Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie oszaleć.

[justin18061976]

Napisane przez kropka75

Trudno mi olewać, bo z dnia na dzień on rzuca więcej. Dziś tak machał łapami w kuchni, że poszedł talerz i dwa kafelki mają odpryski.

Nie pomaga ani ignor, ani gadanie.

Do tego rzuca czym się da i gdzie się da. A macha coraz więcej mi przed gębą. Dziś jak klokiem zarobiłam w okulary, to palnęłam w łapę, bo już nie wyrobiłam. Oczywiście ryk. A potem dalej to samo.

A co gorsza, on macha przed oczami z premedytacją. Przed spaniem tak mężowi pomachał kilkukrotnie. Macha i patrzy co z tego będzie.
No i wypatrzył w końcu, bo za czwartym razem to i tatusiowi się przelało...

Bunt i foch na całego.

o kurcze, a to nie jest normalne?? bo u nas tak od dobrego miesiaca jest,
na wszystko nie, ciska czym popadnie i gdzie popadnie, leje mnie i Malza, dokladnie przed chwila bylam u Niego bo sie przebudzil to sie nawet dotknac nie dal, darl sie i drzwi mi pokazywal...przyszedl Malz a ten sie uciszyl ostatnio faktycznie ma faze na Malza, ale z tym to juz lekko przesadzil, az mi sie przykro zrobilo

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez Dilayla

najbardziej kuchenka mu pasuje,oraz klocki...
i garnki z kuchni....

tez myslalam o kuchence dla Stefanka, on lubi w miskach mi grzebac, ale dla chlopaka jakos mi nie pasowalo

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez justin18061976

tez myslalam o kuchence dla Stefanka, on lubi w miskach mi grzebac, ale dla chlopaka jakos mi nie pasowalo

moje chłopaki mają kuchenke i akcesoria z ikei, bawią się ładnie.

[justin18061976]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;30747450] moje chłopaki mają kuchenke i akcesoria z ikei, bawią się ładnie. [/QUOTE]

kurcze to mam teraz zagwostke, bo tu fajna kuchnie widzialam
no no, moze mikolaj laskawy bedzie

[basiak]

Napisane przez kropka75

Bunt i foch na całego.

U nas to trwa już od kilku miesięcy i jest coraz gorzej. Łudzę się, że jak wcześniej zaczął się buntować to może wcześniej skończy.

Mój talerzy coprawda nie tłucze (jeszcze!), ale cały czas nas gryzie, mnie szczególnie, jak się przyssie to ciężko go oderwać. Mam już czasem serdecznie dość, no bo ile można to znosić, a boli to gryzienie jak jasna cholera. Nie pomaga nic, ani prośby, ani groźby, ani krzyknięcie, raz nawet w akcie niemocy sama go ugryzłam...oczywiście zero reakcji, głupi uśmiech i dalej to samo. Ostatnio poszerzył swój repertuar o szczypanie, a i machanie łapami przy twarzy też się zdarza.

Dziś rano robił taką rozpierduchę rzucając zabawkami gdzie popadnie, że się wkurzyłam i mu pochowałam wszystko... zostały tylko pluszaki i jakieś lekkie rzeczy, może coś zrozumie (hehe napewno...)

Do tego dochodzą jeszcze problemy z zasypianiem/spaniem, uciekanie na spacerach, fochy, wrzaski itp...itd...

Napisane przez xxNiuniaxx

kropka,może to zęby ja tak tłumaczę moją... też taki etap ma okropny...szczypie strasznie, gryzie,piszczy... jak jej czegoś nie dam, coś jest nie po jej myśli to aż się cała gotuje... zagryza z całej siły szczękę aż się trzęsie, mruży oczy i tupie nóżkami... do tego zaraz podejdzie i pogryzie i poszczypie... do tego wszystko jest na nie, pytam: idziemy spac? -wiem że jest nieprzytomna ze zmęczenia... jest tylko- nie!nie!nie!nie!...echh, mam nadzieję ze to minie... dziś tak mnie za twarz złapała pazurami że całą powiekę mam podrapaną... zdenerwowałam się, uszczypałam ją dośc mocno, wytłumaczyłam że tak właśnie mnie boli, nie dało skutku, patrzyła tylko... a potem przychodzi do mnie i mnie całuje lub głaszcze....i znów szczypie... dopiero całkowita jej ignorancja z mojej strony daje na chwilę rezultat, np. gdy chce mnie "przeprosic" a ja ją odsuwam i w ogóle na nią nie patrzę. Szaja,fajne te puzzle aczkowiek Laura się nimi nie chciała bawic, w ogole jej puzzle nie interesują... zauwazylam że najbardziej lubi zabawki muzyczne, jakieś pianinka itp, no i miśki... jest strasznie opiekuńcza

minie tylko kiedy???

