|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2011-05-17, 16:01 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
|
Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Witajcie.
Wiem, ze wiele z was ma zwierzaczki, głównie chodzi mi tu o pieski. Zastanawiam się co zrobić (jak sie zachowywać) gdy dziecko już będzie z nami Mój piesek jest dość zazdrosny jeśli okazywane czułości nie są skierowane do niego Poza tym nie lubi małych dzieci, prawdopodobnie się ich boi. Zastanawiam się, czy ona zaakceptuje maluszka. Widziała kiedyś takiego dzidziusia i bała się do niego podejść. Od razu uprzedzam, że nie biorę pod uwagę pozbycia się psa Jeśli taki wątek już istnieje to proszę o podłączenie
__________________
Pozdro
Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
2011-05-17, 17:11 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
wydaje mi sie, że trzeba juz teraz zacząc go oswajać z sytuacją np przewijaj lalkę, puszczaj płacz dziecka z płyt albo YT, oswajaj go z zapachami.
Nie wiem w którym jestes miesiącu, ale zacznij juz teraz, nie moze dziecka dostrzegać jako konkurencji. czytałam, ze bardzo wazne ze samo "wejscie" bobasa juz zywego do domu, niech pies go obwącha dokładnie (wczesniej mozna przynieść ciuszki ze szpitala i mu dac, żeby sie zaznajomil z zapachem. byl taki odcinek Victorii wlasnie o tym jak przygotowac psa na dziecko
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2011-05-17, 17:36 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Nie zmuszac psa do kontaktu z dzieckiem .
Ustalic zasade np nie wchodzenie do pokoju gdzie śpi dziecko po porodzie przynieść cicuhy z zapachem dziecka i zaznajomic psa z nimi pies powinnien być poza domem kiedy dziecko wraca do domu ,kiedy dziecko jest juz w domu ,wraca pies i znowu wąchanie rzeczy ,nosidełka itp ale nie ciągnąc psa do dziecka lub nie podstawiac dziecka pod nos psa. No i mieć czas dla samego psa ,zabawy,głaskanie itp. |
2011-05-17, 19:28 | #4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
pozbyc sie psiska i tyle , feee kundel przy dziecku fuj
|
2011-05-17, 19:32 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
rozumiem,że ten post to tylko głupi żart?
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2011-05-17, 21:20 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Jeżeli z pojawieniem się dziecka twój pies coś straci np możliwość spania z Tobą w łóżku, wchodzenia do jakiegoś pokoju to już teraz wprowadź tą zmianę w życie, aby nie myślał, że jego sytuacja pogarsza się przez dziecko - to ograniczy zazdrość.
Popieram przedmówczynie najlepiej będzie jeśli jak najszybciej po porodzie twój TŻt przyniesie do domu noszone ubranko malucha i zostawi je na wierzchu tak aby pies mógł czuć jego zapach (czynność powtarzać, aż do Twojego powrotu z maluchem do domu). Nie zapoznawać psa z dzieckiem na siłę, ale też nie wyganiać z pokoju jeśli zainteresuje się maluchem i będzie chciał powąchać kołyskę. Mieć pod ręką jakieś smakołyki i dawać mu je od czasu do czasu gdy zajmujesz się maluchem, no i nie zapominaj od czasu do czasu go pogłaskać. Jestem pewna, że wszytstko dobrze się ułoży ---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ---------- A i jeszcze jedno nie bój się, że piesek nie zaakceptuje maluszka bo nie lubi dzieci. Pies to zwierze stadne i dla niego Twoje maleństwo to nie będzie jakieś tam dziecko ale od samego początku potomek przewodnika stada, którym należy się opiekować, a to już inna bajka.
__________________
|
2011-05-17, 21:20 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
żartujesz ,prawda?
|
2011-05-17, 21:26 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
na pewno nikt normalny nie pisał by czegoś takiego na serio
__________________
|
2011-05-17, 21:28 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
My też mieliśmy taki dylemat,gdy urodziła się nasza pierwsza córka-czyli 11 lat temu. Chcieliśmy sie do tego dobrze przygotować,bo mieliśmy amstaffa,wtedy była to mało znana rasa i każdy z rodziny panikował,że mamy psa mordercę.No,ale potraktowalismy sprawę poważnie.
