dziś już poszłam do pracy (pracuję w biurze). Jak zwykle idę 15 minut, tak dziś szłam 30 Jak idę muszę trzymać ręce 'splecione' na brzuchu, żeby mi się nie majtały, bo to boli, więc by nie wyglądać dziś jak siostra zakonna ze złożonymi z przodu rękoma zabrałam rano ze sobą pustą butelkę po jogurcie (pusta, co by nie dźwigać) i na tej butelce splotłam sobie rączki, tak, jakbym ją niosła Mój TŻ twiedzi, że jak tak chodzę, to wyglądam, jak Tofik z kabaretu, tak właśnie łapy trzymam. A ja bym siebie do tyranozaura porównała, taki sam zakres dosięgu i ruchu przednimi łapkami Martwi mnie jedna sprawa i dziś będę pisała do doktora, prawa pierś jakby nie schodziła w dół, lewa idzie, a prawa stoi sztywno. Pas noszę zaciśnięty, jak idę, to przez niego nie mogę wziąć głębokiego oddechu, nie mówiąc już o rozmowie w trakcie marszu, bo jest niewykonalna, brak na nią powietrza... Co do reszty, prawa strona ciała jest sprawniejsza i mniej boli, prawy sutek już się wciągnął, lewy jeszcze nie, a miałam po operacji mega opuchnięte. Ranki wyglądają spoko, wczoraj z jednej odpadł strupek, został na gaziku z maścią, chyba się goi. Opuchlizna jeszcze jest. Twarde to wszystko, jak jakaś skała. Jak smaruję kremem, to jakby nie moje cycki, tylko dwa jakieś dziwne i twarde przedmioty Natomiast przy dotykaniu mostka pomiędzy piersiami przy lekkim naciskaniu palcami czuję pod skórą, jakbym rozgniatała pianę? To chyba ta chłonka? To się wygadałam Powiem tak, wyjście z domu do pracy bardzo wiele mi dało, mam od razu chęci do życia ---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ---------- Zaraz wrzucę do albumu zdjęcie z 4 dnia po operacji, nie wygląda to na 390cc, ale doktor powiedział, że mięsień je trzyma i jeszcze się trochę wybiją.[/QUOTE]Zostawiłam komentarz pamiętasz jaką miałaś szerokość swoich piersi a jaki wymiarowo masz włożony implant? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Konsultacje: 10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp 14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp 22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp 31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp |
|
2018-10-16, 10:07 | #853 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Koniec świata i jeszcze dalej ;)
Wiadomości: 536
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Malefi szerokość piersi 12cm, implant również 12cm, pod biustem 75cm.
Wrzuciłam zdj z wczoraj, 6 dzień. Dodałam też zdjęcia cięć. Sorry za jakość, zdjęcia robię 'tosterem' LG :P Edytowane przez kamilaohio Czas edycji: 2018-10-16 o 10:14 |
2018-10-16, 11:33 | #854 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Hej Laseczki
Mi wczoraj minęło 3 tygodnie a dzisiaj byłam na wizycie kontrolnej Dr powiedział że goi się wszystko ładnie i że mam przybyć na kolejną wizytę jak minie 3 miesiące ogólnie to mam boki mega opuchnięte i już się zastanawiałam czy ja byłam wcześniej taka "tłusta" ale dr mnie uspokoił i powiedział że to będzie schodzić właśnie około 3 miesięcy Piersi powoli się wyrównują i są już fajnie miękkie... w porównaniu do tego co było tuż po to różnica jest gigantyczna Teraz żałuję że nie mam żadnych zdjęć, ani przed ani tuż po... nie mam porównania |
2018-10-16, 16:09 | #855 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Zmierzyłam dzisiaj swój obwód i mam wymarzone 90cm Tylko to wymiar po tygodniu od operacji, więc mam nadzieję, że opuchlizna zejdzie z góry i nie zmniejszy mi tego ideału
|
2018-10-16, 17:02 | #856 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Koniec świata i jeszcze dalej ;)
Wiadomości: 536
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
|
2018-10-16, 17:29 | #857 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
|
2018-10-16, 20:18 | #858 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Dobrze, że masz implanty tak szerokie, bo na tym zdjęciu pierwszym wygląda jakby były bardzo wąskie, ale to przez tą opuchliznę. Na kolejnym już lepiej, a będzie jeszcze lepiej czekamy aż się pięknie ułożą, wybiją i nabiorą kształtów. Ja przez pierwsze tygodnie miałam dwa stożki na klacie. Sutki jak armaty Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Konsultacje: 10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp 14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp 22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp 31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp |
|||
2018-10-16, 21:30 | #859 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 56
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
a mam takie nieskromne pytanie :P
po jakim czasie można spokojnie wrócić do aktywności seksualnej? :P |
2018-10-16, 21:43 | #860 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Konsultacje: 10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp 14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp 22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp 31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp |
|
2018-10-17, 08:44 | #861 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cześć Dziewczyny