mojemu "przeprosiny" nawet do głowy nie przyjdą, jak go po ugryzieniu np. wyniosę do drugiego pokoju, wraca jak bumerang i gryzie jeszcze mocniej

Napisane przez justin18061976

o kurcze, a to nie jest normalne?? bo u nas tak od dobrego miesiaca jest,
na wszystko nie, ciska czym popadnie i gdzie popadnie, leje mnie i Malza, dokladnie przed chwila bylam u Niego bo sie przebudzil to sie nawet dotknac nie dal, darl sie i drzwi mi pokazywal...przyszedl Malz a ten sie uciszyl ostatnio faktycznie ma faze na Malza, ale z tym to juz lekko przesadzil, az mi sie przykro zrobilo

u nas dokładnie to samo jest ostatnio

[margo80]

jak tak piszecie o rzucaniu, gryzieniu, szczypaniu itp, to zaczynam wierzyć, że moje dziecko jest grzeczne
gryzie tylko tatusia w ramię, ale tylko z radości, jak ich gonię po schodach na górę, gdy idziemy się kąpać.
rzucanie jest, czasem ktoś/coś ucierpi, ale nie licząc ulubionego kubka małża, wielkich strat na razie nie było.

i jakaś taka spokojniejsza się zrobiła w miejscach publicznych. w poczekalni u lekarza przesiedziała cały czas u małża na kolanach, a w serwisie eNki trochę sama na krześle, a trochę u mnie na kolanach. kiedyś to było nie do pomyślenia - albo chciała chodzić, ruszać wszystko, albo trzeba była ją nosić.

na koniec się pochwalę: byliśmy dziś tradycyjnie na basenie, a potem w Oszołomie na zakupach. nasz sklep ma 1 urodziny i był zorganizowany konkurs. trzeba było wydać min. 50 zł gdzieś na pasażu (my wcześniej zrobiliśmy zakupy w Yves Rocher) i za pomocą wędki z magnesem "łowiło" się numerek nagrody z takie wielkiej piramidy prezentów (tekturowa makieta stosu paczek). ja wybrałąm numer, małż go złowił i wygraliśmy zakupy w Empiku na 200 zł. mieliśmy iść, wybrać co chcemy, a potem jeszcze raz szliśmy z hostessą i ona za nas płaciła. wcale nie tak łatwo szybko się zdecydować i wydać 2 stówki, jak w zasadzie nic się nie potrzebuje. małż kupił sobię grę na kompa, a za resztę wzięłam takie karty edukacyjne dla Ewci (3 komplety - kolory i kształty, przedmioty w domu i zwierzęta). sobie nie wybrałam nic, bo tego, co chciałam nie było (to mały Empik), ale i tak się cieszę, że nam się tak poszczęściło, bo przed nami kilka osób trafiło zwykłą białą koszulkę z logo Auchan.

[Dilayla]

Napisane przez xxNiuniaxx

dilayla,moja w ogole mleka nie pije od jakis 3miesiecy... jak widzi biały płyn w butelce to nawet nie powącha

ojej to pozazdroscic...moj ryczy,ze za wolno robie mu to mleko,wypija 260 ml a czasami musze dorabiac jeszcze...rano punktualniue budzi sie na mleko o 8 lub wczesniej...o 18 je kolacje zazwyczaj jakas kaszka i o 20 mleko -przez to durne przestawienie czasu to mi sie kompletnie rozregulowal i spac chodzi ok 21;30 i to po wielkich ucieczkach i placzu ze go na sile wrecz usypiam,nocy nie przespal jeszcze ani jednej