Właściwie nie pamiętam,skąd czerpałam informacje(chyba w jakies książce o psach przeczytałam),ale sprawa była przedstawiona podobnie,jak pisał Motylek. Najważniejszy ma być moment przyjścia z dzieckiem do domu,trzeba było swobodnie dać psu powąchać (no nie podstawiac po nos,ale wiadomo,że sam się strasznie wyrywał,żeby powąchać nowego przybysza) i powtórzyć coś w stylu:"swój" i jeszcze "dobry pies" (albo "nie rusz"-no każdy używa innych komend).I tak wielokrotnie w następnych dniach,jak pies wąch dziecko lub zbliża się do łóżeczka,głaskaliśmy go i mówiliśmy :"dobry pies"-no i tego typu zachowania. Choć u nas nie był problem zazdrości psa,bo nasz nie był zaborczy o nas,tylko raczej,żeby pies przyjął dziecko do swojego "stada". Bianeczka, nie wiem,jak dużego masz tego psa,choć w sumie każdy pies może zrobić krzywdę takiemu maleństwu...myślę,że niestety powinno brac się pod uwagę taką ewentualność,że piesek będzie sie musiał z nami pożegnać.powtarzam-ewentualność. My braliśmy to pod uwagę, ale głównie ze względu na niebezpieczna rasę,jednak wszystko się ułożyło.Nasz Max dożył jeszcze narodzin drugiej córki,która tez go wytarmosiła na starość |
2011-05-18, 10:09 | #10 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
To co dziewczyny piszą to 100% racji
Dodatkowo podpowiem, że nie możesz odganiać od siebie psa jak masz malucha na rękach, wtedy poczuje że dziecko jest rywalem. Znajdź chwilę jak Tż np. bawi dziecko to Ty pobaw się z psem. Znajduj czas dla niego, szczególnie na początku kiedy pies będzie "badał" teren. Powodzenia
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2011-05-18, 11:12 | #11 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
|
2011-05-18, 11:27 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
zarazki są wszędzie, nie przesadzajmy....
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2011-05-18, 11:34 | #13 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Cytat:
głaska psa "dobry Arno" - głaska męża "dobry Michał" głaska psa "nasz Arno" - głaska męża "nasz Michał" i tak kilka razy. Wygląda to przekomicznie ale od tego momentu przynajmniej nasz coś zaczyna trybić. Do dziś inaczej taktuje mojego męża który został mu oficjalnie przedstawiony, a inaczej, bardziej nie ufnie szwagra którego najpierw spotkał na placu a później został przedstawiony. Cytat:
a po drugie nawet jeśli nie to ja bym wybrała opcję wszędzie włosy ale za to mniejszą szansę że dziecię będzie w przyszłości alergikiem ale ja jestem nie obiektywna wychowałam się w domu z psami, kotami, papugami, kanarkami i świnkami morskimi
__________________
|
||
2011-05-18, 11:56 | #14 | ||
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Cytat:
Cytat:
Ja też wychowana z psami i papugami
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
||
2011-05-18, 11:59 | #15 |
Matka na full etat
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 315
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
albo rozdzielać dziecko ze zwierzęciem, bo zwłaszcza gdy dzidziuś jest jeszcze taki maleńki, to może być niebezpieczne. albo przyzwyczając pieska do dzieci, wychodzić z nim np. na spacery na plac zabaw, niech widzi dzieci, niech daje im się pogłaskać
|
2011-05-18, 12:11 | #16 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Cytat:
---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ---------- Cytat:
W najlepszym razie będzie je omijał. W gorszym rzucał kamieniami. |
||
2011-05-18, 13:10 | #17 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Cytat:
---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ---------- Cytat:
Mozna nie chciec posiadać,ok,normalna sprawa. Ale tak "nie lubić" i rzucać"psiskami" i "kundlami" bez powodu? :/
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
||
2011-05-18, 13:16 | #18 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Cytat:
Cytat:
Zdrowy pies krzywdy dziecku nie zrobi ,raczej odwrotnie a kontrola kiedy w domu jest dziecko musi byc zawsze . Pies nie jest wychowywany w piwnicy ,zna i widzi ludzi .Ciekawe jak przekonasz psa żeby się dał pogłaskac oosbie obcej której nie ufa ? To nie dzieje sie na pstryknięcie czy po 3 spacerach. Cierpliwości i spokój najważniejszy. |
||
2011-05-18, 18:36 | #19 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
[QUOTE=paula78;26991577]Niehignienicznie ?jestes jedna z tych mam co to łyżeczki myja w domestosie
bez przesady nie wiem ale jakos nie widze tego psa z tym niemowlakiem a jak mu cos zrobi np go polize |
2011-05-18, 18:39 | #20 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
[QUOTE=kwiatek84;26998057]
Cytat:
a polizanie to nie katastrofa przeciez?
