Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V. :)

[Siala_Bala]

A ja się zastanawiałam czy to okej, ze Sebkowi nie wyszły trójki.
Na górze mamy jedynki, dwójki i wyłażą czwórki, obie naraz. Z resztą jemu zawsze wychodzą parami :P Na dole tylko jedynki i dwójki.

[Edzia400]

Napisane przez Siala_Bala

Cześć dziewczyny i Wasze Prawie Dorosłe Dzieci
To ja córa marnotrawna powracam i o rozgrzeszenie proszę żem Was opuściła, usprawiedliwienie mam... życie mi napisało i podpisało kilka razy aaale co tam będę na wstępie przynudzać.
Tęskno mi było za Wizażem bardzo.
A jeśli jestem niemile widziana to rozumiem, głupio mi tak teraz wpadać "znikąd".

Mam nadzieję, że u Was jak najbardziej dobrze

ty pimpetko my sie strasznie cieszymy ze znów jestes pewno w nastepnym poscie sie dowiem co u Sebka
a ty nigdy nie zamulałas pisz co u ciebie sie porobiło i jak zycjesz no chyba ze przeczytam z nastepnym postem :P

[kardashi]

Siala, co za gnój! Żeby własnym dzieckiem sie nie interesować?!
Nie myślałaś o rozwodzie? O alimentach?

[farminka]

Napisane przez Siala_Bala

A ja się zastanawiałam czy to okej, ze Sebkowi nie wyszły trójki.
Na górze mamy jedynki, dwójki i wyłażą czwórki, obie naraz. Z resztą jemu zawsze wychodzą parami :P Na dole tylko jedynki i dwójki.

Okej, bo czwórki wychodzą przed trójkami U nas są jedynki i dwójki i teraz jeszcze z prawej strony czwórki. Też zawsze wychodziły parami, ale tak, że najpierw dwa dolne, potem dwa górne, a teraz tak śmiesznie, że jednocześnie u góry i u dołu z jednej strony Trójek jeszcze nie ma

[Edzia400]

Napisane przez Siala_Bala

ledwo pamiętam jak się obsługuje to forum
Nie mogę powiedzieć, że się poukładało. Jest bardzo niefajnie ale cieszę się tym co mam bo wielu ludzi na świecie jest w gorszej sytuacji.

Ehh ten Sebek, ananas jak nie wiem.

widze was widze wow ale wy superrooowiii jestescie

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez xxNiuniaxx

my mamy spacerówkę taką:
jest super, leciutka i młoda nią zachwycona bo ma miejsce na dwie lale, a jak sie uprzec to i misia

superr jest

[Siala_Bala]

Pewnie, ze rozwód i alimenty. Jeszcze rachunków nie płaci, więc trochę się boję, że jego długi spadną na mnie :/
Tylko najpierw chcę odzyskać swoje rzeczy z mieszkania - resztę ciuchów chociaż a potem chcę załatwiać rozwody itd
Po prostu wiem jaki będzie młyn. I najchętniej to bym uciekła gdzieś, gdziekolwiek, żeby słuch po nas zaginął. Grr.

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez kardashi

Siala, co za gnój! Żeby własnym dzieckiem sie nie interesować?!
Nie myślałaś o rozwodzie? O alimentach?

A najlepsze w tym wszystkim jest to, że rozpowiada na około jak to bardzo synka kocha, mnie z resztą też a ja mu tak życie zniszczyłam. Tymczasem chadza sobie wolno, robi co chce, życie rockmana prowadzi. Ale ma tak ciężko a ja tylko sobie siedzę z dzieckiem.

[Edzia400]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30272107]A w tyłek chcesz? Wreszcie się ruszyłaś



Fajna, co to?

Edziu, tu ci odpiszę - lewostronny udar niedokrwienny. RUchowo balkonik, ogólnie prawa strona w porządku a facet zachowuje się tak, jakby całkowicie go sparaliżowało. Szkoda słów.

Wszelkie działania na nfz możliwe dopiero wg przepisów PO zakończeniu reh., a ta - wyznaczona pierwsza na połowę lutego! no i repty, ale nie wiadomo kiedy. Koszmar.