tez myslalam o kuchence dla Stefanka, on lubi w miskach mi grzebac, ale dla chlopaka jakos mi nie pasowalo[/QUOTE]
Adrian ma w spadku zabawki po siostrzenicach wiec niektórymi sie bawi procz lalek...lubi tez bardzo pralke automatyczna.
..spadam lulac aczkolwiek jakos po takim odwyku od netu nie moge sie teraz kompem nacieszyci nikogo nie dopuszczamnajbardziej moje ukochane blogi wnętrzarskie...moge ciagle je podgladac...osatnio choruje na styl schabby chic...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dil, SS przy małym dizecku niepraktyczny Aczkolwiek koleżanka sobie zrobiła, głucha na moje argumenty, no bo cóż dziecko jej zniszczy... a dziecko ma dopiero 4 miesiące

[kropka75]

Napisane przez justin18061976

o kurcze, a to nie jest normalne?? bo u nas tak od dobrego miesiaca jest,
na wszystko nie, ciska czym popadnie i gdzie popadnie, leje mnie i Malza, dokladnie przed chwila bylam u Niego bo sie przebudzil to sie nawet dotknac nie dal, darl sie i drzwi mi pokazywal...

Niby normalne, tylko nie wiem w jakim natężeniu. Ale nawet jakby, nie dam się osrołkowi bić i chaty demolować nie pozwolę.
Potem będę super nianię wzywać, bo mi będzie 3latek meble roznosił? O nie.

Napisane przez basiak

U nas to trwa już od kilku miesięcy i jest coraz gorzej. Łudzę się, że jak wcześniej zaczął się buntować to może wcześniej skończy.

Mój talerzy coprawda nie tłucze (jeszcze!), ale cały czas nas gryzie, mnie szczególnie, jak się przyssie to ciężko go oderwać. Mam już czasem serdecznie dość, no bo ile można to znosić, a boli to gryzienie jak jasna cholera. Nie pomaga nic, ani prośby, ani groźby, ani krzyknięcie, raz nawet w akcie niemocy sama go ugryzłam...oczywiście zero reakcji, głupi uśmiech i dalej to samo. Ostatnio poszerzył swój repertuar o szczypanie, a i machanie łapami przy twarzy też się zdarza.

Dziś rano robił taką rozpierduchę rzucając zabawkami gdzie popadnie, że się wkurzyłam i mu pochowałam wszystko... zostały tylko pluszaki i jakieś lekkie rzeczy, może coś zrozumie (hehe napewno...)

Do tego dochodzą jeszcze problemy z zasypianiem/spaniem, uciekanie na spacerach, fochy, wrzaski itp...itd...

Też super klimacik.

U nas nie ma jeszcze szczypania i gryzienia. Jeszcze...

[justin18061976]

Napisane przez basiak

. Dziś rano robił taką rozpierduchę rzucając zabawkami gdzie popadnie, że się wkurzyłam Do tego dochodzą jeszcze problemy z zasypianiem/spaniem, uciekanie na spacerach, fochy, wrzaski itp...itd...
mojemu "przeprosiny" nawet do głowy nie przyjdą, jak go po ugryzieniu np. wyniosę do drugiego pokoju, wraca jak bumerang i gryzie jeszcze mocniej
u nas dokładnie to samo jest ostatnio

no wlasnie, wszedzie czytam, ze to tez niby normalne, ale jakos mi z tym dziwnie, bo od razu zastanawiam sie czy gdzies przypadkiem nie popelnilam bledu (mysle tu o obecnej fazie na Malza)

Napisane przez margo80

wygraliśmy zakupy w Empiku na 200 zł. mieliśmy iść, wybrać co chcemy, a potem jeszcze raz szliśmy z hostessą i ona za nas płaciła. .

a no widzisz, no to faktycznie fajnie trafiliscieklaski :

Napisane przez Dilayla

..osatnio choruje na styl schabby chic...

ciekawy styl, ale mi osobiscie odpowiada bardziej ikeowski, prosty...
oczywiscie nadmieniam, ze nie znam sie kompletnie na wystrojach, mam kolezanke, ktora potrafi wymienic calkiem nowa sofe i przemalowac niedawno odswiezone sciany jesli nie zgadzaja sie z koncepcja feng shui - to trzeba pewnie 'czuc' i miec sporo kasy

