Panny Młode 2017 cz. 6

[89anioleknh89]

Napisane przez muszkaaa8

a gdzie jeśli można wiedzieć ? bo to moje rejony są

Kurde, czekaj hahaha
Mówią na to łosie hahaha
Ale coś chyba jakieś łęki dolne czy jakoś tak - nie powiem dokładnie bo nie pamiętam teraz

[muszkaaa8]

Napisane przez VinVinara

Tak. Ja mam te różowe A rodzice te bezowe. Bardzo mi się podobają. Lubię jak coś delikatnie święci. A że często przez pół nocy gadamy z Tzem w łóżku to przynajmniej nie po ciemku

od kiedy one są ? kurde może mi jeszcze wszystkich nie wykupili

[201711281122]

Napisane przez papaPapaya

a co studiujesz?



aaaaaaaaaa hahahaha
to już wszystko wiem
dzięki za olśnienie

Turystykę. Nie wiem, czemu ludzie reagują z alergią na ten kierunek. Mi już studiowanie tego kierunku parę ciekawych drzwi otwarło.

[papaPapaya]

Napisane przez VinVinara

Tak. Ja mam te różowe A rodzice te bezowe. Bardzo mi się podobają. Lubię jak coś delikatnie święci. A że często przez pół nocy gadamy z Tzem w łóżku to przynajmniej nie po ciemku

ładne to jest, zaraz lece do biedry zobaczyc czy u mnie też takie coś jest!

Napisane przez malgosiaw123

Ostatnio pisałam ze znajomą, która slubuje w tym roku co my,w maju. Kolezanka ze studiów,ktora mnie zaprosi. Wie,ze ja ją też. I pisala do mnie,że ona sobie nie wyobraża wesela daleko,zeby nie miala noclegu zapewnionego. Wiecie to chyba byla taka aluzja do mnie. Ja to tak odebrałam.
Szczerze jakby mnie Para Mloda noclegu nie zapewnila to bym nie miala pretensji. Musialabym sobie jakos radzic. A ona postawila sytuacje tak jakby to obowiazek byl,bo jak nie to bedzie foch.

jeeezu, niektórym to sie naprawde poprzewracało.
Jakby to ona była najważniejsza na tym weselu.
mi to juz by sie odechciało zapraszać takich kolezanek na wesele

[muszkaaa8]

Napisane przez 89anioleknh89

Kurde, czekaj hahaha
Mówią na to łosie hahaha
Ale coś chyba jakieś łęki dolne czy jakoś tak - nie powiem dokładnie bo nie pamiętam teraz

tak to całkiem niedaleko mnie coś koło 15 km
i w Łękach Dolnych właśnie otwarli tą nową salę 'Biała Przystań ' co tu wklejałam kilka dni temu

[papaPapaya]

Napisane przez aardbei77

Turystykę. Nie wiem, czemu ludzie reagują z alergią na ten kierunek. Mi już studiowanie tego kierunku parę ciekawych drzwi otwarło.

ja np. nie znam nikogo po turystyce kto by pracował w zawodzie

ale wydaje mi sie ze to jest uzależnione od tego czy ktoś faktycznie wie co chce robic i studiuje zeby zdobyc wiedze w tym kierunku czy studiuje zeby studiować
bo ja chyba z tego kierunku znam osoby z ta druga opcja, wiec sie nie dziwie

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez muszkaaa8

tak to całkiem niedaleko mnie coś koło 15 km
i w Łękach Dolnych właśnie otwarli tą nową salę 'Biała Przystań ' co tu wklejałam kilka dni temu

może kiedyś przyjdzie tu jakaś PMka z moich okolic...

[89anioleknh89]

Napisane przez malgosiaw123

Ostatnio pisałam ze znajomą, która slubuje w tym roku co my,w maju. Kolezanka ze studiów,ktora mnie zaprosi. Wie,ze ja ją też. I pisala do mnie,że ona sobie nie wyobraża wesela daleko,zeby nie miala noclegu zapewnionego. Wiecie to chyba byla taka aluzja do mnie. Ja to tak odebrałam.
Szczerze jakby mnie Para Mloda noclegu nie zapewnila to bym nie miala pretensji. Musialabym sobie jakos radzic. A ona postawila sytuacje tak jakby to obowiazek byl,bo jak nie to bedzie foch.