Koło nas jest dzienny ośrodek pobytu, muszę przedzwonić i zapytać jak by to miało wyglądać.[/QUOTE]

ja bym nalegała na ten dzienny osrodek tam odpłatnie tez by pewno była rehablitacja a i wuj by odzył bo nie siedział by cały dzien w domu Jest piekna pogoda

Szaju a jak przez co załatwiacie Repty??
bo jest jeszcze osrodek w kochcicach
http://www.urazowka.piekary.pl/poradnia_kochcice.htm
i prawdopodobie tego nie wiem trzebabyło by sie dowiedziec jest tak jak w reptach a i dzienna tez rehabilitacje maja tylko ze u was to odpada chociaz o ile wiem to karteka by jezdziła
Pamietajcie Szaju wuj jest niesprawny ruchowo i nalezy wam sie karetka na dojazdy na rehabilitacje i nie wiem czy czasem i nie na wizyty u lekarzy ale np cukrzyk , lekarz rodzinny musi przyjechac na wizyte domowa bezpłatnie

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez Siala_Bala

A ja się zastanawiałam czy to okej, ze Sebkowi nie wyszły trójki.
Na górze mamy jedynki, dwójki i wyłażą czwórki, obie naraz. Z resztą jemu zawsze wychodzą parami :P Na dole tylko jedynki i dwójki.

to łokej Ami tez napierw 4 wylazły a potem 3 teraz mamy nacisk na 5 oj masakra wsio laduje w paszczy i naciaganie bo to daleko


szaja a alimenta?? opieka społeczna ?? mozesz wystapic o rozwód i podział majatku kobito nie dawaj mu satysfakcji ze moze miec wszystko a ty musisz kombinować
opieka pomoze ci załatwic formalnosci zreszta i tak narazie do pracy nie mozesz pojsc bo masz za małe dziecko no chyba ze jakims cudem uda ci sie go oddac do złoba albo nie wiem co
wiem tylko tyle DZIAŁAJ !!!!
bo on zadłuzy mieszkanie które jak sadze jest na was i potem bedxziesz musiała długii spłacać. o tym samym myslałysmy co do ciuchów to podjedziesz z policja badz straz miejska i za jednym razem wezmiesz wszystko ale musisz miec to sadownie załatwione jesli on jest sprytny moze cie posadzic ze do niego sie włamałas a od sasiadów uzyskac ze tam nie mieszkasz DZiałaj i nie czekaj bo samo czekanie do pierwszej rozpray to ok 3 miesiace (zalezy od sadu)

[kardashi]

Siala, tak tak, Edzia ma racje, Zawijaj rzeczy i występuj o rozwód zeby Cię nie zadłużył, Szmaciarz jeden!!

Kuźwa no nie mieści mi się w głowie..

[Siala_Bala]

Napisane przez Edzia400

mozesz wystapic o rozwód i podział majatku kobito nie dawaj mu satysfakcji ze moze miec wszystko a ty musisz kombinować
opieka pomoze ci załatwic formalnosci zreszta i tak narazie do pracy nie mozesz pojsc bo masz za małe dziecko no chyba ze jakims cudem uda ci sie go oddac do złoba albo nie wiem co
wiem tylko tyle DZIAŁAJ !!!!
bo on zadłuzy mieszkanie które jak sadze jest na was i potem bedxziesz musiała długii spłacać. o tym samym myslałysmy

nie ma co dzielić, wszystko w mieszkaniu było kupione przeze mnie lub moich rodziców, przed ślubem, więc to chyba nie wspólnota. Mieszkania głównym najemcą jest jego matka, ja tam jestem tylko zameldowana a to ponoć nawet nie daje prawa do przebywania w lokalu jak mi dzielnicowy powiedział.
Teoretycznie, więc chcę zabrać co swoje (głównie ubrania bo nie mam w czym chodzić a nie stać mnie nawet na zakupy w lumpie, kilka szmat z maja nie nadaje się na listopad ).. a ten debil nawet głupie kieliszki do wódki przede mną schował w swoje ubrania w szafce wcale ich nie chciałam brać ale jak jest taki podły i się bawi w chowanego to ja je buch do torby ;]

Ale taki cyfrowy polsat? Umowa jest na niego.. nie płaci i nie wiem czy mogą na przykład wejść na mój zwrot podatku albo cokolwiek (nie rozliczamy się razem) czy wejść do mieszkania i zabrać np. lodówkę, którą ja kupiłam.

[Darianna25]

Siala witaj

Kiedyś byłam w podobnej sytuacji, niestety i wiem co czujesz.

Jesli nie masz rachunków kiedy i kto płacił za to co jest w mieszkaniu to duupa.Moga rodzice poświadczyć jedynie w sądzie,ze to oni kupili te rzeczy.
Zreszta po urodzeniu dziecka wszytko co było twoje staje sie własnoscią współną, oczywiście jeśli jesteście po ślubie.
Jesli nie jesteście po ślubie to jego długi cie nie interesują ale komornik wchodzi do mieszkania i zabiera co chce nie pytajac kogo to.Trzeba miec rachunki,ze to twoje.