Napisane przez kropka75

Niby normalne, tylko nie wiem w jakim natężeniu. Ale nawet jakby, nie dam się osrołkowi bić i chaty demolować nie pozwolę.
Potem będę super nianię wzywać, bo mi będzie 3latek meble roznosił? O nie.
...

zgadzam sie, tylko jak Osrolkowi to tlumaczyc kiedy kazda zdecydowana uwaga spotyka sie z szyderczym smiechem albo kompletnym lekcewazeniem - glupieje wtedy
ostatnio kiedy wali mnie po glowie lapie Go zdecydowanie za lapke i mowie powaznie i surowo- nie wolno, On swoje a ja znowu, nie wiem czy to pomoze, raz dostal po lapach za meczenie psa i po tym wsciekl sie jeszcze bardziej, zaczal kopac sofe, piszczec...looo matko, rozpetala sie masakra...

[panna migotka]

cześć
u nas jest tak ciemno jakby była noc polarna do tego mży i strasznie wieje brrr

margo super Wam się poszczęściło

szaja kurczę na stronie tego sklepu (misialala) w regulaminie napisali, że w dniu darmowej dostawy koszty wysyłki to 0 zł (ALE napisali, że to będzie 31. list a przecież listopad ma 30 dni ) bo mi się tak bardzo spodobała ta gra 3 w 1 a w innych sklepach nie mogę znaleźć

co do buntu dwulatka - czytam właśnie drugą część tracy hogg i ona wałśnie pisze, że ten bunt zaczyna się w drugim roku życia! A to rzucanie, fochy itd częściej zdarza się właśnie u wrażliwców i poprzeczniaków bo trudniej im się wyraża emocje. Tłumaczy, że dzieci w tym wieku przechodzą tak wiele zmian, że same nie potrafią ich zrozumieć a do tego zaczyna kształtowac się ich własne zdanie itp. No i oddawanie dzieciom jeszcze bardziej je do tego zachęca
to się wymądrzyłam

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Migotko wejdź na stronę http://www.dziendarmowejdostawy.pl/ i tam szukaj innych sklepów, ale na pewno chodzi o 30 listopada

[xxNiuniaxx]

dilayla, ja też choruję od dawna na SC mam łazienkę w tym stylu

[Silpe]

Napisane przez panna migotka

cześć
u nas jest tak ciemno jakby była noc polarna do tego mży i strasznie wieje brrr


co do buntu dwulatka - czytam właśnie drugą część tracy hogg i ona wałśnie pisze, że ten bunt zaczyna się w drugim roku życia! A to rzucanie, fochy itd częściej zdarza się właśnie u wrażliwców i poprzeczniaków bo trudniej im się wyraża emocje. Tłumaczy, że dzieci w tym wieku przechodzą tak wiele zmian, że same nie potrafią ich zrozumieć a do tego zaczyna kształtowac się ich własne zdanie itp. No i oddawanie dzieciom jeszcze bardziej je do tego zachęca
to się wymądrzyłam

o własnie - u mnie rośnie juz mała mądrala
do tej pory wszystko grzecznie odkładała na swoje miejsce , a od paru dni jak cos wywlecze i prosze żeby to odniosła to mówi- nie chcie i mama- że niby ja mam to zrobic
jak prosze żeby cos odniosła do swojego pokoju to zuci przez drzwi tylko i zadowolona ..
ale jestem twarda - mówie zabierz , odnieś lub podnieś bo nie dostaniesz tego co chcesz i skutkuje bo wie że ze mną nie wygra
jak najbardziej rozumie że zaczyna sie dla niej trudny okres ale na bunt i fochy nie ma ze mną dyskusji


styl o którym piszecie -schaby chic piekny zawsze mi sie podobał ale taka ilosc bieli mnie przytłacza
Gabrysi w pokoju zrobiłam namiastke tego stylu , jak i u siebie w sypialni i łazience mam cos podobnego ale bez takiego przepychu,
dla mnie to taki romantyczny wiejski styl - taki mam własciwie cały dom ale w kolorach natury
szkoda tylko że na czas nieokreslony wiekszośc bibelotów na różne okazje leży w kartonach
nawet na swieta oprócz choinki ogranicze sie do wykonania jednego stroika a nie 10ciu - młoda wszedzie dostanie wiec pierdoły czy ukochane swieczniki , swiece muszą leżakowac w pudle