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
|
2011-05-18, 18:40 | #21 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Cytat:
|
|
2011-05-18, 18:44 | #22 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Cytat:
ale przy szczotkowanym psie siersci jest znacznie mniej Ja sama w tej chwili nie posiadam psa w domu ,ale gdyby był,to nie rozwazałabym pozbycia sie go profilaktycznie ze wzgledu na to,ze na swiat przyjdzie dziecko.
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
|
2011-05-18, 19:44 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Pieska koniecznie odrobaczyć i wprowadzać nowe zasady dopóki dzieciątka nie ma jeszcze na świecie (np oduczać psiaka spania z Wami w łóżku), żeby nie był zazdrosny po fakcie.
Dzieci chowane ze zwierzętami są bardziej otwarte na świat i tez mi się wydaje ,że mniej pośród nich alergików. Chociaż fakt,że mnie kocie kłaki wszędzie, doprowadzają do skrajnych emocji (odkurzam rano, wracam ze spaceru a tu fura kłaków znów się wala;0 )
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać. Maryniu Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano. Edytowane przez AnQś Czas edycji: 2011-05-18 o 19:47 |
2011-05-19, 20:14 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 55
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Dzieci i psy razem to wspaniała sprawa. Ale...
Po pierwsze prawidłowe wychowanie psa to rzecz najważniejsza i podstawowa ( i to nie tylko kiedy chcemy mieć dziecko, ale w ogóle mamy psa to go wychowujemy). Jeśli mamy wątpliwości to warto porozmawiać z doświadczonym behawiorystą lub psim psychologiem. Niekoniecznie z wetwerynarzem bo fakt leczenia zwierząt nie musi oznaczać znajomości ich psychiki. ( coś o tym wiem, sama studiuję weterynarię;P). Po drugie regularnie odrobaczamy i odpchlamy zwierzaka. Po powrocie ze spaceru warto psiakowi wytrzeć pysk mokrą ściereczką ręcznikiem (my jak wracamy z dworu to też myjemy ręce, prawda? ) Po trzecie i to już było wyżej wspominane absolutnie nie wykluczamy psa z życia dziecka, niech się przygląda jak maluszka przebierasz i karmisz. Możesz wtedy do psa mówić, dawać mu co jakiś czas smakołyk. Generalnie robić wszystko, żeby obecność maluszka była dla psa zapowiedzią samych miłych wrażeń. |
2011-05-21, 06:45 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Poważni ludzie poważnie podchodzą do tematu..
Jako żem psiara od zawsze to i teraz gdy spodziewamy się z mężem dziecka zgłębiliśmy temat. Teściowie snują wywody dotyczące czarnych scenariuszy uważając że mój pies to morderca. A sęk w tym że widzieli go raptem 3-4 razy...no i niestety nie zdążyli zauważyć że suka nie jest ani terytorialna ani dominująca co na starcie jest połową sukcesu... Wiadomo że pies traktuje członków rodziny jak członków stada i teraz kluczem jest gdzie w hierarchii się znajdujemy i kto jest przywódcą.. Ja myślę że zdrowym rozwiązaniem jest wytworzenie pewnej niewidzialnej granicy której pies nie przekroczy gdy mamy dziecko na ręku , gdy leży ono w łóżeczku, wózku itp... popularny dzisiaj psi behawiorysta Cesar Milan http://www.cesarsway.com/ http://www.zaklinaczpsow.pl/ radzi by początkowo pies owszem wąchał rzeczy dziecka ale na odległość, bez dotykania, nie warował non stop w pobliżu dziecka bo to nie jest jego rolą, przywódca stada jest chroniony przez pozostalych członków gdy te widza że sam nie jest w stanie sobie poradzić a nie na zapas... Myślę ze najważniejsza sprawa to ta żeby zniwelować poziom ekscytacji psa gdy matka wraca z dzieckiem do domu ( zwłaszcza gdy matke pies postrzega jako przywódcę) Jak radzi Milan zero dotykania, patrzenia mówienia gdy pies jest na wysokim poziomie ekscytacji (skacze, skomle), uspokajamy go zawłaszczając sobie "własną" przestrzeń wokół siebie i dziecka i to jest ta "niewidzialna granica " którą przy powtórzeniach pies zaczyna respektować..stając się uległy...wtedy należy go nagrodzić...łatwiej uzyskać takie efekty gdy partner wzmacnia naszą postawę wobec psa czyli jesteśmy razem konsekwentni.. Zapoznałam się z tematem pod kątem własnych potrzeb i celów które mam zamiar osiągnąć i wydaje mi się że to podejście jest najlepsze...dla wszystkich Jasne jest też ze psy powinny być wysterylizowane/wykastrowane/zaszczepione/odrobaczone.
