kobiety a jazz - pytanie do Pań - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-12-08, 16:21   #1
leuwen
Zadomowienie
 
Avatar leuwen
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464

kobiety a jazz - pytanie do Pań


Chciałem szanownym Paniom zadac pytanie. Ostatnio prowadziłem dyskusje z moim dobrym znajomym i doszlismy do wniosku ze jest zdecydowanie mniej kobiet niż mężczyzn które interesuje się takim gatunkiem muzyki jakim jest jazz. Coś w tym musi byc bo jeśłi chodzi o wykonawców tej muzyki to dominuja również meżczyxni wsród instrumentalistów. Kobiety zdaja sie miec jedynie przewagę wśród wokalistów.

Jazz jest to muzyka improwizowana pod względem rytmicznym jak i melodycznym ,ma bardzo wiele odmian i do tego gatunku zalicza się bardzo wiele innej muzyki. ze stylistyki jazzowej czerpią natchnienie prawie wszyscy liczący sie muzycy na swiecie. Wszechstronnosć stylów w obecnej muzyce zawdzięczamy głównie jazzowi który dał natchnienie milionom ludzi na naszym globie.

Jazz jest muzyką dosć wymagając od słuchacza - przedewszystkim trzeba mieć poczucie rytmu, jak i słuch (który na dodatek musi się cały czas rozwijać wraz ze słuchaniem)

Czy wsród Was moje Panie są jakieś fanki jazzu? a może jakieś znacie.

Proszę o opinie, dlaczego lubicie bądź nie cierpicie tej muzyki

Pozdrawiam
leuwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-08, 22:15   #2
nekome
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Lubie z jednego prostego powodu, ktory zdeterminowal cale moje muzyczne zycie -na jazzie sie wychowalam. Jedne z pierwszych wspomnien muzycznych to dzwieki trabki Stanki i saksofonu Muniaka...
Wlasnie koncze wrzucac domowa plytoteke jazzowa na iPoda i sie zorientowalam, ze 30GB to zdecydowanie za malo...
nekome jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-09, 10:53   #3
Ptaszysko
Zadomowienie
 
Avatar Ptaszysko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 879
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

hmmm....nie moge siebie nazwac wytrawna fanka jazzu, niemniej jest to muzyka, ktorych zachwyca mnie jak zadna inna....

potrafie tygodniami go nie sluchac, az uslysze i doslownie przejda mnie dreszcze z zachwytu

dawkuje sobie jazz powoli bo to muzyka wymagajaca skupienia....

najczesciej slucham Tomasza Stanki,Miles Davis'a, Jana Garbarka, odkopuje Krzysztofa Komede,ale starsznie trudno jest mi znalezc jego tworczosc...

oprocz tego mam w kolejce dziesiatki innych artystow,ale przesluchuje dorobek jednego tygodniami

mam tez ochote na plyte Szabolcsa Esztenyi wraz z Iwona Mironiuk

A Wy ?Czego sluchacie?

A kobiet muzykujacych na jazzowo wcale nie jest tak malo, po prostu wieszkosc znanych jazzmanow to mezczyzni
__________________

I'm not livin' to be a Mrs.





Ptaszysko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-12, 13:55   #4
leuwen
Zadomowienie
 
Avatar leuwen
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

No no ;-) dwie wyjatkowe Panie, to i tak znacznie więcej niż sie spodziewałem. Jakby któras z Pań była we Wrocławiu to zapraszam na obiad bądź kolację, a potem może jakis klubik z dobrą muzyką ;-)

Dziekuje Wam jestem wzruszony
leuwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-12, 16:16   #5
freedka
Zakorzenienie
 
Avatar freedka
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 290
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

fanką może nie jestem, ale zdecydowanie lubię czasem posłuchać
__________________
Pamiętaj, że nieotrzymanie tego, czego pragniesz jest czasami cudownym zrządzeniem losu
freedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-12, 17:21   #6
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

wzruszony? Czym? Tym, że kobiety też mogą mieć dobry gust?
Słucham jazzu od dziecka, też zawsze gdzieś w tle mi towarzyszył i to zamiłowanie zostało mi do teraz. Nie widzę jednak w tym nic niezwykłego, że lubię taką muzykę.
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-14, 00:41   #7
leuwen
Zadomowienie
 