Spokojnie możesz starać sie o alimenty na siebie i Sebka.Ty nie masz pracy i małe dziecko.Nie masz jak iśc do pracy, którą cieżko znaleść.
Podaj go o rozwód z orzeczeniem jego winy ale to bedzie dłużej trwało niż 3 rozprawy sądowe.

A nie mozesz babci jego poprosić aby ci mieszkanie otworzyla jak on w pracy bedzie i zabrac swoje ciuchy?

Jak coś to ci na Pw napisze moja historie i jak ja to rozwiazałam.

[Siala_Bala]

Napisane przez Darianna25

Siala witaj
A czemu go nie podasz o alimenty? o rozwód?
Kiedyś byłam w podobnej sytuacji, niestety i wiem co czujesz.

zwlekam z tym i chyba sobie wmawiam, że tak będzie lepiej.. boję się go po prostu. Najpierw chcę odzyskać rzeczy bo kto wie czy ich nie spali..
Jak mi w złości z kół pospuszczał powietrze to ja nie wiem co jeszcze wymyśli.
Na nic nie mam świadków. Nawet to, że rozmawiałam z jego kochanicą przez tel.. jest nieważne, nijak nie udowodnię mu nic.

[Edzia400]

Napisane przez Siala_Bala

nie ma co dzielić, wszystko w mieszkaniu było kupione przeze mnie lub moich rodziców, przed ślubem, więc to chyba nie wspólnota. Mieszkania głównym najemcą jest jego matka, ja tam jestem tylko zameldowana a to ponoć nawet nie daje prawa do przebywania w lokalu jak mi dzielnicowy powiedział.
Teoretycznie, więc chcę zabrać co swoje (głównie ubrania bo nie mam w czym chodzić a nie stać mnie nawet na zakupy w lumpie, kilka szmat z maja nie nadaje się na listopad ).. a ten debil nawet głupie kieliszki do wódki przede mną schował w swoje ubrania w szafce wcale ich nie chciałam brać ale jak jest taki podły i się bawi w chowanego to ja je buch do torby ;]

Ale taki cyfrowy polsat? Umowa jest na niego.. nie płaci i nie wiem czy mogą na przykład wejść na mój zwrot podatku albo cokolwiek (nie rozliczamy się razem) czy wejść do mieszkania i zabrać np. lodówkę, którą ja kupiłam.

teoretycznie tak ale majac stałe tymczasowe lub jakiekolwiek zameldowanie i majac tam swoje rzeczy obie jednostki wymienione wyzej w poscie musza za zgoda głownego najemcy oddac ci twoje rzeczy

mam nadzieje ze na wszystko masz rachunki inaczej w sadzie bedzie dzielone po połowie
co do cyfrowego polsatu jesli go wzioł po waszym slubie dług spłacacie po połowie tak samo jak on by teraz wzioł z banku pozyczke wszystko kochana bo w swietle prawa jestescie małzenstwem

idz do opieki przedstaw sprawe i niech ci pomoga bo ty nawet na dzien dzisiejszy nie masz mieszkania zanim dojdzie do rozwodu mozesz a wrecz musisz zazadac od niego alimentów na ciebie i na Sebka i musi płacic jesli nie to panstwo to bedzie robilo. popedzac cie bede co do tych alimentów bo nawet jak teraz pojdziesz do sadu to zaległych alimentów nie dostaniesz bo to sie liczy bodajze od daty podania do sadu / badz 1 rozprawy alimentacyjnej
nie czekaj siała pieniazki wam sie naleza obojgu .
jutro chce na forum przeczytac ze zrobiłas cos w tym kierunku

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez Siala_Bala

zwlekam z tym i chyba sobie wmawiam, że tak będzie lepiej.. boję się go po prostu. Najpierw chcę odzyskać rzeczy bo kto wie czy ich nie spali..
Jak mi w złości z kół pospuszczał powietrze to ja nie wiem co jeszcze wymyśli.
Na nic nie mam świadków. Nawet to, że rozmawiałam z jego kochanicą przez tel.. jest nieważne, nijak nie udowodnię mu nic.

nie mozesz sie go bac piszac pozew musisz napisac ze sie go boisz

[bydgoszczanka]

siala, nie zazdroszczę sytuacji , ale dziewczyny dobrze radzą.