Trudno, że robiąc mega imprezę dla gości - no nazwijmy rzeczy po imieniu... opłacając im to musisz mieć na względzie ich spanie ? No nie bardzo mi się wydaje, jak ktoś będzie miał problem to niech sobie organizuje ? Ja się czuję jakby w obowiązku bo tych co zapraszam to na większości wesel byłam (to moja najbliższa rodzina i zawsze mi nocleg zapewnili, część do domu a Ci co się nie zmieszczą to trzeba sobie poradzić) ale reszcie nie czuję się w obowiązku, trudno że wydam 50 tys na wesele i kolejne 10 na noclegi Postaram się w miarę możliwości zapewnić transport powrotny co i tak wyniesie sporo a spanie to jak ktoś chce niech sobie wykupi a jak nie to wraca... Ja jak miałam daleko pytałam znajomych czy mogę u nich przenocować po np.
Nie wiem czy mnie dokładnie zrozumiałyście bo trochę chaotycznie opisałam :P

[Dona94]

Hej. Gnacie jak szalone. Nie wiem jak ja was dogonie

I zrobiłam sobie wizytówkę

[papaPapaya]

Napisane przez Dona94

Hej. Gnacie jak szalone. Nie wiem jak ja was dogonie

nas nie dogoniat

[ann2016]

Napisane przez papaPapaya

dobra, wypalilam ostatnią fajkę i od teraz już rzucam! trzymajcie kciuki

my po weselu będziemy spać tam, mamy apartament w cenie


witam się z rana
u nas świeci słoneczko ale chyba jest chłodno

[89anioleknh89]

Napisane przez muszkaaa8

tak to całkiem niedaleko mnie coś koło 15 km
i w Łękach Dolnych właśnie otwarli tą nową salę 'Biała Przystań ' co tu wklejałam kilka dni temu

Taaakk
Ja byłam na weselu w lipcu tamtego roku to tam jest taki budynek kurde nie powiem CI jak na niego mówią, odremontowany w każdym razie - u góry siedzieliśmy i jedliśmy a na dole tańczyliśmy, trochę było z tym kłopotu :P

[malgosiaw123]

Napisane przez papaPapaya

pjona!
też się tego boje!
chociaż mam nadzieje, ze przed ślubem jeszcze poszukamy czegoś na wynajem, żeby od razu od sierpnia mieszkać razem. Akurat skończę studia, wiec bede szukała pracy i jak ją znajdę to od razu bierzemy z TŻ kredyt i sie budujemy ale to na razie tylko plan, wszystko zależy od tego czy dostanę pracę
ide teraz na magisterke dziennie i robie dalej licencjat zaocznie. mam ochote zrezygnowac z tej magisterki zeby juz znalezc prace i miec juz stale dochody. ale TŻ mowi, ze bez mgr to ja tymi dwoma licencjatami bede mogla sie tylko podetrzeć :<

To,że znajdziesz prace, nie znaczy,że od razu dostaniesz kredyt Zazwyczaj pierwsze umowy są na czas okreslony. No chyba,że Twój TŻ będzie miał bardzo dużą zdolność kredytową.

Co do robienia czegoś ze swoim życiem-nic mi nawet nie mówcie.
Ja zaraz kończę studia i tez nie wiem co ze sobą zrobić. Bez znajomości to jakaś totalna lipa. Żaluje ze nie poszlam na jakieś finanse czy coś. Teraz nie mogę,bo nie mam kasy, bo muszę na wesele zbierać. W życiu nie uzbieram kasy jak pojde jeszcze na studia.
Poza tym czuję,że priorytetem jest TŻ. Tu ma dobrą,stałą pracę. Teraz pojawiła się szansa,żeby mógł mieć coś o czym marzy,ale nie chce na razie zapeszać i głośno o tym mówić. A ja nie chce wyjechac i do wesela widywać się z nim tylko w weekendy. I ogolnie jestem w dupie.

[89anioleknh89]

Napisane przez papaPapaya

nas nie dogoniat

hahahahahah

[papaPapaya]

Napisane przez 89anioleknh89

Taaakk
Ja byłam na weselu w lipcu tamtego roku to tam jest taki budynek kurde nie powiem CI jak na niego mówią, odremontowany w każdym razie - u góry siedzieliśmy i jedliśmy a na dole tańczyliśmy, trochę było z tym kłopotu :P

jak dla mnie beznadzieja
lubie sobie pojeść i popatrzeć jak wujek z ciotką tyniają
dlatego u mnie obowiązkowo musiała być jedna sala do jedzenia i tańczenia

[malgosiaw123]

Napisane przez VinVinara

Ja wcale kawy nie pije. Nie lubię tego smaku. Herbata za to nałogowo

Ja nałogowo kawa-niestety. Przez to często mam skurcze,a jak już wypiję alkohol to w ogóle nie mogę usnąć wieczorem przez te skurcze. Nie są to jakieś takie,że mnie skręca,ale delikatne "rwanie" nóg.

