2010-07-24, 06:02 | #1 |
Raczkowanie
|
płyny do płukania ust
Czy po użyciu płynu do płukania ust należy usta raz jeszcze wypłukać wodą?
Pytam, gdyz wiem, że wiele osób tego nie robi, w obawie o utratę "efektu odświeżenia". Jednak wczytując sie w skład takich płynów zauważyłam, że w większości z nich zawiera np. cukier! W niektórych są jeszcze dodtakowe aromaty - rozumiem, że kwestia smaku jest ważna, ale czy to jakby nie przekreśla efektywności? Dla mnie to tak, jakby po umyciu zęby przepłukać miętowa oranżadą A może przesadzam? Jak to jest z tymi płynami - jak i kiedy ich właściwie używać? Moja rutynowa higiena jamy ustnej wygląda tak: - przepłukanie ust wodą - "wynitkowanie" przestrzeni zębowych - wypłukanie ust płynem do płukania - wyszczotkowanie szczoteczka z pastą - wypłukanie wodą - uśmiech Czy dobrze robię? |
2010-07-24, 14:23 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: płyny do płukania ust
ja jestem przeciwniczką płynów do płukania ust, mój dentysta też mi je odradza. uważam, że są zbyt agresywne dla flory bakteryjnej, poza tym mają za dużo podejrzanych substancji ;/
moja higiena jamy ustnej wygląda następująco: nitkowanie, woda, szczotkowanie,woda, uśmiech co pare dni płuczę jamę ustną szałwią.
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! ! masz prawo wiedzieć co jesz. |
2010-07-24, 17:10 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: płyny do płukania ust
Ciekawy temat, chętnie dowiem się, jak należy używać płynów do płukania. Ja stosuje je po umyciu zębów i nie płukam potem już ust wodą.
|
2010-07-24, 17:17 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 2 198
|
Dot.: płyny do płukania ust
Oho, też jestem ciekawa
__________________
|
2010-07-24, 17:19 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 139
|
Dot.: płyny do płukania ust
moim zdaniem takie płyny do plukania ust jak np. listerine są za mocne i zarazem za ostre............. dla osób ktore mają problmy z odsłoniętymi szyjkami zębowymi to juz wogole totalna masakra po tym płynie, mowie z wlasnego doświadczenia. Ale nie mowię nie płynom specjalistycznym jak np. elmex, meridol dla osób z takimi problemami. A w ich skład za bardzo sie nie przyglądalam. jesli chodzi o cukiem w nich to hmm ja bym przemywała jeszcze raz wodą. Chociaż mogę się mylić.
|
2010-07-24, 20:55 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 13
|
Dot.: płyny do płukania ust
Akurat Listerine to bardzo dobry płyn do płukania jamy ustnej, gdyż zawiera listerynę jak sama nazwa wskazuje która ma bardzo dobry wpływ na jamę ustną i eliminuje przykry zapach z ust. Fakt faktem na początku wydaje się agresywna i mocno piecze, ale to kwestia przyzwyczajenia, wynika to z obecności olejków eterycznych.
|
2010-07-24, 22:16 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 627
|
Dot.: płyny do płukania ust
Na płynach do płukania ust jest przecież zawsze informacja jak używać. Ja ostatnio używam Colgate (różnych wersji). Tam jest napisane że (na niektórych, można dla zwiększenia efektu użyć przed i po szczotkowaniu) stosujemy po umyciu zębów i NIE płuczemy po użyciu wodą.
Ja myślę że to świetna sprawa, a jak ktoś ma wrażliwe dziąsła to są różne wersje, również bez alkoholu. |
2010-07-24, 23:35 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 43
|
Dot.: płyny do płukania ust
Każdy płyn do płukania jamy ustnej jest dobry, pod warunkiem, że jest profesjonalny i należycie stosowany. płyn kupujmy dostosowując go do naszych potrzeb - zależnie czy potrzebny nam po zabiegach chirurgicznych, do codziennej pielęgnacji, czy nadwrażliwości dziąseł. Na płynie nie warto oszczędzać i należy kupować raczej znane marki typu colgate np plax, meridol, eludril, elmex, corsodyl, listerine. Pamiętajmy, że niektóre płyny stosujemy tylko max przez 2 tyg, zawsze należy czytać instrukcję użycia, niektóre rozcieńczamy, niektóre nie. Nie spotkałam się z tym, aby po użyciu płynu trzeba było przepłukać wodą - bo skoro niby mają mieć cukier - to moim zdaniem trzeba by zęby wyszczotkować jeszcze raz. Dobrze jest używać płynu po szczotkowaniu i nitkowaniu i np. po posiłku, kiedy nie mamy możliwości umycia zębów.