W poniedzialek była u nas koleżanka, która jest w trakcie rozwodu, po 9 latach małżeństwa. Jej mężuś znalazł sobie 2 kochanki i oznajmił telefonicznie ( będąc na jakiejś wycieczce poza granicami kraju), że chce rozwodu. Normalnie szkoda słów Facet ma kasy jak lodu, mają pod Warszawą wielki dom. Ona chciała mu ten dom zostawić, ale w zamian on miał jej kupić mieszkanie 3 pokojowe w stolicy, ale się nie zgodził. A najsmieszniejsze jest to, że on wszystkie lepsze rzeczy chce sobie zostawic, a jej dać m.in. drabinę siedmio stopniową Oczywiście nie znamy wersji drugiej strony, ale ona nam opowiadała jaką wojne mają, to szok. Na szczęście nie mają dzieci.

[Siala_Bala]

Napisane przez Edzia400

mam nadzieje ze na wszystko masz rachunki inaczej w sadzie bedzie dzielone po połowie
co do cyfrowego polsatu jesli go wzioł po waszym slubie dług spłacacie po połowie tak samo jak on by teraz wzioł z banku pozyczke wszystko kochana bo w swietle prawa jestescie małzenstwem

Właśnie w tym sęk, ze po ślubie to my nie nabyliśmy dosłownie nic nowego. Przed ślubem mieliśmy wszystko zakupione, urządzone itd. Więc w sądzie i tak będzie dzielone będzie pół na pół?
Polsat też wziął przed ślubem.

[Silpe]

siala bala no nieciekawa sytuacja - trzymaj sie kobieto
a facet swinia i niedarowalabym mu
bierz sie za to , jak dziewczyny radzä bo czas dziala na waszä - Twojä i Sebka niekorzysc .
A rzeczy do mieszkania twoi rodzice lub Ty kupowaliscie jak . na rachunek , fakture - bo takie rzeczy sä imienne , wiec jest tam jasno napiane kto kupowal no i przewarznie trzyma sie je pare lat w razie usterki , gwarancji itp.
Ja mam cale pudlo faktör za lodöwke , zmywarke itp . to jest podstawa gwarancji i jest sa tam moje lub meza dane .
sprawdz co wy macie .
jesli rodzice majä chocby jednä imiennä fakture to juz plus dla was
bo macie na papierze kto i kiedy kupil.

[Siala_Bala]

ja mam większośc rachunków ale to zwykłe paragony. Za rury, kleje, panele, drzwi, sprzęty też, nie wszystko ale część jest.
Muszę się wewnętrznie do tego zebrać, ciężko mi po prostu. Zwykła codzienność mnie przerasta a jak się pojawia jakiś taki dodatkowy "bonus" to zwyczajnie w tym ginę. I wściekam się, że taka nieporadna jestem życiowo.


Nie wiem czy sąd przydziela też alimenty wstecz? W sensie nie dał mi kasy na październik i listopad.. czy jak złożę pozew to sąd przyzna "wyrównanie" ?

No i nie wiem jak z płatnym wychowawczym.. to płaci mops. Miałam przyznane do października.. czy można mieć dalej płatne czy tylko ileś miesięcy? Umowę o pracę mam jeszcze hohoho ale nie wiem ile maksymalnego płatnego można dostać mopsowo.

[margo80]

Siala - kobieto, dziewczyny dobrze radzą i widać, że doświadczone w tych kwestiach, więc zbierz się i działaj.

przepraszam, że to piszę, ale chyba wyrażam opinię większości tutaj - że też on się wtedy nie wykończył tymi tabletkami....

[Siala_Bala]

Napisane przez margo80

Siala - kobieto, dziewczyny dobrze radzą i widać, że doświadczone w tych kwestiach, więc zbierz się i działaj.

przepraszam, że to piszę, ale chyba wyrażam opinię większości tutaj - że też on się wtedy nie wykończył tymi tabletkami....

wiesz co.. to okropne jest ale kiedyś w momencie takiego skrajnego napięcia nerwowego powiedziałam sama sobie, że szkoda, że gdziekolwiek dzwoniłam. I się wtedy dowiedziałam, że we mnie siedzi takie bydlę, które drugiemu człowiekowi jest skłonne tak źle życzyć.

[Darianna25]

Siala mozesz sie starac o alimenty wstecz.Jeżeli on nie ma pokwitowania ze ci dawał jakiekolwiek pieniadze to dostaniesz wstecz.No i oczywiście od razu daj do komornika aby ci zciagal alimenty na konto.Ty za to nie płacisz tylko on.

