farbowanie na platyne, proszę!

xevergreenx · 2007-12-22, 09:42

cześć dziewczyny.

potrzebuję szybkiej pomocy!!
otóż byłam wczoraj u mojej fryzjerki i po 2 godzinach z farbą na głowie mam piękne, platynowe pasemka. kolor idealny a robiony był na włosach wcześniej farbowanych na ciemny brąz (3 miesiące temu). Wszystko byłoby ok gdyby nie to, że po prostu nie pasują mi pasemka!! niestety wyglądam w nich głupio.

chciałabym całą głowę zafarbować na platynowy blond jednak w okresie świąt jest dla mnie zbyt dużym wydatkiem iść z tym znów do fryzjera. Myślicie, że mogłabym kupić farbę w sklepie i samodzielnie równie dobrze ufarbować całą głowę? Jeśli tak to jaką farbę (mając na uwadze firmę) polecacie? Słyszałam, że wellaton 12/1 (bardzo jasny popielaty blond) położony na włosy wcześniej potraktowane rozjaśniaczem dają ładny blond, bądź też Excellence Creme L'oreala 9.1. czy jest szansa, że moje włosy załapią kolor po dłuższym trzymaniu farby?
i z góry dziękuję za pomoc.

xevergreenx · 2007-12-22, 10:05

zdjęcie juz wykasowane.

Aardena · 2007-12-22, 20:17

nie radze. sama tak zrobilam i czesc wlosow ukruszyla mi sie - farbowanie na ciemno, potem pasemka i potem platyna zniszczy je. poczekaj miesiac i robiac "odrost" stopniowo rozjasniaj - coraz wiecej i wiecej. kolor masz moim zdaniem bardzo ladny. odczekaj jakis czas, bo zniszczysz sobie wlosy i bedzie problem z przywroceniem ich do lepszej kondycji.
pozdrawiam ola

2007-12-22, 09:42	#1
xevergreenx Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 46	farbowanie na platyne, proszę! cześć dziewczyny. potrzebuję szybkiej pomocy!! otóż byłam wczoraj u mojej fryzjerki i po 2 godzinach z farbą na głowie mam piękne, platynowe pasemka. kolor idealny a robiony był na włosach wcześniej farbowanych na ciemny brąz (3 miesiące temu). Wszystko byłoby ok gdyby nie to, że po prostu nie pasują mi pasemka!! niestety wyglądam w nich głupio. chciałabym całą głowę zafarbować na platynowy blond jednak w okresie świąt jest dla mnie zbyt dużym wydatkiem iść z tym znów do fryzjera. Myślicie, że mogłabym kupić farbę w sklepie i samodzielnie równie dobrze ufarbować całą głowę? Jeśli tak to jaką farbę (mając na uwadze firmę) polecacie? Słyszałam, że wellaton 12/1 (bardzo jasny popielaty blond) położony na włosy wcześniej potraktowane rozjaśniaczem dają ładny blond, bądź też Excellence Creme L'oreala 9.1. czy jest szansa, że moje włosy załapią kolor po dłuższym trzymaniu farby? i z góry dziękuję za pomoc. Edytowane przez xevergreenx Czas edycji: 2007-12-22 o 15:43

2007-12-22, 10:05	#2
xevergreenx Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 46	Dot.: z blond pasemek na platyne, proszę! zdjęcie juz wykasowane. Edytowane przez xevergreenx Czas edycji: 2007-12-23 o 12:01

2007-12-22, 20:17	#3
Aardena Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Opole Wiadomości: 21	Dot.: z blond pasemek na platyne, proszę! nie radze. sama tak zrobilam i czesc wlosow ukruszyla mi sie - farbowanie na ciemno, potem pasemka i potem platyna zniszczy je. poczekaj miesiac i robiac "odrost" stopniowo rozjasniaj - coraz wiecej i wiecej. kolor masz moim zdaniem bardzo ladny. odczekaj jakis czas, bo zniszczysz sobie wlosy i bedzie problem z przywroceniem ich do lepszej kondycji. pozdrawiam ola

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)