Mam natomiast subiektywne zdanie dotyczące płynu listerine i uważam, że jest on za bardzo stężony sam w sobie, niszczy florę bakteryjną jamy ustnej na pewno, ale także podrażnia śluzówkę prowadząc nierzadko do alergii. A jako ciekawostkę mogę dodać, że zrobiłam właśnie ten błąd (o ja głupia) i kupiłam płyn marki tesco, użyłam go może dwa razy na co rano mój TŻ stwierdził, że takiego oddechu nigdy jeszcze nie miałam... potem domyśliłam się, że to pewnie po tym płynie, który być może zawierał cukier ??? i bakterie dostały pożywkę do masowej fermentacji... w sumie nie mam pojęcia, płyn poszedł w odstawkę |
2010-07-25, 06:23 | #9 | |
Raczkowanie
|
Dot.: płyny do płukania ust
Cytat:
Oczywiste też, że w reklamie nie podkreśla się wad - słynny przykład , takie Danonki -reklamowane są jako super posiłek dobry dla kości, bo maja dużo wapnia, ale, że zawieraja zbyt wiele cukru jak na takie danie dla dzieci - o tym się głośno nie mówi. W przypadku płynów, wyczytamy o listerynie, xylitolu itd. ale obecności cukru i jego wpływie na zęby musimy pomyśleć sami. Nie jestem chemikiem ani dentystą, być może jest w tych płynach coś, co ten cukier neutralizuje... Ale "na chłopski rozum" - nie po to myję zęby ( i czyszczę język w razie potrzeby) , by zaraz potem "powlekać je" jakimiś substancjami będącymi pożywką dla bakterii! A cukier taką jest przecie... Rozumiem, że może trzeba czyms neutralizować smak bakteriobójczych substancji, możliwe, że taki płyn bez aromatów byłby nie do użycia, ale czy to wtedy nie jest trochę tak, jak z kremami pełnymi zbędnych składników? Wiele osób unika barwników, konserwatnów itd. Oczywiscie, kość zębów to nie to co skóra twarzy, ale nie chce, by mi ktoś wmawiał, że "robię sobie dobrze" płucząc usta samym płynem, jeśli w rzeczywistosci miało by tak nie być! W każdym razie czekam, co powie zapowiadany ekspert i czy w ogóle się tu pojawi... |
|
2010-07-25, 14:28 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 138
|
Dot.: płyny do płukania ust
Płyny do płukania ust można podzielić na te, które działają antybakteryjnie i takie, które zawierają związki fluoru i tym samym wspomagają działanie przeciwpróchnicowe past do zębów z fluorem. Wszelkie płyny do płukania ust należy kupować firm znanych i antybakteryjne stosować jeden, co najwyżej dwa razy dziennie w zupełnie przypadkowym momencie w ciągu dnia. Nie polecam stosowania płynów do płukania po myciu zębów, ponieważ szczotkowanie zębów pastą z fluorem ma na celu pozostawienie w jamie ustnej, w otoczeniu naszych zębów, maksymalnie dużej ilości jonów fluoru. Jeżeli więc, używamy płukanki po myciu zębów pastą z fluorem, to płuczemy minimum w 30 min po myciu zębów. Niektóre firmy produkują pastę i płukankę, które mają podobny mechanizm działania np. pasta z fluorem i płukanka z fluorem i wtedy stosujemy po myciu zębów. Stosowanie płukanki jest dodatkową higienizacją jamy ustnej i dlatego powinniśmy stosować rozdzielnie szczotkowanie zębów i płukanie.
Rutynowa higiena jamy ustnej powinna wyglądać następująco: bardzo dokładne przepłukanie ust wodą, wynitkowanie przestrzeni międzyzębowych, wyszczotkowanie szczoteczką z niewielką ilością pasty, wypłukanie małą ilością wody - jedna łyżka. W czasie szczotkowania proszę nie płukać jamy ustnej wodą, a nadmiar pasty wypluwać. Wracając do płukanki, po wypłukaniu jamy ustnej nie płuczemy już wodą. Jeśli chodzi o skład płynów antybakteryjnych, to nie znam takich, w których jest cukier, znajdują się tam substancje słodzące takie jak np. xylitol, mannitol, sorbitol itp. Są to substytuty cukru i w żaden sposób nie zagrażają naszym zębom i nie stanowią czynnika ryzyka próchnicy tak jak cukier. |
2010-07-26, 01:22 | #11 |
Raczkowanie
|
Dot.: płyny do płukania ust
Dziękuje za odpowiedź. Ale jednego nie mogę sobie wyobrazić - nie wypłukania ust po nitkowaniu! Często to, co wydobędziemy nitką z przestrzeni międzyzębowych osadza sie gdzieś na zębie, dziąśle itd. - nie zawsze na danym fragmencie nitki. I sięgając od razu po szczoteczkę, bez przepłukania ust, ryzykujemy, że "wsmarujemy sobie na powrót" np. wydobyty kawałek jedzenia, że sie już tak obrazowo wyrażę.
Czyż nie? Wracajac do płynów - o tym, że zawierać mogą cukier usłyszałam od stomatologów z Dental-med. Może rzeczywiscie dotyczy to tylko "tanich", niespecjalistycznych marek? Cóż , ostrożności pewnie nigdy za wiele |
2010-07-26, 12:27 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 138
|
Dot.: płyny do płukania ust
Nie ma żadnego problemu, aby Pani po nitkowaniu wypłukała jamę ustną wodą. Chciałam tylko nadmienić, że szczotkowanie zębów nie polega na 'wcieraniu' bakterii, ale na ich między innymi mechanicznym usuwaniu z powierzchni zębów i błony śluzowej jamy ustnej.
Płukanki, które polecam pacjentom nie zawierają cukru, zatem nadal podtrzymuje, że nie znam takich płukanek, które by go zawierały. Sprawa jest prosta, jeśli taka płukanka rzeczywiście istnieje, to nie należy jej stosować. Jednakże naprawdę nie jestem w stanie sobie wyobrazić w jakim celu płukanka do zębów miałaby w swoim składzie zawierać cukier. |
Nowe wątki na forum Stomatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:20.