[Siala_Bala]

Napisane przez Darianna25

Siala mozesz sie starac o alimenty wstecz.Jeżeli on nie ma pokwitowania ze ci dawał jakiekolwiek pieniadze to dostaniesz wstecz.No i oczywiście od razu daj do komornika aby ci zciagal alimenty na konto.Ty za to nie płacisz tylko on.

Dzięki. Ma pokwitowanie tylko za jeden miesiąc, więc na dobrą sprawę mogłabym krzyczeć o kasę od kwietnia ale nie będę świnia i upomnę się tylko o te, których faktycznie nie dał.
No chyba, że będzie bardziej podły niż dotychczas, wtedy i ja zacznę grać nieczysto.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Siala_Bala

No i nie wiem jak z płatnym wychowawczym.. to płaci mops. Miałam przyznane do października.. czy można mieć dalej płatne czy tylko ileś miesięcy? Umowę o pracę mam jeszcze hohoho ale nie wiem ile maksymalnego płatnego można dostać mopsowo.

płatny wychowawczy jest przez 2 lata, więc jeszcze Ci się należy, musisz tylko złożyć w MOPS-ie nowy wnisek (ps. miałaś to zrobic we wrzesniu ) o rodzinne i dodatek z tytułu opieki nad dzieckiem w trakcie urlopu wychowawczego. I pędem o separację składaj wniosek! Wtedy dostaniesz też dodatek za samotne wychowywanie dziecka.
A MOPS zaplaci Ci wyrównanie rodzinnego i wychowawczego.

[Edzia400]

Napisane przez Siala_Bala

Właśnie w tym sęk, ze po ślubie to my nie nabyliśmy dosłownie nic nowego. Przed ślubem mieliśmy wszystko zakupione, urządzone itd. Więc w sądzie i tak będzie dzielone będzie pół na pół?
Polsat też wziął przed ślubem.

polsat nie chyba ze udowodni ze kupił to dla was ale kto mu uwierzy po 2 jesli nie masz rachunków a np jakis sprzet a kupowali twoi rodzice na raty wystarczy podejsc do banku i poprosic o kserokopie umowy kupna sprzedazy
w pozwie mozesz wpisac ze cie zdradza i jeszcze jedna sprawa
ty muisz sie pospieszyc bo on jest sprytny zalatwi sobie zielone papiery i gó... mu zrobisz stanie sie niepoczytalny i ty za wszystko bedzie musiała płacic nie wiem jak ale moze darianna ci pomoze wiem ze kiedys mozna było gdzies załatwic albo cos ze za długi meza nie odpowiadasz (nie wiem czy to te długi po ludziach czy ogólnie)

bydgos - i tak chłop nic nie zrobi ma kochanki wiec wina po jego stronie to po 1 po 2 kobita ta ma prawo a wrecz musi od niego alimenty brac mimo iz nie maja dzieci niech sie nie daje bierze adwokata z urzedu i ma go w garsci

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

na internecie nie ma ale dostałam gazetke z zabawkami z reala i tam jest albo ten sam albo strasznie podobny wózek co ma go nasza slipowa kosztuje jakies niecałe 90 zeta

[Darianna25]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;30286891]płatny wychowawczy jest przez 2 lata, więc jeszcze Ci się należy, musisz tylko złożyć w MOPS-ie nowy wnisek (ps. miałaś to zrobic we wrzesniu ) o rodzinne i dodatek z tytułu opieki nad dzieckiem w trakcie urlopu wychowawczego. I pędem o separację składaj wniosek! Wtedy dostaniesz też dodatek za samotne wychowywanie dziecka.
A MOPS zaplaci Ci wyrównanie rodzinnego i wychowawczego. [/QUOTE]

Czy aby na pewno?
Ja miałam przez rok tylko bo potem sie zmienily przepisy i ten dodatek był tylko dla panien z dzieckiem.Mezatki lub exmęzatki przestały sie kwalifikować.
No ale to było z 7-8 lat temu.


A ja mam nowe 3 siniaki.Olka zaczęła znowu gryść a ja jestem bliska jej oddania klapsem.

No a paznokieć już w 1/3 się odchyla.

Mam juz prezent dla Oli pod choinkę.Dziś przyszla lalka Baby Annabell,taka zwyczajna.
Jeszcze mysle nad czymś takim http://www.thetoyshop.com/Roleplay/K...-Set/EPN417436
I wogóle to sie zastanawiam czy nie kupić juz kuchni bo sa mega przeceny i byłaby na 2 urodziny.