[panna migotka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30753028]Migotko wejdź na stronę http://www.dziendarmowejdostawy.pl/ i tam szukaj innych sklepów, ale na pewno chodzi o 30 listopada [/QUOTE]

dzięki ten sklep też tam jest w regulaminie ddd napisali, że dostawa jest darmowa niezależnie od sposobu płatności i dostępności w magazynie więc zamówię z opcją płatność przy odbiorze i wtedy się okaże

a ze stylu shabby chic podobają mi się niektóre elementy ale nie wyobrażam sobie całego mieszkania tak urządzonego a już tż- ta nie widziałabym w nim kompletnie

[margo80]

a ja się wczoraj dowiedziałam, że dziś mam kolędę i właśnie czekam na księdza, który jest w tej chwili u sąsiadów. zaraz powinni przyjśc do mnie, małż w pracy a Ewcia śpi od 1,5h

[farminka]

Ma któraś z Was może klocki Hello Kitty? Te takie a la duplo. Bo zazyczyłam sobie dla Lenki od Mikołaja, bo musiałam coś wybrać z gazetki Auchan, a jakoś nic mnie tam nie zachwycało i padło na nie. Ciekawa jestem czy będą fajne...

U nas wieczór i noc straszne. Strachu sie najadłam Mała dostała chyba jakieiś kolki albo coś takiego. Zaczynała nagle płakać tak żałośnie, ewidentnie z bólu i z żałością leciała się przytulić i wołała mama mama. Potem chwila spokój i nagle znowu ją łapało i tak co trochę. Nie wiedziałam co się dzieje i w sumie nadal nie wiem czemu tak było Zasnęła po 22 i spała do 3 i zaczęło się od nowa. Około 5 zasnęła dopiero. Nie wiem czy coś jej zaszkodziło i stąd taki napadowy ból brzucha mógł być? Ani wymiotów, ani podejrzanej kupy nie było. Parę razy się beknęło tylko. Dzisiaj w dzień już normalnie się zachowywała, raz tylko sie rozpłakała i powiedziała, że ją ząbek boli ( czwórka się wyrzyna). Ale te akcje w nocy nie wygladały jak na zeby i naprawdę mnie zaniepokoiły. Jestesmy też w miare świeżo po szczepieniu (w czwartek), ale nie słyszałam, żeby coś takiego się działo po szczepieniach...

Napisane przez panna migotka

a ze stylu shabby chic podobają mi się niektóre elementy ale nie wyobrażam sobie całego mieszkania tak urządzonego a już tż- ta nie widziałabym w nim kompletnie

To tak jak ja. Podoba mi się na zdjęciach, ale jakbym miała tak mieszkać to chyba czułabym się trochę jak w muzeum. Niemniej niektóre elementy bardzo fajne No i z TŻ - mój też by nie pasował

[xxNiuniaxx]

Panna migotka, masz rację, nie zdajemy sobie sprawy z tego że dla naszych dzieci tez to trudny okres... piszą jak najlepiej zachowywac się wobec takiego dziecka?

ps. co to znaczy poprzeczniak?

[kaszpirek]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30709345]To wam napiszę coś śmiesznego

Odwaliłam numer stulecia dzisiaj.
Koniec zajęć, zaraz autobus, biegnę do p. nauczycielskiego, z szafy kurtkę wyciągam, ale w rękawie nie ma szalika. Myślę: cholera, albo rano zgubiłam i do szatni ktoś dał, albo na stole położyłam. Lecę do stolika, siedzi koleżanka, patrzymy, szalika nie ma. No nic, cholera, zmarznę, trudno, ale autobus zaraz a nie mogę się spóźnić, bo teściowa do pracy idzie, małą muszę odebrać. Lecę na przystanek, rękawiczek też nie mam, no to chcę ręce w kieszenie, a tu zonk... kieszenie zaszyte I w tym momencie mnie oświeciło: mam na sobie nie swoja kurtkę, z koleżanką (tą samą, z którą szalika szukałam!) mamy identyczne, tylko moja ma ciut inny odcień. No i jej kieszenie są inne.