Avatar leuwen
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Cytat:
Napisane przez Taverney Pokaż wiadomość
wzruszony? Czym? Tym, że kobiety też mogą mieć dobry gust?
Słucham jazzu od dziecka, też zawsze gdzieś w tle mi towarzyszył i to zamiłowanie zostało mi do teraz. Nie widzę jednak w tym nic niezwykłego, że lubię taką muzykę.
jestem wzruszony ze na forum o tipsach fryzurze itd. (zartuję to całkiem fajne forum) spotykam kobiety majace wysublimowany gust muzyczny. Sama widzisz że za wiele postów nie ma ;-). Niestety poziom osłuchania muzycznego w naszym kraju jest niestety dość mierny. nie mówię zeby wszyscy zaraz mieli słuchać jazzu, Chodzi mi raczej o to ze w krajach europy zachodzniej czy chociaby w takich czechach ludzie są o wiele bardziej muzykalni, co druga wioska ma swój bigband czy orkiestrę. Poprostu muzyka w tych krajach ma większą wartość (kulturalną i materialną). Mimo że mamy sporo swiatowej klasy muzyków to bolesne jest ze często są bardziej znani za granicą niż w polsce. Szkoły muzyczne w polsce są mocno skostniałe, właściwie wiekszość są to szkoły muzyki dawnej. Klasyczny muzyk który nie jest wirtuozem ma perspektywę jedyniei w szkole. Cieszę sie ze powstaje coraz więcej szkół muzyki rozrywkowej i jazzu, gdzie kształceni są wszechstronni muzycy. Pewnie za ileś lat zaprocentuje to dobrą muzyką i sprawi ze dla ludzi muzyka bedzie miała wieksze znaczenie niż potupanie na balu czy trzepanie głową w samochodzie.

Wiesz, ja chociaż kocham jazz i staram się obracać w środowiskach ludzi o podobnych gustach muzycznych (bo tym co kochamy chcemy sie dzielić) to muszę przyznać ze jest niewiele kobiet z którymi mogę się dzielić moją pasja do tej muzyki. Owszem przychodzą na koncerty klaszczą uśmiechają się, ale podczas dyskusji wychodzi że często jazz jedynie im nie przeszkadza ;-)
pozdrawiam
leuwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-12-14, 23:43   #8
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Cytat:
Napisane przez leuwen Pokaż wiadomość
jestem wzruszony ze na forum o tipsach fryzurze itd. (zartuję to całkiem fajne forum) spotykam kobiety majace wysublimowany gust muzyczny.
hmm... sama mam modny manicure i nie obce są mi tematy kosmetyczne, to typowo kobiece tematy. Ty chyba też jako mężczyzna interesujesz się nie tylko jazzem, ale np. sportem, motoryzacją itp. Czy to spłyca gust? Nie sądzę... za bardzo upraszczasz, jazz jest jednym z wielu tematów do rozmowy. A jazz w wydaniu smooth jest przecież typowo kobiecy, delikatny i aksamitny.

Cytat:
Napisane przez leuwen Pokaż wiadomość
Niestety poziom osłuchania muzycznego w naszym kraju jest niestety dość mierny. nie mówię zeby wszyscy zaraz mieli słuchać jazzu, Chodzi mi raczej o to ze w krajach europy zachodzniej czy chociaby w takich czechach ludzie są o wiele bardziej muzykalni, co druga wioska ma swój bigband czy orkiestrę. Poprostu muzyka w tych krajach ma większą wartość (kulturalną i materialną).
Znowu się nie zgodzę, muzyka jest wszędzie, gdzie się tylko obrócisz.
Ale nie wszyscy muszą słuchać jazzu. I nie klasyfikowałabym nikogo, który nie słucha jako człowieka o nie-wysublimowanym guście. Mój mąż woli bluesa, moja mama klasyków, a ostatnio Rubika. I ważne, że ma coś co lubi, co daje jej wytchnienie i radość słuchania, bo o to tutaj chodzi. Gusta są różne, jak ludzie i każdemu ma prawo podobać się co innego.
O wiele prościej lubić jest pop, bo tą muzykę łatwiej jest zrobić, łatwiej też wpada w ucho, poza tym jest wszechobecna, nawet w dowolnej reklamie telewizyjnej, a tych mamy mnóstwo. Ale to nie znaczy, że jest gorsza od innych - jest po prostu inna.