[panna migotka]

cześć

wczoraj mieliśmy chyba najgorszą nockę do tej pory Wiktor zasnął o 23 a zachowywał się jakby był po jakichś prochach i nie wiem czy winą za to nie obarczyć wizyty u teściów jeśli o nich mowa to słów mi wczoraj zabrakło jak powiedzieli, że chcieliby kupić na gwiazdkę małemu motor na akumulator oczywiście z tż-tem się nie zgodziliśmy, przytaczając argumenty, że to niebezpieczne, jest za mały itd to dodali: no to później kupimy grochem o ścianę ....


siala witaj ja też uważam, że jak najprędzej powinnaś złożyć pozew o rozwód i alimenty jak już będzie po wszystkim to w końcu całkowicie się uwolnisz i będziesz mogła zacząć wszystko od nowa!
Sprzęty itd zakupione przed zawarciem małżeństwa NIE wchodzą do wspólnoty majątkowej małżonków i pozostają majątkiem osobistym, tak jak np. wygrana na loterii
rachunki zaciągnięte przed ślubem działają na tej samej zasadzie ale jeśli były podjęte już po ślubie to niestety długami mogą obciążyć Ciebie
ps. Sebuś śliczny a Ty ile schudłaś


szaja żeby nie odpowiadać za długi męża powstałe już po ślubie trzeba mieć rozdzielność majątkową

darianna, olivka córcie prześliczne

lea brawa dla Tymka dużo słówek już umie

edzia Ami to już w ogóle mała mądrala no i chyba potwierdza się teoria, że dziewczynki mówią szybciej

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

velluto ulotki z zabawkami miałam w skrzynce w bloku

bratkab za ząbki

my nadal 5 całych + 2 połowki czwórek

[Papierowka1]

Napisane przez velluto

Witam
Ja chora od soboty Na dodatek chyba zaraziłam Małą, bo od wczoraj ma katar Na szczescie innych atrakcji nie ma. W efekcie siedzimy wszyscy w domu i smarkamy

-

zdrówka

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;30261890]u nas nie ma żadnych problemów ze zmianą czasu. w niedzielę obudził sie 30minut wcześniej niż zwykle, a wieczorem poszedł spać o 20:00 nowego czasu (zawsze chodził o 20:00 starego czasu), i obudził sie po 11 godzinach - jak zwykle.

te prawko z kasy unijnej prowadzi OSK Silesia z Katowic, ale jest to przeznacozne dla rolników. a my opłacamy KRUS, mamy kawałek ziemi to się łapiemy.

u nas mlody dość duzo ostatnio gada, ale wciąż po swojemu:
-kiki- herbatka.
-pan- to każdy facet żywy, każdy ludzik z lego.
-koń- to koń, i wszystko co do konia podobne
-koko- kura
-tak,
-nie.
-mama,
-tata,
-Meme- to Maksiu
-Toria- moja siostra Wiktoria
-ćoća- ciocia
-baba- babcia
-dziadzia- dziadek
-kici-kici- kotek
-brumbrum- każdy pojazd silnikowy
-ciufciuf- pociąg
-dzidzi- dzieci
-mniam mniam- jedzenie
-tam, tu,- na wskazanie miejsca
-sisi- siku
-feeee- kupa. [/QUOTE]
dla Tymka

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30267777]Dziewczyny u nas masakra dalej, ale ja ręce umywam. Nie przeskoczę.

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...3&postcount=45

Ale uwierzcie, że ogromnego samozaparcia ode mnie wymagało, bym nie poleciała wiązaną dzisiaj...[/QUOTE]
szaja jak ktoś nie chce pomocy(Twoja mama znaczy), to niestety nie da się pomóc. wiem że przykre, ale niestety na siłę się nie da...

Napisane przez Edzia400

no heja laseczki

e to wy macie lajcik moja wczoraj padła po 19 .00 wstała o 1 w nocy i brykała do 4 rano wypiła mleko i spała do godz 7
a zeby nie była az tak nieatrakcyjnie tz cos w nocy złapało mi miał bliskie spotkania z kibelkiem

i tym sposobem cały dzien byłam ja z ami bo on bidny nawet z łózka wstac nie moze
zrobiłysmy sobie dzis długi spacer na cmentarz , nawet grzeczna była w wózku
i wiecie co ona ciagle spiewa
albo cos tam po swojemu albo piosenki które słyszy no masakra gebusia jej sie nie zamyka
a i tanczymy kaczuszki