[89anioleknh89]

Napisane przez papaPapaya

jak dla mnie beznadzieja
lubie sobie pojeść i popatrzeć jak wujek z ciotką tyniają
dlatego u mnie obowiązkowo musiała być jedna sala do jedzenia i tańczenia

O , O ! Widzisz tu się zgadzamy - JA TEŻ LUBIĘ SOBIE POJEŚĆ

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez malgosiaw123

Ja nałogowo kawa-niestety. Przez to często mam skurcze,a jak już wypiję alkohol to w ogóle nie mogę usnąć wieczorem przez te skurcze. Nie są to jakieś takie,że mnie skręca,ale delikatne "rwanie" nóg.

Taaak Ja też piję kawę, duużo kawy i w sumie miałam taki okres masakrycznych skurczów ale w życiu bym nie pomyślała, że to od tego A teraz od kiedy mam ekspres w domu to już w ogóle...

[201711281122]

Napisane przez papaPapaya

ja np. nie znam nikogo po turystyce kto by pracował w zawodzie

ale wydaje mi sie ze to jest uzależnione od tego czy ktoś faktycznie wie co chce robic i studiuje zeby zdobyc wiedze w tym kierunku czy studiuje zeby studiować
bo ja chyba z tego kierunku znam osoby z ta druga opcja, wiec sie nie dziwie

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------


może kiedyś przyjdzie tu jakaś PMka z moich okolic...

No i ja też mieszkając gdzie mieszkam, mam na pewno więcej możliwości na pracę w zawodzie.

[malgosiaw123]

Napisane przez papaPapaya

to jest ta strona z sukienkami ktore niedawno znalazlam, moze ktorejs z was cos wpadnie w oko
http://worldof.albertaferretti.com/bridal-forever-2016/

ale jestem ciekawa tej nowej kolekcji Anny Kary

Te mi się średnio podobają. Tamte z Australii były ładniejsze
Poza tym pamiętaj-sukienka prosta to zginiesz w tłumie na weselu!

[VinVinara]

Napisane przez 89anioleknh89

Też tak sądzę !

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------



A zrobisz zdjęcie jak świeci ? To znaczy jaką ma moc
Ja prosiłam D. o lampkę nad łóżkiem i okej zrobił ale jak się zaświeci to wali takim światłem - w każdym razie nie o to mi chodziło
I myślałam o czymś z mniejszą mocą :P

Zrobię zdjęcie wieczorem

Napisane przez muszkaaa8

od kiedy one są ? kurde może mi jeszcze wszystkich nie wykupili

Od przedwczoraj. Ja byłam o 15 w okolicznych biedronkach i nie było. Dopiero kolega taty nam kupił gdzieś pod Tarnowem

[malgosiaw123]

Napisane przez VinVinara

Test był

Tylko jeden? Ja to bym pewnei co tydzień robiła,albo częściej

[papaPapaya]

Napisane przez malgosiaw123

To,że znajdziesz prace, nie znaczy,że od razu dostaniesz kredyt Zazwyczaj pierwsze umowy są na czas okreslony. No chyba,że Twój TŻ będzie miał bardzo dużą zdolność kredytową.

Co do robienia czegoś ze swoim życiem-nic mi nawet nie mówcie.
Ja zaraz kończę studia i tez nie wiem co ze sobą zrobić. Bez znajomości to jakaś totalna lipa. Żaluje ze nie poszlam na jakieś finanse czy coś. Teraz nie mogę,bo nie mam kasy, bo muszę na wesele zbierać. W życiu nie uzbieram kasy jak pojde jeszcze na studia.
Poza tym czuję,że priorytetem jest TŻ. Tu ma dobrą,stałą pracę. Teraz pojawiła się szansa,żeby mógł mieć coś o czym marzy,ale nie chce na razie zapeszać i głośno o tym mówić. A ja nie chce wyjechac i do wesela widywać się z nim tylko w weekendy. I ogolnie jestem w dupie.

właśnie najgorsze jest to, że trzeba WYKAZYWAĆ duże zarobki
coś sie wykombinuje.
a z moją pracą i kredytem, to napisałam od razu, w sensie, ze jak tylko bedziemy mogli dostać kredyt to bierzemy

my wlasnie z TŻ tak żyjemy, ja na studiach w innym mieście i widujemy sie w co drugi weekend, przekichane

Napisane przez 89anioleknh89

O , O ! Widzisz tu się zgadzamy - JA TEŻ LUBIĘ SOBIE POJEŚĆ

hahahahahha otóż to

[VinVinara]

Napisane przez malgosiaw123

Tylko jeden? Ja to bym pewnei co tydzień robiła,albo częściej

A po co więcej?