Cytat:
Napisane przez leuwen Pokaż wiadomość
Pewnie za ileś lat zaprocentuje to dobrą muzyką i sprawi ze dla ludzi muzyka bedzie miała wieksze znaczenie niż potupanie na balu czy trzepanie głową w samochodzie.
Myślę, że już powoli procentuje, na dobre koncerty zawsze bilety rozchodzą się na pniu. Na koncerty mniej znanych muzyków też przychodzi komplet publiczności. O czymś to świadczy.

Cytat:
Napisane przez leuwen Pokaż wiadomość
Wiesz, ja chociaż kocham jazz i staram się obracać w środowiskach ludzi o podobnych gustach muzycznych (bo tym co kochamy chcemy sie dzielić) to muszę przyznać ze jest niewiele kobiet z którymi mogę się dzielić moją pasja do tej muzyki. Owszem przychodzą na koncerty klaszczą uśmiechają się, ale podczas dyskusji wychodzi że często jazz jedynie im nie przeszkadza ;-)
Bo nie natrafiłeś jeszcze na taką, która mogłaby z Tobą dzielić tą pasję, więc wszystko jest przed Tobą.
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-15, 12:27   #9
leuwen
Zadomowienie
 
Avatar leuwen
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Cytat:
Napisane przez Taverney Pokaż wiadomość

Znowu się nie zgodzę, muzyka jest wszędzie, gdzie się tylko obrócisz.
Ale nie wszyscy muszą słuchać jazzu. I nie klasyfikowałabym nikogo, który nie słucha jako człowieka o nie-wysublimowanym guście. Mój mąż woli bluesa, moja mama klasyków, a ostatnio Rubika. I ważne, że ma coś co lubi, co daje jej wytchnienie i radość słuchania, bo o to tutaj chodzi. Gusta są różne, jak ludzie i każdemu ma prawo podobać się co innego.
O wiele prościej lubić jest pop, bo tą muzykę łatwiej jest zrobić, łatwiej też wpada w ucho, poza tym jest wszechobecna, nawet w dowolnej reklamie telewizyjnej, a tych mamy mnóstwo. Ale to nie znaczy, że jest gorsza od innych - jest po prostu inna.
Mogę na to odpowiedzieć jak Prezydent Wałesa, jestem za a nawet przeciw.
Nie pisałem ze wszyscy muszą słuchać jazzu. Chodzi mi o coś zupełnie innego. Przecież można grać g..niany jazz jak i g..nianą muzykę pop. Chodzi mi o kryteria muzyczne nie relatywne. Bo rozumując tak jak Ty można o wszystkim co nas otacza powiedzieć ze jest dobre w swoim rodzaju. I jesli zastosujemy tutaj relatywizm to owszem zgodzę się. Ale jeśłi weźmiemy pod uwagę kryteria muzyczne (o takie mi chodziło) czyli brzmienie, harmonia, rytm, poziom warsztatu muzycznego i włozona praca, to z całą pewnoscia mozemy łatwo ocenic czy coś jest dobre czy nie. Ponieważ mam kontakt z muzyką od dziecka, duzo słucham jak rownież gram, potrafie ocenić co jest arcydziełem a co kiczem. Potrafie odróznic co jest pracą warsztatem a co tylko reklamą i dobrym marketingiem. Dzisiaj wielu muzyków którzy poprostu mają niedostatki warsztatowe i brak inwencji ucieka w "awangardę" (ujałem to w cudzysłów bo są oczywiscie prawdziwi awangardowi muzycy jednak najczęsciej pod płaszczem awangardy kryje sie poprostu mierność). Tak ejst prosciej. Nie przyznać ze cos mi nie wyszło. Lepiej powiedzieć ze tak miało byc. wiesz tak sobie kiedys myslałem ze jakbym wyszedł w srodku dnia i załatwił publicznie swoją potrzebę na ulicy (ubrał bym sie do tego ładnnie, albo dziwnie) to pewnie znalazła by sie spora grupa ludzi która doszukiwała by się w tym sztuki, częsć pomyslała by że to moze jakis happening. Dzisiaj w muzyce tak jak i w show biznesie zasadą jest by szokować. Nie ważne jak byle sie o kims mówiło. Przykładem jest chocby doda. Poziom muzyczny raczej słaby, ale jaki marketing. Nie chodzi mi o to zeby wszyscy słuchali jazzu. Lubie słuchać każdej muzyki która jest dobrze zrobiona, nawet ludowej (wcale nie należy do łatwego gatunku, daje również wiele inspiracji) W tym temacie chciałem tylko sprawdzic czy są kobiety które słuchają muzyki którą kocham, a ze troche temat się rozwinął więc ktos czytając te posty mógłby ocenić ze krytykuje inne gatunki. Broń Boże. Chodzi mi raczej o wykonanie ;-)
pozdrawiam
leuwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-15, 12:40   #10
leuwen
Zadomowienie
 