a zapomniałam sie wam pochwalic ze amelia na 7 kupek w tyg przynajmniej ze 4 razy powie ze ma ja w gaciach no niby po fakcie ale sie ciesze ze jej przeszkadza juz wiem ze powoli jest gotowa na odpieluchowywanie

lea no brawa dla Tymka za słowa

Ami na kupke mówi -pupa
konik ani kon nie chce powiedziec tylko strzela jezorem
Auto to Ato a jak pytam jak robi to brrrrrr
am to jesc
dzidzi - jak widzi małe dziecko w wozku
dzieći ogólnie dzieciaki
si si tez na siuski gada
ci ci to cycki
a ćipka - wiadomo tego nauczył ja tż


przyszła do mnie farma ale zamiast nr 1 i 2 przyszła 3 i 4 i Ami anjbardziej kocha drzwi z obory puka do nich otwiera i wrzuca przez nie wszystko co sie tam zmiesci
a tez wesoło mielismy bo jak zrobiłam obiad wołam chłopaków
paweł obiad piotrek obiad

Ami podchodzi do drzwi puka im do pokoju i woła potek odz obiad mama no odz(piotrek chodz mama cie woła na obiad) ona mysli ze jestem mama wszystkich haha
pałeł siszis obad oć (paweł słyszysz chodz na obiad)
eła ty ne , no no no idz tam (pcheła nasz pies)pchełka ty nie, idz stad i grozi paluchem mówiac no no
podchodzi do mnie chwyta mnie tymi raczkami za twarz odwraca głowe i mówi ami obad am (ami bedzie jesc obiad )
tak Amelko

oprócz tego ze spiewa to mowi duzo po swojemu i stwierdzilismy z mezem ze mamy bardzo zdolne dziecko normalnie poliglota
mówi po szwedzku ,chinsku, angielku , hiszpansku : hahaha:

Twoja Amelia to jest z innej bajki...


[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;30269799]Edziu, a Ami obie nóżki do środka stawia czy tylko jedną?
Ja jak byłam mała, to obie do środka stawiałam, mama była ze mną u lekarza, ale chyba u jakiegoś idioty, bo jej powiedziała "taka uroda" i teraz mam - koślawość kolan. Więc przewrażliwiona na tym punkcie jestem.
Idziesz z Ami do jakiegoś lekarza czy czekasz do bilansu 2-latka?
Ja się chyba wybiorę. Tylko nie wiem, czy skierowanie potrzebne? to bede musiała wcześniej do pediatry uderzyć.

no i Edziu, [/QUOTE]
Tymon stawia nóżki prosto. my idziemy do ortopedy na kontrolę 24 listopada. jak byliśmy ostatnio, to mówił że wszystko jest ok, ale kontrola profilaktycznie jak będzie dobrze chodził. ostatnio gdzieś czytałam albo oglądałam(nie pamiętam) że wizyty u ortopedy powinny być do 18 rż kontrolnie raz w roku, żeby jak najwcześniej wyłapać płaskostopie i inne takie

Tymon nauczył się włazić na meble. ja zadowolona średnio z nowej umiejętności, on bardzo.

aaa... i skierowanie potrzebne

dziewczyny dziękuję za odp. odnośnie ilości snu Waszych dzieci. Tymon śpi ok 11-12 godz. w sumie. ja się martwiłam ,że to za mało jest, ale widzę że reszta dzieciaków porównywalnie śpi, więc jest ok

[kardashi]

Napisane przez Darianna25

Czy aby na pewno?
Ja miałam przez rok tylko bo potem sie zmienily przepisy i ten dodatek był tylko dla panien z dzieckiem.Mezatki lub exmęzatki przestały sie kwalifikować.
No ale to było z 7-8 lat temu.

ja niby się łapie na zasiłek dla samotnych matek, ale moi rodzice przekraczają sumę od których jest przyznawane
Bo zameldowana jestem u nich i niby oni mnie utrzymują.
A to przyznawane jest 'od najuboższych'. Dają pewną sumę na powiat i tyle ile podziela, tyle można dostać. a raz było po 30 zł. Moja koleżanka tyle dostała