Padłam Wrócić się nie mogę, w mojej kurtce szalik, rękawiczki, klucze od domu (ale pikuś, mama ma zapasowe) i mp3, czego najbardziej mi żal było. Dzwonię do dziewczyny, mówię, co i jak, ta w ryk Poszła do domu w mojej, a najlepszy numer, że widziała mnie 10 minut w SWOJEJ kurtce i nie połapała się Mało tego, komentowała, że fajna.[/QUOTE]

Napisane przez Dilayla

Witajcie
Pamietacie nas jeszcze...?Mam nadzieje ze pomimo,braku kontaktu jednak tak...a wiec mam na chwile internet wiec piszę..co do poprzedniego wątku to zamierzam wziąść sie za lekture od początku do konca.jakos przebrne.
Adrianek narazie zdrowy i wszystko z nim ok kto ma mnie na facebooku to jest zorientowanyze uwielbia konie i juz rosnie z niego mały jezdziec...
jestesmy w trakcie remontu nowego mieszkania...i zamierzamy juz w grudniu sie przeprowadzic.
Zmarła moja mama w pazdzierniku a miesiac później siostra wiec jestem lekko podłamana.
Ale staram sie trzymac jako tako,nie myslec o tym i poswiecac czas Adriankowi.
biore sie zaraz za ogarniecie i musze leciec do elektrowni podpisac nowa umowe....buziaki dla wszystkich mamusiek i dzieciaczków....

Witaj

Bardzo mi przykro z powodu utraty dwóch Ci bliskich osób.


U nas też jest rzucanie przedmiotami, ale w formie zabawy.Myśli, że to śmieszne.Nie reagujemy.

Gratki dla Dania za poprawę w spaniu.

A my byliśmy wczoraj poraz pierwszy w Figlolandzie( wiecie,piłki zjeżdżalnie itp.).Bruno w siódmym niebie.
No i tak mi się chłopina rozgrzała, że odezwał się kaszel, co w efekcie doprowadziło do małego hafcika.
Na szczęście akurat miałam go na rękach.Zwymiotował częściowo na mnie,częściowo na wykładzinę.Łatwe do starcia.
Nie wiem co bym zrobiła, gdyby mu się to przydarzyło w piłkach.

Chłop mi dziś rano wyjechał.A wczoraj, na zakończenie podniósł mi ciśnienie.
Cały wieczór spędziłam w kuchni, żeby mu przyszykować jedzenie w słoiki na wyjazd.Siedziałam prawie do 24.
A ten myślał, że jeszcze potem (za przeproszeniem) nogi mu rozłożę!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Muszę dokupić małej kilka bodziaków i chcę skorzystać z darmowej wysyłki w środę. Patrzcie, jakie ładne:
http://www.agugu.com.pl/body-niemowl...cPath=11_12_20
http://www.agugu.com.pl/body-napi-ko...cPath=11_12_20

http://www.agugu.com.pl/body-maja-kw...cPath=11_12_21 to też wezmę, chociaż większy rozmiar, ale miałam takie wcześniej i małe jest

[justin18061976]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30761728]Muszę dokupić małej kilka bodziaków i chcę skorzystać z darmowej wysyłki w środę. Patrzcie, jakie ładne:
http://www.agugu.com.pl/body-niemowl...cPath=11_12_20
http://www.agugu.com.pl/body-napi-ko...cPath=11_12_20

http://www.agugu.com.pl/body-maja-kw...cPath=11_12_21 to też wezmę, chociaż większy rozmiar, ale miałam takie wcześniej i małe jest [/QUOTE]

swietne te bodziaczki

Napisane przez kaszpirek

A my byliśmy wczoraj poraz pierwszy w Figlolandzie( wiecie,piłki zjeżdżalnie itp.).Bruno w siódmym niebie.
Chłop mi dziś rano wyjechał.A wczoraj, na zakończenie podniósł mi ciśnienie.
Cały wieczór spędziłam w kuchni, żeby mu przyszykować jedzenie w słoiki na wyjazd.Siedziałam prawie do 24.
A ten myślał, że jeszcze potem (za przeproszeniem) nogi mu rozłożę!