Avatar leuwen
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Jeszcze coś

Na dowód tego zę jednak w naszym kraju nei jest najlepiej z poziomem muzycznym przytoczę przykład. mam wielu znajomych wykształconych muzyków (nie to co ja amator), którzy aby przeżyć nie grając na weselach diso polo zapieprzają na budowie jako niewykwalifikowani robotnicy zeby nie zdechnać w tym kraju z głodu. zresztą co ja tutaj się rozpisuję ostatnio był przecież przykłąd w telewizji tego pianisty który zasuwa na wyspach przy zmywaku czy cegiełkach juz nie pamiętam. Przypadkowo zagrał w jakims kosciele i teraz tłumy ludzi przychodzą go posłuchać. Biedni angole nie potrafią zrozumieć ze ktoś z wyzszym wykształceniem muzycznym dobrym warsztatem zaiwania fizycznie za kilka funtów.
leuwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-15, 15:29   #11
ahinsa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Wątek poszedł sobie w boczną uliczkę, aaale...

W szufladce "jazz" mieści sie dużo różniastej muzyki. Mnie osobiście najbardziej przypada do gustu granie progresywne, free jazz, wszelkie fusion - czyli raczej eksperymenty, ale z poszanowaniem dla tradycji i tzw. evergreenów

Lubię kontrolowany bałagan w muzyce - ogólnie.

Edit. Dla dookreślenia jeszcze dodam, że nie przepadam za jazzującymi paniami
__________________
ahinsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-12-16, 11:48   #12
nri
Zadomowienie
 
Avatar nri
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Ja uwielbiam wszelaka improwizacje - dla mnie to po prostu kwintesencja jazzu. Inspiruje mnie jak zaden inny gatunek. Cenie sobie zarowno klasykow jak i wspolczesnych. Eric Dolphy - jego potrafie sluchac godzinami, imo to geniusz
__________________
Wymianka
nri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-16, 12:17   #13
nebraska
Zakorzenienie
 
Avatar nebraska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Bardzo lubię jazz, znawcą na pewno nie jestem, w zasadzie większość jazzowych czy okołojazzowych klimatów jwst mi bliska.
Właśnie wczoraj załapałam się na jam session w Rurze (średnie jak dla mnie).
leuwen - może polecisz jakieś inne klubywe wro, gdzie można posłuchać nie tylko jazzu, ale w ogóle czegoś ciekawego.

Co do edukacji muzycznej - większość ludzi, zwłaszcza bardzo młodych wychowuje się niestety na przebojach radia eska i sieczce, którą funduje większość kanałow muzycznych. Rodzice zamiast od małego przyzwyczjać dzieci do dobrej muzyki, sami kształtują ich gust poprzez piosenki biesiadne i dokonania zespołu Ivan i Delfin.