[Siala_Bala]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;30286891]płatny wychowawczy jest przez 2 lata, więc jeszcze Ci się należy, musisz tylko złożyć w MOPS-ie nowy wnisek (ps. miałaś to zrobic we wrzesniu ) o rodzinne i dodatek z tytułu opieki nad dzieckiem w trakcie urlopu wychowawczego. I pędem o separację składaj wniosek! Wtedy dostaniesz też dodatek za samotne wychowywanie dziecka.
A MOPS zaplaci Ci wyrównanie rodzinnego i wychowawczego. [/QUOTE]
oo no to sunę jutro po papiery do mopsu ;]
Kurcze, tam chyba trza było zaświadczenia o zarobkach.. moich i męzowych.. z moimi nie problem ale z jego? On się ze mną nie spotka, nie umówi, nawet telefonicznie nie gadamy.
A wiem, że wywalili go z roboty, jest zarejestrowany w urzędzie pracy i dorabia gdzieś na czarno (tyle mi jego babcia powiedziała) i zaś będzie problem :[

Napisane przez Edzia400

polsat nie chyba ze udowodni ze kupił to dla was ale kto mu uwierzy po 2 jesli nie masz rachunków a np jakis sprzet a kupowali twoi rodzice na raty wystarczy podejsc do banku i poprosic o kserokopie umowy kupna sprzedazy
w pozwie mozesz wpisac ze cie zdradza i jeszcze jedna sprawa
ty muisz sie pospieszyc bo on jest sprytny zalatwi sobie zielone papiery i gó... mu zrobisz stanie sie niepoczytalny i ty za wszystko bedzie musiała płacic nie wiem jak ale moze darianna ci pomoze wiem ze kiedys mozna było gdzies załatwic albo cos ze za długi meza nie odpowiadasz (nie wiem czy to te długi po ludziach czy ogólnie)

bydgos - i tak chłop nic nie zrobi ma kochanki wiec wina po jego stronie to po 1 po 2 kobita ta ma prawo a wrecz musi od niego alimenty brac mimo iz nie maja dzieci niech sie nie daje bierze adwokata z urzedu i ma go w garsci

Wiesz ja gadałam z jego kochanką przez telefon.. ale dowodów nie mam, więc dla sądu to raczej nieistotne zeznanie.. on się wyprze i se możemy gadać
Na raty nic nie było, wszystko żywa gotówka z mojej kupki albo z magicznej kopert matki. Ehhh, jakoś to będzie. Odzyskam co moje i sunę do sądów bo nie chcę, żeby się to ciągneło w nieskończoność.
Ale taka przytłoczona wszystkim jestem.

Napisane przez panna migotka

siala witaj ja też uważam, że jak najprędzej powinnaś złożyć pozew o rozwód i alimenty jak już będzie po wszystkim to w końcu całkowicie się uwolnisz i będziesz mogła zacząć wszystko od nowa!
Sprzęty itd zakupione przed zawarciem małżeństwa NIE wchodzą do wspólnoty majątkowej małżonków i pozostają majątkiem osobistym, tak jak np. wygrana na loterii
rachunki zaciągnięte przed ślubem działają na tej samej zasadzie ale jeśli były podjęte już po ślubie to niestety długami mogą obciążyć Ciebie
ps. Sebuś śliczny a Ty ile schudłaś


szaja żeby nie odpowiadać za długi męża powstałe już po ślubie trzeba mieć rozdzielność majątkową

Dziękuję za wszystkie informacje.

Schudłam i jadę z koksem dalej. Głupie jest to, że ja po sobie nie widzę ani grama różnicy a to przecież ponad 15 kg!
I brzuch jest taki.. a fuj

Jesteście wspaniałe babki, dziękuję Wam za wsparcie
A teraz ciiii, skupiam się na tym by spowrotem przeniknąć do świata forum (do jasnej anielki niechże mi jeszcze tylko ktoś rozgarnięty wyjaśni pisownię przeklętego "z powrotem", "spowrotem" bo umrę a dalej nie będę wiedziała co poprawne)

[xxNiuniaxx]

wózeczek jest firmy hauck toys, kosztował 130 zł, w ogole maja super rzeczy
http://www.hauck-toys.de/en/produkte...auck-toys.html

[bydgoszczanka]

Napisane przez Siala_Bala

Jesteście wspaniałe babki, dziękuję Wam za wsparcie
A teraz ciiii, skupiam się na tym by spowrotem przeniknąć do świata forum (do jasnej anielki niechże mi jeszcze tylko ktoś rozgarnięty wyjaśni pisownię przeklętego "z powrotem", "spowrotem" bo umrę a dalej nie będę wiedziała co poprawne)

[margo80]

Siala - w takim razie kciuki za pozytywne załatwienie spraw, leć koniecznie

[to ja chyba tę bestię mam na zewnątrz i w dodatku wredna małpa jestem.... ]