witam się jako "nowa/stara" forumowiczka Piersi powiększałam w 2013 w klini9ce Dra Szczyta, u Dr K.P. Wychodziłam z poziomu 0 do implantów 290ml (pożal się Boże...). No i niestety, po tych kilku latach czuje, że mam ochotę na więcej. Niestety ale Dr zaproponował rozmiar, który dziewczyny powiększają mając podobne naturalne... Zdaje sobie sprawę że na dzień dobry nie dostałabym 350, ale mając te 290, nie mogę nosić dekoltów i tak na prawdę do tej pory kupuję push-upy, co raczej mija się z celem. Wydać 17tyś i nie być zadowoloną. Także jeśli któraś z Was, zdecydowała sie na DrK.P., radzę upierać się przy swoim.... bo potem będzie płacz, jak u mnie. No i teraz moje pytanie jest takie, która z Was robiła w Warszawie? Gdzie? u kogo? Jakie są ceny, bo wiem że u Szyta np. drożej wychodzi wymiana niż nówki sztuki dodam jeszcze, że w międzyczasie urodziłam dziecko i ciąża nie miała żadnego wpływu na implanty. Karmiłam tylko 3 mce i podczas karmienia były ojjj fajniutkie Pozdrawiam ---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ---------- Cytat:
Widzę, że robiłaś u Dr A.B z Warszawy? Jakieś opinie? i jaka cena? ---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ---------- Cytat:
to zależy od pozycji
__________________
Edytowane przez Matti Czas edycji: 2018-10-17 o 08:45 |
||
2018-10-17, 09:41 | #862 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Przed operacją miał przygotowane trzy wielkości implantów, bo tak się umówiliśmy ( tj. 425xhp, 475xhp i 535xhp) i na stole miał podjąć decyzję. Oczywiście odrzuciłam od razu te 425 i mówię: Panie Doktorze jeśli będzie to możliwe to te największe I mam 535xhp. Jestem miesiąc po, cyce się układają i do mojej figury są idealne.Jestem wysoka, mam szerokie biodra ( 174cm i 59kg) i ten implant jest taki w sam raz Nie wyobrażam sobie nawet 10ml mniejszego Płaciłam 17,5k. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Konsultacje: 10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp 14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp 22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp 31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp |
|
2018-10-17, 09:55 | #863 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
@maleficenta
Tak z ciekawości zapytam, czy przy Twojej figurze obwód piersi jest równy z biodrami czy większy? |
2018-10-17, 10:02 | #864 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Konsultacje: 10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp 14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp 22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp 31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp |
|
2018-10-17, 11:25 | #865 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Ach to dlatego 535xhp brzmiało dla mnie tak kosmicznie 😁 Mam teraz 90 w biuście, ale przy implancie 345, a biodra 91. Chciałam naturalny efekt, ale teraz... No wiecie jak jest z apetytem 😁
|
2018-10-17, 15:01 | #866 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-10-18, 00:01 | #867 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Na ból pleców polecam maty wieloigłowe, na których można się położyć i rozluźnić.
Myślałam, że będę mogła skorzystać z masaży, ale ruszanie ciałem nawet w jednym miejscu i masowanie nie wchodzi w grę. Wszystko czuć w piersiach. Zostają mi tylko gwoździe. |
2018-10-18, 06:38 | #868 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Słyszałam dobre opinie na temat K.P. i znam kogoś kto u niego robił, M.Sz. nie brałam nawet pod uwagę. Ponoć własnie on w nosach sie specjalizuje. I tak jak napisałam, K.P. robi baaardzo naturalne piersi, także jeśli masz swoją wizję na temat tego jak mają wyglądać, upieraj się przy swoim. I jeśli tak jak ja, na początku mówiłam ,oby tylko coś było w tym staniku, tak pamiętaj, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Wcześniej dziewczyny pisały mi to samo ale ja wiedziałam swoje teraz bardzo załuję, że nie posłuchałam. Jeśli zdecyduje sie na kolejną operację, zrobię u A.B. Od niego bardzo ładne piersi wychodzą i na pewno nie zejdę poniżej 330ml ---------- Dopisano o 07:38 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ---------- Cytat:
dziękuję za wyczerpującą odpowiedź i gratuluję udanego wyboru to będzie mój kolejny doktor, tak myślę, bo już kilka par piersi od niego widziałam tu na forum nie wiem kiedy te ponad 5 lat zleciało. i jak szybko zapomina się o tym co było, a raczej czego nie było przed operacją
__________________
|
||
2018-10-18, 07:32 | #869 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Koniec świata i jeszcze dalej ;)
Wiadomości: 536
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Dzień dobry z rana ☕ Mam pytanie praktyczne, a konkretnie posiadam tylko jeden stanik i pas, te które noszę na sobie. Niestety to już 9 dzień, więc zaczyna być czuć ten element garderoby. Przy myciu odświeżałam wszystko sprayem do ubrań, takim co odświeża bez prania, ale za wiele to nie daje i zwyczajnie czuję, że muszę to wyprać. Czy jak polatam z cyckami godzinę bez stanika i wysuszę stanik i pas suszarką, to będzie ok? Jak sobie radzicie drogie koleżanki??
|
2018-10-18, 07:47 | #870 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Cytat:
Także wiesz, jak chcesz być zadowolona to zaczynaj rozmowę od +100cc co najmniej Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ---------- Cytat:
Mi nawet doktorek powiedział, że 2/3 razy dziennie tak po godzinie śmigać na golasa a cyckom to dobrze zrobi. Dać im odpocząć a nawet grawitacja im trochę pomoże zejść i się ułożyć. Także myślę, że śmiało możesz pancerz zrzucić Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Konsultacje: 10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp 14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp 22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp 31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp |
|||
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:41.