Mój 13-letni uczeń, słuchający rocka, także tego starego, z lat 70tych, czuje się muzycznie wyobcowany w klasie, gdzie większość dzieciaków szaleje przy jakiś miernych emo-zespołach, dodach i blogach ileśtam...
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.


Fragrantica








nebraska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-18, 08:58   #14
leuwen
Zadomowienie
 
Avatar leuwen
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Cytat:
Napisane przez nebraska Pokaż wiadomość
Bardzo lubię jazz, znawcą na pewno nie jestem, w zasadzie większość jazzowych czy okołojazzowych klimatów jwst mi bliska.
Właśnie wczoraj załapałam się na jam session w Rurze (średnie jak dla mnie).
leuwen - może polecisz jakieś inne klubywe wro, gdzie można posłuchać nie tylko jazzu, ale w ogóle czegoś ciekawego.
A z ciekawosci to kto prowadził jam? W rurze sa różne koncerty raz lepsze raz gorsze. Co do jam session to tez róznie wypadają. Zalezy kto akurat przyjdzie pograć. Mogą dla niektórych wydać sie nudne, bo od lat prowadzą je praktycznie Ci sami ludzie. Słyszałęm ze podobno mają otworzyc we Wrocławiu klub jazzowy taki z wyzszej półki cos jak Porgy i Bess we Wiedniu. Co do słuchania czegoś ciekawego to musisz poprostu śledzić na portalach kulturalnych kto gdzie i kiedy bedzie wystepował. Z imprez stałych polecam Świdnickie noce jazzowe. Swidnica lezy jakieś 50 km od Wrocławia. NA tej iprezie często pojawiaja się gwiazdy światowej muzyki. Nie wiem jak oni to tam robia w Tej Świdnicy ale robiato dobrze. Ja najbardziej nie mogę odzałować ze nie byłem na wystepie Erica Marienthala (swietny saksofonista altowy)
leuwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-18, 19:58   #15
nebraska
Zakorzenienie
 
Avatar nebraska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

To był jam po koncercie finałowym Festiwalu jazzowego, teraz jak mnie zapytałeś, to sobie uśwaidomiłam, że ci muzycy chyba się nawet nie przedstawili (!) Chyba, że zrobili to w drugiej części, kiedy mnie juz nie było, w kazdym razie na scenie pojawiła się też Ala Janosz, ale nic ciekawego nie przedstawiła...

Ja też mam coś do odżałowania - koncert Madeleine Peyroux
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.


Fragrantica








nebraska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-19, 09:45   #16
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Nie mogę się nazwać wielką fanką jazzu, ale od ponad dwóch lat słucham coraz częściej tej muzyki. Byłam tylko na jednym festiwalu Copenhagen Jazz Festival i bardzo miło go wspominam. Chętnie powtórzyłabym to doświadczenie, bo dla mnie jazz jest dwa razy atrakcyjniejszy na żywo.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-21, 23:28   #17
Poppet
Zadomowienie
 
Avatar Poppet
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 298
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

a ja nawet nie fanką jestem, ale maniaczką - w czystej postaci. Uwielbiam muzykę improwizowaną. Uwielbiam polską scenę jazzową - nawet zakładajac konto na wizażu zastanawiałam się czy nie użyć nicka - TRZASKA (od saksofonisty/trębacza Mikołaja Trzaski).
Ale jass lub polski free jazz obecnie jest bardzo mało popularny.

PS. A zaczynałam jak większosc od jazz cafe Marka N.
__________________
lewa jest już zajęta.

Poppet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-22, 09:24   #18
leuwen
Zadomowienie
 
Avatar leuwen
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Cytat:
Napisane przez Poppet Pokaż wiadomość
a ja nawet nie fanką jestem, ale maniaczką - w czystej postaci. Uwielbiam muzykę improwizowaną. Uwielbiam polską scenę jazzową - nawet zakładajac konto na wizażu zastanawiałam się czy nie użyć nicka - TRZASKA (od saksofonisty/trębacza Mikołaja Trzaski).
Ale jass lub polski free jazz obecnie jest bardzo mało popularny.