[89anioleknh89]

Napisane przez malgosiaw123

Te mi się średnio podobają. Tamte z Australii były ładniejsze
Poza tym pamiętaj-sukienka prosta to zginiesz w tłumie na weselu!

Tak, tak - A NIE WOLNO NAM ZGINĄĆ W TŁUMIE !

[papaPapaya]

Napisane przez malgosiaw123

Te mi się średnio podobają. Tamte z Australii były ładniejsze
Poza tym pamiętaj-sukienka prosta to zginiesz w tłumie na weselu!

taaaaaaaaaak!
musze mieć taka princesske

[89anioleknh89]

Napisane przez VinVinara

A po co więcej?

Dzisiaj wyszło tak, jutro może wyjść inaczej

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez papaPapaya

taaaaaaaaaak!
musze mieć taka princesske

E! E ! Za mało rozłożysta i zbyt jasna opalenizna

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Proponuję na wejściu podwiesić się pod sufit i pofrunąć do ołtarza

[muszkaaa8]

Napisane przez 89anioleknh89

Taaakk
Ja byłam na weselu w lipcu tamtego roku to tam jest taki budynek kurde nie powiem CI jak na niego mówią, odremontowany w każdym razie - u góry siedzieliśmy i jedliśmy a na dole tańczyliśmy, trochę było z tym kłopotu :P

w Zalasowej ? to jest w sumie niedaleko Łęk i tam jest taka sala gdzie siedzi się na gorze a na dole się tańczy i z góry z balkonu można patrzeć na tych ludzi - miałam tam sporo wesel z mojej rodziny

Napisane przez papaPapaya

jak dla mnie beznadzieja
lubie sobie pojeść i popatrzeć jak wujek z ciotką tyniają
dlatego u mnie obowiązkowo musiała być jedna sala do jedzenia i tańczenia

ja wole sale osobno bo przynajmniej można kilka słów zamienić i nie zagłusza mnie muzyka chociaż też lubie patrzeć jak ludzie tańczą

[papaPapaya]

Napisane przez 89anioleknh89

Proponuję na wejściu podwiesić się pod sufit i pofrunąć do ołtarza

umarłam w tym momencie
ide do sklepu, bo zaraz poszczam sie ze śmiechu

[malgosiaw123]

Napisane przez 89anioleknh89

Trudno, że robiąc mega imprezę dla gości - no nazwijmy rzeczy po imieniu... opłacając im to musisz mieć na względzie ich spanie ? No nie bardzo mi się wydaje, jak ktoś będzie miał problem to niech sobie organizuje ? Ja się czuję jakby w obowiązku bo tych co zapraszam to na większości wesel byłam (to moja najbliższa rodzina i zawsze mi nocleg zapewnili, część do domu a Ci co się nie zmieszczą to trzeba sobie poradzić) ale reszcie nie czuję się w obowiązku, trudno że wydam 50 tys na wesele i kolejne 10 na noclegi Postaram się w miarę możliwości zapewnić transport powrotny co i tak wyniesie sporo a spanie to jak ktoś chce niech sobie wykupi a jak nie to wraca... Ja jak miałam daleko pytałam znajomych czy mogę u nich przenocować po np.
Nie wiem czy mnie dokładnie zrozumiałyście bo trochę chaotycznie opisałam :P

Ja wlasnie tez to rozumiem. Ostatnio znajomi byli na weselu jakies 40-50 km od domu. I mowia ze zaklepali sobie nocleg,bo nie chce im sie w tą i z powrotem jezdzic,ale bez zadnych pretensji i w ogole. A ta moja kolezanka to z takim wyrzutem to pisala. Bo ostatnio jak byli to para młoda im zapewniła i bylo super. /ale ona zawsze taka była,wszystko podane na tacy,jak nie to foch.

[muszkaaa8]

Napisane przez VinVinara

Od przedwczoraj. Ja byłam o 15 w okolicznych biedronkach i nie było. Dopiero kolega taty nam kupił gdzieś pod Tarnowem

kurde i znów ten Tarnów

Napisane przez papaPapaya

taaaaaaaaaak!
musze mieć taka princesske

o mamooo : hahaha:

[201711281122]

Wiecie co wczoraj przeczytałam na grupie ślubnej na fb? Para zarezerwowała ślub na 14 w Sylwestra z weselem. A brat młodej wiedząc o wszystkim, zarezerwował na... 12:40. I jego żona zamierza przyjść na to wesele w długiej ślubnej sukni.

Nie wiem, czy ktoś ma bujną wyobraźnię, czy faktycznie zaistniała taka sytuacja i ten brat chce mieć wesele na koszt siostry.