Stefek tez kocha chodzic, u nas to sie nazywa lekeland mokrusienki jest tak lata
a jak, full service musi byc - sloiczki, seksik i nad ranem machanie chusteczka na pozegnanie

Napisane przez xxNiuniaxx

ps. co to znaczy poprzeczniak?

to Maluch, ktory potrafi rodzicom dac w kosc (wg autorki Jezyka Niemowlat), jeden z 5 typow charakterow

Napisane przez farminka

To tak jak ja. Podoba mi się na zdjęciach, ale jakbym miała tak mieszkać to chyba czułabym się trochę jak w muzeum. Niemniej niektóre elementy bardzo fajne No i z TŻ - mój też by nie pasował

tez mi sie z muzeum kojarzy

Napisane przez margo80

a ja się wczoraj dowiedziałam, że dziś mam kolędę i właśnie czekam na księdza, który jest w tej chwili u sąsiadów. zaraz powinni przyjśc do mnie, małż w pracy a Ewcia śpi od 1,5h

tez szybko u Was, jak bylo?

------------------------------------------------
Minius zasnal, jutro po ponad tygodniowej przerwie do przedszkola
mnie znowu zaczelo bolec gardlo, niecaly tydzien temu skonczylam antybiotyk, uf pojde sprawdzic to we wtorek, no sypie sie, ze hej

[kaszpirek]

Jeszcze pokażę wam mojego mafiozę.

[Dilayla]

[QUOTE=panna migotka;307

a ze stylu shabby chic podobają mi się niektóre elementy ale nie wyobrażam sobie całego mieszkania tak urządzonego a już tż- ta nie widziałabym w nim kompletnie [/QUOTE]
no własnie mnie równiez podobaja sie pewne elementy,niekoniecznie całość ,aczkolwiek całkowicie styl skandynawski połączony z elementami SC więc boazerie w przedpokoju pomalowalismy na biało,pokoj duzy jest szaro biały i dodatki równiez beda w takich kolorach...TZ sie wnerwia ze ja to wszystko na bialo bym chciala,wiec są ostre negocjacje....
ale podglądając ten blog
http://mojschabbychic.blogspot.com/
jestem całkiem zakochana
Adrianek był w piatek ze mna w figloraju ..hmm chcialam go przetestowac czy jak sie zmęczy ,to szybciej padnie do spania i czy moze przypadkiem zapomni sie wybudzic i przespi całą noc...
Ale nieee to byłoby nie w jego stylu,wiec juz nie wiem gdzie szukac przyczyny nocnego wybudzania..acha mialam pytac bo od dluższego czasu mam problem,mianowicie strasznie zaczol sie w nocy przesikiwac-nawet pampersy sleep&play nie daja radycoprawda młody duzo pije wiec dostaje tylko wodę ,bo jak ma sok to w przeciagu 5 min butelka jest pusta...macie jakis pomysł..??

[ona1981]

Cześć dziewczyny. Zgłaszam się na nowym watku. Nie mam ostatnio weny na pisanie, od dwóch tygodni jestem chora, wczoraj niby się polepszyło, ale dziś dostałam takiego bólu zatok, że musiałam jechać na dyżur. Zrobili mi rtg i przepisali antybiotyk, mam brać dwa tygodnie. No ale mam nadzieję, że wreszcie mi się poleposzy bo to co ostatnio przechodzę to masakra, gardło, migdały, zawalony nos, ucho a teraz jeszcze te zatok, jedno wylecze, drugie dochodzi Mąż pracuje, jeszcze dwa razy w tygodniu ma angielski, Michała rano do przedszkola, to trzeba dwójke ubrac i jeszcze siebie, nim się wyszykuję i wygramolę to cała mokra wychodzę na dwór. Ok już nie marudzę. Trochę was nadrobię i zmykam spać.

Mamy chopców co kupujecie na mikołaja? Nie mam pomysłu zupełnie

Kaszpirek boski mafiozo

[kaszpirek]

Napisane przez justin18061976

a jak, full service musi byc - sloiczki, seksik i nad ranem machanie chusteczka na pozegnanie

Pominęłaś "ze łzami w oczach".


I nie syp się kochana.

[kropka75]

Napisane przez justin18061976

zgadzam sie, tylko jak Osrolkowi to tlumaczyc kiedy kazda zdecydowana uwaga spotyka sie z szyderczym smiechem albo kompletnym lekcewazeniem - glupieje wtedy
ostatnio kiedy wali mnie po glowie lapie Go zdecydowanie za lapke i mowie powaznie i surowo- nie wolno, On swoje a ja znowu, nie wiem czy to pomoze, raz dostal po lapach za meczenie psa i po tym wsciekl sie jeszcze bardziej, zaczal kopac sofe, piszczec...looo matko, rozpetala sie masakra...