__________________
Edytowane przez aniko 23 Czas edycji: 2011-05-21 o 07:14 |
2011-05-21, 06:58 | #26 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Naprawdę dorosła jesteś?
Cytat:
Cytat:
Bardziej zmartwiłam się, gdy mój kot pacnął łapą córę i drapnął ją, aczkolwiek teraz młoda wie, że kota się delikatnie głaszcze, a nie szarpie za sierść |
||
2011-05-21, 15:58 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Ja wprawdzie psa nie mam, ale za to trzy koty i przed przyjściem dziecka na świat nie robiłam jakiś specjalnych przygotowań. Gdy jeszcze byliśmy w szpitalu, to mąż wziął jakieś ciuszki dziecka, żeby obwąchały, po przyjeździe postawiliśmy fotelik samochodowy na środku pokoju, żeby sobie powąchały i obejrzały. Na początku bały się płaczu malej, potem przywykły. Przytulamy je i głaszczemy, żeby nie czuły się zaniedbane. Nie wpuszczamy ich do naszej sypialni, bo wyciągały z szuflady ciuszki córki. Co do sierści, to jasne, ze jest, bo musiałabym je chyba ogolić na łyso, żeby na jakiś czas wyeliminować problem ale nie robię z tego tragedii, bo tak czy owak nie jestem zwolenniczka wychowywania dziecka w sterylnych warunkach. Poza tym chce uczyć od najmłodszego moja córcię miłości do zwierząt.
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2011-05-24, 21:38 | #28 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Jak przygotować zwierzę na pojawienie się dziecka???
Cytat:
Tylko trzeba zacząć od tego, że człowiek ma być przewodnikiem stada, a niestety bardzo często tak nie jest, choć ludziom wydaje się, że z samego faktu, że są ludźmi, są wyżej niż pies. Nie dostrzegają objawów dominacji psa, niektóre rzeczy uznają za zabawę, na niektóre przymykają oko, do niektórych się po prostu przyzwyczaili.. Kiedy urodziła się mała, mieliśmy duży problem, bo pies był po wypadku. Nie mógł w ogóle wstawać, spacer ograniczał się do wyjścia przed blok, bo szwy mogły puścić. Problem był właśnie w tym, że nie chcieliśmy, żeby pies skojarzył sobie to, że jest uwiązany, nie może się ruszać z pojawieniem się małej. Tutaj zaowocowała nasza ciężka praca włożona w wychowanie psa. Pies nie miał problemu z dostosowaniem się do sytuacji. Pies nie dostał ciuszków małej do wąchania, ale został wyprowadzony wtedy kiedy wracałyśmy ze szpitala. Nie w myśl zasady "to pies ma przyjść do dziecka", ale dlatego, że była stęskniona już za mną a nie chciałam, żeby za bardzo się ucieszyła na mój widok, bo nie chciałam kolejnego szycia i przedlużenia jego rekonwalescencji. Nie wariowałam pt "nie ruszaj", "odejdź", "zostaw", "wyjdź stąd". Ale tylko dlatego, że swojego psa jestem pewna i wiedziałam, że nic małej nie zrobi. Piszę wszędzie "pies" ale tak naprawdę mamy sukę, która z moją roczną córką na koniec świata mogłaby iść. Takie z niej są przyjaciółki Zasada jest prosta i dziewczyny już to pisały: po pojawieniu się dziecka, nic się wobac psa zmienić nie może. Wtedy pojawienie się dziecka będzie tylko drobną zmianą, którą pies szybko zaakceptuje. |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:30.