PS. A zaczynałam jak większosc od jazz cafe Marka N.

Witam w nielicznym gronie miłosników dobrej muzyki ;-)
leuwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-22, 10:16   #19
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Lubię
A lubię właśnie dla tych głosów, mocnych, przeważnie chropowatych, nieprzewidywalnych i dla natłoku dźwięków. Louis Armstrong oczywiście (i tu właśnie bardziej głos mnie porwał, niż trabka), Dave Brubeck - w ogóle fortepian kocham, a on czyni na nim cuda, Stan Getz, Herbie Hancock, Stańko, Urbaniak... Kurde, same gwiazdy sobie wybrałam

No i oczywiście acid-jazz - genialny jest. Zaczęło się od Tab Two, potem Jamiroquai, Miles Davis. Tab Two polecam szczególnie do nocnej jazdy samochodem
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-01-22, 10:19   #20
leuwen
Zadomowienie
 
Avatar leuwen
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6360156]Lubię
A lubię właśnie dla tych głosów, mocnych, przeważnie chropowatych, nieprzewidywalnych i dla natłoku dźwięków. Louis Armstrong oczywiście (i tu właśnie bardziej głos mnie porwał, niż trabka), Dave Brubeck - w ogóle fortepian kocham, a on czyni na nim cuda, Stan Getz, Herbie Hancock, Stańko, Urbaniak... Kurde, same gwiazdy sobie wybrałam

No i oczywiście acid-jazz - genialny jest. Zaczęło się od Tab Two, potem Jamiroquai, Miles Davis. Tab Two polecam szczególnie do nocnej jazdy samochodem [/quote]

Jaklubisz fortepian to polecam michela camilo - pewnie ci sie spodoba, chick corea poprostu gigant
leuwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-22, 17:36   #21
Poppet
Zadomowienie
 
Avatar Poppet
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 298
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Cytat:
Napisane przez leuwen Pokaż wiadomość
Witam w nielicznym gronie miłosników dobrej muzyki ;-)
mam rozumieć że również słuchasz polskiej jazzu z wyższej półki choć mniej popularnej?
__________________
lewa jest już zajęta.

Poppet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 12:57   #22
castilia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Osterreich
Wiadomości: 1 995
Wyślij wiadomość przez MSN do castilia
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Jazz uwielbiam. W tej chwili mieszkam za granicą, ale jak mieszkałam w Polsce w Katowicach to regularnie przesiadywałam w Jazz Club Hipnoza. Ponieważ mam całą rodzinę w Kraku to tam również przy każdej okazji wysiadywałam u Muniaka hehehe Ubóstwiam Ellę Fitzgerald przy dobrym czerwonym winku, szczególnie w mroźne zimowe wieczory.. mmm wprawia mnie w taki błogi, koci nastrój
castilia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 14:21   #23
leuwen
Zadomowienie
 
Avatar leuwen
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
Dot.: kobiety a jazz - pytanie do Pań

Cytat:
Napisane przez castilia Pokaż wiadomość
Jazz uwielbiam. W tej chwili mieszkam za granicą, ale jak mieszkałam w Polsce w Katowicach to regularnie przesiadywałam w Jazz Club Hipnoza. Ponieważ mam całą rodzinę w Kraku to tam również przy każdej okazji wysiadywałam u Muniaka hehehe Ubóstwiam Ellę Fitzgerald przy dobrym czerwonym winku, szczególnie w mroźne zimowe wieczory.. mmm wprawia mnie w taki błogi, koci nastrój

Ella rulez Kiedy byłem chłopcem i jej słuchałem (w domu było pełno poprzegrywanych kaset)to niewiedząc jak wygląda zawsze miałem wyobrażenie że to musi być nadzwyczaj piękna kobieta. Uwielbiam jej wykonania szczególnie w aranżach Quinceya Jonesa. Druga kobieta o takim głosie juz sie chyba nie urodzi
leuwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:53.