U nas na szczęście nie ma takiej akcji, jest płacz wtedy.

Wczoraj tak dostałam w ryło, że mnie zapiekło. Gówniarz przechodzi sam siebie. Kumulacja fanaberii nastąpiła. :/

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

U nas jedyny plus taki, że jemy.
Niestety też w nocy.
Ale jemy w dzień, trochę na śniadanie, mało raczej, a potem, po witaminach już lepiej. Obiad wchodzi fajnie, kolacja super.

I zęby idą jakieś znowu. Chyba górna trójka lewa, bo łapa cały czas w paszczy.

[velluto]

Dziewczyny nie orientujecie sie może, który ze sklepów biarący udział w akcji "Dzien Darmowej Dostawy" ma w sprzedaży puzzle 2-elementowe Galt?
Mi udało sie znaleźć tylko takie sklepy, ktore nie biora udziału w tej akcji
Szaja - może Ty lepiej orientujesz sie w tych sklepach

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez kaszpirek

Jeszcze pokażę wam mojego mafiozę.

ale fajne włoski ma, urodny.

Napisane przez ona1981

Cześć dziewczyny. Zgłaszam się na nowym watku. Nie mam ostatnio weny na pisanie, od dwóch tygodni jestem chora, wczoraj niby się polepszyło, ale dziś dostałam takiego bólu zatok, że musiałam jechać na dyżur. Zrobili mi rtg i przepisali antybiotyk, mam brać dwa tygodnie. No ale mam nadzieję, że wreszcie mi się poleposzy bo to co ostatnio przechodzę to masakra, gardło, migdały, zawalony nos, ucho a teraz jeszcze te zatok, jedno wylecze, drugie dochodzi Mąż pracuje, jeszcze dwa razy w tygodniu ma angielski, Michała rano do przedszkola, to trzeba dwójke ubrac i jeszcze siebie, nim się wyszykuję i wygramolę to cała mokra wychodzę na dwór. Ok już nie marudzę. Trochę was nadrobię i zmykam spać.

Mamy chopców co kupujecie na mikołaja? Nie mam pomysłu zupełnie

ale Cię dopadło hurtowo.

Tymek dostanie na mikołaja zabawkę do kąpieli kupiony w Tesco, taki: http://allegro.pl/pingwinek-zabawka-...947787991.html do tego puzzle Boikido drewniane, konturowe, ze zwierzątkami, po włożeniu krówki w odpowiednie miejsce, puzzle wydaja dźwięk muczącej krowy, itd.
A Maksiu dostanie puzzle 4w1 z tefla, http://allegro.pl/puzzle-4w1-ksiezni...961067899.html z carsami, i chciałabym mu do tego dokupic te zabawy kreatywne CzuCzu: http://allegro.pl/rysuj-z-czuczu-zma...950086477.html

w moim przedszkolu dzis tylko 50% frekwencji. to sobie wolne zrobiłam, pani nauczycielka sama sobie poradzi.
a ja chyba zaraz wpakuję tylek w auto i pojade do znajomej do Tarnowskich Gór, .

do potem.

[Dilayla]

Witajcie
u nas dzis pojawił sie katarek...no i nie wiem czy od zębów czy jekies przeziebienie
hmm piszecie o prezentach na gwiazdkę..może któraś ma pomysł co można kupic 2 4,5 rocznym bliźniaczkom....?obstawia lam jakies ksiazki bo zabawek i klamotow maja od cholery ale nie wiem juz sama....

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Velluto, nie widziałam, ale za to odkryłam sklep z fajnymi grami, układankami:

http://www.sklep.ententino.pl/74-gry...ogiczne-puzzle

[velluto]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30768221]Velluto, nie widziałam, ale za to odkryłam sklep z fajnymi grami, układankami:

http://www.sklep.ententino.pl/74-gry...ogiczne-puzzle[/QUOTE]
a Ty gdzie kupowalas te puzzle Galt? U mnie stacjonarnie nigdzie nie ma